|
|
#4711 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Rzucić palenie
Witam! Witam na forum
![]() Właśnie mija 3 dnień bez palenia. Ogólnie moja historia z paleniem jest podobna do większości z was. Też rzucałam już kilka razy. Jestem na siebie wściekła bo dokładnie rok temu zmobilizowałam sie ostro i niepaliłam parę miesięcy. Głupi przysłowiowy 'jeden papieros' w wakacje spowodował u mnie stopniowe popalanie. Od 2miesiecy kupuje paczki fajek i kryje sie przed znajomymi popalajac bo najzwyczajniej w świecie jest mi głupio. Czuje się słabo, brakuje mi energii żeby zrobic cokolwiek -brakuje mi tych miesiecy w ktorych niepalilam wi nie myslalam wogole o paleniu. Przeczytałam ksiazke'łatwy sposob na rzucenie palenia' A. Carra i jestem zmobliozowana do dalszej walki z nałogiem. Nie dam się tak łatwo Już nigdy ani jednego peta -od ktorego cala lawina palenia zaczyna sie pozdrawiam
|
|
|
|
#4712 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rzucić palenie
Dzień dobry! Gratuluję wszystkim, którzy podjęli walkę z fajkami. Ja już mam obawy czy się wypowiadać na tym forum, gdyż jest to moja enta próba skonczenia z nałogiem a dzisiaj mija dokładnie tydzień od momentu rzucenia. Wierzę, że tym razem się uda, ale ostatnio też w to wierzyłam, a po 4 miesiącach zdarzył się jeden papieros i koniec z silnym postanowieniem.
Strasznie się cieszę że widzę tu Emusię, która bardzo mnie dopingowała w rzucaniu, i muszę przyznać, iż podziwiam Cię kobieto! Gratuluję i zazdroszczę Twojej silnej woli!! Tymeno, Ty też jesteś moim guru w sprawach fajek, wyrazy uznania ![]() Musicie częściej odwiedzać ten wątek, gdyż działacie na rzucające osoby na prawdę mobilizująco! Pozdrawiam!
|
|
|
|
#4713 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie
Motywacja jak najbardziej pozadana ...
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
|
|
|
#4714 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
|
Dot.: Rzucić palenie
zapaliłam
dzisiaj znowu podjęłam walkę, a więc znowu dzień 1
|
|
|
|
#4715 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
Wiesz a moze tego nie licz < ale powiem Tobie ze ilekroc próbowałam rzucic fajki to zawsze przez swojego TZ wracałam do nich Wyrzuć reszte i nie kupuj < wiem prosto sie mówi> Mnie tez cos tak dziwnie meczy , a najgorze ze moja mama jest u nas i fajki mam na wyciagniecie, a wiadomo '' cudzesy najlepiej smakują"' -wrrrrrr
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
|
|
|
|
#4716 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: Rzucić palenie
Witam serdecznie.
Ja nie palę od roku, nie mam zamiaru wracać do nałogu. Nie było łatwo, pierwsze 3 dni były oczywiście najgorsze, potem jakby lepiej ale po około tygodniu głód wrócił ze zdwojoną siłą, pamiętam to do dziś potem długo się jeszcze odzywał nie pamiętam dokładnie ale po około miesiącu( może blisko 2) zapomniałam że w ogóle paliłam i tak zostało do dziś Dziś jak pomyślę( nie mylić z głodem ) czy mogłabym znów palić, wystarczy mi że przejdę obok palacza i go "powącham" to bardzo duży argument na : nigdy więcej.Trzeba sobie konkretnie powiedzieć NIE i starać się nie kusić np. wyjściem do pubu itd. Nie ma złotych środków ani leków. To moja rada dla was. Rzucanie palenia to doskonały test na silną wolę i wytrzymałość. Pozdrawiam i życzę powodzenia ![]() Edytowane przez mmmmz Czas edycji: 2010-01-12 o 15:04 |
|
|
|
#4717 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 8 016
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
to fakt, faceci potrafią nas super zmotywować |
|
|
|
|
#4718 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
Jest wiele osób, które zapewne jeszcze nie raz was zdenerwują i co z tego? Za każdym razem będziecie sięgać po fajkę i uspokajać wyrzuty sumienia tym, że "on mnie zdenerwował?"... przecież to niepoważne -poszłyście zapalić, bo SAME TEGO CHCIAłYśCIE, a kłótnia była dobrym pretekstem do tego. Ja w okresie rzucania(który zbiegł się też z przygotowaniami przedślubnymi, a później z docieraniem się po ślubie) kłóciłam się z TŻ tak, ze wióry leciały , ale postanowiłam sobie, ze nigdy przenigdy nie zapalę, bo ktoś mnie zdenerwuje... było cholernie ciężko, wystarczyła chwila -pójść do kiosku/sklepu i kupić paczkę, tylko co to daje?Ukojenie, relaks - to tylko złudne i chwilowe uczucie, a co potem? Potem znów wyrzuty sumienia, żal do samej siebie, ze znów trzeba zaczynać od zera. Ja myślę, ze musicie poczuć tą chęć mocno w sobie i udowodnić przede wszystkim samym sobie, że jesteście silne Trzymam za was kciuki
__________________
Nie palę http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka ![]() |
|
|
|
|
#4719 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie
Oshinek - dziekuje za tego posta
Nawet nie wiem co mam napisac , poniewaz samą prawdę piszesz.
