Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

[Petit_Papillon]

Valentino - trzymam kckiuki, żeby wszystko było ok

Napisane przez zuni

powiększył wam sie biust po Y?

Mi straszliwie nabrzmiał i ciągle boli. Musze się w nowe staniki zaopatrzyc, bo wszystkie są już za male.

[Valentino]

bardzo mi miło mam nadzieje,ze wspólna wiara w to,ze nic sie nei stało cos da, heh.

a co do biustu to widze,ze sporo dziewcyzn uważa,ze im urosły czy coś,a moje jakos nic sie nei zmieniły tylko tydzień przed okresem są troche bardziej jędrne i opuchnięte oczywiscie

[N4TI]

ja dzis ostatni dzien przerwy... jutro zaczynam 4 opakowanie a krwawienie mam tak obfite ehhh pierwszy raz mi sie tak przedłuza..

[Valentino]

Napisane przez pani ćma

bo moja kolezanka miala kiedys identyczna sytuacje i niestety, lekarz dal jej wtedy postinor, wiec ryzyko jest.
test mozesz zrobic po 2 tyg. od stosunku piatkowego.

ja na twoim miejscu w poniedzialek bym poleciala do ginekologa po escapelle lub inna tabletke "po". ale teraz to juz musztarda po obiedzie... pozostaje ci czekac i miec nadzieje, ze nic sie nie stalo. trzymam kciuki

jeszcze raz przeczytałam Twojego posta..co to jest postinor?
a w ogóle to przeciez nie uprawiałam seksu w dzień kiedy zapomniałam tabletki wiec jak mogłam zajść w ciąże? rozumiem,że juz po zapomnieniu tabletki antykoncepcja nie jest tak skuteczna,ale przeciez jak mozna zajsc w ciaze jak sie miało stosunek dwa dni przed pominieciem tabletki??? przeciez te plemniki MUSIAŁY juz zginąc... nie rozumiem tego..Chyba tabletka "po" by mi nie pomogła nawet gdybym ją wzięła w poniedziałek....

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez Valentino

jeszcze raz przeczytałam Twojego posta..co to jest postinor?
a w ogóle to przeciez nie uprawiałam seksu w dzień kiedy zapomniałam tabletki wiec jak mogłam zajść w ciąże? rozumiem,że juz po zapomnieniu tabletki antykoncepcja nie jest tak skuteczna,ale przeciez jak mozna zajsc w ciaze jak sie miało stosunek dwa dni przed pominieciem tabletki??? przeciez te plemniki MUSIAŁY juz zginąc... nie rozumiem tego..Chyba tabletka "po" by mi nie pomogła nawet gdybym ją wzięła w poniedziałek....

postinor to tabletka PO - obecnie wycofana z produkcji
teraz przepisuje się escapelle- to samo działanie
i taka tabletka by mogła pomóc w poniedziałek

plemniki niekoniecznie musiały zginąć... przeczytaj dokładnie ulotkę odnośnie pominięcia tabletki w pierwszym tygodniu:

• Pominięto jedną tabletkę w tygodniu 1

Przyjąć pominiętą tabletkę, tak szybko jak to możliwe, nawet jeżeli oznacza to, że trzeba przyjąć dwie tabletki na raz. Tabletki znowu należy przyjmować o zwykłej porze i stosować dodatkowe zabezpieczenia, na przykład prezerwatywy, przez następne 7 dni. Jeżeli odbyło się stosunek w tygodniu poprzedzającym pominięcie tabletki lub zapomniało się zacząć kolejny blister po tygodniu przerwy, trzeba zdawać sobie sprawę, że istnieje ryzyko ciąży. W takim przypadku, należy skontaktować się ze swoim lekarzem.

my sobie tego nie wymyśliłyśmy, tak jest w ulotce, więc chyba coś w tym musi być, prawda?

[Petit_Papillon]

Dziewczyny mam do Was takie pytanie.
W niedzielę wzięłam ostatnią tabletkę z 1 opakowania Y,od poniedziałku miałam tydzień przerwy,a raczej miałam miec i miesiączkę miałam dostac 20.04. Niestety dostałam ją dziś. To napewno nie sa plamienia w tygodniu przerwy,bo jest to zbyt obfite. Wzięłam, więc tabletkę. Dziwi mnie tylko, że ta przerwa trwała 3 dni tylko:/
Czy któras z Was juz tak miała? I czy może to byc np spowodowane moimi problemami zdrowotnymi?

