Lubelskie Żonki 2009 - cz.I

[MAGiALENA]

Napisane przez diya1983

Oshinku, mnie to syfi strasznie ostatnio, to chyba jakieś gó*no w powietrzu albo nie wiem co, może alergia na małżeństwo ewentualnie nadmiar seksu hmmmm

coś jest w tym, co mówisz.
ja z kolei mam ostatnio niesamowicie suchą skórę na twarzy, aż mnie piecze.

[janulla]

Melduję się i ja!
Z tą zmianą nazwiska i dokumentów to masakra jakaś! Wczoraj na chybcika musiałam sobie wymyśleć jakąś sensowną parafkę i już tęsknię za moją starą
Edytka, uwielbiam smokey, ale za nic nie potrafię tego zrobić na sobie

[elizabarbara]

Napisane przez Miira

Ja mam to samo z nazwiskiem Ciągle się gubię i mieszam Wczoraj przyszedł pan z przesyłką i pyta czy pani MJ a ja.... yyyyyyyyy... już miałam mówić że nie po czym ocknęłam się że to ja .

Eliza ja chyba też na pocieszenie kupie sobie flaszkę bo mój mąż niby obok mnie ale sobie spi w najlepsze i ani myśli się podnosić
Ps. Wyglądasz kwitnąco a miny The best!

Dobre z tym nazwiskiem:hahaha : ja ciagle przedstawiam sie panienskim
A męza trzeba pobudzic zamiast sie patrzyc jak spi NO, DO ROBOTY

Napisane przez oshinek

srebrne same się zrobią na starość póki co wolę się odmładzać niż postarzać heheh.

Poza tym nie lubię eksperymentów na fryzurze, bo nigdy nie wychodzę z tego obronną ręką

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------



Ja właśnie też z chęcią poszłabym sobie na balety, do klubu, najlepiej na jakieś dobre reagge, hh i r'n'b i wyyyyyluzować się na maxa.



ahahahahahahahahhaa dooobreeeeee

ja tez bym poszla, wiec moze kaaaman?

Napisane przez diya1983

Jezzzzzzztem i ja

Elizko, fryzek bardzo awangarda ale fajnie Mnie spierdziaszyli mój po slubie, teraz muszą odrosnąć, bo wyglądam jak podskubek.
Coś oglądam te smoky eyes i oglądam, podoba mi się jak cholera, ale mam za mały mózg i umiejętności żeby na oku cosik takiego wyczarować CHLIP

Oshinku, mnie to syfi strasznie ostatnio, to chyba jakiś szit w powietrzu albo nie wiem co, może alergia na małżeństwo ewentualnie nadmiar seksu hmmmm

dziekowac, elizka lubi awangrarde. jest wtedy takim fajnym brzydalem

Napisane przez janulla

Melduję się i ja!
Z tą zmianą nazwiska i dokumentów to masakra jakaś! Wczoraj na chybcika musiałam sobie wymyśleć jakąś sensowną parafkę i już tęsknię za moją starą
Edytka, uwielbiam smokey, ale za nic nie potrafię tego zrobić na sobie

Smoky eyes sie ciezko robi samemu, to po 1, a po 2 naprawde trzeba miec do tego ogrooooooooomna wprawe

odebralam zdjecia do dokumentow - wygladam jak uzlizany krowi placek
zrobilam wiec sobie jeszcze jedno - z loczkami - odbieram jutro i to wyglada lepiej

flaszke tez mam

chociaz mysle i mysle... co mam robic sama w piatkowy wieczor masakra jakas

[MAGiALENA]

Napisane przez elizabarbara

chociaz mysle i mysle... co mam robic sama w piatkowy wieczor masakra jakas

masz nas do towarzystwa.

