Koty - część XI

[zakonna]

Napisane przez Vivienne

Aaaa, jakas pani napisala, ze chcialaby ja wziac do siebie

tylko sprawdź, na ile możesz, czy to dobry dom będzie.

[Kusum]

Napisane przez Vivienne

Aaaa, jakas pani napisala, ze chcialaby ja wziac do siebie

super

[Vivienne]

Jest kolejny chetny ciekawe czy co z z tego bedzie... ale nie nastawiam sie.

[esfira]

Napisane przez marttb

Udało mi się znaleźć dla niego fundację, pani wolontariuszka ze schroniska przez telefon mi pomogła. Bardzo miła była bo w innym to mi 5 sekund poświęciła a ta szybko i sprawnie powiedziała gdzie kotka zawieźć i żeby powołać się na nią Okropnie mi dzisiaj przez to, osobiście nie jestem fanką kotów, ale znieczulica ludzka mnie przeraża, przytulałam kociaka i płakałam tak mi szkoda było ze już kilka dni musiał cierpieć a ludzie mówią to tylko kot i jak sie przytulal i zasnął mi na rękach jakby w końcu czuł sie bezpieczny nie chcę wiedzieć co by z nim było gdybym akurat tam nie pojechała.
W fundacji pani powiedziała że są małe szansę że przeżyje, ale okarze się po przeswietleniu.

przynajmniej nie będzie umierał w jakimś cholernym rowie...
tylko tyle i AŻ tyle

[Malla]

Vivienne - to teraz rentgen w oczach i prześwietlamy potencjalne domki!

[mandarynka882]

hej
wreszcie dziś znalazłam czas i poszłam z Rysią do weterynarza. Z nią ok, dziś została odrobaczona i odpchlona. Za tydzień idę na drugą dawkę od robaków i kontrolę uszu a za jakieś 2-3 tyg na kompleksowe szczepienia pan doktor bardzo miły, wszystko mi wytłumaczył jak żywić kotka, na co zwrócić uwagę no i dużo nt zdrowia kotka, dostałam próbkę karmy Britt dla kociąt. W tej przychodni mają też sklep zoologiczny z całkiem przyzwoitymi cenami np Annimonda vom Kitten po 2,80 (w innym płaciłam 3,50) a adult po 2,60. Widziałam też Applawsa i wiele innych.
Tylko teraz mi szkoda mojej kici bo domaga się pieszczot a nie mogę jej jeszcze ze 2-3 godziny głaskać po tym płynie:/

[Vivienne]

Napisane przez Malla

Vivienne - to teraz rentgen w oczach i prześwietlamy potencjalne domki!

Na ile sie da

Mialam jej nie wypuszczac, ale tak wyje w tej lazience, ze od czasu do czasu sobie lazi.

Fajny ma charakterek, do czlowieka lgnie, mruczy non stop jak tylko nas widzi,kotami sie nie przejmuje, choc sa wyjatkowo niegoscinne. Malo co palpitacji nie dostaly jak najpierw wyzarla troche ich jedzenia,a potem poszla się zalatwic do ich kuwety... sama sie tego nie spodziewalam.

[Malla]

hehe, a Lunka też syczy?

[Kusum]

Napisane przez Vivienne

Na ile sie da

Mialam jej nie wypuszczac, ale tak wyje w tej lazience, ze od czasu do czasu sobie lazi.

Fajny ma charakterek, do czlowieka lgnie, mruczy non stop jak tylko nas widzi,kotami sie nie przejmuje, choc sa wyjatkowo niegoscinne. Malo co palpitacji nie dostaly jak najpierw wyzarla troche ich jedzenia,a potem poszla się zalatwic do ich kuwety... sama sie tego nie spodziewalam.

Dobra jest

[Vivienne]

Lunka syczy bardziej niz Lady...

[Vivienne]

A teraz co? Lunka myje Zuzi tyłek. Nie ogarniam tych kotow

[zakonna]

Normalne kota nie ogarniesz.

[nitka0208]

Napisane przez Vivienne

A teraz co? Lunka myje Zuzi tyłek. Nie ogarniam tych kotow

To moze zostanie u Ciebie

[Vivienne]

Nieee, mam za male mieszkanie... poza tym niedlugo bede bezrobotna

[Kusum]

Napisane przez Vivienne

Nieee, mam za male mieszkanie... poza tym niedlugo bede bezrobotna

Dobrze, ze chociaz koty sie nie leja. Wybralas juz jej dom?

[Vivienne]

Tylko jedna pani jest zdecydowana... Jak juz bede wiedziala co i jak z leczeniem to bede z nia wiecej rozmawiac, teraz SMSujemy i wydaje sie ok.

[anomia_]

Dziewczyny, karmiłyście może swoje kociaste Purizonem rybnym?

Mała nam rośnie jak na drożdżach Waży już 2,5kg.

[zakonna]

Jakie białe, jakie piękne, JAKI OGON!!!

[Karmenka]

Napisane przez anomia_

Dziewczyny, karmiłyście może swoje kociaste Purizonem rybnym?

Mała nam rośnie jak na drożdżach Waży już 2,5kg.

Jeju, piękna. Ile ma miesięcy?

[lucyohlucy]

Ale cudna faktycznie, jaki OGON! Piekna.

[Malla]

Karmię Purizonem, 3 rodzajami, jest ok.

[kocurzyca]

Napisane przez anomia_

Dziewczyny, karmiłyście może swoje kociaste Purizonem rybnym?

