Panny Młode 2009 cz. V

[strippi]

Napisane przez neska22

Strippi fajne fotki- zazdroszczę

Napisane przez baja_86

Strippi w swoim żywiole piękne zdjęcia

dzieki laski...no fakt zywiol...nie moge sie doczekac czwartku

Napisane przez agnes208

szaleństwo jak szybko pojawila sie 5 czesc wątku a do naszych slubów =/- jeszcze ok roku

nooo ja juz licze 10 miesiecy :P

[jaga_2001]

Dziewczyny, jestem w szoku. Popodliczalam swoich gosci. Razem ze mna i wliczajac osoby towarzyszace naliczylam z mojej strony 41 osob, z czego na pewno nie przyjda 4, to juz wiem. Natomiast od strony TZ naliczylam 95 osob, bylo mniej, ale dwie osoby wykreslilam (kolega, ktorego wpisal na liste nie zaprosil go na swoj slub, ale brata rodzonego TZ tak, faux pas jakich malo... ale to i tak taki "wsiok", wiec mozna sie bylo tego po nim spodziewac (kiedys zapytal sie mnie czy u mnie w miescie nie ma slonca, czy sie od niego nocami chowam, bo taka blada jestem...)wiec pozwolilam sobie go wykreslic ). NA miejsce tych dwoch doszly 4 nowe. Na szczescie to male dzieci, wiec sa inaczej liczone. Niemniej po podliczeniu wszystkich osob wyszlo mi 136... Doliczajac 4 osoby z zespolu, fotografa i 2 kamerzystow daje to... 143 osoby!

No i dzieki n-k odnalazlam synow mojej chrzestnej.

EDIT: Bedzie 146 osob, bo TZ zapomnial do listy dodac swego brata z dziewczyna i synem...

[strippi]

Napisane przez jaga_2001

Dziewczyny, jestem w szoku. Popodliczalam swoich gosci. Razem ze mna i wliczajac osoby towarzyszace naliczylam z mojej strony 41 osob, z czego na pewno nie przyjda 4, to juz wiem. Natomiast od strony TZ naliczylam 95 osob, bylo mniej, ale dwie osoby wykreslilam (kolega, ktorego wpisal na liste nie zaprosil go na swoj slub, ale brata rodzonego TZ tak, faux pas jakich malo... ale to i tak taki "wsiok", wiec mozna sie bylo tego po nim spodziewac (kiedys zapytal sie mnie czy u mnie w miescie nie ma slonca, czy sie od niego nocami chowam, bo taka blada jestem...)wiec pozwolilam sobie go wykreslic ). NA miejsce tych dwoch doszly 4 nowe. Na szczescie to male dzieci, wiec sa inaczej liczone. Niemniej po podliczeniu wszystkich osob wyszlo mi 136... Doliczajac 4 osoby z zespolu, fotografa i 2 kamerzystow daje to... 143 osoby!

No i dzieki n-k odnalazlam synow mojej chrzestnej.

EDIT: Bedzie 146 osob, bo TZ zapomnial do listy dodac swego brata z dziewczyna i synem...

ja swoich gości mam 60 osób...a tż jeszcze nie zrobił swojej wrrr...a tyle razy go prosiłam.. ;/

[neska22]

mooj TZ tez sie obija ze zrobieniem listy gości ale ode mnie bedzie 90 osob i od niego jakies 30-40...wiec 120-130 osob bedziemy miec...

[strippi]

Napisane przez neska22

mooj TZ tez sie obija ze zrobieniem listy gości ale ode mnie bedzie 90 osob i od niego jakies 30-40...wiec 120-130 osob bedziemy miec...

no od mojego tż też jakieś 60-70 osób...więć też liczymy tak 120-130 osób

[jaga_2001]

No moj zrobil i to dawno, ale jak widac niedokladnie, ja z reszta tez. No i niedokladnie oliczylam swoja rodzinke, bo wyszlo o 2 osoby mniej.

Dziewczyny a jak liczycie te osoby ponizej 18 lat? Chodzi mi o wiek 15 - 17 lat. Bedziecie je zapraszac z osobami towarzyszacymi?

