Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz.2

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez kokosik21

Cześć dziewczyny. Od 2 tyg. posiadam taką białą wydzielinę o zapachu twarożku. Mam trochę spuchnięte wargi sromowe, ale pieczenie wystąpiło wyedy, gdy przeczytałam o objawach grzybicy, więc pewnie jest to spowodowane psychicznie. No, ale czasem, b rzadko, zwłaszcza jak już leżę w łóżku swędnie, ale bardzo mało. Zaczęłam jeść jogurty, zmieniłam chleb, kupiłam kosz warzyw, owoców, mydło, rumianek i próbuje to opanować. Aha, jedno pytanie, czy grzybica powoduje, że okres się opóźnia? Bo jeśli chodzi o ciąże, to nie jestem, wiec to odpada. Mam 21 lat, czy nieregularny okres to coś normlanego?? Czy to po prostu wina owego prawdopodobnej przypadłości?

moje uplawy tez sa takie bardziej plynne,troche jak jogurt i maja zapach jakby kwasny-tez jak jogurt naturalny.i wyszlo mi w wymazie ze nic nie mam nie rozumiem tylko po co Ci to mydlo

[libra22]

Ile kosztuje na kase chorych wymaz z pochwy na wykrycie bakterii, grzybów?? I jak długo czeka się na wyniki??

[natee]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;1528945 8]moje uplawy tez sa takie bardziej plynne,troche jak jogurt i maja zapach jakby kwasny-tez jak jogurt naturalny.i wyszlo mi w wymazie ze nic nie mam nie rozumiem tylko po co Ci to mydlo [/QUOTE]
tylko, że ona pisze tez o spuchniętych wargach i swędzeniu...

no a z tym mydłem to też nie rozumiem, chyba jednak lepiej płyny do higieny z odpowiednim ph

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

napisala,ze ja swedzi od kiedy przeczytala o grzybicy.moze to jakies urojenia najlepiej zrobic wymaz

[natee]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;1529248 8]napisala,ze ja swedzi od kiedy przeczytala o grzybicy.moze to jakies urojenia najlepiej zrobic wymaz[/QUOTE]
napisała ze ją piecze od kiedy przeczytala heh
a o swedzeniu wieczornym to juz chyba nie urojenia
moim zdaniem powinna to skontrolowac i już, po co ma sie męczyć i przeistoczyć to w coś przewlekłego.

[nielegalnaa]

Napisane przez libra22

Ile kosztuje na kase chorych wymaz z pochwy na wykrycie bakterii, grzybów?? I jak długo czeka się na wyniki??

Z kasy chorych nic jeśli są wskazania, prywatnie to zależy od ilości wykrytych bakterii i grzybów, u mnie sięgnęło to 150 zł.
Czeka się kilka dni na wyniki, choć ja z kasy na cyto czekałam miesiąc, więc nie wiem czy w przypadku posiewu nie jest podobnie.

[kokosik21]

kurde, cały czas mi sie wydaje, ze po swędzenie to psychicznie jest... no ale nic. rozglądam sie po kraku za jakims ginem. na razie okres, przeczekam i zobacze co bedzie po.

[natee]

po miesiaczce objawy potrafią ustąpić na jakiś czas , wiec obserwuj się

[kokosik21]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;1528945 8]moje uplawy tez sa takie bardziej plynne,troche jak jogurt i maja zapach jakby kwasny-tez jak jogurt naturalny.i wyszlo mi w wymazie ze nic nie mam nie rozumiem tylko po co Ci to mydlo [/QUOTE]


to co to oznaczało w takim razie? też jakies schorzenie to jest?
ktos gdzies pisał zeby sie mydłem myc bambino

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez kokosik21

to co to oznaczało w takim razie? też jakies schorzenie to jest?
ktos gdzies pisał zeby sie mydłem myc bambino

jak Cie swedzi to najlepiej zrob posiew.najlepiej do mycia byloby uzywac plynu z kwasem mlecznym

[libra22]

nielegalnaa dziękuję Ci kochana
Kurcze sporo kasy...plus do tego kasa za wizytę (

A na kase chorych...wskazania na leczenie...hmmm...no chyba bym ją zabiła jakby nie chciała mi zrobić :[ męczę się już pół roku..ostatnio mi powiedziała, że gynozal może pomoże :/ pomógł średnio!!! Jak ona chce mnie leczyć...NA OKO :/

