Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII

[twin--maid]

Napisane przez atomufka

czesc dziewczynki.Nie wiem czy pamietacie jak pisalam ze boli mnie brzuch ,okazalo sie ze to wyrostek.Dwa dni temu mialam operacje okazalo sie ze juz sie rozlal....na szczescie trafilam w dobre rece i dochodze do siebie,ale sie strachu najadlam.3majcie za mnie kciuki.
pozdrawiam

dobrze, że trafiłaś w dobre ręce. teraz już będzie ok.


W końcu przeprosiłam się z żelazkiem i wyprasowałam stertę prania. Teraz jeszcze odkurzyć i upiec mazurki a jutro pakowanie i do rodziców.

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

dziewczyny dzis jest wielki piatek, wiec nie jemy mięska. a jutro juz od rana mozna?? czy dopiero w niedzielel, bo nie pamietam

U mnie w domu można jeść mięso jak się wróci ze święconką z kościoła. Ja w tym roku 1 raz nie pójdę z koszyczkiem więc od jutra rana skończę post.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez twin--maid

U mnie w domu można jeść mięso jak się wróci ze święconką z kościoła. Ja w tym roku 1 raz nie pójdę z koszyczkiem więc od jutra rana skończę post.

No własnie ja tez nie idę ze święconką dlatego sie pytam czyli od jutro mozna już jesc?? co prawda, ja jakos ostatnio na mięso nie mam ochoty, ale robie sałatke z mięsem i nie wiem czy jutro na sniadanko można ja podać

chanel ja tez jestem z mazowieckiego

[martucha84]

Napisane przez atomufka

czesc dziewczynki.Nie wiem czy pamietacie jak pisalam ze boli mnie brzuch ,okazalo sie ze to wyrostek.Dwa dni temu mialam operacje okazalo sie ze juz sie rozlal....na szczescie trafilam w dobre rece i dochodze do siebie,ale sie strachu najadlam.3majcie za mnie kciuki.
pozdrawiam

dbaj o siebie

Napisane przez twin--maid

d
U mnie w domu można jeść mięso jak się wróci ze święconką z kościoła. Ja w tym roku 1 raz nie pójdę z koszyczkiem więc od jutra rana skończę post.

to tak jak u mnie

[anika222]

Napisane przez Madzialenka12344321

atomufka trzymaj się. rozumiem, ze swieta na diecie po operacyjnej w takim razie.

dziewczyny dzis jest wielki piatek, wiec nie jemy mięska. a jutro juz od rana mozna?? czy dopiero w niedzielel, bo nie pamietam

madzia jutro jest scisly post ilosciowy i jakosciowy ponoc mozna juz po wieczornej mszy tudziez po poludniu po swieconce

ale u mnie w domu caly dzien nic sie nei je ja zawsze wcinam troche sałatki jarzynowej

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez cc_chanel

MAZOWIECKIE - SIERPC


atomufka - jak sam nick wskazuje się nie dasz, zamiast dwóch sióstr jak na kreskówce, zobacz ile masz sióstr tutaj zdruuufka

oooooooooooo moja przyjaciółka ma tam rodzinę
a moj chrzesny mieszk a w mlawie na wakacje bedziemy tam jechac

[twin--maid]

Napisane przez anika222

madzia jutro jest scisly post ilosciowy i jakosciowy ponoc mozna juz po wieczornej mszy tudziez po poludniu po swieconce

ścisły post to jest dzisiaj

[Madzialenka12344321]

No własnie, tez mi sie wydaje, ze scisły post jest dziś.

Kurcze nie pamietam jak to robiłam w domu, czy w sobote jadłam mięsko czy dopiero w niedziele po kosciele ech... to juz druga wielkanoc w Holandii i nie pamietam

[baja_86]

Napisane przez cc_chanel

No to już opisuję moje ostatnie pół roku.

