Mamusie październikowe 2015! część II

[malinowa4]

Witam się z rana. Eh w nocy wszystkie emocje ze mnie schodziły i nie mogłam wgl zasnąć. Myślałam ze pośpię ale tż mnie obudził jak wstawał bo pojechał z dziadkiem do lekarza. Jeszcze głowa mnie boli od wczorajszych nerwów. Ale przynajmniej juz się uspokoiłam i nie będę panikować. Dziwny to był ból, jeszcze takiego nie miałam wiec się nieźle wystraszyłam. Ale wszystko jest w jak najlepszym porządku

Mala- no super lekarz mi się trafił. Dokładnie mnie zbadał, dziecko pomierzył niemal jak na genetycznym, wszystko obwód główki, brzucha, kość udowa, tetno itp sama w szoku byłam. Mój rogalik kochany tyle nerwów mamusi przysporzył

[vikicullen]

Malinowa dobrze, że sie uspokoilas po wizycie na IP.

Ja ide dzis do lekarza ze sobą i Michałem. Michałowi do gorączki doszedł ból gardła , katar i kaszel.
A mnie od dłuższego czasu boli żołądek, wsumie caly dzień, na wieczór najmocniej :/

[Em_jK]

Witam się z pracy

Dzieciaki szaleją wiec mam urwanie głowy życzę miłego dnia.

Ciekawa jestem jak moje tsh i ft no ale już w piątek się dowiem bo mam wizytę jeszcze tylko jutro do pracy i w sobotę na noc jak czas leci...

[mala29lll]

Napisane przez Pasztetnik

A no podkrada U mnie z 1,5 miesiaca temu tez wszystko w morfologii bylo idealnie ale zrobie sobie teraz przy okazji badania toxo, bo na tym moim smieciowym żarciu dzidzia chybawszystko mi poukradła I wyjdą w badaniu same zera

Też robiłam teraz toxo i wyszło, ze niereaktywny. Jeszcze wirus zapalenia wątroby typu B ujemny i czekam na resztę. Kurde już tsh powinno byc COś się tam obijają w tej Diagnostyce i jeszcze 2 wyniki

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Napisane przez malinowa4

Witam się z rana. Eh w nocy wszystkie emocje ze mnie schodziły i nie mogłam wgl zasnąć. Myślałam ze pośpię ale tż mnie obudził jak wstawał bo pojechał z dziadkiem do lekarza. Jeszcze głowa mnie boli od wczorajszych nerwów. Ale przynajmniej juz się uspokoiłam i nie będę panikować. Dziwny to był ból, jeszcze takiego nie miałam wiec się nieźle wystraszyłam. Ale wszystko jest w jak najlepszym porządku

Mala- no super lekarz mi się trafił. Dokładnie mnie zbadał, dziecko pomierzył niemal jak na genetycznym, wszystko obwód główki, brzucha, kość udowa, tetno itp sama w szoku byłam. Mój rogalik kochany tyle nerwów mamusi przysporzył

Może nie mógł spać i mu się nudziło heheh JAk ja bylam z krwawieniem na IP to dr miał minę mówiącą "Czego mi kur.. przeszkadzasz po nocach" TO pani pielęgniarka się przejęła, a jak jeszcze usłyszała, że 6,5 roku się staraliśmy to już w ogóle. U mnie w szpitalu to w ogóle banda kretynów i nic więcej. Teraz go sprywatyzowali więc może coś się zmieni

[malinowa4]

Napisane przez mala29lll

Też robiłam teraz toxo i wyszło, ze niereaktywny. Jeszcze wirus zapalenia wątroby typu B ujemny i czekam na resztę. Kurde już tsh powinno byc COś się tam obijają w tej Diagnostyce i jeszcze 2 wyniki

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------



Może nie mógł spać i mu się nudziło heheh JAk ja bylam z krwawieniem na IP to dr miał minę mówiącą "Czego mi kur.. przeszkadzasz po nocach" TO pani pielęgniarka się przejęła, a jak jeszcze usłyszała, że 6,5 roku się staraliśmy to już w ogóle. U mnie w szpitalu to w ogóle banda kretynów i nic więcej. Teraz go sprywatyzowali więc może coś się zmieni

Hehe poród odbierał wcześniej dlatego długo czekałam a jak robił mi usg to znów z porodówki po niego dzwonili więc raczej miał co przez noc robić

[elvegirl]

Napisane przez malinowa4

Ciesze się ze pojechałam bo teraz będę spokojniejsza.

