..::Dieta Plaż Południowych - ZAPRASZAMY - część druga ::..

[PriVativ]

brrrrrrrrr jak zimno !!! Masakra!! a zapowiadalo sie tak ladnie a jak bylam na meiscie to chodzilam jak bałwan cała w śniegu:P:P haha. Dziewczyny mam dzis brokuła na obiad. I wiecie moze co mozna z niegi wykombinowac?? na mieso ochoty niemam ani a rybe. I cos musze pomslec w zwiazku z tym usmiechajacym sie do mnie brokulem

[jennuś]

hmm.. ja brokulka to dodaje wlasnie do miecha jako ziemniaki ale samego to ciezko mi powiedziec

a co owiecie na 5 malych kotlecikow sojowych obtoczonych w jajku i wiorkach kokosowych? moze byc na I fazie? wiem ze wiorki nalezy ograniczac ale raz na tydzien tyle to chyba nie zrobi wielkiego spustoszenia

[hihi]

Napisane przez telik

a przepisem rzucisz?

Kurde coś nas nie wyrzucają

Już daję
Szklanka grubych płatów owsianych
Szklanka mąki razowej grubomielonej
Szklanka jabłek tartych na grubej tarce (w łezki)
Troszkę wody i oliwy - zeby miały papkowatą konsystencję Wymieszać i zostawić na 30 minut, aby płatki naciągnęły wilgoć.

Wersja niedietetyczna to z rodzynkami I np. wiórkami kokosowymi

Nakłąda się łyżeczką kleksy na blachę i piecze jakies 20 minut

Napisane przez jennuś

ja wlasnie podalam troche wczesni;ej przepis na takie ciasteczka ale one chyba tylko na II faze sie nadają? bo zjadlabym

Niestety, na I fazie odpadają

[blonndee]

Napisane przez jennuś

zmierzylam się i jestem z deczka podlamana nigdy w zyciu nie mialam tak duzych wymiarów no ale od czego jestem na SB

wzrost: 167 cm
waga: niezidentyfikowana
biust: 92 cm --> 90 cm
talia: 70 cm --> 65 cm
brzuch z boczkami: 85 cm --> 80 cm
biodra: 96 cm --> 92 cm
udo: 55 cm --> 52 cm

oj, trochę mam do zrzucenia

poza wzrostem [ ja mam 159] mam ciutenke podobne wymiary do ciebie.
tzn jak wazylam i mierzylam sie ostatnio tj w zeszly piatek [6dni temu] to mialam:
biust 95 [chcialabym z 88...],
talia 75 [mierzylam po nocy MEGA obzrastwa] a chcialabym z 58...
biodra 94 [wszystko mi jedno ile beda mialy, moze z 88? na punkcie dolu nigdy nie mialam kompleksow]
tych boczkow nigdy sobie nie mierzylam...
a uda w sumie tez nie, ale to zmierzylam sobie teraz bo w sumie tez mi wszystko jedno ile tam bedzie. teraz mam 46, ale nie wiem gdzie to sie mierzy, ja zarzucilam miarka na srodek uda, tak ma byc?
waga byla [tez po obzarstwie] 61,7kg [chce 48-47]
no i w piatek rano podam jak to sie zmienilo po pierwszym tygodniu pierwszej fazy bo mam nadzieje, ze sie zmienilo...

Napisane przez agaaata

wiecie co??? dzisiaj jest pierwszy dzien kiedy nie musze smarowac sie podkladem! normalnie to bym z domu bez tego nie wyszla ale teraz patrze w lustro i stwierdzam ze cere juz mam tak gladziusienka i jednokolorowa ze nie musze!
ale bomba
zazwyczaj to tylko w wakacje sie z podkladem ograniczalam, bo slonce dobrze na cere wplywalo, ale teraz to snieg pada za oknem a ja bez podkladu bede paradowac

haha, tez tak mam mialam kilka takich ranek na policzkach i one mi sie slicznie zaczely goic a skorka jakby gladsza...

Napisane przez carmelova

Ooo a winko można w I fazie ? A wieczoru nie mozemy zrobić za 2 tygodnie, bo koleżanka z Niemiec przyjezdza w odwiedziny tylko na kilka dni Tylko czemu akurat teraz

winko dopiero na 2...