[sigrid]

Witam Was Dziewczyny!
Ostatnio pytałam się Was o bolące piersi przy połączeniu dwóch opakowań tabletek, wszystko dobrze się skończyło, dostałam okres

Niestety w tym miesiącu znów mam problem, chyba jakiś pech mnie dorwał.
Pierwszą tabletkę z blistra wzięłam dośc późno, bo o 23, a normalnie biorę o 20, po kilku dniach zapomniałam jednej tabletki (13h) (w pierwszym tygodniu). W tym czasie współżyłam z chłopakiem, ale potem na wszelki wypadek wzięłam postinor (dobrze, że miałam schowany na czarną godzinę).
Kontynuowałam tabletki do końca blistra.
Dziś powinnam dostać okres, ale nie dostalam jeszcze :/
Zastanawiam się, czy to, że wzięłam postinor może jakoś wpłynąć na opóźnienie okresu. Tabletki biore bez przerwy od 2 lat, a Yasminelle od jakis 10miesiecy. Do tej pory miałam okres jak w zegarku, chyba tylko jedne raz spóźnil mi sie o jeden dzien.
Póki co jestem spokojna, test zrobie dopiero jutro.

Chciałabym wiedziec co myslicie na ten temat? Czy to wpływ postinoru?
Dodam jeszcze, ze dzis rano przestały mnie boleć piersi, od kilku dni czuje się spuchnieta i znierwicowana, płacze z byle powodu, lekko bolą mnie jajniki i jeszcze od wczoraj mam jakąś grypę i w tym miesiący dużo jeździłam po polsce. Wiem, że te dwa ostatnie to czynniki, które wpływają, na organizm przy naturalnym cyklu miesiączkąwym. Ale kto wie?

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez Petit_Papillon

Dziewczyny mam do Was takie pytanie.
W niedzielę wzięłam ostatnią tabletkę z 1 opakowania Y,od poniedziałku miałam tydzień przerwy,a raczej miałam miec i miesiączkę miałam dostac 20.04. Niestety dostałam ją dziś. To napewno nie sa plamienia w tygodniu przerwy,bo jest to zbyt obfite. Wzięłam, więc tabletkę. Dziwi mnie tylko, że ta przerwa trwała 3 dni tylko:/
Czy któras z Was juz tak miała? I czy może to byc np spowodowane moimi problemami zdrowotnymi?

Wszystko jest dobrze. Okres przychodzi przewaznie na 3-4dzien od odstawienia tabletek. Przy następnym opakowaniu zobaczysz, że wszystko układa się w całość, czyli 28dniowy cykl.






Aha i jeszcze jedno, dziewczyny powiedzcie mi jeszcze, czy jeżeli jeszcze kiedyś bede zmuszona do wzięcia postinoru (albo czegos podobnego), to kontynuowac tabletki czy od razu odstawic i czekac na krwawienie?

[Petit_Papillon]

Napisane przez sigrid

Wszystko jest dobrze. Okres przychodzi przewaznie na 3-4dzien od odstawienia tabletek. Przy następnym opakowaniu zobaczysz, że wszystko układa się w całość, czyli 28dniowy cykl.

Bardzo Ci dziękuję za informację
Dzis w sumie minął 25 dzień i dostałam miesiączkę, ale od dzis zaczęłam nowy blister - chyba nie jest źle?

Wybaczcie,że tak wypytuję, ale to jest dopiero drugi miesiąc jak biorę tabletki

[pani ćma]

Napisane przez Petit_Papillon

W niedzielę wzięłam ostatnią tabletkę z 1 opakowania Y,od poniedziałku miałam tydzień przerwy,a raczej miałam miec i miesiączkę miałam dostac 20.04. Niestety dostałam ją dziś. To napewno nie sa plamienia w tygodniu przerwy,bo jest to zbyt obfite. Wzięłam, więc tabletkę. Dziwi mnie tylko, że ta przerwa trwała 3 dni tylko:/

