Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3

[zizou]

ice no ja tez sie trzymam, dzielnie [tyle ze po odwyku wyrownam sobie ten miesiac nie kupowania ] co wiecej, nic jakos szczegolnie mnie nie kusi [no chyba ze brazer chanel w odcieniu sable d'or, tyle ze na allegro go nie ma wiec musze z tym zakupem poczekac na po wakacjach albo i wcale.

jutro uzupelnie zapas filtrow i chyba tez kupie to serum. sprawdzalam w eskulapie, nie maja go. dzwonilam z pytaniem na kiedy ewentualnie mogliby zamowic to powiedziano mi, zeby pytac pod koniec przyszlego tygodnia, tyle ze ja je chce miec w miare szybko na zadna internetowa apteke tez sie nie pisze, bo w sumie z aptecznych rzeczy tylko serum mi potrzebne. przejde jutro kilka aptek i popytam o ceny.

jest mi smutno, bo polacy zremisowali, w taki glupi sposob. to juz porazka nie smakowalaby tak gorzko jak ten remis. sedzia to paskudny typ, za takie rzeczy karnych sie nie dyktuje

[madziarra]

Napisane przez iceflower

A ten olejek YR też ma drobinki, tak jak Nuxe?

Nie, on bezdrobinkowy Ale tak cudnie nawilża i natluszcza, że skóra lśni własnym blaskiem Mam nadzieje, że wiesz co mam na myśli

Ja do Ciebie wyślę dopiero po weekendzie, jutro idę po próbke serum, bo jednak nie byłam w pobliżu właściwej apteki wcześniej. A jutro dentysta więc i tak będę obok.

Ok.

Ja najlepszy nastrój mam jak jestem między ludźmi. Albo jak słucham o problemach moich przyjaciółek i nie skupiam się na własnych. W domu, jak jestem czymś zajęta, to jest ok. Ale w pozostałych momentach... Nie wiem, może za dużo rzeczy w moim, domu, otoczeniu, mieście mi go przypomina.

Ja też się najlepiej czuję między ludźmi

Ekhm. Ja się już 12 dni trzymam.

Gratuluję Ja doszłam do wniosku, że kosmetyczna wstrzemięźliwość by mi się chwilowo przydała. Kończę właśnie korepetycje i zapomniałam, że moje główne źródełko finansowe właśnie się kończy Dlatego nie mogę wszystkiego wydać na to , co chcę. W końcu przez wakacje też kosmetyki kupować trzeba Nawet jak ma się takie zapasy jak ja

[iceflower]

Napisane przez zizou

jutro uzupelnie zapas filtrow i chyba tez kupie to serum. sprawdzalam w eskulapie, nie maja go. dzwonilam z pytaniem na kiedy ewentualnie mogliby zamowic to powiedziano mi, zeby pytac pod koniec przyszlego tygodnia, tyle ze ja je chce miec w miare szybko na zadna internetowa apteke tez sie nie pisze, bo w sumie z aptecznych rzeczy tylko serum mi potrzebne. przejde jutro kilka aptek i popytam o ceny.

W Vena-Vita w sprzedaży internetowej mają za 67,70, więc w stacjonarnej pewnie niewiele drożej. Nie widziałam nigdzie za mniej niż 70, a nawet chyba do 80 cena dobija.
Ja tak się waham jeszcze, czy kupić, bo w sumie potrzebny też krem pod oczy, poza tym miałam kupić biustonosz albo bikini (w Oysho są ładne bikini 25 zł góra i 25 zł dół jakby ktoś był zainteresowany), chociaż nie zapowiadają mi się cudowane wakacje tego lata.
Ale tak sobie pomyslałam, że chyba nie potrzeba mi w trakcie sesji za dużo pieniędzy - na imprezy raczej nie pochodze, od kolorówki mam odwyk, moja figura nie pasuje do mody. To co mi zostaje, jak nie serum?

Napisane przez madziarra

Nie, on bezdrobinkowy Ale tak cudnie nawilża i natluszcza, że skóra lśni własnym blaskiem Mam nadzieje, że wiesz co mam na myśli

Wiem. Pomyślę, czy i mi by się nie przydał - mam jeszcze kupon do YR z ofertą -40% na dowolny kosmetyk (a gratis obleśny plecaczek).

