|
|
#31 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
Jak ktoś zamierza tylko sprzedawać, to nie trafia do mnie argument "nie mam na to czasu", bo katalog można pokazać przy okazji. Ale jak już ktoś chce więcej zarobić, to czas trzeba jednak poświęcić. Chociaż czy ja wiem czy kilka godzin tygodniowo to dużo? Spokojnie łączę współpracę z Oriflame z obowiązkami szkolnymi i innymi. Wszystko jest kwestią podejścia. Chcesz tu zarobić i robić karierę - angażujesz się. Jeśli tak naprawdę nie chcesz - to się nie angażujesz i tyle. Są ludzie którzy naprawdę nieźle w Ori zarabiają i kilku z nich znam osobiście, więc nie są to wynajęci aktorzy, którzy ładnie wyglądają w biuletynie...
__________________
|
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 326
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Taaak, włąśnie te plany markeyingowe gdzie ciągle zachecanie by znajomi przyslzi na spotkanie, by poznali te fajne kosmetyki i by zapisali się najlepiej, a jeśli nie to chcoiaz cos u Ciebie zmaówili. Niestety gdy proponowalam znajomym takie spotkania to albo nei blyi zainteresownai albo im się zbytnio nie chcialo.
i tyle. nie chce prowadzic jakies wojny na wątku i wielkie dyskutowanie czy oriflame daje kokosy czy nie. Kązdy wyraża sowją opinie i ja mam akurat taką, trudno.
__________________
Hold your head up high. Life is full of small, perfect moments. |
|
|
|
|
#33 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 27
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
Zgadzam się z Tobą w pełni. Trzeba kochać to, co się robi dla siebie i innych, nie mówię tutaj tylko o pasji kosmetycznej, to dotyczy wielu dziedzin życia, jeśli wkładasz w to, co Cię fascynuje serducho, czujesz się świetnie i swoją postawą oraz zaangażowaniem wywołujesz pozytywne emocje od osób, które są dla Ciebie istotne |
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
wiec moya07 nie strzepmy jezyka na nie, bo szkoda. Niech propaguja ten Ori. narqa |
|
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 326
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
niestety nie pajam taką miłoscią do oriflame jak wy, wybaczcie.
Dziwne, ze jakoś potrafie być konsultantką, keidy tlyko te kosmetyki lubie.
__________________
Hold your head up high. Life is full of small, perfect moments. |
|
|
|
|
#36 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 27
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
Nie rozumiesz idei naszych rozmów, nikt nie jest zły!!! Sama piszesz, że każdy wyraża własne zdanie - zgoda, ale adekwatne z tytułem wątku. Ja wyrażam swoje poglądy, Ty swoje i już. Z twoich rozmów można wysnuć jeden wniosek: zbyt mało przeżyłaś, żeby zrozumieć starszych. Jeśli zaś chodzi o strzępanie języka, napewno znajdziesz coś dla siebie na forum Wizaż. Powodzenia |
|
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 326
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Szadosia, skoro my mamy akceptowac twoje zdanie, to czemu nie mozesz zaakceptowac naszego?
Szczerze mówiąc na tym wątku czytam te same teksty, któe gada moja dyrektorka i któe mnie już poniekąt wkurzają. Wybacz.
__________________
Hold your head up high. Life is full of small, perfect moments. |
|
|
|
|
#38 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 27
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
*** Nie przypominam sobie, żeby powiedziała coś o braku akceptacji dla Waszych opinii, szanuję je, aczkolwiek wiem, że nie każdy potrafi uszanować cudze odczucia i nie oczekuję tego od innych. Ludzie, z którymi spotykam się na codzień są dla mnie dobrzy, staram się odwdzięczyć im tym samym. Oni szanują moją postawę i mądrze wspierają. Chciałam, żeby w moim wątku obudziły się osoby podobnie myślące o życiu, jak ja, bo między słowami (Oriflame) jest właśnie istota tej dyskusji i to nie ma nic wspólnego z kosmetykami... |
|
|
|
|
|
#39 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 326
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Opowiadasz jak o jakimś innym świecie.
nie no spoko. Czyli ja nie powinnam pisac w tym wąktu, bo nie psize podobnie do Ciebie?
__________________
Hold your head up high. Life is full of small, perfect moments. |
|
|
|
|
#40 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 27
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
|
|
|
|
|
#41 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 326
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Eee... Nie bd się podporządkowywac innym.
Nie zamierzam zmieniac włąsnego zdania po to by przynależeć do czegoś. Pa.
__________________
Hold your head up high. Life is full of small, perfect moments. |
|
|
|
|
#42 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Ale nie rozumiem o co cała afera?
