Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.II

[goldika]

Mam nadzieję, że morską będę mogła używac. Czereśniowa poleci na wymiankę w takim razie dopiero zaczyna mi czerwień schodzic... jak weszłam do kuchni to Ojciec zareagował dzikim śmiechem i komentarzem, że faktycznie naturalne kosmetyki poprawiają moją urodę

[marta6704]

Napisane przez Callitus

Zrobiłam sobie dzisiaj tonik 2%Bha (jednak z alkoholem )
Użylam, nic mnie nie piekło, oby tak dalej

Kupiłam sobie także puder bambusowy z jedwabiem. Piękny mat Przez cały dzień zero świecenie, mimo że nałożyłam filtr 50 z Babydream To chyba nie byly moje ostatnie zakupy na BU

Kupiłam także olejek kokosowy, jednak jeszcze go nie próbowałam

Ja również mogę pochwalić puder bambusowy z jedwabiem Wszystko pięknie matuje i to na długi czas Używam go jako primer pod minerały i później już tylko delikatnie omiotam twarz z odrobinką tego pudru.

Z hudrolatów podoba mi się aloesowy, ładnie łagodzi podrażnienia.
Za to tonik Aha/Bha 10% powoduje u mnie lekkie pieczenie na początku, a dzien, dwa później pojawiają się delikatnie takie suche skórki najwięcej w okolicy nosa.
Za to tż-ta i mamy wogóle nie piecze

[aaaania1989]

Napisane przez goldika

ale jestem wściekła!! Zakupiłam dwie maseczki: czereśniową i morską. Dziś chciałam przetestowac czereśniową i? Ledwo ją nałóżyłam to poczułam palący ból, jakby ktoś mnie rozgrzanym żelazem przypalał. Szybko zmyłam to świństwo... i nie poznałam swojej twarzy! Jestem czerwona jak burak! Nie taki zwykły rumień ale taka niemalże krwista czerwień i ten ból... nałożyłam teraz grubą warstwę kremu, może złagodzi to wszystko. Jestem zawiedziona i to bardzo. A zapach ma tak niewinnie przyjemny ta maseczka.
Ciekawe na który składnik jestem uczulona. Aż boję się spróbowac tej morskiej

reakcja mojej skóry na czereśniową była dokładnie taka sama ,tak piekła że musiałam natychmiast zmyć a zapach taki cudny...szkoda wymieniłam ja chyba na targowisku o ile dobrze pamiętam ,alb wyrzuciłam

[loss_lauri]

Napisane przez goldika

ale jestem wściekła!! Zakupiłam dwie maseczki: czereśniową i morską. Dziś chciałam przetestowac czereśniową i? Ledwo ją nałóżyłam to poczułam palący ból, jakby ktoś mnie rozgrzanym żelazem przypalał. Szybko zmyłam to świństwo... i nie poznałam swojej twarzy! Jestem czerwona jak burak! Nie taki zwykły rumień ale taka niemalże krwista czerwień i ten ból... nałożyłam teraz grubą warstwę kremu, może złagodzi to wszystko. Jestem zawiedziona i to bardzo. A zapach ma tak niewinnie przyjemny ta maseczka.
Ciekawe na który składnik jestem uczulona. Aż boję się spróbowac tej morskiej

witaj w klubie ja plamy po tej maseczce musiałam leczyć dwa dni (a piszę plamy, bo nie zdążyłam jej nawet rozprowadzić po twarzy - musiałam ją zmyć, gdy tylko paćnęłam porcję na oba policzki bo ból i pieczenie były nie do wytrzymania ).
morska natomiast była bardziej 'przebiegła' - zrobiłam ją wieczorem, było trochę szczypania, ale ja tak mam z każdym aktywniejszym mazidłem, skóra była rozświetlona i wygładzona.a rano - twarz wielkości dyni, spuchnięte powieki, policzki i plamy. obie maseczki wylądowały u siostry, której nie robią krzywdy i bardzo je sobie chwali. po tym nie zamawiałam żadnych maseczek ani z BU, ani z innych sklepów. do czasu gdy w BU pojawiła się winogronowa z REZWERATROLEM (kilka postów wyżej jest wyjaśnienie dużych liter). no więc się na nią pokusiłam a teraz boję się, że z winogronową będzie tak jak z innymi bo ona też ma kwasy owocowe. no ale zobaczymy. a do morskiej nie chcę cię uprzedzać, bo później wyszło, ze jestem uczulona na algi

[Susanna]