Napisane przez madziarra

Gratuluję Ja doszłam do wniosku, że kosmetyczna wstrzemięźliwość by mi się chwilowo przydała. Kończę właśnie korepetycje i zapomniałam, że moje główne źródełko finansowe właśnie się kończy Dlatego nie mogę wszystkiego wydać na to , co chcę. W końcu przez wakacje też kosmetyki kupować trzeba Nawet jak ma się takie zapasy jak ja

A widzisz, a mówiłaś, ze to zły moment na odwyk.

[madziarra]

Bo to nie typowy odwyk, tylko zdrowsze podejście do zakupów Bo znając mnie wszystko bym od razu wydała a potem nawet na waciki nie miała Mimo wszystko calkowitemu odwykowi mówię nie, ale nie chcę rzucać się na każdą rzecz, która mi się spodoba . Wystarczy tylko na połowę haha

[MagJa]

Znów mi zjadło połowę cytatów

Dziewczyny, dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa Z takim wsparciem musi mi się udać

Napisane przez evitka21

jak czytam twój post to mam wrażenie że piszesz o mnie- brak wiary w siebie, kompleksy, żadna parca mi się nie podoba, przeświadczenie że z niczym sobie nie poradze, i wieczny peseymizm....nie wiem skąd się to bierze, ale ja mam właśnie tak i też jak piszesz "od zawsze" i nikt do tej pory nie jest w stanie mnie z tego wyleczyć....
a do tego jeszcze dochcodzi wieczne zadręczanie się rzeczami, którymi przejmować się nie należy (bo nie sa tego warte).
Cięzkie mam zycie , niejako na własne życzenie.....

Także isa, wiem co czujesz, i w pewnien sposób pociesza mnie to że nie tylko ja tak mam

No to jest nas trzy. Też tak mam. Kiedyś może nie było tak po mnie tego widać, bo po prostu nie przejmowałam się tym, co będzie i beztrosko sobie żyłam, ale jak przyszło podjąć decyzję o studiach, to się zaczęło. Zupełnie nie miałam pomysłu na siebie, na swoje życie, przyszłość... I teraz też sama nie wiem czego tak naprawdę chcę, za to żałuje paru decyzji z przeszłości. Żałuję, że zabrakło mi wtedy odwagi, żeby coś zmienić, postawić na siebie, na swój rozwój. No ale cóż, czasu nie cofnę, trzeba iść dalej.

Napisane przez emememsik

Ale to chodzi o przesyłki niedoręczalne - na przykład listy zwykłe ze złym adresem odbiorcy i bez adresu nadawcy.

No niby niedoręczalne, ale skoro robią przetarg, tzn., że tam są jakieś wartościowe rzeczy, a takich przecież nikt (noo, prawie nikt ) zwykłym listem nie wysyła. W większości to paczki lub polecone, a w ich przypadku jest i adres nadawcy i adresata. Także dla chcącego nic trudnego

Napisane przez emememsik

Co do rodziców, to domyślam się jak się czujesz. Ja oczywiście nie opuściłam domu na 8 lat, ale spory kawałek czasu mieszkałam u TŻa i do domu wpadałam raz na tydzień po rzeczy. Potem się wszystko popsuło, ja wróciłam na stare śmieci i obawiam się, że długo tak nie wytrzymam. A nie mam już się gdzie podziać. No i z moimi zarobkami to najwyżej jakieś dobre miejsce pod mostem o podwyższonym standardzie.

To może wynajmiemy sobie to miejsce pod mostem razem, bo i mnie na nic więcej nie stać

Napisane przez emememsik

Uoo.. Super, gratuluję. Szybko się pozbierałaś.

Szybko i nie szybko. Tak naprawdę rozpad mojego poprzedniego związku nastąpił już dawno, a potem były już tylko nadaremne próby jego ratowania. Tyle że jak się okazało z mojej strony wszystko wypaliło się w momencie, jak się dowiedziałam o zdradzie Ex'a a już definitywnie przejrzałam na oczy po tym, co się wydarzyło miesiąc temu, kiedy to z dnia na dzień spakowałam walizki i wyjechałam.

