Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)

[karolcia228]

Napisane przez idealnecialo

marrticzka Tobie to naprawde dobrze masz juz te pewnosci, za które my musimy poczekać..


Na usg bylo widac pęcherzyk, dzidzi jeszcze nie bo za wczesnie-przez to ze mam dość długie cykle wszystko sie cofa o ok tydz. Np juz powinno byc widac serduszko wg ost okresu,ale do zaplodnienia doszło pozniej niz jak zawsze licza np po 2 tyg od ostatniej wiec za 2tygodnie jade znow. moze wtedy juz bedzie widac, a nawet chyba powinno byc widac serduszko.
Cos tam ginek mowil ze gdyby pęcherzyk miał 2 cm a nie byloby serca to bysmy sie martwili,ale ze jest 12 mm i ze w pierwszej ciazy tez dlugo zanim dzidzie widzielismy to wszystko chyba ok i czekamy 2 tygodnie.. Na usg jest napisane GS:5t1d. Czy to wiek ciązy od ost okresu?? :/ Ja mam 6t 6d od okresu.. No ale cóz poczekamy na nast usg.. Oby z dzidzią i serduchem..

Dal na badania krwi..Karte ciazy mowi "zalozymy jak przyjdziesz nastepnym razem z wynikami",a potem wyciagnal jednak i powiedzial "wypiszemy tak ogolnie". Czyli dane, domniemany termin porodu (8 lipca 2010- na usg jest napisane 19 lipca. gin powiedział ze w karcie zmienimy jak juz dzidziusia dobrze zmierzymy) ,chyba wg miesiaczki.. I zapisal dawkowanie lute,B6 i kw.fol.

Pytałam sie go czy moge od czasu do czasu na uspokojenie wypić melise, powiedział ze tak ale od czasu do czasu.. Bo mu powiedzialam ze taki stres bo mąż wyjechał...

Oj smutek mam.. taką zadumę niemiłosierną.. Chciałoby się płakać.. Ale przeciez nie wolno.. dla dobra dziecka.. Ciężko.. A wczoraj po poludniu i wieczorem bylo w miare ok.. W nocy dzis sie wyspałam.. Z niedz na pon ciągle się budziłam.. Rano dzis tez było w porzadku.. Az po powrocie od gina.. Tłumacze to tak.. ze głowe miałam zaprzątniętą dzieckiem, tym co gin powie, do na usg bedzie widac itd.. Sprawa sie wyjasniła, nie musze o tym myslec i znow dotarło do mnie ze go NIE MA tutaj.. Straszna ta rozłąka...


Spojrze jeszcze co w tv.. i chyba spać.. Hmm teraz juz przez te 2 tyg nic nie czeka wlasciwie, zaden wyjazd,zadne wydarzenie.. wiec tylko czekanie na męża.. potem mąż znow pojedzie za 2 tyg w niedziele, a ja we wtorek do gina..

Badz spokojna i dobrej mysli, bo to wszystko wplywa na twoja fasolke Wiem ze rozlaka jest trudna, ale niestety takie to zycie, zawsze pod gorke a nie z gorki

[traffik]

Napisane przez marrticzka

a ja farbowalam w niedzielę moj gin powiedzial, ze to kompletne bzdury z tym farbowaniem i zaszkodzic moze jedynie zapach intensywny, po ktorym moze nas mdlić.

tak, moja gin. tez stwierdziła, że z tym farbowaniem to bzdura, i ze mam nie popadać w paranoje. Wczoraj farbowałam włosy, i rzeczywiscie, ponieważ mam węch mocno wyostrzony, to zapach amoniaku mnie wyjątkowo drażnił.
Natomiast mam w I trymestrze unikać kremów z retinolem, kwasami owocowymi i balsamów z wyciagami roslinnymi które przeciwdziałają cellulitowi.