Napisane przez goldika

ale jestem wściekła!! Zakupiłam dwie maseczki: czereśniową i morską. Dziś chciałam przetestowac czereśniową i? Ledwo ją nałóżyłam to poczułam palący ból, jakby ktoś mnie rozgrzanym żelazem przypalał. Szybko zmyłam to świństwo... i nie poznałam swojej twarzy! Jestem czerwona jak burak! Nie taki zwykły rumień ale taka niemalże krwista czerwień i ten ból... nałożyłam teraz grubą warstwę kremu, może złagodzi to wszystko. Jestem zawiedziona i to bardzo. A zapach ma tak niewinnie przyjemny ta maseczka.
Ciekawe na który składnik jestem uczulona. Aż boję się spróbowac tej morskiej

Ulala współczuję :/ dlatego właśnie omijam owocowe maseczki szerokim łukiem. Nie wiem dlaczego ale mam nieodparte wrażenie, ze będę na nie uczulona. Maseczkę morską mam i jestem pewna że Cię nie podrażni. Spróbuj, rozmieszaj mniejszą ilośc i wypróbuj na czole. Powinno być dobrze

Napisane przez Callitus

Kupiłam sobie także puder bambusowy z jedwabiem. Piękny mat Przez cały dzień zero świecenie, mimo że nałożyłam filtr 50 z Babydream To chyba nie byly moje ostatnie zakupy na BU

Kupiłam także olejek kokosowy, jednak jeszcze go nie próbowałam

Ja wam zazdroszczę tego matu po pudrze bambusowym. U mnie matuje ale na krótko. Niemniej lubię go używać. Zauważyłam też, że cera bardziej przetłuszcza się gdy jestem w pracy . W weekend jest super, prawie się nie błyszczę. Dziwna sprawa ale tak jest. Wniosek - mniej pracowac

[ktsw]

Napisane przez Callitus

Kupiłam także olejek kokosowy, jednak jeszcze go nie próbowałam

a do czego zamierzasz stosowac ten olejek?

a to winogornowe z rezerwatolem to jest maseczka? myslałam ze to normalne cos do codziennego stosowania

[Kathja]

Napisane przez ktsw

a do czego zamierzasz stosowac ten olejek?

Olej kokosowy, strzelam że do włosów Btw bardzo fajny

Napisane przez ktsw

a to winogornowe z rezerwatolem to jest maseczka? myslałam ze to normalne cos do codziennego stosowania

Po części dobrze myślałaś, bo winogronowa jest i maseczka i eliksir

[Callitus]

Napisane przez ktsw

a do czego zamierzasz stosowac ten olejek?

a to winogornowe z rezerwatolem to jest maseczka? myslałam ze to normalne cos do codziennego stosowania

Napisane przez Kathja

Olej kokosowy, strzelam że do włosów Btw bardzo fajny



Po części dobrze myślałaś, bo winogronowa jest i maseczka i eliksir

Dobry strzał
Jak będę miała więcej wolnego czasu w weekend to zaaplikuję go na jakieś 24 godziny

[goldika]

eeeh... to widzę, że dla wielu z nas ta maseczka "nie jest najlepsza" spróbuje morską ale wybieram się od czwartku to Tż więc lepiej jak poeksperymentuję po powrocie

[ktsw]

Napisane przez Kathja

Olej kokosowy, strzelam że do włosów Btw bardzo fajny

Napisane przez Callitus

Dobry strzał
Jak będę miała więcej wolnego czasu w weekend to zaaplikuję go na jakieś 24 godziny

nie przeciąza wam włosów? nie przetłuszczają sie po tym olejku szybciej?

[Shazney]

Napisane przez ktsw

nie przeciąza wam włosów? nie przetłuszczają sie po tym olejku szybciej?

Pozwolę sobie wtrącić się do pytania o olejek kokosowy .

Używam olejku kokosowego od 2 lat. Nakładam go na pół godziny przed myciem (3 razy w tyg.). Swoje długie włosy myję dwa razy, bo inaczej olejek się całkowicie nie zmyje (przynajmniej u mnie tak to wygląda). Rezultat? Gęste, odżywione, błyszczące włosy . Do tego świetnie się układają i pozostają świeże przez 2-3 dni. Dla mnie jest to najlepszy produkt do włosów, żadna drogeryjna odżywka, balsam czy maseczka nie może się równać olejkowi kokosowemu. Także polecam wypróbować!

[Kathja]

Napisane przez ktsw

nie przeciąza wam włosów? nie przetłuszczają sie po tym olejku szybciej?

Nie, nie, nie
Jak koleżanka wyżej też myję dwa razy ale to chyba z przyzwyczajenia bo czasami machnę mieszankę z innymi olejami i wtedy już nie jest tak kolorowo, ciężko zmyć, dlatego jak wykończę je to zostanie sam kokos
Fajne, sypkie, miękkie, nie obciąża, tyle że ja trzymam długo, zwykle całą noc lub cały dzień i wieczorem myję jeśli mam nast dnia rano zajęcia.

