Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.II

[aniaa22]

Napisane przez roztrzepaniec989

Ja też oglądałam kilka filmików i powiem wam, że nie tyle odrzuciło mnie od porodu naturalnego, co zmobilizowało do szukania szpitala, gdzie ten naturalny ma szansę tym naturalnym być. Jak na razie jestem za Puckiem - nie zmuszają do leżenia plackiem i chronią krocze, itp. Szczerze mówiąc to bardziej boję się, że coś się pokomplikuje i będą musieli zrobić cesarkę, bo nigdy nie miałam żadnej operacji, w której musieli by mi coś ciąć

ja tak samo no i po obejzeniu tego zaczelam szukac szpitali. tez myslalam o Pucku zreszta juz kiedys pisalam o tym. tez sie boje ze okaze sie ze musze miec cesarke nigdy nie lezalam w szpitalu i nie mialam zadnych operacji itp. nawet zebow nie mialam wyrywanych ani leczonych. wogole to sluzba zdrowia to dla mnie czarna magia. te wszystkie formalnosci izby przyjec itd

Napisane przez roztrzepaniec989

Ja idę dzisiaj na łatwiznę Robię makaron z sosem, cebulką podsmażoną i startym serem - szybka bomba kaloryczna ale raz na jakiś czas można

moj maz sobie ogorkowa gotuje a ja sobie zrobie makaron z sosem niby carbonara

[bassienkaw]

Desery super, choć bardzo duże, ledwo da się je zjeść... ja akurat ostatni posiłek jadłam o 11, więc z chęcią spałaszowałam, ale i tak miałam mały kłopot... wykasowałam przez przypadek zdjęcie mojego orzeźwiającego trunku, on to dopiero był pyszny
Co do spotkania, to super... mamuśki fajne i nawet pasztet całkiem fajny
Co do brzuszków, to brzuchol w sumie tylko u mnie, dziewczyny bardzo szczuplutkie... i ja jeden pulpecior... ale nie narzekam, zrzuci się po ciąży
hehehe

[aniaa22]

Napisane przez bassienkaw

Desery super, choć bardzo duże, ledwo da się je zjeść... ja akurat ostatni posiłek jadłam o 11, więc z chęcią spałaszowałam, ale i tak miałam mały kłopot... wykasowałam przez przypadek zdjęcie mojego orzeźwiającego trunku, on to dopiero był pyszny
Co do spotkania, to super... mamuśki fajne i nawet pasztet całkiem fajny
Co do brzuszków, to brzuchol w sumie tylko u mnie, dziewczyny bardzo szczuplutkie... i ja jeden pulpecior... ale nie narzekam, zrzuci się po ciąży
hehehe

no dobra to mamy pasztet i pulpecior kto dalej?
oj dziewczyny nie wiem z ktorej strony wy jestescie pasztety i pulpety

[hd2005]

Napisane przez aniaa22

no dobra to mamy pasztet i pulpecior kto dalej?
oj dziewczyny nie wiem z ktorej strony wy jestescie pasztety i pulpety

dokładnie!

[Zuziunia]

Napisane przez bassienkaw

Nie nadrobiłam jeszcze... bo co chwile mi sie komputer wyłącza. Na szybkiego wrzucę kilka zdjęć z wczoraj, plus na smaka deserki

ale fajnie, zazdroszczę..

zjadłabym taki deser..

smutno mi jakoś....

[aniaa22]

Napisane przez Zuziunia

ale fajnie, zazdroszczę..

zjadłabym taki deser..

smutno mi jakoś....

nie smutaj sie

[lazurowa]

Napisane przez hd2005

Dziewczyny, ale mi smaka narobiłyście

A gdzie Wasze brzuszki??? pochowałyście za tebkami, apaszkami

Ślicznie dziewczyny wyglądałyście! No i te desery

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

lazurowa - śliczny kocyk

Brzuszki się same schowały.
Kocykiem się właśnie okryłam bo mi zimno.

Napisane przez pilotka f16

echh superasne! my jak poznamy moze dzis plec to tez bedzimy kupowac! tak sobie postanowilam

Ja staram się kupować rzeczy w rozsądnych cenach ale takie, które mi się podobają.

Napisane przez bassienkaw

Desery super, choć bardzo duże, ledwo da się je zjeść... ja akurat ostatni posiłek jadłam o 11, więc z chęcią spałaszowałam, ale i tak miałam mały kłopot... wykasowałam przez przypadek zdjęcie mojego orzeźwiającego trunku, on to dopiero był pyszny
Co do spotkania, to super... mamuśki fajne i nawet pasztet całkiem fajny
Co do brzuszków, to brzuchol w sumie tylko u mnie, dziewczyny bardzo szczuplutkie... i ja jeden pulpecior... ale nie narzekam, zrzuci się po ciąży
hehehe

Ty i pulpet.. nie rozśmieszaj mnie. Jesteś bardzo kobieca, masz ładny duży biust nie to co moje dwa pryszcze na klatce piersiowej.
A przede wszystkim masz zabójcze oczy

Napisane przez Zuziunia

ale fajnie, zazdroszczę..

zjadłabym taki deser..

smutno mi jakoś....

