Wiosna coraz bliżej czyli maturzyścia '09 kontra drugi semestr cz. XX"

[nikki999]

Napisane przez kasiencja

a co do seriali, widziałam pierwszy odcinek KSD to taki sobie, lepsze Usta Usta

Napisane przez maalwiinkaa2

taaak! to rządzi! najlepsza jest para Bohosiewicz + Mecwaldowski

mega serial

[Flames]

Marcia wszystkiego najlepszego

[organizm]

Napisane przez sydunia

Nie jest ciężko, jedyne przedmioty, które mi się podobają póki co to różne odmiany matematyki. Nawet język jest prowadzony w sposób, który mi się nie podoba. Studia są mało konkretne, przychodzą na nie ludzie z przypadku. Za mało sensu w nich widzę i jest mi okropnie żal, że zabrakło mi tak mało w pierwszej rekrutacji na sggw, bo wiem, że gdybym dostała się od razu, nie byłoby mnie tutaj. Najgorsze, że wiem, że gdzie bym nie była z miejsc, w które składałam, to czegoś by mi było żal. Strasznie bym chciała złożyć teraz papiery znów i ciągnąć dwa kierunki, ale ja nie wiem jak bym była w stanie to zrobić, zwłaszcza, że pewnie nic by mi nie przepisali

Ja mam podobnie, nie żałuję że jestem tu, ale czasem jest taka myśl a może w Krk byłoby lepiej.. Co do drugiego kierunku.. spróbuj. Tracisz tylko pieniądze na rekrutację. Ja sobie np. nie wyobrażam jak miałabym drugi kierunek ciągnąc przy tylu godzinach ćwiczeń, a jednak jest mnóstwo osób u mnie które studiują dwa kierunki. Jak widać jest to możliwe

[maalwiinkaa2]

Ilona nie wiem czy wiadomosc doszła ? bo jak wysyłałam to mi sie router wyłączył i teraz nie mam neta, znaczy mam podlaczony kabel do lapka ale musze siedziec u brata w pokoju

takze juz dzisiaj wiecej nie napisze xD

buziaki!

[kasiencja]

Napisane przez muchahahaha

no Derek z Grey's Anatomy! xD
Myslałam, że zawału dostane . Ten koleś raczej nie był z Barlinka, bo go nigdy nie widzialam

no wiem ale zastanawiałam się czy to był jakiś nieznajomy


spróbujcie z tymi dwoma kierunkami, chociaż to na pewno ciężko, u mnie dziewczyna studiująca archeologię zrezygnowała przed sesją już, chłopak ze stosunków miedzynarodowych też ma podobno problemy, ale kilka osób ciągnie psychologię i coś jeszcze tak jak miałam plan w I semestrze to pewnie bym dała radę, ale tak jak mam teraz - nie wiem kiedy bym znalazła czas na coś poza szkolnymi sprawami

ale jeśli ma to być dla Was ewentualna alternatywa, jakby na drugim kierunku coś nie poszło, to myślę że ok

[ilo16na]

Vinka nie doszlo..

[anlejka]

Napisane przez kasiencja

no wiem ale zastanawiałam się czy to był jakiś nieznajomy


spróbujcie z tymi dwoma kierunkami, chociaż to na pewno ciężko, u mnie dziewczyna studiująca archeologię zrezygnowała przed sesją już, chłopak ze stosunków miedzynarodowych też ma podobno problemy, ale kilka osób ciągnie psychologię i coś jeszcze tak jak miałam plan w I semestrze to pewnie bym dała radę, ale tak jak mam teraz - nie wiem kiedy bym znalazła czas na coś poza szkolnymi sprawami

ale jeśli ma to być dla Was ewentualna alternatywa, jakby na drugim kierunku coś nie poszło, to myślę że ok

Ja też myślę nad dwoma kierunkami, ale głupieję, bo ciągle nie wiem jak to działa i czy dam radę xD Czekam do czerwca na wieści o kampanii wrześniowej, a potem będę myśleć czy brać się za to czy nie.
I mądra ja wpadłam na genialny pomysł iścia do szkoły teatralnej na egzaminy

[marcia1003]

Dziękuję dziewczyny za życzenia

Właśnie wróciłam z Poznania.. Byłam z tŻ na uczelni i na małych urodzinowych zakupach
a teraz spadam do wanny i napić się szampana