[baja_86]

My ustaliliśmy wstępnie, że robimy wesele na 100 osób, przy robieniu pierwszej listy wyszło nam ponad 100, ale przy sporządzaniu kolejnych już mieściliśmy się w tej liczbie. Właściwie gości będziemy mieć po równo, ja naliczyłam prawie 50 osób i Tż też. Spodziewamy się jednak, że wszyscy nie przyjadą, na pewno ktoś odmówi

edit
co do osób towarzyszących to będzie problem, co prawda wielu osób w takim przedziale jak piszesz nie będę mieć, ale jednak gdy się ma te 17 lat to juz chciałoby się pobawić na weselu będąc w parze. Zakładamy, że jeśli ktoś nie będzie miał chłopaka\ dziewczyny to wtedy postaramy się sparować go z inną osobą nie mającą nikogo, wtedy zamiast 4 osób będą 2

[martucha84]

Napisane przez popscene

Oczywista, że możesz


może nie o mnie, ale o wspanialym wiżażu
.

o tak

Napisane przez aniaaa84

Martuś to mówisz, że będziecie szaleć na kursie tańca dobrze, że się na kawie spotykamy na Us-iu jak już się sajgon zacznie opowiesz mi jak WAM idzie

musimy koniecznie ! i to bardzo jak sie zaczna studia to mam nadzieje ze zjazdy nam sie pokryja i bedziemy sie czesto widywac

Napisane przez Rybulka

Jak dzieciaczki będą widziały, że tatus pomaga mamusi, to też wyrosną na takich fajnych facetów Mój teść też bardzo pomaga swojej żonie. Chwycił mnie za serce, jak go zobaczyłam myjącego okna

to tak jak moj tata - pierze gotuje sprzata, myje okna wsyztko od zawsze

Napisane przez bardotka_a

Witam
"wpraszam się"Można? mam termin na 18 kwietnia 2009
cz.V? Pewnie wszystko co najważniejsze opisałyście już Bede musiala poswiecic sporo czasu na czytanie
Pozdrawiam

witamy

Napisane przez Rybulka

Madzia, co Ty nie zabrałaś ze sobą jakichś książek do czytania? Ja bez nich nigdzie się nie ruszam Nawet, jak spotykam się z TŻem, mam jakąś w torbie...
TŻ się smieje, że jak widze literki, to już nic nie jest w stanie mnie od nich oderwać No, prawie nic

ja tez bez ksiazek niepotrafie zyc

Napisane przez kaska87

no to ładnie u mnie rok i 7 miesięcy a jestem w lesie wszystkie tak szybko rezerwowałyście

ja tez 2 lata i 2 miech wczesniej

Napisane przez Rybulka

Cos się zmieniło i można w Adwencie imprezować?

mozna bo to teraz czas radosci

Napisane przez strippi

a to kilka fotek na razie z aparatu vanessy ( tej dziewczyny na siwej klaczce Cesji )

2 pierwsze - galop
3 - w kwiatach
4 - ja i mój tż nakładamy siodło po tym jak spadłam ( popręg się odpiął i siodło przechyliło się na bok a ja zsunęłam się na mokrą ziemie miedzy stawami )
5 - pławienie koni
6 - stępujemy

przepiekne

Napisane przez jaga_2001

Dziewczyny, jestem w szoku. Popodliczalam swoich gosci. Razem ze mna i wliczajac osoby towarzyszace naliczylam z mojej strony 41 osob, z czego na pewno nie przyjda 4, to juz wiem. Natomiast od strony TZ naliczylam 95 osob, bylo mniej, ale dwie osoby wykreslilam (kolega, ktorego wpisal na liste nie zaprosil go na swoj slub, ale brata rodzonego TZ tak, faux pas jakich malo... ale to i tak taki "wsiok", wiec mozna sie bylo tego po nim spodziewac (kiedys zapytal sie mnie czy u mnie w miescie nie ma slonca, czy sie od niego nocami chowam, bo taka blada jestem...)wiec pozwolilam sobie go wykreslic ). NA miejsce tych dwoch doszly 4 nowe. Na szczescie to male dzieci, wiec sa inaczej liczone. Niemniej po podliczeniu wszystkich osob wyszlo mi 136... Doliczajac 4 osoby z zespolu, fotografa i 2 kamerzystow daje to... 143 osoby!

No i dzieki n-k odnalazlam synow mojej chrzestnej.

