Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

[troublesome]

Dziewczyny, a myślicie że antybiotyk może opóźnić okres przy anty?

[_Emi_]

Napisane przez troublesome

Dziewczyny, a myślicie że antybiotyk może opóźnić okres przy anty?

Wydaje mi się,że jednak może.

[squallaz]

.

[pani ćma]

Napisane przez hanulka xxx

Dziewczyny a czy stosując Y mogę brać jednocześnie aplefit lub inne tabletki wspomagające odchudzanie

mozna. nie znam sie na tym dokladnie, bo nie stosowalam, ale wiem ze mozna. wejdz na dietetyke na poszczegolne watki tych srodkow, na pewno dziewczyny pytaly
aha, stosowalam miesiac therm line II - zapomnialam sobie wszystko bylo ok, poza tym ze therm line na mnie akurat nie dzialaly no i bralam rano i przed obiadem therm line, a wieczorem yasminelle - takie polaczenie jest ok.

Napisane przez troublesome

Dziewczyny, a myślicie że antybiotyk może opóźnić okres przy anty?

moze.

ja wlasnie jestem po dwoch laczonych opakowaniach i po dlugiej grypie polaczonej z zapaleniem pluc - dzis powinnam miec juz krwawienie, a na razie pusciutko w majtkach ale nie martwie sie, bo wczoraj na usg pani ginekolog pokazala mi, ze lada dzien okres bedzie

[N4TI]

dopadło mnie ;( dostałam antybiotyk.. to teraz 14 dni stosuje zabezpieczenie dodatkowe?

[troublesome]

Napisane przez N4TI

dopadło mnie ;( dostałam antybiotyk.. to teraz 14 dni stosuje zabezpieczenie dodatkowe?

Jeśli antybiotyk masz na 7 dni to tak

[pani ćma]

jest pojawilo sie laskawie moje krwawienie z odstawienia uffffff

[troublesome]

Napisane przez pani ćma

jest pojawilo sie laskawie moje krwawienie z odstawienia uffffff

a ile Ci się opóźniło? bo ja mam ten sam problem z powodu antybiotyków i póki co cisza...

[truskawkowawiosna]

Napisane przez renua

Truskawkowawiosno-ja też nie mam migren codziennie, a z tego co napisałaś to moje są identyczne-to pocieszające,że nie jestem sama

powiem szczerze, ze mnie ani troche nie pociesza, ze ktos tez ma podobne problemy

Czyli to jednak nie ściema,że yasminelle mogą pomóc na migreny.

nie wiem skad ten pomysl, ja tego nie napisalam

co najwyzej nie powoduja czestszych atakow, no nie wiem...

Yasmin i Yasminelle maja ten sam progestagen, wiec gdyby faktycznie Yasminelle mialo dzialac przeciwmigrenowo, to nie dostalabym atakow po Yasmin

wiesz, ja nie jestem lekarzem, ale wydaje mi sie, ze im wieksza dawka estrogenu (Yasmin ma 0,03mg, Yasminelle 0,02mg) tym wieksze ryzyko migren

migrene-giganta polaczana z okopna nadwrazliwoscia zebow na wszystko dostalam juz na poczatku brania Diane 35, a te tabletki maja dawke 0,035mg estrogenu

bralam je miesiec, teraz biore Cyprest, ktory ma identyczna dawke co Diane

nie wiem, moze moj organizm po prostu sie przyzwyczaja i dlatego migreny ustapily?

wlasnie przez migreny sie wystraszylam i poprosilam o Cyprest, bo wyczytalam, ze wielu dziewczynom sluzyl bardziej niz Diane, roznica tkwi w substancjach pomocniczych jedynie.

ja jestem niezmiemskim wrazliwcem pokarmowym, po glupiej aromatyzowanej herbacie np. limonkowej prawie w 100% przypadkow dostaje ataku, z poczatku nie skojarzylam

na zapach gotowanych parowek reguje jeszcze silniej, nie mowiac juz jakbym miala przelknac, to akurat mam od dziecinstwa, nikt mi kiedys nie chcial uwierzyc, ze od parowek boli mnie glowa, ale naprawde tak jest

