Storczyk (Orchidea) - część II

[Callanthe]

Moje cudeńka To są miniaturki. Kwiatki ok. 4-5 cm

Mam problem, w jednym z moich storków rośnie taki 'kikutek' i nie wiem czy to jest gałązka czy co. Jest takie malutkie, ale wrzuciłam wam foto może wy mi powiecie co to jest?

[rzesa20]

Witam Storczykomaniaczki

Mam problem, gdyż mój storczyk zaczął wypuszczać pęd już na pewno dobre 1,5 m-ca temu i stan na dzień dzisiejszy jest taki jak na załączonym zdjęciu, tzn. 2 największe pąki zaczęły mi lekko żółknąć parę dni temu, natomiast 3 mniejsze są (jeszcze) zielone. Czy to oznacza, że więdnie? kurcze tak na niego dmuchałam, chuchałam, przestrzegałam kota przed nim, a tu takie coś widzę ostatnio powiedzcie mi też czy to normalne, że taki długi okres wylęgania kwiatów? (dodaję zdjęcie z pąkami z dn. 14 stycznia)

mam nadzieje, że nie powielam pytania

[teacher]

Dziewczyny uwaga! Już dziś w Biedronce były storczyki. Przewaga białych z żółtym i różowym środkiem ,badzo duże kwiaty miały.

[Ariena]

Napisane przez pucca87

Wczoraj byłam w Leroy Merlin...piękne storaski, catleye,cambrie, i falki...były dwa śliczne jasno różowy w kropeczki maleńkie i jakiś taki rudy,ale też piękny...

Kurcze a u mnie w Leroy zawsze są tylko takie zwykłe białe lub różowe falki, żadna rewelacja.

Napisane przez teacher

Dziewczyny uwaga! Już dziś w Biedronce były storczyki. Przewaga białych z żółtym i różowym środkiem ,badzo duże kwiaty miały.

OO to fajnie, choć białe mnie nie interesują, chciałabym żółtego . Widziałam ostatnio w Realu żółciutkie z fioletowymi środkami ale same zdechlaki . Nie umiałabym uratować, bo jeszcze się nie znam na reanimacji.

[magrat16]

Napisane przez Ariena

OO to fajnie, choć białe mnie nie interesują, chciałabym żółtego . Widziałam ostatnio w Realu żółciutkie z fioletowymi środkami ale same zdechlaki . Nie umiałabym uratować, bo jeszcze się nie znam na reanimacji.

Też chcę żółciaka, chwilowo dostałam przepiękny okaz purpurowy

[pucca87]

A ja mam żółtego Zwariowany wypuszcza pęd z każdego oczka Jak zakwitnie-mam nadzieję szybko-to wstawię fotkiStorki już po brosowaniu, czekam na efekty

[MILA25*]

Właśnie kupiłam żółtego Śliczniutki
U mnie były jeszcze piękne bordowo białe i w 2 odcieniach różu.
i Miałam problem który wybrać.
Mam już w domu różowego i białego.
Różowy kwitnie jak głupi - ma 2 odnogi.
A biały coś kiepsko nie chce nic puścić.
Kurczaki nie wiem co źle robię z nim.
Podlewam umiarkowanie , miejsce nasłonecznione temperaturka
też jest. Po południu wkleję wam fotki mojego "zielska" jak mówi mój mąż

[Maja 77]

Napisane przez rzesa20

Witam Storczykomaniaczki

Mam problem, gdyż mój storczyk zaczął wypuszczać pęd już na pewno dobre 1,5 m-ca temu i stan na dzień dzisiejszy jest taki jak na załączonym zdjęciu, tzn. 2 największe pąki zaczęły mi lekko żółknąć parę dni temu, natomiast 3 mniejsze są (jeszcze) zielone. Czy to oznacza, że więdnie? kurcze tak na niego dmuchałam, chuchałam, przestrzegałam kota przed nim, a tu takie coś widzę ostatnio powiedzcie mi też czy to normalne, że taki długi okres wylęgania kwiatów? (dodaję zdjęcie z pąkami z dn. 14 stycznia)

mam nadzieje, że nie powielam pytania

Może pączki dotykały zimnej szyby? Zima nie jest najlepszym okresem dla storczyków i może tak długi okres wykształcania pędu zmęczył kwiatuszka i dlatego teraz zrzuca pączki? Głowa do góry idzie wiosna i wszystko ruszy z kopyta.