Napisane przez cmoksia

a ja sobie wczoraj i dzisiaj obfotografowałam kolekcję róży/rozświetlaczy/brązerów, bo z całą resztą jeszcze walczę (czyt. nie do końca jestem zdecydowana czego się pozbywać)
myślałam, że aktualny stan jest ok, bo w sumie wszystkiego używam. Ale patrząc na zdjęcia myślę sobie, że jeszcze części mogłabym się pozbyć, nie jest mi to wszystko aż tak niezbędne

Ja to ostatnio używam w kółko tych samych 10kosmetyków na krzyż i codziennie się zastanawiam po co mi ten pełen kuferek i 2 pudełko No ale jakoś tak żal mi się z tym wszystkim rozstać, a znów z tym, z czym nawet mogłabym się rozstać, nie mam kiedy. Bo przecież jakby wyciągnęła przed mamą wszystkie moje skarby, to by chyba zawału dostała

Napisane przez Hosenka*

Mieszkając teraz z rodzicami denerwuje mnie głównie to, że np. ok 15 nie moge zaplanowac wyjścia (tzn teraz jak amm staz to inaczej wyglada, ale jak piszę o okresie kiedy nie miałam stażu i siedziałamw domu) bo "obiad przeciez zaraz bedzie"... W Krakowie chciałam obiad to jadłam, nie to nie, a u nas to taki niemal "rytuał" To tylko jeden z przykładów...

U mnie całe szczęście na tygodniu nie ma obiadków o 14, tylko o 18, w związku z tym, jak wychodzę wcześniej, to sobie jem wcześniej. Gorzej właśnie z powrotami, no bo kto to widział tak się po nocach włóczyć Nieważne, że jestem odwieziona pod drzwi

Napisane przez madziarra

Tak btw na jutro umówiłam się na piwo z Exem z czasów licealnych

Czyżbyś brała przykład ze mnie

Napisane przez gayenka

Dziewczyny czy ja moge sie przylaczyc? Bo nalogowa kosmetoholiczka jestem od zawsze,a teraz chcialabym chyba odwyku...( sama nie wierze w to co pisze..)Przyjmiecie mnie do swojego grona? Jesli nie to prosze mnie pogonic Ale u was tak sympatycznie..

Witamy, witamy
To do kiedy ten odwyk

Napisane przez zizou

witaj odwyk tutaj? to najbardziej kusicielski watek jaki znam

Eee, chyba truskawomaniaczy bardziej kusi

Napisane przez madziarra

Dziewczyny, widać już denka w 4 moich brązerach Chciałabym je powykańczać tego lata, chociaż ze dwa, bo one są najstarsze a reszta jest w miarę świeża. Myślę, że jeżeli nie kupię żadnego brązera to jest szansa, że mi się uda
Niestety nie kończą mi się żadne cienie (poza Shiseido), a to dziwne, bo ostatnio prawie w ogóle cieni nie kupuję

No proszę, nieźle Ci te brązery idą. Ja mam tylko 2, ale oba jak nowe. Z cieniami to już w ogóle porażka - w życiu żadnego nie zużyłam do końca. Jeden Vertigo niby ma już dość widoczne denko, ale dawno go nie używałam. W ogóle ostatnio jak raz na tydzień umaluję oczy czymś więcej niż korektor i tusz to jest święto

[madziarra]

Napisane przez MagJa

Czyżbyś brała przykład ze mnie

Eh nie, na chwilę obecną to nie wchodzi w grę Póki co przyjaciółka robi mi PR we Włoszech na mój przyjazd

No proszę, nieźle Ci te brązery idą. Ja mam tylko 2, ale oba jak nowe. Z cieniami to już w ogóle porażka - w życiu żadnego nie zużyłam do końca. Jeden Vertigo niby ma już dość widoczne denko, ale dawno go nie używałam. W ogóle ostatnio jak raz na tydzień umaluję oczy czymś więcej niż korektor i tusz to jest święto