Teraz trzeba się 10 razy zastanowic żeby się nie okazało,że lekarz ma układ z firmą
Ja mojej Pani Doktor nie posądzam,ale jak się miało przejścia to lepiej dmuchac na zimne...

wiecie, nie wierze do konca w takie spiski. lekarze niby mieli przedmioty farmaceutyczne na studiach i jakas tam wiedze opanowali, ale nie ma co jej porownywac do wiedzy magistra farmacji. przyszli lekarze chyba jednak na studiach bardziej musza sie koncentrowac na samych chorobach niz lekarstwach, tak mi sie wydaje. najczesciej wiec ich wiedza o lekach zakonczyla sie na studiach, o nowinkach dowiaduja sie wlasnie od przedstawicieli firm farmaceutycznych, szkoleniach, ulotkach.

dlatego nie wydaje mi sie, zeby przepisywali nowosci hormonalne ze wzgledu na jakies uklady, moze naprawde wierza, ze takie preparaty sa nowoczesniejsze i bezpieczniejsze niz stare, dlatego zapisuja je mlodym dziewczynom, wiecie jacy ludzie potrafia byc podatni na sugestie...

ja osobiscie jestem bardzo krytyczna i sceptyczna, zadawalabym ze 100 pytan takiemu przedstawicielowi, aby dowiedziec sie dlaczego ten lek jest lepszy.

nie kazdy jest taki, lekarze to normalni ludzie, nikt nie ma obowiazku znac sie na wszystkim doskonale. na szczescie mamy prawo same sie doksztalcac i dowiadywac o konkretnych lekach

Pani Smith-dzięki
Wczoraj rozmawiałam z kumpelką i ma kolezankę, która bardzo dobrze tolerowała NOVYNETTE
i zaraz po odstawieniu zaszła w ciążę choc brała kilka dobrych lat...
Więc jeśli odpadnę na yasminkach i może tamte?
Zobaczymy.

nie podchodz do tego w ten sposob, na zasadzie "jej sluzylo, to wyprobuje"
widze, ze jestes wlasciwie zdecydowana, sprobuj Yasminelle, po 3 miesiacach powinnas moc powiedziec jak sie czujesz

jezeli cos bedzie nie tak, to porozmawiasz na temat zmiany.

z tego co mi wiadomo, ale to nie sa sprawdzone informacje, predzej wnioski wyciagniete na wlasna reke, osobom ze sklonnosciami do depresji, spadku libido, nerowoscia zwykle nie sluza niskodawkowe tabletki(te najnowsze na rynku), czesto lekarz zmienia im na te tansze, starsze, z wieksza dawka estrogenu i wszystko mija

A ty truskawkowawiosno na czym teraz jesteś?
Bo z tego co skumałam to już nie na Y?
Jak to się ma do migren i depresji?

tak jak pisalam, biore Cyprest
migreny minely, nerwowosc i stany depresyjne raczej tez, nie powiem, ze ze strefa psychiczna jest idealnie(ale mam tez powody nie zwiazane z tabletkami) ale jest o niebo lepiej niz po Y. jakbym byla innym czlowiekiem(np.Bennym Hillem )


zycze powodzenia

[pani ćma]

Napisane przez troublesome

a ile Ci się opóźniło? bo ja mam ten sam problem z powodu antybiotyków i póki co cisza...

powinno sie zaczac wczoraj, 5 dnia wieczorem, a dzis od samiutkiego rana powinno trwac na calego a tymczasem dzis rano bylo pusciutko, niby nie duzo sie spoznilo, bo tylko pol dnia, ale to juz 6 dzien przerwy i zawsze bylo punktualne co do godziny (!) niemalze, dlatego sie juz martwilam

[troublesome]

Napisane przez pani ćma

powinno sie zaczac wczoraj, 5 dnia wieczorem, a dzis od samiutkiego rana powinno trwac na calego a tymczasem dzis rano bylo pusciutko, niby nie duzo sie spoznilo, bo tylko pol dnia, ale to juz 6 dzien przerwy i zawsze bylo punktualne co do godziny (!) niemalze, dlatego sie juz martwilam

A ja się zastanawiam jak to u mnie będzie, bo jestem dopiero po 2 opakowaniu. Po pierwszym miałam w 4 dzień o 11. Dziś też mija 4 dzień przerwy, a tu nic, więc pozostaje chyba tylko czekać...

