Mamy październikowe 2018 cz. II

[krysztalek88]

Napisane przez amiyaa

Znów mi wywaliło poprzednią stronę

Po dzisiejszych poszukiwaniach zawęzilismy wybór wózków do 2 sztuk Bebetto Holland lub Bebetto Murano. Oba świetnie się prowadzą, super amortyzatory, składają się w dosłownie sekundę do małych rozmiarów, w bagażniku bez problemu się zmieszczą. Filtr uv 50 na budzie, skitrany też wywietrznik. Spacerówka też nam się spodobała, ma możliwość jazdy dziecka przodem i tyłem do nas, także kwestia teraz tylko wybrać kolory i zamawiać Serio nie wyglądają jak czołgi, ja mam 162 cm i czułam się z nimi fajnie. Tu macie zdjęcia obu modeli w kolorystyce jaka była w sklepie, szary to Holland a z żółtym to Murano. Kupimy 2w1 a fotelik Maxi Cosi z bazą 2wayfix, gdzie można zamontować fotelik przodem i tyłem i służy do wpinania fotelików do 36kg wagi dziecka. Baza ma świetne opinie w testach zderzeniowych.

Ja mam ten murano i jeśli mieszkasz w domu to polecam. Ogólnie rozglądam się za mała spacerówka, bo na większe trasy dużo zajmuje miejsca. Ale tak jak piszesz świetnie się prowadzi i ma dobra amortyzację.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez Pepsi_90

Myślę, że w takich przypadkach ta kobieta nawet jeśli miałaby paść na twarz, to nie miałaby wyboru i nadal by zasuwała.
My mamy taki niepisany podział obowiązków. Wiem, że mój mąż nie ugotuje obiadu, ani nie wyprasuje ubrań, ale za to zazwyczaj to on odkurza i wynosi śmieci. A przez długi czas po porodzie tylko on robił zakupy.

U nas jest podobnie. Ogólnie dużo pomaga tylko jest mało domyślny, więc muszę mu mówić co trzeba zrobić

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[So_close]

Napisane przez mwmwm91

Nie wyobrażam sobie życia z mężczyzną, który niczego w domu nie zrobi. O ile jeszcze w sytuacji kiedy on pracuje, a ja 'pracuję w domu' to pewnie jakoś by to szło, w sensie: mielibyśmy ugotowane obiady, wyprane ciuchy itd., chociaż takie życie (tak mi się wydaje w tym momencie) mnie nie satysfakcjonuje. Ale kiedy oboje pracujemy na etacie - no nie ma szans, że dam radę wszystko sama. W ciąży to już w ogóle nie ma opcji, że on nic nie robi w domu, bo przecież ciężarna nie może wielu czynności wykonywać, takie mycie okien to ok, można odpuścić, ale w pierwszym trymestrze wychodziłam z domu tylko do lekarza a całymi dniami leżałam i cierpiałam, więc gdyby nie zrobił zakupów i jakiegoś obiadu czy prania, to nikt by tego po prostu nie zrobił. Co robią wtedy mężczyźni, których na co dzień obsługują kobiety? Dzwonią po pomoc do mamy? Zamawiają sobie catering, ciuchy noszą do pralni?

Ja też sobie tego nie wyobrażam
Obowiązki domowe sobie planujemy i się dzielimy sprzątaniem, pod warunkiem że ja się dobrze czuję. Wtedy jak jestem w domu to ugotuję, popiorę, pełen serwis
Ale w pierwszym trymestrze jak mi było słabo to nie robiłam NIC. Kompletnie. Poza leżeniem na kanapie i czytaniem
A Tż ogarniał wszystko sam, po 10 godzinach pracy, czasem 6 dni w tygodniu. Głupio mi było, ale no chłop zrozumiał
Czasem mam takie dni że się gorzej czuję i przez cały dzień tylko pozmywam 3 naczynia i 4 sztućce