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
|
|
|
#4720 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 32
|
Cytat:
O matko! Jabym czytała o sobie, też tak wcześniej robiłam. Dorosła baba a chowała się z fajkami przed najbliższymi. Masakra! Co do tego że sięgamy po fajki gdy ktoś nas wkurzył, czy jak jesteśmy złe. Każda z nas doskonale wie, że fajki niczego nie zmienią w tej sytuacji, to tylko iluzja, a mimo wszystko tak jak to bywa w uzależnieniach szukamy pretekstu tylko po to aby zapalić i potem sie tłumaczymy że ktoś nas zdenerwował. U mnie mija 12 dzień niepalenia i dziś właśnie policzyłam że zaoszczędziłam 90 zł
__________________
Nie jestem idealna... wystarczy że jestem wyjątkowa!!!! |
|
|
|
|
#4721 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Rzucić palenie
margerittta i jak się czujesz w tym 12 dniu bez papierosa? Ja już chciała bym chciała te magiczne 3 tygodnie ( ponoć wtedy cała ta wstretna nikotyna wyparowuje z człowieka no i ten głodek nikotynowy zanika
). Dzisiaj mam 4 dzień bez papierosa..ogólnie jest ok, najgorsze są tylko dni kiedy przebywam na uczelni a niestety większość znajomych pali i na przerwach chodzą na fajkę a ja w tym czasie snuje się po uczelni No ale jest dobrze Najważniejsze żeby nie ulec pokusie i nie znajdywac byle pretekstu do zapalenia![]() Pozdrawiam ![]() ![]() A tu mój licznik niepalenia ![]() Nie palę już 4 dni (+ 09g06m14s). Ilość niewypalonych papierosów: 35. Będę żyć dłużej o 0 dni (+ 06g25m22s)! Zaoszczędzone pieniądze: 15,67 zł! |
|
|
|
#4722 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie
U mnie wsumie juz prawie 16 dzien, 190 pln do przodu < te kilka papierosów to od kogos>
Chyba znow zaczynam uzalanie nad soba
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
|
|
|
#4723 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Rzucić palenie
Wioletto
Oshinek dobrze prawi |
|
|
|
#4724 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
Cytat:
A ja jutro zaczynam nową pracę - już od kilku dni się stresuję czy wszystko będzie ok.
__________________
Nie palę http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka ![]() |
||
|
|
|
#4725 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rzucić palenie
Oshinek - powowdzenia w nowej pracy i z dala od palarni!!
