Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

[Aelitka]

Napisane przez the_sania

wasze komentarze bezbłędne

a teraz spadam spać. nic nie zrobiłam przez cały wieczór, bo oczywiście siedziałam na wizażu

Dobranoc Pętka

ja to samo
dlatego już spadam i idę czytać!!!

do jutra

a jutro już w domku będę, i znów mnie 10 z was przegoni ;P yeaah

[*Insane]

Napisane przez the_sania

wasze komentarze bezbłędne

a teraz spadam spać. nic nie zrobiłam przez cały wieczór, bo oczywiście siedziałam na wizażu

Dobranoc Pętka

Czy Ty nas właśnie nazwałaś ch....
cholernikami specyficznymi ?

na nic innego nie wpadłam, aby nie wyszło zbyt wulgarnie

[najfajniejsza]

Napisane przez Soy Marisol

Kryptoreklama Nike

aaahahahaa ja przez te żyłki to w ogóle szynek nie jadam, tylko taki jeden rodzaj polędwicy - bez żyłek, co jest

ja o pętku, czy pęcie nie mówię, jak już to inaczej, ale nie powiem, bo się wstydzę

zmieniając temat... jest u mnie kuzynka i jej przyjaciółka, która dziś dostała okres i zdążyła już omdleć, zwymiotować, potem dostała drgawek na całym ciele i teraz jest na pogotowiu z moją mamą.
w życiu nie miałam bolesnej miesiączki! no, może raz czy dwa, ale na zasadzie: jestem osłabiona, brzuch pobolewa, wezmę tabletkę i przejdzie. serio góra dwa razy tak było. a ona ma tak co miesiąc.
masakra.

EDIT: jasne, ja akurat znalazłam chwilę to wszystkie Pętki poszły spać, żeby nie powiedzieć: oklapły

[Grapefrutka]

Napisane przez the_sania

wasze komentarze bezbłędne

a teraz spadam spać. nic nie zrobiłam przez cały wieczór, bo oczywiście siedziałam na wizażu

Dobranoc Pętka

dobranoc nasza Ty kiełbasko kochany Kabanosku

edit:

Napisane przez najfajniejsza

EDIT: jasne, ja akurat znalazłam chwilę to wszystkie Pętki poszły spać, żeby nie powiedzieć: oklapły

nie wszystkie ja jeszcze jestem no, ale może moje towarzystwo nie odpowiada?
Moja kumpela w liceum miała tak, co miesiąc, nie raz ją zanosiłyśmy do łazienki na lekcji, bo się robiła zielona i mdlała musiała brać zastrzyki przeciwbólowe, ale ponoć to po pierwszym dziecku mija

[Aelitka]

Napisane przez *Insane

Czy Ty nas właśnie nazwałaś ch....
cholernikami specyficznymi ?

na nic innego nie wpadłam, aby nie wyszło zbyt wulgarnie

wiem że to głupio zabrzmi, ale jest taka durna kreskówka dla malutkich dzieci, Upsy Daisy jednym z bohaterów jest IgglePiggle... w takich chwilach jak ta, mam ochotę zrobić dokładnie to samo co IgllePiggle ----> http://video.google.pl/videosearch?q...le&hl=pl&emb=0

Napisane przez najfajniejsza

aaahahahaa ja przez te żyłki to w ogóle szynek nie jadam, tylko taki jeden rodzaj polędwicy - bez żyłek, co jest

ja o pętku, czy pęcie nie mówię, jak już to inaczej, ale nie powiem, bo się wstydzę

zmieniając temat... jest u mnie kuzynka i jej przyjaciółka, która dziś dostała okres i zdążyła już omdleć, zwymiotować, potem dostała drgawek na całym ciele i teraz jest na pogotowiu z moją mamą.
w życiu nie miałam bolesnej miesiączki! no, może raz czy dwa, ale na zasadzie: jestem osłabiona, brzuch pobolewa, wezmę tabletkę i przejdzie. serio góra dwa razy tak było. a ona ma tak co miesiąc.
masakra.