Ja tam uwielbiam fast foody, ale ogólnie kocham jeść i to różne rzeczy z Maca to głównie jednak lody i frytki, ale kfc wymiata

[amiyaa]

Dziewczyny, pytanie jeszcze dotyczące fotelików samochodowych. Macie fotelik i przypinacie go normalnie pasami? Czy macie kupione te bazy na które tylko nakłada się fotelik i tyle? Te bazy rzekomo podnoszą mocno poziom bezpieczeństwa fotelików no i dzięki nim można wozić dzieci tyłem. Czytam o tym i bardzo polecana jest baza 2wayfix, kosztuje ok 700 zł i tak rozmyślam właśnie. Bo pasuje zarówno do łupinek jak i tych kolejnych większych fotelików i jest to "jednorazowy" zakup na kilka lat. Można wpinać przodem i tyłem. Dzisiaj widzieliśmy ja na żywo, pracownik sklepu montował i pokazywał jak działa a teraz doksztalcam się w necie Co myślicie?

[Suqub]

Napisane przez amiyaa

Dziewczyny, pytanie jeszcze dotyczące fotelików samochodowych. Macie fotelik i przypinacie go normalnie pasami? Czy macie kupione te bazy na które tylko nakłada się fotelik i tyle? Te bazy rzekomo podnoszą mocno poziom bezpieczeństwa fotelików no i dzięki nim można wozić dzieci tyłem. Czytam o tym i bardzo polecana jest baza 2wayfix, kosztuje ok 700 zł i tak rozmyślam właśnie. Bo pasuje zarówno do łupinek jak i tych kolejnych większych fotelików i jest to "jednorazowy" zakup na kilka lat. Można wpinać przodem i tyłem. Dzisiaj widzieliśmy ja na żywo, pracownik sklepu montował i pokazywał jak działa a teraz doksztalcam się w necie Co myślicie?

Ja nie miałam bazy. W sumie to trzeba też brać pod uwagę długość pasów bezpieczeństwa bo nie do wszystkich samochodów każdy fotelik się wepnie.

[krysztalek88]

Napisane przez amiyaa

Dziewczyny, pytanie jeszcze dotyczące fotelików samochodowych. Macie fotelik i przypinacie go normalnie pasami? Czy macie kupione te bazy na które tylko nakłada się fotelik i tyle? Te bazy rzekomo podnoszą mocno poziom bezpieczeństwa fotelików no i dzięki nim można wozić dzieci tyłem. Czytam o tym i bardzo polecana jest baza 2wayfix, kosztuje ok 700 zł i tak rozmyślam właśnie. Bo pasuje zarówno do łupinek jak i tych kolejnych większych fotelików i jest to "jednorazowy" zakup na kilka lat. Można wpinać przodem i tyłem. Dzisiaj widzieliśmy ja na żywo, pracownik sklepu montował i pokazywał jak działa a teraz doksztalcam się w necie Co myślicie?

Myślę, że jeżeli ta baza ma pasować do fotelika dla starszaka to będzie to dobry zakup. Tylko zastanówcie się jaki chcecie kolejny fotelik i czy będzie pasował do bazy. My pierwsza lupinke mieliśmy zapinana pasami, wygodne to było że względu na to, że małego wynosilismy z domu już w foteliku, ale zspinanue udreka.. teraz mamy kolejny joie spin 360 z isofixem i to jest mega wygoda. Plusem jest też to, że można to obracać. W czasie podróży i podczas pakowania małego do samochodu mega wygoda.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[xxboo]

Ja mam fotelik maxi cosi pebble i nie kupuje do niego bazy, będziemy pasami zapinać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[So_close]

