Mamy styczeń 2024

[visionAM]

Byłam dzisiaj na USG połówkowym no i córka zdrowa, wszystkie pomiary pięknie w środku skali, u mnie też przepływy i ilość wód płodowych w porządku, więc odetchnęłam z ulgą. Waży około 360g, więc póki co nie zapowiada się na duże dziecko, co mnie też cieszy.

Udało się zrobić ujęcie 3D twarzy i mała ma spiczastą brodę jak mój mąż i jego siostry, ciekawe czy to już tak zostanie. Ale kiepsko się ustawiała na badaniu, dupką w dół i plecami do głowicy USG, pomimo tego że jadłam przed gabinetem, piłam colę, a potem robiłam jakieś akrobacje w gabinecie, to się mała cholera nie chciała przestawić, tylko machała rękami i nogami

[carmelove_03]

Napisane przez visionAM

Byłam dzisiaj na USG połówkowych no i córka zdrowa, wszystkie pomiary pięknie w środku skali, u mnie też przepływy i ilość wód płodowych w porządku, więc odetchnęłam z ulgą. Udało się zrobić ujęcie 3D twarzy i mała ma spiczastą brodę jak mój mąż i jego siostry, ciekawe czy to już tak zostanie. Ale kiepsko się ustawiała na badaniu, dupką w dół i plecami do głowicy USG, pomimo tego że jadłam przed gabinetem, piłam colę, a potem robiłam jakieś akrobacje w gabinecie, to się mała cholera nie chciała przestawić, tylko machała rękami i nogami

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Byłam dzisiaj na USG połówkowym no i córka zdrowa, wszystkie pomiary pięknie w środku skali, u mnie też przepływy i ilość wód płodowych w porządku, więc odetchnęłam z ulgą. Waży około 360g, więc póki co nie zapowiada się na duże dziecko, co mnie też cieszy.

Udało się zrobić ujęcie 3D twarzy i mała ma spiczastą brodę jak mój mąż i jego siostry, ciekawe czy to już tak zostanie. Ale kiepsko się ustawiała na badaniu, dupką w dół i plecami do głowicy USG, pomimo tego że jadłam przed gabinetem, piłam colę, a potem robiłam jakieś akrobacje w gabinecie, to się mała cholera nie chciała przestawić, tylko machała rękami i nogami

Super, że wszystko dobrze
Ja mam połówkowe w przyszły piątek Mam nadzieję, że nie podłapię przeziębienia od synka, bo przyniósł kaszel i katar z przedszkola...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Noniewiemno]

Dziewczyny, a jak tam u Was z odczuwaniem ruchów dziecka? Wyłapałyście już jakąś "rutynę"? Podobno od około 25 tygodnia ruchy powinny być regularne i w razie anomalii trzeba biegiem do szpitala. Oczywiście się przez to stresuję, że czegoś nie wyłapię, mimo że w tym momencie pewnie jeszcze nawet nie czuję wszystkich ruchów.

Jedyne, co wyłapałam, to że synek jest aktywny wieczorami, kiedy już się położę, albo reaguje na niektóre dźwięki. Np bardzo wyraźnie reagował ostatnio na nowy odcinek Top Model, nie wiem tylko czy pozytywnie czy negatywnie xD

[visionAM]

Napisane przez Noniewiemno

Dziewczyny, a jak tam u Was z odczuwaniem ruchów dziecka? Wyłapałyście już jakąś "rutynę"? Podobno od około 25 tygodnia ruchy powinny być regularne i w razie anomalii trzeba biegiem do szpitala. Oczywiście się przez to stresuję, że czegoś nie wyłapię, mimo że w tym momencie pewnie jeszcze nawet nie czuję wszystkich ruchów.



Jedyne, co wyłapałam, to że synek jest aktywny wieczorami, kiedy już się położę, albo reaguje na niektóre dźwięki. Np bardzo wyraźnie reagował ostatnio na nowy odcinek Top Model, nie wiem tylko czy pozytywnie czy negatywnie xD

Ja dzisiaj skonczylam 22 tydzień i czuję już dobrze ruchy. Mała rusza się głównie po zjedzeniu czegoś słodkiego i wieczorem przed snem. Ale jeszcze jakiejś rutyny w tym nie ma, bo bywają też różne momenty ruchów wtedy, kiedy się nie spodziewam. Łożysko mam z tyłu i wysoko, podobno to ma jakieś znaczenie.