Przyznaj się, że po prostu nie mogłaś wytrzymać z niecierpliwości i chciałaś zobaczyć bobasa wcześniej

[mala29lll]

Napisane przez malinowa4

Hehe poród odbierał wcześniej dlatego długo czekałam a jak robił mi usg to znów z porodówki po niego dzwonili więc raczej miał co przez noc robić

Może się wzruszył nowym obywatelem który przyszedł na świat i się przejął Twoim obywatelem

CHyba pojedziemy zobaczyć wózki do innych sklepów, bo mi się nudzi. Nie chce mi się w domu siedzieć. Juz nie mogę patrzeć na kanapę po tym jak jej przez 2 miesiące robiłam okład z siebie

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

Kurde zamówiłam odżywkę Aussie i jak powąchałam ją to mnie odrzuciło, ale zaraz spróbuję. Najwyżej będzie rzyg do miski koło prysznica

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Napisane przez elvegirl

Przyznaj się, że po prostu nie mogłaś wytrzymać z niecierpliwości i chciałaś zobaczyć bobasa wcześniej

hehhe Malinka chciała cipcię zobaczyć

[ninagg]

Napisane przez mala29lll

Nina ja już nie pamiętam kiedy pospałam do 6.30

Ogólnie to i ja bym pewnie wstawała o dziwnych porach gdybym wcześnie spać chodziła.

[malinowa4]

Napisane przez elvegirl

Przyznaj się, że po prostu nie mogłaś wytrzymać z niecierpliwości i chciałaś zobaczyć bobasa wcześniej

hihi nie no , miałam wizytę tydzień wcześniej, a i tak się małe nie chciało pokazać , zawinęło się w rogala, tyłkiem odwróciło i tyle

Napisane przez mala29lll

Może się wzruszył nowym obywatelem który przyszedł na świat i się przejął Twoim obywatelem

hehhe Malinka chciała cipcię zobaczyć

może się wzruszył, a to podobno jakaś drobinka się urodziła koło 2.5 kg

mala ja się już przyzwyczaiłam do myśli, że Brian będzie

[elvegirl]

Napisane przez malinowa4

hihi nie no , miałam wizytę tydzień wcześniej, a i tak się małe nie chciało pokazać , zawinęło się w rogala, tyłkiem odwróciło i tyle

Dobra dobra, wywalczyłaś sobie dodatkowe usg po prostu i tyle

[ninagg]

Napisane przez malinowa4

hihi nie no , miałam wizytę tydzień wcześniej, a i tak się małe nie chciało pokazać , zawinęło się w rogala, tyłkiem odwróciło i tyle



może się wzruszył, a to podobno jakaś drobinka się urodziła koło 2.5 kg

mala ja się już przyzwyczaiłam do myśli, że Brian będzie

To maleństwo choć moja ważyła 2910 g.

[Amelie04]

Czesc. Ja juz mam zepsuty humor z rana. Poszlam spac o 2, bo Tz postanowil sie myc w nocy a pozniej ogladal tv corka obudzila mnie o 6, ledwo zywa przysnelam na chwile i slysze huk. Wchodze do kuchni potlukla mi czajnik elektryczny cermiczny w drobny mak do tego rozlala caly karton soku...
Moze dzis listonosz przyniesie mi ten zwrot, bo chce sie zapisac do tego lekarza, a wizyta z usg i cyto 200zl
Jeszcze do tego musze modem kupic (3 z kolei) farbe do pokoju, kuchni itd. zęby naprawic i nie wiem skad wezme kase na to. ostatnio mam same pesymistyczne mysli