Napisane przez amiyaa

Dziewczyny, pytanie jeszcze dotyczące fotelików samochodowych. Macie fotelik i przypinacie go normalnie pasami? Czy macie kupione te bazy na które tylko nakłada się fotelik i tyle? Te bazy rzekomo podnoszą mocno poziom bezpieczeństwa fotelików no i dzięki nim można wozić dzieci tyłem. Czytam o tym i bardzo polecana jest baza 2wayfix, kosztuje ok 700 zł i tak rozmyślam właśnie. Bo pasuje zarówno do łupinek jak i tych kolejnych większych fotelików i jest to "jednorazowy" zakup na kilka lat. Można wpinać przodem i tyłem. Dzisiaj widzieliśmy ja na żywo, pracownik sklepu montował i pokazywał jak działa a teraz doksztalcam się w necie Co myślicie?

Bezpieczenstwo jest takie samo na bazie jak bez, o ile prawidłowo zamocujesz fotelik. Tak nam mówił ratownik ostatnio na warsztatach
Jedyny problem (poza mniejsza wygoda) to taki, że fotelik montowany na pasy musisz przed każda jazda dobrze sprawdzić czy nie ma luzu i dociagnac pasami.

[Esti10]

Napisane przez So_close

Ja też sobie tego nie wyobrażam
Obowiązki domowe sobie planujemy i się dzielimy sprzątaniem, pod warunkiem że ja się dobrze czuję. Wtedy jak jestem w domu to ugotuję, popiorę, pełen serwis
Ale w pierwszym trymestrze jak mi było słabo to nie robiłam NIC. Kompletnie. Poza leżeniem na kanapie i czytaniem
A Tż ogarniał wszystko sam, po 10 godzinach pracy, czasem 6 dni w tygodniu. Głupio mi było, ale no chłop zrozumiał
Czasem mam takie dni że się gorzej czuję i przez cały dzień tylko pozmywam 3 naczynia i 4 sztućce

Ja tam uwielbiam fast foody, ale ogólnie kocham jeść i to różne rzeczy z Maca to głównie jednak lody i frytki, ale kfc wymiata

To ja tez lezalam ale oprocz czytania wymiotowalam
I moj wszystko robil doslownie plus pracujac i jeszcze podajac mi jedzenie i czasem wyplukujac miske nawet jak byl w domu takze ja mialam na prawde dobrze zlego slowa nie powiem
Ogolem tez mam dobrze bo on swietnie gotuje szczerze mowie,ze lepiej ode mnie takze nie ma on problemu zeby gotowac taki chlop to skarb serio
To ja jakos nie mam tak ,ze bardzo bardzo lubie fast foody ale czasem lubie a ze dawno nie jadlam i cena 5zl to wiadomo korci tzn gdyby moj nie mial ochoty i by nie pojechal to bym nie jadla i bym zyla bo ja to mam wszedzie daleko ale no niestety chcial i pojecha i kupil
A ogolem tez lubie jesc najbardziej slodycze i miesne rzeczy a juz najbardziej jak zjem obiad jakies miesko to zaraz po tym cos slodkiego zjesc mmmm pysznosci

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez Suqub

Ja myślę nad bebetto Holland albo nico plus. Ten drugi podobno ma fajną spacerówke a ja właśnie nie chce oddzielnie kupować. Ja posypuje frytki przyprawa do ziemniaków i frytek z prymatu.

Tez pewnie dobre z tymi przyprawami no ja akurat ta przyprawe albo sol z tym lubimy najbardziej i plus do tego kolejne zlo majonez do maczania
Jak lubisz testowac nowe smaki to kiedys sobie sprobuj z ta przyprawa serio sa pyszne

[Suqub]