Ślub piękny 12 września przyjęcie na 30 osób. I tu szczście się kończy. Dwa tygodnie później mój mąż miał udar mózgu, w jego wyniku padaczkę a w wyniku padaczki uraz kręgosłupa. Potem było kursowanie pomiędzy szpitalami , operacja, rehabilitacja. Wszystkie pieniądze ze ślubu poszły na leczenie. Mąż nie miał jak pracować (tydzień po ślubie otworzył firmę) Pojechałam po ram kolejny do Niemiec. Jako opiekunka zresztą juz po raz drugi.

Wyjechałam pod koniec listopada. wróciłam do Polski w połowie marca. Małż czuje się dobrze, przeprowadził nas do Poznania. Teraz mieszkam w Poznaniu powoli układamy życie od nowa. tutaj funkcjonuje firma i mały idzie do zerówki.

no to to by było na tyle. Buziaki i dzia za ponowne przygarnięcie

Los Was nie oszczędził, ale gorzej już być nie może. Wszystko się poukłada, trzymam kciuki
Bardzo ładne zdjęcia, fajna z Was rodzinka

Napisane przez Scio

Czesc

Sambuś wszystkiego naj naj , dużo zdrówka, samych słonecznych dni, spełnienia wszystkich marzeń

i ja dołączam się do życzeń dla Ani

Napisane przez atomufka

czesc dziewczynki.Nie wiem czy pamietacie jak pisalam ze boli mnie brzuch ,okazalo sie ze to wyrostek.Dwa dni temu mialam operacje okazalo sie ze juz sie rozlal....na szczescie trafilam w dobre rece i dochodze do siebie,ale sie strachu najadlam.3majcie za mnie kciuki.
pozdrawiam

rozlał się! o matko, dobrze, że trafiłaś do szpitala i już po wszystkim. kuruj się

[anika222]

dziś rano się zaczyna scisly post i konczy jutro

z wikipedii

Dla wiernych jest to (obok Wigilii Bożego Narodzenia) najściślejszy dzień postny w kalendarzu liturgicznym - każdy komu pozwala na to zdrowie powinien powstrzymać się od przyjmowania pokarmów przez cały dzień, aż do pokłonienia się płaszczanicy na wieczornym nabożeństwie. Nierzadko ten ścisły post nie kończy się w piątkowy wieczór, a zachowywany jest przez Wielką Sobotę aż do Wielkanocnego śniadania po nocnej Liturgii.

no i u mnie w domu tak jest u męża tez

[Maja102]

Napisane przez anika222

dziś rano się zaczyna scisly post i konczy jutro

z wikipedii

Dla wiernych jest to (obok Wigilii Bożego Narodzenia) najściślejszy dzień postny w kalendarzu liturgicznym - każdy komu pozwala na to zdrowie powinien powstrzymać się od przyjmowania pokarmów przez cały dzień, aż do pokłonienia się płaszczanicy na wieczornym nabożeństwie. Nierzadko ten ścisły post nie kończy się w piątkowy wieczór, a zachowywany jest przez Wielką Sobotę aż do Wielkanocnego śniadania po nocnej Liturgii.

no i u mnie w domu tak jest u męża tez

u mnie też
co bywa wkurzające, kiedy pichci sie te świąteczne pyszności i nie można spróbować

[Scio]

Atomufka

Chanel ale z Ciebie laska i jakie ciacha przy boku

U mnie dziś jest post i mija po przyjściu ze święconką. Ale nie jest tak, ze nic się nie je

[MisQa]

a u mnie dziś nie ma postu, ostatnio jem tylko pasztet od mamy, nic innego nie dam ray przełknąć więc tak jakoś wyszło...

[anika222]

post ścisły to raczej że nic sie nei je.. co najwyzej śledzika

[bzyczka1]

Misqa Ciebie post nie obowiązuje kobiety w ciąży, karmiące, małe dzieci, ludzie ciężko pracujące pościć nie muszą. Nie wyobrażam sobie żeby mój tato który pracuje fizycznie i nie raz łopatą macha miał mieć ścisły post.
Post jest jakościowy i ilościowy. Ksiądz na kiedyś tłumaczył że jakościowy to że powinno się wstrzymać od jedzenia mięsa, a ilościowy to 1 posiłek do syta i 2 mniejsze. Bez przesady głodzić się nie będę.
U mnie w domu niby można było jeść mięso po przyniesieniu święconki do domu, ale i tak zazwyczaj jedliśmy wtedy serek.