[aniatomalak5]

Cześć wszystkim, jestem nowa na tym forum, ale poczytałam Wasze informacje o storczykach i chciałabym podzielić się z Wami moimi uwagami. Otóż storczyki hoduje od ponad 4 lat. Kwitna pieknie i mają sie dobrze, a najdziwniejsze jest to, że wbrew wszystkim teoriom moje kwitki maja ciągle wode w podstawkach i bardzo dobrze im to robi. Strorczyków mam 5, w różnych kolorach i wielkościach i nie potrafię sobie wytłumaczyć ich potrzeb jeżeli chodzi o podlewanie.
Podlewam je różnego rodzaju wodą - czasem przegotowaną a czasem taką prosto z kranu i co? I nic - po prostu rosną i kwitną. Czasami robią sobie przerwę - ok. 1 miesiąca i znów pojawiaja sie gałązki z pąkami. Jeszcze jedno nie przycinam gałązek po przekwitnięciu, chyba, że widzę, że ta gałązka już całkiem umarła - czyli jest sucha. Ale obok tej uciętej zazwyczaj moje kwitki wypuszczają nową z pączkami. Pozdrawiam Was cieplutko w ten okropny dzień.

[iza251]

pani w kwiaciarni powiedziła mi,żeby przelewac storczyki wodą z cytryną,czy to prawda?

[Maja 77]

Tak, dobrze ci pani podpowiedziała. Ja daję małą łyżeczkę soku z cytryny na 1,5 l wody ale to nie przy każdym podlewaniu stosuję.

[Ariena]

Napisane przez MILA25*

Właśnie kupiłam żółtego Śliczniutki
U mnie były jeszcze piękne bordowo białe i w 2 odcieniach różu.
i Miałam problem który wybrać.
Mam już w domu różowego i białego.
Różowy kwitnie jak głupi - ma 2 odnogi.
A biały coś kiepsko nie chce nic puścić.
Kurczaki nie wiem co źle robię z nim.
Podlewam umiarkowanie , miejsce nasłonecznione temperaturka
też jest. Po południu wkleję wam fotki mojego "zielska" jak mówi mój mąż

Koniecznie wstaw zdjęcia.

Napisane przez aniatomalak5

Cześć wszystkim, jestem nowa na tym forum, ale poczytałam Wasze informacje o storczykach i chciałabym podzielić się z Wami moimi uwagami. Otóż storczyki hoduje od ponad 4 lat. Kwitna pieknie i mają sie dobrze, a najdziwniejsze jest to, że wbrew wszystkim teoriom moje kwitki maja ciągle wode w podstawkach i bardzo dobrze im to robi. Strorczyków mam 5, w różnych kolorach i wielkościach i nie potrafię sobie wytłumaczyć ich potrzeb jeżeli chodzi o podlewanie.
Podlewam je różnego rodzaju wodą - czasem przegotowaną a czasem taką prosto z kranu i co? I nic - po prostu rosną i kwitną. Czasami robią sobie przerwę - ok. 1 miesiąca i znów pojawiaja sie gałązki z pąkami. Jeszcze jedno nie przycinam gałązek po przekwitnięciu, chyba, że widzę, że ta gałązka już całkiem umarła - czyli jest sucha. Ale obok tej uciętej zazwyczaj moje kwitki wypuszczają nową z pączkami. Pozdrawiam Was cieplutko w ten okropny dzień.