[hanulka xxx]

Dziewczyny byłam dzisiaj u mojego gin i powiedzialam , ze strasznie przytyłam po Y, a on sie popatrzyl i mowi tak :"prosze pani od tabletek sie nie tyje tylko od jedzenia jak sie pani odżywiała do tej pory?" no i wydało się ,że pochłaniałam tony słodyczy kazał mi trzymac ta diete ktora juz zaczelam i dostałam kolejne dwa opakowania Y, jeśli nic się nie zmieni to zobaczymy, moze byc tak ze w ogole nie bede mogla brac hormonow i powiedzial jeszcze,ze podczas brania tabletek anty powinna sie kazda kobieta bardziej pilnowac, zero fast foodow i slodyczy (albo sporadycznie jak ktos nie moze bez nich zyc ) no nic pozyjemy, zobaczymy

[troublesome]

Napisane przez hanulka xxx

Dziewczyny byłam dzisiaj u mojego gin i powiedzialam , ze strasznie przytyłam po Y, a on sie popatrzyl i mowi tak :"prosze pani od tabletek sie nie tyje tylko od jedzenia jak sie pani odżywiała do tej pory?" no i wydało się ,że pochłaniałam tony słodyczy kazał mi trzymac ta diete ktora juz zaczelam i dostałam kolejne dwa opakowania Y, jeśli nic się nie zmieni to zobaczymy, moze byc tak ze w ogole nie bede mogla brac hormonow i powiedzial jeszcze,ze podczas brania tabletek anty powinna sie kazda kobieta bardziej pilnowac, zero fast foodow i slodyczy (albo sporadycznie jak ktos nie moze bez nich zyc ) no nic pozyjemy, zobaczymy

Dziwne, mnie się wydawało że to woda zatrzymuje się w organiźmie

[truskawkowawiosna]

Napisane przez troublesome

Dziwne, mnie się wydawało że to woda zatrzymuje się w organiźmie

sama woda nie tworzy "oponek" i boczkow, po tabletkach mozna rzeczywiscie troche spuchnac, ale przyrost masy widoczny golym okiem spowodowany jest normalnym przytyciem-przyrostem tkanki tluszczowej

[troublesome]

Napisane przez truskawkowawiosna

sama woda nie tworzy "oponek" i boczkow, po tabletkach mozna rzeczywiscie troche spuchnac, ale przyrost masy widoczny golym okiem spowodowany jest normalnym przytyciem-przyrostem tkanki tluszczowej

więc jeśli nie przytyłam tak ogólnie a jedynie poszło mi w brzuch i boczki to spokojnie to mogę zrzucić? w ogóle to dziwne, bo mam typ budowy takiej, że zawsze wszystko szło w tyłek i uda, a brzuch był płaski, a teraz po raz pierwszy zrobiła mi się oponka. więc jest nadzieja?

[pani ćma]

Napisane przez troublesome

A ja się zastanawiam jak to u mnie będzie, bo jestem dopiero po 2 opakowaniu. Po pierwszym miałam w 4 dzień o 11. Dziś też mija 4 dzień przerwy, a tu nic, więc pozostaje chyba tylko czekać...

cierpliwosci

Napisane przez hanulka xxx

Dziewczyny byłam dzisiaj u mojego gin i powiedzialam , ze strasznie przytyłam po Y, a on sie popatrzyl i mowi tak :"prosze pani od tabletek sie nie tyje tylko od jedzenia jak sie pani odżywiała do tej pory?" no i wydało się ,że pochłaniałam tony słodyczy kazał mi trzymac ta diete ktora juz zaczelam i dostałam kolejne dwa opakowania Y, jeśli nic się nie zmieni to zobaczymy, moze byc tak ze w ogole nie bede mogla brac hormonow i powiedzial jeszcze,ze podczas brania tabletek anty powinna sie kazda kobieta bardziej pilnowac, zero fast foodow i slodyczy (albo sporadycznie jak ktos nie moze bez nich zyc ) no nic pozyjemy, zobaczymy

tak wiec obie jestesmy na diecie
a czemu ma sie okazac ze w ogole nie bedziesz mogla brac hormonow?

