Wrześniówki 2016 <3

[majlenka_]

Napisane przez MagicGirls

Jedni mówią że od czasu do czasu można, inni ze zabroniona...mam wrażenie że wszystko czasem jest zabronione

My dla chłopca mamy Aleksander,a dla dziewczynki wybiera Tz i będzie albo Emilka,albo Alicja.Oby dwa popularne ale nam to nie przeszkadza

też mi się bardzo podoba Aleksander i Daniel też
z damskich jeszcze Blanka, ale mojego męża siostra ma córkę Blankę, więc odpada... Jagoda też jest ciekawe

[kasia_wroc]

Napisane przez majlenka_

też mi się bardzo podoba Aleksander i Daniel też
z damskich jeszcze Blanka, ale mojego męża siostra ma córkę Blankę, więc odpada... Jagoda też jest ciekawe

Jagódka słodkie ♡

[LiliowaGwiazdka]

Napisane przez slowikowa25

Matko Bosko Kochano to Len (Lenek?) jest tak duuuuuużo??

Tak bardzo podoba mi sie to imie, a nie chce zeby co druga dziewczynka w przedszkolu miala tak na imie... Z dziewczyn: Lena, Maria, Marianna
Z chlopcow: Antoni, Stanislaw, Leon.
Ale caly czas mysle i z dnia na dzien sie bardziej lub mnie zmienia szczegolnie te meskie...

[Optymistka26]

Gabriel > Gabryś Bardzo mi się podoba ale jest juz w rodzinie.

Antonina-> Tosia

[Manddy]

Napisane przez majlenka_

też mi się bardzo podoba Aleksander i Daniel też
z damskich jeszcze Blanka, ale mojego męża siostra ma córkę Blankę, więc odpada... Jagoda też jest ciekawe

Aleksander też mi się podoba ale Olek niestety już nie... Kiedyś bardzo podobały mi się Daniele, Dawidy i Damiany ale mi przeszło

O Jagodzie też myślałam ale jak na razie prym wiedzie Alicja i Aleksandra (w tym przypadku Ola mi nie przeszkadza )

[milako]

Mnie sie bardzo podoba Aleksander- Alek ale moja przyjaciółka juz tak nazwała swojego synka.

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Moj maz to tylko: Karol i Karolinka. Wychodzi z niego Hanys

[cherriebomb]

Hej kilka dni mnie nie było, a tu takie zmiany, odpicowana pierwsza strona (super!) i klubik (tez popieram) i kilkanaście stron do nadrabiania powiedziałam w pracy, zachwyceni nie są, bo przecież trzeba szukać kogoś na moje miejsce podzielilam się również wiadomościami z moja siostra - tu reakcja również genialna "nie dziw mi się ze nie zamierzam się cieszyć twoim nieszczęściem"
No ale ważne ze my się cieszymy
Popadlam znowu w paranoję tym razem pod tytułem "nie mam objawów, czy wszystko ok?" ale brzucho rośnie a mdłości powracają co drugi dzień wiec musi być ok co do imion u nas Nadia albo Laura a dla chłopca Feliks albo Igor choć całkiem możliwe ze to się jeszcze parę razy zmieni

[Lea_ny]

Napisane przez cherriebomb

Hej kilka dni mnie nie było, a tu takie zmiany, odpicowana pierwsza strona (super!) i klubik (tez popieram) i kilkanaście stron do nadrabiania powiedziałam w pracy, zachwyceni nie są, bo przecież trzeba szukać kogoś na moje miejsce podzielilam się również wiadomościami z moja siostra - tu reakcja również genialna "nie dziw mi się ze nie zamierzam się cieszyć twoim nieszczęściem"
No ale ważne ze my się cieszymy
Popadlam znowu w paranoję tym razem pod tytułem "nie mam objawów, czy wszystko ok?" ale brzucho rośnie a mdłości powracają co drugi dzień wiec musi być ok co do imion u nas Nadia albo Laura a dla chłopca Feliks albo Igor choć całkiem możliwe ze to się jeszcze parę razy zmieni