Wyraziłyście swoje zdanie - ok. Potem ja wyraziłam swoje. Chyba na tym polega idea forum? I nagle atakujecie mnie, że wyświęcam Oriflame. Mam swoje zdanie, a Wy macie swoje i je szanuje... odpowiadam tylko o swoich doświadczeniach. Mi się udało i jakiś już tam sukces odniosłam, opowiedziałam o tym bo Wy uważacie że sukcesu tu odnieść nie można. Ani Was nie atakuję, nie osaczam - a przynajmniej nie miałam takich zamiarów! Nie miałam tutaj zamiaru z nikim się kłócić i szczerze mówiąc zdziwiłam się. Wam się być może nie udało i tutaj wyładowujecie swoją frustrację? Bo nie wiem... Jeśli kogoś uraziłam to przepraszam...
__________________
|
|
|
|
|
#43 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 27
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
|
|
|
|
|
#44 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 326
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
dobra, sorry, może źle zrozumialam.
Co do oecny to mialam 5;]
__________________
Hold your head up high. Life is full of small, perfect moments. |
|
|
|
|
#45 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 27
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
Dziwne prawda!? Jasne, że to raczej frustracja, może zazdrość również, trudno wyczuć, nie chcą się inteligentnie wypowiadać, szkoda... Nie przejmuj się osobami, które nie mają za grosz wyczucia smaku i doświadczenia, by umieć normalnie porozmawiać, miło, że napisałaś ten post, jest świetny, jestem z Tobą |
|
|
|
|
|
#46 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
I nigdy nie dojdziemy do porozumienia, choć nie wiem, skąd tyle n i e p o r o z u m i e ń....
__________________
|
|
|
|
|
|
#47 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 27
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cześć wszystkim
chciałabym podłączyć się do dyskusji o Oriflame a mianowicie chciałam spytać jak to robicie że umiecie wkręcić osoby do Ori bo ja proponowalam to już wszystkim co mogłam i nikt się nie chce zapisać :/ a nie powiem kaska by mi się przydała.
__________________
Kobiety tak trudne są do przejrzenia,
ponieważ każda z nich stanowi wyjątek od reguły. |
|
|
|
|
#48 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 27
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
Nieporozumienia, wynikają z niewiedzy... ludzie tworzą sami problemy, może to forma "rozrywki", ja do nich nie należę, jeśli nie ma problemu, to po co go budować? Nie wypowiadam się więc już na ten temat, to nie ma sensu!
|
|
|
|
|
|
#49 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 27
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
Przeczytaj mój drugi wpis w wątku |
|
|
|
|
|
#50 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 27
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Tylko ja noszę ze sobą katalog wszędzie, daje koleżance żeby dała swoim znajomym, mówię im żeby się popytali swoich kolegów, koleżanek i nic
nikt nie chce chodzić na spotkania, nawet ich nie przekonuje że zamówienie mogą złożyć przez internet a paczkę im do domu przywiozą, już powoli tracę siły na to spytałam wszystkich których się dało i zero odzewu, nie mam już pomysłu
__________________
Kobiety tak trudne są do przejrzenia,
ponieważ każda z nich stanowi wyjątek od reguły. |
|
|
|
|
#51 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
Jeśli pytałaś: chcesz dołączyć do Oriflame? To nie dziwię się, że odzew był nikły. Ludzie od razu sobie myślą: a ile ja zarobię, co ja z tego będę miał... Spróbuj tak: chcesz dobrze zarobić?, chcesz mieć tańsze kosmetyki? (< to zwłaszcza jak ktoś składa właśnie u Ciebie zamówienie: "chcesz mieć to 30% taniej?"), do osoby, która lubi robić makijaże: chcesz chodzić na darmowe szkolenia kosmetyczne? itd. itp..... Pozdrawiam, głowa do góry i uśmiech
__________________
|
|
|
|
|
|
#52 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 27
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
No wlasnie tak pytalam czy chcesz zarobic kase, miec kosmetyki tansze itp bo tego nauczyl mnie moj sponsor ale niestety ludzie sie nie pchaja nawet zeby isc na glupie spotkanie, ktore do niczego przeciez nie zobowiazuje
__________________
Kobiety tak trudne są do przejrzenia,
ponieważ każda z nich stanowi wyjątek od reguły. |
|
|
|
|
#53 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
Cytat:
Moja dobra rada jest taka, jak macie sobie mówić, co powiedzieć glupiej klientce żeby z niej kasę zedrzeć to niech to się odbywa na PW bo potracicie resztkę klientów i nikt już się nie da zwerbować.. |
||
|
|
|
|
#54 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Aha, proponowanie klientkom tańszych kosmetyków to metody sekciarskie? Spoko, świat odkrywam na wizażu
__________________
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kujawy
Wiadomości: 27
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
Kto chce pracować w Ori, pracuje, Kto chce kupować kosmetyki, kupuje, Kto chce pomagać konsultantom, pomaga, pojęcie sekty jest zatem bzdurą! Praca w Oriflame, to dla niektórych osób jedyne źródło dochodu, to niekiedy ciężko wypracowany "kawałek chleba"!!! Klienci nie są głupi, są dobrzy poprostu. Gratuluję odwagi i braku wiary w prosty ludzki odruch, jakim jest dobroć!!! |
|
|
|
|
|
#56 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
Jak widać z tych postów, które tu zostaly napisane, większości konsultantek przynosi to większe straty niż zyski. Klienci nie są glupi tylko dobrzy, dobrzy bo dają wam zarobić a ci co wolą inne firmy nie są dobrzy, może zatem są glupi? Za dobroć uważasz przekazywanie sprytnych technik żeby tylko wcisnąć komuś kosmetyki? Jeśli tak dobrze idzie interes to dlaczego podajesz koleżance gotowe propozycje pytań, które mają naklonić do kupna lub wstąpienia do szeregów firmy? Skoro kosmetyki są tak rewelacyjne jak piszesz a praca tam to najlepsze co może czlowieka spotkać to dlaczego ludzie się sami nie garną tylko trzeba im mydlić oczy? Jak coś jest dobre to nie trzeba wciskać wszystkim katalogów, klienci wtedy sami przyjdą- no ale warunek jest jeden, produkt musi być dobry. |
|
|
|
|
|
#57 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
witajcie,
znalazłam ten wątek przez przypadek i postanowiłam się wypowiedzieć. Zazwyczaj tak jest że sprawa Avon Oriflame i innych firm dystrybutorskich tzw. MLM jest kontrowersyjna. Ja byłam także konsultantką Oriflame od praktycznie 17go roku życia! Fajnie było bo kosmetyki miałam taniej, i zarabiałam (oczywiście mama też dawała mi zarobić zamawiając u mnie) potem miałam coraz mniej klientów więc postanowiłam zapisać się do firmy Avon. Był czas na studiach że zamawiałam szczególnie żele pod prysznic kartonami! Zrezygnowałam więc z Oriflame i postanowiłam działać w Avon, do czasu... Gdy przyjechałam do Warszawy było mnóstwo konsultantek a mniej klientów, wszystko się sypało. Jeśli chodzi o jakość produktów to z Oriflame lubie niektóre produkty ale z Avonu niektóre są lepsze i czasem też tańsze. Zależy co komu przypasuje. Wracam do moich doświadczeń.... W oriflame zaczełam budować grupę ale nikt w niej nie był tak zmotywowany, moja sponsorka nie interesowała się zbytnio zreszto sama nie była zmotywowana. W avon nawet nie próbowałam budować własnej struktury. Teraz jestem dystrybutorem perfum w jednej z firm także dystrybutorskich. Mam cudowną sponsorkę która ciągle do mnie dzwoni i pomaga mi, mam świetną grupę dystrybutorów, którą się interesuję, pomagam im też się rozwijać a i zarobki są o Niebo lepsze niż w pozostałych firmach..... Także nie można się poddawać, jeżeli nie jedna firma to następna. Trzeba znaleźć złoty środek, czyli firmę do której będziemy i przekonani i w której będziemy się czuli dobrze a nasi sponsorzy będą interesowali się nami i będą chcieli abyśmy osiągneli sukces. Praca w MLM jest pracą dla wytrwałych, każdy myśli że są to grosze, każdy gardzi takimi konsultantkami/w moim przypadku dystrybutorami/ bo myśli, że to co robimy to to co tylko i wyłącznie umiemy. To jest praca dla zdolnych, sprytnych, wytrwałych którzy dążą do celu nie jak to inni robią przez zmywak/hostessy czy inne takie. Praca w takich firmach jest dobra jeżeli chcesz i dążysz do osiągnięcia zamierzonych celów. Ja tego celu jeszcze nie osiągnełam ale ciągle do tego dążę, a programy motywacyjne nie iwem jak w oriflame teraz albo avon ale w mojej firmie są ciekawe i nie są to kuferki/kosmetyki ani inne pipidułki a poważne rzeczy potrzebne każdemu w dzisiejszym świecie. Pozdrawiam
|
|
|
|
|
#58 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