Napisane przez troublesome

więc jeśli nie przytyłam tak ogólnie a jedynie poszło mi w brzuch i boczki to spokojnie to mogę zrzucić? w ogóle to dziwne, bo mam typ budowy takiej, że zawsze wszystko szło w tyłek i uda, a brzuch był płaski, a teraz po raz pierwszy zrobiła mi się oponka. więc jest nadzieja?

ja mam dokladnie to samo! uda zawsze mialam potezne, szerokie biodra, taka typowa ze mnie gruszka albo klepsydra, jak kto woli. ale brzuch zawsze mialam piekny i plaski! a od kiedy biore tabletki to normalnie mam wałki na brzuchu, jedna wielka opona, o boczkach juz nie wspominajac

ja bede walczyc - z waga, z apetytem i zachciankami slodyczowymi i innymi.

[troublesome]

Napisane przez pani ćma

ja mam dokladnie to samo! uda zawsze mialam potezne, szerokie biodra, taka typowa ze mnie gruszka albo klepsydra, jak kto woli. ale brzuch zawsze mialam piekny i plaski! a od kiedy biore tabletki to normalnie mam wałki na brzuchu, jedna wielka opona, o boczkach juz nie wspominajac

No jakbym o sobie czytała a który miesiąc zażywasz? i ciągle tyjesz? i czy faktycznie dużo więcej jesz?

[pani ćma]

Napisane przez troublesome

No jakbym o sobie czytała a który miesiąc zażywasz? i ciągle tyjesz? i czy faktycznie dużo więcej jesz?

pisalam juz o tym, ze nie zmienilam sposobu odzywiania sie - jem tyle co zawsze i to samo co zawsze. ruszam sie tez sporo [pisalam o tym wiecej na poprzedniej stronie]. tabletki zazywam 13 miesiecy.

juz na szczescie nie tyje - przytylam 10kg, teraz waga stoi w miejscu.

[Anershja]

dziewczyny co do leków i suplementów
antybiotyki moga osłabiac działanie,owszem.

tabletki odchudzajace rowniez!!!! szczegolnie te,ktore hamuja wchłanianie tłuszczy.uwazajcie wiec na nie.
tak samo jak na dziurawca

co do tabletek,ja biore i jestem zadowolona
wczesniej brałam microgynon21(masakra) novynette(ok) mercilon(głowa mnie bolała) i teraz yasminelle.
ile płacicie za tabletki? ja ok 30 zł

[serduszkowa]

ja płace 35 zł, dzisiaj skończyłam swoje drugie opakowanie i zaczynam jutro przerwe...
ech........ tylko to niskie libido

[renua]

Napisane przez truskawkowawiosna

powiem szczerze, ze mnie ani troche nie pociesza, ze ktos tez ma podobne problemy
nie wiem skad ten pomysl, ja tego nie napisalam

co najwyzej nie powoduja czestszych atakow, no nie wiem...

Yasmin i Yasminelle maja ten sam progestagen, wiec gdyby faktycznie Yasminelle mialo dzialac przeciwmigrenowo, to nie dostalabym atakow po Yasmin

wiesz, ja nie jestem lekarzem, ale wydaje mi sie, ze im wieksza dawka estrogenu (Yasmin ma 0,3mg, Yasminelle 0,2mg) tym wieksze ryzyko migren

migrene-giganta polaczana z okopna nadwrazliwoscia zebow na wszystko dostalam juz na poczatku brania Diane 35, a te tabletki maja dawke 0,35mg estrogenu

bralam je miesiec, teraz biore Cyprest, ktory ma identyczna dawke co Diane

nie wiem, moze moj organizm po prostu sie przyzwyczaja i dlatego migreny ustapily?