A czemu Twoja siostra tak zareagowała? :/

[cherriebomb]

Napisane przez Lea_ny

A czemu Twoja siostra tak zareagowała? :/

Pewnie dlatego, że sama nie chce mieć dzieci i uważa, że jej ścieżka życia jest jedyną słuszną, a ja bezczelnie rezygnuje z kariery na rzecz pieluch i zupek

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

A powiedzcie mi, o co chodzi z tym zakazem podnoszenia rąk do góry w ciąży? Bo juz któryś raz ktoś mi mówi żebym nic z półek nie sciagala... I jak to się ma do spania z rękami w górze? Bo ostatnio moja ulubiona pozycja do spania to na plecach z rękami w górze i chrapię przy tym podobno jak goryl

[Optymistka26]

Napisane przez cherriebomb

Hej kilka dni mnie nie było, a tu takie zmiany, odpicowana pierwsza strona (super!) i klubik (tez popieram) i kilkanaście stron do nadrabiania powiedziałam w pracy, zachwyceni nie są, bo przecież trzeba szukać kogoś na moje miejsce podzielilam się również wiadomościami z moja siostra - tu reakcja również genialna "nie dziw mi się ze nie zamierzam się cieszyć twoim nieszczęściem"
No ale ważne ze my się cieszymy
Popadlam znowu w paranoję tym razem pod tytułem "nie mam objawów, czy wszystko ok?" ale brzucho rośnie a mdłości powracają co drugi dzień wiec musi być ok co do imion u nas Nadia albo Laura a dla chłopca Feliks albo Igor choć całkiem możliwe ze to się jeszcze parę razy zmieni

Feliks to piękne imię!!

To siostra nie żartowała??! Hmmmm

[Optymistka26]

Napisane przez cherriebomb

Pewnie dlatego, że sama nie chce mieć dzieci i uważa, że jej ścieżka życia jest jedyną słuszną, a ja bezczelnie rezygnuje z kariery na rzecz pieluch i zupek

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

A powiedzcie mi, o co chodzi z tym zakazem podnoszenia rąk do góry w ciąży? Bo juz któryś raz ktoś mi mówi żebym nic z półek nie sciagala... I jak to się ma do spania z rękami w górze? Bo ostatnio moja ulubiona pozycja do spania to na plecach z rękami w górze i chrapię przy tym podobno jak goryl

Pod koniec ciąży nie powinno sie np wieszać firanek bo moze to przyspieszyc porod ale jest tez niebezpieczne dla dziecka ale od kiedy się nie powinno nie wiem.

[asiaczek87]

Dziewczyny a może każda założy w klubie swój watek, gdzie będzie wrxucac fotki i etc? Trochę mi się mnożą w oczach te posty
Dajcie znać bo nie było żadnej Odp

[Lea_ny]

Napisane przez asiaczek87

Dziewczyny a może każda założy w klubie swój watek, gdzie będzie wrxucac fotki i etc? Trochę mi się mnożą w oczach te posty
Dajcie znać bo nie było żadnej Odp

Mnie się wydaje, że wtedy to dopiero wszystko byłoby strasznie rozrzucone - w końcu jest nas ponad 20! Wedlug mnie lepszym pomyslem jest osobny watek na zdjęcia brzucholi, oddzielny na opisy jakichś problemów intymnych, a jak zaczniemy coś kupować, to ewentualnie kolejny na zdjęcia wyprawkowe... wydaje mi się, że taka segregacja tematyczna będzie lepsza, niż zeby każda pisała o sobie w oddzielnym wątku. Ale niech wypowiedzią się pozostałe dziewczyny

[cherriebomb]

Napisane przez Optymistka26

Feliks to piękne imię!!

To siostra nie żartowała??! Hmmmm

Na żart mi to nie wyglądało, padło jeszcze kilka ostrzejszych wypowiedzi na temat braku ambicji i patologii (no cóż, jestem po rozwodzie, nie ukrywam tego, ale wolę tak niż być z kimś na siłę, czekając czy znęcanie się psychiczne zamieni na coś jeszcze) oraz mszczeniu się na dziecku za własny egoizm (tego nie rozumiem, ale wolałam nie pytać) Ręce mi opadły, niby biorę przez pół to co mówi ale jednak przykro bo to siostra...