Mała nam rośnie jak na drożdżach Waży już 2,5kg.

Tak. Śmierdzi okrutnie, ale kot uwielbia.

Jaka piękność

[nitka0208]

Napisane przez Vivienne

Nieee, mam za male mieszkanie... poza tym niedlugo bede bezrobotna

Mysle ze kociaki napewno nie beda narzekaly na bezrobotna pania moje bylyby zachwycone jakbym chociaz 25% wiecej czasu spedzala w domu

A tu moja Matylda

ImageUploadedByWizaz Forum1445371598.260945.jpg

[nitka0208]

Napisane przez anomia_

Dziewczyny, karmiłyście może swoje kociaste Purizonem rybnym?

Mała nam rośnie jak na drożdżach Waży już 2,5kg.

Jakie pieknosci moja kotka miala jednego bialusienkiego byl cudny

[Vivienne]

Napisane przez nitka0208

Mysle ze kociaki napewno nie beda narzekaly na bezrobotna pania moje bylyby zachwycone jakbym chociaz 25% wiecej czasu spedzala w domu

A tu moja Matylda

Załącznik 6074355

Głodne, ale szczęśliwe?

No i mam tylko dwie ręce Nieeee, nawet ja uważam, ze trzy koty to znaczna przesada

[anomia_]

Napisane przez Karmenka

Jeju, piękna. Ile ma miesięcy?

Lili dziękuje za komplementy Dzisiaj kończy 5 miesięcy


Mała uwielbia Purizona, mogłaby go jeść i jeść, ale jakieś luźniejsze kupki ma po nim. Nie zauważyłyście u swoich ogoniastych nic niepokojącego?

Napisane przez nitka0208

Mysle ze kociaki napewno nie beda narzekaly na bezrobotna pania moje bylyby zachwycone jakbym chociaz 25% wiecej czasu spedzala w domu

A tu moja Matylda

Załącznik 6074355

Przepiękna, proszę o więcej zdjęć!

Napisane przez nitka0208

Jakie pieknosci moja kotka miala jednego bialusienkiego byl cudny

Jakiej maści jest Twoja kotka? Matka mojej małej była bura, dwa kociaki urodziły się białe i z dłuższą sierścią, a dwa rude krótkowłose. To jest niesamowite.

[Karmenka]

Napisane przez anomia_

Lili dziękuje za komplementy Dzisiaj kończy 5 miesięcy



Jakiej maści jest Twoja kotka? Matka mojej małej była bura, dwa kociaki urodziły się białe i z dłuższą sierścią, a dwa rude krótkowłose. To jest niesamowite.

To o miesiąc młodsza od mojej, są podobnej wielkości.

Dwóch tatuśków? U kotek to możliwe jak bardziej poszalała w rujce


Zostawiam dziś pierwszy raz moje kociaki na 4 dni ;( Co prawda będą z Tżtem, ale co to on tam wie o kotach. Musi iść dziś z Kasią do weta na ściągnięcie szwów, mam nadzieje że wstydu nie narobi

[mandarynka882]

hej
macie bardzo piękne koty dziewczyny większość z Was jak widzę ma rasowe kotki.
Moja Rysia też coraz ładniejsza, urosła, sierść ma ładniejszą, błyszczy spróbuje jej zrobić zdjęcia jak sobie da, bo jest taki urwis szybki, że ciężko ją uchwycić hehe

próbuję ją nauczyć pić wodę bo wet mówił, by ją za jakiś czas przestawić na suchą karmę ale przy tym musi pić wodę bo inaczej będzię problem z załatwianiem się;/

[anomia_]

Napisane przez Karmenka

To o miesiąc młodsza od mojej, są podobnej wielkości.

Dwóch tatuśków? U kotek to możliwe jak bardziej poszalała w rujce


Zostawiam dziś pierwszy raz moje kociaki na 4 dni ;( Co prawda będą z Tżtem, ale co to on tam wie o kotach. Musi iść dziś z Kasią do weta na ściągnięcie szwów, mam nadzieje że wstydu nie narobi

Matkę ktoś przyniósł do schroniska z maluszkami, kto wie, gdzie się wcześniej szwędała. Możliwe też, że wyszły jakieś ciekawe geny z poprzednich pokoleń.
Proszę o zdjęcie Twojej kociastej Już po sterylce?

Ja z mężem też bym się bała małą zostawić :P

[kahoko hino]

Napisane przez nitka0208

Mysle ze kociaki napewno nie beda narzekaly na bezrobotna pania moje bylyby zachwycone jakbym chociaz 25% wiecej czasu spedzala w domu

A tu moja Matylda

Załącznik 6074355

o jaaa!!!! jak ta słynna kotka, Venus the Chimera Cat

Napisane przez mandarynka882

hej
macie bardzo piękne koty dziewczyny większość z Was jak widzę ma rasowe kotki.
Moja Rysia też coraz ładniejsza, urosła, sierść ma ładniejszą, błyszczy spróbuje jej zrobić zdjęcia jak sobie da, bo jest taki urwis szybki, że ciężko ją uchwycić hehe

próbuję ją nauczyć pić wodę bo wet mówił, by ją za jakiś czas przestawić na suchą karmę ale przy tym musi pić wodę bo inaczej będzię problem z załatwianiem się;/

fontanny są fajnymi rozwiązaniami niech woda nie będzie w jednej misce, ale w wielu, porozstawianych po domu (parapety, szafki itp, tam, gdzie lubi przesiadywać). koty zapominają pić, a tak łatwiej sobie 'przypomni'