EDIT: jasne, ja akurat znalazłam chwilę to wszystkie Pętki poszły spać, żeby nie powiedzieć: oklapły

mi sie czasem zdarzaly bolesne - ale to bylo daaaawno, jak jeszcze tabl nie bralam, i juz prawie nie pamietam

Napisane przez Grapefrutka

dobranoc nasza Ty kiełbasko kochany Kabanosku

:IgglePiggle:

[Soy Marisol]

Napisane przez najfajniejsza

aaahahahaa ja przez te żyłki to w ogóle szynek nie jadam, tylko taki jeden rodzaj polędwicy - bez żyłek, co jest

ja o pętku, czy pęcie nie mówię, jak już to inaczej, ale nie powiem, bo się wstydzę

zmieniając temat... jest u mnie kuzynka i jej przyjaciółka, która dziś dostała okres i zdążyła już omdleć, zwymiotować, potem dostała drgawek na całym ciele i teraz jest na pogotowiu z moją mamą.
w życiu nie miałam bolesnej miesiączki! no, może raz czy dwa, ale na zasadzie: jestem osłabiona, brzuch pobolewa, wezmę tabletkę i przejdzie. serio góra dwa razy tak było. a ona ma tak co miesiąc.
masakra.

EDIT: jasne, ja akurat znalazłam chwilę to wszystkie Pętki poszły spać, żeby nie powiedzieć: oklapły

Do ginekologa i po tabsy niech idzie, bo to już się leczy. Koleżanka też stasznie znosiła okres, a pigułki jej bardzo pomogły i już nie wymiotowała, ani ją brzuch nie bolał. Inna z kolei to mdlała i osuwała się a ziemię podczas okresu. Też jej tabsy pomogły. Lekarz nawet jej powiedział "Pani to najlepiej niech teraz urodzi, to najlepszy czas żeby mieć dziecko. Po tym już będzie lepiej", a więc się śmieje, że szuka kogoś na ojca

Oj wy pentki, pętki

[Grapefrutka]

Napisane przez Aelitka

wiem że to głupio zabrzmi, ale jest taka durna kreskówka dla malutkich dzieci, jednym z bohaterów jest IgglePiggle... w takich chwilach jak ta, mam ochotę zrobić dokładnie to samo co IgllePiggle ----> http://video.google.pl/videosearch?q...le&hl=pl&emb=0

:IgglePiggle:

najdurniejsza bajka pod słońcem i bajka ma tytuł "Dobranocny ogród" a nie Upsy Daisy!! Upsy Daisy to też bohaterka, są jeszcze Pontypiny, i takie trzy śmieszne pompony, ale teraz nie pamiętam nazwy i jeszcze kilka innych ale nie pamiętam Durne toto jak nie wiem, ale bachory za tym przepadają

edit:
te trzy pompony to Tomblibusie i jest jeszcze Maka Paka

[arrakis]

Napisane przez luffka

No dobra... ten z włosami to wokalista Type o Negative- Peter Steele, a ten łysy to Ami James (Z programu Miami Ink)...
Lubię typ "niegrzecznych chłopców"
Mój TZ jest tego przeciwieństwem- już po pierwszym spojrzeniu na niego klasyfikuje się go jako "kochany miś"... No cóż Takiego niegrzecznego to nie chciałabym mieć... Dobrze popatrzeć, ale wiązać się? eeee

ahhhh Peter Steele cuuudny bardzo mi sie podobaja tacy faceci w dlugich wlosach ahhhh

[luffka]

Napisane przez Grapefrutka

najdurniejsza bajka pod słońcem i bajka ma tytuł "Dobranocny ogród" a nie Upsy Daisy!! Upsy Daisy to też bohaterka, są jeszcze Pontypiny, i takie trzy śmieszne pompony, ale teraz nie pamiętam nazwy i jeszcze kilka innych ale nie pamiętam Durne toto jak nie wiem, ale bachory za tym przepadają