[Lea_ny]

Napisane przez cherriebomb

Pewnie dlatego, że sama nie chce mieć dzieci i uważa, że jej ścieżka życia jest jedyną słuszną, a ja bezczelnie rezygnuje z kariery na rzecz pieluch i zupek

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

A powiedzcie mi, o co chodzi z tym zakazem podnoszenia rąk do góry w ciąży? Bo juz któryś raz ktoś mi mówi żebym nic z półek nie sciagala... I jak to się ma do spania z rękami w górze? Bo ostatnio moja ulubiona pozycja do spania to na plecach z rękami w górze i chrapię przy tym podobno jak goryl

Nie rozumiem takiego rozumowania :/ To ze ktoś ma inny pomysł na życie, nie powinno łączyć się z takimi słowami skierowanymi do bliskiej osoby...

[LiliowaGwiazdka]

Napisane przez cherriebomb

Na żart mi to nie wyglądało, padło jeszcze kilka ostrzejszych wypowiedzi na temat braku ambicji i patologii (no cóż, jestem po rozwodzie, nie ukrywam tego, ale wolę tak niż być z kimś na siłę, czekając czy znęcanie się psychiczne zamieni na coś jeszcze) oraz mszczeniu się na dziecku za własny egoizm (tego nie rozumiem, ale wolałam nie pytać) Ręce mi opadły, niby biorę przez pół to co mówi ale jednak przykro bo to siostra...

Nie przejmuj sie slowami siostry. Kazdy ma inne potrzeby i pragnienia, a nie ktorzy nie rozumieja ze kazdy jest inny i ma je inne. Dla Ciebie rodzicielstwo moze byc dopiero teraz najlepszym spelnieniem. Trzymam kciuki zeby bylo juz tylko lepiej i zeby siostra zrozumiala.

[asiaczek87]

Napisane przez Lea_ny

Mnie się wydaje, że wtedy to dopiero wszystko byłoby strasznie rozrzucone - w końcu jest nas ponad 20! Wedlug mnie lepszym pomyslem jest osobny watek na zdjęcia brzucholi, oddzielny na opisy jakichś problemów intymnych, a jak zaczniemy coś kupować, to ewentualnie kolejny na zdjęcia wyprawkowe... wydaje mi się, że taka segregacja tematyczna będzie lepsza, niż zeby każda pisała o sobie w oddzielnym wątku. Ale niech wypowiedzią się pozostałe dziewczyny

Hmmm może rzeczywiście tak byłoby korzystniej

[Optymistka26]

Napisane przez cherriebomb

Na żart mi to nie wyglądało, padło jeszcze kilka ostrzejszych wypowiedzi na temat braku ambicji i patologii (no cóż, jestem po rozwodzie, nie ukrywam tego, ale wolę tak niż być z kimś na siłę, czekając czy znęcanie się psychiczne zamieni na coś jeszcze) oraz mszczeniu się na dziecku za własny egoizm (tego nie rozumiem, ale wolałam nie pytać) Ręce mi opadły, niby biorę przez pół to co mówi ale jednak przykro bo to siostra...

Może w głębi duszy zazdrości ci tej ciąży ale za nic w świecie się nie przyzna bo to kłóciłoby się z jej wypracowaną pozycją silnej niezależnej 😉
Przytulam bo musi być ci przykro a z tego co piszesz swoje juz przeszlas i stanęłaś przed nie jednym trudnym wyzwaniem w zyciu.

[weselna01]

Napisane przez cherriebomb

Hej kilka dni mnie nie było, a tu takie zmiany, odpicowana pierwsza strona (super!) i klubik (tez popieram) i kilkanaście stron do nadrabiania powiedziałam w pracy, zachwyceni nie są, bo przecież trzeba szukać kogoś na moje miejsce podzielilam się również wiadomościami z moja siostra - tu reakcja również genialna "nie dziw mi się ze nie zamierzam się cieszyć twoim nieszczęściem"
No ale ważne ze my się cieszymy
Popadlam znowu w paranoję tym razem pod tytułem "nie mam objawów, czy wszystko ok?" ale brzucho rośnie a mdłości powracają co drugi dzień wiec musi być ok co do imion u nas Nadia albo Laura a dla chłopca Feliks albo Igor choć całkiem możliwe ze to się jeszcze parę razy zmieni

A siostrę co ugryzło?