![]() Ja mialam wczoraj moj pierwszy kryzys - tak chcialo mi sie palic, ze juz serio mialam isc do sklepu po fajki! Zamiast tego obgryzlam paznokcia (wiem, okropne, ale nie umialam sie powstrzymac), a potem telefon do kolezanki z prosba o wsparcie. Guzik to dalo i jak zajechalam do pracy, szybko otworzylam szufladke, patrze, a tam paczka moich fajek! Wierzcie mi, jakby tak byl w niej chociaz jeden papieros, to chyba zapalilabym, ale na szczescie nie bylo!! No i mnie otrzezwilo i zdalam sobie sprawe, ze zachowuje se jak narkomanka prawie.. Suma sumarum nie zaplilam i jestem z siebie dumna! Musialam wam sie zwierzyc, bo szokujacy byl ten glod nikotynowy! Kobiety trzeba sie pilnowac, ech.. |
|
|
|
#4726 |
|
BAN stały
|
Dot.: Rzucić palenie
rzucilam palenie rok temu, nie jest to trudne, po prostu zapomnij o papierosach
|
|
|
|
#4727 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Rzucić palenie
Wioletta 28 no to wielkie brawa dla Ciebie, że wytrzymałaś.Faktycznie człowiek w takiej chwili zachowuje się jak narkoman. No w końcu jakby niepatrzeć fajki to też pewnego rodzaju narkotyk, nikotyna jest substancją najszybciej uzależniającą. Pamiętam takie sytuacje zwłaszcza bardzo stresujące, które zawsze niszczyły moją abstynencję nikotynową
Dlatego trzeba się bardzo pilnować i strać się mieć nad sobą kontrolę. Może jakaś melissa albo coś uspakajającego pomoże? zwłaszcza w tym poczatkowym okresie niepalenia kiedy człwoiek jest taki nabuzowany i tylko czeka kiedy wybuchnie.
|
|
|
|
#4728 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Rzucić palenie
Dzisiaj jest mój 5 dzień bez fajki. Jak na razie jest w miarę ok -jakiegoś masakrycznego głodu nikotynowego nie miałam. Nie jest tak źle
Brat rzucił rok temu fajki więc jest mi trochę łatwiej bo tej pokusy w postaci fajek będących w domu nie mam bo ich po prostu tutaj nie ma .Dzisiaj testuję się i piję drugie piwko..o dziwo jest dobrze(głodek nikotynowy jest ale minimalny - do opanowania ). Najgorsze jest to durne myślenie palacza o kawie o piwie- człowiek wkręca sobie , że piwo i kawa bez peta już nie smakują tak dobrze![]() Trochę boję się piątku bo wybieram się na koncert z towarzystem palącym.. |
|
|
|
#4729 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
Postaram się nie denerwować, a palić na pewno nie będę No i wielkie że kryzys zażegnany!Cytat:
Ja np. co jakiś czas mam na nie ochotę mimo, iż rzuciłam wcześniej niż Ty - po prostu każdy z nas jest inny, jednym przychodzi to łatwo, innym trudniej. Ja np. rzucałam 1 raz i od razu mi się udało/udaje nie palić, a inne osoby podchodzą do rzucania kilka razy. Nie ma 1 sposobu dla każdego.
__________________
Nie palę http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka ![]() |
||
|
|
|
#4730 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 268
|
Dot.: Rzucić palenie
23 dni bez peta
236 zł zaoszczędzone 459 papierosów nie wypalone waga stoi w miejscu nastrój kiepski brak energii, problemy z żołądkiem (na szczęście coraz rzadziej), uczucie rozbicia, wszytko olewam.Rzucanie palenia jest do
|
|
|
|
#4731 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 59
|
Dot.: Rzucić palenie
Hej
![]() A ja rzuciłam i również nie zamierzam do niczego wrócić. Nawet mnie nie ciągnie. Moja motywacja? Wola życia! Dziewczyny, życie jest tylko jedno! Naprawdę chcecie sobie je odebrać na własne życzenie? Ja przechodzę trudny okres w moim życiu, bo pojawiła się u mnie nerwica na myśl o śmierci. Pewnego wieczoru uświadomiłam sobie, że jestem cholernie niekonsekwentna, bo tu panikuję na myśl o przemijalności, a tu idę na fajkę a tym samym skracam sobie jakże ukochane ŻYCIE. I już! Zachorowałam, leżałam w łóżku i kaszlałam - więc i nie paliłam. I postanowiłam, że tak już zostanie. No i nie palę Od początku października.Czy zapaliłam? Dwa razy, na samym początku. Dlaczego? To jest najśmieszniejsze. Raz wzięłam tylko jednego buszka, żeby zobaczyć czy mnie nadal ciągnie. Nie ciągnęło. Po co więc zapaliłam później? Nie kusiło mnie, nie potrzebowałam tego, wręcz nie chciałam, ale pokłóciłam się pod wpływem procentów z narzeczonym i ostentacyjnie, aby zrobić mu na złość (hmm..:|), odpaliłam peta. Dodam, że rzuciliśmy razem palenie. Od tamtej pory nie zapaliliśmy. Ja paliłam od 5,5 lat, a narzeczony od 7. Nawet nie wiecie jakie to wspaniałe uczucie wejść do restauracji i poprosić o stolik dla niepalących. I nie dowiecie się... dopóki nie rzucicie!