[loss_lauri]

Napisane przez ktsw

nie przeciąza wam włosów? nie przetłuszczają sie po tym olejku szybciej?

chyba nawet wolniej niż bez oleju
ja staram się przed każdym myciem (tzn na noc) nałożyć na włosy jakiś olej. teraz zużywam śliwkowy, którego zapachu nie mogę znieść, ale normalnie używam odżywki z mazideł, czyli olej kokosowy+olej bawełniany+jedwab+olejowy ekstrakt rozmarynu i lecytyna sojowa.
po myciu mam wrażenie, że mam grubsze i bardzie elastyczne włosy (normalnie mam sztywne, suche druty niepodatne na układanie). po myciu daję jeszcze sklepową odżywkę pantene a teraz zamówiłam z BU mleczko z jedwabiem i keratyną.
wydaje mi się że olej pomógłby komuś, komu szybko przetłuszczają się wlosy
tylko czemu kokos nie pachnie już po zmyciu oleju???

[ktsw]

no to po przeczytaniu waszych opinii nt olejku do wlosów napisze jedno

[aaaania1989]

Napisane przez ktsw

no to po przeczytaniu waszych opinii nt olejku do wlosów napisze jedno

ja tez się napaliłam na ten olej po Waszych opiniach

[loss_lauri]

ja nadal jestem pod wrażeniem tego co np olej kokosowy robi z włosami
i to wcale nie trzeba lać go na włosy nie wiem ile (choć ja bardzo niewydajnie go używam), wystarczy niewielka ilość.

[Tweet]

olejek kokosowy nałożony w zbyt dużej ilości potrafi obciążyć włoski. ja nakładam dosłownie odrobinkę na końcówki po umyciu i jest ok

[goldika]

ooo ja też jestem miłośniczką oleju kokosowego włosy po nim są niesamowicie miękkie i błyszczące

[magrat16]

Goldika, też mam pieczenie, gdy tylko czereśniową nałożę. Za to po morskiej mam mdłości od zapachu. Prawie całe opakowanie- muszę wrzucić na wymiankę działanie nieziemskie, ale zapach nie do zniesienia

[Trawa_cytrynowa]

Witam kobitki
forum podczytuję sobie od kilku miesięcy i chyba już dojrzałam do decyzji o pierwszym zamówieniu z BU
Moja cera pozostawia wiele do życzenia - problemy o podłożu zaburzeń hormonalnych, więc wojna z nimi jest trochę jak walka z wiatrakami.
Zaskórniki, mocne przetłuszczanie, pryszcze + od czasu do czasu bojące gule, przy czym dwie ostatnie pozycje upodobały sobie brodę :/ trochę śladów po niespodziankach ( na szczęście brak "dziurek", "tylko" przebarwienia), przy czym policzki trochę się buntują - mam wrażenie, że zmierzają w kierunku cery naczynkowej

Przed zamówieniem proszę o poradę...oto moje "zamiary":
-Do mycia używam rossmanowskiego Babydream - oczywiście dzięki wizażowi
- na dzień wykańczam regulujący Pharmaceris T, który nawilża całkiem całkiem ale poza tym nic nie robi - planuję zamienić na Humektan - pyt. nr 1 : czym mogę go wzbogacić jeśli okaże się zbyt ubogi - żel hialuronowy czy może coś innego?
- hydrolaty: oczarowy i kocanka (ta druga co by wzmocnić policzki)
- mam kilka próbek effaclaru k i pewnie ponad połowę effaclaru duo, żal wyrzucić więc pewnie zużyję
- serum lemon
lub
- tonik pha
(biorąc pod uwagę wykańczanie "effaclarów" - co powinno lepiej się spisać?)
- emulsja Avene 50+

Co Wy na to? jakieś wskazówki? krytyka?

[ktsw]

Napisane przez Tweet

olejek kokosowy nałożony w zbyt dużej ilości potrafi obciążyć włoski. ja nakładam dosłownie odrobinkę na końcówki po umyciu i jest ok

no ale dziewczyny piszą ze nakladają go przed myciem

[loss_lauri]

Napisane przez magrat16

Goldika, też mam pieczenie, gdy tylko czereśniową nałożę. Za to po morskiej mam mdłości od zapachu. Prawie całe opakowanie- muszę wrzucić na wymiankę działanie nieziemskie, ale zapach nie do zniesienia

ja za to uwielbiałam ten rybio-glonowo-mułowy zapach

[Shazney]

Czy ktoś już używał:

- peelingu bursztynowego
- maseczki winogronowej?