[diya1983]

Elizka ja i moja biegunka jesteśmy dzisiaj do Twojej dyspozycji

[elizabarbara]

na Was Kochane zawsze mozna liczyc

obalmy wiec razem jakas flaszke

[janulla]

Napisane przez elizabarbara

na Was Kochane zawsze mozna liczyc

obalmy wiec razem jakas flaszke

Proszę bardzo! Właśnie z moim P. otwieramy winko i idziemy wklejać zdjęcia do albumów. Przyłączysz się?
Diya - Twoje powiedzonka mnie rozbrajają

[ana_01]

No i przyszła pora i na Was żonki...no nic, będę twarda i nie będę płakała Nie obrazicie się jeśli będę sobie wpadała raz na jakiś czas podejrzeć co u Was, jak tam obiadki domowe, zakupy, dzieci, teściowe?
Dziękuję również za przekazaną wiedzę, postaram się ją jak najlepiej wykorzystać..I mam nadzieję, że dołącze w swoim czasie do Was)

[MAGiALENA]

Napisane przez janulla

Proszę bardzo! Właśnie z moim P. otwieramy winko i idziemy wklejać zdjęcia do albumów. Przyłączysz się?

no to skoro tu takie alkoholowe nastroje, to my otwieramy piwko. ja to piję z sokiem malinowym.

Napisane przez ana_01

No i przyszła pora i na Was żonki...no nic, będę twarda i nie będę płakała Nie obrazicie się jeśli będę sobie wpadała raz na jakiś czas podejrzeć co u Was, jak tam obiadki domowe, zakupy, dzieci, teściowe?
Dziękuję również za przekazaną wiedzę, postaram się ją jak najlepiej wykorzystać..I mam nadzieję, że dołącze w swoim czasie do Was)

czekanie na ślub to jeden z najpiękniejszych okresów w zyciu. nie zmarnuj go!

[diya1983]

Magialena zdjęcia boskie!!! ale Ty młodziuchna, zazdroszczę ....


Janullka jakie tam powiedzonka, mówię co mi jęzor nachlapie idę do mężusia okład z dorodnych piersi mu zaproponować

[iwonka861]

Dziewczynki...mam nadzieję, że nie obrazicie się, jak zacznę już teraz tutaj się udzielać, bo tęskni mi się za WamiMyślałam,ze poczekacie na mnie- wrześniowe i pażdziernikowe PM, a tu co,zwiałyście:bunia :Przygarniecie mnie...

Napisane przez MAGiALENA

tylko nie krzyczcie za bardzo, jeśłi Wam się pomysł nie spodoba...

może byśmy się spotkały któregoś dnia...?

Ja jestem za, ale może umówiłybyśmy się tak pod koniec października, z albumami, i w ogóle,hmmm???

Napisane przez oshinek

Właśnie też zauważyłam, że swoje fotki dałaś i mam dokładnie to samo spostrzeżenie - ahhhh młodość piękna rzecz

PS. Mnie kilka dziewczyn ma na nk, a co do spotkań to były 2 do tej pory i dziewczyny się chyba dobrze bawiły.

Magialena odpisałam Ci PW.



A ja własnie wróciłam ze rajdu po sklepach i dziś uraczę mojego brata, bratową i mamę lasanią z sosem beszamelowym hehhe pod nasz filmik weselny tylko nigdzie nie mogłam znaleźć mozarelli. Może wiecie jaki inny ser będzie odpowiedni do lasani, chodzi mi o aromat, bo mozarella jest jak dla mnie nr 1.

Oshinku, może nauczysz mnie gotować,albo przynajmniej jakieś łatwe przepisy podeślesz
Oshinku, mam nadzieję,że się nie pogniewasz, przyznaję się...raz Cię podejrzałam na nk i dzięki Tobie,też 1 wizażankę

Napisane przez MAGiALENA

właściwie to nie wiem, czy dziękować za te słowa o młodości...
bo już mamy dosyć słuchania np. w sklepie "co podać córeczko?", albo "poproszę dowód.".
oboje jesteśmy rocznik '86.

wszem i wobec oświadczam, że ja Magdalena mam 23 lata (urodziny mam 12.08), a mój mąż Robert jeszcze 22 lata (urodziny ma 18.12). .