To fajnie, że tak Ci rosną, zupełnie jak mojej mamie. Podlewa różną wodą, często mineralną, korzenie moczą się w wodzie w takiej specjalnej osłonce ze stożkiem i storek kwitnie jak głupi.
To moje nowe zdobycze, w Biedronce kupiłam. Było dużo pięknych, niestardadowych, purpurowe, pomarańczowe z różowymi środkami, 2 ciapatki z których jednego zabrałam, ostatni żółtek (a może jedyny) też mój , były też limonkowe w paski, różowe w paski, do tego takie łososiowo-różowe i to nie tylko falki, normalnie stałam tam ze 20 min i wybierałam. Nie mówiąc o tym, że zakładałam że kupię jednego ale tylko żółtego jak będzie. Ale nie mogłam nie zabrać ciapatka, bo miał suche korzenie i mi się żal zrobiło, drugi ciapatek miał mokre korzonki i pewnie ktoś go zabierze. Wstawiam zdjecia.
p.s. czym robicie dziurki w doniczce? ja robię końcówką noża, ale często wtedy kawałek doniczki pęka wzdłuż.

[Callanthe]

Napisane przez Ariena

Koniecznie wstaw zdjęcia.



To fajnie, że tak Ci rosną, zupełnie jak mojej mamie. Podlewa różną wodą, często mineralną, korzenie moczą się w wodzie w takiej specjalnej osłonce ze stożkiem i storek kwitnie jak głupi.
To moje nowe zdobycze, w Biedronce kupiłam. Było dużo pięknych, niestardadowych, purpurowe, pomarańczowe z różowymi środkami, 2 ciapatki z których jednego zabrałam, ostatni żółtek (a może jedyny) też mój , były też limonkowe w paski, różowe w paski, do tego takie łososiowo-różowe i to nie tylko falki, normalnie stałam tam ze 20 min i wybierałam. Nie mówiąc o tym, że zakładałam że kupię jednego ale tylko żółtego jak będzie. Ale nie mogłam nie zabrać ciapatka, bo miał suche korzenie i mi się żal zrobiło, drugi ciapatek miał mokre korzonki i pewnie ktoś go zabierze. Wstawiam zdjecia.
p.s. czym robicie dziurki w doniczce? ja robię końcówką noża, ale często wtedy kawałek doniczki pęka wzdłuż.

Ariena - Twoje storce mnie rozwaliły Pięknę!

[karolinusienka]

Napisane przez Ariena

Koniecznie wstaw zdjęcia.



To fajnie, że tak Ci rosną, zupełnie jak mojej mamie. Podlewa różną wodą, często mineralną, korzenie moczą się w wodzie w takiej specjalnej osłonce ze stożkiem i storek kwitnie jak głupi.
To moje nowe zdobycze, w Biedronce kupiłam. Było dużo pięknych, niestardadowych, purpurowe, pomarańczowe z różowymi środkami, 2 ciapatki z których jednego zabrałam, ostatni żółtek (a może jedyny) też mój , były też limonkowe w paski, różowe w paski, do tego takie łososiowo-różowe i to nie tylko falki, normalnie stałam tam ze 20 min i wybierałam. Nie mówiąc o tym, że zakładałam że kupię jednego ale tylko żółtego jak będzie. Ale nie mogłam nie zabrać ciapatka, bo miał suche korzenie i mi się żal zrobiło, drugi ciapatek miał mokre korzonki i pewnie ktoś go zabierze. Wstawiam zdjecia.
p.s. czym robicie dziurki w doniczce? ja robię końcówką noża, ale często wtedy kawałek doniczki pęka wzdłuż.

ale sliczny ciapek... poluje na takiego tego zoltego z rozowym srodkiem tez mam dostalam od TŻta chorowitka i teraz slicznie kwitnie

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Napisane przez Callanthe

Moje cudeńka To są miniaturki. Kwiatki ok. 4-5 cm

Mam problem, w jednym z moich storków rośnie taki 'kikutek' i nie wiem czy to jest gałązka czy co. Jest takie malutkie, ale wrzuciłam wam foto może wy mi powiecie co to jest?

piekny ten bialy z rozowym srodkiem

[ebudka]

Kobietki od jutra Cymbidum jest w Nomi za 34 zł
możemy polować na nie

[Maja 77]

A w mojej biedronce lipa, marny wybór, pięć storczyków na krzyż, kilka żółtych, seledynowych, jeden biały z różowym środkiem i 2 ciemno fioletowe ale takie pospolite, zero ciapków...