Laura i Feliks bardzo mi się podobają <3 Ale mężowi już mniej

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:04 ----------

Napisane przez cherriebomb

Pewnie dlatego, że sama nie chce mieć dzieci i uważa, że jej ścieżka życia jest jedyną słuszną, a ja bezczelnie rezygnuje z kariery na rzecz pieluch i zupek

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

A powiedzcie mi, o co chodzi z tym zakazem podnoszenia rąk do góry w ciąży? Bo juz któryś raz ktoś mi mówi żebym nic z półek nie sciagala... I jak to się ma do spania z rękami w górze? Bo ostatnio moja ulubiona pozycja do spania to na plecach z rękami w górze i chrapię przy tym podobno jak goryl

Też nie mam prostej opinii o posiadaniu dzieci, ale z dzieci mojego rodzeństwa zawsze się cieszyłam Najlepiej, jak takie malutkie biegnie na Twój widok i: "Cioooociiiiaaaaaa! ^^" Albo przychodzi jak mu źle i: "Ciocia, przyttuuuull....". Nie mówiąc już jaki mam fun z ich hasełek w stronę rodziców i zabójczego podobieństwa fizycznego

Ja nie wiem o co chodzi z podnoszeniem rąk w górę i dźwiganiem, ale na każdym zestawie ćwiczeń dla ciężarnych jest podnoszenie rąk w górę z ciężarkami i wczoraj tak robiłam

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

Napisane przez Lea_ny

Mnie się wydaje, że wtedy to dopiero wszystko byłoby strasznie rozrzucone - w końcu jest nas ponad 20! Wedlug mnie lepszym pomyslem jest osobny watek na zdjęcia brzucholi, oddzielny na opisy jakichś problemów intymnych, a jak zaczniemy coś kupować, to ewentualnie kolejny na zdjęcia wyprawkowe... wydaje mi się, że taka segregacja tematyczna będzie lepsza, niż zeby każda pisała o sobie w oddzielnym wątku. Ale niech wypowiedzią się pozostałe dziewczyny

Jak dla mnie dobry pomysł.

[majlenka_]

Napisane przez Optymistka26

Gabriel > Gabryś Bardzo mi się podoba ale jest juz w rodzinie.

Antonina-> Tosia

Gabriel bardzo ładne imię

Napisane przez milako

Mnie sie bardzo podoba Aleksander- Alek ale moja przyjaciółka juz tak nazwała swojego synka.

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Moj maz to tylko: Karol i Karolinka. Wychodzi z niego Hanys

Karolinka mi się podoba, ale Karol już nie bardzo

Napisane przez cherriebomb

Pewnie dlatego, że sama nie chce mieć dzieci i uważa, że jej ścieżka życia jest jedyną słuszną, a ja bezczelnie rezygnuje z kariery na rzecz pieluch i zupek

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

A powiedzcie mi, o co chodzi z tym zakazem podnoszenia rąk do góry w ciąży? Bo juz któryś raz ktoś mi mówi żebym nic z półek nie sciagala... I jak to się ma do spania z rękami w górze? Bo ostatnio moja ulubiona pozycja do spania to na plecach z rękami w górze i chrapię przy tym podobno jak goryl

upps, a ja ostatnio też tak śpię na boku ie za długo wytrzymuję, bo kręgosłup mnie boli :/

ps. Dzień dobry

[Fortuna1]

Napisane przez LiliowaGwiazdka

Ja na 19.09. Moze urodzisz dzien wczesniej albo ja dzien pozniej :P

Ja na 21.09.2016, także na porodowke jedziemy razem w trójkę :p

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez Wilanka

Cześć dziewczyny .