[nielegalnaa]

Napisane przez libra22

nielegalnaa dziękuję Ci kochana
Kurcze sporo kasy...plus do tego kasa za wizytę (

A na kase chorych...wskazania na leczenie...hmmm...no chyba bym ją zabiła jakby nie chciała mi zrobić :[ męczę się już pół roku..ostatnio mi powiedziała, że gynozal może pomoże :/ pomógł średnio!!! Jak ona chce mnie leczyć...NA OKO :/

No niestety wykryto mi sporo bakterii, a za każdą się płaci osobno + za sam posiew + za antybiogram.
Z funduszu jednak jak chodziłam to nikt mi posiewu nie zaproponował i leczono mnie na oślep. W ogóle to była jakaś emerytowana ginekolog chyba, także sama po prostu zmieniłam lekarza.
A Tobie powinna zrobić, bo najgorsze w tych ginekologach jest to że leczą właśnie na oko. Rozumiem jeszcze za pierwszym razem jak się przyjdzie z infekcją, ale jak widać że to nie pomaga to powinno się zrobić posiew. A oni: To nie pomogło to może pomoże coś tam inne. Mnie np leczyła na grzybicę, a ja jej nie miałam. Tylko same bakterie.

[libra22]

No dokładnie, jak można przychodzić pół roku i nie zaproponować takich badań. Gdyby wyleczyły wszystkie z infekcji...nie miałaby pacjentek
Napisz mi proszę ile płaciłaś za jedną bakterię i za antybiogram ? Kurcze może spróbuje najpierw na kasę chorych

[nielegalnaa]

Wiesz co ja już nie za bardzo pamiętam (to było z 1,5 roku temu), ale za badanie z antybiogramem to chyba było jakieś 45 zł, to tak 100 zł było na bakterie a wykryto mi 5 czy 4...strasznie drogo to wychodzi. Ale może to też zależy od placówki. Postaraj się o posiew z funduszu. Może jak sama się o to spytasz to Ci zrobią. Trzeba ich tylko naprowadzić, no mam nadzieję...

[libra22]

Dziękuję za odpowiedz
Muszę zadziałąc
Pozdrawiam

[biedronka20]

hello! dziewczyny czy kiedykolwiek stosowałyście MACMIROR 500 COMPLEX! ponieważ jestem po kuracji i zastanawia mnie to czy on mi wogule coś pomoże!

[natee]

moja kolezanka go dostala na infekcje mieszaną, do tego miala tez doustne i z tego co wiem poczula sie lepiej.

[nielegalnaa]

Napisane przez biedronka20

hello! dziewczyny czy kiedykolwiek stosowałyście MACMIROR 500 COMPLEX! ponieważ jestem po kuracji i zastanawia mnie to czy on mi wogule coś pomoże!

Pomoże albo nie pomoże, to jest zazwyczaj indywidualna sprawa. Nie da się tego jednoznacznie stwierdzić.

[confusion]

Dziewczyny!
W październiku poszłam do ginekologa z przypadłością, która mi się wcześniej nie trafiała- ciagłymi zapaleniami pęcherza, które wystartowały po rozpoczęciu współżycia. Ginekolog stwierdziła że przyczyną jest delikatna infekcja, zapisała leki (Flukonazol, Gynalgin, i jeszcze jesdne globulki, chyba Pimafucin). Leki wzięłam i niby wszystko było ok.
Tydzień temu w czwartek miałam rano zapalenie pęcherza, a wieczorem czułam silny dyskomfort przy stosunku- swędzenie, poczucie "zaciasności", a nawet ból, myślałam że to przejsciowe (przy pierwszej wizycie grzyba ZERO swędziawek i wgl jakichkolwiek objawów poza pęcherzem). W piątek już mnie rozłożyło- swędzenie, potworny zapach ryby (to podobno przy bakteriach), opuchlizna i ból.
W ciagu weekendu doszły mi pęknięcia nabłonka na spojeniu tylnym warg sromowych + dziwna biaława zmiana w miejscu dzie warga mniejsza przechodzi w większą z tyłu.
W poniedziałek rano pobiegłam do ginekologa (innego niz ten pierwszy) i stwierdził infekcję drożdżakowo-bakteryjną.
Obecnie jestem leczona
-Fluknazolem
-Gyno-Femidazolem
-Tinidazolem
-Tridermem
W poniedziałek zaczęłam kurację.