[kliwia]

no a my bylismy w KFC na obiedzie i jedlismy tez lody w lodziarni. Ale jam grzeszniczka

[anika222]

noooo grzesznica grzesznica

pod tym i każdym względem ...........
ale my to wiemy kocie

[iwka28]

Expaty to takie potoczne określenie na obcokrajowców przesiedlających się tutaj (lub do innego kraju) w celu podęcia pracy zarobkowej

Napisane przez Maja102

to tak, jak ja
mi ten układ bardzo pasuje
Jejku, ale mi się Świąt nie chce... humor mi się skrzaczył na wieść, że czekają mnie dwa dni posiadówy za stołem z rodziną jak ja tego nie znoszę, nudzi mnie to i męczy pitolę, wróce do pracy w zdechnięta, wkurzona i ne wypoczęta

Tak czekałam, kiedy wspomnisz świąteczne posiadówki

Napisane przez Madzialenka12344321

Mam nadzieje, ze będzie ładna pogoda w święta, to się na jakąs wycieczkę albo spacerek wybierzemy a jak nie to... hm... romantyczny weekend we dwoje albo do znajomych wpadniemy na jajeczko
ze swięconka nie idziemy do kocioła, bedziemy w Pl to bedziemy chodzic, tutaj nie. rok temu tez nie bylismy.

Pogoda ma być średnia niestety już teraz tak wieje, że masakra.
My ze święconką idziemy zwłaszcza, że w Hadze jest polski kościół. Święcą w sobotę o 13 i 13:45. Nawet baranka kupiłam w polskim sklepie

Napisane przez aniaaa84

Maja ona wprowadza nowe metody wychowacze wychodzi z założenia, że dzieci same się wychowają

No podejście nie powiem, żeby się laska nie zdziwiła.

Napisane przez Justyna33333

No, od razu rano jak weszłam na wizaż to mi się to przypomniało
Dziś dopiero jadę do krawcowej ja odebrać.
Klasyczna z satyny ale z lewej strony, nie błyszczącej, do kolan. Kolor - butelkowa zieleń. A góra jest taka z koronkowego golfiku, z odkrytymi plecami, koronka jest śliwkowa. Do tego zakładam ażurkowi śliwkowe rajstopy i śliwkowe szpilki.

Justyna - musisz wrzucić fotki, sukienka wygląda interesująco.

Napisane przez *Agatek*

No ale cóż, ja zauważyłam to samo po mojej rodzinie... każdy poszedł w swoją stronę i się skończyło... Ja zawsze inicjuje, ale już powiedziałam sobie DOŚĆ!. Ile można!? Jeszcze ostatnio mnie bratowa wkurzyła, bo kiedyś tam moja ciotka była w sklepie u tż i z nim rozmawiała i mówi jemu żeby R i L się z nią skontaktowali bo chodzi o przedszkole dla małej i mi to mówił, a ja mówię, że powiem... no i zapomniałam 3 tyg później powiedziałam jeszcze mojej mamie że jak ich spotka to niech przekaże. Przekazała. Tylko do mnie bratowa mówi: "Agataaaa... nie zapomniałaś mi o czymś powiedzieć???" a ja zdziwiona, że o czym? i wtedy lapmka mi się zapaliła że o to chodziło, i oczywiście powtórzyłam i mówię, że to Andrzej z ciotką rozmawiał a ona z takimi pretensjami i wzrokiem, że jak wyszłam, to się poryczałam. "Czym jesteś taka zajęta, że nie miałaś czasu powiedzieć????" też mam swoje życie i w ostatnim czasie byłam zabiegana, ale oni sądzą że nadal jestem malutką agatką i leżę do góry nogami... powiedziałam, że nie miałam nawet jak zadzwonić a oni od razu, że z internetu smsa trzebabyło napisać.... to się wkur..... A ONI OD 2 LAT NIE POTRAFILI MI ZŁOŻYĆ GÓWNIANYCH ŻYCZEŃ NA URODZINY!!! ANI TELEFONICZNIE ANI SMSEM! TO CZYM ONI SĄ TAK ZAJĘCI, ŻE NIE MAJĄ CZASU I NIE PAMIĘTAJĄ?!
Oczywiście tego nie powiedziałam, bo wiedziałam, że wtedy będzie wojna... strasznie mi przykro, że mój najbliższy brat jest po jej stronie, a ona się zmieniła odkąd zarabia 2-3 razy więcej ode mnie i się uważa chyba przez to za bóg wie kogo!
I mam ich w dupie, będę unikać, tylko do mojej mamy będę przyjeżdżać jak będzie się małą opiekować