Ja już od dawna wiem, gdzie chce rodzić. Mój gin jest tam ordynatorem. No ale ja Śląsk, nie W-wa ;-)

Wilanko, a zdradzisz nam w którym szpitalu?

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez Lea_ny

W co grasz?


Co do klubu, to jestem jak najbardziej na tak! Zawsze większa prywatność, jak któraś będzie chciała napisać coś bardziej osobistego
Tylko fajnie, jakbyśmy tutaj się informowały, że coś tam wrzucamy, bo w aplikacji nie wyświetlają się kluby, a ja praktycznie nie wchodzę na Wizaż przez przeglądarkę.

Ja też używam tylko aplikacji do przeglądania forum... Nawet zdjęć nie widać

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

[QUOTE=milako;55761276]Ja nie mysle poki co o wyprawkach, o szpitalach, o nacinaniach. Mysle i marze o zakończeniu tego najtrudniejszego pierwszego trymestru [COLOR="Silver"]

Ja myślę tylko o tym by moje maleństwo się dobrze rozwijało i było zdrowe. Nad szpitalem i wyprawka pomyślę jakoś w 5-6 mies.

[cherriebomb]

Dzięki za dobre słowa Dzisiaj już trochę ochlonelam po nocy , a wczoraj to nie wiedziałam czy jestem wściekła czy smutna czy jeszcze co. Niby wiem, że moja siostra juz taka po prostu jest ale ryczalam jak bóbr. Za dużo emocji w tej ciąży

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

P. S. Życzę wam miłego dnia, bez uporczywych objawów

[Fortuna1]

Napisane przez slowikowa25

ja tak samo, kupiłam sokowirówkę z miesiąc temu, ale do tej pory używałam jej 3 razy, bo tyyyyyyle po tym mycia hehe

Ja mam wyciskarke do owoców cytrusowych, jest super, nawet nie trzeba myć, wystarczy tylko opłukać z miąższu, ale jest dość głośna.

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez Manddy

Kiedyś był już poruszony temat imion ale, że to było dość wcześnie to nie wiele z nas się wypowiedziało. Albo nie doczytałam
Wprawdzie teraz też jest jeszcze wcześnie ale ciekawa jestem czy macie już jakieś upatrzone imiona? Ja dla dziewczynki kilka bym znalazła ale dla chłopca to nie mam zielonego pojęcia (a po cichu liczę na chłopaka )
Może jak poczytam Wasze typy to coś mi wpadnie w ucho

Jeśli będzie chłopak to musi być Marek (mój TZ tak wymyślił po ukochanym dziadku który de facto uratował mu życie). Druga opcja - Daniel, Damian lub Dawid, na które TZ nie chce się zgodzić
Dziewczynki - Natalia, Marta.

[Manddy]

Napisane przez cherriebomb

podzielilam się również wiadomościami z moja siostra - tu reakcja również genialna "nie dziw mi się ze nie zamierzam się cieszyć twoim nieszczęściem"

No to siostra zabłysła, nie ma co

Napisane przez cherriebomb

A powiedzcie mi, o co chodzi z tym zakazem podnoszenia rąk do góry w ciąży? Bo juz któryś raz ktoś mi mówi żebym nic z półek nie sciagala... I jak to się ma do spania z rękami w górze? Bo ostatnio moja ulubiona pozycja do spania to na plecach z rękami w górze i chrapię przy tym podobno jak goryl

Ja tylko słyszałam, że wieszanie firanek przed rozwiązaniem może je przyspieszyć

Napisane przez cherriebomb

Na żart mi to nie wyglądało, padło jeszcze kilka ostrzejszych wypowiedzi na temat braku ambicji i patologii (no cóż, jestem po rozwodzie, nie ukrywam tego, ale wolę tak niż być z kimś na siłę, czekając czy znęcanie się psychiczne zamieni na coś jeszcze) oraz mszczeniu się na dziecku za własny egoizm (tego nie rozumiem, ale wolałam nie pytać) Ręce mi opadły, niby biorę przez pół to co mówi ale jednak przykro bo to siostra...