[jola2243]

A ja wczoraj w Biedronce upolowałam takiego ciapatka smiesznegi i limonkowego z różową warżką, mam już limonka, ale z żółtym, więc nie mogłam odmówić sobie drugiego
Ż się śmiał, że ma prezent na dzień kobiet z głowy, ale nie nie, mam nadzieję, że do tego czasu się pojawią w markecie którymś

[bierka83]

Witam

Dziewczyny ale kusicie,piekne te Wasze nowinki Niech pieknie Wam kwitna i dlugo oczywiscie.
Ja wczoraj kupilam storaska na prezent dla znajomej,w ramach wdziecznosci,pomogla mi pozalatwiac w urzedzie itp. Mam nadzieje,ze sie jej spodoba.
No i calkiem przypadkiem,gdy bylam na zakupach wpadl mi w rece storek,bardzo rozgaleziony nie zbyt duzy ale najladnieszy ze wszystkich byl.W domu gdy go przegladalam dostrzeglam,ze chyba sa dwa w jednej donicy,pierwszy raz trafil mi sie taki blizniak

Poza tym,duzo moich storkow puszcza lodygi,gdy tylko pootwieraja kwiatuchy wkleje fotki. No i jak na razie mam szlaban na kupowanie nowych storkow,bo naprawde nie mam juz miejsca Nie wiem nawet ile ich juz mam,trzeba bedzie policzyc tak z ciekawosci.

Pozdrawiam serdecznie i slonka zycze.
Do mnie juz chyba zbliza sie wiosenka,ptaki wczoraj wracaly dalekich krajow,az milo gdy je slyszalam.Cieplutko ladnie,wczoraj nawet udalo mi sie pomyc okna w kuchni bo bylo 13stopni.Dosc juz tej zimy,wiosenka ma byc i tyle

Fotki:ten jasniejszy jest na prezent,a mniejszy wspomniany wyzej blizniak

[Niunia20]

U mnie też lipa w biedronce w jednej były same białe i to takie zmarniałe z usychającymi kwiatkami, a w drugiej było 7 sztuk i miały malutkie kwiaty a był żółty, był kiepski ciapatek, i jeden pomaranczowy a reszta standard.. jeden mnie kusił ten ciapatek ale chyba wolę poczekać aż będa w tesco ładniejsze... i większe..
ale widzę że wam się okazy trafiły

[_divinity_]

Dziewczyny, ale macie śliczności z chęcią przygarnęłabym pod swój dach żółtka Arieny, ale u mnie już brak miejsca mama wymyśliła że zrobi sobie kwietnik na storki... też muszę o takim czymś pomyśleć, pięknie będzie wyglądać jak wszystkie zakwitną

[kubusewa]

Cześć laseczki
Wiem, że długo nie pisałam.. ale otóż chciałam poczekać, aż TZ uraczy mnie storczykiem.. nie doczekałam się. Widziałam wasze posty o leroy-u i biedronce.. niestety leroy-a u mnie w okolicy nie ma a biedronce nie ufam.
Byłam w obi w ramach zakupów remontowych i długo się nie mogłam zdecydować, ale kupiłam purporowego falka.. Myslalam, zeby klupic takiego biało czerwonego storczyczka ale miał same kwiatuszki (co prawda mnóstwo) ale bez pączków był więc zrezygnowałam.. a na dokładkę daję fotki mojego pierwszego storczyka, którego dostałam na parapetówce w andrzejki 2009.. ale jak włąśnei się okazało nie wstawiłam fotek
Od tamtego czasu nawypuszczał na boczki nowych pędzików na łodydze i urodził jednego małego pimpusia w liściach Jestem mega happy