Napisane przez Esti10

To ja tez lezalam ale oprocz czytania wymiotowalam
I moj wszystko robil doslownie plus pracujac i jeszcze podajac mi jedzenie i czasem wypuklujac miske nawet jak byl w domu takze ja mialam na prawde dobrze zlego slowa nie powiem
Ogolem tez mam dobrze bo on swietnie gotuje szczerze mowie,ze lepiej ode mnie takze nie ma on problemu zeby gotowac taki chlop to skarb serio
To ja jakos nie mam tak ,ze bardzo bardzo lubie fast foody ale czasem lubie a ze dawno nie jadlam i cena 5zl to wiadomo korci tzn gdyby moj nie mial ochoty i by nie pojechal to bym nie jadla i bym zyla bo ja to mam wszedzie daleko ale no niestety chcial i pojecha i kupil
A ogolem tez lubie jesc najbardziej slodycze i miesne rzeczy a juz najbardziej jak zjem obiad jakies miesko to zaraz po tym cos slodkiego zjesc mmmm pysznosci

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------



Tez pewnie dobre z tymi przyprawami no ja akurat ta przyprawe albo sol z tym lubimy najbardziej i plus do tego kolejne zlo majonez do maczania
Jak lubisz testowac nowe smaki to kiedys sobie sprobuj z ta przyprawa serio sa pyszne

Muszę poszukac jej. Majonez to już dla mnie za duzo

[Esti10]

Napisane przez bambusiek

Wygodniejszy elektryczny ma jakieś tam tryby mocy i można tylko trzymać. Za to ręczny jest cichy, ale jak "pompujesz" chwilę, to potem ręce bolą
Ja miałam obydwa używane w stanie idealnym. Wygotowałam i już

Jej, ale jestem bez życia :/ jeszcze jutro rano muszę wcześnie wstać :/ i jeszcze dzisiaj co nieco poprasować

No to chyba mnie przekonalas tez pomysle o uzywanym
Widzialam fajna oferte byl komplet reczny elektryczny i pelno dodatkowych elementow no ogolem troche jest ofert niektore jeszcze na gwarancji wiec sie chyba oplaca

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Napisane przez Pepsi_90

Przekonałaś mnie!
No wiesz, wszystko w granicach rozsądku. Nadal staram się utrzymywać porządek, ale nie świruję już do tego stopnia, żeby zasuwać do późnych godzin wieczornych. Mąż tez ma dwie ręce i może chociażby posprzątać zabawki dziecka.



Ja tez polecam elektryczny. Miałam taki z firmy lovi. Trochę kosztował, ale uważam, że warto. Służył mi przez cały okres karmienia (7 miesięcy), a teraz korzysta z niego moja siostra. Jeszcze chwila i do mnie wróci. Załącznik 7561566

Co zlego to nie ja I co zamowilas dobra byla ?
No jasne ,ze tak jakis podzial musi byc ja nie twierdze,ze masz teraz lezec i pachniec bo jestes w ciazy i nic nie robic
Ja poki nie moglam to nie robilam nic doslownie nic bo nie bylam w stanie i nie wyobrazam sobie tego ze moj nic nie robi mimo ze widzial jaka jest sytuacja .
Wiadomo,ze duzo tez zalezy od charakteru osoby jedni sie poczuwaja i sami z siebie wiedza co zrobic inni wogole i nawet jak im palcem sie pokaze to maja z tym problem takze no nie ma zasady mam tego swiadomosc

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Napisane przez krysztalek88

Myślę, że jeżeli ta baza ma pasować do fotelika dla starszaka to będzie to dobry zakup. Tylko zastanówcie się jaki chcecie kolejny fotelik i czy będzie pasował do bazy. My pierwsza lupinke mieliśmy zapinana pasami, wygodne to było że względu na to, że małego wynosilismy z domu już w foteliku, ale zspinanue udreka.. teraz mamy kolejny joie spin 360 z isofixem i to jest mega wygoda. Plusem jest też to, że można to obracać. W czasie podróży i podczas pakowania małego do samochodu mega wygoda.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

A ten fotelik jest odpowiedni dla noworodka ? Bo tak sie wydaje ze bardzo pionowa pozycja jest jak juz dla troche starszego dziecka widze,ze pisze 0-18kg wiec pewnie tak ale jestem ciekawa jak w praktyce sie sprawdzil wozilas w nim zaraz po porodzie ?