Proszę o opinie

[Nati_kk]

Ja dzisiaj złożyłam skromne zamówienie z BU(brak pieniędzy, a kończy mi się olejek myjący więc nie miałam wyjścia)
Olejek myjący pomarańczowy
Maseczka morska z perłami
i nowe rzeczy do wypróbowania:
Maseczka winogronowa
Tonik PHA 6%

Mam nadzieję, że nowościami się nie zawiodęOczywiście jak wypróbuję maseczkę winogronową to od razu opiszę wrażenia

[Callitus]

Smród toniku BHA2% jest nie do zniesienia! Nie wiem, czy zdołam aplikować go co dwa dni...
Żadnej przyjemności jego używania, ale mam nadzieję, że efekty mi to wynagrodzą

[skarpetta]

Moim zdaniem nic nie pobije hydrolatu z kocanki

[Tweet]

Napisane przez ktsw

no ale dziewczyny piszą ze nakladają go przed myciem

a to nie doczytałam ja też co jakiś czas nakładam na całe włosy na noc i rano myję, nie mam problemu ze zmyciem olejku

[carolinascotties]

Napisane przez skarpetta

Moim zdaniem nic nie pobije hydrolatu z kocanki

hahaha a probowalas olejku z nasion maliny? albo czarnej porzeczki? sa -jak kocanka - okrutne

[loss_lauri]

Napisane przez carolinascotties

hahaha a probowalas olejku z nasion maliny? albo czarnej porzeczki? sa -jak kocanka - okrutne

ja niecierpię oleju z zielonej kawy z serum-olejku z wit c; dla mnie ma zapach zmielonych chwastów

[krycha?]

Napisane przez Trawa_cytrynowa

Witam kobitki
forum podczytuję sobie od kilku miesięcy i chyba już dojrzałam do decyzji o pierwszym zamówieniu z BU
Moja cera pozostawia wiele do życzenia - problemy o podłożu zaburzeń hormonalnych, więc wojna z nimi jest trochę jak walka z wiatrakami.
Zaskórniki, mocne przetłuszczanie, pryszcze + od czasu do czasu bojące gule, przy czym dwie ostatnie pozycje upodobały sobie brodę :/ trochę śladów po niespodziankach ( na szczęście brak "dziurek", "tylko" przebarwienia), przy czym policzki trochę się buntują - mam wrażenie, że zmierzają w kierunku cery naczynkowej

Przed zamówieniem proszę o poradę...oto moje "zamiary":
-Do mycia używam rossmanowskiego Babydream - oczywiście dzięki wizażowi
- na dzień wykańczam regulujący Pharmaceris T, który nawilża całkiem całkiem ale poza tym nic nie robi - planuję zamienić na Humektan - pyt. nr 1 : czym mogę go wzbogacić jeśli okaże się zbyt ubogi - żel hialuronowy czy może coś innego?
- hydrolaty: oczarowy i kocanka (ta druga co by wzmocnić policzki)
- mam kilka próbek effaclaru k i pewnie ponad połowę effaclaru duo, żal wyrzucić więc pewnie zużyję
- serum lemon
lub
- tonik pha
(biorąc pod uwagę wykańczanie "effaclarów" - co powinno lepiej się spisać?)
- emulsja Avene 50+

Co Wy na to? jakieś wskazówki? krytyka?

jeżeli masz problemy związane z hormonami, to Humektan poza nawilżaniem nie będzie zbyt wiele robił z Twoją cerą. Rozumiem, że będziesz go stosowała na noc na zmianę z effaclarem? Na dzień będzie zbędny, gdyż emulsja Avene 50+ powinna wystarczyć jako nawilżacz.
Dodanie do niego żelu hialuronowego to dobry pomysł, jeżeli chcesz, żeby się szybciej wchłoną i troszkę bardziej nawilżył. Używając słowa "dodanie" mam na myśli wymieszanie niewielkiej ilości HA z humektanem zaraz przed nałożeniem, a nie dolanie żelu do tubki z kremem (prawdopodobnie wiesz o tym, ale zawsze warto wspomnieć ).
Na BU znajdziesz wiele specyfików, którymi możesz wzbogacić krem. Wszystkie oleje oraz sera (poza Lemonem) to potencjalni kandydaci na ulepszacze.
Niestety, w sprawie wyboru między serum Lemon a tonikiem PHA Ci nie pomogę, gdyż pierwszego nie używałam. Dodam tylko, że mnie tonik PHA zapychał, ale wiadomo -co skóra to obyczaj

Niezależnie czy zdecydujesz się na PHA czy na serum Lemon, warto na razie poczekać z wprowadzaniem dodatkowych ulepszeń do Humektanu, gdyż mogłoby się okazać, że coś Cię zapycha i wtedy nie wiedziałabyś czy to Lemon/PHA, czy olej/inne serum dodane do humektanu.