EDIT: Bedzie 146 osob, bo TZ zapomnial do listy dodac swego brata z dziewczyna i synem...

to podobnie jak u nas... a wiekszosc rodiny tz tez znalezlismy na nk... i powoli odawiamy kontakt.. mamy nadzieje ze przyjada

[jupik]

Napisane przez atomufka

Ja tez jestem zmarzluch
jupik a moze wkleisz zdjecia swojej kiecki strasznie ciekawa jestem

Juz kiedyś wklejałam, ale trudno by je było teraz odszukać, więc dorzucam- to w trakcie przymiarek więc ramiaczka są kijowe i suknia nie jest na tym zdjęciu dobrze dopasowana jeszcze, no i stoję na podwyższeniu, więc tren wydaje sie krótszy. Aha- i ten straszny welon nie jest mój, pani sie uparła żeby mi pokazać jak to będzie wygladało z welonem, ale ten... fuuuuj
Co do gości nam wychodzi jakieś 75-80 osób, zależy jak liczyć (z orkiestrą czy bez itd) ale mam nadzieję ze z 5 osób nie przyjdzie

[martucha84]

Napisane przez jaga_2001

No moj zrobil i to dawno, ale jak widac niedokladnie, ja z reszta tez. No i niedokladnie oliczylam swoja rodzinke, bo wyszlo o 2 osoby mniej.

Dziewczyny a jak liczycie te osoby ponizej 18 lat? Chodzi mi o wiek 15 - 17 lat. Bedziecie je zapraszac z osobami towarzyszacymi?

no myslimy nad tym ale 17 latkow tak jesli kogos maja mlodzych samych...

Napisane przez jupik

Juz kiedyś wklejałam, ale trudno by je było teraz odszukać, więc dorzucam- to w trakcie przymiarek więc ramiaczka są kijowe i suknia nie jest na tym zdjęciu dobrze dopasowana jeszcze, no i stoję na podwyższeniu, więc tren wydaje sie krótszy. Aha- i ten straszny welon nie jest mój, pani sie uparła żeby mi pokazać jak to będzie wygladało z welonem, ale ten... fuuuuj
Co do gości nam wychodzi jakieś 75-80 osób, zależy jak liczyć (z orkiestrą czy bez itd) ale mam nadzieję ze z 5 osób nie przyjdzie

sliczna sukienka i nawet pisalysmy ze piekne wlosy

my liczymy bez orkiestry itd.. bo jedzenie dla grajacych fotografujacych itd mamy gratis

[strippi]

Napisane przez jaga_2001

No moj zrobil i to dawno, ale jak widac niedokladnie, ja z reszta tez. No i niedokladnie oliczylam swoja rodzinke, bo wyszlo o 2 osoby mniej.

Dziewczyny a jak liczycie te osoby ponizej 18 lat? Chodzi mi o wiek 15 - 17 lat. Bedziecie je zapraszac z osobami towarzyszacymi?

a moj nie zrobil ;./

nie zapraszamy z osoba bo takie osoby nie maja stalych partnerow...w ogole nie wiem czy kogos maja ... raczej u nas malo kto jest w takim wieku....wiekszosc powyzej 18-nastki i oczywiscie ci z OS.Tow.

Napisane przez martucha84

przepiekne

dzieki

Napisane przez jupik

Juz kiedyś wklejałam, ale trudno by je było teraz odszukać, więc dorzucam- to w trakcie przymiarek więc ramiaczka są kijowe i suknia nie jest na tym zdjęciu dobrze dopasowana jeszcze, no i stoję na podwyższeniu, więc tren wydaje sie krótszy. Aha- i ten straszny welon nie jest mój, pani sie uparła żeby mi pokazać jak to będzie wygladało z welonem, ale ten... fuuuuj
Co do gości nam wychodzi jakieś 75-80 osób, zależy jak liczyć (z orkiestrą czy bez itd) ale mam nadzieję ze z 5 osób nie przyjdzie

suknia sliczna

[Rybulka]

Napisane przez baja_86

Byłam ostatnio na weselu w grudniu, na całe szczęście okropnych mrozów nie było, ale i tak zmarzłam w kościele ( bo ja straszny zimorodek jestem) Panna Młoda miała ubrany tylko żakiet na podszewce, chociaż podobno miała uszykowane futerko, mówiła że aż tak źle nie było, ale ją stres trzymał, więc zimno nie docierało do niej
Ogólnie szkoda, że śniegu wtedy nie było bo mieliby rewelacyjne zdjęcia w plenerze, no ale trudno. Inna rzecz, że strasznie ciemno zima i gdy wyszliśmy z kościoła ok 16 to było już szarawo i zanim dojechaliśmy na salę to było już ciemno zupełnie.
Nie mniej jednak jakoś przeżyliśmy i my i Para Młoda.