A to oni telefonu nie mają czy co żeby zadzwonić a nie takie przekazywanie? No ludzie. Jak mam sprawę do kogoś to tam idę albo dzwonię a nie bawię się w "głuchy telefon".

Napisane przez Gucia0987

Hej!
Ja juz po wizycie u lekarza. Zabieg mam umówiony na 31 maja, ale moze uda sie cos wczesniej, ma do mnie dzwonic. I nie beda mnie usypiac, tylko zrobia jakas nowa metoda 0 mamotomia, gdzie wysysają tego guzka. Więc fajnie, jestem bardzo zadowolona, tym bardziej, że nie muszę odkładać tabletek!!! ;-)

Fajnie, że nie będą Cię usypiali

Napisane przez bzyczka1

Aguś a może powiedz że nie mają nic ciekawego i zażądaj zwrotu pieniędzy. A jak nie to powiedz że zgłosisz to do rzecznika praw konsumenta.
Ja kiedyś tak miałam że kupiłam buty zimowe pochodziłam w nich 4 tyg równe, i w końcu kazałam im oddać kasę. Bo buty w tym czasie były 3 razy na reklamacji. Pani powiedziała że kasy mi nie oddadzą tylko na inne buty, mało tego te buty co ja miałam już przecenili i musiałam wybrać buty w tej cenie.

Bzyczka, wiesz że nie mogli tak zrobić? Muszą albo wymienić (naprawić) na takie same, albo obniżyć cenę albo oddać kasę, nie ma możliwości obniżania ceny po zakupie przy reklamacji bo na sklepie obniżyli!

Napisane przez mona_ja

Kochane witam was dziś...zimowo! Bo u nas zima powróciła. Wrzucam fotke poniżej
Samba, sto lat, spełnienia marzeń i wszystkiego naj
cc_chanel śliczne zdjęcia, życzę szczęścia no i zdrówka dla męża, fajna z was rodzinka
Ja wczoraj byłam z tż na zakupach przedświątecznych, kupiłam sobie moje pierwsze jeansy rurki w big starze, nawet jako tako wyglądam
A dziś mam zamiar posprzatać zeby jutro mieć free
a to zdjecie zimy, tak miałam dziś za oknem o 9.00 rano

No zima piękna na te święta, szkoda że są wielkanocne. U nas świeci słońce, ale za to tak wieje, że mam trudności z iściem ulicą.

Napisane przez atomufka

czesc dziewczynki.Nie wiem czy pamietacie jak pisalam ze boli mnie brzuch ,okazalo sie ze to wyrostek.Dwa dni temu mialam operacje okazalo sie ze juz sie rozlal....na szczescie trafilam w dobre rece i dochodze do siebie,ale sie strachu najadlam.3majcie za mnie kciuki.
pozdrawiam

atomufka - trzymaj się i zdrowiej.

Napisane przez MisQa

a u mnie dziś nie ma postu, ostatnio jem tylko pasztet od mamy, nic innego nie dam ray przełknąć więc tak jakoś wyszło...

Ty jesteś zwolniona.

A ja muszę dzisiaj zrobić duże zakupy, ale czekam do 19 kiedy wszyscy jedzą tutaj kolację i jest luźniej w sklepach. Wczoraj w pracy dostałam świąteczne słodycze - czekoladowe duże jajo wypełnione małymi z czekolady. Pyszne.