[niud]

Malinowa cieszę się że wszystko ok, a pisałam nie panikuj ;P No ale rozumiem też bym pojechała na dodatkowe usg
Jak Twój ludz ma już 13 centymetrów jestem ciekawa ile będzie miał mój za 2 tygodnie + 1 dzień =)

[Kuapouszka]

Napisane przez Amelie04

Czesc. Ja juz mam zepsuty humor z rana. Poszlam spac o 2, bo Tz postanowil sie myc w nocy a pozniej ogladal tv corka obudzila mnie o 6, ledwo zywa przysnelam na chwile i slysze huk. Wchodze do kuchni potlukla mi czajnik elektryczny cermiczny w drobny mak do tego rozlala caly karton soku...
Moze dzis listonosz przyniesie mi ten zwrot, bo chce sie zapisac do tego lekarza, a wizyta z usg i cyto 200zl
Jeszcze do tego musze modem kupic (3 z kolei) farbe do pokoju, kuchni itd. zęby naprawic i nie wiem skad wezme kase na to. ostatnio mam same pesymistyczne mysli

:głaszcze: u mnie też do doopy nastrój; /poprawi się; )
Kurde nie mam na nic siły dziś a musze się ruszyć -w nocy się obudziłam bo bolał /twardnial mi brzuch - nie wiem czy to jakieś skurcze czy co takie dretwienie trochę; ( narazie trochę mniej boli -spróbuję się rozchodzic może przejdzie; /

[emylka86]

Napisane przez mala29lll

a jak anemia w ciąży to coś się bierze czy coś? w sumie norma od 12 a ja mam 11,7 hemoglobine, bo to po niej sie stwierdza anemie

w ciąży te normy są inne

Napisane przez gosiek0388

Już po wizycie... A więc moje dziecko miało ADHD na badaniu (zjadłam połowe pączka ) podskakiwał, obracal się, stał na głowie, lekarz mówił że jeszcze takiego ewenementu nie widział nie dał sie zmierzyć wogole jako tako go zmierzył i ma 8 cm z hakiem, fotek nie mam bo nie było możliwości mu zrobić , a z gorszych wiadomości to mam skurcze wczoraj pobolewał mnie brzuch i dziś też i albo mam to od infekcji bakteryjnej albo na tle psychicznym , ale podejrzewa że od stresu przed wizytą , miałam ciśnienie 131/89 a rano 109/66, myśałam że zmniejszy mi dupka i lutkę a tu zwiększył mi dupka i magnez... no i dalej cycuś odstawałale powiedział że powie mi napewno za 2 tyg, celibatu ciąg dalszy bo skurcze są ... Jednym słowem trzeba wyciąć mi mózg na okres ciąży żebym nie przeżywała a wszystko będzie dobrze... aleee sie rozpisałam ...

dziewczyny ja w krakowie chodze do centrum leczenia niepłodności PARENS i dr.Szymik mnie prowadzi , pracuje na Kopernika, chodze na prywat i na poradnie patologii ciąży , a on dojeżdza z Bielska-Białej

gratuluję takiego rozbrykanego zdrowego synka!

Napisane przez Em_jK

Nie wiem ;(
W poprzedniej ciąży nie doszłam do etapu wagi, a tu nic gin nir mówił by było coś nie tak

nie denerwuj się lekarz by ci powiedział że coś jest nie tak

Napisane przez littlevenus

Melduję, że jestem po wizycie Miałam czuja, będzie synek!!! Jest prześliczny, zdrowiutki i z ogrooomnym ADHD

gratuluję synka!

Napisane przez mijode

jejuuu Dziewczyny, nie sposób Was nadrobić.. nie mam kiedy Was czytać.. klub nadrabiam, ale tu nie nadążam.