Jedyne efekty- mniejszy ból- ale nadal wyję jak sobię aplikuję globulki.
Zniknęła dziwna biaława zmiana na wargach sromowych, mniejsza opuchlizna
Zapach śluzu w normie (chyba)
ALE
-mam bardzo powiększone pachwinowe węzły chłonne
-pojawiły się dość widoczne, takie czerwonawe dosć rozległe, cholernie swędzące grudki na wargach sromowych
-okropny ból pieczenie przy oddawaniu moczu, a o grubszych potrzebach nie wspomnę, bo po prostu mam stracha na samą myśl o tym. Tak jakbym wszystko w środku miała popękane.

Do ginekologa idę za tydzień w piątek, zażadam jakiegoś wymazu, posiewu , cokolwiek by nie leczyć sie w ciemno, a do tego czasu parę pytań, bo widzę, że jesteście tu obeznane

1. Triderm na narządy płciowe? W ulotce zabraniają, to steryd jakiś, do tego mam wrażenie (patrz wyżej) że narobił jakiegoś skórnego bigosu
2. Czy miałyście kiedyś takie objawy przy grzybicy/ grzybicy+ baktriach, czy to raczej nietypowe?
3. Powiększone węzły bardzo mnie niepokoją. To normalne, że są większe przy takiej infekcji?
4. Czy przeleczenie partnera 150mg flukonazolu jednorazowo+ smarowanie Tridermem wystarczy?
5. Czy jeśli stosuje leki od poniedziałku to już powinny być lepsze efekty, czy to moze tle trwać?
6. Myję się teraz Lactacydem, ale zastanawiam się czy by sobie dodatkowo nie szkodzę.
7. Proszę o jakiekolwiek porady co robić, bo leki mam do poniedziałku, a lekarza dopiero w piątek

Bardzo proszę o pomoc i wyrozumiałość.

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez confusion

Dziewczyny!
W październiku poszłam do ginekologa z przypadłością, która mi się wcześniej nie trafiała- ciagłymi zapaleniami pęcherza, które wystartowały po rozpoczęciu współżycia. Ginekolog stwierdziła że przyczyną jest delikatna infekcja, zapisała leki (Flukonazol, Gynalgin, i jeszcze jesdne globulki, chyba Pimafucin). Leki wzięłam i niby wszystko było ok.
Tydzień temu w czwartek miałam rano zapalenie pęcherza, a wieczorem czułam silny dyskomfort przy stosunku- swędzenie, poczucie "zaciasności", a nawet ból, myślałam że to przejsciowe (przy pierwszej wizycie grzyba ZERO swędziawek i wgl jakichkolwiek objawów poza pęcherzem). W piątek już mnie rozłożyło- swędzenie, potworny zapach ryby (to podobno przy bakteriach), opuchlizna i ból.
W ciagu weekendu doszły mi pęknięcia nabłonka na spojeniu tylnym warg sromowych + dziwna biaława zmiana w miejscu dzie warga mniejsza przechodzi w większą z tyłu.
W poniedziałek rano pobiegłam do ginekologa (innego niz ten pierwszy) i stwierdził infekcję drożdżakowo-bakteryjną.
Obecnie jestem leczona
-Fluknazolem
-Gyno-Femidazolem
-Tinidazolem
-Tridermem
W poniedziałek zaczęłam kurację.

Jedyne efekty- mniejszy ból- ale nadal wyję jak sobię aplikuję globulki.
Zniknęła dziwna biaława zmiana na wargach sromowych, mniejsza opuchlizna
Zapach śluzu w normie (chyba)
ALE
-mam bardzo powiększone pachwinowe węzły chłonne
-pojawiły się dość widoczne, takie czerwonawe dosć rozległe, cholernie swędzące grudki na wargach sromowych
-okropny ból pieczenie przy oddawaniu moczu, a o grubszych potrzebach nie wspomnę, bo po prostu mam stracha na samą myśl o tym. Tak jakbym wszystko w środku miała popękane.