Ja też (jak i tysiące kobiet) i daleko mi do patologii

[Fortuna1]

Napisane przez lianeska

hej,
niestety dalej nie widać serca,
także aktualnie uciekam z wątku, wszystko się okaże w ciągu dwóch tygodni.
dziękuję za kciuki

Trzymam kciuki by wszystko było ok!

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Napisane przez Wilanka

Ja ciągle trzymam kciuki żeby dzidzia pokazała serduszko :-* ✊








Wydaje mi się, że ogólnie moda na imiona jest kreowana w dużej mierze właśnie przez seriale. Ludzie się osłuchują z imionami i później takie nadają. Np. Słyszałam że po "Przepisie na życie " wielu chłopców otrzymało imię Gniewomir (Gniewko).

Masakra, nigdy bym tak nie nazwała swojego dziecka.

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Napisane przez Samarinda

Lianeska trzymaj się! U mojego kolegi z pracy też były takie wątpliwości na początku, serca uparcie nie było widać. Zmienili lekarza i aparat (to chyba przede wszystkim) - córa ma już ponad miesiąc

Właśnie często kwestia jest słaby aparat do usg.

[Samarinda]

Napisane przez Fortuna1

Ja mam wyciskarke do owoców cytrusowych, jest super, nawet nie trzeba myć, wystarczy tylko opłukać z miąższu, ale jest dość głośna.

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------



Jeśli będzie chłopak to musi być Marek (mój TZ tak wymyślił po ukochanym dziadku który de facto uratował mu życie). Druga opcja - Daniel, Damian lub Dawid, na które TZ nie chce się zgodzić
Dziewczynki - Natalia, Marta.

Ja też mam taką wyciskarkę, faktycznie jak się umyje natychmiast po użyciu zanim te farfocle zaschną, to szybciutko się myje.

Natalia pięknie

[weselna01]

Napisane przez Fortuna1

Masakra, nigdy bym tak nie nazwała swojego dziecka.

A mój ma odjazd na słowiańskie imiona i z radością by tak nazwał. Zwłaszcza dziewczynkę. Wszystko co ma końcówki -sław, -mir czy -ciech jest na propsie.

---

mi się chce od rana. Jak to się nie skończy do 3 miesiąca, to poszukam tych leków na mdłości o których tu pisałyście i idę błagać dżina o wypisanie. Może nie konam jak moja siostra, która szła do Neptuna co godzinę i kilkukrotnie lądowała na kroplówkach w szpitalu, ale i takie ciągłe "chcemisięrzygać..." też daje w kość.

[Fortuna1]

Napisane przez Samarinda

Ja też mam taką wyciskarkę, faktycznie jak się umyje natychmiast po użyciu zanim te farfocle zaschną, to szybciutko się myje.

Natalia pięknie

Ale właśnie można robić w niej tylko soki z cytryny, pomarańczy, grejpfruta... Trochę mały wybór

Wstaje rano a tu 20 stron w aplikacji do nadrobienia szalejecie

Wczoraj zostałam zjechana przez mamę i siostrę za to, że postanowiłam zostać w domu do końca ciąży. Wg nich później mnie zwolnia za to... Najlepsze jest to, że szef obiecał mi ze praca będzie na mnie czekać i sam wczoraj zasugerował dłuższe L4 (podobno tak będzie lepiej i dla mnie bo można się przygotować do porodu, wyspać sie i ze z czasem docenie jego słowa, sam ma 3,5 letnia córkę; oraz dla firmy, bo on potrzebuje pracownika dyspoyzycyjnego na 100%, biznes musi się kręcić a ja mam dość niezależne stanowisko i dużo ode mnie zależy jak firma prosperuje).

A nawet jeśli coś miałoby być nie tak po powrocie z macierzyńskiego, odpukac, to przecież to nie jest jedyny pracodawca na świecie, prawda? Nie ta praca to inna... Zawsze można później iść na własną działalność lub postarać się o drugie dziecko, albo znaleźć inny etat.
Jak sądzicie? Już sama nie wiem co myśleć...