Gratuluję wszystkich udanych wizyt Super, że już tyle z Was wie, kogo tam nosi

u mnie dziś 17 tydzień, brzuszek się zaokrągla, od soboty czuję ruchy Dzidzi. na pewno nie są to jelita, bo czuje to nisko, na pewno tam jelit nie mam

a wizytę mam 15 maja, połówkowa. Wtedy się dowiem czy synek czy córcia

o masz usg w moje urodziny więc musi być dobre!

Napisane przez malinowa4

Wyczekalam się na tej IP bo akurat jakaś babeczka rodziła. . Ale wszystko jest ok. Lekarz mnie zbadał najpierw na fotelu, sprawdził szyjkę i potem zrobił usg. Z dzidzia tez ok waży 174g i nieco ponad 13 cm ale dokładnie nie dało się zmierzyć bo "ułożone w rogala" , podglądać pleć się też nie dało z tego powodu ale słyszałam serduszko i widziałam nawet szkielet dzidziusia jeśli chodzi o te bóle to normalne bo teraz się zaczyna wszystko intensywnie rozciągać a stres to tylko nasila . Ciesze się ze pojechałam bo teraz będę spokojniejsza. Dzięki kochane za kciuki

Mam brać nospe i magnez i się nie denerdenerwować.

dobrze ze się uspokoiłaś

Napisane przez Amelie04

Moja kolezanka dala 300zl i bylo ok..


Tak tak, po niej



Gratuluje udanych wizyt dziewczyny
Ja musze sie umowic prywatnie , zeby w koncu zbadal mnie ktos na fotelu i cytologie zrobil. Mam ekscesy z telefonem. piaty telefon, ktory nie chce sie ladowac !! No oszaleje

Z dobrych wiesci to moja Ala zaczela oswajac sie z nocnikiem. ale tez nie zawsze zdazy i jak ma pampka to woli w niego. Juz prawie tydzien odpieluchowywania... ech...

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

Malinowa ciesze sie , ze jest ok
Moj dziec nigdy nie rusza sie na usg

Z tym zwrotem podatku to chyba z pol roku bede czekac
Wybaczcie moj pesymizm, ale nic nie uklada sie tak, jakbym chciala

---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ----------

Sluchajcie jakies fatum chyba z tymi szafami. Najpierw ta historia z moja mama, a dzisiaj gdy kąpalam Alicje uslyszalam straszny huk. Wbiegam do pokoju, a drazek w szafie sie urwal, pod ciezarem ubran... na szafie stoi 40calowy telewizor, jeszcze do konca nie splacony, na szczescie nie spadl i nikomu nic sie nie stalo...

Napisane przez niud

Malinowa cieszę się że wszystko ok, a pisałam nie panikuj ;P No ale rozumiem też bym pojechała na dodatkowe usg
Jak Twój ludz ma już 13 centymetrów jestem ciekawa ile będzie miał mój za 2 tygodnie + 1 dzień =)

u nas już 2gi tydzien odpieluchowania, są wpadki, wołać nie zawoła ale sama go sadzam co jakiś czas i robi od razu. a pielucha tylko do spania i na dłuższe wyjście

ps. u nas też cisza ze zwrotem : (

[blindness_94]

Napisane przez malinowa4

Wyczekalam się na tej IP bo akurat jakaś babeczka rodziła. . Ale wszystko jest ok. Lekarz mnie zbadał najpierw na fotelu, sprawdził szyjkę i potem zrobił usg. Z dzidzia tez ok waży 174g i nieco ponad 13 cm ale dokładnie nie dało się zmierzyć bo "ułożone w rogala" , podglądać pleć się też nie dało z tego powodu ale słyszałam serduszko i widziałam nawet szkielet dzidziusia jeśli chodzi o te bóle to normalne bo teraz się zaczyna wszystko intensywnie rozciągać a stres to tylko nasila . Ciesze się ze pojechałam bo teraz będę spokojniejsza. Dzięki kochane za kciuki

Mam brać nospe i magnez i się nie denerdenerwować.

Wiedziałam, że będzie dobrze . Ja jeszcze 8 dni czekania, ale dzisiaj wyjątkowo spokojna o dzidziusia jestem.