dziewczyno, czy ty masz jakiekolwiek pojecie o braniu tabletek?
sluchaj. w poniedzialek zaczelas przerwe i powinna ona trwac 7 dni, bez wzgledu na to, w ktorym dniu przerwy masz krwawienie! to, co dostalas, to prawdziwe krwawienei z odstawienia - wyglada jak normalny okres, jest obfite i to normalne! nie powinnas zazywac nowej tabletki, ale skoro juz zaczelas nowe opakowanie, to kontynuuj i poczytaj troche na temat tego, jak sie je zazywa! przerwa trwala 3 dni, bo ją skrocilas. w ogole na jakiej zasadzie obliczylas, ze niby mialas miec krwawienie dopiero 20.04. skoro juz w tym tygodniu zaczelas przerwe, wiec krwawienie powinnas dostac najpozniej w niedziele, czyli 19.04.?

tabletki bierzesz 21 dni codziennie. nastepnie robisz 7 dni przerwy - liczac od twojego poniedzialku, czyli pon, wt, śr, czw, pt, sb, niedz - nowe opakowanie powinnas zaczac w nastepny poniedzialek (ale skoro juz napoczelas to bierz dalej). w ciagu tych 7 dni zawsze powinno sie dostac krwawienie z odstawienia, tak jak ty dostalas. czesto wyglada jak normalny okres i nie jest to nic nienormalnego. mimo krwawienia przerwa trwa 7 dni (chyba ze chcesz ją z jakichs powodow skrocic. wydluzac przerwy nie wolno).

jesli masz jakies pytania, to pytaj.

Napisane przez wdowa_po_leninie

postinor to tabletka PO - obecnie wycofana z produkcji

my sobie tego nie wymyśliłyśmy, tak jest w ulotce, więc chyba coś w tym musi być, prawda?

nie wiedzialam o tym postinorze

Valentino, to prawda. tym bardziej, ze lekarze w takich sytuacjach dawali postinor czy teraz daja escapelle, wiec jednak jest ryzyko ciazy. przeciez nikt cie tu nie chce nastraszyc ani nic.

Napisane przez sigrid

Dziś powinnam dostać okres, ale nie dostalam jeszcze :/
Zastanawiam się, czy to, że wzięłam postinor może jakoś wpłynąć na opóźnienie okresu.
Chciałabym wiedziec co myslicie na ten temat? Czy to wpływ postinoru?

Aha i jeszcze jedno, dziewczyny powiedzcie mi jeszcze, czy jeżeli jeszcze kiedyś bede zmuszona do wzięcia postinoru (albo czegos podobnego), to kontynuowac tabletki czy od razu odstawic i czekac na krwawienie?

wydaje mi sie, ze to wplyw postinoru. ja bylabym spokojna.

zapytaj lekarza, ja nie bralam postinoru wiec nie wiem, albo poczytaj w watku o escapelle. ja bym chyba dalej brala.

[zuni]

Dziś pierwsza tabletka ^^
jeżeli wziełam zaraz po tym jak dostałam okres to jestem chyba zabezpieczona prawda??
Czy coś sie stanie jeżeli jutro wezme 2 tabletke wcześniej?? ponieważ dostałam o 14 i odrazu połknełam a chciałabym przyjmować rano tak by mi było wygodniej .

[pani ćma]

Napisane przez zuni

Dziś pierwsza tabletka ^^
jeżeli wziełam zaraz po tym jak dostałam okres to jestem chyba zabezpieczona prawda??
Czy coś sie stanie jeżeli jutro wezme 2 tabletke wcześniej?? ponieważ dostałam o 14 i odrazu połknełam a chciałabym przyjmować rano tak by mi było wygodniej .

jestes zabezpieczona, jesli bedziesz brala tabletki codziennie jak w ulotce pisze [bez sensacji typu wymioty, biegunka itp.]
nic sie nie stanie - jesli planujesz brac rano, to jutro mozesz wziac o tej godzinie, o ktorej ci pasuje

[Petit_Papillon]