Pierwszy raz się z tym spotkałam
Człowiek uczy się przez całe życie
Dobranoc

arrakis wiem co dobre byłam na ich koncercie na Woodstocku w 2007 roku... Pod samą sceną stałam... Przeżycie niezapomniane! Do tej pory jak włącze jakiś filmik z tamtego koncertu to mi wszystkie włosy na ciele się jeżą

[najfajniejsza]

Napisane przez Soy Marisol

Do ginekologa i po tabsy niech idzie, bo to już się leczy. Koleżanka też stasznie znosiła okres, a pigułki jej bardzo pomogły i już nie wymiotowała, ani ją brzuch nie bolał. Inna z kolei to mdlała i osuwała się a ziemię podczas okresu. Też jej tabsy pomogły. Lekarz nawet jej powiedział "Pani to najlepiej niech teraz urodzi, to najlepszy czas żeby mieć dziecko. Po tym już będzie lepiej", a więc się śmieje, że szuka kogoś na ojca

Oj wy pentki, pętki

Na razie dostała od lekarza takie cosie dwa jakieś antybiotyki, które ma brać jak ją boli i łączyć z ibupromem, ale to nie zawsze działa - tak twierdzi. jej lekarz uważa, że z czasem będzie częściej działało.
Niby tabsy są najlepsze, ale one nie zmniejszają bólów miesiączkowych, bo w czasie brania tabletek nie ma się miesiączki, a po odstawieniu tabletek miesiączki zazwyczaj są równie bolesne jak wcześniej. Abstrahując od tego, że ona ma problemy z wchłanianiem. Jak już to plastry, ale nie chce. Podobno lekarz może jej zastrzyki przepisać i sama sobie je będzie dawać w razie potrzeby.

EDIT: a pamiętacie leśną krainę? albo troskliwe misie?

[Aelitka]

Napisane przez Grapefrutka

najdurniejsza bajka pod słońcem i bajka ma tytuł "Dobranocny ogród" a nie Upsy Daisy!! Upsy Daisy to też bohaterka, są jeszcze Pontypiny, i takie trzy śmieszne pompony, ale teraz nie pamiętam nazwy i jeszcze kilka innych ale nie pamiętam Durne toto jak nie wiem, ale bachory za tym przepadają

edit:
te trzy pompony to Tomblibusie i jest jeszcze Maka Paka

wiem, oglądam, znam na pamięć
mamy w domu płytę, tytuł to zdaję się "upsy daisy i dobranocny ogród", stąd mój skrót myślowy
oglądam czasem z siostrą.. uwielbia
chociaż boi się okropnie takiego domku w którym jakieś 3 - może te tomblidusie, nie wiem;P - mieszkają, taka okrągła brązowa kupa czegoś, z oknami ;P nie wiem co w tym strasznego no ale ok


ja już naprawdę idę, paaa!!!

[maryna_ma]

dołączam do was dziewczyny bo naprawdę zazdroszczę tylko ze... ja nawet TZ-a nie mam ;/ jakoś moje związki kupy sie nigdy nie trzymają ;/ chyba zostanę sama do końca życia

[Grapefrutka]

Napisane przez luffka

Pierwszy raz się z tym spotkałam
Człowiek uczy się przez całe życie
Dobranoc

arrakis wiem co dobre byłam na ich koncercie na Woodstocku w 2007 roku... Pod samą sceną stałam... Przeżycie niezapomniane! Do tej pory jak włącze jakiś filmik z tamtego koncertu to mi wszystkie włosy na ciele się jeżą

to jest bajka twórców Teletubisiów, więc jest w tym samym stylu tylko więcej bohaterów, które teoretycznie nie mają ze sobą nic wspólnego, dla mnie to jest beznadziejna bajka, ale dla dzieci super, koleżanki dzieciak jak tylko usłyszy początkową piosenkę to takie larmo robi, że uszy więdną, nie ma szansy przełączenia na coś innego

najfajniejsza tej mojej kumpeli tata robił te zastrzyki

edit:
Aelitka tak to są Tomblibusie ja siedziałam jako niańka z dzieckiem koleżanki więc dzień w dzień dwa razy dziennie to oglądałyśmy bo na BBC - CBeebies to leci i nie było zmiłuj, ona chce więc trzeba oglądać