Daria nie chodzi tu o to żeby wciskać komuś coś, chodzi o to aby ułatwić wybór/zakup tym, którzy potrzebują danej rzeczy, jeśli chodiz o oriflame-kosmetyki. Jak widzisz w moim poście wyżej nie napisałam że wciskam innym moje produkty. Nie wciskam na siłę perfum swoim znajomym Wszyscy chcą żebyś kupowała u nich tylko nie zdajesz sobie z tego sprawę, takie jest życie że każdy chce zarobić bo musi z czegoś żyć. Ty oraz reszta osób które gardzą marketingiem bezpośrednim, czyli konsultantami i całą firmą tyllko to zauważa. Nie wiem ile masz lat ale popatrz na przedstawicieli ubezpieczeniowych handlowych i inne osoby. Too właśnie one mają na celu zmusić się do wzięcia polisy/ rzeczy jakiejkolwiek czy czegoś innego. To oni mogą wciskać buble/ to czego tak naprawdę niepotrzebujemy. Konsultant jest po to by ułatwić wybór, dostarczyć..... Jeśli chodzi o wciskanie katalogów- fakt czasami jest to męczące. Ja też sama na to narzekam ale o to chodzi w marketingu bezpośrednim że to konsultanci są żywą reklamą. Jak dowiesz się o nowościach z katalogu jak nie od konsultantki która pokaże Ci katalog. Nic nie poradzimy na to że spotykamy wiele konsultantek, jeżeli nie będziesz miała do nich szacunku to Ty pracując z klientem przykładowo także nie będziesz dażona szacunkkiem. Każdy zarabia jak może a ja mam szacunek do konsultantek które naprawdę chcą coś osiągnąć! ![]() Jeśli chodzi o pracę konsultantów/dystrybutorów to jest to duży problem. A wiecie dlaczego? Bo nasze społeczeństwo jest za leniwe, i woli powtarzać coś co mamusia/tatuś/ciocia powiedziała zamiast samemu się przekonać. To jest praca dla ludzi którzy chcą coś osiągnąć, dążą do celu, nie poddają się (bo wiadomo że nie jest czasami tak fajnie). Moim zdaniem za dużo jest konsultantek A i O i dlatego to tak jest że ludzie są zniechęceni........ Ale tylko najwytrwalsi zostaną ![]() POWODZENIA! |
|
|
|
|
|
#59 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
Jeśli jakość jest dobra to jak będę miala ochotę to spróbuję, ale na Boga, nie konsultantki decydują o tym, czy jakoś jest dobra tylko klient- wybacz, ale co masz mówić niby o swoich produktach, jak nie to że są najlepsze ![]() Kochana, jestem po studiach ekonomicznych i wiem doskonale co to jest marketing, jakie są jego formy i na czym polegają. Nie gardzę marketingiem tylko robieniem z ludzi idiotów i bezmózgów niezdolnych do ocenienia samodzielnego co dla nich najlepsze. Wydaję mi się, że polisa przyda mi się bardziej niż niepotrzebne perfumy, które kupię pod wplywem namów konsultantki. Ja potrafię wybrać sama i sama sobie dostarczam, jak wiele innych osób- więc konsultant jest niepotrzebny. Wyjaśnij mi proszę Twoją teorię o szacunku do konsultanta. To jest jakiś nowy termin w psychologii czy co? Ja się spotkalam z szacunkiem do czlowieka- ale na szacunek, to sobie trzeba zapracować. Widać, że konsultant sobie nie zapracowal jak go nim nie dażą. Tak czy siak, dlej nie rozumiem, co ma szacunek do konsultanta do tego o czym mówimy i szacunku do mnie personalnie. Proszę o wyjaśnienie fragmentu o spolecznym lenistwie, bardzo to ciekawe... Co do czerwonego- kochana, przykro mi, że uważasz, że bycie konsultantką to jest zajęcie dla osób, które chcą coś osiągnąć. To nie jest normalna praca i nie daje normalnych zysków. Jak chcesz coś osiągnąć idziesz na dobre studia i do porządnej pracy. O to wlaśnie mi chodzi, to jest robienie malolatom wody z mózgu. Jakie osiągnięcia? Zarobienie kilkudziesięciu zlotych to jest jakieś osiągnięcie? To jest praca dorywcza dla licealistek i studentek, które na piwo chcą sobie dorobić a nie prawdziwa praca... |
|
|
|
|
|
#60 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Świat Kosmetyków, czyli wasze początki z Oriflame...
Cytat:
To, czym jest normalna praca, to jest kwestia każdego z osobna. Dla kogoś normalna praca to siedzenie 8 godzin dzień w dzień przed komputerem i pisanie jakichś raportów dotyczących firmy. Dla kogoś normalna praca to network marketing. A dla kogoś jeszcze coś innego. Każdy robi to, w czym jest dobry. Jak już pisałam, chcę iść na studia. Ale nie po to, by znaleźć pracę, bo pracę już mam. Idę na studia po to, by rozwijać swoje pasje...
__________________
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:39.













I nigdy nie dojdziemy do porozumienia, choć nie wiem, skąd tyle n i e p o r o z u m i e ń....
chciałabym podłączyć się do dyskusji o Oriflame
nikt nie chce chodzić na spotkania, nawet ich nie przekonuje że zamówienie mogą złożyć przez internet a paczkę im do domu przywiozą, już powoli tracę siły na to 