Dobranoc

[nikki999]

Marcia najlepszego

byłam u TŻta po pracy w szpitalu- miał dzisiaj operację ale jestem dobrej myśli, będzie coraz lepiej
pojeździłam na rowerze, czyli postanowienie nadal realizuję
idę się myć i spać

[balletoevs]

Też myślę nad drugim kierunkiem, tj. zdrowiem publicznym (rodzaj zarządzania) albo zrobieniem technika farmacji. Bo niestety taka prawda, że zwykły technik zarabia więcej niż ja po mim kierunku z tytułem magistra. Ale póki co to tylko takie tam plany Ostatnio stwierdziłam, że fajnie byłoby zostać w katedrze ^^ i oprócz zwykłej pracy w laboratorium mieć też zajęcia ze studentami.

[nieznajoma19]

Skonczyłam robic paznokcie a teraz oglądam YCD

Też myślałam nad 2 kierunkiem

Nikki mam nadzieję że Tż szybko wyzdrowieje

[agusia642]

Marcia, najlepszego!!!

ogladacie YCD, kurde nie chce mi sie wierzyć ze przepuścili tego kolesia

[nieznajoma19]

Napisane przez agusia642

Marcia, najlepszego!!!

ogladacie YCD, kurde nie chce mi sie wierzyć ze przepuścili tego kolesia

Travolte?

[Marguerita]

Napisane przez nieznajoma19

Travolte?

on był dobry "jestem przyrodnim bratem Travolty" hahaha

[agusia642]

wariat dobry
ale nie wiem po co tam jedzie
ta dziewczyna którą pokazywali że jeździ na snowboardzie była zjawiskowa, te jej piekne wlosy, ja mam chyba 1/10 na głowie tego co ona

[Marguerita]

Dobranoc

[sydunia]

Tylko że ja mam prawie 100% pewności, że przejdę na 3. semestr. Potrzebuję mieć tylko 11/30 ECTSów w tym semestrze, bo nie mam żadnych braków. A nawet jakbym jakimś dziwnym sposobem nie miała, to dziekan i tak pewnie by mnie puścił.
Są u mnie jacyś dwukierunkowcy, niestety nie wiem co studiują, tzn jedna dziewczyna psychologię na UKSW bodajże, reszta nie mam pojęcia. No i jakoś ciągną. Ale mi jest ciężko to sobie w tej chwili wyobrazić. Mam tutaj dużo zajęć, ponad 30h tygodniowo. Wszystkie te zajęcia powiązane ze ścieżką chemiczną są niemożliwe do odrobienia z innymi grupami, bo po prostu tych grup nie ma. Poza tym mam dni, gdy prawie non stop są zajęcia. SGGW jest ponadto daleko i bez przesiadki nie dojadę, więc nie wiem jak bym się wyrabiała. Przepisywać podobno nie chcą ocen tam raczej, zresztą nie miałabym co. Bo co z tego, że na PW miałam i analizę matematyczną i algebrę z geometrią analityczną i matmę dyskretną, skoro tam jest po prostu przedmiot matematyka. Albo tutaj miałam ekonomię, same wykłady. Tam jest mikro i makro. Więc na dobrą sprawę miałabym masę zajęć na obu kierunkach. Nie wiem w tej chwili, co zrobić

[nikki999]