[Soy Marisol]

Napisane przez najfajniejsza

Na razie dostała od lekarza takie cosie dwa jakieś antybiotyki, które ma brać jak ją boli i łączyć z ibupromem, ale to nie zawsze działa - tak twierdzi. jej lekarz uważa, że z czasem będzie częściej działało.
Niby tabsy są najlepsze, ale one nie zmniejszają bólów miesiączkowych, bo w czasie brania tabletek nie ma się miesiączki, a po odstawieniu tabletek miesiączki zazwyczaj są równie bolesne jak wcześniej. Abstrahując od tego, że ona ma problemy z wchłanianiem. Jak już to plastry, ale nie chce. Podobno lekarz może jej zastrzyki przepisać i sama sobie je będzie dawać w razie potrzeby.

EDIT: a pamiętacie leśną krainę? albo troskliwe misie?

Masakra jakaś (krwawa,heh). Dobrze że ja nie mam takich problemów.

EDIT: Dobranoc wszystkim Jeszcze powkuwam trochę

[Grapefrutka]

Napisane przez maryna_ma

dołączam do was dziewczyny bo naprawdę zazdroszczę tylko ze... ja nawet TZ-a nie mam ;/ jakoś moje związki kupy sie nigdy nie trzymają ;/ chyba zostanę sama do końca życia

witamy, choć nie wiem czy któraś oprócz mnie z tych "starych" zazdrośnic tu jeszcze jest
uprzedzam tutaj nie może mieć miejsca takie myślenie, bo zostaniesz zlinczowana za takie coś więc na Twoim miejscu zmieniłabym rozumowanie Ty też znajdziesz swojego własnego, prywatnego Pana Idealnego, to tylko kwestia czasu

[Aelitka]

aaa dziewczyny, jeszcze coś na dobranoc!!
znalazłam pentka

tzn tż mi przysłał, ale on nie wie że to pentko(pentek??)

http://www.tiutiaputia.com/dirty_mushroom.htm

[Grapefrutka]

Napisane przez Aelitka

aaa dziewczyny, jeszcze coś na dobranoc!!
znalazłam pentka

tzn tż mi przysłał, ale on nie wie że to pentko(pentek??)

http://www.tiutiaputia.com/dirty_mushroom.htm

a ona mówi że ja mam dziwne pomysły

ten kolo ma podwiązki babci też się coś od życia należy a to Ci pieczareczka

[Biska]

Napisane przez Aelitka

aaa dziewczyny, jeszcze coś na dobranoc!!
znalazłam pentka

tzn tż mi przysłał, ale on nie wie że to pentko(pentek??)

http://www.tiutiaputia.com/dirty_mushroom.htm

Dobry wieczor Paniom, podczytuje, ale jakos nie mam weny na udzielanie sie.

[Aelitka]

Dzień dobry!!!

ja już nogach od godziny, uczę tzn najpierw obowiązkowo onet, pudelek, kozaczek, zeberka, facebook, nk i wizaż (ale tutaj jak widzę ciągle cisza!)... dopiero po takim zestawiku mogę się zabrać do roboty

dzisiaj jadę do domu i bardzo mnie to cieszy byle tylko przetrwać egz o 11...