[Samarinda]

Napisane przez Fortuna1

Ale właśnie można robić w niej tylko soki z cytryny, pomarańczy, grejpfruta... Trochę mały wybór

Wstaje rano a tu 20 stron w aplikacji do nadrobienia szalejecie

Wczoraj zostałam zjechana przez mamę i siostrę za to, że postanowiłam zostać w domu do końca ciąży. Wg nich później mnie zwolnia za to... Najlepsze jest to, że szef obiecał mi ze praca będzie na mnie czekać i sam wczoraj zasugerował dłuższe L4 (podobno tak będzie lepiej i dla mnie bo można się przygotować do porodu, wyspać sie i ze z czasem docenie jego słowa, sam ma 3,5 letnia córkę; oraz dla firmy, bo on potrzebuje pracownika dyspoyzycyjnego na 100%, biznes musi się kręcić a ja mam dość niezależne stanowisko i dużo ode mnie zależy jak firma prosperuje).

A nawet jeśli coś miałoby być nie tak po powrocie z macierzyńskiego, odpukac, to przecież to nie jest jedyny pracodawca na świecie, prawda? Nie ta praca to inna... Zawsze można później iść na własną działalność lub postarać się o drugie dziecko, albo znaleźć inny etat.
Jak sądzicie? Już sama nie wiem co myśleć...

Ja mam podobne podejście. Wiem, że swoim zwolnieniem trochę narobiłam kłopotu w firmie, ale nie wymyśliłam sobie infekcji ani mdłości, do niczego bym im się teraz nie przydała. Dobrze, że szefa masz rozsądnego, a nie takiego, który poza pracą nie uznaje innego życia. I faktycznie - jak coś się sypnie po macierzyńskim, istnieją też inni pracodawcy. Wydaje mi się, że taki strach związany z utratą pracy paraliżuje wiele par i powoduje, że nie mogą zdecydować się na dziecko.

[slowikowa25]

Napisane przez Fortuna1

Ale właśnie można robić w niej tylko soki z cytryny, pomarańczy, grejpfruta... Trochę mały wybór

Wstaje rano a tu 20 stron w aplikacji do nadrobienia szalejecie

Wczoraj zostałam zjechana przez mamę i siostrę za to, że postanowiłam zostać w domu do końca ciąży. Wg nich później mnie zwolnia za to... Najlepsze jest to, że szef obiecał mi ze praca będzie na mnie czekać i sam wczoraj zasugerował dłuższe L4 (podobno tak będzie lepiej i dla mnie bo można się przygotować do porodu, wyspać sie i ze z czasem docenie jego słowa, sam ma 3,5 letnia córkę; oraz dla firmy, bo on potrzebuje pracownika dyspoyzycyjnego na 100%, biznes musi się kręcić a ja mam dość niezależne stanowisko i dużo ode mnie zależy jak firma prosperuje).

A nawet jeśli coś miałoby być nie tak po powrocie z macierzyńskiego, odpukac, to przecież to nie jest jedyny pracodawca na świecie, prawda? Nie ta praca to inna... Zawsze można później iść na własną działalność lub postarać się o drugie dziecko, albo znaleźć inny etat.
Jak sądzicie? Już sama nie wiem co myśleć...

Jasne, że tak. Nie ta praca to inna. Jeśli tam dużo od Ciebie zależało, to wiadomo że wiąże się stres z podejmowanymi decyzjami itp a to jak wiadomo w ciąży nie jest wskazane. Rób tak jak Ci podpowiada dusza, bo to tutaj chodzi o Ciebie i Twoje dziecko.

Cherieebomb ach te siostry mają czasami niewyparzone języki, może tak naprawdę ona Ci po trochę zazdrości tylko nie umie się do tego przyznać i tak reaguje? No ja nie potrafię tego zrozumieć ale to może z tego względu, że życie zawodowe nigdy nie było dla mnie na I miejscu. Zawsze coś je wyprzedzało: najpierw studia, potem imprezy bo przecież trzeba się wyszaleć z tym wieku, teraz rodzina. Za to małż nadrabia