Kurczę, ja to sobie nie wyobrażam, jak by mi było zimno... Chyba nie byłabym w stanie wypowiedzieć przysięgi... Jak się stresuję, to jest mi coraz zimniej!

Napisane przez kaska87

ja w lecie śpię w skarpetkachja bym poszła do slubu w skarpetach polarowych

Ze mnie też zmarzluch. Nawet w lecie chodzę po domu w góralskich skarpetach

Strippi, no cudnie Ja tylko raz siedziałam na koniu... Była taki wielki, że cały czas bałam się, że spadnę...

Jaguś, fiu, fiu tyyyyle gości... Ja z mojej strony będę miała w granicach 35-40 osób. TŻ dużo więcj, ale dokładnie nie wiem, bo jakoś tego nie podliczył... Wesele na razie zamówione na 100 osób, ale liczymy, że zaproszonych zostanie 110-120.

Martuś, ja to się zaczynam zastanawiać, czy my jakieś zaginione siostry nie jesteśmy Z tego, co obserwuje, to w wielu sprawach się zgadzamy

[martucha84]

Napisane przez strippi

a moj nie zrobil ;./

nie zapraszamy z osoba bo takie osoby nie maja stalych partnerow...w ogole nie wiem czy kogos maja ... raczej u nas malo kto jest w takim wieku....wiekszosc powyzej 18-nastki i oczywiscie ci z OS.Tow.

no wlasnie my tez tak myslelismy ale mmy samych powyazej 18 - z osobami i dwoch 17 - kuzyn moj i brat tz i zaprosimy ich z osobami, reszta ma mniej niz 15, nawet chyba mniej niz 13.. wiec ich napewno bez nikogo...
ale co do brata i kuzyna jeszcze pomyslimy dokladnie bo jesli nieeda mieli kogos to glupio tak na sile.. ale jesli beda to czemu nie...

[jaga_2001]

No wlasnie. U nas bedzie kilku chlopakow w wieku 17 lat (w tym moj brat). Jakbym zaprosila jeszcze jedna siostre to tez raczej bez osoby, mimo, ze obecnie ma chlopaka (sama ma teraz 16 lat). Beda 2 osoby w wieku 16 lat. Zeby to byl wiek 15 lat to nie byloby problemu, a tak, 18 to nie wiem sama...

[martucha84]

Napisane przez Rybulka

Kurczę, ja to sobie nie wyobrażam, jak by mi było zimno... Chyba nie byłabym w stanie wypowiedzieć przysięgi... Jak się stresuję, to jest mi coraz zimniej!



Ze mnie też zmarzluch. Nawet w lecie chodzę po domu w góralskich skarpetach

Strippi, no cudnie Ja tylko raz siedziałam na koniu... Była taki wielki, że cały czas bałam się, że spadnę...

Jaguś, fiu, fiu tyyyyle gości... Ja z mojej strony będę miała w granicach 35-40 osób. TŻ dużo więcj, ale dokładnie nie wiem, bo jakoś tego nie podliczył... Wesele na razie zamówione na 100 osób, ale liczymy, że zaproszonych zostanie 110-120.

Martuś, ja to się zaczynam zastanawiać, czy my jakieś zaginione siostry nie jesteśmy Z tego, co obserwuje, to w wielu sprawach się zgadzamy

bo sluby w ziemie to tak chlodno ale zalezy kto co lubi
iesz Rybulko, ja tez tak czasem mysle moze my serio jakies siostry.... trzeba to sprawdzic

Napisane przez jaga_2001

No wlasnie. U nas bedzie kilku chlopakow w wieku 17 lat (w tym moj brat). Jakbym zaprosila jeszcze jedna siostre to tez raczej bez osoby, mimo, ze obecnie ma chlopaka (sama ma teraz 16 lat). Beda 2 osoby w wieku 16 lat. Zeby to byl wiek 15 lat to nie byloby problemu, a tak, 18 to nie wiem sama...

no wlasnie jest dylemat.. wiec zobaczymy blizej slubu...