[izaa29]

Napisane przez Suqub

Ja myślę nad bebetto Holland albo nico plus. Ten drugi podobno ma fajną spacerówke a ja właśnie nie chce oddzielnie kupować. Ja posypuje frytki przyprawa do ziemniaków i frytek z prymatu.

O niezły pomysł muszę spróbować w sumie do tej pory robiłam w piekarniku takie ziemniaczane talarki w tej przyprawie, pyszności

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

[krysztalek88]

Napisane przez Esti10

No to chyba mnie przekonalas tez pomysle o uzywanym
Widzialam fajna oferte byl komplet reczny elektryczny i pelno dodatkowych elementow no ogolem troche jest ofert niektore jeszcze na gwarancji wiec sie chyba oplaca

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------



Co zlego to nie ja I co zamowilas dobra byla ?
No jasne ,ze tak jakis podzial musi byc ja nie twierdze,ze masz teraz lezec i pachniec bo jestes w ciazy i nic nie robic
Ja poki nie moglam to nie robilam nic doslownie nic bo nie bylam w stanie i nie wyobrazam sobie tego ze moj nic nie robi mimo ze widzial jaka jest sytuacja .
Wiadomo,ze duzo tez zalezy od charakteru osoby jedni sie poczuwaja i sami z siebie wiedza co zrobic inni wogole i nawet jak im palcem sie pokaze to maja z tym problem takze no nie ma zasady mam tego swiadomosc

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------



A ten fotelik jest odpowiedni dla noworodka ? Bo tak sie wydaje ze bardzo pionowa pozycja jest jak juz dla troche starszego dziecka widze,ze pisze 0-18kg wiec pewnie tak ale jestem ciekawa jak w praktyce sie sprawdzil wozilas w nim zaraz po porodzie ?

Właśnie piszą, że od 0, ale chyba nie wlozylabym tam takiego malucha. Pozycja jest zbyt pionową. Chociaż wkładka noworodkowa jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiola_p]

Napisane przez amiyaa

Znów mi wywaliło poprzednią stronę

Po dzisiejszych poszukiwaniach zawęzilismy wybór wózków do 2 sztuk Bebetto Holland lub Bebetto Murano. Oba świetnie się prowadzą, super amortyzatory, składają się w dosłownie sekundę do małych rozmiarów, w bagażniku bez problemu się zmieszczą. Filtr uv 50 na budzie, skitrany też wywietrznik. Spacerówka też nam się spodobała, ma możliwość jazdy dziecka przodem i tyłem do nas, także kwestia teraz tylko wybrać kolory i zamawiać Serio nie wyglądają jak czołgi, ja mam 162 cm i czułam się z nimi fajnie. Tu macie zdjęcia obu modeli w kolorystyce jaka była w sklepie, szary to Holland a z żółtym to Murano. Kupimy 2w1 a fotelik Maxi Cosi z bazą 2wayfix, gdzie można zamontować fotelik przodem i tyłem i służy do wpinania fotelików do 36kg wagi dziecka. Baza ma świetne opinie w testach zderzeniowych.

my chyba wybierzemy bebetto tito ogolnie bebetto najbardziej wizualnie mi sie podobają teraz problam jaki fotelik...

macie jakies stronki z testami lub testami fotelików? kupujecie 0-13kg czy większe?

