Plotkowy dla dietetyczek :) III

[madame_apple]

Papaaaaa kochane, idę spać bo zafundowałam sobie solidną porcję ćwiczeń i kończyn nie czuję...

Ather pochwal się zakupami PS. mam nadzieję, że niedługo Ci przejedzenie przejdzie. Ważne, że smakowało
tamonita, pochwal się ... sobą Twoich fotek nie widziałam jeszcze
Milkuś - cieszę się bardzo, że dzień taki udany a do Wielkanocy szybko czas zleci :P
Moniko - pewnie, że tak Witaj

Buziiii

[Ather]

Monika - salve jasne, że tak.

Swoją drogą, na mnie też już czas... położę się wcześniej dzisiaj.
Oyasumi nasai

Edit: Jabłuszko - jutro

[gujana]

Ather, bidulko.. wydaje mi sie ze bigos jest ciezkostrawny, wiec to pewnie dlatego, ale najwazniejsze, ze CI smakowal. jakas gorzka herbata, albo ziola: rumianek, meliska czy cos tego typu i powinno byc ok.


dobranoc

[Emocja]

Dziękuję wszystkim za foteczki Wreszcie mogę sobie co niektóre z Was zwizualizować

Napisane przez agness51

Taa,powiedział : spróbuj tylko mi go kiedykolwiek przyprowadzić do domu ... ale myślę,że mógł tak powiedzieć w przypływie złości,bo wtedy był na mnie wkurzony,bo czasami coś tam o nim miłego porafił powiedzieć...

Emocjo,Śnieżko -

A,Emocja,liczę na Twoje fotki

Wysłane

Napisane przez tamonita

Emocja, ale z Ciebie laska śliczne fotki



Wiesz... mój też tak mówił Zreszta mama też, musieliśmy się ukrywać ponad 7 miesięcy... Ae z czasem, jak zobaczyli, że i tak z siebie nie zrezygnujemy to go zaakceptowali, nie mieli innego wyjścia. Mysle, że i u Ciebie tak będzie Trzymam kciuki za to
Btw. śliczna z Was para



Niech mi tylko dadzą kupe kasy i jakieś większe miasto i też sobie poszaleje zakupowo Ather jak Ty, a co
I co ? jakie uczucie jak Ci babcia pod nosek obiadzik podstawiła ? Fajny nie mi tak codzień podstawiają A co dobrego własciwie jadłaś ? pochwal się
Nie rozpaczaj z powodu włsów, nie warto bo odrosną poza tym napewno nie jest aż tak źle

Dziękuję Ukrywaliście się przez 7 miesięcy? To dopiero poświęcenie
Ja nigdy nie zapomnę, jak w Sylwestra (na czasie ) mój tata (był lekko pod wpływem %) do mojego byłego TŻ'ta powiedział "zięciu" Oświeciło mi się podświadome czerwone światełko pt. "uciekaj!" Dlatego że to akurat było w czasie, kiedy nasz związek przechodził etap "to-raczej-nie-jest-TO-czas-to-skończyć"

Napisane przez Ather

Jakie uczucie ? fajne, bo bardzo mi smakowało zrobiła przepyszny bigos z dodatkiem grzybów, duszonego mięsa... mmm i jak nigdy nie przepadałam za tą potrawą tak dzisiaj wcinałam aż mi się uszy trzęsły

Co do włosów - minie mi, aczkolwiek strata boli. A mówiłam - tylko końcówki! To nie, musiała mi ciachnąc 30 %. Co za kobieta.

Walczę ze sobą aby nie zrobić sobie xenny ==' co prawda nie piłam tego syfu od... roku, ale dzisiaj by mi się przydała, bo jestem tak 'ociężała' że aż mnie ten stan poważnie irytuje... mam wrażenie że jak wypije teraz szklankę wody to już się nie podniosę albo pęknę. A obiad jadłam o 16, potem o 20. serek wiejski. I czuje się fatalnie. porażka

Emocja: świetne zdjęcia, jesteś przesliczna, szczególnie ładnie wyszłas na zdjęciu '02'