Ja też jestem ten sam rocznik, ale mnie już się ostatnio nikt nie pyta o dowód

Napisane przez oshinek

Co do zdjęć paszportowych to ja wyszłam jak taki typowy kark szyja taka gruba i krótka, a twarz jakaś 5 razy większa niż normalnie - Pudzian jak nic

Moja psiapsiółka robi zawsze tego typu zdjęcia na dworcu PKS, obok nowej, i jest zadowolona

Napisane przez oshinek

hheheh dziś to ja siedzę w kuchni i jadło szykuję dla gości, także nie dam rady.
Mnie też wysyfiło po odstawieniu tabletek anty.

Oshinku,czyżbyście zaczynali pracować nad dzidziusiem?
Cicho...ale teraz cicho na LPM, z resztą tutaj też cicho...
Elizka, jak tam wypiłaś już flaszeczkę??

[Miira]

Napisane przez diya1983

idę do mężusia okład z dorodnych piersi mu zaproponować

rozwaliłaś mnie normalnie... Ja mojemu może też zaproponuje jutro ... hmm a może i dzisiaj na kolacje W końcu to mi wyszło na oczepinach że mam przynosić "sniadanka do łóżka" to mogą być i kolacje

Napisane przez elizabarbara

Dobre z tym nazwiskiem:hahaha : ja ciagle przedstawiam sie panienskim
A męza trzeba pobudzic zamiast sie patrzyc jak spi NO, DO ROBOTY

Hehehe obiecuje go pobudzić ale to za jakieś dwie godzinki

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez iwonka861

Oshinku,czyżbyście zaczynali pracować nad dzidziusiem?

Pewnie tak samo jak na Lubelskich żonkach dzieciaczki nam się niedługo na forum posypią

[oshinek]

Dobra trochę już wytrzeźwiałam to coś nappiszę

Napisane przez elizabarbara

ja tez bym poszla, wiec moze kaaaman?

hehhehe dziś imprezka z rodzinką była, ale może kiedyś gdzieś uderzymy na "podryw"


PS. Spotkanie dziś skończyło się tak że sąsiad z góry przyszedł i zaczął walić w drzwi bo, mu dziecki pobudziliśmy - jak rodzinka wyszła to byliśmy już tak podcięci, że TŻ włączył swojego seta, balkon otwarty, a my zaczęliśmy skakać drąc się w niebogłosy - kuźwa co to alkohol robi z człowieka .
Ale TŻ na szczęście załagodził sytuację - sąsiada na wódkę zaprosił i złość mu przeszła , a jak mu tłumaczył: "słuchaj sory, mamy tu małą imprezkę, jestem z moją młodą żonką....."

Napisane przez diya1983

Elizka ja i moja biegunka jesteśmy dzisiaj do Twojej dyspozycji

Ooo nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

Napisane przez ana_01

No i przyszła pora i na Was żonki...no nic, będę twarda i nie będę płakała Nie obrazicie się jeśli będę sobie wpadała raz na jakiś czas podejrzeć co u Was, jak tam obiadki domowe, zakupy, dzieci, teściowe?
Dziękuję również za przekazaną wiedzę, postaram się ją jak najlepiej wykorzystać..I mam nadzieję, że dołącze w swoim czasie do Was)

Anaaaa spoko wpadaj kkiedy chcesz, ja tam też życzenia kolejnym Panienkom będę składać na "waszym-naszym" wątku. Szybko zleci i dołączycie do nas laski

Napisane przez MAGiALENA

no to skoro tu takie alkoholowe nastroje, to my otwieramy piwko. ja to piję z sokiem malinowym.

czekanie na ślub to jeden z najpiękniejszych okresów w zyciu. nie zmarnuj go!

Ojjj Magialena ja tam uważam, że to wcale nie był najpiękniejszy okres w moim życiu, za to najbardziej nerwowy, pełen kłótni i wrzasków. I za nic bym nie chciała tego przechodzić, jedynie sam dzień ślubu tak od godz. 16:30 do rana jak najbardzijej tak

Napisane przez iwonka861

Dziewczynki...mam nadzieję, że nie obrazicie się, jak zacznę już teraz tutaj się udzielać, bo tęskni mi się za Wami. Myślałam,ze poczekacie na mnie- wrześniowe i pażdziernikowe PM, a tu co,zwiałyściePrzygarnieci e mnie...