Napisane przez carmelova

Ok, znalazlam że bób ma IG 79. To znaczy, że można raz na jakiś czas?

ja bym powiedziala, ze to za duzo

Napisane przez faraula

a jaki serek homo kupujecie, zeby byl najodpowiedniejszy?

podczepiam sie pod pytanie!

Napisane przez jennuś

SPÓD DO MAZURKA WG SB:
1,5 szkl. płatków owsianych
0,5 szkl. otrąb
0,5 szkl. maki razowej
0,3 szkl. fruktozy
0,3 szkl.oliwy
0,3 szkl. wody
1/2 łyżeczki soli
1 jajko
4 łyżeczki cynamonu
ziarenka - słonecznik,dynia,wiórki, orzeszki
wszystkie suche składniki dokładnie mieszamy,dodajemy jajko,oliwe i wodę.Wylewamy na blaszkę wyłożoną papierem na gr.1 cm. Pieczemy 20-30 min. w 180st.
Po upieczeniu smarujemy np. dzemem morelowym i dekorujemy orzechami, migdałami i owocami.
DZEM MORELOWY
0,5 kg suszonych moreli/ew. suszonych sliwek bez pestek/
sok z 1 cytryny
woda do 2/3 wys. moreli
zagotowac wode z sokiem i morelami 6 minut w mikrofali. Gdy ostygną - zmiksować.przełozyć do słoików, przechowywać w lodówce 3-4 tygodnie.
PSEUDO-TIRAMISU
Utrzeć jedno żółtko z odrobiną słodziku,dodać aromat migdałowy, a następnie dodawać powoli serek homo 0%.Białko ubic na sztywno i delikatnie zmieszać z masą twarożkową.nałożyć do pucharków, posypać gorzkim kakao i płatkami migdałowymi.
CIASTO JOGURTOWE
2 duże jogurty 0%
żelatyna / porcja na 0,5l/
aromat
słodzik
kakao
migdały,wiórki kokosowe,orzechy laskowe
Jogurty doprawiamy aromatem i słodzikiem wg smaku, żelatynę rozpuszczamy w 0,5l goracej wody,czekamy aż przestygnie, mieszamy z jogurtem. Na dno małej tortownicy wysypujemy płatki migdałowe,wiórki i orzechy. lekko scięte jogurty wylewamy na orzechowy spód.wstawiamy do lodówki. Z kakao i odrobiny wody rozrabiamy polewę i rozprowadzamy na sciętym ciescie.
TRUFLE I KASZTANKI
po 10 dag serka homo 0%,słodzika do smaku,mielonych orzechów
2 łyzki kakao
10 migdałów
2 łyżki orzechów pistacjowych
twarozek utrzeć ze słodzikiem i kakao. Dodać orzechy. Uformować niewielkie kuleczki, część obtoczyć w pistacjach,resztę naszpikować migdałach
RAZOWY MURZYNEK:
1/3 szkl oliwy
1/4 szkl.mleka 0,5%
3/4 szkl. fruktozy
2 lyzki gorzkiego kakao
powyzsze składniki wymieszać, zagotować i wystudzić, odłożyć 1/2 szkl. na polewę
Do masy wmiksować 1 szkl. mąki razowej,1 łyżeczkę proszku do pieczenia,2 żółtka,ew. olejek np. migdałowy, posiekane bakalie.ubic pianę z 2 białek, delikatnie domieszać do ciasta. Wlac do keksówki lub tortownicy lub z kominkiem - jaka tam macie - piec 40 min w 170 st.C. Na goracym rozsmarować polewę i posypać np. kokosem.
Sernik light:
-ok.400g. chudego twarogu
-3 jajka
-fruktoza
-odrobina proszku do pieczenia( tylko żeby sernik się trochę podniósł)
-masło niskotłuszczowe (w moim przypadku Mlekovity Miss Figura)
-otręby
Twaróg ucieramy lub mielimy alby nie było grudek. Białka odzielamy od żółtek i ubijamy z odrobinką soli, a żółtka ucieramy z fruktozą (tyle aby było bardzo słodkie, ale wedle gustu). Do twarogu dodajemy żółtka i ucieramu na jednolitą masę. Dodajemy proszek do pieczenia i na końcu białko delikanie mieszając aby nie opadło. Formę na sernik wysmarować masłem i posypać otrębami. Wlać sernik i wstawi.ć do nagrzanego piekarnika(ok.180-200 stopni).Piec aż ciasto będzie rumiane i będzie odchodzić od ścianek formy.
ja zamiast proszku dodałabym piane z białek - powinno wystarczyc,żeby nie bylo zakalcowate

