Biżuteria z modeliny / masy termoutwardzalnej (ręcznie robione koraliki)

[Amambada]

heh... własnie, mi tez fimo sie wygina.
W prawdzie lakier nie zchodzi ale dziwnie elastyczne niektore rzeczy mi wychodzą. Zwykła modelina jest twarda, a fimo zdarza sie, ze moge wyginac. Chyba cos zle robie na etapie wypiekania, ale z drugiej strony nie zawsze mi giętkie wychodzą te moje pseudo fimowce dziwne xD

[czarny kot]

Nie, fimo jest troche sprezyste przy cienszych formach, moim kwiatkom troche sie platki odginaja pod naciskiem. Ale lakier mi nie zlalz nigdy, a mam juz roczne polakierowane korale.

[Isani]

Kocie dzięki za info.
Mi się raczej nic nie wygina...

[vanualevu]

przypomnialam sobie ze jednak mi sie raz też wyginało ale to cos mojego to miało ok 1 mm grubości ale nie lakierowalam tego wiec nie wiem co by bylo gdyby . jak robie cos powyżej 2-3 mm to nic mi się nie wygina i lakier też nie schodzi

[czarny kot]

No wlasnie, Fimo sie wygina jak jest ciensze niz jakies 2mm.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Isani

ceny się nie boję

Napisałam o cenie, bo mnie na początku ona odstraszyła - 9,9zł za taką buteleńkę

No i wsiąkłam, jak ostatnio liczyłam, to polakierowałam jedną buteleczką kilkaset koralików

[Isani]

Ja dałam 8,90 za flaszeczkę. Jesli faktyczniejest taki taki wydajny to i tak sie bardziej opłaca niz lakier. Bo te kupuję 2,7 do 5 zł. A starcza mi gdzies na trzy komplety korali.

[reckless]

Modelina ASTRA jest także dobra,a tańsza od FIMO. Ta modelina jest wysokiej jakości termoutwardzalnym tworzywem plastycznym. Łatwo się nią modeluje i kolory po pieczeniu są śliczne i żywe. Ciekawa także jest tej firmy modelina fluorescencyjna. Jeszcze jej nie wypróbowałam,ale korci mnie.

Niestety nigdzie nie mogę dostać więcej niż 6 kolorów...Istnieje w ogóle więcej tej firmy?

[Isani]

Napisane przez reckless

Modelina ASTRA jest także dobra,a tańsza od FIMO. Ta modelina jest wysokiej jakości termoutwardzalnym tworzywem plastycznym. Łatwo się nią modeluje i kolory po pieczeniu są śliczne i żywe. Ciekawa także jest tej firmy modelina fluorescencyjna. Jeszcze jej nie wypróbowałam,ale korci mnie.

Niestety nigdzie nie mogę dostać więcej niż 6 kolorów...Istnieje w ogóle więcej tej firmy?

Niezgodzę się. Biała Astra robi się niby transparentna, chociaż tego niechce. Do cieniowania ok ale jako biała-biała niebardzo. I tutaj jest biała Astry-1 fotka ,a pózniej biała Fimo. Jak dla mnie RÓŻNICA DUŻA

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez reckless

Modelina ASTRA jest także dobra,a tańsza od FIMO. Ta modelina jest wysokiej jakości termoutwardzalnym tworzywem plastycznym. Łatwo się nią modeluje i kolory po pieczeniu są śliczne i żywe. Ciekawa także jest tej firmy modelina fluorescencyjna. Jeszcze jej nie wypróbowałam,ale korci mnie.

Niestety nigdzie nie mogę dostać więcej niż 6 kolorów...Istnieje w ogóle więcej tej firmy?

Nie zgodzę się. Pomijając już twardość okrutną - w porównaniu z FIMO, to ma tylko 12 kolorów - 6 zwykłych i 6 fluorescencyjnych, zresztą - to jakby porównywać fajans z porcelaną.

[Amambada]

Napisane przez czarny kot

No wlasnie, Fimo sie wygina jak jest ciensze niz jakies 2mm.

az wziełam moją wyginajke... niby ma troszke ponad 0,5cm ale powierzchnie ma spora i chyba bardziej z tego powodu sie gnie. No cóż... grunt, ze sie nie łamie xD

Juz myslałam, ze tylko mi takie cuda sie robią

[Srebrna]

Poza tym Astra sie duzo bardziej paprze, a jezeli choc troche podeschnie, to trzeba sie wsciekle narobic, zeby zmiekla. No i jest pakowana skandalicznie, plastikowa wytloczka + kawalek folijki, bez porownania z FIMO. I ma tylko te 12 kolorow, przy czym fluo dosc czesto wyglada po prostu jak wersja pastelowa. I, mimo pracowania na niej od ladnych paru lat, nie zdolalam uzyskac na niej takiego poziomu detalu jak w FIMO.

