|
|
#1531 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
no dokładnie, bo jak sie na ręce nie patrzy to fuszera taka że masakra.
Choć z kafelkarza jestem zadowolona jak ma wątpliwośc to dzowni, albo się pyta jak jesteśmy ![]() a taki hydrauklik, to na odwal robi i już. i idzie dalej. Ale nei ma tal lekko. A z oknami to nie ma żartów ![]() Rosette a jak tam fotki ? porób sobie przed i po
|
|
|
|
#1532 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 339
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
cześć!
dzisiejszą wizytę u Was zacznę od pytania (bo zapomnę): zamierzamy z TŻ wziąć się za nauki. mamy iść do kościoła po indeks (czy coś takiego)? bo ja nie mam pojęcia jak to wygląda...
|
|
|
|
#1533 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
magialena musisz się zorientowac który kośćiół w mieście organizuje nauki przedmałżeńskie.
Jak już wiesz który to idż do kancelarii zapytać kiedy zaczyna się najbliższy kurs. U mnie w mieście w tym roku było 5 terminów. Kurs rozpoczyna się zazcwyczja w neidzielę mszą, i po mszy jest lekcja z ksiedzem, i potem spotkania w tygodniu , i znowu msza w neidzielę i spotkanie ![]() Nie wiem jak to jest u was. Mussiz zapytać w kancelarii. możecie też raczej bez zapisu zglosic sie do kancelraii z chęcia odbycia prelekcji w poradni malżenskiej. dadzą wam kontakt do osoby ktora sie tym zajmuje. tam są chyba 3 godziny. jak pani ma czas to za jedntym zamachem to zorbi.
|
|
|
|
#1534 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 339
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
kliwia dziękuję za odpowiedź.
a Wy już chodziłyście/chodzicie? |
|
|
|
#1535 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Po weselichu, relację zdam wkrótce
przeczytałam co naskrobałyście, ale opowiadać nie mam czasu i uciekamMadzialenka12344321 rozmowa z tż, tylko tyle powiem, resztę powiedziały dziewczyny ![]() Cytat:
goście się podzielili połowa wyszła przed młodymi, zaś druga połowa za![]() Co do wizytówek, to ja jestem ich przeciwniczką... chyba, że ktoś jest doskonale poinformowany o kłótniach w rodzinie teraz co prawda były, ale było to wesele kuznki tż no i ja nie miałam specjalnych sprzeciwów, bo siedziałam między tż, a jego siostrą. Na moim weselu wizytówek nie będzie... jakby tak posadzili moją mamę obok jej rodziców to by nie było zaciekawie... albo wuja obok dziadka, są na siebie bardzo obrażeni, o czym akurat ja wiem, ale nie każdy musi wiedzieć. Nawet na moją 18-stkę nie przyjechało żadne z Nich myślać, że się spotkająA jeżeli goście usadzą się sami, do mnie nikt pretensji nie będzie miał ![]() Dodam jeszcze, że na poprawinach wszyscy się i tak wymieszali, bo nie chcieli siedzieć obok tych osób co na weselu... Wizytówką mówią NIE! ![]() Cytat:
Basiu, Ty skończyłaś studia zaoczne czy dzienne? być może pisałaś, ale mi umknęło
|
||
|
|
|
#1536 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Cytat:
teraz to ty powinnas byc naj naj naj w kazdej minucie- oczyswicie nie mam tu na mysli zeby mu ograniczcac spotkania z kumplami ale to przeciez wclae nie musi byc na co dzien...porozmawiaj z nim powaznie ...kliwia dziekuje za pioseneczki znam je ale mojej malej juz ni wystarczaja niestety...kombinuje azdego dnia jak moge ![]() koejny dzionek w pracy dzis i kurcze leje tu strasznie ani wyjsc ani nic masakra
__________________
nasz ślub kościelny:15.08.2009 nasz ślub cywilny: 14.06.08. http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200712244225.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200603023238.png http://s9.suwaczek.com/20090815560716.png nasze maleństwo |
|
|
|
|
#1537 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Cytat:
chociaż ja bym chyba tak długo nie potrafiła, zwykle szybko się godzimy, więc może dlategono ja właśnie w październiku chcę pójść, tylko muszę się dokładnie dowiedzieć czy ten kurs jest i kiedy Cytat:
Aniu a jak tam twoje poszukiwania pracy w przedszkolu?