Edytowane przez Kessie71 Czas edycji: 2010-01-15 o 23:29 |
|
|
|
#4732 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 268
|
Dot.: Rzucić palenie
No i miałam w nocy sen - o najlepszym i najsmaczniejszym papierosie w moim życiu, i wcale nie miałam wyrzutów sumienia, że znów palę
![]() Nie zapaliłam w ciągu dnia - więc to 24 dzień. Właściwie to specjalnej frajdy z tego nie mam, no może poza tym, że znów oglądają się za mną faceci...a może mi się wydaje
|
|
|
|
#4733 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Rzucić palenie
Wioleta, wstydz sie kobieto!!! wstydz!!! na Ciebie nic nie podziala, Ty sama musisz chciesz rzucic faje, fuj wstretne faje!!! Znajdz sile w sobie a uda sie Tobie!
__________________
Two hearts are beating together I'm in love.... |
|
|
|
#4734 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 56
|
Dot.: Rzucić palenie
ja kiedyś paliłam ze dwie paczki dzienne ale przykleiłam plaster Nikoret i już nie śmierdzę dymem papierosowym ale perfumami
|
|
|
|
#4735 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
Lepiej spalic 2 papierosy, niz wprowazac czysta nikotyne do krwi <
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
|
|
|
|
#4736 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 036
|
Dot.: Rzucić palenie
Muszę się wtrącić. Czysta nikotyna nie jest szkodliwa i nie jest rakotwórcza. Najgorsze są substancje smoliste, których nie ma w plastrach. Dlatego lepiej jest przykleić plaster, lub zapalić papierosa elektrycznego niż spalić dwa normalne papierosy.
---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ---------- Ja się trzymam, to już 51 dzień bez papierosa. Tabex działa
__________________
Życie to nie bajka... |
|
|
|
#4737 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: Rzucić palenie
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#4738 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: Rzucić palenie
kzabeczka-e papierosy sa szkodliwe
Co do tabexu - podobno to psychotrop jakis < Kiniaczeq- dokladnie brzmi jak spot ~~~~ A przede wszstkim jeżeli ktos SAM nie chce przestac palic to specyfiki nie wiele zdzialaja
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related 22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket) |
|
|
|
#4739 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Rzucić palenie
hehe no bo to chyba jest tekst żywcem z reklamy plastrów wzięty![]() Ja akurat bez żadnych wspomagaczy jadę. Pozbywam się nikotyny raz na zawsze odcinając jakikolwiek dostęp do niej ale ja nie paliłam mega dużo (jakieś 8 fajek dziennie) więc nie jest mi ciężko. Najgorsze były pierwsze 3 dni teraz jest z górki. Głodu nikotynowego nie czuje -przy piwie się czasami włancza no ale to dlatego, że dopiero od paru dni nie palę i głodek nikotynowy wciąż siedzi we mnie ![]() A wam dziewczynki jak idzie abstynencja nikotynowa? |
|
|
|
#4740 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 264
|
Dot.: Rzucić palenie
Hej
Witam wszystkich ![]() Muszę się przyznać, że w czerwcu niestety poległam Widzę Wioluś, że ty też wracasz tu jak bumerang. A co tam u Sylci?? Tymenko , oshinku i wszystkie rzucaczki gratuluję wytrwałości Dziewczyny trzymajcie znów za mnie kciuki. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:06.






Tymeno, Ty też jesteś moim guru w sprawach fajek, wyrazy uznania 





, ale postanowiłam sobie, ze nigdy przenigdy nie zapalę, bo ktoś mnie zdenerwuje... było cholernie ciężko, wystarczyła chwila -pójść do kiosku/sklepu i kupić paczkę, tylko co to daje?

i piję drugie piwko..o dziwo jest dobrze(głodek nikotynowy jest ale minimalny - do opanowania
brak energii, problemy z żołądkiem (na szczęście coraz rzadziej), uczucie rozbicia, wszytko olewam.