Dziękuję
Bigos Nie dziwię się w sumie, że Ci teraz tak "ciężko", bo bigos do lekkostrawnych nie należy, a szczególnie kiedy się na co dzień raczej lekkie potrawy jada, czułam się tak po Wigilii.. niby nie strasznie dużo, ale inaczej niż zwykle

Napisane przez Milka19

Oj zapomniałam o fotkach

Aguś i Ewuś z TŻ-kami = udane z Was pary Wróże Wam swietlaną przyszłość i dużą rodzinkę

Emocjo jesteś bardzo ładna Masz bardzo sympatyczną twarzyczkę i śliczne, długie włosy BTW: Jak masz na imie Zaraz się odwdzięcze jakąś fotką

Spędziłam dziś cudowny dzień z przyjaciółką Jak się żegnałyśmy to aż mi się łezka w oku zakręciła Chyba następny raz spotkamy się na Wielkanoc

Monia jestem

O kurcze, strasznie długi czas jak do Wielkanocy, ja bym się pewnie poryczła

Napisane przez MonikaZmyślona

Dziewczyny, mogłabym się przyłaczyć do Waszego plotkującego grona?

Moniś

Napisane przez gujana

Ather, bidulko.. wydaje mi sie ze bigos jest ciezkostrawny, wiec to pewnie dlatego, ale najwazniejsze, ze CI smakowal. jakas gorzka herbata, albo ziola: rumianek, meliska czy cos tego typu i powinno byc ok.

A teraz lecę do łóżka, trzeba się wyspać, bo jutro muszę się z rana na zakupy wybrać

Dobranoc

ach.. emotki trzeba pousuwać

[Ewusia_marchew]

właśnie skończyłam czytać moją gwiazdkową książkę musiałam skończyć dziś, bo akcja się rozwinęła (jakby się kto pytał "Ostatni szczegół" H Coben )

Emocja - dziękuję za fotki ale jesteś laseczka



dobrej nocki Wam życzę

[Ather]

Napisane przez gujana

Ather, bidulko.. wydaje mi sie ze bigos jest ciezkostrawny, wiec to pewnie dlatego, ale najwazniejsze, ze CI smakowal. jakas gorzka herbata, albo ziola: rumianek, meliska czy cos tego typu i powinno byc ok.

Przeszło Dzisiaj jest już lepiej, znacznie. Co nie oznacza, że... straciłam ochotę na rumianek nadal mam ochotę na ta herbatkę - od wczoraj ^^ tylko że nie ma w domu dzisiaj kupię.

[quote=Emocja;6143740] Dziękuję wszystkim za foteczki Wreszcie mogę sobie co niektóre z Was zwizualizować

Napisane przez Emocja

Dziękuję
Bigos Nie dziwię się w sumie, że Ci teraz tak "ciężko", bo bigos do lekkostrawnych nie należy, a szczególnie kiedy się na co dzień raczej lekkie potrawy jada, czułam się tak po Wigilii.. niby nie strasznie dużo, ale inaczej niż zwykle

Szkoda że dopiero po fakcie się dowiedziałam, tak to zjadłabym go mniej - a byłam tak wygłodniała jak weszłam do mieszkania z zakupami, że prawie odrazu do kuchni sie udałam ^^
poza tym bigosu nie jadłam już dobry ponad rok. ech...



Como vai Kwiatuszki
Ten czas tak szybko leci, dzisiaj już sobota jeszcze tylko kilka dni wolnego

Po świętach na wadze było 1,5 kg więcej, dzisiaj znów się zważyłam (wyjątkowo na ogromnym głodzie, bo jadłam kolacje o 20 a o 1 dopiero poszłam spać... nie byłam nic wstanie zjeść wieczorem) - i oczywiście znów 46 wróciła waga sprzed świąt. I generalnie to mam dosyć - przestaje przejmowac się czymś takim jak U / P - będę jadła tylko tyle na ile mam ochotę, nie mniej nie więcej, bez zbędnego ładowania w siebie kalorii bo to i tak nic nie daje.