Do ginekologa idę za tydzień w piątek, zażadam jakiegoś wymazu, posiewu , cokolwiek by nie leczyć sie w ciemno, a do tego czasu parę pytań, bo widzę, że jesteście tu obeznane

1. Triderm na narządy płciowe? W ulotce zabraniają, to steryd jakiś, do tego mam wrażenie (patrz wyżej) że narobił jakiegoś skórnego bigosu
2. Czy miałyście kiedyś takie objawy przy grzybicy/ grzybicy+ baktriach, czy to raczej nietypowe?
3. Powiększone węzły bardzo mnie niepokoją. To normalne, że są większe przy takiej infekcji?
4. Czy przeleczenie partnera 150mg flukonazolu jednorazowo+ smarowanie Tridermem wystarczy?
5. Czy jeśli stosuje leki od poniedziałku to już powinny być lepsze efekty, czy to moze tle trwać?
6. Myję się teraz Lactacydem, ale zastanawiam się czy by sobie dodatkowo nie szkodzę.
7. Proszę o jakiekolwiek porady co robić, bo leki mam do poniedziałku, a lekarza dopiero w piątek

Bardzo proszę o pomoc i wyrozumiałość.

wspolczuje.uczucie ciasnej pochwy-skad ja to znam gdy wchodzil we mnie czlonek,czulam jakby mi mial rozerwac pochwe,a po stosunku mialam na samym dole pod pochwa taka kropke czerwona jakby krew,ale to nie byla krew bo dotykalam....teraz na szczescie jest juz dobrze,chyba samo mi przeszlo.zrob sobie wymaz,inaczej leczenie bedzie trwac wiecznie.

[osobistosc]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;1528945 8]moje uplawy tez sa takie bardziej plynne,troche jak jogurt i maja zapach jakby kwasny-tez jak jogurt naturalny.i wyszlo mi w wymazie ze nic nie mam nie rozumiem tylko po co Ci to mydlo [/QUOTE]
Udaj sie do gina ja tez to mialam przez klika miesiecy, dostalam tabletki dopochwowe, stosowalam przeszlo, pozniej znow wrocilo i znow inne tabletki, a teraz juz nie mam przez dluzszy czas mam tylko taki plyn Lubex, aby profilaktycznie stosowac i aby grzybica nie dzialala. Musisz udac sie do gina i stosowac tabletki, bo jogurtami nie wyleczysz, tylko mozesz zapobiec nimi nawrotom jak juz ja zlikwidujesz. A i staraj sie unikac basenow!!!

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez osobistosc

Udaj sie do gina ja tez to mialam przez klika miesiecy, dostalam tabletki dopochwowe, stosowalam przeszlo, pozniej znow wrocilo i znow inne tabletki, a teraz juz nie mam przez dluzszy czas mam tylko taki plyn Lubex, aby profilaktycznie stosowac i aby grzybica nie dzialala. Musisz udac sie do gina i stosowac tabletki, bo jogurtami nie wyleczysz, tylko mozesz zapobiec nimi nawrotom jak juz ja zlikwidujesz. A i staraj sie unikac basenow!!!

aachhhh a dlaczego mam isc do gina?w moim ostatnim posiewie wyszlo,ze nic nie mam wiec po co mam tam isc?choc mysle ze on chetnie by mi wypisal leki na kolejne 50euro....a tak powaznie,to chyba kazda kobieta ma jakies uplawy?gorzej by bylo jakby ich nie miala
i przy stosunku tez juz mnie nie boli.dzieki za troske

[osobistosc]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;1539655 3]aachhhh a dlaczego mam isc do gina?w moim ostatnim posiewie wyszlo,ze nic nie mam wiec po co mam tam isc?choc mysle ze on chetnie by mi wypisal leki na kolejne 50euro....a tak powaznie,to chyba kazda kobieta ma jakies uplawy?gorzej by bylo jakby ich nie miala
i przy stosunku tez juz mnie nie boli.dzieki za troske [/QUOTE]
Skoro masz grzybice, to myslalam ze chcesz ja wyleczyc i pozbyc sie jej raz na zawsze i dlatego zasugerowalam wizyte u gina. Ja bralam CLOTRIMAZOLUM GSK - te byly dopochwowe, a pozniej dla utrzymania odpowiedniego ph lacibios femina- doustnie, albo mozesz sprobowac soie tylko plyn lactacyd on tez pomaga sie uwolnic. Zycze powodzenia w walce z grzybica....