dziewczyny znalazłam takie przepisy na ciasta na jakims forum z przepisami dla SB, nie wiem czy to na I fazę tez sie nadaje, ale na II na pewno, jezeli cos jest źle to napiszcie bo ja sie nie znam za bardzo. Może komuś sie przydadzą

aaaaaa no to beda piekne swieta! nie wiem tylko czy waga po nich bedzie juz taka piekna

Napisane przez glizdka

Hello dziewczynkii!!! a ja dziś nie poszłam do pracy i wstałam godzinę temu(ponad) i jak zwykle godzine zajeło mi czytanie co wy tu napisałyście ciekawego a 5000 postów już daleko zanamiii

zacznę moize spowiedź od dnia wczorajszego...

wypiłam kilka łyków pepsi... bo byłam w kinie na step up 2 , a tak po za tym to kupiłam sobie siemię lniane takie ziarenka... myślałam ze jakiś proszek to jest cu cuuś... kupiłam sobie też błonnik kakaowy mąkę razową aromat szrlotkowy, przyprawy i sosy fit up... peeling cukrowy o zapachu marcepanowym, samoopalcz w piance.., cienie inglota 3 piękne mmmmm czekolady takie jakieś niby odchudzające hihihi no i prawie listę wam podałam zakupów, a nie jeszcze sałaty lodowej duuużoooo kupiłam i połowe juz zjadłam i masło orzechowe bez cukru i tych tłuszczy utwardzonych czy jak im tam

a dziś na śniadanie zjadłam 3 jaja sobie posadziłam na patelni i posypałam ztartym chudym żółtym serem, nawaliłam przypraw i pod przykryciem usmażyłam az się serek pięknie rozpuściłó było jadalne ale do tego sobie musiałam zrobić sałate z jog nat i fit apem bo smak jaj mnie powolo odrzuca...

a teraz muszę iśc sie przygotować bo idę zaraz do lekarza dowcipnego może dostane plastry zamiast mikrogynonu... tak strasznie nie lubie chodzić do ... dowcipnisia

AAAAA dzieczynki schudłam już 3 kilogramy!!!! jak sie cieszę to normalnie zjadła bym was wszystkie hihihi popatrzcie na mój podpis normalnie kocham was bo bez was to by mi sie nie udało nigdy , a teraz trzymajcie kciuki bo jeszcze tylko 9 kilo mi zostało do tego żeby być super laską

no ja sie cos tak dziwie, czemu nas jeszcze nie zamkneli... podejrzane
nooo, to ladne zakupy, ladne[chyba szykujesz sie na 2faze, co?] ja chyba tez na takie fajniste sobie w sobote pojde i jak sie w pt rano okaze, ze wymiary sie zmienily na lepsze to moze sobie cos kupie w nagrode? jakies buciki, bluzeczke, moze?
to trzymamy kciuki, ale i tak jestesmy super laski, pamietaj

melduje, ze zjadlam tego loda com go wczoraj zrobila [zamrozony jogust nat, lyzeczka smietany 12% i slodzik] i stwierdzam, ze jest baaardzo ok chociaz momentami gorzkawy, pewnie za malo slodziku dalam a to w koncu jogurt bez cukru;D

odwiedzilam wc i czuje sie o niebo lepiej
tak sobie mysle co tu na obiad... moze ten makaron z fasoli mung z krewetkami i sosem czosnkowym? hmmm, pomysle

aaa, a w tym masle orzechowym moze byc sol? bo tylko o cukrze mowicie...