Napisane przez pani ćma

dziewczyno, czy ty masz jakiekolwiek pojecie o braniu tabletek?
sluchaj. w poniedzialek zaczelas przerwe i powinna ona trwac 7 dni, bez wzgledu na to, w ktorym dniu przerwy masz krwawienie! to, co dostalas, to prawdziwe krwawienei z odstawienia - wyglada jak normalny okres, jest obfite i to normalne! nie powinnas zazywac nowej tabletki, ale skoro juz zaczelas nowe opakowanie, to kontynuuj i poczytaj troche na temat tego, jak sie je zazywa! przerwa trwala 3 dni, bo ją skrocilas. w ogole na jakiej zasadzie obliczylas, ze niby mialas miec krwawienie dopiero 20.04. skoro juz w tym tygodniu zaczelas przerwe, wiec krwawienie powinnas dostac najpozniej w niedziele, czyli 19.04.?

tabletki bierzesz 21 dni codziennie. nastepnie robisz 7 dni przerwy - liczac od twojego poniedzialku, czyli pon, wt, śr, czw, pt, sb, niedz - nowe opakowanie powinnas zaczac w nastepny poniedzialek (ale skoro juz napoczelas to bierz dalej). w ciagu tych 7 dni zawsze powinno sie dostac krwawienie z odstawienia, tak jak ty dostalas. czesto wyglada jak normalny okres i nie jest to nic nienormalnego. mimo krwawienia przerwa trwa 7 dni (chyba ze chcesz ją z jakichs powodow skrocic. wydluzac przerwy nie wolno).

Hmmmm.... Nie znam sie na tym doskonale z racji tego, że było to moje pierwsze opakowanie to nie wiedziałam do końca co i jak. Zanim wzięłam ta tabletke to sie zastanawiałam czy to napewno miesiączka czy nie... IU w końcu wziełam... Nie wiem może dostałam wcześniej okres, bo mam problemy z jajnikami i mozliwe, że jest to tym wywołane.
Obliuczyłam, że powinnam dostac okres 20, bo wtedy jest 28 dzień.A plamienie, nie krwawienie (o którym mi mowiła ginekolog) powinnam dostac w tych 7 dniach przerwy. Tak to zrozumiałam. I od 20 powinnam zacząc nowe opakowanie, wraz z nowym okresem.
Tylko, że dziś to nie było raczej zwykłe plamienie w czasie przerwy,a miesiączka, bo dostałam strasznego bólu jajników (może tez spowodowanych torbielem, na który będe miała zabieg), ale raczej jest to juz okres. Tymbardziej, że miałam zawsze co 25-26 dni, a pierwsze opakowanie raczej tego nie ureguluje.

dlatego też spytałam osób bardziej doświadczonych, nie myślałam, że zostane potraktowana jak kretynka,a tak sie poczułam...

[sigrid]

Kurde, ale ja Wam zazdroszczę tych krwawień :P
Aż mnie to wnerwia:P
Miałam być spokojna, ale już nie jestem. Zaraz jajko zniose:/

[Petit_Papillon]

Napisane przez sigrid

Kurde, ale ja Wam zazdroszczę tych krwawień :P
Aż mnie to wnerwia:P
Miałam być spokojna, ale już nie jestem. Zaraz jajko zniose:/

Dobrze bedzie singrid, mówie Ci

[zuni]

Plamienie czyli krwawienie powinnaś dostać ok 3 dnia czyli tak jak dostałaś a 8 dnia to przyjmujesz kolejna tabletke

[Petit_Papillon]

Napisane przez zuni

Plamienie czyli krwawienie powinnaś dostać ok 3 dnia czyli tak jak dostałaś a 8 dnia to przyjmujesz kolejna tabletke

no trudno wzięłam juz dziś.
następnym razem będe pamiętac

[Serenite_]

Napisane przez Petit_Papillon

Hmmmm.... Nie znam sie na tym doskonale z racji tego, że było to moje pierwsze opakowanie to nie wiedziałam do końca co i jak. Zanim wzięłam ta tabletke to sie zastanawiałam czy to napewno miesiączka czy nie... IU w końcu wziełam... Nie wiem może dostałam wcześniej okres, bo mam problemy z jajnikami i mozliwe, że jest to tym wywołane.
Obliuczyłam, że powinnam dostac okres 20, bo wtedy jest 28 dzień.A plamienie, nie krwawienie (o którym mi mowiła ginekolog) powinnam dostac w tych 7 dniach przerwy. Tak to zrozumiałam. I od 20 powinnam zacząc nowe opakowanie, wraz z nowym okresem.
Tylko, że dziś to nie było raczej zwykłe plamienie w czasie przerwy,a miesiączka, bo dostałam strasznego bólu jajników (może tez spowodowanych torbielem, na który będe miała zabieg), ale raczej jest to juz okres. Tymbardziej, że miałam zawsze co 25-26 dni, a pierwsze opakowanie raczej tego nie ureguluje.

dlatego też spytałam osób bardziej doświadczonych, nie myślałam, że zostane potraktowana jak kretynka,a tak sie poczułam...