Też się cieszę, chociaz nowy Chanel kusi (Organzza i Snow Wasza sprawka ) No ale chce wytrzymać, żeby potem z czystym sumieniem uzupełnić zapasy )to jest dopiero frajda )

[agnieska]

Jeszcze wczoraj była 65 Chanel na Allegro

[zizou]

Napisane przez agnieska

Jeszcze wczoraj była 65 Chanel na Allegro

to dobrze, ze nie widzialam

[agnieska]

Napisane przez zizou

to dobrze, ze nie widzialam

Mnie kusiło, ale na razie się wstrzymuję od klikania brązerów choć nie powiem że wciąż mnie dręczy nowa szachownica Clinique vs limitowany maczek

[gayenka]

Napisane przez zizou

witaj odwyk tutaj? to najbardziej kusicielski watek jaki znam

No to mnie pocieszylas

Napisane przez MagJa

Witamy, witamy
To do kiedy ten odwyk

Raczej od kiedy narazie planuje pozuzywac zapasiki ktore sie namnozyly tu i ówdzie...a odywk zaczne jak dostane prezent od Tz-ta za niejedzenie przez miesiac slodyczy i nie chomikowanie batonow pod łozkiem o dziwo mi sie udalo tylko Tz wczoraj zapytal "nie wolalabys czegos praktycznego zamiast tych kosmetykow? Na przyklad..nie wiem..nowej patelni?" No oszalal chyba...

jak jeszcze szybciutko uzupelnie pielegnacje dotwarzowa to moge zaczac.. aczkolwiek juz sie ograniczam...tzn staram sie

Dziekuje za mile przyjecie

[madziarra]

Gayenko, oczywiście witamy Ale z góry uprzedzam, że z kosmetykoholizmu tu się nie wyleczysz, a wręcz przeciwnie

[isa666]

Dobry, miałam dziś w nocy jakiś wizażowy sen Nie pamiętam dokładnie co i jak, ale wiem, że mi się na pewno ziz śniła(zizuś nigdy Cię jeszcze nie widziałam na oczy, ale w moim śnie miałaś takie piękne długie blond włosy i ciemne okulary ). Stałyśmy pod G.Krakowską i miałyśmy iść na zakupy, tyle pamiętam
A tak BTW. to chyba ziz się nie tylko mnie śniła, bo Hosence z tego co kojarzę też i jeszcze komuś

gayenka ja również witam w naszym kosmetyczno-wariatkowym gronie

Niedługo muszę jechać na uczelnię. Mam nadzieję tylko, że nie będzie padać, bo coś się zanosi
BTW. Powinna być od wczoraj nowa gazetka SP a nie ma na stronie

[snowqueen]

gayenka witaj Z kosmetykoholizmu się tu nie wyleczysz, ale na pewno znajdziesz pełne zrozumienie

isa mnie się tez ziz śniła a ja jej Też jej nigdy nie widziałam
Ciekawa sprawa te wizażowe sny


Ja też czekam na gazetkę SP i nic, tylko ta pierwsza piątkę wrzucili.
Ide dziś na zakupy

[Estella]

Gazetka już jest, pewnie kupię chusteczki Cleanica i maseczkę czekoladową Palomy

U mnie widać dno i to całkiem sporo w różu brązującym Revlona, aż się zdziwiłam, bo kupiłam go chyba zimą. Za to róż Chanela mam kilka lat i nadal widać fakturę

A jutro wybieramy się z Madziarrą na podbój Rossmannowego festiwalu - mamy zamiar ograbić ich ze wszystkich próbek

[snowqueen]

O, to lecę oglądać Chociaż nie wiem, czy dziś tam dotrę.

Ja wybieram się z mamą w przyszłym tygodniu na ten festiwal

edit: Mają tusz Hypnose w promocji na 59 zł Na pewno znajdzie się sporo chętnych!