[niuniunia1]

Cześć dziewczyny! Po przeczytaniu waszych postów i obejrzeniu zdjęć niesamowicie się nakręciłam na robienie tworów z modeliny chciałąbym wam pokazać jedną stronę : http://fimoland.benefrat.org/eindex.html - troszkę w innym stylu robi,ale uważam,że to śliczne w zakładce Personalized cupcake bracelet są śliczne babeczki z fimo - mam co do nich pytanie : jak zrobić taki paskowany "krem do babeczki" jak na przykład numery 15,16,18? Z góry dziękuję za odpowiedź

[cziki]

Napisane przez niuniunia1

Cześć dziewczyny! Po przeczytaniu waszych postów i obejrzeniu zdjęć niesamowicie się nakręciłam na robienie tworów z modeliny chciałąbym wam pokazać jedną stronę : http://fimoland.benefrat.org/eindex.html - troszkę w innym stylu robi,ale uważam,że to śliczne w zakładce Personalized cupcake bracelet są śliczne babeczki z fimo - mam co do nich pytanie : jak zrobić taki paskowany "krem do babeczki" jak na przykład numery 15,16,18? Z góry dziękuję za odpowiedź

Ja to robie tak że biore dwa kawałki tej samej grubości i długości, kładę obok siebie, zlepiam końce (albo obcinam na końcu) i skręcam wokół własnej osi i powstaje taki "warkocz", potem można to jeszcze zrolować..

[niuniunia1]

Jej,dzięki nie wpadłabym na to miałam trochę inną koncepcję,która na pewno byłaby błędna.

[naila]

Mnie bardzo ciekawi, jak można zrobić z modeliny taki długi, cienki wałek, ale cieniowany w ten sposób, że na jednym końcu jest jasny i powoli, w delikatny sposób przechodzi do ciemnego odcienia danego koloru na drugim końcu. Jak sie coś takiego robi???

[Isani]

no to ja myślę Nailo że robi sie to tak:
masz normalne cieniowanie, wychodzi Ci plaster z maszynki, on jest zazwyczaj długi, zwijasz w rulon, kręcisz wałek i jescze to Ci się wydłuża.

[czarny kot]

Jak sie robi normalny gradient (cieniowanie) to otrzymujesz plaski plaster. Teraz kwestia zwiniecia go. My zazwyczaj zwijamy go, zaczynajac od jasniejszego albo ciemniejszego konca. Efektem koncowym jest walek ze zmieniajacym sie kolorem w przekroju poprzecznym. Nic nie stoi na przeszkodzie, zeby zaczac rolowanie od tego drugiego boku, na ktorym kolor sie zmienia. No i masz walek na jednym koncu jasny, na drugim ciemny

[naila]

Isani, Czarny Kocie, dziękuję!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Naila, rysunkowo wygląda to tak:

[Isani]

Dziewczyny a ja mam pytanie,czym wyciać takie piękne kółka? Wycinałam kiedys takie kółka końcówka do kranu ale było widać taką poszrapaną krawędź , a ta jest idealna...
Zdjęcie zapozyczone od Vanualevu

[Srebrna]

Nie wiem, jaki to dokladnie rozmiar, ale moze wykrawaczki do ciastek? Sa takie zestawy z kolkami w roznych rozmiarach i najmniejsze moze (ale tylko moze) byc takie malutkie.

[czarny kot]

Wiesz, zawsze mozna potem opilowac

[naila]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;7004551]Naila, rysunkowo wygląda to tak:[/QUOTE]

Dzięki właśnie o takie mi chodziło... ech, chyba się jednak skuszę na poćwiczenie modeliny... I jakie śliczności wkleiła Isani

Isani, a może spróbuj nasadką do długopisu/mazaka itp? i wygładzić ..

[ramagotka]

ja to robię za pomocą kształtek, które kupiłam razem z tym zestawem:
http://img.nokaut.pl/p/9d/f6/9df601e...29b500x500.jpg
są 3 wielkości kółek, jakby ktoś znał jakieś większe i mniejsze kółka to też jestem ciekawa...

[BozaKrowka]

ramagotka, a sprawdza sie ten zestaw? Ja kiedys kupilam tej firmy jakis zestaw dla dzieci i fimo nie bylo takie fajne jak to pojedyncze w kostkach

[ramagotka]

hmmm,
ja ten zestaw kupiłam tylko i wyłącznie dla tych kółek do wycinania (2,5 roku temu) i tamtego fimo nie mam już od dawna, ale wydaje mi się, że było normalne, jak każde fimo.
To twoje mogło być gorsze, bo np długo na półce leżało.

[milkaa2]

no to moze lekkko cyrklem zaznaczyc a potem nozem do tapet wykroic??
ja tez z formy po kordonku wykroiłam. Ale pomysł z foremkami do ciastek, kieliszków szklanek uwazam za dobry.

[Isani]

A ktos już próbował z foremkami do ciastek?

[vanualevu]

u mnie sie sprawdzają szklanki, kieliszki, foremki do ciastek a nawet "zatyczki" (tak to sie nazywa? ) do pomadek. wszystko co ma wmiare cienkie ścianki, a potem wygładzić papierem ściernym