[carmelove_03]

Ja od wczoraj czuję takie częstsze ruchy - w końcu! Bo naprawdę zastanawiałam się czy to taki leniwiec czy coś jest nie tak. Dzisiaj zaczęłam 22 tydzień, a delikatne ruchy czuję już od 18 tygodnia.
W piątek połówkowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Noniewiemno]

To jest niesamowite, jak te ruchy są w odpowiedzi na coś, np konkretne jedzenie albo dźwięki

Ja też długo nie czułam, a później długo nie byłam pewna czy to to - na początku były bardzo delikatne, równie dobrze to mogły być gazy. Ale teraz to już ewidetnie kopanie, czasem tak silne, że partner wyczuwa, chociaż jeszcze nie widać z zewnątrz.

[carmelove_03]

Co tam u Was ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Napisane przez carmelove_03

Co tam u Was ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jestem trzeci raz chora od sierpnia

[carmelove_03]

Napisane przez visionAM

Jestem trzeci raz chora od sierpnia

Współczuję i życzę zdrówka! Przeziębienie czy coś innego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Napisane przez carmelove_03

Współczuję i życzę zdrówka! Przeziębienie czy coś innego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przeziębienie, za każdym razem to samo. Brak gorączki, tylko gluty spływające po gardle, powodujące męczący kaszel. I trochę kataru, bólu głowy, więc jakby zatoki. Tragicznie się choruje bez możliwości wzięcia mocniejszych leków

A jak u reszty?

[carmelove_03]

Napisane przez visionAM

Przeziębienie, za każdym razem to samo. Brak gorączki, tylko gluty spływające po gardle, powodujące męczący kaszel. I trochę kataru, bólu głowy, więc jakby zatoki. Tragicznie się choruje bez możliwości wzięcia mocniejszych leków

A jak u reszty?

To fakt, leczenie takimi domowymi sposobami to nie to samo...
Ja jak tylko mój przedszkolak coś przyniesie to od razu profilaktycznie sięgam po Prenalen (wcześniej syrop, teraz saszetki do rozpuszczania w wodzie) i zazwyczaj albo mnie omija albo jest łagodniej. Na gardło też jest Prenalen Jedynie ten spray do nosa nie bardzo mi pomógł ostatnio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Napisane przez carmelove_03

To fakt, leczenie takimi domowymi sposobami to nie to samo...
Ja jak tylko mój przedszkolak coś przyniesie to od razu profilaktycznie sięgam po Prenalen (wcześniej syrop, teraz saszetki do rozpuszczania w wodzie) i zazwyczaj albo mnie omija albo jest łagodniej. Na gardło też jest Prenalen Jedynie ten spray do nosa nie bardzo mi pomógł ostatnio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Prenalen na mnie nie działa

[Noniewiemno]

Ja właśnie miałam rozmowę z szefem, że boję się wracać do biura, bo covid ostatnio znowu szaleje i kilka osób u nas w budynku złapało. Na szczęście bez problemu zgodził się, żebym dalej pracowała z domu.

Właśnie obczaiłam dzięki Wam Prenalen, może sobie zamówię. Położna mnie nastraszyła, że wszelkie choroby układu oddechowego mogą być bardzo niebezpieczne dla bobasa :/

Poza tym kupiliśmy wózek Co prawda dostawa dopiero w listopadzie, ale chociaż załapaliśmy się na promocję, a i tak do stycznia nie będzie potrzebny.
A w ten weekend przy okazji wyborów jedziemy na zakupy ubrankowe, to pewnie będzie najprzyjemniejsza część kompletowania wyprawki

[carmelove_03]

Napisane przez Noniewiemno

Ja właśnie miałam rozmowę z szefem, że boję się wracać do biura, bo covid ostatnio znowu szaleje i kilka osób u nas w budynku złapało. Na szczęście bez problemu zgodził się, żebym dalej pracowała z domu.

Właśnie obczaiłam dzięki Wam Prenalen, może sobie zamówię. Położna mnie nastraszyła, że wszelkie choroby układu oddechowego mogą być bardzo niebezpieczne dla bobasa :/

Poza tym kupiliśmy wózek Co prawda dostawa dopiero w listopadzie, ale chociaż załapaliśmy się na promocję, a i tak do stycznia nie będzie potrzebny.
A w ten weekend przy okazji wyborów jedziemy na zakupy ubrankowe, to pewnie będzie najprzyjemniejsza część kompletowania wyprawki

Jaki wózek zamówiliście ?
Ja już jestem na L4, ale trochę żałuję, za dużo mam czasu na myślenie Więcej stresu mam w tej ciąży niż w pierwszej, bardziej też się boję porodu, bo już wiem jak to wygląda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Noniewiemno]

Napisane przez carmelove_03

Jaki wózek zamówiliście ?
Ja już jestem na L4, ale trochę żałuję, za dużo mam czasu na myślenie Więcej stresu mam w tej ciąży niż w pierwszej, bardziej też się boję porodu, bo już wiem jak to wygląda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zamówiliśmy Mamas&Papas Flit Xt2 - taki po prostu 2w1 gondola + spacerówka. Szczerze to pojechaliśmy do wielkiego centrum handlowego pooglądać wózki na żywo i wszystkie wydały nam się bardzo podobne, tylko z minimalnymi różnicami. Ten jest podobno w miarę lekki jak na 2w1, no ale zobaczymy jak się sprawdzi.