No i wiecie ale ze mnie gapcioch.. dałam ciemną fotkę bo tam na niej widać takie jakieś kropelki.. które nie wiem czym są czy to jakas choroba czy za dużo lub za mało czegoś ... podpowiedzcie

[fk4i4]

Co to może być i co z tym począć:
Lepka słodkawa przezroczysta rosa na brzegach liści i łodyżkach i coś kwiatki kwitnąć nie chcą.

[Callanthe]

Napisane przez karolinusienka

ale sliczny ciapek... poluje na takiego tego zoltego z rozowym srodkiem tez mam dostalam od TŻta chorowitka i teraz slicznie kwitnie

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------


piekny ten bialy z rozowym srodkiem

Dziękuję, rozkwitł mi pierwszy raz

[Mysza621]

Ja dziś byłam w Biedronce i mieli 2 miniaturki - białą i jakiś taki kolor niby jakiś biało-pomarańczowy czy różowy, jakiś taki nieokreślony, nie wiem co to było do tego kilkanaście dużych, przewaga ciemny róż, żółty z bordowymi kropkami, jasny żółty (nad nim myslałam czy wziąć) i parę innych, żadnych białych ciapatych. W końcu nie kupiłam, bo marzy mi się żółty z ładnym różowym "pyszczkiem" albo miniaturka np. ciemny fiolet, ale okazy wyglądały na zdrowe, nie zalane, nawet napisane było kiedy podlać tego się po Biedronce nie spodziewałam... pozytywnie mnie zaskoczyli. Kurcze kusiło mnie żeby kupić, bo u mnie śpiochy, a tam tak kolorowo...

[Callanthe]

Ja mam miniaturkę ciemny róż. Bardzo ładnie prezentuje się w pokoju. Polecam .

[Ariena]

Biedronkę mam pod domem więc znowu tam polazłam po bułki. Połowa storków znikła, ciapek również zostało pare białych i ciemno różowych, jeden pomarańcz, limonka, jeden w kropeczki i jeden w paski. DObrze że wczoraj kupiłam bo dziś jakoś żaden z tych pozostałych mnie nie zachwycił.

[cava]

Napisane przez aniatomalak5

Cześć wszystkim, jestem nowa na tym forum, ale poczytałam Wasze informacje o storczykach i chciałabym podzielić się z Wami moimi uwagami. Otóż storczyki hoduje od ponad 4 lat. Kwitna pieknie i mają sie dobrze, a najdziwniejsze jest to, że wbrew wszystkim teoriom moje kwitki maja ciągle wode w podstawkach i bardzo dobrze im to robi. Strorczyków mam 5, w różnych kolorach i wielkościach i nie potrafię sobie wytłumaczyć ich potrzeb jeżeli chodzi o podlewanie.
Podlewam je różnego rodzaju wodą - czasem przegotowaną a czasem taką prosto z kranu i co? I nic - po prostu rosną i kwitną. Czasami robią sobie przerwę - ok. 1 miesiąca i znów pojawiaja sie gałązki z pąkami. Jeszcze jedno nie przycinam gałązek po przekwitnięciu, chyba, że widzę, że ta gałązka już całkiem umarła - czyli jest sucha. Ale obok tej uciętej zazwyczaj moje kwitki wypuszczają nową z pączkami. Pozdrawiam Was cieplutko w ten okropny dzień.

To tak jak moja mama robi. Jej storki mają ciągle mokro i rosną jak oszalałe. Moje jak mają za dużo wody od razu gniją od korzonków.
Na mój rozum, to zależy od jakości wody i nie da się tego przeskoczyć.