Miłego dnia

Edit:
Emocja - ja chyba wysyłałam Ci kiedyś swoje zdjęcia, prawda ?
Ewuś - H. Coben - mistrzostwo
Ja ostatnio mało książek czytam, za to mangę jedną za drugą... to samo dotyczy anime (z tym że to do oglądania )

[asiek14]

dzień dobry
ja od rana na nogach chociaż wczoraj nie spałam do 2 bo oglądałam "Nianię w Nowym Jorku" - świetny film
a dzisiaj przywiozą nowy "wypoczynek" do pokoju rodziców no i oczywiście teraz muszą wynosić stary
uciekam sprzątać gwiazdeczki

[śnieżka_]

Napisane przez Ather

Ech... cały dzień na nogach, wyszłam po 11 ? jakoś tak, wróciłam przed 20.
Najpierw zakupy ( z nudów nie miałam co robić to pojechałam z siostrą, zarówno ona jak i ja wróciłyśmy obładowane ), potem wstąpiłyśmy do babci, na obiad (whoho nie pamiętam kiedy to ktoś podstawił mi obiad pod nos, tak to zawsze sama sobie gotuję ), przyjechała matula z bratem to wróciłam do domu samochodem... ale i tak zalatany dzien i ... umieram (jak to często u mnie bywa) - nie czuję kompletnie nóg.
Ale dzień udany mimo, że ciągle rozpaczam z powodu swoich włosów, a raczej ich... braku ==' całej 1/3...

Ah zakupy dają radość
A włoski odrosną

Napisane przez gujana

wlasnie sobie szukam jakiejs muzyczki, ktora ma mi dac rano porzadnego kopa podczas biegania i powoli bede sie kierowac w strone lazienki i sypialni. nie moge sie doczekac jutrzejszego biegania, dzisiaj bylo tak cudownie w parku....

chętnie przyjmę kilka tutułów bo odpowiednia muzyka bardzo dobrze wpływa na moje rozbudzenie

Napisane przez tamonita

I co ? jakie uczucie jak Ci babcia pod nosek obiadzik podstawiła ? Fajny nie mi tak codzień podstawiają A co dobrego własciwie jadłaś ? pochwal się

Eh mi też, już czasem wolalabym sobie sama coś upichcić

Napisane przez MonikaZmyślona

Dziewczyny, mogłabym się przyłaczyć do Waszego plotkującego grona?

Witaj


dołączam fotke sukienki ale oczywiście troche przekłamana;]
Miłego dnia

[Ather]

Napisane przez śnieżka_

dołączam fotke sukienki ale oczywiście troche przekłamana;]

jest piękna prosta i urocza
Ech... nie wiem co robić. Zajęłabym się czymś może posprzątam w pokoju, później wyjdę na 2h bo i tak jestem umówiona, a co z resztą dnia ? Przydałoby się przypomnieć co nieco do szkoły jednak, ale z drugiej strony - ten czas wolny jest jak lekarstwo

[tamonita]

Dzień dobry Kochaniutkie

Napisane przez MonikaZmyślona

Dziewczyny, mogłabym się przyłaczyć do Waszego plotkującego grona?

Ja bynajmniej nie mam nic przeciwko Witaj

Napisane przez madame_apple

Papaaaaa kochane, idę spać bo zafundowałam sobie solidną porcję ćwiczeń i kończyn nie czuję...
tamonita, pochwal się ... sobą Twoich fotek nie widziałam jeszcze
Buziiii

Jabłuszko, że też chce Ci się tak ćwiczyć
Mi by się nie chciało
Aaa no nie pochwaliłam się soba, ale Ciebie też nie widziałam

Napisane przez Emocja

Dziękuję Ukrywaliście się przez 7 miesięcy? To dopiero poświęcenie
Ja nigdy nie zapomnę, jak w Sylwestra (na czasie ) mój tata (był lekko pod wpływem %) do mojego byłego TŻ'ta powiedział "zięciu" Oświeciło mi się podświadome czerwone światełko pt. "uciekaj!" Dlatego że to akurat było w czasie, kiedy nasz związek przechodził etap "to-raczej-nie-jest-TO-czas-to-skończyć"

Prosze No i imie też masz ładne
A co do tego ukrywania to Trwało ono od końca lipca do dokładnie 14 lutego
i co zrobiłaś jak usłyszałas to "zięciu" ? uciekłaś ?