wlasnie przez migreny sie wystraszylam i poprosilam o Cyprest, bo wyczytalam, ze wielu dziewczynom sluzyl bardziej niz Diane, roznica tkwi w substancjach pomocniczych jedynie.

ja jestem niezmiemskim wrazliwcem pokarmowym, po glupiej aromatyzowanej herbacie np. limonkowej prawie w 100% przypadkow dostaje ataku, z poczatku nie skojarzylam

na zapach gotowanych parowek reguje jeszcze silniej, nie mowiac juz jakbym miala przelknac, to akurat mam od dziecinstwa, nikt mi kiedys nie chcial uwierzyc, ze od parowek boli mnie glowa, ale naprawde tak jest

wiecie, nie wierze do konca w takie spiski. lekarze niby mieli przedmioty farmaceutyczne na studiach i jakas tam wiedze opanowali, ale nie ma co jej porownywac do wiedzy magistra farmacji. przyszli lekarze chyba jednak na studiach bardziej musza sie koncentrowac na samych chorobach niz lekarstwach, tak mi sie wydaje. najczesciej wiec ich wiedza o lekach zakonczyla sie na studiach, o nowinkach dowiaduja sie wlasnie od przedstawicieli firm farmaceutycznych, szkoleniach, ulotkach.

dlatego nie wydaje mi sie, zeby przepisywali nowosci hormonalne ze wzgledu na jakies uklady, moze naprawde wierza, ze takie preparaty sa nowoczesniejsze i bezpieczniejsze niz stare, dlatego zapisuja je mlodym dziewczynom, wiecie jacy ludzie potrafia byc podatni na sugestie...

ja osobiscie jestem bardzo krytyczna i sceptyczna, zadawalabym ze 100 pytan takiemu przedstawicielowi, aby dowiedziec sie dlaczego ten lek jest lepszy.

nie kazdy jest taki, lekarze to normalni ludzie, nikt nie ma obowiazku znac sie na wszystkim doskonale. na szczescie mamy prawo same sie doksztalcac i dowiadywac o konkretnych lekach


nie podchodz do tego w ten sposob, na zasadzie "jej sluzylo, to wyprobuje"
widze, ze jestes wlasciwie zdecydowana, sprobuj Yasminelle, po 3 miesiacach powinnas moc powiedziec jak sie czujesz

jezeli cos bedzie nie tak, to porozmawiasz na temat zmiany.

z tego co mi wiadomo, ale to nie sa sprawdzone informacje, predzej wnioski wyciagniete na wlasna reke, osobom ze sklonnosciami do depresji, spadku libido, nerowoscia zwykle nie sluza niskodawkowe tabletki(te najnowsze na rynku), czesto lekarz zmienia im na te tansze, starsze, z wieksza dawka estrogenu i wszystko mija

tak jak pisalam, biore Cyprest
migreny minely, nerwowosc i stany depresyjne raczej tez, nie powiem, ze ze strefa psychiczna jest idealnie(ale mam tez powody nie zwiazane z tabletkami) ale jest o niebo lepiej niz po Y. jakbym byla innym czlowiekiem(np.Bennym Hillem )


zycze powodzenia

Ufff!

szczegółowe to było

No nie mówiłaś,że pomagają - to słowa mojej lekarki.
A skoro mówisz,że nie nasilają to wyciągnęłam taki wniosek

Co do układów z firma to wiem,że są lekarze np. dermatolodzy, którzy zapisują
tylko leki jednej firmy-nie wierzę aż w takie przypadki...
Za dużo swego czasu było przy tym szumu...
Myśle,że z hormonami sceptycyzm wskazany.
Co do reszty tego co napisałaś to masz rację-z pewnością tak jest.