|
||
|
|
|
#1538 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
My z TZ wymyślilismy (no właściwie to ja
), ze moglibysmy jechac na takie rekolekcje weekendowe dla narzeczonych. Może wiecie coś na temat takich spotkań? |
|
|
|
#1539 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Treść usunięta
|
|
|
|
#1540 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Cytat:
są tylko takie od pon. do sob. przynajmniej tak mi się wydaje
|
|
|
|
|
#1541 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
kochane jeszcze raz dzieki za rady i to ze mnie wysluchałyscie. mnie to juz normalnie zołądek boli przez te nerwy. wczoraj sie tak wkurzyłam ze zgasiłam juz laptopa i poszłam spac, nie czekałam az przyjedzie do mnie TZ nawet. dopiero obudziłam sie jak on lezeł juz w łozku przytulał mnie i całował moje plecy
ja sie budze i mówie "oo juz jestes??" a on powiedział cos czego juz tak dawno nie slyszalam "steskniłem sie za toba kochanie" na co ja z pewną ironia w głosie "noo co ty powiesz??" a ten do mnie, ze mi puszczał sygnałka tam bo tak bardzo myslł o mnie, ze mu tam mnie brakowało i dlatego wrócił juz o 23. potem sobie gadalismy z godzine jeszcze, ten mnie tylko przytulał i przytulal. pomyslałamze bez sensu zaczynac te rozmowe w nocy i mu mówie, z ejutro po sniadaniu chce z nim isc na spacer bo jest cos co nie daje mi spokoju i musze to z siebie wyrzucic. powiedział, ze nie ma sprawy. teraz TZ jeszcze drzemie a ja do was wpadłam na chwile. normalnie mam zamiar mu dzis wszytsko wygarnąć a najlepsza jest jego siostra . ale nas od rana wkurza. wyobracie sobie ze od 7.40 puszcza do TZ sygnałki takie jakby dzwoniła. ten odbiera a tu cisza, wiec sie rozłącza. i tak co kilkanasiecie minut. o 9 jej napisał ze jak cos chce to niech zadzwoni a jak nie to niech nam da spokój a ta dalej. TZ sie wkurzył i zadzwonił do niej ale ta nie odebrała a za chwiel znowu puszczała sygnałki. dzwonil TZ rano kolega TZ ze jest praca dla jednego chlopaka na miesiąc w naszym miescie wiec zawołał kolege i mu mówi, ze wystarczy zadzwoni i dopytac sie o szczególy i jak chce to mu poda numer i wiecie co?? kolega tylko "aha" i do tej pory nie przyszedł po numer a to było ponad godizne temu
|
|
|
|
#1542 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 339
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Cytat:
mój proboszcz jest dość hmmm... konserwatywny i raczej nie pozwoli na taką formę nauk.
|
|
|
|
|
#1543 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Cytat:
z tej kolekcji 1 podoba mi sie suknia nr 513 a z 2 kolekcji 1806 ale bez ramiaczek Cytat:
wiec nie mam obaw
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
||
|
|
|
#1544 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 339
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
a ja się tak zastanawiam i się gubię - które z Was mieszkają z TŻ-tami, a które nie...
trudno mi wywnioskować. może któraś z Was się orientuje i napisałany tak przekrojowo...
|
|
|
|
#1545 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Podpisaliśmy wczoraj umowę z dj'em. Super, jestem zadowolona. Dziś dzwonimy do fotografa umówić się na podpisanie umowy. Kluczowe sprawy zamykamy.