[PriVativ]

blonndee zazdroszcze ci tych 46 w udzie!!!!!! Jeju ile ja bym dała by miec chociaz 49 Moge ci oddac moja talie 61 a ty mi oddaj nogi:P

[cukiereczeQ]

oooj ten bigos mnie zgubi zjadlam za duzo czuje sie przejedzona.... kurde za dobry wyszedl i jeszcze do tego 15 pisatacji... do 18 nic nie jem !!! a potem na kolacje wszamie homo z dodatkami . ajajajajajaj

[jennuś]

dziewczyny prosze odpiszcie czy mozna te wiorki naI fazie? bo robie wlasnie obiad i nie wiem czy mam wrzucic z powrotem do opakowania

[PriVativ]

Napisane przez jennuś

dziewczyny prosze odpiszcie czy mozna te wiorki naI fazie? bo robie wlasnie obiad i nie wiem czy mam wrzucic z powrotem do opakowania

ja do serk na slodko prawie codziennie dodaje wiorkow. Niewiedszialam ze nie wolno!!! oooo napiszcie prosze gdzie kuujecie ten serek homo???

[asiol]

Napisane przez PriVativ

I cos musze pomslec w zwiazku z tym usmiechajacym sie do mnie brokulem

Specjalnie dla Ciebie
Sałatka brokułowa z jajkiem
Składniki:
jeden duży brokuł
4 jajka
200 g pieczarek
2 ząbki czosnku
majonez
Brokuł podziel na różyczki i zblanszuj w gorącej wodzie lub obgotuj na parze. -5 minut - chodzi o to, żeby się nie rozpadał, ale nie był też twardy. Jajka ugotuj na twardo i ostudź. Pieczarki pokrój na
plasterki i uduś na oliwie.
Ugotowanego brokuła podziel na drobne różyczki, jajka posiekaj w kostkę.
Wymieszaj wszystkie składniki, dodaj majonez i przetarty czosnek,
i odstaw sałatkę na jakiś czas "do przegryzienia".

Voila

Napisane przez jennuś

a co owiecie na 5 malych kotlecikow sojowych obtoczonych w jajku i wiorkach kokosowych? moze byc na I fazie? wiem ze wiorki nalezy ograniczac ale raz na tydzien tyle to chyba nie zrobi wielkiego spustoszenia

nie nie zrob i jak moj gust to mozna
ale moze sprobuj obtoczyc w platkach migdalow w sezamie siemieniu, lub zmielonych orzechach --- ja chyba sobie zrobie z migdalami dzisiaj

ps. dzieki z aprzepisy na ciasta

Napisane przez hihi

Już daję
Szklanka grubych płatów owsianych
Szklanka mąki razowej grubomielonej
Szklanka jabłek tartych na grubej tarce (w łezki)
Troszkę wody i oliwy - zeby miały papkowatą konsystencję Wymieszać i zostawić na 30 minut, aby płatki naciągnęły wilgoć.

Wersja niedietetyczna to z rodzynkami I np. wiórkami kokosowymi

Nakłąda się łyżeczką kleksy na blachę i piecze jakies 20 minut
Niestety, na I fazie odpadają

samo pycho, gdybym nie byla leniwa to bym juz szalala po kuchni
te ciasteczka to na pewno zrobie ale z rodzynkami hyhy

a jesli chodzi o moj dzien to ja dzis spalam do oporu i jestem dopiero po Iszym sniadaniu - jogurt balkanski lekki (3% tl) i porzadna łyżka nestle fitness z owocami --- pycho jestem pelna

kocham SB

[blonndee]

Napisane przez PriVativ

blonndee zazdroszcze ci tych 46 w udzie!!!!!! Jeju ile ja bym dała by miec chociaz 49 Moge ci oddac moja talie 61 a ty mi oddaj nogi:P

nie ma sprawy, ja sie chetnie wymienie! zawsze wolalam gruszki niz jablka

Napisane przez jennuś

dziewczyny prosze odpiszcie czy mozna te wiorki naI fazie? bo robie wlasnie obiad i nie wiem czy mam wrzucic z powrotem do opakowania

Ahcak juz kiedys pisala. w przewodniku jest, ze ograniczac trzeba. wiec podejrzewam, ze nie powinno sie, ale jedna lyzeczka dziennie nic ci nie zrobi. w koncu to orzech, nie owoc

[MonikaZmyślona]

O ja pierdziele, jestescie bosssskie Ja , czyli "Monikacochwilęwątpią ca" juz tak myslalam, ze to SB nie dla mnie, ze to niezdrowe strasznie to Sb, tylko tu wchodze i znow mysle, ze ten styl odzywiania (bo ja nie traktuje tego jako cos krotkotrwalego) jest swietny.
Jennuś -
Założę sobie zeszycik z przepisami

Idę gotowac kleik z siemienia. Bo mozna na I fazie, prawda?