Trochę zazdroszczę, że już masz wolne, ja muszę pracować prawie do końca :/ Ale właśnie kurcze z drugiej strony czasem pewnie jest przez to większy stres. A pierwszy poród miałaś ciężki?

[carmelove_03]

Napisane przez Noniewiemno

Zamówiliśmy Mamas&Papas Flit Xt2 - taki po prostu 2w1 gondola + spacerówka. Szczerze to pojechaliśmy do wielkiego centrum handlowego pooglądać wózki na żywo i wszystkie wydały nam się bardzo podobne, tylko z minimalnymi różnicami. Ten jest podobno w miarę lekki jak na 2w1, no ale zobaczymy jak się sprawdzi.

Trochę zazdroszczę, że już masz wolne, ja muszę pracować prawie do końca :/ Ale właśnie kurcze z drugiej strony czasem pewnie jest przez to większy stres. A pierwszy poród miałaś ciężki?

Mój pierwszy poród nie był jakiś traumatyczny, aczkolwiek nie sądziłam, że to aż taki ból. To nieprawda, że ból się zapomina, ja nie zapomniałam I był długi, 12h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Napisane przez Noniewiemno

Zamówiliśmy Mamas&Papas Flit Xt2 - taki po prostu 2w1 gondola + spacerówka. Szczerze to pojechaliśmy do wielkiego centrum handlowego pooglądać wózki na żywo i wszystkie wydały nam się bardzo podobne, tylko z minimalnymi różnicami. Ten jest podobno w miarę lekki jak na 2w1, no ale zobaczymy jak się sprawdzi.

Trochę zazdroszczę, że już masz wolne, ja muszę pracować prawie do końca :/ Ale właśnie kurcze z drugiej strony czasem pewnie jest przez to większy stres. A pierwszy poród miałaś ciężki?

Co mówiła Ci położna o chorobach układu oddechowego w ciąży?

Napisane przez Noniewiemno

Ja właśnie miałam rozmowę z szefem, że boję się wracać do biura, bo covid ostatnio znowu szaleje i kilka osób u nas w budynku złapało. Na szczęście bez problemu zgodził się, żebym dalej pracowała z domu.

Właśnie obczaiłam dzięki Wam Prenalen, może sobie zamówię. Położna mnie nastraszyła, że wszelkie choroby układu oddechowego mogą być bardzo niebezpieczne dla bobasa :/

Poza tym kupiliśmy wózek Co prawda dostawa dopiero w listopadzie, ale chociaż załapaliśmy się na promocję, a i tak do stycznia nie będzie potrzebny.
A w ten weekend przy okazji wyborów jedziemy na zakupy ubrankowe, to pewnie będzie najprzyjemniejsza część kompletowania wyprawki

A Ty mieszkasz w Polsce czy gdzieś poza?

[Noniewiemno]

Napisane przez visionAM

Co mówiła Ci położna o chorobach układu oddechowego w ciąży?

Mówiła, że ponieważ płuca dziecka dopiero się rozwijają, to wszelkie choroby układu oddechowego mogą być dla niego bardzo groźne. Chociaż pewnie wszystkie choroby są dla takiego maleństwa bardzo groźne :/

A Ty mieszkasz w Polsce czy gdzieś poza?

Mieszkam w Anglii, w bardzo małej miejscowości w Wiltshire, prawie na wsi


carmelove_03 12 godzin brzmi przerażająco :/ Nie dziwię się, że się teraz stresujesz. Podobno drugi poród jest zwykle łatwiejszy? Nie wiem, ile w tym prawdy.

[carmelove_03]

Napisane przez Noniewiemno

Mieszkam w Anglii, w bardzo małej miejscowości w Wiltshire, prawie na wsi


carmelove_03 12 godzin brzmi przerażająco :/ Nie dziwię się, że się teraz stresujesz. Podobno drugi poród jest zwykle łatwiejszy? Nie wiem, ile w tym prawdy.

Też tak słyszałam i mam nadzieję, że i mój drugi poród będzie łatwiejszy niż pierwszy Zastanawiam się nad znieczuleniem TENS, podobno jest dostępne w szpitalu, w którym chciałabym rodzić. Przy pierwszym porodzie miałam bóle krzyżowe, niektórzy mówią, że TENS na to pomaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Napisane przez carmelove_03

Też tak słyszałam i mam nadzieję, że i mój drugi poród będzie łatwiejszy niż pierwszy Zastanawiam się nad znieczuleniem TENS, podobno jest dostępne w szpitalu, w którym chciałabym rodzić. Przy pierwszym porodzie miałam bóle krzyżowe, niektórzy mówią, że TENS na to pomaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja przyjaciółka przy dwóch porodach używała TENS i mówi, że to jest złoto i nic jej tak nie pomagało jak te elektrody. Więc ja też chciałabym z tego korzystać.