[bardotka_a]

Dziewczyny wy te posty produkujecie z predkoscia swiatła
Z TŻ jestem już 7 lat i już czas najwyzszy na slub, w tym tygodniu ide rezerwowac sale i jak najszybciej kamerzyste orkiestre fotografa, myslalam ze w kwietniu nie jest tak zle ale duzo osob ma juz miejsca pozajmowane ale moja wybrana sala jest wolna

Szkoda ze nie moge sukienki jeszcze kupic (mam ambitne plany do wesela -10 kg

Wesele bedzie na ok 60 osob (wszystkie malo mi znane osoby z rodziny wykreslilam z listy)
Jeszcze u ksiedza nie bylismy a tego sie bardzo obawiam zaswiadczenie o katechizacji (nie mam) bierzmowanie (brak)

Dziekuje za miłe przyjęcie

[strippi]

Napisane przez Rybulka

Strippi, no cudnie Ja tylko raz siedziałam na koniu... Była taki wielki, że cały czas bałam się, że spadnę...

kochana nie ma co sie bac ja spadlam wstalam otrzepalam sie...nalozylam siodlo i z powrotem na konia
teraz lewy posladek mnie boli

Napisane przez martucha84

no wlasnie my tez tak myslelismy ale mmy samych powyazej 18 - z osobami i dwoch 17 - kuzyn moj i brat tz i zaprosimy ich z osobami, reszta ma mniej niz 15, nawet chyba mniej niz 13.. wiec ich napewno bez nikogo...
ale co do brata i kuzyna jeszcze pomyslimy dokladnie bo jesli nieeda mieli kogos to glupio tak na sile.. ale jesli beda to czemu nie...

no u nas raczej z mojej rodziny nie ma w wieku 15-17 lat... nie wiem jak w tż-ta ale pewnie tez raczej nie ma.

ale z osobami bedziemy prosic powyzej 18:00 jak będziemy wiedzieć, że ktoś jest w związku

[martucha84]

Napisane przez Rybulka

Kurczę, ja to sobie nie wyobrażam, jak by mi było zimno... Chyba nie byłabym w stanie wypowiedzieć przysięgi... Jak się stresuję, to jest mi coraz zimniej!



Ze mnie też zmarzluch. Nawet w lecie chodzę po domu w góralskich skarpetach

hahaha ja tez jestem zmarzluch i ciagle pod kocem.. ale po domu tez popinam w welnianych skarpetkach takich co kiedys babcia mi zrobila - goralskie

Napisane przez bardotka_a

Dziewczyny wy te posty produkujecie z predkoscia swiatła
Z TŻ jestem już 7 lat i już czas najwyzszy na slub, w tym tygodniu ide rezerwowac sale i jak najszybciej kamerzyste orkiestre fotografa, myslalam ze w kwietniu nie jest tak zle ale duzo osob ma juz miejsca pozajmowane ale moja wybrana sala jest wolna

Szkoda ze nie moge sukienki jeszcze kupic (mam ambitne plany do wesela -10 kg

Wesele bedzie na ok 60 osob (wszystkie malo mi znane osoby z rodziny wykreslilam z listy)
Jeszcze u ksiedza nie bylismy a tego sie bardzo obawiam zaswiadczenie o katechizacji (nie mam) bierzmowanie (brak)

Dziekuje za miłe przyjęcie

dasz rade.. jak zaczniej rezerwowac to juz wsyztko poleci i pewno jakies stresy dojda.. szybko zrzucisz i pobiegnmiesz po suknie

[bardotka_a]

Napisane przez martucha84

hahaha ja tez jestem zmarzluch i ciagle pod kocem.. ale po domu tez popinam w welnianych skarpetkach takich co kiedys babcia mi zrobila - goralskie


dasz rade.. jak zaczniej rezerwowac to juz wsyztko poleci i pewno jakies stresy dojda.. szybko zrzucisz i pobiegnmiesz po suknie

No właśnie ten stres
Mam do was pytanie czy u was w kościołach przysięge mówi do mikrofonu?

[Rybulka]

Napisane przez martucha84

(...)
iesz Rybulko, ja tez tak czasem mysle moze my serio jakies siostry.... trzeba to sprawdzic(...)