[hihi]

Napisane przez asiol

Specjalnie dla Ciebie
Sałatka brokułowa z jajkiem
Składniki:
jeden duży brokuł
4 jajka
200 g pieczarek
2 ząbki czosnku
majonez
Brokuł podziel na różyczki i zblanszuj w gorącej wodzie lub obgotuj na parze. -5 minut - chodzi o to, żeby się nie rozpadał, ale nie był też twardy. Jajka ugotuj na twardo i ostudź. Pieczarki pokrój na
plasterki i uduś na oliwie.
Ugotowanego brokuła podziel na drobne różyczki, jajka posiekaj w kostkę.
Wymieszaj wszystkie składniki, dodaj majonez i przetarty czosnek,
i odstaw sałatkę na jakiś czas "do przegryzienia".

Wydrukowałam i robimy dzisiaj na obiad Ale bez majonezu

Napisane przez asiol

samo pycho, gdybym nie byla leniwa to bym juz szalala po kuchni
te ciasteczka to na pewno zrobie ale z rodzynkami hyhy

kocham SB

Tylko nie przesadz z rodzynkami, bo może być za słodkie
Polecam, bo są pyyyszneee!!!

[jennuś]

ok dzieki, obtoczylam w siemieniu, ozbaczymy co z tego wyjdzie
no ja wlasnie tez sobie mam zamiar zrobic zeszycik z przepisami dla SB z podzialem na sniadani, biady, kolacje bialkowe i cos slodkiego Fajna rzecz takie coś. Ide kupic notatnik :P

[Ahcak]

Wow już wiem co dziewczyny czują jak czytają ilość postów jak nie ma ich cały dzień, mnie nie było jakieś 3 godziny^^

I za przeproszeniem jak się nie pos***m dziś to będzie ok Wczoraj pisałyśmy o tym kefirze, maślance i tak dalej, że musiałam iść dziś i kupić i całą pochłonęłam z wkrojonym grapefruitem. w ogóle to ostatnio jak na coś mam ochotę to muszę i koniec, na szczęście z dozwolonych rzeczy... Ale z drugiej strony się cieszę, bo to znaczy, że nie myślę cały czas o tym co powinnam, jaki teraz powinien być składnik, tylko już normalnie żyję ze świadomością co mogę a czego nie i jak mam ochotę to wcinam. Fajnie tak... jak nie na diecie

[MonikaZmyślona]

Ja tez wczoraj maslanke wypiłam

Dobrze, ze nie mamy wydzielonych takich racji typu 1 serek wiejski +pol pomidora, bo bym byla pod silna presja, kalkulowalabym itp., a w koncu skonczylo by sie to u mnie kompulsami (przerabialam juz)
Dlatego wole miec styl odzywiania, w ktorym sama ustalam granice ilosciowe I w takim ukladzie nie przesadzam

[PriVativ]

asiol ja tez dzisiaj robie sobie tą sałatke pyyyyyyycha wygląda:P dziekuje za przepis akuirat mam jajka i pieczarki czosnek i majonez:P no wiec byle do obiady;p

[blonndee]

Napisane przez Ahcak

Wow już wiem co dziewczyny czują jak czytają ilość postów jak nie ma ich cały dzień, mnie nie było jakieś 3 godziny^^

I za przeproszeniem jak się nie pos***m dziś to będzie ok Wczoraj pisałyśmy o tym kefirze, maślance i tak dalej, że musiałam iść dziś i kupić i całą pochłonęłam z wkrojonym grapefruitem. w ogóle to ostatnio jak na coś mam ochotę to muszę i koniec, na szczęście z dozwolonych rzeczy... Ale z drugiej strony się cieszę, bo to znaczy, że nie myślę cały czas o tym co powinnam, jaki teraz powinien być składnik, tylko już normalnie żyję ze świadomością co mogę a czego nie i jak mam ochotę to wcinam. Fajnie tak... jak nie na diecie

ty to w south beach'owaniu jestes juz wymiataczem naszym guru i mistrzem a my tylko po ciuchu marzymy by tez tak kiedy moc
Ahcak, powiedz, ze nie jestes cyborgiem! grzeszylas troche chociaz? na 1 fazie np
ile w ogole bylas na tej 1fazie, rowne 2 tygodnie?