[Kolkarolka]

Byłam dzisiaj na pierwszej wizycie i gin stwierdziła, że ona nie wierzy tym testom, ale zbadała mnie i mówi że raczej jestem w ciąży ale bardzo wczesnej więc nic więcej powiedzieć nie może. 9.12 mam przyjść na usg, dała mi skierowanie na badania z krwi, moczu itd. Przepisała witaminy i kw foliowy (biore juz prawie 2 miesiace) i narazie czekać i dbać o siebie
to chyba tyle
buziaczkiii

[tulipan81]

hej dziewczyny,
dzisiaj pisze o troche mniej przyjemnym temacie, tzn o hemoroidach w ciazy?
obawiam sie ze moge je miec
czy jest to szkoldliwe dla dziecka i czy powinnam z tym natychmiast isc do lekarza czy poczekac na wizyte u gin i powiedziem mu o tym?
wizyte mam dopiero 30-12-2009

jak cos wiecie na ten temat to czekam na odpowiedzi
pozdrawiam mamuśki

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez tulipan81

hej dziewczyny,
dzisiaj pisze o troche mniej przyjemnym temacie, tzn o hemoroidach w ciazy?
obawiam sie ze moge je miec
czy jest to szkoldliwe dla dziecka i czy powinnam z tym natychmiast isc do lekarza czy poczekac na wizyte u gin i powiedziem mu o tym?
wizyte mam dopiero 30-12-2009

jak cos wiecie na ten temat to czekam na odpowiedzi
pozdrawiam mamuśki

tzn wizyte mam 30-11-2009

[anoxa]

hej dziewczyny

nowiny mam dobre bylam dzisiaj u ginka robila mi usg widzialam bijace serduszcho mojej dzidzi i nawet slyszalam tetno ech... az sie plakac chce a tak bardzo balam sie ze znow bedzie cos nie tak az mi sie rece trzesly przed usg a jak mi je robila to tak glowe wystawialam ze az mi kazala ja polozyc i mowila ze zaraz mi wszystko pokaze jedyne co mnie martwi to to ze tworzy mi sie miesniak na macicy zawsze cos... dostalam luteine kwas foliowy magnez z b6 skierowanie na badania i kolejna wizyta 16.12.2009 aha no i do 16.12 mam zwolnienie absolutnie zabrala mi pracowac kazala wypoczywac i bardzo o siebie dbac a i unikac przeziebien


marrticzka gratuluje


kolkarolka z tym fabrowaniem to bzdury sama jestem fryzjerka wiec cos o tym wiem jedynie staraj sie jakos nie wdychac zapachu farby

karolcia228 ja tez jestem po obumarlej ciazy i to w bardzo podobnym czasie sie stalo co u ciebie bo 28.08.2009 teraz odpukac wszystko jest dobrze i wierze ze nam sie uda trzymaj sie i trzymam kciuki

[karolcia228]

Napisane przez anoxa

hej dziewczyny

nowiny mam dobre bylam dzisiaj u ginka robila mi usg widzialam bijace serduszcho mojej dzidzi i nawet slyszalam tetno ech... az sie plakac chce a tak bardzo balam sie ze znow bedzie cos nie tak az mi sie rece trzesly przed usg a jak mi je robila to tak glowe wystawialam ze az mi kazala ja polozyc i mowila ze zaraz mi wszystko pokaze jedyne co mnie martwi to to ze tworzy mi sie miesniak na macicy zawsze cos... dostalam luteine kwas foliowy magnez z b6 skierowanie na badania i kolejna wizyta 16.12.2009 aha no i do 16.12 mam zwolnienie absolutnie zabrala mi pracowac kazala wypoczywac i bardzo o siebie dbac a i unikac przeziebien


marrticzka gratuluje


kolkarolka z tym fabrowaniem to bzdury sama jestem fryzjerka wiec cos o tym wiem jedynie staraj sie jakos nie wdychac zapachu farby

karolcia228 ja tez jestem po obumarlej ciazy i to w bardzo podobnym czasie sie stalo co u ciebie bo 28.08.2009 teraz odpukac wszystko jest dobrze i wierze ze nam sie uda trzymaj sie i trzymam kciuki

To szybciej ci sie udalo, ja nie widzialm zbyt wiele, ale zobacze 08.12, napewno bedzie dobrze, wiecej wiary i optymizmu bedzie dobrze
A ja tez farbowalma i bede farbowac, robie paznokcie itd. wazne by nie palic, pic itd. Pamietajcie gorliwosc gorsza od faszyzmu

[aniaa22]

widze dziewczyny ze szybko dostajecie zwolnienia. to ze wzgledu na rodzaj pracy czy tak wogole lekarze robia?