Napisane przez Ewusia_marchew

właśnie skończyłam czytać moją gwiazdkową książkę musiałam skończyć dziś, bo akcja się rozwinęła (jakby się kto pytał "Ostatni szczegół" H Coben )

Ewuś Tobie również ziękuje za fotki TŻ-ta, fajny i sympatycznie wygladajacy chłopak

Niesamowite, aczkolwiek wstałam przed 10 i normalnie jestem z siebie dumna Może dziś nareszcie uda mi się zasnąć wczesniej, a nie o jakiejś 2-3 A teraz pije sobie własnie kawe a zaraz będe jadła sniadanko...

Miłego dnia


Edit: Śnieżko śliczna sukieneczka, piękny ten kolor Odnośnie tego gotowania sobie samemu, to ja niby nie narzekam, ale czasem chętnie zjadłabym coś "własnego" szczególnie gdy w domu jest akurat to czego nie lubie...
Ather Słonko korzystaj z wolnego wkońcu mamy go tak niewiele...

[MonikaZmyślona]

Cześć dziewczyny

Dzięki za miłe przyjęcie

Śnieżko - sukienka po prostu cudna. Ten kolor, fason
Ather - oj tak, ten wolny czas pozwala trochę odreagować od tej szkoły.. Ale moi kochani nauczyciele nam tyle zadali, że siłą rzeczy już dziś trzeba zajrzeć do książek Eh.

Nareszcie ładna pogoda za oknem

[śnieżka_]

Ather, Tamonita, MonikaZmyślona dziękuję
Ather myślę że warto jeszcze wypoczywać

[Ather]

Hm... w sumie racja - trzeba jeszcze trochę odpocząć. Ale poczytam dziś kilka rozdziałów z historii i tak po trochu przez te pozostałe dni. Potrafię czytać ten podręcznik jak dla przyjemności, więc nie mam z tym jakichś większych problemów.
A teraz z psiakiem na dwór... dziś zdązyła tak nabroić że mam ochotę ją udusić. A już szczególnie przegięła w stosunku do brata, nie chciała dać sobie założyć kagańca i go podrapała po policzku

[LoLcIa123]

Dzień dobry

Emocjo śliczna z Ciebie dziewczyna moje fotki chyba już widziałaś,więc nie muszę wysyłać 2raz.
Śnieżko,ależ śliiczna sukienka! tak na nią patrzę i myślę,że nie mam w czym iść na sylwka ale nie wybieram się na żaden bal,więc ubiorę się zwyczajnie .
Co do ciężkostrawności to łączę się w wczorajszym bólu z Tobą Ather,mama zaserwowała żurek,ale tak tłusty,że całą noc nie spałam,a do tego doszło jeszcze bolącego gardło i katar.

MonikaZmyślona-nie wiem czy już Cię witałam,ale jak CIę nie witałam,to Witam a jak witałam,to Witam jeszcze raz z podwójną siłą .

Dzisiaj nasza półrocznica z Tż-etem jedziemy do Częstochowy o 13 ^^ a ja taka pochorowana i w dodatku pies mnie podrapał po twarzy i mam taką szramę,cudnie-właśnie tak wyobrażałam sobie siebie w ten dzień .
A co do mojego 'odpoczynku' od plotkowego,to póki co to rozważam,więc nie będę nic mówiła .

Aa Aniu-nie byłam jednak na tych łyżwach,bo nie chciało mi się wstawać o 8rano w czasie wolnego a moja koleżanka pojechała,za to wróciła cała poobijana,obawiam się,że dla mnie mogłoby sie to skończyć jakimś złamaniem,bo mam bardzo kruche 'ości' więc na jedno dobrze .

[śnieżka_]

hihi to widzę że dzisiaj psy mają dzień drapania po twarzach muszę uważać na mojego
Lolciu dziękuję i życzę miłej wycieczki

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Ather

Po świętach na wadze było 1,5 kg więcej, dzisiaj znów się zważyłam (wyjątkowo na ogromnym głodzie, bo jadłam kolacje o 20 a o 1 dopiero poszłam spać... nie byłam nic wstanie zjeść wieczorem) - i oczywiście znów 46 wróciła waga sprzed świąt. I generalnie to mam dosyć - przestaje przejmowac się czymś takim jak U / P - będę jadła tylko tyle na ile mam ochotę, nie mniej nie więcej, bez zbędnego ładowania w siebie kalorii bo to i tak nic nie daje.