[the_sania]

siemanko ja żyję od wczoraj rozmową o pracę hihi mam nadzieję, że dostanę ją
ale miałam sen głupi, właściwie straszny. Śniło mi się, że byłam z jakąś grupą ludzi i znaleźliśmy ciało topielca. Ciało leżało w takim jakby domu i było straszne !! rozkładało się, śmierdziało itp i się bałam podejść do niego. Później zobaczyłam sztuczną głowę z irokezem na placu zabaw, a obok prawdziwą ludzką głowę. Spojrzałam i zobaczyłam, że to łeb koleżanki z klasy. Później okazało się, że to nie jej głowa, ale grasuje seryjny morderca i musimy uważać. Jeny straszne były te wszystkie zwłoki. Obudziłam się po 5 i się bałam :P
Btw. dziś mam na sobie nowy zakup, czyli szwedy. Dziwnie po takim czasie założyć szerokie spodnie, ale fajnie się czuję. Wieczorkiem wkleję fotkę i powiecie mi czy wydłużają optycznie nogi, czy skracają. Ja mam wrażenie, że wydłużają.. no ale nie wiem, czy jest to możliwe jak mam 160cm wzrostu, w sumie długie nogi, ale szeroka nogawka... Ocenicie jak zobaczycie

Co do bajek to bałam się "chochliki i księżniczka" czy jakoś tak. Po prostu oglądałam ją mając 5lat, bałam się chochlików i do tej pory jak sobie je przypomnę, to odczuwam strach musiałabym chyba znowu to obejrzeć, żeby zmierzyć się z tym lękiem

Napisane przez najfajniejsza

Na razie dostała od lekarza takie cosie dwa jakieś antybiotyki, które ma brać jak ją boli i łączyć z ibupromem, ale to nie zawsze działa - tak twierdzi. jej lekarz uważa, że z czasem będzie częściej działało.
Niby tabsy są najlepsze, ale one nie zmniejszają bólów miesiączkowych, bo w czasie brania tabletek nie ma się miesiączki, a po odstawieniu tabletek miesiączki zazwyczaj są równie bolesne jak wcześniej. Abstrahując od tego, że ona ma problemy z wchłanianiem. Jak już to plastry, ale nie chce. Podobno lekarz może jej zastrzyki przepisać i sama sobie je będzie dawać w razie potrzeby.

EDIT: a pamiętacie leśną krainę? albo troskliwe misie?

właśnie, jak się bierze tabletki nie ma miesiączki, tylko jest "krwawienie z odstawienia"
pamiętam "troskliwe misie" fajny były, tylko bałam się tego pałacu złego czarnoksiężnika bo miał tam takie czarno-białe kafelki

Napisane przez maryna_ma

dołączam do was dziewczyny bo naprawdę zazdroszczę tylko ze... ja nawet TZ-a nie mam ;/ jakoś moje związki kupy sie nigdy nie trzymają ;/ chyba zostanę sama do końca życia

witamy a ile masz lat? może za młoda jeszcze jesteś, albo nie szukasz tam gdzie trzeba?

Napisane przez Aelitka

wiem, oglądam, znam na pamięć
mamy w domu płytę, tytuł to zdaję się "upsy daisy i dobranocny ogród", stąd mój skrót myślowy
oglądam czasem z siostrą.. uwielbia
chociaż boi się okropnie takiego domku w którym jakieś 3 - może te tomblidusie, nie wiem;P - mieszkają, taka okrągła brązowa kupa czegoś, z oknami ;P nie wiem co w tym strasznego no ale ok


ja już naprawdę idę, paaa!!!

pewnie boi się dlatego, bo to takie ciemne jest, też tak miałam

Napisane przez Aelitka

aaa dziewczyny, jeszcze coś na dobranoc!!
znalazłam pentka

tzn tż mi przysłał, ale on nie wie że to pentko(pentek??)

http://www.tiutiaputia.com/dirty_mushroom.htm

hihihi dobry dziadziuś

edit:

Aelitka widzę masz taki sam początek dnia jak ja (pudelek itp)