I tak sobie myślę, ze u mnie storczyki zasuszyły najmniejsze paczki bo mają za zimno. Mamy w domu tylko 18 stopni i nie możemy podkręcić bo jesteśmy przyzwyczajeni.
Nam za gorąco, a storczykom za zimno.
I co tu wymyślić?

[Callanthe]

Napisane przez cava

To tak jak moja mama robi. Jej storki mają ciągle mokro i rosną jak oszalałe. Moje jak mają za dużo wody od razu gniją od korzonków.
Na mój rozum, to zależy od jakości wody i nie da się tego przeskoczyć.




I tak sobie myślę, ze u mnie storczyki zasuszyły najmniejsze paczki bo mają za zimno. Mamy w domu tylko 18 stopni i nie możemy podkręcić bo jesteśmy przyzwyczajeni.
Nam za gorąco, a storczykom za zimno.
I co tu wymyślić?

Bosz.. Mi przy 19,75 zęby kłapią a co dopiero przy 18! u mnie minimum to 21,5 a storce kwitną jak dzikie .
może powinniście podkręcić chociaż o stopień? no bo nie widzę innego rozwiązania

[nieinna]

Napisane przez bierka83

No i calkiem przypadkiem,gdy bylam na zakupach wpadl mi w rece storek,bardzo rozgaleziony nie zbyt duzy ale najladnieszy ze wszystkich byl.W domu gdy go przegladalam dostrzeglam,ze chyba sa dwa w jednej donicy,pierwszy raz trafil mi sie taki blizniak

Śliczny jest

Mój urodzinowy którego zdjecia wstawiałam tu jakis miesiac temu niestety nie przeszedł dobrze aklimatyzacji: wszystkie pączki opadły (a było ich ponad 30 ) a kwiatki zaczynaja juz przekwitac, jednak zbyt cieplo i sucho w mieszkaniu chyba.. Poczekam do wiosny z kupnem nowego.

[bierka83]

nieinna z tymi opadajacymi pakami,to tak to juz jest.Mi tez z kilku poopadaly,a teraz chyba w koncu bedzie dobrze.Jesli masz takie wyzsze doniczki do orchodeii nalej na dno troche wody,tak ze jak wsadzisz doniczke zeby korzenie nie siegaly jej.Poprawi sie troche wilgotnosc.Ja zaczelam tak robic i widze (odpukac) ze paki sie trzymaja,albo poustawiaj jakies pojemniczki z woda,tez troszke powinno pomoc.
Ale mysle,ze okres zimowy to w ogole nie jest najlepszy na zakupy storkow,bardzo latwo je przeziebic,wtedy tez paki szybko zrzuci.
Tak jak piszesz poczekaj do wnisny,a zobaczysz ze nowy bedzie pieknie kwitl.A ten,ktory opadl pewnie tez szybciutko sie zregeneruje i bedziesz jeszcze cieszyla nim oczy

cava u mnie jest na bank mniej stopni A storki kwitna jak szalone.W duzym pokoju i tak mamy cieplej,w malym ktorego wcale nie uzywamy ogrzewania nie wlaczamy,bo i po co a tam storki na parapecie i zyja,nawet pedy puszczaja,wiec nie jest zle
Ja to w ogole odzwyczailam sie,od wygrzewanych na maksa mieszkan co jest norma w Pl,od kad sie przeprowadzilam przyzwyczailam sie do chlodniejszych warunkow i powiem,ze czuj sie o niebo lepiej,glowa mnie juz tak czesto nie boli,nawet oddycha mi sie lepiejGdy jest mi chlodno odkrecam kaloryfer,a jak jest wporzadku nie mam takiej potrzeby.Jak odwiedzam rodzinke w Pl malo nie umre z tego ciepla odzwyczailam sie.

Sie rozpisalam
Dziewczyny zycze Wam slonka i ciepelka U mnie od 2 dni ptaki wracaja z dalekich krajow,a to dobry znak,ze mamy wiosenke coraz blizej Pozdrawiam