ja dokładnie tak samo stwierdziłam kiedyś bo prawda jest taka że ważyłam się ostatnimi czasy często i po prostu jak zjadłam więcej to nawet 1,5 kilo więcej waga pokazywała, a jak już się na czczo zważyłam, czyli tak jak się powinno ważyć to dalej waga w miejscu bez sensu

Napisane przez śnieżka_

dołączam fotke sukienki ale oczywiście troche przekłamana;]
Miłego dnia

świetna kieca

Napisane przez tamonita

Ewuś Tobie również ziękuje za fotki TŻ-ta, fajny i sympatycznie wygladajacy chłopak

dziękuję
jakieś foteczki od Ciebie dostanę

Napisane przez MonikaZmyślona

Cześć dziewczyny

Dzięki za miłe przyjęcie

ja się jeszcze nie witałam

Napisane przez Ather

A teraz z psiakiem na dwór... dziś zdązyła tak nabroić że mam ochotę ją udusić. A już szczególnie przegięła w stosunku do brata, nie chciała dać sobie założyć kagańca i go podrapała po policzku

ale masz przeboje z tym psiakiem


Lolcia - bawcie się dobrze na wycieczce i gratuluję pół-rocznicy
odpoczynku od nas nie rozważaj, plissssss


muszę się spakować bo już dziś jadę do Katowic na stałe, TŻ przyjeżdża po mnie i zostaje już do Sylwestra a jutro jedziemy na obiad do jego rodziców mimo że już ich znam to i tak mam stresa

[agness51]

Napisane przez Ather

Zgadzam się w 100 % !
przystojny ten Twój TŻ Aguś i ... wygląda na starszego niż jest w rzeczywistości.

A mogę zapytać dlaczego się doczepił ?
Poza tym Aguś, popatrz na to z innej strony - jesteś jego córką, na dodatek masz chłopaka (pierwszy poważny, prawda?) - to normalne że odczuwa pewien niepokój związany z Twoim związkiem z chłopakiem... i czasami zamiast szczerze o tym porozmawiać, ludzie po prostu próbują walczyć z rzekomym 'problemem'...

Dziękuję

Zgadza się,taki poważny to pierwszy ...
Doczepił się do wszystkiego,do Sylwestra,do mojego zachowania (uważa,że przez niego się zmieniłam) no i ciągle mam wrażenie,że czepia się jego wieku ... no bo jego zdaniem to powinnam mieć chłopaka, który ma z 19-20 lat

Napisane przez tamonita

Btw. śliczna z Was para

Dziękuję

Napisane przez śnieżka_

A włoski odrosną

dołączam fotke sukienki ale oczywiście troche przekłamana

No właśnie Ather

Śliczna sukieneczka

Napisane przez Ather

Hm... w sumie racja - trzeba jeszcze trochę odpocząć. Ale poczytam dziś kilka rozdziałów z historii i tak po trochu przez te pozostałe dni. Potrafię czytać ten podręcznik jak dla przyjemności, więc nie mam z tym jakichś większych problemów.
A teraz z psiakiem na dwór... dziś zdązyła tak nabroić że mam ochotę ją udusić. A już szczególnie przegięła w stosunku do brata, nie chciała dać sobie założyć kagańca i go podrapała po policzku

Ojj,a to wredny piesek

Eeee,nie wyspałam się
Dzisiaj chyba będę miała dzień zakupów,obym wróciła z czymś konkretnym,bo muszę poszukać prezentu dla TŻ-ta .

Miłego dnia

[MonikaZmyślona]

Napisane przez LoLcIa123

MonikaZmyślona-nie wiem czy już Cię witałam,ale jak CIę nie witałam,to Witam a jak witałam,to Witam jeszcze raz z podwójną siłą

Napisane przez Ewusia_marchew

ja się jeszcze nie witałam

Cos te pieski takie "drapające zapędy" ostatnio mają. Ewoluują w koty

Mój pies mi ostatnio odgryzł pasek od japonka. Wygrzebał z samego dna szafy, uznał, że taki typ obuwia na tę chwilę mi niepotrzebny i się postanowił pobawić