Nie zostałaś potraktowana jak kretynka, ale to niewiarygodne, że zażywając tabletki nie zna się schematu ich zażywania. To jest podstawa. Ty zrozumiałaś, że 28-go dnia po zażyciu pierwszej tabletki pojawi się krwawienie. Natomiast tego 28go dnia zaczynasz kolejne opakowanie. A krwawienie pojawi się któregoś dnia w tej 7-dniowej przerwie.. I to nieistotne, co ile dni miałaś wcześniej okres. Przede wszystkim, zaczynając drugie opakowanie i kolejne nie czekasz na pierwszy dzień krwawienia-tak, jak przy pierwszym opakowaniu. Każde kolejne opakowanie zaczynasz ósmego dnia po przerwie i najczęściej wtedy krwawienia już nie ma.

[Petit_Papillon]

Napisane przez Serenite_

Nie zostałaś potraktowana jak kretynka, ale to niewiarygodne, że zażywając tabletki nie zna się schematu ich zażywania. To jest podstawa. Ty zrozumiałaś, że 28-go dnia po zażyciu pierwszej tabletki pojawi się krwawienie. Natomiast tego 28go dnia zaczynasz kolejne opakowanie. A krwawienie pojawi się któregoś dnia w tej 7-dniowej przerwie.. I to nieistotne, co ile dni miałaś wcześniej okres. Przede wszystkim, zaczynając drugie opakowanie i kolejne nie czekasz na pierwszy dzień krwawienia-tak, jak przy pierwszym opakowaniu. Każde kolejne opakowanie zaczynasz ósmego dnia po przerwie i najczęściej wtedy krwawienia już nie ma.

Jak widac to wiarygodne Po prostu jestem w tym temacie jeszcze zielona,a ginekolog najwidoczniej źle mi wytłumaczyła cały schemat
Teraz juz wszystko rozumiem. Ale skoro wzięłam juz tabletke to dokończę to opakowanie,a potem będe postępowac tak jak nalezy .

[Serenite_]

Napisane przez Petit_Papillon

Jak widac to wiarygodne Po prostu jestem w tym temacie jeszcze zielona,a ginekolog najwidoczniej źle mi wytłumaczyła cały schemat
Teraz juz wszystko rozumiem. Ale skoro wzięłam juz tabletke to dokończę to opakowanie,a potem będe postępowac tak jak nalezy .

[Petit_Papillon]

Takiego wytłumaczenia jak Twoje Serenite potrzebowałam

[goldika]

mam do Was pytanie dziewczyny biorę tabletki z pierwszego blistra, zostało mi ich jeszcze 6 w opakowaniu więc jestem początkująca ale od kilku dni (4-5)mam staszne wahania nastroju, zrobiłam się płaczliwa :/ wzruszam się strasznie szybko z byle powodu, potem jestem nerwowa... sama siebie nie poznaję. Sądzicie, że może to byc skutkiem brania tabletek? To mija czy taka rozbita będę przez cały czas brania tabletek?

[Serenite_]

Napisane przez Petit_Papillon

Takiego wytłumaczenia jak Twoje Serenite potrzebowałam

O, dziękuję

[Petit_Papillon]

Teraz mogę się polozyc i dalej umierac z bólu :/

[Serenite_]

Napisane przez goldika

mam do Was pytanie dziewczyny biorę tabletki z pierwszego blistra, zostało mi ich jeszcze 6 w opakowaniu więc jestem początkująca ale od kilku dni (4-5)mam staszne wahania nastroju, zrobiłam się płaczliwa :/ wzruszam się strasznie szybko z byle powodu, potem jestem nerwowa... sama siebie nie poznaję. Sądzicie, że może to byc skutkiem brania tabletek? To mija czy taka rozbita będę przez cały czas brania tabletek?

To jeden z typowych objawów. Powinien minąć ale bywa tak, że towarzyszy przez cały czas zażywania tabletek. Wtedy trzeba pomyśleć o ich zmianie...