[zagubiona89r]

Kobiety powiedzcie mi po objawach czy to co mi się przypałętało to wg. was grzybica (do lekarza idę w poniedziałek bo w weekend niestety nie przyjmuje, a ja do poniedziałku świra przecież dostanę... a nie wiem czy stosować clotrimazolum w maści... czy jak to jest coś innego to może mi zaszkodzić czy nie).

A więc... Jestem w połowie 2 opakowania tabletek i mam cały czas delikatne plamienia. Po prostu śluz jest różowy. Najpierw śluz zaczął śmierdzieć... Nie skupiam się na kwaśno czy słodko, ale śmierdzieć, potem zaczęły mnie boleć wargi te małe i ogólnie cały tamten obszar. Teraz spuchnęły i dalej bolą. Od czasu do czasu odczuwam uporczywe swędzenie.


Pytam się was bo nigdy nie miałam tego typu problemów Strasznie to uciążliwe. Objawy zaczęły się w środę, ale 2 dni miałam zakopane na uczelni i dopiero w poniedziałek się wyrobię do lekarza.

Poradźcie co robić, bo ja tu cierpię(no trochę dramatyzuję, ale jak ktoś nigdy "tam" nie miał ani pół problemu to już szlag mnie po 2 dniach trafia... a jest gorzej zamiast lepiej).


P.s Jeśli wyjdzie, że to jednak grzybek, a z partnerem uprawiam seks bez prezerwatywy(biorę tabletki) to czy dla niego też poprosić o maść? Bo z tego co czytałam, on objawów ewentualnego grzybka odczuwał nie będzie, ale mnie będzie ciągle zarażał.

[nielegalnaa]

Napisane przez zagubiona89r

Kobiety powiedzcie mi po objawach czy to co mi się przypałętało to wg. was grzybica (do lekarza idę w poniedziałek bo w weekend niestety nie przyjmuje, a ja do poniedziałku świra przecież dostanę... a nie wiem czy stosować clotrimazolum w maści... czy jak to jest coś innego to może mi zaszkodzić czy nie).

A więc... Jestem w połowie 2 opakowania tabletek i mam cały czas delikatne plamienia. Po prostu śluz jest różowy. Najpierw śluz zaczął śmierdzieć... Nie skupiam się na kwaśno czy słodko, ale śmierdzieć, potem zaczęły mnie boleć wargi te małe i ogólnie cały tamten obszar. Teraz spuchnęły i dalej bolą. Od czasu do czasu odczuwam uporczywe swędzenie.


Pytam się was bo nigdy nie miałam tego typu problemów Strasznie to uciążliwe. Objawy zaczęły się w środę, ale 2 dni miałam zakopane na uczelni i dopiero w poniedziałek się wyrobię do lekarza.

Poradźcie co robić, bo ja tu cierpię(no trochę dramatyzuję, ale jak ktoś nigdy "tam" nie miał ani pół problemu to już szlag mnie po 2 dniach trafia... a jest gorzej zamiast lepiej).


P.s Jeśli wyjdzie, że to jednak grzybek, a z partnerem uprawiam seks bez prezerwatywy(biorę tabletki) to czy dla niego też poprosić o maść? Bo z tego co czytałam, on objawów ewentualnego grzybka odczuwał nie będzie, ale mnie będzie ciągle zarażał.

Na 99,9% masz to przez tabletki. Ja też nigdy nie miałam tego typu problemów dopóki pierwszy raz nie zaczęłam brać tabletek.
Według opisu według mnie to mogą być raczej jakieś bakterie, mam nadzieję, że nie będziesz mieć takiej gromady jak ja po tabsach. Clotrimazolum możesz stosować spokojnie, zawsze załagodzi a na pewno nie zaszkodzi.
Jeśli lekarz coś Ci przepisze i to nie pomoże, od razu proś o posiew z antybiogramem, bo mnie leczyli w ciemno na grzyba a miałam e.coli i inne świństwa, tylko nie grzybka.
Dla chłopaka też koniecznie coś weź. Mojemu wystarczyła maść Clotrimazolum, ale w razie czego możesz też poprosić dla niego o jakieś lekarstwo.
Mam nadzieję, że szybko to wyleczysz

[zagubiona89r]