Napisane przez bambusiek

Co do fast foodòw, to mnie jakoś nie kręci McDonald a KFC to już totalnie. Czasem na jakimś wyjeździe zjem ale bez przekonania.
Za to McFlurry z Lionem i czekoladą uwielbiam

Za to lubię inne jedzenie, ktòre dla mnie już nie są typowym fast foodem tzn pizzę i kebab, ale tylko z miejsc gdzie widzę na jakich składnikach pracują. Ostatnio jedliśmy przepyszny kebab i w sumie nie było tam nic niezdrowego jakby się solidnie przyjrzeć

moja miłość to flurry lion z karmelem

[Esti10]

Napisane przez wiola_p

my chyba wybierzemy bebetto tito ogolnie bebetto najbardziej wizualnie mi sie podobają teraz problam jaki fotelik...

macie jakies stronki z testami lub testami fotelików? kupujecie 0-13kg czy większe?




moja miłość to flurry lion z karmelem

Mnie sie wizualnie podoba bebetto luca ale i tak nadal obstaje przy anex sport i chyba ten kupimy

A co do fotelika to poki co chce ten co sie rozklada do pozycji lezacej w trakcie jazdy ale musimy sprawdzic czy on wogole sie nam zmiesci w aucie jak nie to zalamka wszystkie testy ma na 5 ogolem dobre opinie no ale sie okaze jak nie to musze znowu szukac innego a juz sie na ten nastawilam ech

[amiyaa]

Ja póki co mam zamiar kupić Maxi Cosi Pebble Plus i do niego bazę 2wayfix.

[chupacabra88]

Ja mam lupinke maxi cosi pebble z baza isofix. Początkowo nie chcielismy bazy Ale tz zmienił zdanie po szkoleniu bezpieczny maluch. Baza sama w sobie nie nie dodaje bezpieczeństwa Ale prawidłowe zapięcie fotelika to ma prawdę każdorazowo 10 min naciągania. Mało kto tak robi. Nie widziałam żeby ktoś np. Wchodzil do samochodu i dopychal lupinke a tak powinno się robić. Mój tż stwierdził że niebezpieczna jest rutyna. Szybko, szybko i nie koniecznie ściągnięte na maca pasy. A baza cóż... Raz montujesz, wkładasz fotelik, pika i tyle. Ułatwiacz życia bazy można spokojnie szukać używanej



Wysłane z mojego HTC Desire 10 lifestyle przy użyciu Tapatalka

[amiyaa]

chupacabra, dzięki za info Właśnie tak się zastanawiałam czy ta baza to nie tylko fanaberia. Ale rzeczywiście ma czujniki które informują, czy wszystko jest zapięte prawidłowo, wpiecie trwa chwilę no i ta co ja chcę kupić pasuje też do fotelików 9-18kg więc będzie to zakup na kilka lat.

[Pepsi_90]

Napisane przez Esti10

Co zlego to nie ja I co zamowilas dobra byla ?

No właśnie nie zamawiałam mąż wrócił grubo po 21 i już było trochę późno. Dzisiaj jednak będziemy przejeżdżali koło maca, więc może się skuszę

Napisane przez wiola_p

moja miłość to flurry lion z karmelem

O tak, zdecydowanie z karmelem!

Napisane przez Esti10

Mnie sie wizualnie podoba bebetto luca ale i tak nadal obstaje przy anex sport i chyba ten kupimy

My mamy anex sport po córce. Uwielbiałam gondole! Już nie mogę doczekać się spacerów.

Mogłabym oglądać ubranka dla młodego po kilka razy dziennie. Wyciągam z szafy i oglądam. Uwielbiam kompletowanie wyprawki. Tez tak macie?

[mwmwm91]

Argh, właśnie dzwoniła do mnie siostra, która planuje zajść w ciążę pod koniec roku, że mama każe jej z tym czekać, bo ciężarna nie może wg przesądu trzymać dziecka do chrztu, a ona jest kandydatką nr 1 na chrzestną mojego dziecka I teraz siostra się martwi, nie chce przekładać macierzyństwa, więc kombinuje, żebym jak najszybciej chrzciła swoje...