Napisane przez nieznajoma19

Nikki mam nadzieję że Tż szybko wyzdrowieje

Napisane przez sydunia

Tylko że ja mam prawie 100% pewności, że przejdę na 3. semestr. Potrzebuję mieć tylko 11/30 ECTSów w tym semestrze, bo nie mam żadnych braków. A nawet jakbym jakimś dziwnym sposobem nie miała, to dziekan i tak pewnie by mnie puścił.
Są u mnie jacyś dwukierunkowcy, niestety nie wiem co studiują, tzn jedna dziewczyna psychologię na UKSW bodajże, reszta nie mam pojęcia. No i jakoś ciągną. Ale mi jest ciężko to sobie w tej chwili wyobrazić. Mam tutaj dużo zajęć, ponad 30h tygodniowo. Wszystkie te zajęcia powiązane ze ścieżką chemiczną są niemożliwe do odrobienia z innymi grupami, bo po prostu tych grup nie ma. Poza tym mam dni, gdy prawie non stop są zajęcia. SGGW jest ponadto daleko i bez przesiadki nie dojadę, więc nie wiem jak bym się wyrabiała. Przepisywać podobno nie chcą ocen tam raczej, zresztą nie miałabym co. Bo co z tego, że na PW miałam i analizę matematyczną i algebrę z geometrią analityczną i matmę dyskretną, skoro tam jest po prostu przedmiot matematyka. Albo tutaj miałam ekonomię, same wykłady. Tam jest mikro i makro. Więc na dobrą sprawę miałabym masę zajęć na obu kierunkach. Nie wiem w tej chwili, co zrobić

Zastanów się co by było, gdybyś miała drugie tyle do nauki, bo drugi kierunek to znów drugie tyle obowiązków... ja myślałam nie tyle o drugiem kierunku, co o jakiejś policealnej i i tak TŻ mnie sprowadza na ziemię, bo mam te zajęcia w każdy łikend, policealną wolałabym wieczorowo, no bo kiedy indziej, jak rano jestem w pracy...
No i nie wyobrażam sobie 8-15praca, 16-21 policealna, łikendy studia...

[muchahahaha]

Cześć Wam

Napisane przez balletoevs

Też myślę nad drugim kierunkiem, tj. zdrowiem publicznym (rodzaj zarządzania) albo zrobieniem technika farmacji. Bo niestety taka prawda, że zwykły technik zarabia więcej niż ja po mim kierunku z tytułem magistra. Ale póki co to tylko takie tam plany Ostatnio stwierdziłam, że fajnie byłoby zostać w katedrze ^^ i oprócz zwykłej pracy w laboratorium mieć też zajęcia ze studentami.

technik farmacji jest fajny , moja siostra to skonczyla, teraz pracuje w aptece i całkiem niezle zarabia

Napisane przez nieznajoma19

Skonczyłam robic paznokcie a teraz oglądam YCD

Też myślałam nad 2 kierunkiem

Nikki mam nadzieję że Tż szybko wyzdrowieje

wiecie kiedy powtórka? Bo w Gdańsku, albo w Krakowie bedzie dzieczyna z Barlinka, która dostała się do 16 i chcę ja zobaczyć

Nikki trzymam kciuki za TŻa

[Czarnula4]

Dzień dobry
Ja tylko przywitać się przyszłam i lece na uczelnie

[muchahahaha]

ratunku
jak się robi najprościej zupę ogórkową? nie umiem
Tata chce...

[agusia642]

Napisane przez muchahahaha

ratunku
jak się robi najprościej zupę ogórkową? nie umiem
Tata chce...

nie pomogę, nie umiem zup gotować
wiem, że ogórki się na tarce ściera

[ilo16na]

Napisane przez muchahahaha

ratunku
jak się robi najprościej zupę ogórkową? nie umiem
Tata chce...

Najprosciej..
.........kupuje sie mrozonke "zupa ogórkowa" w Biedronce jest i nie tylko(np Hortex) i kostke rosolowa dorzuca i wyjdzie zupka

[Marguerita]

Napisane przez muchahahaha

ratunku
jak się robi najprościej zupę ogórkową? nie umiem
Tata chce...

wrzucasz jakiegoś gnata ;p warzywa tarkujesz (marchewka, pietrzuszka)
tarkujesz ogórki kiszone i gotujesz potem dolewasz śmietany, moja mama jeszcze wrzuca trochę podgotowane ziemniaki.

Dzień dobry tak w ogóle
zaraz lecę na zajęcia

Miłego dnia :cmok

[muchahahaha]

Napisane przez agusia642

nie pomogę, nie umiem zup gotować
wiem, że ogórki się na tarce ściera

też wiem

Napisane przez ilo16na

Najprosciej..
.........kupuje sie mrozonke "zupa ogórkowa" w Biedronce jest i nie tylko(np Hortex) i kostke rosolowa dorzuca i wyjdzie zupka

haha xD nie no tak to nie zrobię, bo się zczai

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Napisane przez Marguerita

wrzucasz jakiegoś gnata ;p warzywa tarkujesz (marchewka, pietrzuszka)
tarkujesz ogórki kiszone i gotujesz potem dolewasz śmietany, moja mama jeszcze wrzuca trochę podgotowane ziemniaki.