Napisane przez nielegalnaa

Na 99,9% masz to przez tabletki. Ja też nigdy nie miałam tego typu problemów dopóki pierwszy raz nie zaczęłam brać tabletek.
Według opisu według mnie to mogą być raczej jakieś bakterie, mam nadzieję, że nie będziesz mieć takiej gromady jak ja po tabsach. Clotrimazolum możesz stosować spokojnie, zawsze załagodzi a na pewno nie zaszkodzi.
Jeśli lekarz coś Ci przepisze i to nie pomoże, od razu proś o posiew z antybiogramem, bo mnie leczyli w ciemno na grzyba a miałam e.coli i inne świństwa, tylko nie grzybka.
Dla chłopaka też koniecznie coś weź. Mojemu wystarczyła maść Clotrimazolum, ale w razie czego możesz też poprosić dla niego o jakieś lekarstwo.
Mam nadzieję, że szybko to wyleczysz

Ja nie do końca to łączę z tabsami. Ostatnio brałam sporą dawkę silnych antybiotyków, plus rozpoczęłam współżycie niecałe 4 miesiące temu. I to i to może powodować grzybiczki czy zapalenia bakteryjne.

Przed tym miesiąc zanim zaczęłam brać tabletki dostałam paskudnego zapalenia pęcherza i przy okazji nerek. Wylizywałam się z tego 3 tygodnie. I co? I stwierdziłam, że dobrze, że nie brałam wtedy tabsów bo przypisałabym to im. Niesłusznie jak widać.

Nie zaprzeczam jednak, że to może być wina tabletek (ulotka taki skutek podaje), dlatego lekarz, leczenie moje i partnera plus odpowiedni płyn do higieny intymnej plus ewentualnie jakieś środki doustne. Jeśli problem mimo to będzie nawracał to zrezygnuje z tabletek.

[agnes 20]

też nawracające grzybice zwalałam na tabsy i co, odstawiłam już poł roku temu i dalej to wraca

[nielegalnaa]

Napisane przez agnes 20

też nawracające grzybice zwalałam na tabsy i co, odstawiłam już poł roku temu i dalej to wraca

Bo odstawienie tabsów nie pomaga, jak się to już zaczęło i pochrzaniło to niestety, ale nawroty są mimo odstawienia nadal.
Choć ja na razie nie mam nic i oby tak dalej.

[mykofenolan mofetilu]

Napisane przez confusion

Dziewczyny!
W październiku poszłam do ginekologa z przypadłością, która mi się wcześniej nie trafiała- ciagłymi zapaleniami pęcherza, które wystartowały po rozpoczęciu współżycia. Ginekolog stwierdziła że przyczyną jest delikatna infekcja, zapisała leki (Flukonazol, Gynalgin, i jeszcze jesdne globulki, chyba Pimafucin). Leki wzięłam i niby wszystko było ok.
Tydzień temu w czwartek miałam rano zapalenie pęcherza, a wieczorem czułam silny dyskomfort przy stosunku- swędzenie, poczucie "zaciasności", a nawet ból, myślałam że to przejsciowe (przy pierwszej wizycie grzyba ZERO swędziawek i wgl jakichkolwiek objawów poza pęcherzem). W piątek już mnie rozłożyło- swędzenie, potworny zapach ryby (to podobno przy bakteriach), opuchlizna i ból.
W ciagu weekendu doszły mi pęknięcia nabłonka na spojeniu tylnym warg sromowych + dziwna biaława zmiana w miejscu dzie warga mniejsza przechodzi w większą z tyłu.
W poniedziałek rano pobiegłam do ginekologa (innego niz ten pierwszy) i stwierdził infekcję drożdżakowo-bakteryjną.
Obecnie jestem leczona
-Fluknazolem
-Gyno-Femidazolem
-Tinidazolem
-Tridermem
W poniedziałek zaczęłam kurację.

Jedyne efekty- mniejszy ból- ale nadal wyję jak sobię aplikuję globulki.
Zniknęła dziwna biaława zmiana na wargach sromowych, mniejsza opuchlizna
Zapach śluzu w normie (chyba)
ALE
-mam bardzo powiększone pachwinowe węzły chłonne
-pojawiły się dość widoczne, takie czerwonawe dosć rozległe, cholernie swędzące grudki na wargach sromowych
-okropny ból pieczenie przy oddawaniu moczu, a o grubszych potrzebach nie wspomnę, bo po prostu mam stracha na samą myśl o tym. Tak jakbym wszystko w środku miała popękane.