Co do zawartości hormonów to tak sobie czytając to forum to doszłam właśnie do wniosku,że nie zawsze te niby "najlepsze" i "z górnej półki" są najlepsze dla każdego.
Że czasami jakaś stara "bomba hormonalna" jest dla kogoś lepsza niż Y-
w sume niby dziwne biorąc pod uwagę postęp w medycynie...
Ale już biorąc pod uwagę złożonośc człowieczego organizmu i indywidualizm
to już nie...
Coś się rozfilozofowałam...:P

A propos depresji to u mnie to przez kilka lat były stany depresyjno-lękowe.
Nałykałam się trochę prochów z uwagi na fakt,że moim podstawowym objawem
były nieustające mdłości...normalnie katastrofa,więc łykałam żeby je wyeliminowac...
Nikomu nie życzę takiego objawu...
Wiec teraz jak już jestem zdrowa to najbardziej się boję właśnie tego...
Że zacznę brac pigułki i to wróci, a że mam te doświadczenia z Yasmin
to boję się podwójnie
Gdyby nie to to już dwa miechy temu bym wystartowałą, bo ja to ogólnie
bardzo wesołe dziewcze jestem odkąd moje życie się wyprostowało
I nie chodzi tu o depresję tylko samo życie oczywiście, bo wielkie D
to tylko efekt uboczny

Ok.bo się rozgadałam

Startuję jak tylko @ dostanę

Trzymajcie kciuki

[pani ćma]

ja płacę 36,61zł i nie szukam taniej. wiem, ze w jednej aptece na ul. krakowskiej sa podobno za 35zł, ale za daleko mam, zeby jechac i oszczedzic te 1,61zł
uwazam, ze 36zł to nie jest duzy wydatek, tym bardziej, ze jak bylam na wakacjach w moim miescie rodzinnym, to tam placilam 47zł! to byl dla mnie szok, we wszystkich aptekach w moim miescie tyle kosztowaly.

[Yasminelle]

Ja też mam problem z dodatkowymi fałdkami. Kiedyś miałam płaski brzuszek i uda. W ogóle byłam szczupła, wręcz chuda. A teraz mimo, że na wadze nie widzę żebym przytyła, to na ciele to niestety widać Mam oponkę na brzuchu, a na udach zrobił mi się cellulit. Wszystko zwalam na tabletki, bo teraz jem zdecydowanie mniej niż kiedyś.
Wiecie jak pozbyć się zbędnego ciałka? Przez nie czuję się nieatrakcyjna.

[pani_smith]

ja akuart odwrotnie. do jakiegoś 17 roku życia trenowałam pływanie i brzucho było -marzenie. potem dalej nie było ze mną źle, bo coś tam jednak z okresu treningów zostało, ale pojawił się charaktyrystyczny babski pagórek poniżej pępka
odkąd łykam pigułki - można narusować prostą krechę, która idzie od pod cyckiem do samych kolan - wszystko co wystawało, się schowało.

tak więc prawidłowości nie ma.

[pani ćma]

Napisane przez Yasminelle

Wiecie jak pozbyć się zbędnego ciałka? Przez nie czuję się nieatrakcyjna.

racjonalnie sie odzywiac i zdrowo! i duzo cwiczyc.
jesli to nie pomoze, pytac lekarza.
u mnie nie pomoglo ale bede probowac nadal.

Napisane przez pani_smith

odkąd łykam pigułki - można narusować prostą krechę, która idzie od pod cyckiem do samych kolan - wszystko co wystawało, się schowało.

tak więc prawidłowości nie ma.

zazdroszcze

[Magic Girl]

Napisane przez serduszkowa

ja płace 35 zł, dzisiaj skończyłam swoje drugie opakowanie i zaczynam jutro przerwe...
ech........ tylko to niskie libido

ja tyle samo płacę, co Ty. Co do libido to mam wysokie i mam ochotę zjeść Mojego Tż :P

[truskawkowawiosna]

Napisane przez troublesome

więc jeśli nie przytyłam tak ogólnie a jedynie poszło mi w brzuch i boczki to spokojnie to mogę zrzucić? w ogóle to dziwne, bo mam typ budowy takiej, że zawsze wszystko szło w tyłek i uda, a brzuch był płaski, a teraz po raz pierwszy zrobiła mi się oponka. więc jest nadzieja?