Dzień dobry tak w ogóle
zaraz lecę na zajęcia

Miłego dnia :cmok

oo Gosia dziękówa

[maalwiinkaa2]

internet już mam u siebie na lapku, uf uf

Napisane przez ilo16na

Vinka nie doszlo..

oj to zaraz napiszę jeszcze raz

Napisane przez balletoevs

Też myślę nad drugim kierunkiem, tj. zdrowiem publicznym (rodzaj zarządzania) albo zrobieniem technika farmacji. Bo niestety taka prawda, że zwykły technik zarabia więcej niż ja po mim kierunku z tytułem magistra. Ale póki co to tylko takie tam plany Ostatnio stwierdziłam, że fajnie byłoby zostać w katedrze ^^ i oprócz zwykłej pracy w laboratorium mieć też zajęcia ze studentami.

oOo też się zastanawiałam nad jakimś technikiem, albo szkołą roczną muszę poczytać i pomyśleć.

Agatka, list doszedł zaraz się będę brała za odpisywanie

dzisiaj jeszcze siedzę w domu, bo tak bym musiała jechać na 16 na wf, ale boję się że na nim się mocno zgrzeję a potem przez całe miasto (jakąś godzine) wracania mam więc nie będę ryzykować.

tak teraz przeglądałam szkoły policealne roczne i 2letnie
i z rocznych na specjalizację spodobało mi się tak:
Organizacja ruchu artystycznego
Organizacja biur podróży
Dekoracja wnętrz
Hotelarstwo - Inspektor Pietra Hotelowego

a z 2letniej czyli kończącej się tytułem technika to tak:
Technik Turystyki Wiejskiej (agroturystyka *.*)
Technik Organizacji usług gastronomicznych
Technik hotelarstwa
Pracownik informacji turystycznej



myślicie że studia stacjonarne (jeżeli dostane się na uwr na Etnologię) i zaoczny technik to by było ok? i co wybrać? bo chyba jednak ta 2letnia jest lepsza

[Marguerita]

Napisane przez maalwiinkaa2

internet już mam u siebie na lapku, uf uf



oj to zaraz napiszę jeszcze raz



oOo też się zastanawiałam nad jakimś technikiem, albo szkołą roczną muszę poczytać i pomyśleć.

Agatka, list doszedł zaraz się będę brała za odpisywanie

dzisiaj jeszcze siedzę w domu, bo tak bym musiała jechać na 16 na wf, ale boję się że na nim się mocno zgrzeję a potem przez całe miasto (jakąś godzine) wracania mam więc nie będę ryzykować.

tak teraz przeglądałam szkoły policealne roczne i 2letnie
i z rocznych na specjalizację spodobało mi się tak:
Organizacja ruchu artystycznego
Organizacja biur podróży
Dekoracja wnętrz
Hotelarstwo - Inspektor Pietra Hotelowego

a z 2letniej czyli kończącej się tytułem technika to tak:
Technik Turystyki Wiejskiej (agroturystyka *.*)
Technik Organizacji usług gastronomicznych
Technik hotelarstwa
Pracownik informacji turystycznej



myślicie że studia stacjonarne (jeżeli dostane się na uwr na Etnologię) i zaoczny technik to by było ok? i co wybrać? bo chyba jednak ta 2letnia jest lepsza

dobry kierunek zwłaszcza że branża hotelarska w Polsce się rozwija. Po hotelarzu możesz pracować w recepcji w restauracji nawet w informacji turystycznej

[organizm]

Napisane przez ilo16na

Najprosciej..
.........kupuje sie mrozonke "zupa ogórkowa" w Biedronce jest i nie tylko(np Hortex) i kostke rosolowa dorzuca i wyjdzie zupka

A jadłaś ją?? Smaczna jest czy lepiej sobie podarować??

Napisane przez maalwiinkaa2

internet już mam u siebie na lapku, uf uf



oj to zaraz napiszę jeszcze raz



oOo też się zastanawiałam nad jakimś technikiem, albo szkołą roczną muszę poczytać i pomyśleć.