Sala jest, dj jest, sukienka jest , fotograf jest. Zastanawiamy się nad kamerzystą- brać czy nie...
__________________
|
|
|
|
#1546 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 339
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Cytat:
|
|
|
|
|
#1547 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Treść usunięta
|
|
|
|
#1548 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
ja mieszkam z Tż jakis 3 rok leci chyba, madzia tylko w holandii,
|
|
|
|
#1549 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Ja mieszkam z TZ od czerwca
![]() Co do rekolekcji weekendowych to znalazłam to: http://www.spotkaniamalzenskie.pl/pl...e_dla_narzeczo ale właśnie nie wiem, czy warto by się na coś takiego wybrać, bo ja wolałabym jakieś takie ciekawe spotkanie, a nie tylko odbębnić, zeby mieć papierek. Czytałam gdzieś pozytywne opinie o takich rekolekcjach i właśnie jestem ciekawa, czy może któraś z Was była. |
|
|
|
#1550 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 636
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Cytat:
My niestety mieszkamy osobno u swoich rodziców, ale mieszkamy na tym samym osiedlu, 7 min. pieszo od siebie. Czasami bawimy się w dom jak jego rodzice wyjadą na weekend do dziadków, ale to raz na jakieś 3 miesiące. Ale mieszkaliśmy już ze sobą kilka miesięcy w Anglii. |
|
|
|
|
#1551 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Cytat:
piechota to godzina drogi
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
|
|
|
|
#1552 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 896
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
jeśli chodzi o świadków to ja biore na 90% mojego brata (rozważam jeszcze kuzynke, ale mieszka daleko więc brat byłby bardziej pomocny), a TŻ się zastanawia między jednym z braci a siostrą, u niego podobnie, wolałby brata ale mieszka w Anglii więc pewnie przyjedzie już na samą uroczystość, a siostra tu na miejscu, w dodatku TŻ nie chce 2 facetów, ale przy stole to koło nas rodzice usiądą i chyba tyle bo ten stół dla młodych ogromny nie jest :P po za tym poszlajamy się po sali tak żeby z każdym sobie pogadać
![]() a jeśli chodzi o winetki to się wacham, u mnie też właśnie jedna siostra taty jest pokłucona z drugą i właśnie moim zdaniem to przemawia na korzyść winetek bo dzięki temu unikne tego, że będą szukały miejsca jak najdalej siebie, a reszta ich rodzeństwa nie będzie wiedziała gdzie usiąść żeby być i przy tej i przy tej, ale z drugiej strony boje się że ktoś będzie nie zadowolony z mojego podziału. Baja super taka praca w przedszkolu, napewno daje wiele satysfakcji, kiedyś bylam wolontariuszą w takiej świetlicy dla dzieci i zajmowałam się właśnie dziećmi w wieku przedszkolnym, do dziś mam laurki które dla mnie rysowały ![]() Madzialenka powiem ci nieciekawa sytuacje, ale rozumiem cie bo ja też nie jestem taka,żeby tak bez ogródek wszystko komuś wygarnąć, też raczej bym przez TŻ'ta to załatwiała. W każdym razie ja bym napewno już dawno rzuciła fochem, a sypialnie to bym chyba zakneblowała żeby tam nie włazili. Jacyś wyjątkowo bezczelni ci koledzy. Jeśli chodzi o piosenke dla rodziców to myśle, że zrobimy jakiegoś mixa, w koncu Łuki też jest dj'em(z tym, że nie weselnym :P) więc jakoś to ładnie 'pomontuje' i damy DJ'owi jakąs naszą wersje Np. dla taty podoba mi się piosenka Patrycji Markowskiej "List do T"to jest początek: Wiem kilka przykrych chwil zrodziło się lecz w cieniu radości bledną same choć czasem trudno porozumieć się nam podziękować chcę za wszystko Tato Nie wiem czy się na ślub nadaje, ale jakoś to z Łukim ładnie stworzymy, tak, żeby było wzruszająco i tak bez płaczu się nie obejdzie ![]() MAGiALENA ja tak jakby mieszkam i nie mieszkam z TŻ'tem tzn. nie mamy swojego mieszkania i oficjalnie mieszkamy osobno, ale na tydzień zdaża się zazwyczaj jedna noc, max 2 że nie śpimy ja u niego, albo on u mnie, nie wspominając o reszcie dnia, także w praktyce wychodzi na to, że spędzamy cały wolny czas 'pomieszkując razem', no ale niestety nie jest to takie nasze własne mieszkanie Wczoraj z TŻ'tem mieliśmy taki romantyczny dzień... pojechaliśmy do parku gdzie tż najpierw powiedział mi że chciałby ze mną być, a 2 i pół roku później mi się oświadczył. Było cudownie Daje fotki Ten park jest poprostu cudny, tak tam spokojnie i wogóle super ![]() A jutro TŻ jedzie do niemiec, co prawda tylko na 2 dni, ale ja sie strasznie boje jak on ma tak daleko gdzieś jechać.. buu...