Podoba mi się sporo promocji, fajne są te zestawy Joanny. Hm. Chyba jednak dziś tam dotrę

O, kupię też na pewno zestawy z mini wodą termalną. 11 zł nie majątek, a przydadza mi się takie małe wody do torebki na upalne dni

[isa666]

Euphoria w promocji, nieeee.... Akurat teraz jak mam odwyk perfumowy

Ale chyba się skuszę też na maseczki Palomy oraz tą Under 20 nawilżającą + zestaw Herbal Essences Fajne te zestawy Joanny też, ale tak wszystko w jednym zapachu to mi nie odpowiada za bardzo, wolałabym sobie sama skompletować taki zestawik podróżny

PS. Lecę się szykować na uczelnię, miłego dnia

[zizou]

Napisane przez agnieska

Mnie kusiło, ale na razie się wstrzymuję od klikania brązerów choć nie powiem że wciąż mnie dręczy nowa szachownica Clinique vs limitowany maczek

a ten limitowany maczek to faktycznie limitowany amczek a nie almond blossom? widzialas go moze na zywo?

Napisane przez isa666

Dobry, miałam dziś w nocy jakiś wizażowy sen Nie pamiętam dokładnie co i jak, ale wiem, że mi się na pewno ziz śniła(zizuś nigdy Cię jeszcze nie widziałam na oczy, ale w moim śnie miałaś takie piękne długie blond włosy i ciemne okulary ). Stałyśmy pod G.Krakowską i miałyśmy iść na zakupy, tyle pamiętam
A tak BTW. to chyba ziz się nie tylko mnie śniła, bo Hosence z tego co kojarzę też i jeszcze komuś

lubie sie snic to mile

Napisane przez snowqueen

isa mnie się tez ziz śniła a ja jej Też jej nigdy nie widziałam
Ciekawa sprawa te wizażowe sny

w Twoim snie kupowalysmy kapelusze a w moim nie wyjezdzalysmy na wakacje


szkoda, ze nie lubie tuszu hypnose, taka piekna promocyjka na niego
skusze sie chyba na mini balsamy aquoliny, chusteczki cleanic i zele pod prysznic nivea

[zizou]

dubel. ejm sori

[snowqueen]

Napisane przez zizou

w Twoim snie kupowalysmy kapelusze a w moim nie wyjezdzalysmy na wakacje

No, dokładnie tak

Napisane przez zizou

szkoda, ze nie lubie tuszu hypnose, taka piekna promocyjka na niego
skusze sie chyba na mini balsamy aquoliny, chusteczki cleanic i zele pod prysznic nivea

No, ja też się nie skuszę na tusz, ale od razu dałam cynk jego wielbicielce
Ja też wezmę żele nivea, chusteczki Cleanic, dwa zestawy z mini termalką i pewnie coś jeszcze

Balsamy aquoliny na mnie nie działają niestety, a poza tym te dwa zapachy z promocji akurat nie podobają mi się

[zizou]

zestawy z termalka tez bym wziela chetnie, ale mam malutka i wielka termalke wiec nie mam po co ich brac

widze CK one summer w promocji, wygladaja na zeszloroczne, musze je poniuchac czy to faktycznie 2007

zbieram sie do pracy

[snowqueen]

Napisane przez zizou

zestawy z termalka tez bym wziela chetnie, ale mam malutka i wielka termalke wiec nie mam po co ich brac

widze CK one summer w promocji, wygladaja na zeszloroczne, musze je poniuchac czy to faktycznie 2007

zbieram sie do pracy

A ja mam tylko wielką 300 ml, która nawet do moich wielkich torebek niespecjalnie się nadaje

Jejku, chciałabym się tak o 10 zbierac do pracy, a nie - przed 6...

[zizou]

Napisane przez snowqueen

Jejku, chciałabym się tak o 10 zbierac do pracy, a nie - przed 6...

zazwyczaj mam na siodma ale dzis jakies zebranie czy co wiec na 10:30

tez mam ta wielka, 300ml - juz lezy spokojnie w walizce

[snowqueen]

Napisane przez zizou

zazwyczaj mam na siodma ale dzis jakies zebranie czy co wiec na 10:30

tez mam ta wielka, 300ml - juz lezy spokojnie w walizce

Ja tą wielką też zabieram ze sobą. A małe będę miała do torebki w mieście, uzależniłam się od tej wody Chociaż jedną wezmę ze sobą, awaryjnie, jakby duża się skończyła...