Hehehe nie martw się, przecież zaraz za chwikę tu dołaączysz

Napisane przez iwonka861

Oshinku, może nauczysz mnie gotować,albo przynajmniej jakieś łatwe przepisy podeślesz
Oshinku, mam nadzieję,że się nie pogniewasz, przyznaję się...raz Cię podejrzałam na nk i dzięki Tobie,też 1 wizażankę

Iwonka no co ty nie mam za co się gniewać, dopóki nikt mi tu na forum nie wyskoczy z moimi personaliami to może sobie mnie oglądać na nk do woli. Ja też cię widziałam ojj i to chyba nawet wcześniej niż Ty mnie


Haaahah a z tym gotowaniem to raczej nie jestem zbyt kompetentną osobą, bo ja to dopiero zaczynam się uczyć, wcześniej jak się siedziało na garnuszku u mamusi to wiesz niie chciało się człowiekowi ale myślę że spoko daje radę. Po ślubie zaczęłam np. po raz pierwszy gotować zupki, no i mąż mi powiedział, że moja pomidorówka jest najlepsza ze wszystkich które jadł, że biję swoją i jego mamę na głowę hahaha także spoko powoli każdy się nauczy.
A dziś bratówka mnie zapytała który raz robię lasanię, jak jej powiedziałam że pierwszy raz w życiu to oczy zrobiła, bo serio wyszła mi dziś rewelacyjnie!!!!! Także powiedziała, że jak za pierwszym razem mi tak wychodzi to co to będzie później
Niepowiem miłe uczucie

Napisane przez iwonka861

Ja też jestem ten sam rocznik, ale mnie już się ostatnio nikt nie pyta o dowód

Mnie tez nie Ale za to podbudowuje mnie, że czasem w prywatnych autobusach kierowca pyta czy ulgowy
Kurdę za rok 30 -nie wierzę w to

Napisane przez iwonka861

Oshinku,czyżbyście zaczynali pracować nad dzidziusiem?

Absolutnie nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee: nie: odstawiłam, bo brałam je nie jako antykoncepcja a w celach zdrowotnych i już nie chcę ładować w siebie tego badziewia.
A dziecko to chyba temat odległy, jak ma być to będzie jak nie to trudno. Nie mam zamiaru się stresować tym tematem czy mogę mieć czy nie - czas pokaże. A w chwili obecnej w ogóle nie myślę o potomku, jeszcze chyba nie mój czas jest - inne rzeczy mi w głowie

[MAGiALENA]

Napisane przez oshinek

Ojjj Magialena ja tam uważam, że to wcale nie był najpiękniejszy okres w moim życiu, za to najbardziej nerwowy, pełen kłótni i wrzasków. I za nic bym nie chciała tego przechodzić, jedynie sam dzień ślubu tak od godz. 16:30 do rana jak najbardzijej tak

u mnie było tak samo, dlatgo przestrzegam koleżankę.

Napisane przez oshinek

Iwonka no co ty nie mam za co się gniewać, dopóki nikt mi tu na forum nie wyskoczy z moimi personaliami to może sobie mnie oglądać na nk do woli. Ja też cię widziałam ojj i to chyba nawet wcześniej niż Ty mnie

a ja Was mogłam widzieć podczas przygotowań do ślubu. tzn. te, które bywały w Lublinie, w pewnym miejscu.

[elizabarbara]

Dziendobry
Oshinek Oshinek, jak tam kaaaaaacyk ?

[diya1983]

No Oshinku dawaj bo miałaś chyba wyborny humorek

[oshinek]

Dobrrryryryyy Paniom

Napisane przez MAGiALENA

a ja Was mogłam widzieć podczas przygotowań do ślubu. tzn. te, które bywały w Lublinie, w pewnym miejscu.

no to mnie zaciekawiłaś - gadaj natychmiast co to za miejsce

Napisane przez elizabarbara

Dziendobry
Oshinek Oshinek, jak tam kaaaaaacyk ?