[Zuziunia]

Napisane przez aniaa22

nie smutaj sie

jakiś taki dzień dzisiaj, nic mi się nie chce... czuję się jak pasztet...

[Alguien]

Jestem z powrotem mamuski !!!


Dzisiaj pierwszy normalny dzien po powrocie, wczoraj dotarlismy do siebie do domku. Wszystko w porzadku, a opowiem wiecej, jak zaczne Was troche nadrabiac...

ps widze, ze lada chwila konczy nam sie II czesc watku

[lazurowa]

Napisane przez Alguien

Jestem z powrotem mamuski !!!


Dzisiaj pierwszy normalny dzien po powrocie, wczoraj dotarlismy do siebie do domku. Wszystko w porzadku, a opowiem wiecej, jak zaczne Was troche nadrabiac...

ps widze, ze lada chwila konczy nam sie II czesc watku

Super, że już jesteś i będziesz z nami częściej.
Jesteśmy niepokonane i gnamy z postami jak aktorzy na koniach w bonanzie :P

[aniaa22]

Napisane przez Zuziunia

jakiś taki dzień dzisiaj, nic mi się nie chce... czuję się jak pasztet...

no i nastepna a tak na serio to tez mam czasem takie chwile... na szczescie moj maz wie jak mnie pocieszyc i rozsmieszyc

Napisane przez Alguien

Jestem z powrotem mamuski !!!


Dzisiaj pierwszy normalny dzien po powrocie, wczoraj dotarlismy do siebie do domku. Wszystko w porzadku, a opowiem wiecej, jak zaczne Was troche nadrabiac...

ps widze, ze lada chwila konczy nam sie II czesc watku

ciesze sie ze dolecieliscie szczesliwie
i rzeczywiscie zaraz kolejna czesc

[lazurowa]

Napisane przez aniaa22

no i nastepna a tak na serio to tez mam czasem takie chwile... na szczescie moj maz wie jak mnie pocieszyc i rozsmieszyc

To się u mnie nazywa DZIEŃ PASZTETA

[pilotka f16]

Napisane przez lazurowa

To się u mnie nazywa DZIEŃ PASZTETA

spoko - ja ostatnio mialam dzien "parówki" - ale mi przeszło
a jutro ide do fryzjera i bede piekna i kobieca :P

[Zuziunia]

Napisane przez lazurowa

To się u mnie nazywa DZIEŃ PASZTETA

u mnie też....

mój by mnie pocieszył ale jest w pracy... a ja siedze sama w domu

[anuszka1401]

Napisane przez Siala_Bala

Dziewczynki... tylko nie krzyczcie ma mnie...
obejrzałam przed chwilą filmik z normalnego porodu naturalnego... nie róbcie tego. Po prostu nie róbcie.

Ja to lepiej sobie sprawdzę czy puls wogóle mam bo chyba umarłam.

ja oglądałam wiele filmików z porodu naturalnego i jakos mnie to nie rusza

[lazurowa]

Napisane przez Zuziunia

u mnie też....

mój by mnie pocieszył ale jest w pracy... a ja siedze sama w domu

I na pocieszenie wrzuciłaś sobie takie śliczne zdjęcie na nk?
Nie smutaj się już... Uśmiech proszę! Bo jak nie to...

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Napisane przez anuszka1401

ja oglądałam wiele filmików z porodu naturalnego i jakos mnie to nie rusza

Mnie też taki widok nie rusza.
Ale to może dlatego, że ja w ogóle jestem na takie rzeczy uodporniona.
W dzieciństwie, na wsi, widziałam różne rzeczy... I w porównaniu do zabijania świni poród to jest piękny widok.

[anuszka1401]

Napisane przez bassienkaw

Nie nadrobiłam jeszcze... bo co chwile mi sie komputer wyłącza. Na szybkiego wrzucę kilka zdjęć z wczoraj, plus na smaka deserki

jakie piękne panie a jakie desery

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez lazurowa

Mnie też taki widok nie rusza.
Ale to może dlatego, że ja w ogóle jestem na takie rzeczy uodporniona.
W dzieciństwie, na wsi, widziałam różne rzeczy... I w porównaniu do zabijania świni poród to jest piękny widok.