Napisane przez pani ćma

ja mam dokladnie to samo! uda zawsze mialam potezne, szerokie biodra, taka typowa ze mnie gruszka albo klepsydra, jak kto woli. ale brzuch zawsze mialam piekny i plaski! a od kiedy biore tabletki to normalnie mam wałki na brzuchu, jedna wielka opona, o boczkach juz nie wspominajac

ja bede walczyc - z waga, z apetytem i zachciankami slodyczowymi i innymi.

dziewczyny, a masujecie sie? bez zboczonych skojarzen prosze
mowie o szorowaniu pod prysznicem szorstka gabka np. Syrena problematycznych partii, potem delikatnym przetarmoszeniu ich recznikiem a na koniec typowym masowaniu rączkami(mocnym!) przy uzyciu balsamu antycellulitowego

to naprawde dziala, ale trzeba byc systematycznym, jezeli rzeczywiscie przybylo wam jednak wody, to da sie to latwiej rozmasowac

czasem ciezko sie zebrac, ale cialo naprawde robi sie ladniejsze, balsam tanszy czy drozszy, to nie ma tak naprawde wiekszego znaczenia, wazny jest dotyk. dobry masaz(wykonany prawidlowo) moze w wielu przypadkach zastepowac lekki trening miesniowy(tak przynajmniej mi na studiach mowia)

sprobowac warto, tak sobie mysle, ze ja w tym watku jestem Smerf Wazniak, niepytana zawsze sie wtracam mam nadzieje, ze nie wkurza Was to za bardzo

Napisane przez renua

No nie mówiłaś,że pomagają - to słowa mojej lekarki.
A skoro mówisz,że nie nasilają to wyciągnęłam taki wniosek

sama sie zdziwilam, akurat migren nie bylo, nawet na samym poczatku brania, gdy mialam szereg wstrenych fizycznych objawow(pisalam o tym)

Co do zawartości hormonów to tak sobie czytając to forum to doszłam właśnie do wniosku,że nie zawsze te niby "najlepsze" i "z górnej półki" są najlepsze dla każdego.

ja tak samo, chociaz wczesniej upieralam sie, ze skoro nowsze nie sa dla mnie, to stare tym bardziej i balam sie sprobowac...

Że czasami jakaś stara "bomba hormonalna" jest dla kogoś lepsza niż Y-
w sume niby dziwne biorąc pod uwagę postęp w medycynie...
Ale już biorąc pod uwagę złożonośc człowieczego organizmu i indywidualizm
to już nie...
Coś się rozfilozofowałam...:P

ooo, wlasnie, doszlam do identycznego wniosku, chociaz "bomby" juz chyba zostaly wycofane, Diane 35 az taka nie jest naprawde duze dawki hormonow pakuje sie w osoby chore, z zaburzeniami

A propos depresji to u mnie to przez kilka lat były stany depresyjno-lękowe.
Nałykałam się trochę prochów z uwagi na fakt,że moim podstawowym objawem
były nieustające mdłości...normalnie katastrofa,więc łykałam żeby je wyeliminowac...
Nikomu nie życzę takiego objawu...

ojej...

Wiec teraz jak już jestem zdrowa to najbardziej się boję właśnie tego...
Że zacznę brac pigułki i to wróci, a że mam te doświadczenia z Yasmin
to boję się podwójnie

hmm, widocznie ja nie doczytalam wczesniej, ze bralas Yasmin i z psychika bylo gorzej.

to zmienia postac rzeczy. lekarz byl sceptyczny, gdy zaproponowalam zmiane na Yasminelle, ze wzgledu na psychike, mowil, ze raczej nie bedzie lepiej, bo roznica w dawce jest malutka

a ja sie uparlam, bo balam sie, wyzsza dawka dopiero mnie zdoluje.

ten lekarz mial racje, ale sa przypadki, gdzie nie zawsze tak jest i lepiej sie skonsultowac z innym. co lekarz to opinia, jeden wciska kazdej Yasmin i Yasminelle, tylko dlatego, ze jest mloda i drobna, inny bardziej starannie dobierze do jej osoby tabletki