Napisane przez diya1983

No Oshinku dawaj bo miałaś chyba wyborny humorek

Lekkie łupanie w głowie - ale bardziej boli mnie noga, chyba skręciłam, bo wczoraj spadłam z orbitreka w tym szale i dalej skakałam, nic nie czułam

Oj diyuś humorek boski, dziś też

[marhalczar]

Napisane przez Miira

Pewnie tak samo jak na Lubelskich żonkach dzieciaczki nam się niedługo na forum posypią

Marietko....Ja chyba juz jestem w ciazy...za 2 tyg. mam badania i wizyte u ginekologa....skorzystali smy z pomocy lekarzy .W czwartek zrobiono mi transfer trzech embrionów, teraz musze dbac o siebie, nie moge nic robic do tygodnia....
Jezeli sie powiedzie to moge spodziewac sie 1, 2 lub 3 maluszków ...w tym ostatnim przypadku podobienstwo jest 1%

Pozdrawiam ciebie oraz wszystkie Zonki na watku!!!

[diya1983]

Oshinku jesteś za***istą żonką, tylko brać z Ciebie przykład a człowiek od razu się przekona, że życie zaczyna się dopiero po ślubie

[elizabarbara]

Napisane przez marhalczar

Marietko....Ja chyba juz jestem w ciazy...za 2 tyg. mam badania i wizyte u ginekologa....skorzystali smy z pomocy lekarzy .W czwartek zrobiono mi transfer trzech embrionów, teraz musze dbac o siebie, nie moge nic robic do tygodnia....
Jezeli sie powiedzie to moge spodziewac sie 1, 2 lub 3 maluszków ...w tym ostatnim przypadku podobienstwo jest 1%

Pozdrawiam ciebie oraz wszystkie Zonki na watku!!!

trzymam kciuki, zeby wszystko sie udalo
zycze 3jaczkow ))))



a ja smigam zaraz obejrzec nasza Małgosie do tej Mełgwi
Mam nadzieje ze sie nie zgubie

[MAGiALENA]

Napisane przez marhalczar

Marietko....Ja chyba juz jestem w ciazy...za 2 tyg. mam badania i wizyte u ginekologa....skorzystali smy z pomocy lekarzy .W czwartek zrobiono mi transfer trzech embrionów, teraz musze dbac o siebie, nie moge nic robic do tygodnia....
Jezeli sie powiedzie to moge spodziewac sie 1, 2 lub 3 maluszków ...w tym ostatnim przypadku podobienstwo jest 1%

[oshinek]

Napisane przez diya1983

Oshinku jesteś za***istą żonką, tylko brać z Ciebie przykład a człowiek od razu się przekona, że życie zaczyna się dopiero po ślubie

może lepiej nie brać

Napisane przez marhalczar

Marietko....Ja chyba juz jestem w ciazy...za 2 tyg. mam badania i wizyte u ginekologa....skorzystali smy z pomocy lekarzy .W czwartek zrobiono mi transfer trzech embrionów, teraz musze dbac o siebie, nie moge nic robic do tygodnia....
Jezeli sie powiedzie to moge spodziewac sie 1, 2 lub 3 maluszków ...w tym ostatnim przypadku podobienstwo jest 1%

Pozdrawiam ciebie oraz wszystkie Zonki na watku!!!

Trzymam kciuki

[diya1983]

yyyyyyyyy a ma ktoś może jakąś dobrą stronkę jak laik może sobie wykonać ten makijażyk smołkej

[janulla]

Dziewczyny, mam dziś teścia na obiedzie. Trzymajcie kciuki!!!