__________________
|
|
|
|
#1553 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 339
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Cytat:
ale od jakiegoś czasu coraz częściej śpię u TŻ. szkoda tylko, że nie co noc ihihiih... |
|
|
|
|
#1554 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
My też ze sobą nie mieszkamy. Oboje z rodzicami. I to wcale nie blisko siebie. Ja 20 km od Krakowa a TŻ w Nowej Hucie, także koniec Krakowa- przeciwny do mojego. Ale oboje pracujemy w centrum także codziennie wspólny obiad, najdalej co drugi dzień. I raczej każdy weekend wspólny.
__________________
|
|
|
|
#1555 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Cytat:
on niestety u mnie nie może...a co do spania to ja bym chciała codziennie
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
|
|
|
|
#1556 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 339
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Cytat:
a z kolei kiedy ja śpię u niego, to na jednym łóżku (raczej jego rodzice wiedzą) chociaż w pokoju są dwa. |
|
|
|
|
#1557 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
zielony motylek
super fotki i jaki Tż uśmiechnięty hihih łądne masz oczy
|
|
|
|
#1558 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow...
Wiadomości: 271
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
Słuchajcie jaka sytuacja-dzwoni wczoraj do mojego TZta telefon-"Dzień dobry,tu ksiądz....,z parafii....Dzwonię,bo przepisujemy kalendarz i okazało się,że na Waszą godzinę ślubu zapisaliśmy jeszcze jedną parę.Czy pasowałoby Wam,zamiast o 18,to o 19?"(!!!!!!!!!!!!!!)Ja mało zawału nie dostałam!TZ nas zapisał na tę godzinę już w marcu,czyli prawie półtora roku przed,a oni mi na taki ważny dzień jeszcze jedną parę chcą dowalić!!!!!!A mówiłksiądz,że o 18.00 jest msza indywidualna i na pewno nikogo więcej nam nie dopiszą!Poszłyśmy z Mamą do kancelarii wyjaśniać sprawę.I mówię do księdza wyraznie- 6 czerwiec godzina 18.00,on patrzy w kalendarz i mówi,że są 2 pary.No to ja mówię,że my się zapisaliśmy przed tą parą,i niech ich przepisze na 19.00,a ksiądz a co to dla nas za problem,godzina w tę,czy w tę...Ja mówię,że my za zespół mamy zapłacone od godziny i kto nam zwróci pieniądze,za godzinę która przepadnie?!On na to,że w takim razie zrobimy 2 pary na 18.00!!!!!Mama już zaczęła krzyczeć,że absolutnie,że to jedyny taki dzień w życiu i ona chce,żeby jej dziecko(
) miało mszę indywidualną.Ksiądz krzyczy,że dlaczego Mama krzyczy,że Mama ma złe nastawienie,Mama krzyczy na księdza,że ma tamtych wykreślać,że mają w kancelarii bałagan w papierach...W końcu ksiądz roztrzęsiony(Mama też)zaczał wykorektorowywać tamtą parę,a wpisał nas,i odsunął na chwilę kalendarz,żeby korektor wysechł i wtedy kartki się odwróciły.Ja próbuję tu coś z księdzem trochę spokojniej,i wtedy on wziął kalendarz,żeby sprawdzić,czy już wyschło i pyta,ale o co nam