[cukiereczeQ]

kurcze ja mam wyrzuty przez ten bigos bo jeszcze mieso z niego wyjadlam mysle ze waga nie podskoczy jak do 18 nic nie zjem ale mysle czy jutro nie zrobic sobie "jogurtowego dnia" i jesc same serki homo ,naturalne i kefiry... musze wazyc wkoncu te 51kg a teraz coraz opornij mi to idzie
i narazie sie zeganam bo lece na uczelnie
buziaki

[Ahcak]

Napisane przez blonndee

ty to w south beach'owaniu jestes juz wymiataczem naszym guru i mistrzem a my tylko po ciuchu marzymy by tez tak kiedy moc
Ahcak, powiedz, ze nie jestes cyborgiem! grzeszylas troche chociaz? na 1 fazie np
ile w ogole bylas na tej 1fazie, rowne 2 tygodnie?

jesteś mistrzem celnej riposty ahhaha

Na I fazie byłam bodajże 18 dni chyba, tak naturalnie mi sie przeciągnęła, bo nic nie miałam w domu II fazowego, nie chciało mi sie iść do sklepu, i w sumie nie ciągnęło mnie do niczego No i dużą część diety miałam podczas sesji to jakoś szybko minęło z dnia na dzień...
A czy grzeszyłam, grzeszę... hmmm na I fazie zmuszona okrutnie przez promotora (to juz kiedys pisałam) - troche uszek i barszcz czerwony. Świadomych grzechów od tamtej pory nie było... pewnie jakieś ukryte tak, Chociaż myślę, że spokojnie moimi występkami są:
Sałatki w knajpach raz na jakiś czas; Coffee Latte bez cukru ale pewnie z mlekiem, co ma więcej niż0,5% tł, Coca Cola Light (chyba z 2 razy piłam). Więcej grzechów nie pamiętam... aaaa i dużooo jem Jak sobie coś przypomnę to kiedyś napiszę. Teraz na II fazie jest łatwiej, bo nawet Agatston pisze, że czasami nawet zwykły cukier może być w minimalnych ilościach, ale i tak wystrzegam sie jak diabla, ale np. pozwala raz na jakiś czas kukurydzę i trochę ziemniaków, więc jak mnie najdzie chęć na warzywa na patelnie, to nie będę wyciągała nic, a czuję ze taka chęć nadchodzi ^^

Cukiereczqu nie możesz teraz dopiero zjeść o 18 bo spowolnisz sobie metabolizm, i organizm będzie myślał, że szykuje się głodówka i to co zjesz o 18 zmagazynuje sobie, na kolejne długie przerwy, ot i tak to sobie działa. Na redukcji powinno sie jeść co 2-3, max 4 godziny.

[telik]

Ahcak no to normalnie już teraz wszycy wiedzą dl;aczego Ty guru nasze jesteś
Ja niewiem jak możesz żyć ze świadomością popelnionych grzechówBoski wariat z Ciebie

A czy grzeszyłam, grzeszę... hmmm na I fazie zmuszona okrutnie przez promotora (to juz kiedys pisałam) - troche uszek i barszcz czerwony. Świadomych grzechów od tamtej pory nie było... pewnie jakieś ukryte tak, Chociaż myślę, że spokojnie moimi występkami są:
Sałatki w knajpach raz na jakiś czas; Coffee Latte bez cukru ale pewnie z mlekiem, co ma więcej niż0,5% tł, Coca Cola Light (chyba z 2 razy piłam)

[Agneska]

Witam Was ponownie drogie Kobietki

Jednak się zmusiłam i ok. 11.30, czyli było 3,5 godziny przerwy od omletu zjadłam garść orzechów i 1/4 sera turka camembert, aha no i jeszcze kostkę czekolady gorzkiej dużo procentowej