[diya1983]

a zapomnialam Marhalczar trzymam kciuki... ale fajnie !!!
oj my to zanim się starać będziemy to uuuuuuuuuuuu już będziecie na forum Lubelskie Babcie

[maggie123]

Napisane przez oshinek

Anaaaa spoko wpadaj kkiedy chcesz, ja tam też życzenia kolejnym Panienkom będę składać na "waszym-naszym" wątku. Szybko zleci i dołączycie do nas laski



Ojjj Magialena ja tam uważam, że to wcale nie był najpiękniejszy okres w moim życiu, za to najbardziej nerwowy, pełen kłótni i wrzasków. I za nic bym nie chciała tego przechodzić, jedynie sam dzień ślubu tak od godz. 16:30 do rana jak najbardzijej tak

a ja bym się z chęcią przepisała na Wasz wątek i do Was dziewuszki, bo jakoś mi tak dziwnie bez Waszych komentarzy. za szybko sie przywiązuję do ludzi, nawet takich wirtualnych dla mnie istotek
i póki co mam ślubowstręt

Napisane przez marhalczar

Marietko....Ja chyba juz jestem w ciazy...za 2 tyg. mam badania i wizyte u ginekologa....skorzystali smy z pomocy lekarzy .W czwartek zrobiono mi transfer trzech embrionów, teraz musze dbac o siebie, nie moge nic robic do tygodnia....
Jezeli sie powiedzie to moge spodziewac sie 1, 2 lub 3 maluszków ...w tym ostatnim przypadku podobienstwo jest 1%

Pozdrawiam ciebie oraz wszystkie Zonki na watku!!!

gratuluję gratuluję i trzymam kciuki.
a we mnie jakoś się instynkt budzi... i w sumie mogłabym już mieć dzidziusia... hehe wiem, że powiecie, że dziwna jestem, jeszcze 24 lata a mi się dzieciaczka zachciewa

[diya1983]

maggie123 każdy ma swój czas i porę i nikomu to oceniać czy za wcześnie czy za późno tyko się z Tobą cieszyć jak się zdecydujesz

[oshinek]

Napisane przez diya1983

yyyyyyyyy a ma ktoś może jakąś dobrą stronkę jak laik może sobie wykonać ten makijażyk smołkej

Diyasku znalazłam ci takie cuś:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ghlight=smokey
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=284418

Napisane przez maggie123

a ja bym się z chęcią przepisała na Wasz wątek i do Was dziewuszki, bo jakoś mi tak dziwnie bez Waszych komentarzy. za szybko sie przywiązuję do ludzi, nawet takich wirtualnych dla mnie istotek
i póki co mam ślubowstręt



gratuluję gratuluję i trzymam kciuki.
a we mnie jakoś się instynkt budzi... i w sumie mogłabym już mieć dzidziusia... hehe wiem, że powiecie, że dziwna jestem, jeszcze 24 lata a mi się dzieciaczka zachciewa

Maggie pisz z nami kiedy chcesz
Mi osobiście temat ślubu i tych całych przygotowań się zdecydowanie przejadł, dłużej już nie chce mi się gadać o tym a i tak byłam na wątku "tylko" 7 m-cy przed ślubem, nie wyobrażam sobie gadać o tym ciągle przez 2-2,5 roku

Ja też dziwna chyba jestem, bo mi z kolei odechciało się potomstwa

Napisane przez janulla

Dziewczyny, mam dziś teścia na obiedzie. Trzymajcie kciuki!!!

ale nie wiem czy za smakowity obiad czy za atmosferę



Lecę do wanny na super sensualną kąpiel relaksacyjno-rozluźniająca w pianie i olejkach a potem mam już zaklepany masażyk ciałka w wykonaniu TŻa, a potem...... się zobaczy co potem

[Amira_2007]

Napisane przez ana_01

No i przyszła pora i na Was żonki...no nic, będę twarda i nie będę płakała Nie obrazicie się jeśli będę sobie wpadała raz na jakiś czas podejrzeć co u Was, jak tam obiadki domowe, zakupy, dzieci, teściowe?
Dziękuję również za przekazaną wiedzę, postaram się ją jak najlepiej wykorzystać..I mam nadzieję, że dołącze w swoim czasie do Was)

Zapraszamy, zaglądaj do nas. My stateczne, zamęzne matrony doradzimy Ci w razie jakichkolwiek pytań i problemów

Napisane przez MAGiALENA

czekanie na ślub to jeden z najpiękniejszych okresów w zyciu. nie zmarnuj go!