[Aelitka]

aaa dopiero teraz wpisałam w google troskliwe misie i mi się przypomnialo!! uwielbiałam je!!!!
chyba muszę siostrze pościągać, ale to jak jeszcze troszkę urośnie

a lubiłyście muminki?? mnie to zawsze denerwowały, nie cierpiałam ich, a jak już byłam większa i bardziej kumata to nie mogłam dojść do tego, dlaczego muminek i migotka śpią razem!!!! przecież nie są rodzeńśtwem, ani narzeczeńśtwem, grrrrr

uwielbiałam za to smerfy i wspominanych już tu przeze mnie jetsonów i flintstoneów też... i toma i jerry'ego.... hmmmmm........... dużo bajek lubiłam pszczółkę maję....

ale dzieciaki to jednak zabawne nieraz są... mój brat, jak miał może 4 latka, miał taką bajkę na video o lisku i piesku - nie pamiętam tytułu. nie lubił jej... pamiętam, jak oglądał pierwszy raz.... chodziło tam mniej więcej o to, że mamę liska zabili kłusownicy i on został sam w lesie, nikt go nie chciał przygarnąc, miał tylko przyjaciela pieska (ale co to za przyjaźć jak piesek szkolony był na łowczego ;P ).. mój brat w połowie bajki dostał prawie że spazmów, zapłakany przyleciał do mnie i do mamy... "my weźmy tego liska!!!... żeby nie był sam!!!.... my go weźmy!!!!....." i ryczy..... i weźcie tu wytłumaczcie 3-4 latkowi, że to tylko bajka


spadam do mojej czwórki weimarskiej ;P

edit:
sania, pudelek to podstawa chociaż dzisiaj nic ciekawego nie ma.... ehh....

[sanrioo]

Napisane przez Aelitka

aaa dziewczyny, jeszcze coś na dobranoc!!
znalazłam pentka

tzn tż mi przysłał, ale on nie wie że to pentko(pentek??)

http://www.tiutiaputia.com/dirty_mushroom.htm

Dzień dobry

a to dobre no babcia rozrywkowa i ten grzybek

Ale się wkurzyłam. Miałam jechać z TŻtem w góry a tu sie okazuje że on chce z kolegami na jakąś super trase i że niby ja nie dam rady czy coś. ale mnie to wkurza bo się nastawiałam cały czas a zawsze się okazuje na ostatnią chwilę. kurde razem nigdzie nie byliśmy tylko w sylwestra bo czasu nie ma ale zapierdzielać po górach z kolegami to ma czas. ale jestem zła.
czuję się pominięta i będę musiała iść do szkoły

[Aelitka]

Napisane przez sanrioo

Dzień dobry

a to dobre no babcia rozrywkowa i ten grzybek

Ale się wkurzyłam. Miałam jechać z TŻtem w góry a tu sie okazuje że on chce z kolegami na jakąś super trase i że niby ja nie dam rady czy coś. ale mnie to wkurza bo się nastawiałam cały czas a zawsze się okazuje na ostatnią chwilę. kurde razem nigdzie nie byliśmy tylko w sylwestra bo czasu nie ma ale zapierdzielać po górach z kolegami to ma czas. ale jestem zła.
czuję się pominięta i będę musiała iść do szkoły

no tak, szkoła najgorsza
a czemu masz nie dać rady? nie chcesz nawet spróbować?.. ja bym poszła... ostatecznie tż będzie szedł z tobą - chyba cię nie zostawi na trasie - i w twoim tempie

[sanrioo]

Napisane przez Aelitka

no tak, szkoła najgorsza
a czemu masz nie dać rady? nie chcesz nawet spróbować?.. ja bym poszła... ostatecznie tż będzie szedł z tobą - chyba cię nie zostawi na trasie - i w twoim tempie

no nie zostawi mnie ... ale on mnie nie chce wziąć
dałabym rade nie wiem co oni sobie wymyślili jakaś głupia męska ambicja zdobycia nie wiem kurde jakiej góry. a na babiej 2 stopień zagrożenia lawinowego od tej złości to mi się już odechciało jechać. idę do szkoły. dziś biskup jest u nas w szkole. ale jaja