Teraz odpoczywam i czekam na TŻ. Obiad już przygotowałam, tylko podgrzać jak TŻ wróci z pracy A na obiadek dzisiaj serwuję:
makaron razowy (Fit Lubella - nie wiem czy taki można ale tylko taki miałam w domu a już mi się chce makaronu strasznie) z pomidorami i pieczarkami - pomidory i pieczarki ze smażone a do tego przyprawa włoska i nasze ulubione FITy do smaku Myślę, że będzie boskie. Zjem o 15.30 więc będzie 4 godziny przerwy od posiłku. Muszę to liczyć, bo wierzcie mi, że robię ogromnie długie przerwy i chyba przez to mało chudnę

Napisane przez glizdka

Hello dziewczynkii!!!(...)

wypiłam kilka łyków pepsi... bo byłam w kinie na step up 2 , a tak po za tym to kupiłam sobie siemię lniane takie ziarenka... myślałam ze jakiś proszek to jest cu cuuś... kupiłam sobie też błonnik kakaowy mąkę razową aromat szrlotkowy, przyprawy i sosy fit up... peeling cukrowy o zapachu marcepanowym, samoopalcz w piance.., cienie inglota 3 piękne mmmmm czekolady takie jakieś niby odchudzające hihihi no i prawie listę wam podałam zakupów, a nie jeszcze sałaty lodowej duuużoooo kupiłam i połowe juz zjadłam i masło orzechowe bez cukru i tych tłuszczy utwardzonych czy jak im tam

(...)

AAAAA dzieczynki schudłam już 3 kilogramy!!!! jak sie cieszę to normalnie zjadła bym was wszystkie hihihi popatrzcie na mój podpis normalnie kocham was bo bez was to by mi sie nie udało nigdy , a teraz trzymajcie kciuki bo jeszcze tylko 9 kilo mi zostało do tego żeby być super laską

ależ zrobiłaś wielkie zakupy Superaśnie, jesteś przygotowana do dalszego dietkowania i upiększania
Gratuluję spadku kilogramów A nas może nie jedz, bo będzie efekt jo-jo Trzymamy kciuki mocno, bo po to tu jesteśmy

Pomyśl sobie, że zostało Ci do zrzucenia jeszcze tylko 3 x 3kg, więc pójdzie lekko, łatwo i przyjemnie 3x3 brzmi lepiej niż 9, nie? Kurcze fajna ta matematyka To ja jeszcze muszę zrzucić tylko 5 x 4 kilogramy i będę superlaska

Napisane przez telik

a przepisem rzucisz?

Kurde coś nas nie wyrzucają

No nie wyrzucają nas - chyba wymknęłyśmy się spod kontroli Albo boją się, że jak założą nową część to jeszcze przyspieszymy

Napisane przez PriVativ

blonndee zazdroszcze ci tych 46 w udzie!!!!!! Jeju ile ja bym dała by miec chociaz 49 Moge ci oddac moja talie 61 a ty mi oddaj nogi:P

Oj ja też zazdroszczę i to bardzo. Ja zawsze byłam szczupła u góry, a mój dół to masakra ...

Napisane przez blonndee

nie ma sprawy, ja sie chetnie wymienie! zawsze wolalam gruszki niz jablka (...)

Nie no co Ty? Łatwiej ukryć brak talii czy większy brzuch/biust/ramiona niż szerokie biodra i grube nogi. Jak miałam 58 w talii a 95 czy nawet więcej w biodrach to wyglądałam jak idiotka I żadne spodnie na mnie nie pasowały, bo nie chciały przejść przez tyłek, a jak już przeszły to w pasie były za luźne. Niesprawiedliwe Ale teraz to już mnie wszędzie obtłuszczyło, cobym nie narzekała, hehe

Napisane przez MonikaZmyślona

Ja tez wczoraj maslanke wypiłam

Dobrze, ze nie mamy wydzielonych takich racji typu 1 serek wiejski +pol pomidora, bo bym byla pod silna presja, kalkulowalabym itp., a w koncu skonczylo by sie to u mnie kompulsami (przerabialam juz)
Dlatego wole miec styl odzywiania, w ktorym sama ustalam granice ilosciowe I w takim ukladzie nie przesadzam