[karolcia228]

Napisane przez aniaa22

widze dziewczyny ze szybko dostajecie zwolnienia. to ze wzgledu na rodzaj pracy czy tak wogole lekarze robia?

Ja siedze przed biurkiem, wiec narazie nie wybieram sie na zwolnienie jak nie musze

[aniaa22]

ja tez za biurkiem siedze ale chetnie bym poszla na zwolnienie bo nie czuje sie dobrze i ciezko mi w pracy wysiedziec

[marrticzka]

Napisane przez aniaa22

widze dziewczyny ze szybko dostajecie zwolnienia. to ze wzgledu na rodzaj pracy czy tak wogole lekarze robia?

moj gin powiedzial, ze do 12 tygodnia trzeba szczegolnie uwazac i mam siedziec w domku. nie protestowalam

[farminka]

Też bym sobie z chęcią zrobiła urlop,ale niestety ja jeszcze studiuję i nie mam co na to liczyć Ale pociesza mnie to,że na laborkach jak powiedziałam,że jestem w ciąży to nie muszę robić nic z tymi najbardziej toksycznymi substancjami,a jak jakieś opary szkodliwe są to wychodzę z sali
P.S. Właśnie mi przyszedł sms z przypomnieniem,że w sobotę mam usg Oj już nie mogę się doczekać

[aniaa22]

moja praca nie jest ciezka tyle ze przed komputerem siedze ale mdlosci mi naprawde bardzo dokuczaja a dzisiaj to juz wogole koszmar i najgorsze jest to ze w pracy jeszcze nie mowilam bo chce dopiero po wizycie u gina sie ujawnic wiec tez za bardzo sobie nie moge pozwolic na obijanie sie

[idealnecialo]

anoxa bardzo szybko u ciebie słychać serduszko.. no i widać.. A u mnie dzidzi nie wiedac i dopiero za 2 tyg moze zobacze.. Doła od wczorajszego popoludnia. Nie chciało mi się dziś wstać.. w łozku siedziałam do południa.. chore to wszystko

Kiepsko u mnie z jedzeniem.. Nie umiem nic jesc wlasciwie.. dzis na sniadanie zółty ser i herbata, potem dopiero talerz zupy ledwo zjedzony, dopiero po poludniu przyszedl smak, ale jedne na co mialam ochote to pizza! No i ją zjadłam..

Cos mnie zastanawia.. Pisałyscie ze dostajedzie (niektore) tylko kwas foliowy bo witaminy dopiero od drugiego trymestru sie bierze.. Bo niby wtedy dopiero potrzeba...
Ale pomyslcie.. przeciez sie mowi ze pierwsze tygodnie/miesiace sa najwazniejsze dla dziecka, trzeba sie zdrowo odzywiac dostaraczac wszystkich składnikow dzidziusiowi.. No ALE!? Jak ktos nie umi jesc? A przeciez wiekszosc z nas ma mdłości! Co jak te dzidzi ma dostać te składniki i witaminy? Nie powinno sie dla tego wlasnie w pierwszym trymestrze tym bardzij brać witamin?

Szkoda ze nie za pytalam ginka, a teraz chodzi mi to po glowie.. Hmm któres z was brały i witaminy i osobno kwas foliowy.. Czy lekarz wam tak kazał? Jaka jest dawka fioliowego w witaminkach dla ciezarnych? Ja np kwas biore 0,4 mg (?chyba taka jednostka) czy nie bedzie w witaminach tez 0,4 i czy razem nie bedzie to za duzo?

Moze bym zaczela brac wit. tez..

Wiecie co.. juz nie mam w czym chodzic.. chodzi o spodnie! Zapne sie ale tak mi na brzuch cisną, a jak siedze to wogole! Wiec wole nie nosic ich.. I mam 1 spodnie, eleganckie na kante, i tylko w nich chodze bo kupilam za duze.. no na dupie wiszą, ale przynajmniej nie cisna.. Chyba bede musiala kupic ciazowe... Mam 1 sztruksowe,ale nie podobaja mi sie.
A w domu 1 dresowe ktore mialam z bardzo luzną gora.. chociaz tyle..

A wy jak stoicie z ubraniami?

A jak u was waga? Ja mam -2 kg heh... mogloby jeszcze spasc..

W pierwszej startowałam z 66 kg, schudlam do 62, ale przez dwa ostatnie trymestry przytyłam 22 kg, czy duzo jak tylk ona dwa ostatnie same..
A teraz ok70-71 mialam.. wiec startuje z wieksza wagą.. az strach.. i z duuuzym brzuche.. Jak zrzuce z aparatu to wam pokaze jaki duzy mam juz brzuch.. tzn mam caly czas.. a jak u rodnie strach sie bac

W tali mam 84cm a w brzuchu 96cm! Jak ciazowy!

[karolcia228]

Napisane przez idealnecialo

anoxa bardzo szybko u ciebie słychać serduszko.. no i widać.. A u mnie dzidzi nie wiedac i dopiero za 2 tyg moze zobacze.. Doła od wczorajszego popoludnia. Nie chciało mi się dziś wstać.. w łozku siedziałam do południa.. chore to wszystko

Kiepsko u mnie z jedzeniem.. Nie umiem nic jesc wlasciwie.. dzis na sniadanie zółty ser i herbata, potem dopiero talerz zupy ledwo zjedzony, dopiero po poludniu przyszedl smak, ale jedne na co mialam ochote to pizza! No i ją zjadłam..

Cos mnie zastanawia.. Pisałyscie ze dostajedzie (niektore) tylko kwas foliowy bo witaminy dopiero od drugiego trymestru sie bierze.. Bo niby wtedy dopiero potrzeba...
Ale pomyslcie.. przeciez sie mowi ze pierwsze tygodnie/miesiace sa najwazniejsze dla dziecka, trzeba sie zdrowo odzywiac dostaraczac wszystkich składnikow dzidziusiowi.. No ALE!? Jak ktos nie umi jesc? A przeciez wiekszosc z nas ma mdłości! Co jak te dzidzi ma dostać te składniki i witaminy? Nie powinno sie dla tego wlasnie w pierwszym trymestrze tym bardzij brać witamin?

Szkoda ze nie za pytalam ginka, a teraz chodzi mi to po glowie.. Hmm któres z was brały i witaminy i osobno kwas foliowy.. Czy lekarz wam tak kazał? Jaka jest dawka fioliowego w witaminkach dla ciezarnych? Ja np kwas biore 0,4 mg (?chyba taka jednostka) czy nie bedzie w witaminach tez 0,4 i czy razem nie bedzie to za duzo?

Moze bym zaczela brac wit. tez..

Wiecie co.. juz nie mam w czym chodzic.. chodzi o spodnie! Zapne sie ale tak mi na brzuch cisną, a jak siedze to wogole! Wiec wole nie nosic ich.. I mam 1 spodnie, eleganckie na kante, i tylko w nich chodze bo kupilam za duze.. no na dupie wiszą, ale przynajmniej nie cisna.. Chyba bede musiala kupic ciazowe... Mam 1 sztruksowe,ale nie podobaja mi sie.
A w domu 1 dresowe ktore mialam z bardzo luzną gora.. chociaz tyle..

A wy jak stoicie z ubraniami?

A jak u was waga? Ja mam -2 kg heh... mogloby jeszcze spasc..

W pierwszej startowałam z 66 kg, schudlam do 62, ale przez dwa ostatnie trymestry przytyłam 22 kg, czy duzo jak tylk ona dwa ostatnie same..
A teraz ok70-71 mialam.. wiec startuje z wieksza wagą.. az strach.. i z duuuzym brzuche.. Jak zrzuce z aparatu to wam pokaze jaki duzy mam juz brzuch.. tzn mam caly czas.. a jak u rodnie strach sie bac

W tali mam 84cm a w brzuchu 96cm! Jak ciazowy!

Ale gaduła ze mnie... nie bijecie.. ale pogadajcie ze mną.. czuje sie taka samotna.. ;(

Ja startuje od 60,5 i przytylam 0,5 kg ale sie pilnuje wiec nie dam, bede kontrolowac wage

[aniaa22]

ja nigdy nie mialam problemow z wagą wiec za bardzo sie tym nie przejmuje. narazie waha sie miedzy 61 a 62 kg raz wiecej raz mniej

ja praktycznie na nic nie mam ochoty. jedzenie w siebie wmuszam a cos co smakowalo mi wczoraj dzisiaj odpada bo mnie mdli na sam widok zawsze uwielbialam pizze a teraz spojzec na nia nie moge. no i najgorsze jest gotowanie. nie wiem co to bedzie jak mi te mdlosci nie przejda. chyba mi mąż z glodu umrze normalnie bo na sama mysl o staniu przygarnkach jest mi niedobrze

[anoxa]

ja poczatkowo jak mialam mdlosci to pomagalo podjadanie ale teraz to nie pomaga nawet jak biore cos do ust to az mi rosnie najgorzej jest do poludnia i pod wieczor wczoraj pilam herbatke imbirowa i nawet pomogla bo nudnosci w dzien byly mniejsze dopiero wieczorem sie nasilily a herbatke pilam tylko rano za smaczna ona nie jest i tez mnie od niej pioczatkowo odrzucalo ale malymi lyczkami jakos dalam rade
teraz akurat pieke TZ'towi skrzydelka i najchetniej bym wyszla z domu blech...

ja dostalam zwolnienie bo jestem po obumarlej ciazy i oni w sumie sami sie boja poza tym mam dosc silne bole i tez moja preaca nie sluzy ciazy a jestem fryzjerka i stylistka paznokci poiza tym mysle ze lekarze sie tez boja ze wzgledu na te grypy panujace bo to taki ciezki okres dla kobiet w ciazy i dlatego staraja sie nas chronic to samo z dawaniem w razie "w" luteiny jesli nie szkodzi a moze pomoc to chyba warto to brac

idealnecialo jak widzisz nie tylko ty marudzisz ale ja rowniez a teraz bede miala duzo czasu wiec pewnie wiecej bede marudzic z tymi spodniami to czytalam ze to wzdecia na to wplywaja ktore dostajemy ze wzgledu na skoki hormonalne ;] ja narazie sie dopinam

[biejo27]

Mój brzuch nie jest niestety płaski. Też ważę ok 70kg i w tali mam ok 80cm. Zostało mni troche tego tłuszczyku z pierwszej ciązy. Jak patrze w lustro to widze dziewczyne w 5 miesiącu ciązy - a to dopiero 6 tydzien. Aż strach pomysleć co będzie dalej...

[Kolkarolka]

Napisane przez idealnecialo

Cos mnie zastanawia.. Pisałyscie ze dostajedzie (niektore) tylko kwas foliowy bo witaminy dopiero od drugiego trymestru sie bierze.. Bo niby wtedy dopiero potrzeba...
Ale pomyslcie.. przeciez sie mowi ze pierwsze tygodnie/miesiace sa najwazniejsze dla dziecka, trzeba sie zdrowo odzywiac dostaraczac wszystkich składnikow dzidziusiowi.. No ALE!? Jak ktos nie umi jesc? A przeciez wiekszosc z nas ma mdłości! Co jak te dzidzi ma dostać te składniki i witaminy? Nie powinno sie dla tego wlasnie w pierwszym trymestrze tym bardzij brać witamin?

Szkoda ze nie za pytalam ginka, a teraz chodzi mi to po glowie.. Hmm któres z was brały i witaminy i osobno kwas foliowy.. Czy lekarz wam tak kazał? Jaka jest dawka fioliowego w witaminkach dla ciezarnych? Ja np kwas biore 0,4 mg (?chyba taka jednostka) czy nie bedzie w witaminach tez 0,4 i czy razem nie bedzie to za duzo?

Moze bym zaczela brac wit. tez..

Wiecie co.. juz nie mam w czym chodzic.. chodzi o spodnie! Zapne sie ale tak mi na brzuch cisną, a jak siedze to wogole! Wiec wole nie nosic ich.. I mam 1 spodnie, eleganckie na kante, i tylko w nich chodze bo kupilam za duze.. no na dupie wiszą, ale przynajmniej nie cisna.. Chyba bede musiala kupic ciazowe... Mam 1 sztruksowe,ale nie podobaja mi sie.
A w domu 1 dresowe ktore mialam z bardzo luzną gora.. chociaz tyle..

A wy jak stoicie z ubraniami?

A jak u was waga? Ja mam -2 kg heh... mogloby jeszcze spasc..

W pierwszej startowałam z 66 kg, schudlam do 62, ale przez dwa ostatnie trymestry przytyłam 22 kg, czy duzo jak tylk ona dwa ostatnie same..
A teraz ok70-71 mialam.. wiec startuje z wieksza wagą.. az strach.. i z duuuzym brzuche.. Jak zrzuce z aparatu to wam pokaze jaki duzy mam juz brzuch.. tzn mam caly czas.. a jak u rodnie strach sie bac

W tali mam 84cm a w brzuchu 96cm! Jak ciazowy!

Ale gaduła ze mnie... nie bijecie.. ale pogadajcie ze mną.. czuje sie taka samotna.. ;(

kochana ja dzisiaj byłam u ginekologa na pierwszej wizycie i mi przepisała feminatal metafolin 800 to jest kwas foliowy i WITAMINY.
bierze się te tabletki do końca 13 tygodnia...

co do spodni to jeszcze jakieś 2 tygodnie temu były idealne a teraz mnie cisną, pasek zapinam dwie dziurki dalej bo za ciasno już :/ też będę musiała jakieś nowe kupić bo jak tak dalej pójdzie to nie będe miec w czym chodzic...
a waże teraz 58 nie przytyłam nic... ale to pewnie dlatego że jeść nie moge dzisiaj miałam takie mdłości że co chwile do lazienki biegałam....
i boje się dziewuszki bo mnie pobolewał dzisiaj brzuch na dole

i jeszcze mnie jakieś przeziębienie zlapało ide rano do internisty....

ogolnie to mam doła lekkiego aaaah

[kasandra82]

Napisane przez idealnecialo

anoxa bardzo szybko u ciebie słychać serduszko.. no i widać.. A u mnie dzidzi nie wiedac i dopiero za 2 tyg moze zobacze.. Doła od wczorajszego popoludnia. Nie chciało mi się dziś wstać.. w łozku siedziałam do południa.. chore to wszystko

Kiepsko u mnie z jedzeniem.. Nie umiem nic jesc wlasciwie.. dzis na sniadanie zółty ser i herbata, potem dopiero talerz zupy ledwo zjedzony, dopiero po poludniu przyszedl smak, ale jedne na co mialam ochote to pizza! No i ją zjadłam..

Cos mnie zastanawia.. Pisałyscie ze dostajedzie (niektore) tylko kwas foliowy bo witaminy dopiero od drugiego trymestru sie bierze.. Bo niby wtedy dopiero potrzeba...
Ale pomyslcie.. przeciez sie mowi ze pierwsze tygodnie/miesiace sa najwazniejsze dla dziecka, trzeba sie zdrowo odzywiac dostaraczac wszystkich składnikow dzidziusiowi.. No ALE!? Jak ktos nie umi jesc? A przeciez wiekszosc z nas ma mdłości! Co jak te dzidzi ma dostać te składniki i witaminy? Nie powinno sie dla tego wlasnie w pierwszym trymestrze tym bardzij brać witamin?

Szkoda ze nie za pytalam ginka, a teraz chodzi mi to po glowie.. Hmm któres z was brały i witaminy i osobno kwas foliowy.. Czy lekarz wam tak kazał? Jaka jest dawka fioliowego w witaminkach dla ciezarnych? Ja np kwas biore 0,4 mg (?chyba taka jednostka) czy nie bedzie w witaminach tez 0,4 i czy razem nie bedzie to za duzo?

Moze bym zaczela brac wit. tez..

Wiecie co.. juz nie mam w czym chodzic.. chodzi o spodnie! Zapne sie ale tak mi na brzuch cisną, a jak siedze to wogole! Wiec wole nie nosic ich.. I mam 1 spodnie, eleganckie na kante, i tylko w nich chodze bo kupilam za duze.. no na dupie wiszą, ale przynajmniej nie cisna.. Chyba bede musiala kupic ciazowe... Mam 1 sztruksowe,ale nie podobaja mi sie.
A w domu 1 dresowe ktore mialam z bardzo luzną gora.. chociaz tyle..

A wy jak stoicie z ubraniami?

A jak u was waga? Ja mam -2 kg heh... mogloby jeszcze spasc..

W pierwszej startowałam z 66 kg, schudlam do 62, ale przez dwa ostatnie trymestry przytyłam 22 kg, czy duzo jak tylk ona dwa ostatnie same..
A teraz ok70-71 mialam.. wiec startuje z wieksza wagą.. az strach.. i z duuuzym brzuche.. Jak zrzuce z aparatu to wam pokaze jaki duzy mam juz brzuch.. tzn mam caly czas.. a jak u rodnie strach sie bac

W tali mam 84cm a w brzuchu 96cm! Jak ciazowy!

Ale gaduła ze mnie... nie bijecie.. ale pogadajcie ze mną.. czuje sie taka samotna.. ;(

Ja nie mam wogóle mdłości, bardzo dobrze się czuję, w tym momencie mam wielką ochotę na pierogi i pizzę wegetariańską Obym tak dobrze znosiła ciążę do końca.

Mi lekarz przepisał witaminy dla ciężarnych i kwas foliowy 800mcg juz 4 miesiące przed ciążą. Biorę cały czas, a witaminy pewnie jeszcze po porodzie będę łykać żeby organizm szybko się odbudował.

Mam w szafie duzo obrań, więc nie mam problemu w czym chodzić, mam kilka par spodni dresowych, dżinsy na takiej jakby gumce, bluzki i swetry ciążowe i płaszczyk taki zapinany tylko na górze żeby się brzuch zmieścił jak urośnie. Muszę tylko kupić parę staników bo te co mam robią się troche przyciasne.

Ja startowałam od 59kg, teraz (w piątym tygodniu) mam 61.5kg. Nie zamierzam sobie niczego odmawiać w ciąży, nie chcę stosować żadnych diet albo bardzo sie ograniczać w jedzeniu żeby tylko nie przytyć. Zobaczcie, nawet modelki i aktorki przybierają na wadze a one przeciez mają super dietetyków. Pogodziłam się z tym że mogę utyć, ale po ciąży napewno szybciutko się wezmę za siebie i schudnę Teraz zdrowie dzidziusia najważniejsze

[mortisha84]

Napisane przez kasandra82

Ja startowałam od 59kg, teraz (w piątym tygodniu) mam 61.5kg. Nie zamierzam sobie niczego odmawiać w ciąży, nie chcę stosować żadnych diet albo bardzo sie ograniczać w jedzeniu żeby tylko nie przytyć. Zobaczcie, nawet modelki i aktorki przybierają na wadze a one przeciez mają super dietetyków. Pogodziłam się z tym że mogę utyć, ale po ciąży napewno szybciutko się wezmę za siebie i schudnę Teraz zdrowie dzidziusia najważniejsze

No właśnie nie ma co się oszczędzać - dzidzia najważniejsza. ja juz przytyłam 2 kg a to dopiero 7 tydzień. ciekawe jak będę wyglądać w 9 miesiącu

[aniaa22]

u mnie w pracy jedna dziewczyna poronila w 5 miesiacu przez odchudzanie. tak tak odchudzanie nie ograniczanie sie. ona uwazala ze za duzo przytyla i prawie nic nie jadla

[kasandra82]

Napisane przez mortisha84

No właśnie nie ma co się oszczędzać - dzidzia najważniejsza. ja juz przytyłam 2 kg a to dopiero 7 tydzień. ciekawe jak będę wyglądać w 9 miesiącu

Będziemy piękne rubensowskie modelki

Napisane przez aniaa22

u mnie w pracy jedna dziewczyna poronila w 5 miesiacu przez odchudzanie. tak tak odchudzanie nie ograniczanie sie. ona uwazala ze za duzo przytyla i prawie nic nie jadla

Niewytłumaczalna głupota, taką to bym

[czekoladka21]

Czesczajrzalam na poczekalnie bo mam sentyment i patrze a tu mamusie lipcowe 2010
sama jestem lipcowa mamusia tegoroczna i chce wam powiedziec ze czas ciazy to najpiekniejszy czas w zyciu kobiety
najwspanialsze wspomnienia-pierwsze ruchy i cudowny brzuszek, ktorego juz nie ma ale teraz spi w lozeczku jego zawartosc -moja mala milosc

życze wam mamusie zdrowka i rozkoszujcie sie kazda chwila ciazy bo kiedy na swiat przyjdzie ta mala istotka to zawroci wam w glowie zobaczycie

[traffik]

ja tez juz mam problem ze spodniami. Wszystkie za ciasne, jescze jak stoje, da sie wytrzmac, ale jak siedze to mam wrazenie ze zaraz umrę
chodzę więc w kółko w jeansach luźnych na gume albo w legginsach i tunikach.

Co do wagi...zaczynałam od 55kg, przytyłam na razie o,5 kg.
Tak jak juz pisąłm wczesniej, mdłości ustąpiły, ale jesc za bardzo tez mi sie nie chce. Zaczynają się za to zachcianki a to hot- dog, a to frytki, troche mnie przeraża fakt, ze mam zachcianki na takie "świństwa" ale to silniejsze ode mnie.

idealneciało - ja tez mam faze "czuje sie samotna" tym bardziej, że u mnie na razie o ciązy wie tylko mż. Usmiechnij sie

[aniaa22]

ja chodze w jednych spodniach ktore kupilam troche za duze i jeszcze troszke mam zapasu no a w domu w dresach, ale chyba powoli trzeba bedzie pomyslec o nowych

[farminka]

Ja dokładnie tak jak Ty Ania- za duże spodnie na wyjście i dresik po domu.Te luźne spodnie ratują mnie wieczorami,bo wtedy brzuch mi tak wydyma,że wyglądam conajmniej na 5 miesiąc Ale lubię wtedy oglądać swój brzuszek w lustrze
Co do wagi to na pierwszej wizycie u położnej miałam 57,7kg,a we wtorek kolejne ważenie to się okaże czy coś się zmieniło

[jusdan77]

Z radością w serduszku mogę już dołączyć do mam lipcowych.Wszystko już potwierdzone wizytą u Pani doktor Jedynie mam stresa, bo nie wiedząc jeszcze że jestem w ciąży zrobiłam usg klatki piersiowej i przyjmowałam antybiotyki, teraz na wszelki wypadek muszę przyjmować Luteinę 2x1. No to teraz tylko do przodu... termin mam na 17 lipca 2010r .Moja 5 letnia córeczka jest równie szczęśliwa jak ja, wreszcie będzie się z kim bawić!!Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe (no i te zatroskane również) LIPCOWE MAMUSIE!!!!

[marrticzka]

witajcie
jesli chodzi o wage, to ja zaczynam od 51,7kg. zobaczymy w fazie koncowej
ze spodniami tez powoli mam problem, bo sa coraz ciasniejsze. trzeba bedzie sie przerzucic na legginsy albo na spodnie z gumką
a, no i jeszcze jedno, chyba bede musiala sie pozegnac, bo na ostatniej wizycie gin okreslil termin na 24-26.06 , a nie tak jak na pierwszej- 01.07

[kasandra82]

Kochane dzisiej w nocy rozwaliło mnie przeziębienie Nie mogłam spać, teraz jeść nie mogę bo tak mnie gardło boli. Może któraś wie co można w pierwszym trymestrze zażyć na przeziębienie? I czy wogóle można. Narazie piję ciepłą herbatkę i wzięłam witaminę C i nie wiem co jeszcze zrobić.

[marrticzka]

Napisane przez kasandra82

Kochane dzisiej w nocy rozwaliło mnie przeziębienie Nie mogłam spać, teraz jeść nie mogę bo tak mnie gardło boli. Może któraś wie co można w pierwszym trymestrze zażyć na przeziębienie? I czy wogóle można. Narazie piję ciepłą herbatkę i wzięłam witaminę C i nie wiem co jeszcze zrobić.

moj gin powiedzial, ze na goraczke apap mozna brac, rutinoscorbin, wapno. no i naturalne srodki: cytryna, miod czosnek itp.