Lolciu - gratuluję półrocznicy i przyjemnej wycieczki życzę

Widzę, że ostatnio wielkie wysyłanie fotek. Mogłabym też prosić? Jeśli chcecie oczywiście, bo ja jeszcze plotkara-niemowlę.
moniczka.p@wp.pl ^^

[Ather]

Lolciu - gratuluję półrocznicy
Agness - 19 - 20 lat ? Twój ojciec chyba nie wziął pod uwagę, że faceci z tym wieku mają już pewne potrzeby ? ^^ wtedy to byś się dopiero zmieniła...
Tamonitko - a właśnie, nie miałam jeszcze okazji zobaczyć Twoich zdjęć z tego co kojarzę
Ewuś - zatem będziesz dopiero po Nowym Roku ?
Monika - postaram się coś dzisiaj wysłać, jednakże z miłą chęcią zobaczyłabym też Twoją twarzyczkę ather@o2.pl (ach ta bezpośredniość xD )

[LoLcIa123]

Napisane przez śnieżka_

Lolciu dziękuję i życzę miłej wycieczki

Nie dziękuje

Napisane przez Ewusia_marchew

Lolcia - bawcie się dobrze na wycieczce i gratuluję pół-rocznicy

Nie dziękuje i dziękuje

Napisane przez agness51

no bo jego zdaniem to powinnam mieć chłopaka, który ma z 19-20 lat

mój tata chciałbym żeby mój chłopak miał najlepiej 13lat,bo ciągle mówi mi o jakichś zabezpieczeniach,ciąży,ju ż mi to uszami wychodzi zawsze jak zostajemy sami,a On wraca to mówi'I co miażdżyliście się?' głupek .
Szczerze mówiąc ja nigdy nie miałam chłopaka w moim wieku,najmniej starszego o 3lata,ale zawsze chciałam mieć tylko trafiałam na takich 'dzieciaczków' pod względem zaangażowania emocjonalnego.W ogóle wstyd się przyznać,kręcą mnie tacy faceci koło 30,ale muszą być tacy naprawdę męscy chociaż na tak głęboką wodę nie rzucę się nigdy

Napisane przez MonikaZmyślona

Lolciu - gratuluję półrocznicy i przyjemnej wycieczki życzę

Dziękuje i nie dziękuje

Napisane przez Ather

Lolciu - gratuluję półrocznicy

Dziękuje

[tamonita]

Napisane przez Ather

Lolciu - gratuluję półrocznicy
Agness - 19 - 20 lat ? Twój ojciec chyba nie wziął pod uwagę, że faceci z tym wieku mają już pewne potrzeby ? ^^ wtedy to byś się dopiero zmieniła...
Tamonitko - a właśnie, nie miałam jeszcze okazji zobaczyć Twoich zdjęć z tego co kojarzę
Ewuś - zatem będziesz dopiero po Nowym Roku ?
Monika - postaram się coś dzisiaj wysłać, jednakże z miłą chęcią zobaczyłabym też Twoją twarzyczkę ather@o2.pl (ach ta bezpośredniość xD )

Ather, Kochana fakt zapewne nie widziałas, ponieważ obecnych fotek nie mam, bo na zdjęciach wychodze obecnie tak koszmarnie, ze tragedia wprost Myśle, że jak się troche poprawie to dopiero wysle Wam fotki. Jesli oczywiście nie będziecie złe na mnie za to ?

Napisane przez agness51

Zgadza się,taki poważny to pierwszy ...
Doczepił się do wszystkiego,do Sylwestra,do mojego zachowania (uważa,że przez niego się zmieniłam) no i ciągle mam wrażenie,że czepia się jego wieku ... no bo jego zdaniem to powinnam mieć chłopaka, który ma z 19-20 lat

Agness a jeśli mogłabys zdradzic ile lat masz Ty, a ile Twój chłopak ?