Do ginekologa idę za tydzień w piątek, zażadam jakiegoś wymazu, posiewu , cokolwiek by nie leczyć sie w ciemno, a do tego czasu parę pytań, bo widzę, że jesteście tu obeznane

1. Triderm na narządy płciowe? W ulotce zabraniają, to steryd jakiś, do tego mam wrażenie (patrz wyżej) że narobił jakiegoś skórnego bigosu
2. Czy miałyście kiedyś takie objawy przy grzybicy/ grzybicy+ baktriach, czy to raczej nietypowe?
3. Powiększone węzły bardzo mnie niepokoją. To normalne, że są większe przy takiej infekcji?
4. Czy przeleczenie partnera 150mg flukonazolu jednorazowo+ smarowanie Tridermem wystarczy?
5. Czy jeśli stosuje leki od poniedziałku to już powinny być lepsze efekty, czy to moze tle trwać?
6. Myję się teraz Lactacydem, ale zastanawiam się czy by sobie dodatkowo nie szkodzę.
7. Proszę o jakiekolwiek porady co robić, bo leki mam do poniedziałku, a lekarza dopiero w piątek

Bardzo proszę o pomoc i wyrozumiałość.

tak na wstępie to bardzo współczuję
zakażenia dolnych dróg moczowych (objawy to m.in. pieczenie przy oddawaniu moczu) często wiążą się ze współżyciem, spowodowane to jest przenoszeniem bakterii z okolic odbytu do "wrażliwszych regionów", bodajże Escherichia Coli powodowała nawracające zapalenia po współżyciu, nazywane "chorobą miesiąca miodowego". aby temu zapobiegać należy pamiętać, by po każdym stosunku oddać mocz i dokładnie się umyć; mycie przed też nie zaszkodzi wiem, strasznie niewygodne, ale gdyby to faktycznie miało chronić przed nawracającymi infekcjami i mękami z nimi związanymi, to chyba warto, prawda?

1. Triderm - też ostatnio dostałam od swojego gina, ale też ine jestem przekonana - stosowałam dawno temu na twarz i trochę przesadziłam (atopowe zapalenie skóry? - szybko dawał dobry efekt, to się nie ograniczałam ) niestety, jak to steryd, sprawił, że faktycznie skóra mi trochę ścieńczała. Osobiście nie będę używała tridermu dłużej niż tydzień, tak jak pisze na ulotce.
2. mi to wygląda na bardzo silna infekcję....
3. .... stad powiększone węzły chłonne. pachwinowe często są powiększone pod wpływem stanów zapalnych zlokalizowanych w miednicy, dlatego m.in. nie są polecane do biopsji (nie będę się tu rozwodzić nt biopsji, nie ma to związku z Twoją chorobą)
4. ten triderm to może też nie za długo u Twojego partnera, tydzień max... na grzybicę generalnie w maści jest pimafucin (tylko znów nie pimafucort, bo on też ze sterydem, a po tridermie kolejny steryd to nadmiar szczęścia)
5. mi też ginekolog polecił lactacyd (chwilami zastanawiam się, czy nie chodzimy do tego samego, ale to niemożliwe bo Ty 3miasto, a ja śląsk) wydaje mi się, ze trudno sobie tym zaszkodzić, ma kwaśne pH, cho na infekcje bakteryjne często polecane jest też Tantum Rosa - możesz sobie dokupić ze dwie-trzy saszetki i jeden specyfik stosować rano, a drugi wieczorem
powodzenia, trzymam kciuki!

[Tikitaka]

dziewczyny mam do Was nietypowe pytanie... otóż czy miałyście wśród objawów grzybicy pojawiający się na wargach taki biały osad? mi wyszło na badaniach że jestem niby zdrowa, ale nie rozumiem w takim razie skąd czasem bierze się to swędzenie od czasu do czasu:/ i skąd ten dziwny biały osad i wydzielina biała:/ może ja już mam obsesję i wszystko biorę za objawy grzybicy.... czy możliwe jest żeby na wymazie nie wyryto grzybicy, którą na prawdę mam? albo że na parę dni się "zataiła" jak akurat miałam badania?