Gdyby nie to to już dwa miechy temu bym wystartowałą, bo ja to ogólnie
bardzo wesołe dziewcze jestem odkąd moje życie się wyprostowało
I nie chodzi tu o depresję tylko samo życie oczywiście, bo wielkie D
to tylko efekt uboczny

Ok.bo się rozgadałam

Startuję jak tylko @ dostanę

Trzymajcie kciuki

z calego serca zycze powodzenia i mam nadzieje, ze jednak w kwestii tabletek nie jestesmy podobne i beda Ci Yasminelle sluzyly

[hanulka xxx]

Napisane przez Anershja

dziewczyny co do leków i suplementów
antybiotyki moga osłabiac działanie,owszem.

tabletki odchudzajace rowniez!!!! szczegolnie te,ktore hamuja wchłanianie tłuszczy.uwazajcie wiec na nie.
tak samo jak na dziurawca

co do tabletek,ja biore i jestem zadowolona
wczesniej brałam microgynon21(masakra) novynette(ok) mercilon(głowa mnie bolała) i teraz yasminelle.
ile płacicie za tabletki? ja ok 30 zł

w takim razie dam sobie spokój z tabletkami odchudzającymi , popilnuje diety, a za tabletki płace 36,00 zł i jest to najniższa cena w moim mieście

Napisane przez troublesome

więc jeśli nie przytyłam tak ogólnie a jedynie poszło mi w brzuch i boczki to spokojnie to mogę zrzucić? w ogóle to dziwne, bo mam typ budowy takiej, że zawsze wszystko szło w tyłek i uda, a brzuch był płaski, a teraz po raz pierwszy zrobiła mi się oponka. więc jest nadzieja?

pewnie,że jest nadzieja

Napisane przez pani ćma

tak wiec obie jestesmy na diecie
a czemu ma sie okazac ze w ogole nie bedziesz mogla brac hormonow?

bo jeśli pomimo diety i ruchu nadal waga będzie szła w górę zamiast spadać to ewidentnie winne będą tabletki gin powiedział,że miał już takie przypadki wśród swoich pacjentek że wszystko jedno jakie i ile razy zmieniane były tabletki kobitka tyła bardzo i nie widzieli innego wyjścia jak odstawić tabletki.

Zaproponował mi jeszcze te krążki nuva ring, ale się zastanawiam może będzie dobrze po tych kolejnych opakowaniach Y i jakoś waga się unormuje czego wam wszystkim zyczę

Co do płaskich brzuchów to mój tez zawsze był super bombowy hihi, ale po porodzie zaczęły się schody udało mi się w końcu zrzucic zbędne kg i wszystko wróciło do stanu sprzed ciąży,ale na krótko niestety , po prostu trzeba się bardziej pilnowac jeśli chce się mieć płaski brzuch

Trzymam kciuki za nasze brzuchy i boczki, oby szybko wróciły do stanu uzywalności

[troublesome]

i w końcu jest krwawienie czyli opóźnione o jakieś 3/4 dnia

A ja chciałam opisać swoje doświadczenia co do okresu. Wyglądało u mnie to zawsze tak, że tydzień przed byłam nie do zniesienia, nie tylko ja i mój TŻ mogli zauważyć że mam PMS ;/ Kiedy już nastał dzień miesiączki to był to równocześnie dzień wyjęty z życiorysu... Ból nie do zniesienia, nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. A sam okres trwał czasem nawet do 7 dni. Czyli jednym słowem - MASAKRA.

A teraz? Teraz nie pamiętam czym jest PMS, ból brzucha? O tym też już zapomniałam. Sam okres jestmniej obfity i trwa do 4 dni.

Także nic tylko się cieszyć Zbawienne tabletk

[serduszkowa]

Napisane przez Magic Girl

ja tyle samo płacę, co Ty. Co do libido to mam wysokie i mam ochotę zjeść Mojego Tż :P

zazdroszcze...

czy libido może się poprawić po trzecim opakowaniu skoro już przy pierwszym jest niskie?
podzielcie się swoimi doświadczeniami dziecwzyny, bo ja żyję nadzieją, ale coraz bardziej w to wątpie....