Ja nie jestem przesądna, ale to gadanie w rodzinie mnie wykańcza. Mamy taką historię, że moją siostrę właśnie trzymała ciężarna ciocia, siostra zachorowała na zapalenie opon mózgowych, a ciocia ciążę straciła (okazała się pozamaciczna) no i wszystkie ciotki klotki mówią, że to wszystko właśnie przez to trzymanie do chrztu

Normalnie przydałyby mi się jakieś badania pokazujące jaki procent dzieci trzymanych do chrztu przez ciężarne zachorowało na jakieś poważne choroby i jaki procent trzymanych przez nieciężarne zachorowało, bo jak tu inaczej udowodnić, że ten przesąd nie ma sensu? Jak moje dziecko do chrztu będzie trzymać ciężarna siostra to później babcia każdą chorobę mojego będzie podciągać pod ten przesąd, no to gadanie to będzie nie do zniesienia

[Suqub]

Napisane przez mwmwm91

Argh, właśnie dzwoniła do mnie siostra, która planuje zajść w ciążę pod koniec roku, że mama każe jej z tym czekać, bo ciężarna nie może wg przesądu trzymać dziecka do chrztu, a ona jest kandydatką nr 1 na chrzestną mojego dziecka I teraz siostra się martwi, nie chce przekładać macierzyństwa, więc kombinuje, żebym jak najszybciej chrzciła swoje...

Ja nie jestem przesądna, ale to gadanie w rodzinie mnie wykańcza. Mamy taką historię, że moją siostrę właśnie trzymała ciężarna ciocia, siostra zachorowała na zapalenie opon mózgowych, a ciocia ciążę straciła (okazała się pozamaciczna) no i wszystkie ciotki klotki mówią, że to wszystko właśnie przez to trzymanie do chrztu

Normalnie przydałyby mi się jakieś badania pokazujące jaki procent dzieci trzymanych do chrztu przez ciężarne zachorowało na jakieś poważne choroby i jaki procent trzymanych przez nieciężarne zachorowało, bo jak tu inaczej udowodnić, że ten przesąd nie ma sensu? Jak moje dziecko do chrztu będzie trzymać ciężarna siostra to później babcia każdą chorobę mojego będzie podciągać pod ten przesąd, no to gadanie to będzie nie do zniesienia

Moja ciocia była w ciąży gdy podawała do chrztu bratanka. Ani chrzczonemu ani jej i jej dziecku nic nie było i nadal nic nie jest a to było jakieś 30 lat temu.
Chyba, że ja coś pomyliłam

[amiyaa]

mwmwm, bardzo szanuję zawsze zdanie mojej mamy, ale w kwestii czasu na macierzyństwo nie posłuchała bym nikogo, tylko liczyła bym się ze zdaniem męża i nasza decyzja była by najważniejsza... My najlepiej wiemy kiedy będzie odpowiedni czas np. na kolejne maleństwo. Ale ja też kompletnie nie wierzę w takie przesądy, nie będę wozić czerwonej czy jakiejś kokardki przy wózku, przed chrzcinami wyjdę z synem na spacer Trzeba nieraz pokazać trochę asertywności, bo z czasem co mocniejsze charaktery będą chciały nam wejść na głowę...

[xxboo]

Napisane przez amiyaa

mwmwm, bardzo szanuję zawsze zdanie mojej mamy, ale w kwestii czasu na macierzyństwo nie posłuchała bym nikogo, tylko liczyła bym się ze zdaniem męża i nasza decyzja była by najważniejsza... My najlepiej wiemy kiedy będzie odpowiedni czas np. na kolejne maleństwo. Ale ja też kompletnie nie wierzę w takie przesądy, nie będę wozić czerwonej czy jakiejś kokardki przy wózku, przed chrzcinami wyjdę z synem na spacer Trzeba nieraz pokazać trochę asertywności, bo z czasem co mocniejsze charaktery będą chciały nam wejść na głowę...