właściwie chodzi?Przecież jesteśmy z Tztem zapisani na 18.00,sami,no to Mama znowu swoje,że jesteśmy bo tamtych wywalił,a on mówi że nie,i pokazuje nam kalendarz a tam rzeczywiście na 18.00 tylką my... I wiecie co się okazało,że ksiądz zamiast na 6 czerwca,to patrzył na 4 lipca(nie wiem jak on mógł takie różne daty pomylić...)i tam na 18.00 żeczywiście były zapisane 2 pary,w tym chłopak,który ma na nazwisko tak jak mój Tzt... I ksiądz który wczoraj sprawdzał kalendarz,zobaczył że są 2 pary i zamaist zadzwonić do tamtego chłopaka to zadzwonił do mojego TZta,bo też mu się pewnie kartki odwróciły Ale to jeszcze nie konieć,bo teraz przecież ksiądz zakorektorował jakąś parę,żebyśmy niby my zostali sami,i wyobrazcie sobie,że ksiądz się prawie rozpłakał,bo mówi że nie wie jak Ci ludzie się nazywają,nie ma do nich telefonu i co o ma teraz zrobić,kogo zapisać?To ja zabrałam księdzu ten kalendarz,i mówię,że ja tu zaraz rozszyfruję Wzięłam kalendarz pod światło i mu pięknie przedyktowałam i nazwiska,i numer telefonu Ksiądz się wtedy uspokoił,pogodził się z moją Mamą(nawet sonie ręce podali)i już normalnie zaczęliśmy rozmawiać I ksiądz mówi,że on nas rozumie,że gdyby miał córkę,to też by chciał żeby ona miała indywidualny ślubm,i zaczął nam jeszcze różne historyjki opowiadać,także atmosfera się rozluzniła i zrobiła się pokojowa.Ksiądz swoją drogą bardzo fajny,mówił do mnie Misiu Także szczęśliwie dla nas sprawa się rozwiązała,ale nerwów mnie i Mamę duuuużo to kosztowało.
|
|
|
|
#1559 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 339
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
ewelinka3f czyżbyśmy stan cywilny zmieniały tego samego dnia?
|
|
|
|
#1560 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Panny Młode 2009 cz. V
ewelinka3f utłukłabym księdza!
![]() nie słyszałam o takim czymś że dwie pary na jedną godzinę
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:28.



jak ma wątpliwośc to dzowni, albo się pyta jak jesteśmy ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)



teraz co prawda były, ale było to wesele kuznki tż no i ja nie miałam specjalnych sprzeciwów, bo siedziałam między tż, a jego siostrą. Na moim weselu wizytówek nie będzie... jakby tak posadzili moją mamę obok jej rodziców to by nie było zaciekawie... albo wuja obok dziadka, są na siebie bardzo obrażeni, o czym akurat ja wiem, ale nie każdy musi wiedzieć. Nawet na moją 18-stkę nie przyjechało żadne z Nich myślać, że się spotkają





), ze moglibysmy jechac na takie rekolekcje weekendowe dla narzeczonych. 


tzn. nie mamy swojego mieszkania i oficjalnie mieszkamy osobno, ale na tydzień zdaża się zazwyczaj jedna noc, max 2 że nie śpimy ja u niego, albo on u mnie, nie wspominając o reszcie dnia, także w praktyce wychodzi na to, że spędzamy cały wolny czas 'pomieszkując razem', no ale niestety nie jest to takie nasze własne mieszkanie