Napisane przez Amelie04

Czesc. Ja juz mam zepsuty humor z rana. Poszlam spac o 2, bo Tz postanowil sie myc w nocy a pozniej ogladal tv corka obudzila mnie o 6, ledwo zywa przysnelam na chwile i slysze huk. Wchodze do kuchni potlukla mi czajnik elektryczny cermiczny w drobny mak do tego rozlala caly karton soku...
Moze dzis listonosz przyniesie mi ten zwrot, bo chce sie zapisac do tego lekarza, a wizyta z usg i cyto 200zl
Jeszcze do tego musze modem kupic (3 z kolei) farbe do pokoju, kuchni itd. zęby naprawic i nie wiem skad wezme kase na to. ostatnio mam same pesymistyczne mysli

A jak składałaś PIT? Osobiście, pocztą, przez internet? Ja złożyłam przez internet i po miesiącu miałam pieniądze. Jak składałam tradycyjnie, to równe 3 miesiące czekałam.

Ja się pokłóciłam wczoraj z TŻtem i do tej pory się do siebie nie odzywamy. Czasem mam go już dość i myślę nad rozstaniem. Mam wrażenie, że to lepiej wpłynie na naszą trójkę niż takie męczenie się ze sobą, bo związkiem tego, ostatnio, nie można nazwać.

[malinowa4]

Napisane przez blindness_94

Ja się pokłóciłam wczoraj z TŻtem i do tej pory się do siebie nie odzywamy. Czasem mam go już dość i myślę nad rozstaniem. Mam wrażenie, że to lepiej wpłynie na naszą trójkę niż takie męczenie się ze sobą, bo związkiem tego, ostatnio, nie można nazwać.

eh moja wczorajsza kłótnia z tż skończyła się tak, że musiałam jechać na IP.. stres nasilił mi te wszystkie boleści.. dobrze, że nic poważnego się nie stało bo chyba bym mu nie wybaczyła. a moja mama mu powiedziała , że jakby się coś stało to by mu jaja ucięła heh kłótnie to najgorsze co może być w ciąży.. nie widzisz możliwości dogadania się? on musi myśleć o dziecku. do mojego chyba po wczorajszym to dotrze. strasznie się przejął. mam nadzieję, że się dogadacie i obejdzie się bez takich incydentów. porozmawiajcie na spokojnie. trzymam kciuki

[emylka86]

Napisane przez blindness_94

Wiedziałam, że będzie dobrze . Ja jeszcze 8 dni czekania, ale dzisiaj wyjątkowo spokojna o dzidziusia jestem.


A jak składałaś PIT? Osobiście, pocztą, przez internet? Ja złożyłam przez internet i po miesiącu miałam pieniądze. Jak składałam tradycyjnie, to równe 3 miesiące czekałam.

Ja się pokłóciłam wczoraj z TŻtem i do tej pory się do siebie nie odzywamy. Czasem mam go już dość i myślę nad rozstaniem. Mam wrażenie, że to lepiej wpłynie na naszą trójkę niż takie męczenie się ze sobą, bo związkiem tego, ostatnio, nie można nazwać.

ja mialam internetowo i na konto, miesiąc już minął jakiś czas temu, więc liczę że lada moment będą

[mala29lll]

Napisane przez malinowa4

mala ja się już przyzwyczaiłam do myśli, że Brian będzie

No nie możliwe, że przywykłaś do myśli ptaszka

Blidnes ciąża to na pewno nie czas na podejmowanie takich poważnych decyzji. Wiesz jak mnie mój wkurza Umordowała bym najchętniej czasami. Też mnie szlag trafia. Spróbuj sie uspokoić trochę

Jadę oglądac wózki hihihihihihi

[natalitka1988]

Hej, Hej!!