[goldika]

Napisane przez Serenite_

To jeden z typowych objawów. Powinien minąć ale bywa tak, że towarzyszy przez cały czas zażywania tabletek. Wtedy trzeba pomyśleć o ich zmianie...

To mam nadzieję, że to chwilowe tylko, bo ogólnie jestem zadowolona z tych tabletek. Nie zauważyłam póki co żadnych innych niepokojących objawów.
Dzięki za odp

[Serenite_]

Napisane przez goldika

To mam nadzieję, że to chwilowe tylko, bo ogólnie jestem zadowolona z tych tabletek. Nie zauważyłam póki co żadnych innych niepokojących objawów.
Dzięki za odp

Przy pierwszym opakowaniu organizm się przyzwyczaja, więc jest duża szansa na to, że te objawy miną.

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Dziewczyny, zastanawiam się nad pewną hipotetyczną sytuacją- załóżmy, że w 2. tygodniu zażywania tabletek zaraz po zażyciu zwymiotuję- a więc tabletka się nie wchłonęła. I nie zażyję nowej- tylko kontynuuję zażywanie zgodnie ze schematem do końca blistra. Co się dzieje w takiej sytuacji- czy krwawienie pojawi się wcześniej, czy w normalnym terminie?

[LifUnia]

Napisane przez Serenite_

Przy pierwszym opakowaniu organizm się przyzwyczaja, więc jest duża szansa na to, że te objawy miną.

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Dziewczyny, zastanawiam się nad pewną hipotetyczną sytuacją- załóżmy, że w 2. tygodniu zażywania tabletek zaraz po zażyciu zwymiotuję- a więc tabletka się nie wchłonęła. I nie zażyję nowej- tylko kontynuuję zażywanie zgodnie ze schematem do końca blistra. Co się dzieje w takiej sytuacji- czy krwawienie pojawi się wcześniej, czy w normalnym terminie?

O takiej sytuacji pisze na opakowniu w środku [2 tydzień jeśli niezażyto tabletki w ciągu 12 godizn lub ominięto] tak mi się wydaje że psize

__

Dziwczyny mam pytanie. Na ulotce Y jest napisane że należy się dodatkowo zabezpieczać w trakcie brania antybiotyku i 7 dni po skończeniu. Nie ma wzmianki o tym że jeżeli branie antybiotyku rozciąga się w czasie 3 tyg to przerwy nienależy robić [piszą ttak na wszysktich forach jakie czytałam]. I teraz pytanie. Jeżeli w ulotce nie psize o tym żeby przerwy nierobić, to niemusze jej robić i to nieobnizy skuteczności tabletek ? Bo różne są opinie.. dziewczyny czasem straszne bzdury na innych forach wypisują, tka samo jak z tym że dobrze jest odczekać pierwszy cykl zanim się zacznie kochać z chłopakiem a najlepiej to 3 cykle.. Jak wyraźnie w ultce psize że od 1 tabletki jest się zabezpieczoną.
Ja miałam antybiotyk właśnie w czzsie 3 tyg całego. Teraz mam ptadzi przerwy [zrobiłam go] i jak myślicie, komu wierzyć w tkaiej sytuacji ? Ulotka chyba prawdę mówi i jakby była potrzeba nierobienia przerwy przy antybiotykach to by o tym napisali?;> czy się mylę ?;>

[Serenite_]

Napisane przez LifUnia

O takiej sytuacji pisze na opakowniu w środku [2 tydzień jeśli niezażyto tabletki w ciągu 12 godizn lub ominięto] tak mi się wydaje że psize

Tam jest napisane, żeby zażyć tę pominiętą, a ja pytam, co będzie, jeśli się opuści tabletkę, nie zażyje jej wcale i kontynuuje się zażywanie do końca blistra. Czy krwawienie wystąpi przed końcem tego blistra czy dopiero w przerwie?

[sigrid]

Napisane przez Petit_Papillon

Dobrze bedzie singrid, mówie Ci

Jest! Jest! Jest okres!
Musiałam się podzielić tą wiadomością :P

[Petit_Papillon]

Napisane przez sigrid

Jest! Jest! Jest okres!
Musiałam się podzielić tą wiadomością :P

To gratulacje