Napisane przez LoLcIa123

mój tata chciałbym żeby mój chłopak miał najlepiej 13lat,bo ciągle mówi mi o jakichś zabezpieczeniach,ciąży,ju ż mi to uszami wychodzi zawsze jak zostajemy sami,a On wraca to mówi'I co miażdżyliście się?' głupek .
Szczerze mówiąc ja nigdy nie miałam chłopaka w moim wieku,najmniej starszego o 3lata,ale zawsze chciałam mieć tylko trafiałam na takich 'dzieciaczków' pod względem zaangażowania emocjonalnego

To masz dobrze, że rodzice rozmawiają z Tobą na takie tematy
Ze mną jakoś nie gadali zresztą nie musieli Ja zawsze byłam grzeczna i odpowiedzialna
Ja też zawsze miałam i chciałam mieć starszych chłopaków... Mój eks, ten z którym byłam 2 i pół roku jest 4 lata starszy i to właśnie to było główną "barierą" dla moich rodziców, ale tak jak pisałam wczesniej jak go poznali to zmienili zdanie.
Lolciu, a ile Twój chłopak ma lat ? Bo wyglada na jakieś ... 19-21 ?

[LoLcIa123]

Dokładnie 21 miał w grudniu 5

[agness51]

Moniczko - Ja też się chyba jeszcze nie witałam,a więc ślę Ci powitalnego,dużego buziaaaka
I zaraz jakieś fotki wyślę .

LoLciu,Ather - Mnie też dziwi podejście mojego taty,no ale cóż,nic nie poradzę,i tak postawię na swoim ...
A głupia i bezmyślna nie jestem,więc nie muszą mi tłumaczyć skąd się biorą dzieci itp,tylko czasami mam wrażenie,że mój ojciec myśli,że ja mam ze 12 lat

Tamonitko - Ja z nowym rokiem będę miała niedługo 17,natomiast mój TŻ-et za parę dni (urodził się w styczniu) będzie miał 16 . Mimo,że młodszy (dokładnie 10miesięcy),to nie uważam,że źle robię,że z nim jestem ...

[LoLcIa123]

Aguś nie jesteś sama,mój tata też tak myśli ale ja zawsze mu mówię,że to jest moja sprawa osobista i że ja się go nie pytam,jak mu się sypia z mamą

[agness51]

Być może dla naszych ojców zawsze pozostaniemy małymi córeczkami,którym trzeba wszystko tłumaczyć,a najlepiej prowadzić przez życie za rączkę .

EDIT:
Emocjo,śliczna z Ciebie dziewczyna

[phenomena]

czesc, dawno tu nie pisalam, ale mam podly humor i nie chcialam psuc go i wam.
wczoraj spedzilam caly dzien z tz. lezelismy, gotowalismy, gadalismy - najlepszy odpoczynek od wszystkiego. lolciu, gratuluje polrocznicy ja jestem juz ze swoim tz od prawie 22 miesiecy. co ja bym bez niego zrobila
bylam tez na zakupach. kupilam sobie sukienke na sylwestra (normalnie jest chyba bluzka, ale na mnie bylaby za dluga), granatowe (prawie czarne) rajstopy, dlugi sweter w paski czarno-granatowe w h&m, bransoletke i nowy tusz.
od rana nic mi nie wychodzi.. wszytsko mnie wkurza - nawet to, ze bluzke wlozylam tyl na przod bylam na przymiarce plaszcza, ktory takze okazal sie nie do konca taki jak chcialam.. i teraz trzy stowy pojda sie... eh
pojde wieczorem z tz i kolega na lodowisko, moze humor mi sie poprawi..

phenomenaa@wp.pl fotki mile widziane

[agness51]

Phenomenko - No,to ładnie,prawie 2lata z jednym mężczyzną .
Gratuluję zakupów
Później fotki z chęcią wyślę .

[MonikaZmyślona]

Napisane przez agness51

Moniczko - Ja też się chyba jeszcze nie witałam,a więc ślę Ci powitalnego,dużego buziaaaka
I zaraz jakieś fotki wyślę .

Napisane przez agness51

LoLciu,Ather - Mnie też dziwi podejście mojego taty,no ale cóż,nic nie poradzę,i tak postawię na swoim ...
A głupia i bezmyślna nie jestem,więc nie muszą mi tłumaczyć skąd się biorą dzieci itp,tylko czasami mam wrażenie,że mój ojciec myśli,że ja mam ze 12 lat

Zazdrosny jest o swoją "malutką córeczkę"

Napisane przez agness51

Tamonitko - Ja z nowym rokiem będę miała niedługo 17,natomiast mój TŻ-et za parę dni (urodził się w styczniu) będzie miał 16 . Mimo,że młodszy (dokładnie 10miesięcy),to nie uważam,że źle robię,że z nim jestem ...