Dziewczyny, a macie już upatrzone wózki albo kupione? Bo ja mam meeega dylemat jeśli o to chodzi

[carmelove_03]

Napisane przez visionAM

Moja przyjaciółka przy dwóch porodach używała TENS i mówi, że to jest złoto i nic jej tak nie pomagało jak te elektrody. Więc ja też chciałabym z tego korzystać.

Dziewczyny, a macie już upatrzone wózki albo kupione? Bo ja mam meeega dylemat jeśli o to chodzi

O, fajnie widzieć kolejną pozytywną opinię
Co do wózka to my mamy po starszaku. Gondola to nawet nie wiem jakiej marki, spacerówka Lionelo Anett Tour

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wynn]

Ja też lekko przeziębiona, najgorzej że kaszel mnie męczy w nocy, w dzień jest znośnie.

Jeśli chodzi o TENS to ja miałam i mnie strasznie wkurzał/podrażniał, kazałam go w końcu odczepić. Ale potem słyszałam że to też trzeba w odpowiednim czasie podłączyć i ustawić odpowiednią moc. Teraz się lepiej przygotuje do porodu i więcej się dowiem na ten temat

Wysłane z mojego 2201116PG przy użyciu Tapatalka

[visionAM]

Jak tam dziewczyny u Was?

[wynn]

Mi już coraz trudniej z tym dużym brzuchem już nie wiem jak leżeć, jak siedzieć i jak chodzić żeby było dobrze walczę też z cukrzycą ciążową, narazie dietą. Na początku szło średnio ale teraz coraz lepiej, chyba obejdzie się bez insuliny
Ostatnio maluszek miał na badaniu 29 tygodni i ważył 1370g. Z uwagi na cukrzycę pewnie będę miała wywoływany poród o tydzień wcześniej i w sumie dobrze, bo pamiętam jak ostatnio było ciężko z przenoszoną ciążą
A jak tam u was samopoczucie?

Wysłane z mojego 2201116PG przy użyciu Tapatalka

[carmelove_03]

Mi też już ciężko z dużym brzuchem, a jest jeszcze większy niż ze starszakiem na tym etapie

wynn, a długo przenosiłaś? Urodziłaś w końcu sama czy wywoływali ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

To ja mam mały brzuch i mało przytyłam, w niczym mi nie przeszkadza. Czasem się zastanawiam czy to dobrze, czy może wywali mi brzuch bliżej końca ciąży.

[wynn]

Napisane przez carmelove_03

Mi też już ciężko z dużym brzuchem, a jest jeszcze większy niż ze starszakiem na tym etapie

wynn, a długo przenosiłaś? Urodziłaś w końcu sama czy wywoływali ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie też większy niż że starszakiem,chyba po prostu te mięśnie słabo trzymają w drugiej ciąży (tzn u mnie nawet na pewno, mam duże rozejście i przepuklinę pępkowa, jestem cała w tejpach i pod kontrolą fizjo). Jakoś chyba przed 42 tygodniem wywoływali

Napisane przez visionAM

To ja mam mały brzuch i mało przytyłam, w niczym mi nie przeszkadza. Czasem się zastanawiam czy to dobrze, czy może wywali mi brzuch bliżej końca ciąży.

Tylko się cieszyć, najważniejsze żeby dzidziuś dobrze się rozwijał a rozmiar brzucha to już indywidualna kwestia

Wysłane z mojego 2201116PG przy użyciu Tapatalka

[visionAM]

Póki co młoda jest lekko poniżej środka skali jeśli chodzi o wagę, za 2 tygodnie mam USG III trymestru to zobaczymy ile przybrała, ale ostatnio ważyła mniej niż kilogram.

[Noniewiemno]

U nas wszystko ok, bobas rośnie przepisowo, dużo się rusza.

A jak tam Wasze wyprawki? My mamy już wszystkie meble do pokoju dziecka + wszystkie większe rzeczy, teraz zostaje dokupić ubranka, wszelkie artykuły higieniczne itd. Ale na razie się wstrzymam, 25.11 mam baby shower, więc zobaczmy najpierw co dostanę

[wynn]

My na spokojnie z wyprawką bo większość rzeczy mamy po pierwszym synku. Ale! Muszę w końcu się rozejrzeć za suszarką bebnową bo to będzie nasz główny zakup z okazji przyjścia na świat nowego członka rodziny

Wysłane z mojego 2201116PG przy użyciu Tapatalka