[the_sania]

Napisane przez Aelitka

aaa dopiero teraz wpisałam w google troskliwe misie i mi się przypomnialo!! uwielbiałam je!!!!
chyba muszę siostrze pościągać, ale to jak jeszcze troszkę urośnie

a lubiłyście muminki?? mnie to zawsze denerwowały, nie cierpiałam ich, a jak już byłam większa i bardziej kumata to nie mogłam dojść do tego, dlaczego muminek i migotka śpią razem!!!! przecież nie są rodzeńśtwem, ani narzeczeńśtwem, grrrrr

uwielbiałam za to smerfy i wspominanych już tu przeze mnie jetsonów i flintstoneów też... i toma i jerry'ego.... hmmmmm........... dużo bajek lubiłam pszczółkę maję....

ale dzieciaki to jednak zabawne nieraz są... mój brat, jak miał może 4 latka, miał taką bajkę na video o lisku i piesku - nie pamiętam tytułu. nie lubił jej... pamiętam, jak oglądał pierwszy raz.... chodziło tam mniej więcej o to, że mamę liska zabili kłusownicy i on został sam w lesie, nikt go nie chciał przygarnąc, miał tylko przyjaciela pieska (ale co to za przyjaźć jak piesek szkolony był na łowczego ;P ).. mój brat w połowie bajki dostał prawie że spazmów, zapłakany przyleciał do mnie i do mamy... "my weźmy tego liska!!!... żeby nie był sam!!!.... my go weźmy!!!!....." i ryczy..... i weźcie tu wytłumaczcie 3-4 latkowi, że to tylko bajka


spadam do mojej czwórki weimarskiej ;P

edit:
sania, pudelek to podstawa chociaż dzisiaj nic ciekawego nie ma.... ehh....

mnie w sumie interesuje to pobicie Rihanny
muminki lubiłam i lubię do tej pory. Smerfy uwielbiałam !! Gumisie jeszcze.
Nie lubiłam za to myszki miki i w ogóle te niedzielne wieczorynki.
Jetsonowie byli fajnie, Flinstonowie też
jejkuuu wyobrażam sobie co przeżywał Twój brat, też bym ryczała.
3tygodnie temu w niedzielę był "mój brat niedźwiedź" na tvp1 i płakałam
tak samo zawsze ryszę na królu lwie, jak Mufasa umiera

Napisane przez sanrioo

Dzień dobry

a to dobre no babcia rozrywkowa i ten grzybek

Ale się wkurzyłam. Miałam jechać z TŻtem w góry a tu sie okazuje że on chce z kolegami na jakąś super trase i że niby ja nie dam rady czy coś. ale mnie to wkurza bo się nastawiałam cały czas a zawsze się okazuje na ostatnią chwilę. kurde razem nigdzie nie byliśmy tylko w sylwestra bo czasu nie ma ale zapierdzielać po górach z kolegami to ma czas. ale jestem zła.
czuję się pominięta i będę musiała iść do szkoły

no nieładnie się zachował, ale głowa do góry, dogadacie się na pewno

[Aelitka]

Napisane przez sanrioo

no nie zostawi mnie ... ale on mnie nie chce wziąć
dałabym rade nie wiem co oni sobie wymyślili jakaś głupia męska ambicja zdobycia nie wiem kurde jakiej góry. a na babiej 2 stopień zagrożenia lawinowego od tej złości to mi się już odechciało jechać. idę do szkoły. dziś biskup jest u nas w szkole. ale jaja

a ja byłam na babiej, z klasą w liceum:P tabliczka była że 3h na szczyt, mieliśmy takiego przewodnika, że dotarliśmy w 2 NIKT w nocy nie spał, połowa skacowana, wykupiliśmy chyba zapas red bulli przed wyjściem

ja bym się uparła, że idę


edit
no pobicie ruhanny (jak jest pieszczotliwie zwana przez moich znajomych:P) jest interesjące, ale NIE MA ZDJĘĆ

[the_sania]

Napisane przez Aelitka

a ja byłam na babiej, z klasą w liceum:P tabliczka była że 3h na szczyt, mieliśmy takiego przewodnika, że dotarliśmy w 2 NIKT w nocy nie spał, połowa skacowana, wykupiliśmy chyba zapas red bulli przed wyjściem

ja bym się uparła, że idę


edit
no pobicie ruhanny (jak jest pieszczotliwie zwana przez moich znajomych:P) jest interesjące, ale NIE MA ZDJĘĆ

ostre tempo mieliście

szczerze mówiąc, też na rihannę wołam ruhana, ale głupio było mi się przyznać tutaj
właśnie, fotki byłyby super ciekawe !!

[Aelitka]

Napisane przez the_sania

ostre tempo mieliście

szczerze mówiąc, też na rihannę wołam ruhana, ale głupio było mi się przyznać tutaj
właśnie, fotki byłyby super ciekawe !!

ostre... PRZED wyjściem na górę byliśmy wykończeni, ja osobiście noc spędziłam siedząc na ziemi oparta o fotel, na którym siedział kolega, oparty brodą o moją głowę... tak spaliśmy, może 2h bo wcześniej robił mi masaż nosa

także na samą górę dotarło 30 zombie


a do ruhany czemu głupio się przyznać? o pętku wczoraj tyle było, a ty się ruhany wstydzisz?!?


edit
zrobiłam sobie kilkuminutowy okład z torebek herbaty, bom trochę niewyspana (poszłam spać o 2, wstałam po 6), i powiem wam że naprawdę trochę pomaga tzn nie wiem wizualnie, ale "na czucie" jest lepiej ;p

[the_sania]

Napisane przez Aelitka

ostre... PRZED wyjściem na górę byliśmy wykończeni, ja osobiście noc spędziłam siedząc na ziemi oparta o fotel, na którym siedział kolega, oparty brodą o moją głowę... tak spaliśmy, może 2h bo wcześniej robił mi masaż nosa

także na samą górę dotarło 30 zombie


a do ruhany czemu głupio się przyznać? o pętku wczoraj tyle było, a ty się ruhany wstydzisz?!?


edit
zrobiłam sobie kilkuminutowy okład z torebek herbaty, bom trochę niewyspana (poszłam spać o 2, wstałam po 6), i powiem wam że naprawdę trochę pomaga tzn nie wiem wizualnie, ale "na czucie" jest lepiej ;p

huhuuu fajna pozycja do spania, ale tak jest po chlaniu

ja zawsze zapomnę zrobić te okłady dziś sobie ustawię chyba przypomnienie w telefonie, żeby walnąć sobie, bo mam worki spore w tym tygodniu. Ale tak to jest, jak wstaje się o 6 heh... a ja śpioch i leń jestem

wstydziłam się, żeby nie było, że ja tylko pęcie i ruhanie gadam

[Aelitka]

Napisane przez the_sania

huhuuu fajna pozycja do spania, ale tak jest po chlaniu

ja zawsze zapomnę to zrobić dziś sobie ustawię chyba przypomnienie w telefonie, żeby walnąć sobie okładzik, bo mam worki spore w tym tygodniu. Ale tak to jest, jak wstaje się o 6 heh... a ja śpioch i leń jestem

wstydziłam się, żeby nie było, że ja tylko pęcie i ruhanie gadam

byliśmy trzeźwi ja do 18stki - pomijając piwo w wieku 13 lat - nie tknęłam alkoholu. no, do miesiąca przed 18stką
a kolega też do porządnych należy;P tzn w zasadzie to nie mam pojęcia, czy pił czy nie, ale pijany nie był

pętko i ruhana rulez
przecież wszyscy ludzie są zboczeni, tylko niepotrzebnie się z tym kryją (nawet nieraz sami przed sobą )