Moja mama powiedziała ze jak nie ochrzczę dziecka to nie będzie do nas przyjeżdżać hahahaha


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[So_close]

Aż się nie chce wierzyć że w tych czasach, w dobie wszechobecnych smartfonow z internetem i lajtowym pokazywaniem dupy w telewizji, ludzie zatrzymali się w innych kwestiach w średniowieczu

[królewna z drewna]

Napisane przez Pepsi_90

Mogłabym oglądać ubranka dla młodego po kilka razy dziennie. Wyciągam z szafy i oglądam. Uwielbiam kompletowanie wyprawki. Tez tak macie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lianeska]

Napisane przez xxboo

Moja mama powiedziała ze jak nie ochrzczę dziecka to nie będzie do nas przyjeżdżać hahahaha


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

moja tesciowa, kazala nazwac dziecko Izą
bo jej sie podoba, koniec kropka, tż przez glupote jej wygadal jedno imie i osmieszalatakze..
-
moja matka tez mi truje o chrzcie chociaz w kosciele bylam z 11 lat temu nie liczac chrztu u siostry/wesela

[izaa29]

W kwestii planowania chrztu nie jesteście dziewczyny same do mnie jakiś czas temu doszły słuchy że podobno będę chrzciny robić w drugi dzień świąt już nawet ktoś się wprosił gdzie ja mam zamiar zrobić skromna uroczystość tylko dla najbliższych. Teściowa ma już wszystko zaplanowane w lipcu to najlepiej lokal zamówić. Ja nic zamawiać ani planować nie będę dopóki maluszek nie przyjdzie na świat

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

[lianeska]

Napisane przez izaa29

W kwestii planowania chrztu nie jesteście dziewczyny same do mnie jakiś czas temu doszły słuchy że podobno będę chrzciny robić w drugi dzień świąt już nawet ktoś się wprosił gdzie ja mam zamiar zrobić skromna uroczystość tylko dla najbliższych. Teściowa ma już wszystko zaplanowane w lipcu to najlepiej lokal zamówić. Ja nic zamawiać ani planować nie będę dopóki maluszek nie przyjdzie na świat

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

kobieto toz to kreacje juz zamawiaj!

[królewna z drewna]

Napisane przez izaa29

W kwestii planowania chrztu nie jesteście dziewczyny same do mnie jakiś czas temu doszły słuchy że podobno będę chrzciny robić w drugi dzień świąt już nawet ktoś się wprosił gdzie ja mam zamiar zrobić skromna uroczystość tylko dla najbliższych. Teściowa ma już wszystko zaplanowane w lipcu to najlepiej lokal zamówić. Ja nic zamawiać ani planować nie będę dopóki maluszek nie przyjdzie na świat

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

Moja mama też sugeruje, żebyśmy chrzciny już w święta Bożego Narodzenia zrobili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxboo]

Napisane przez lianeska

moja tesciowa, kazala nazwac dziecko Izą
bo jej sie podoba, koniec kropka, tż przez glupote jej wygadal jedno imie i osmieszalatakze..
-
moja matka tez mi truje o chrzcie chociaz w kosciele bylam z 11 lat temu nie liczac chrztu u siostry/wesela

No ja jestem osoba niewierząca
Nie chce nawet ślubu kościelnego brać.

A Iza piękne imie - moje !;D heheheh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[izaa29]

Napisane przez lianeska

kobieto toz to kreacje juz zamawiaj!

Na początku się troszkę zirytowałam na szczęście mąż od razu odpowiedział na tą nowinę że nikt nam gości spraszać nie będzie i sami zdecydujemy kiedy i gdzie ale czy to coś dało nie mam pojęcia masz rację pasowałoby już szukać

Napisane przez królewna z drewna

Moja mama też sugeruje, żebyśmy chrzciny już w święta Bożego Narodzenia zrobili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie mama o dziwo spokojna w tym temacie nic nie narzuca wręcz mówi że można nawet i wiosna bo cieplej i dziecię większe. Ja tam na razie nic nie planuję najpierw czeka mnie poród

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka