Miejsce Twojego pierwszego razu

[chooco]

na łóżku w domu tż. była kuuppa śmiechu

[nagi_aniolek]

w domu tż

[ksz23]

my również w domu Tz.
dla mnie to było zaskoczenie, mój Tż zaplanował to wczesniej.

[Marta13041991]

12 września ^^ w pokoju mojego wspniałego na jego łóżku xD

[kamila2006]

mamm pytanko skoro wiele raz mialo 1 raz tak spontanicznie to co z zabezpieczeniem?

[saszqa]

tylne siedzenia w autokarze. autokar był pusty, byla noc. jestem pilotką wycieczek - a moj partner kierowcą

[olaneczka]

u mnie w domu, rodzice wyjechali na weekend

[layla_lbn]

Napisane przez kamila2006

mamm pytanko skoro wiele raz mialo 1 raz tak spontanicznie to co z zabezpieczeniem?

O, ile jest sie w zwaizku, to raczej ktos gumki ma -tak na wszelki wypadek.

[enjoy89]

W hotelu

[Lucka91]

21 marca w moim domu, na moim łóżku

[crippled]

W domu znajomego

[mariposa91]

Było bardzo spontanicznie {ahhh wspomnienia}

U mojego TŻ w pokoju . Jak jego rodzice poszli spać

[czarna_wdowa]

u mnie w domu, gdy tymczasem cała familia spała przynajmniej mam taką nadzieję

[KociKurczak]

Hmm... U mnie w pokoju dwa dni przed Wigilią - taki nasz wspólny prezent urodzinowy (tak się akurat złożyło, że urodziłam się raptem 4 dni wcześniej niż On). Ale oczywiście nic z tego nie wyszło, bo nie dało mnie się przerwać >< I było dużo płaczu i krwi i skończyło się na tuleniu się do rana. Ale i tak miło wspominam, bo fajnie było się poturlać wspólnie po podłodze

[Ieka]

hehe.. puste mieszkanie kolegi Tż-ta sypialnia

[zemby]

Hehe, czuje się jak głupek ale postanowiliśmy to zrobić o wschodzie słońca na polanie :P I przy zapachowych świeczkach Ach ta rosa...

[dziewczynaJAKmalina]

u najwspanialszego faceta pod Słońcem-mojego Tż'ta w pokoju,było bardzo późno,reszta domowników spała. Najpierw palec-by zobaczyć by się rozluźnić i zobaczyć,ze diabeł nie taki straszny potem no wiecie co...

[tutaj]

w domu pokoju byłego chłopaka, standardowo na łóżku

[melleczka]

jej wy tak "normalnie". tzn w przyzwoitych miejscach a ja??

pod winogronem o 2 w nocy. w ogrodzie tż.

otoz moj chlopak ma taki stelaz zrobiony pod winogron, taki duzy metalowy, jak altana. i pod tym byl wtedy hamak powieszony. na hamaku koc. no wiec tż koc na ziemie i dawaj a kolo nas dwa kundle i wielki dog
wczesniej probowalismy u mnie ale sie nie przerwalam, to bylo wtedy kiedy oficjalnie sie przerwalam
dla mnie nic przyjemnego to bylo bo boalo niemilosiernie ale zawsze ze smiechem wspominam to miejsce

[krolowakiczu]

u niego w domu w cudownie wygodnym łóżeczku mm :P

[majka242007]

w domu na łóżku u byłego już chłopaka

[look_at_me]

Mogę powiedzieć, że spełniło się moje marzenie, bo pierwszy raz był w łóżku, w domku na Mazurach (miejsce, które dużo dla mnie znaczy i wiele razy myślałam, że to właśnie TAM chcę to zrobić )

[Pancza]

W schronisku młodzieżowym Wszystko z góry zaplanowane. Może nie było jakiś wielkich ochów i achów, ale mina byłego TŻ, gdy za ścianą wycieczka dzieciaczków zaczęła brykać - bezcenna

[madzia2306]

u mnie w mieszkaniu bo akurat rodzice pojechali na imieniny

[Flames]

W moim pokoju na łóżku

[FaberCastell]

a mój pierwszy raz z TŻ-em odbył się podczas naszych pierwszych wspólnych wakacji na Mazurach w namiocie (mimo takich warunków było cudownie) z pięknym widoczkiem na jezioro i co najlepsze jeździmy tam co roku bo TŻ ma tam rodzinkę i za każdym razem jak widzę to miejsce gdzie stał namiot to wracają piękne wspomnienia

[Lea_]

Pierwszy razrówniez przezyłam w namiocie, ale nie bylo tak romantycznie jak u Ciebie. Namiot stal na naszym osiedlu a atmosfera nie sprzyjala romantyzmowi
Natomiast moj pierwszy razz obecnym TZ-tem odbyl sie na uczelni w meskiej toalecie , po wszystkim zsunela nam sie prezerwatywa i na drugi dzien musialam leciec po tabletke"po" ale wbrew pozorom nie wybralabym innego miejsca bo bylo ( mimo wszystko) idealnie

[kukurydzianka]

To było w mojego byłego już chłopaka u niego w domu, w jego łóżku. Dla mnie było idealnie. Oboje po raz pierwszy, ale nie było dużo krępacji z naszej strony Nie żałuję, choć odszedł ode mnie 2,5 miesiąca temu. Nie wiem, czy będę mogła kiedyś powiedzieć, że to było z miłości, u mnie tak, on nigdy nie był z nikim i chyba pomylił bliskość, zauroczenie i przyzwyczajenie z miłością Codziennie wracam do naszych wspólnych chwil.

[Martusssia]

W mieszkaniu mojej siostry. W pokoju obok siostra z narzeczonym. Dwa pokoje dalej mój ojciec o 2giej w nocy się zebrało. Niestety żałuję, bo pan niewłaściwy

[granda16]

Latem, w nocy pod gwiazdami nad rzeką ...