Kto by tam w metryki patrzył Miłość najważniejsza.

Dzięki dziewczyny za fotki. Prześliczne jesteście
Ja swoich nie mam za dużo, ale jakieś tam "poglądowe" już posyłam

[śnieżka_]

Napisane przez Ewusia_marchew

muszę się spakować bo już dziś jadę do Katowic na stałe, TŻ przyjeżdża po mnie i zostaje już do Sylwestra a jutro jedziemy na obiad do jego rodziców mimo że już ich znam to i tak mam stresa

Najtrudniejszy pierwszy krok .. A ten już za Tobą Zycze milo spedzonego czasu

Napisane przez LoLcIa123

tacy faceci koło 30,ale muszą być tacy naprawdę męscy

ahhh

Phenomenko oj mam nadzieję że humor się poprawi Lodowisko działa cuda

Dziękuję za pozytywne opinie

Ja już posprzątałam i pod koniec odkurzania odkurzacz zgasł bombowo trzeba będzie szybko naprawić albo kupić nowy(temu sie chyba niedawno skonczyła gwarancja.. )bo się zagrzebiemy

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Ather

Ewuś - zatem będziesz dopiero po Nowym Roku ?

mam nadzieję że uda mi się zajrzeć w międzyczasie o ile TŻ nie będzie mnie cały czas absorbować swoją osobą

Napisane przez LoLcIa123

mój tata chciałbym żeby mój chłopak miał najlepiej 13lat,bo ciągle mówi mi o jakichś zabezpieczeniach,ciąży,ju ż mi to uszami wychodzi zawsze jak zostajemy sami,a On wraca to mówi'I co miażdżyliście się?' głupek .
Szczerze mówiąc ja nigdy nie miałam chłopaka w moim wieku,najmniej starszego o 3lata,ale zawsze chciałam mieć tylko trafiałam na takich 'dzieciaczków' pod względem zaangażowania emocjonalnego.W ogóle wstyd się przyznać,kręcą mnie tacy faceci koło 30,ale muszą być tacy naprawdę męscy chociaż na tak głęboką wodę nie rzucę się nigdy

oho, fajne podejście u mnie to różnie bywało, ale nigdy nie miałam o wiele starszego faceta, góra 3 lata
a co do taty, to nieźle dociekliwy jest chociaż mi też kiedyś rzucano takie hasełka, ale to głównie mama teraz już jestem na to za duża jakbym dorobiła się dziecka, to trudno, moja sprawa

Napisane przez LoLcIa123

Dokładnie 21 miał w grudniu 5

5 grudnia? to normalnie Twój TŻ urodził się dokładnie tego samego dnia i roku co moja siostra

Napisane przez phenomena

bylam tez na zakupach. kupilam sobie sukienke na sylwestra (normalnie jest chyba bluzka, ale na mnie bylaby za dluga), granatowe (prawie czarne) rajstopy, dlugi sweter w paski czarno-granatowe w h&m, bransoletke i nowy tusz.
od rana nic mi nie wychodzi.. wszytsko mnie wkurza - nawet to, ze bluzke wlozylam tyl na przod bylam na przymiarce plaszcza, ktory takze okazal sie nie do konca taki jak chcialam.. i teraz trzy stowy pojda sie... eh
pojde wieczorem z tz i kolega na lodowisko, moze humor mi sie poprawi..

gratuluję zakupków może z tym płaszczykiem jednak nie będzie tak źle jak będzie gotowy


fotki mogę posłać, bo jakieś tam mam tu na kompie oczywiście będę czekała na rewanż

postaram się dorwać do komputera u siebie jak już będę, ale jakbym się jednak nie dorwała to już Wam życzę szampańskiego Sylwestra, dobrej zabawy wszystko jedno czy na balu, czy w domu, czy z TŻ-em czy z przyjaciółmi czy z rodzeństwem żeby kreacje się spradziły, włosy ułożyły, buty nie obtarły, a toast nie zaszkodził