Żeby to było samo czekanie - to sztuka zarządzania, dyplomatycznych rozmów i twardego trzymania nerwów i budżetu, za to stres wspaniale wpływa na linię

Napisane przez MAGiALENA

a ja Was mogłam widzieć podczas przygotowań do ślubu. tzn. te, które bywały w Lublinie, w pewnym miejscu.

Gdzie????? Powiedz zaraz, natychmiast!

Napisane przez marhalczar

Marietko....Ja chyba juz jestem w ciazy...za 2 tyg. mam badania i wizyte u ginekologa....skorzystali smy z pomocy lekarzy .W czwartek zrobiono mi transfer trzech embrionów, teraz musze dbac o siebie, nie moge nic robic do tygodnia....
Jezeli sie powiedzie to moge spodziewac sie 1, 2 lub 3 maluszków ...w tym ostatnim przypadku podobienstwo jest 1%

Pozdrawiam ciebie oraz wszystkie Zonki na watku!!!

Marhalczar, trzymam kciuki, żeby udało się za pierwszym razem i żebyś rocznicę ślubu spędziła jako (przyszła) mamusia

Napisane przez maggie123

a ja bym się z chęcią przepisała na Wasz wątek i do Was dziewuszki, bo jakoś mi tak dziwnie bez Waszych komentarzy. za szybko sie przywiązuję do ludzi, nawet takich wirtualnych dla mnie istotek
i póki co mam ślubowstręt



gratuluję gratuluję i trzymam kciuki.
a we mnie jakoś się instynkt budzi... i w sumie mogłabym już mieć dzidziusia... hehe wiem, że powiecie, że dziwna jestem, jeszcze 24 lata a mi się dzieciaczka zachciewa

Maggie wpadaj do nas, nawet na spotkanie w realu cie zapraszamy, a co tam, że ty jeszcze "nieślubna-żonka". Dojrzewanie do małżeństwa i powiększania rodziny to kwestia indywidualna. Jak tylko są chęci, odpowiedzialny partner i warunki materialne, to nie ma co czekać

[kamab22]

Smutno jakoś bez Was Żonki, wiec sobie zajrzałam do Was
Niestety dołączę do Was dopiero za rok. Mam nadzieje ze szybko zleci
A tak na razie będę Was sobie podczytywać czasem... może jakiś fajny przepisik na obiad podchwyce

Napisane przez marhalczar

Marietko....Ja chyba juz jestem w ciazy...za 2 tyg. mam badania i wizyte u ginekologa....skorzystali smy z pomocy lekarzy .W czwartek zrobiono mi transfer trzech embrionów, teraz musze dbac o siebie, nie moge nic robic do tygodnia....
Jezeli sie powiedzie to moge spodziewac sie 1, 2 lub 3 maluszków ...w tym ostatnim przypadku podobienstwo jest 1%

Pozdrawiam ciebie oraz wszystkie Zonki na watku!!!

Marhalczar trzymam kciuki oby wszystko się powiodło

Napisane przez elizabarbara

a ja smigam zaraz obejrzec nasza Małgosie do tej Mełgwi
Mam nadzieje ze sie nie zgubie

Elizka czekam na relacje ze ślubu. Miałam również na nim być ale niestety mój Tz-cik nie dawno dopiero z pracy wrócił i nie miałam z kim naszego bejbi zostawić.
Dziękuje za odp na moje pw.

Napisane przez maggie123

a we mnie jakoś się instynkt budzi... i w sumie mogłabym już mieć dzidziusia... hehe wiem, że powiecie, że dziwna jestem, jeszcze 24 lata a mi się dzieciaczka zachciewa

O mamo, to jaka ja muszę być dziwna skoro miałam 22 jak w ciąże zaszłam
Ostatnio cały czas słucham ze już kolejne moglibyśmy mieć, ze naszemu synkowi się siostrzyczka by przydała. I nikt jakoś zrozumieć nie może ze my już nie chcemy 2 dziecka. A na pewno nie teraz. I już mi się jak mam tłumaczyć jakiejś tam cioci ze nie planujemy, ze synio jedynakiem będzie. A jak się później nasłucham, ze jak to... że jedynak?? jak by to jakiś grzech co najmniej był czy co