Agatka, list doszedł zaraz się będę brała za odpisywanie

dzisiaj jeszcze siedzę w domu, bo tak bym musiała jechać na 16 na wf, ale boję się że na nim się mocno zgrzeję a potem przez całe miasto (jakąś godzine) wracania mam więc nie będę ryzykować.

tak teraz przeglądałam szkoły policealne roczne i 2letnie
i z rocznych na specjalizację spodobało mi się tak:
Organizacja ruchu artystycznego
Organizacja biur podróży
Dekoracja wnętrz
Hotelarstwo - Inspektor Pietra Hotelowego

a z 2letniej czyli kończącej się tytułem technika to tak:
Technik Turystyki Wiejskiej (agroturystyka *.*)
Technik Organizacji usług gastronomicznych
Technik hotelarstwa
Pracownik informacji turystycznej



myślicie że studia stacjonarne (jeżeli dostane się na uwr na Etnologię) i zaoczny technik to by było ok? i co wybrać? bo chyba jednak ta 2letnia jest lepsza

2letnia lepsza, bo masz potem tytuł technika, ja bym wybrała albo hotelarstwo albo te usługi gastronomiczne

Wreszcie chwila wolnego.. rano basen, potem posprzątałam całe mieszkanie, zmieniłam pościel no a zaraz do nauki..

[balletoevs]

Napisane przez muchahahaha

technik farmacji jest fajny , moja siostra to skonczyla, teraz pracuje w aptece i całkiem niezle zarabia

No więc właśnie Tym bardziej, że farmaceuci są stale potrzebni, a słyszałam nawet, że techników chętniej przyjmują do pracy w aptece, bo płacą im niższą stawkę niż magistrom. Z drugiej strony właśnie dlatego nie chciałam studiować farmacji żeby nie skończyć w aptece

Napisane przez maalwiinkaa2

internet już mam u siebie na lapku, uf uf



oj to zaraz napiszę jeszcze raz



oOo też się zastanawiałam nad jakimś technikiem, albo szkołą roczną muszę poczytać i pomyśleć.

Agatka, list doszedł zaraz się będę brała za odpisywanie

dzisiaj jeszcze siedzę w domu, bo tak bym musiała jechać na 16 na wf, ale boję się że na nim się mocno zgrzeję a potem przez całe miasto (jakąś godzine) wracania mam więc nie będę ryzykować.

tak teraz przeglądałam szkoły policealne roczne i 2letnie
i z rocznych na specjalizację spodobało mi się tak:
Organizacja ruchu artystycznego
Organizacja biur podróży
Dekoracja wnętrz
Hotelarstwo - Inspektor Pietra Hotelowego

a z 2letniej czyli kończącej się tytułem technika to tak:
Technik Turystyki Wiejskiej (agroturystyka *.*)
Technik Organizacji usług gastronomicznych
Technik hotelarstwa
Pracownik informacji turystycznej



myślicie że studia stacjonarne (jeżeli dostane się na uwr na Etnologię) i zaoczny technik to by było ok? i co wybrać? bo chyba jednak ta 2letnia jest lepsza

Myślę, że jak najbardziej ok Technik hotelarstwa i organizacja ruchu turystycznego chyba najbardziej mi się podobają A po jednoletniej nie ma tytułu technika ani nic takiego? Dekoracje wnętrz bym sobie odpuściła no bo teraz jesteś na turystyce to jednak może by ci troche to pomogło w takiej szkole policealnej? Np. jakbym chciała zrobić technika farmacji to większość przedmiotów by mi się powtórzyła ze studiów i miałabym pewnie łatwiej z tego powodu


Odnośnie tych mrożonek to my często kupujemy jakieś i są bardzo dobre

[muchahahaha]

Napisane przez balletoevs

No więc właśnie Tym bardziej, że farmaceuci są stale potrzebni, a słyszałam nawet, że techników chętniej przyjmują do pracy w aptece, bo płacą im niższą stawkę niż magistrom. Z drugiej strony właśnie dlatego nie chciałam studiować farmacji żeby nie skończyć w aptece

no zalezy co kto lubi ona zawsze chciała pracować w aptece

powiem Wam, że zupa mi wyszła
podszkolę się nieźle jak mamy i siostry nie ma, fajnie