Bardotko, powodzenia życzę w załatwianiu tych wszyskich, jakże ważnych, spraw
Przysięga u nas do mikrofonu

Napisane przez strippi

kochana nie ma co sie bac ja spadlam wstalam otrzepalam sie...nalozylam siodlo i z powrotem na konia
teraz lewy posladek mnie boli (...)

Mnie się siodło wydawało takie śliskie, że obawiałam się ześlizgnięcia...
A właśnie jeździłam w Karpaczu na tym koniu, przy wodospadzie Kamieńczyka

[martucha84]

Napisane przez bardotka_a

No właśnie ten stres
Mam do was pytanie czy u was w kościołach przysięge mówi do mikrofonu?

tak ale mimo wszytko ja slabo slychac bo podobno w gardle cie sciska i mowisz cichutlko (tak bylo teraz u olka i iwki)

ale ogolnie do mikrofonu

[Rybulka]

Napisane przez martucha84

hahaha ja tez jestem zmarzluch i ciagle pod kocem.. ale po domu tez popinam w welnianych skarpetkach takich co kiedys babcia mi zrobila - goralskie(...)

Wielka Siostro, trzeba było mi dać cynk, to bym Ci kupiła w górach takie prawdziwe Moja babcia też mi kiedyś zrobiła- były takie grube, że szok! Niestety, przy mojej częstotliwości chodzenia w nich, nie za długo je ponosiłam...

[martucha84]

Napisane przez Rybulka

Wielka Siostro, trzeba było mi dać cynk, to bym Ci kupiła w górach takie prawdziwe Moja babcia też mi kiedyś zrobiła- były takie grube, że szok! Niestety, przy mojej częstotliwości chodzenia w nich, nie za długo je ponosiłam...

no wlasnie jak bylam mlodsza a babcia jeszcze widziala to mi takich grubych narobila duzo... potem sie poniszczyly teraz zostaly mi dyzurne 3 pary - wszytkie juz chyba z 4 razy cerowane bo sie przecieraja bo mi ciagle zimno... wiec przydaly by sie taki typowo gorskie.. widzisz.. a chetnie bym takie chciala.. .ale podobno u mnie na targu potorzyli stoisko z takimi rzeczami wiec moze sie tam przejde

[kaska87]

Napisane przez bardotka_a

Wesele bedzie na ok 60 osob (wszystkie malo mi znane osoby z rodziny wykreslilam z listy)

to podobnie jak u nas

[Rybulka]

Taaak, teraz to juz wszędzie można góralskie skarpety kupić U nas też na mieście są
Ja się żegnam, bo po poprzedniej nocy z TŻem jestem jakaś skonana od rana Dobranoc dziewczyneczki

[martucha84]

Napisane przez kaska87

to podobnie jak u nas

u nas zamiast wykreslac dopisujemy.. miodzio

Napisane przez Rybulka

Taaak, teraz to juz wszędzie można góralskie skarpety kupić U nas też na mieście są
Ja się żegnam, bo po poprzedniej nocy z TŻem jestem jakaś skonana od rana Dobranoc dziewczyneczki

bede musiala kupic
dobrej nocy ja ez uciekam.. bo rano trzeba wstac moze jakies ciacho upieke.. pomyslimy

[bardotka_a]

No właśnie co do tego mikrofonu to chyba nie jest jakiś wymog, ja chce z tego zrezygnowac mam nadzieje ze nie bedzie problemu

Im wiecej czytam forum slubne tym bardziej sie stresuje

Spodobał mi się bardzo pomysl zbierania na wozek na oczepinach nigdy o tym nie slyszalam (nie chodzi mi o to zeby zebrac duza sume pieniedzy ale jakies grosiki tak symbolicznie )

[bardotka_a]

Napisane przez martucha84

u nas zamiast wykreslac dopisujemy.. miodzio

[agulkaa]

Dołączam do was ) ale jak widze jak daleko u was z przygotowaniami a u mnie dopiero ustalona data to az sie boje czy w ogole zdąże...........

[strippi]

Napisane przez Rybulka

Mnie się siodło wydawało takie śliskie, że obawiałam się ześlizgnięcia...
A właśnie jeździłam w Karpaczu na tym koniu, przy wodospadzie Kamieńczyka

no ja jezdze pod Karpaczem
nie ma sie czego bac