Ja pospałam do 9:15.. ale w nocy trochę się budziłam. bo najpierw siku, a później pić.. a że nie chciało mi się wstać drugi raz to czekałam aż tż wstanie do pracy i mi przyniesie

Gratuluję chłopaczków

Mój tż jak dowiedział się płci, to zmienił swoje nastawienie.. chciał chłopca a wyszła dziewczynka... ale ucieszył się baaaardzo.... ciągle teraz pyta jak się ma księżniczka tatusia

I oczywiście pierwsze co zrobił to zadzwonił do swojej mamy... a ta w ryk... bo to pierwsza dziewczynka w ich wieeelkiej rodzinie... więc wielkie zaskoczenie ale zaznaczył,że to na 80%

Malinowa dobrze, że sprawdziłaś to na ip... lepiej iść dwa razy za dużo niż raz za mało... takie moje motto ciążowe...

Dzwoniłam do tego sklepu o ten wózek zapytać ale baba mi nie podała nazwy bo powiedziała, ze nie ma go w internecie bo to polski produkt... i bądź tu mądry...
Jak będę w tej miejscowości to wstąpię tam jeszcze raz i sama zapisze nazwe i sprawdzę w necie bo nie chce mi się wierzyć żeby nie było w necie...

Blindess kłócicie się o coś konkretnego, poważnego czy o bzdury??
na dzieciaczka źle wpływa stres.. nie zapominajcie o tym...

[Amelie04]

Napisane przez blindness_94

Wiedziałam, że będzie dobrze . Ja jeszcze 8 dni czekania, ale dzisiaj wyjątkowo spokojna o dzidziusia jestem.


A jak składałaś PIT? Osobiście, pocztą, przez internet? Ja złożyłam przez internet i po miesiącu miałam pieniądze. Jak składałam tradycyjnie, to równe 3 miesiące czekałam.

Ja się pokłóciłam wczoraj z TŻtem i do tej pory się do siebie nie odzywamy. Czasem mam go już dość i myślę nad rozstaniem. Mam wrażenie, że to lepiej wpłynie na naszą trójkę niż takie męczenie się ze sobą, bo związkiem tego, ostatnio, nie można nazwać.

Osobiscie nie no jak mi przyjda po 3miesiacach to bedzie tragedia

Kochana nie martw sie, ja tez kloce sie sie z Tz, spimy na oddzielnych lozkach.. on ma pretensje ze sobie z jednym dzieckiem nie daje rady... tylko co mam zrobic jak ona taka niedobra...


Emylka u mnie mala tez nie wola, tylko sama siada na nocniku, czasem nie doleci to w trakcie biegu na nocnik juz jej leci.

[emylka86]

Napisane przez mala29lll

No nie możliwe, że przywykłaś do myśli ptaszka

Blidnes ciąża to na pewno nie czas na podejmowanie takich poważnych decyzji. Wiesz jak mnie mój wkurza Umordowała bym najchętniej czasami. Też mnie szlag trafia. Spróbuj sie uspokoić trochę

Jadę oglądac wózki hihihihihihi

oj tak, ja na mojego to się ostatnio tak wydarłam, że sama w szoku jestem, a w sumie jak teraz patrze to za nic go opierdz...

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez natalitka1988

Hej, Hej!!

Ja pospałam do 9:15.. ale w nocy trochę się budziłam. bo najpierw siku, a później pić.. a że nie chciało mi się wstać drugi raz to czekałam aż tż wstanie do pracy i mi przyniesie

Gratuluję chłopaczków

Mój tż jak dowiedział się płci, to zmienił swoje nastawienie.. chciał chłopca a wyszła dziewczynka... ale ucieszył się baaaardzo.... ciągle teraz pyta jak się ma księżniczka tatusia

I oczywiście pierwsze co zrobił to zadzwonił do swojej mamy... a ta w ryk... bo to pierwsza dziewczynka w ich wieeelkiej rodzinie... więc wielkie zaskoczenie ale zaznaczył,że to na 80%

Malinowa dobrze, że sprawdziłaś to na ip... lepiej iść dwa razy za dużo niż raz za mało... takie moje motto ciążowe...

Dzwoniłam do tego sklepu o ten wózek zapytać ale baba mi nie podała nazwy bo powiedziała, ze nie ma go w internecie bo to polski produkt... i bądź tu mądry...
Jak będę w tej miejscowości to wstąpię tam jeszcze raz i sama zapisze nazwe i sprawdzę w necie bo nie chce mi się wierzyć żeby nie było w necie...

Blindess kłócicie się o coś konkretnego, poważnego czy o bzdury??
na dzieciaczka źle wpływa stres.. nie zapominajcie o tym...

przypomniało mi się jak na moim poprzednim wątku koleżanka czekala na Amelkę, całą ciąże gin mówił jej że dziewczynka, a wyszedł Eryk ; )

[Malpka]

hej wam

ja dziś w domku z Karolem
Nastawiłam zupę ogórkową i myślę co tu na drugie zrobić, jakieś pomysły ? co wy macie na obiad?

Napisane przez gosiek0388

Już po wizycie... A więc moje dziecko miało ADHD na badaniu (zjadłam połowe pączka ) podskakiwał, obracal się, stał na głowie, lekarz mówił że jeszcze takiego ewenementu nie widział nie dał sie zmierzyć wogole jako tako go zmierzył i ma 8 cm z hakiem, fotek nie mam bo nie było możliwości mu zrobić , a z gorszych wiadomości to mam skurcze wczoraj pobolewał mnie brzuch i dziś też i albo mam to od infekcji bakteryjnej albo na tle psychicznym , ale podejrzewa że od stresu przed wizytą , miałam ciśnienie 131/89 a rano 109/66, myśałam że zmniejszy mi dupka i lutkę a tu zwiększył mi dupka i magnez... no i dalej cycuś odstawałale powiedział że powie mi napewno za 2 tyg, celibatu ciąg dalszy bo skurcze są ... Jednym słowem trzeba wyciąć mi mózg na okres ciąży żebym nie przeżywała a wszystko będzie dobrze... aleee sie rozpisałam ...

dziewczyny ja w krakowie chodze do centrum leczenia niepłodności PARENS i dr.Szymik mnie prowadzi , pracuje na Kopernika, chodze na prywat i na poradnie patologii ciąży , a on dojeżdza z Bielska-Białej

za wizytę moje też takie zwiercone było

Napisane przez toskaKrk

a po drugie obawiam się że musiałabym brać wolne w pracy, żeby na wizytę iść do przychodni. Za dużo kombinowania by było.
.

jeśli jesteś w ciąży i jak masz wizytę w godzinach pracy to mozesz wyjść na ten czas bez konieczności odrabiania tego
mi nawet tak szefowa powiedziałą że jak coś badania,wizyty to spokojnie mogę wychodzić

Napisane przez Em_jK

Gosia,

Duży ten twój synek. Moje dzieciaki po 13 g ważyła, a byłam wtedy wg usg w 12t3d

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Jakieś małe są :/

nie martw sie bliźniaki zawsze trochę mniejsze jakby było coś nie tak lekarz by powiedział

Napisane przez littlevenus

Melduję, że jestem po wizycie Miałam czuja, będzie synek!!! Jest prześliczny, zdrowiutki i z ogrooomnym ADHD

brawo

[blindness_94]

Niby o głupoty. Ale u nas kłótnia o głupoty wygląda jak koniec świata. Wczoraj się pokłóciliśmy, bo wg niego ja jestem księżniczką, ponieważ nie chciałam przenieść 10kg przez jakieś 500m. A tłumaczyłam mu wiele razy, że lekarze mi zabraniają nosić. Poza tym, sama nie chcę dźwigać, bo miałam plamienia na początku ciąży i nie darowałabym sobie, jakby coś się stało. Zwłaszcza, że on był autem i spokojnie mógł mnie podwieźć te kilka metrów. Czasem jest troskliwy, a czasem zachowuję się, jak ostatni kretyn.

[Amelie04]

Malpka ja mam dzis zeberka


Blindness echh ci faceci...

[Kuapouszka]

Kurcze nie wiem co robic coraz bardziej mnie boli brzuch wzięłam nospe ale nie widzę różnicy

[natalitka1988]

Ja mam dziś zupę wielowarzywną a na drugie szare kluski ze skwarkami i kapuchą kwaszoną

No nic strasznego się nie stanie jak jednak będzie chłopak a nie dziewczyna Pożyjemy zobaczymy

Blindess przepraszam Cię bardzo ale weź tego małża swojego porządnie w łeb walnij.. chyba mu się coś w głowie przestawiło...

Na zwrot podatku mają 3 miesiące od złożenia zeznania...

[Malpka]

Napisane przez Kuapouszka

Dziewczyny gratuluję udanych wizyt; ) i dwa chlopaczki wow; )
Mąż właśnie wrócił z przeglądu i trzeba 400 funtów w autko wtopić bo jakieś drążki kierownicze zużyte juz; ( ehh

no my tydzien temu wydaliśmy 800 zł, na klocki, tarcze, oleje itp

Napisane przez Em_jK

Chciałam dołożyć na pierwszą stronę wyprawkę dla noworodka, ale już się nie zamieściła. Kto będzie prowadził kolejną odsłonę wątku? Dalej ja czy ktoś przejmuje pałeczkę?



Uciekam spać. Pokłóciłam się z moim tż i juz cały wieczór jest do doopy.

Dobranoc!

mozesz spokojnie prowadzić następny watek
mam nadzieje ze juz sie pogodziliście

Napisane przez malinowa4

Wyczekalam się na tej IP bo akurat jakaś babeczka rodziła. . Ale wszystko jest ok. Lekarz mnie zbadał najpierw na fotelu, sprawdził szyjkę i potem zrobił usg. Z dzidzia tez ok waży 174g i nieco ponad 13 cm ale dokładnie nie dało się zmierzyć bo "ułożone w rogala" , podglądać pleć się też nie dało z tego powodu ale słyszałam serduszko i widziałam nawet szkielet dzidziusia jeśli chodzi o te bóle to normalne bo teraz się zaczyna wszystko intensywnie rozciągać a stres to tylko nasila . Ciesze się ze pojechałam bo teraz będę spokojniejsza. Dzięki kochane za kciuki

Mam brać nospe i magnez i się nie denerdenerwować.

dobrze ze wszystko dobrze

[emylka86]

Napisane przez natalitka1988

Ja mam dziś zupę wielowarzywną a na drugie szare kluski ze skwarkami i kapuchą kwaszoną

No nic strasznego się nie stanie jak jednak będzie chłopak a nie dziewczyna Pożyjemy zobaczymy

Blindess przepraszam Cię bardzo ale weź tego małża swojego porządnie w łeb walnij.. chyba mu się coś w głowie przestawiło...

Na zwrot podatku mają 3 miesiące od złożenia zeznania...

no domyślam się że z synka też będziesz się cieszyć, tak tylko napisałam że zdarzają się takie psikusy...

[kasiapruszkow]

Napisane przez malinowa4

Wyczekalam się na tej IP bo akurat jakaś babeczka rodziła. . Ale wszystko jest ok. Lekarz mnie zbadał najpierw na fotelu, sprawdził szyjkę i potem zrobił usg. Z dzidzia tez ok waży 174g i nieco ponad 13 cm ale dokładnie nie dało się zmierzyć bo "ułożone w rogala" , podglądać pleć się też nie dało z tego powodu ale słyszałam serduszko i widziałam nawet szkielet dzidziusia jeśli chodzi o te bóle to normalne bo teraz się zaczyna wszystko intensywnie rozciągać a stres to tylko nasila . Ciesze się ze pojechałam bo teraz będę spokojniejsza. Dzięki kochane za kciuki

Mam brać nospe i magnez i się nie denerdenerwować.

no i dobrze w ciazy lepiej chuchac na zimne

Napisane przez mala29lll

Jadę oglądac wózki hihihihihihi

tez bym poogldadala ale tz sie nie chce jeszcze :/ tak mysle ze w ramach wakacji bede jedzdziecc za wsyztkim ;p