Ja też nie lubię jak jest coś wydzielone, zabronione, nakazane, bo wtedy od razu mam ochotę złamać zakazy i zjeść coś grzesznego. Dlatego też chętnie przeszłam na drugą fazę, bo na I o niczym innym nie myślałam jak o owocach, a jak na razie zjadłam tylko raz jabłko i raz pomarańczę Więc to wszystko jest w naszych głowach

[MonikaZmyślona]

No i nie zamkneli nas
Ahcak, normalnie jak mogłaś tyle nagrzeszyć Niedobra Ty!

Idę smażyc omleta, szpinak sie juz rozmroził Zeszycik założony, potem bede spisywac co ciekawsze propozycje na nasza SB. Baardzo smaczna dietka

[mcdulka]

ale się najadlam przy samym gotowaniu mojego chili con carne- bede miala obiad na jeszcze 2 dni

jak sie w koncu te udziska mierzy? na sordku uda jak pisala Blondee, czy w "szynce", czyli tak bardziej na gorze, gdzie bynajmniej moje sa najgrubsze?

[MonikaZmyślona]

A ja szamie cala pake szpinaku ^^ (oczywiscie nie sama, to za malo dla mnie - z twarozkiem, czosnkiem, pomidorkiem w pysznym omlecie)

Dziś mój 3 dzień na plaży

McDulka- gdzie chcesz, wazne, bys nastepnym razem (przy sprawdzaniu efektow) mierzyla w tym samym miejscu

[telik]

helo
własnie wróciłam z mini zakupków na które sie wyrwałam z pracy
I odziwo znalazłam troche ciekawych rzeczy w mojej wiosce
Otóż mały sklep -albert a było tam
masło orzechowe z feliksa, rucola,makaron pełnoziarnisty, świeżą bazylie w doniczce i kilka innych rzeczy których nie ma wiekszych marketach.
Poz tym zakupiłam dzem bez dodatku cukra ale.. słodzony sokiem z winogron. To chyba nie przejdzie co?

[mcdulka]

Napisane przez MonikaZmyślona

A ja szamie cala pake szpinaku ^^ (oczywiscie nie sama, to za malo dla mnie - z twarozkiem, czosnkiem, pomidorkiem w pysznym omlecie)

Dziś mój 3 dzień na plaży

McDulka- gdzie chcesz, wazne, bys nastepnym razem (przy sprawdzaniu efektow) mierzyla w tym samym miejscu

chyba bede sie codziennie markerem znakowac zebym wiedziala gdzie sie mierzyc

[carmelova]

Napisane przez mcdulka

ale się najadlam przy samym gotowaniu mojego chili con carne- bede miala obiad na jeszcze 2 dni

jak sie w koncu te udziska mierzy? na sordku uda jak pisala Blondee, czy w "szynce", czyli tak bardziej na gorze, gdzie bynajmniej moje sa najgrubsze?

Mam ten sam problem z mierzeniem, bo na samej gorze ud mam takie warsty tluszczu po wewnetrznej stronie. I one są okropne, jakby nie moje, dorośnięte, fuuu !

[hihi]

Napisane przez mcdulka

jak sie w koncu te udziska mierzy? na sordku uda jak pisala Blondee, czy w "szynce", czyli tak bardziej na gorze, gdzie bynajmniej moje sa najgrubsze?

Ja mierzę w najszerszym miejscu, nie będe się oszukować

[mcdulka]

Napisane przez carmelova

Mam ten sam problem z mierzeniem, bo na samej gorze ud mam takie warsty tluszczu po wewnetrznej stronie. I one są okropne, jakby nie moje, dorośnięte, fuuu !

sadzac po wymiarach masz figure gruszka/klepsydra.
u mnie te uda zawiazane sa rowniez ze zjawiskiem bryczesow- cudowna oponką ktora zawiesiła sie pomiędzy udami a biodrami i sobie tak dynda.
teraz sie sukcesywnie zmniejsza

[mcdulka]

Napisane przez hihi

Ja mierzę w najszerszym miejscu, nie będe się oszukować

no wlasnie ja tez w najszerszym