Dokładnie Ja tylko się wzruszam na tych filmach, jak już dzidzia jest na rączkach u mamy...normalnie łzy same mi lecą A wiadomo, że nie wygląda za ciekawie, a to nacinanie nic nie boli (z tego co mi mama mówiła,siostra i koleżanki)

[papeteria]

hd hehe ciekawa perspektywa musze spróbować
karolcia pochwalisz się ciuszkiem

Napisane przez Siala_Bala

Precz z sisiolem

siala tak luźno wypowiadasz te swoje mantry na lewo i prawo obyś kiedyś nie rzuciła w stronę Tż bo będzie niedyspozycyjny czyt. bezużyteczny
basienkaw, lazurowa, misiulka no po prostu cudnie wyglądacie a z czym były te desery a te brzuchy co tak zasłaniacie trzeba bylo wypiac do zdjecia
lazurowa śliczne ciuszki

Przez was zrobie sobie dziś gofry

ania to masz takie mocne kości ? ja pierwszego zęba leczyłam u dentysty w wieku 4 lat
basienkaw jaki pulpecior padłam
zuziunia rozchmurz sie no nie następna z pasztetem wyjeżdża
alguien no witaj

[aniaa22]

Napisane przez lazurowa

Mnie też taki widok nie rusza.
Ale to może dlatego, że ja w ogóle jestem na takie rzeczy uodporniona.
W dzieciństwie, na wsi, widziałam różne rzeczy... I w porównaniu do zabijania świni poród to jest piękny widok.

o nie dla mnie widok nacinanego krocza byl o wiele gorszy

[anuszka1401]

Napisane przez lazurowa

A ja wstawiam zaległe zakupy

Załącznik 2914107 Pajacyk ze zwierzątkami
Załącznik 2914109
Załącznik 2914123 Niebieski pajacyk z rybką
Załącznik 2914124
Załącznik 2914129 Zielony pajacyk z krówką
Załącznik 2914130
Te pajacyki to myślę, że będą idealne na piżamki

Załącznik 2914131 Spodenki w pieski, kupione wczoraj w trakcie spotkania
Załącznik 2914132
Załącznik 2914138 I taki kocyk kupiłam polarkowy za 10zł. Jest milutki i myślę, że się przyda.

Śliczne ciuszki, ja tez dzis kupiłam kilka drobiazgów, zaraz wrzucę

[bajka1807]

czesc

ja wpadlam sie pochwlic ze od niedzieli leze w szpitalu zonk lekki bo pojawily sie plamienia, seria badan i okazalo sie łożysko nachodzi mi czesciowo na szyjke macicy i to jest przyczyna.... jutro moze wyjde ale ile ja sie nawkurzlam..... neta nie mam, mężuś przyjechal w odwiedziny i przywiozl bezprzewodowego ale tylko na jeden dzien bo nie leze u siebie tylko w rodzinnym miescie.

tak wiec buziaki i do uslyszenia

[aniaa22]

Napisane przez papeteria

siala tak luźno wypowiadasz te swoje mantry na lewo i prawo obyś kiedyś nie rzuciła w stronę Tż bo będzie niedyspozycyjny czyt. bezużyteczny

ania to masz takie mocne kości ? ja pierwszego zęba leczyłam u dentysty w wieku 4 lat

no Siala ostroznie

chyba po dziadku i mamie tak mam. oni tez zdrowe zeby mieli, mojej mamie w ciazy zaczely sie psuc. no i mi tez niestety wiec czeka mnie leczenie. wogole ja malo chorowita jestem. dziolcha ze wsi hi hi

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Napisane przez bajka1807

czesc

ja wpadlam sie pochwlic ze od niedzieli leze w szpitalu zonk lekki bo pojawily sie plamienia, seria badan i okazalo sie łożysko nachodzi mi czesciowo na szyjke macicy i to jest przyczyna.... jutro moze wyjde ale ile ja sie nawkurzlam..... neta nie mam, mężuś przyjechal w odwiedziny i przywiozl bezprzewodowego ale tylko na jeden dzien bo nie leze u siebie tylko w rodzinnym miescie.

tak wiec buziaki i do uslyszenia

biedulko trzymaj sie tam i wychodz zdrowa jak najszybciej

[Zuziunia]

Napisane przez bajka1807

czesc

ja wpadlam sie pochwlic ze od niedzieli leze w szpitalu zonk lekki bo pojawily sie plamienia, seria badan i okazalo sie łożysko nachodzi mi czesciowo na szyjke macicy i to jest przyczyna.... jutro moze wyjde ale ile ja sie nawkurzlam..... neta nie mam, mężuś przyjechal w odwiedziny i przywiozl bezprzewodowego ale tylko na jeden dzien bo nie leze u siebie tylko w rodzinnym miescie.

tak wiec buziaki i do uslyszenia

Kochana buziaki i żeby wszystko szybko do normy wróciło

[anuszka1401]

Napisane przez bajka1807

czesc

ja wpadlam sie pochwlic ze od niedzieli leze w szpitalu zonk lekki bo pojawily sie plamienia, seria badan i okazalo sie łożysko nachodzi mi czesciowo na szyjke macicy i to jest przyczyna.... jutro moze wyjde ale ile ja sie nawkurzlam..... neta nie mam, mężuś przyjechal w odwiedziny i przywiozl bezprzewodowego ale tylko na jeden dzien bo nie leze u siebie tylko w rodzinnym miescie.

tak wiec buziaki i do uslyszenia

ojej, to niedobrze wracaj do zdrowia i do nas!!

[hd2005]

bajka1807 - trzymaj sie kochana! Wszystko będzie dobrze! Musi być !

[anuszka1401]

Moje dzisiejsze zakupy- cieplejszy pajacyk welurowy, śpioszki+bluzeczka tez welurowe i dwie pary półśpioszków

[anoxa]

Napisane przez lazurowa

Jednak nie będzie dziś lecza
Papryki nie mieli
Ale mama obiecała, że jutro mi kupi tyle, że sobie cały garniec nagotuję i będę jadła tydzień

u mnie tez nie bedzie bo mam smaka na rosol i pizze

Napisane przez bajka1807

czesc

ja wpadlam sie pochwlic ze od niedzieli leze w szpitalu zonk lekki bo pojawily sie plamienia, seria badan i okazalo sie łożysko nachodzi mi czesciowo na szyjke macicy i to jest przyczyna.... jutro moze wyjde ale ile ja sie nawkurzlam..... neta nie mam, mężuś przyjechal w odwiedziny i przywiozl bezprzewodowego ale tylko na jeden dzien bo nie leze u siebie tylko w rodzinnym miescie.

tak wiec buziaki i do uslyszenia

no to masz sie czym chwalic mam nadzieje ze juz bedzie dobrze trzymam kciuki za Was buziaki

hd sliczne te twoje prace

lazurowa zielony pajacyk z krowka mnie rozbroil

no ladnie zaszalalyscie z tymi deserkami

kurcze dziewczyny cos od wczoraj wieczorem brzuch mnie boli i tak jak by twardnial nospa nie pomaga nie wiem czy dzwonic do ginki nie chce wyjsc na panikare a juz sie zaczynam martwic

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

anuszka sliczne mam tez takie polspiochy w paseczki

niezawsze a gdzie twoje zdjecia zakupow??

alguien ciesze sie ze szczesliwie dolecieliscie

[hd2005]

Napisane przez anoxa

hd sliczne te twoje prace

dziękuję

[Alguien]

tak pobieznie przejrzalam, co pisalyscie przez ostatnie 2 dni

A wiec najwazniejsze, to trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty I jak tylko wrocicie, to piszcie, co i jak!
kasandra chyba mialas miec wizyte wczoraj - jak tam poszlo?
anoxa twardy brzuch zdarza sie w ciazy, wiecej trzeba lezec i odpoczywac
bajka zycze jak najszybszego powrotu do domu!

witam nowe mamuski, bo chyba nam przybylo dziewczyn

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

A jak robimy z III czescia watku dziewczyny? W tym tempie to naprodukujemy z 6 Dajemy ten sam tytul? Bo w sumie jeszcze wiosny nie ma, mnie osobiscie tytul bardzo sie podoba

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez anuszka1401

ja oglądałam wiele filmików z porodu naturalnego i jakos mnie to nie rusza

Kurcze... ja to zawsze chciałam rodzić naturalnie i czegokolwiek by mi nie pokazali, to bym się nie bała.
A tu zonk. Cesarka przed nami. Też nigdy nie miałam operacji i boję się, jak ja się z tego wyliżę i ogólnie jak dam radę z maluszkiem na początku .

Napisane przez bajka1807

czesc

ja wpadlam sie pochwlic ze od niedzieli leze w szpitalu zonk lekki bo pojawily sie plamienia, seria badan i okazalo sie łożysko nachodzi mi czesciowo na szyjke macicy i to jest przyczyna.... jutro moze wyjde ale ile ja sie nawkurzlam..... neta nie mam, mężuś przyjechal w odwiedziny i przywiozl bezprzewodowego ale tylko na jeden dzien bo nie leze u siebie tylko w rodzinnym miescie.

tak wiec buziaki i do uslyszenia

Bajeczko nasza, wracaj do zdrowia, i mocno trzymaj dzidziusia, coby poczekał na swój czas!!!

Zuziunia, ja Ci chyba prześlę swoje zdjęcia, to może Ci się głupot opowiadać odechce :P. Dzień Paszteta. Też wymyśliły .
Ja to mam życie paszteta, hyhy.