Właśnie sobie czytam różne fora o Egipcie itp. Nie mogę się doczekać


Ja też mam na 7 do pracy, normalnie czuję z Tobą więź

[cmoksia]

dzień dobry jak Wam mija piątek 13?

znalazłam sobie idealny podkład (nareszcie) i zamierzam go mieć z wymiany - to chyba nie będzie złamanie odwyku? to pierwszy podkład, którego nie muszę rozjaśniać

[iceflower]

Witam Mam dzisiaj nadzwyczaj dobry humor, bo udało mi się umówić z lektorem na dodatkowy termin na pisanie testu z hiszpańskiego. Tym sposobem mogłam dzisiaj zrobić sobie mały spacerek, zamiast pisać test, na który nie byłam przygotowana.

No, a teraz przygotowuje się psychicznie do wizyty u dentysty. Już tylko dzisiaj i mam spokój z leczeniem zębów.

Nie kupiłam sobie serum Aqualia, postanowiłam, że zrobię to w poniedziałek, jak będę potrzebować poprawy humoru po egzaminie.

Za to w sklepie indyjskim znalazłam fajną bluzkę z cieniutkiej bawełny, koszulową, trochę marszczoną, z krótkim rękawkiem w biało-czerwone prążki i za 19.90 nie mogłam jej sobie odmówić.

MagJa wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

[snowqueen]

Daria ja nie jestem przesądna i mija mi nieźle

ice super, że wyznaczył Ci dodatkowy termin.


MagJa dołączam się do życzeń! Szczęścia, szybkiego znalezienia super pracy i spełnienia wszystkich marzeń

[emememsik]

Przede wszystkim, MagJa, wszystkiego naj naj. Żeby wszystko już od tej pory toczyło się we właściwym kierunku, bo chyba zaczyna, prawda? Masz jakieś plany świętowanie?

Napisane przez MagJa

Szybko i nie szybko. Tak naprawdę rozpad mojego poprzedniego związku nastąpił już dawno, a potem były już tylko nadaremne próby jego ratowania. Tyle że jak się okazało z mojej strony wszystko wypaliło się w momencie, jak się dowiedziałam o zdradzie Ex'a a już definitywnie przejrzałam na oczy po tym, co się wydarzyło miesiąc temu, kiedy to z dnia na dzień spakowałam walizki i wyjechałam.

Może to i dobrze, że miałaś powód, żeby to definitywnie zakończyć. Ja teraz żyję w jakimś matrixie, sama nie rozumiem tej sytuacji. Co innego, gdybym mogła po prostu go nie widywać, a co innego jak jesteśmy zmuszeni do oglądanie siebie od 7 do 20.

Napisane przez gayenka

Tz wczoraj zapytal "nie wolalabys czegos praktycznego zamiast tych kosmetykow? Na przyklad..nie wiem..nowej patelni?" No oszalal chyba...

Super, nowa patelnia.

Co do ziz, to ja kompletnie nie potrafię jej sobie wyobrazić. Przed oczami widzę tylko koty, koty, koty.. Na dodatek jestem przekonana w której dokładnie kamienicy mieszka. ziz, pokaż jakąś fotkę, proszę.

[cmoksia]

MagJa sto lat

[madziarra]

MagJa , wszystkiego naj naj

Czy ja mówiłam wczoraj coś o wstrzemięźliwości kosmetycznej ? Oto jak skończyła się moja dzisiejsza wizyta w SP (no nie moja wina, że akurat teraz zrobili takie fajne promocje, i nie moja wina , że akurat mi to potrzebne, no )

Ice, w SP jest seria AT Vichy -15% , więc za serum wychodzi 70 zl.

[snowqueen]

Hehe, madziarra, moje zakupy będą wyglądały podobnie, więc nei przejmuj się
Tylko na pewno aquatrio nie kupię i tych do włosów na górze kosmetyków

Ale za to opórcz zestawów avene i joanny 3 żele nivea planuję, tonik garnier, dwupak chusteczek Cleanic i maseczki w saszetkach