[india83]

atomufka duzo zdrowia zycze!!!

Tak w ogole dziewczyny zdrowych, wesołych, spokojnych i pogodnych świat!!!

[*Agatek*]

Joł nygga!

Samba wszystkiego najlepszego!

Napisane przez atomufka

czesc dziewczynki.Nie wiem czy pamietacie jak pisalam ze boli mnie brzuch ,okazalo sie ze to wyrostek.Dwa dni temu mialam operacje okazalo sie ze juz sie rozlal....na szczescie trafilam w dobre rece i dochodze do siebie,ale sie strachu najadlam.3majcie za mnie kciuki.
pozdrawiam

dobrze, że już po wszystkim! Zdrowiej szybciuchno

Napisane przez iwka28

E

A to oni telefonu nie mają czy co żeby zadzwonić a nie takie przekazywanie? No ludzie. Jak mam sprawę do kogoś to tam idę albo dzwonię a nie bawię się w "głuchy telefon".

to ja nie mam telefonu, bo wtedy miałam zablokowany i nie miałam z czego zadzwonić poza tym zapomniałam bo miałam ważniejsze sprawy... poza tym byłam na okresie wypowiedzenia i załamana a oni przez 2 lata zapominają o moich urodzinach... ciekawe czym oni są tak zajęci... wrr..

Idę się ubrać

Zaczęłam brać od 31.03.2010 kwas foliowy

[iwka28]

Napisane przez *Agatek*

to ja nie mam telefonu, bo wtedy miałam zablokowany i nie miałam z czego zadzwonić poza tym zapomniałam bo miałam ważniejsze sprawy... poza tym byłam na okresie wypowiedzenia i załamana a oni przez 2 lata zapominają o moich urodzinach... ciekawe czym oni są tak zajęci... wrr..

Idę się ubrać

Zaczęłam brać od 31.03.2010 kwas foliowy

Agatek, chodziło mi o to, że jak ciocia coś miała do LiR to powinna się z nimi kontaktować a nie bawić się w takie przekazywanie przez Was. A tak to się Tobie oberwało w sumie za nic.

[Ana***]

Napisane przez martucha84

...

Ana oj zmaeczasz zameczasz... mazurkow nie pieke ale meza mam kolo siebie wiec bedzie ciezko sprobuj sie jakos wyrwac

Ale chyba mnie przez to nie znienawidzisz?

Napisane przez atomufka

czesc dziewczynki.Nie wiem czy pamietacie jak pisalam ze boli mnie brzuch ,okazalo sie ze to wyrostek.Dwa dni temu mialam operacje okazalo sie ze juz sie rozlal....na szczescie trafilam w dobre rece i dochodze do siebie,ale sie strachu najadlam.3majcie za mnie kciuki.
pozdrawiam

Rozlał się?! ojj... Dobrze, że trafiłaś w dobre ręce... a jak to się stało, że wylądowałaś na karetce? jakieś oznaki? czy tak bolało?

Sambuś zdrówka, szczęście i marzeń spełnienia!

Dziewczyny wszystkiego najlepszego z okazji świąt!!!

Chciałam Wam wkleić zdjęcia moich dwóch dzisiejszych wypieków, ale bateria padła...

[*Agatek*]

Napisane przez iwka28

Agatek, chodziło mi o to, że jak ciocia coś miała do LiR to powinna się z nimi kontaktować a nie bawić się w takie przekazywanie przez Was. A tak to się Tobie oberwało w sumie za nic.

Wiesz ale moja ciotka chyba nie miała ich numeru tel poza tym jakby im zależało- to sami by zadzwonili, a nie czekali aż "ktoś, coś przyniesie pod nos". Pytałam się mojej mamy przez tel czy w ogóle się pytają o mnie, czy żyję, a ona "no tak pytali jak sobie tam radzisz w tej b." wow ...

Mój teść wczoraj do mnie "chodź agatka szybko szybko!!!!" ja lece, na dwór i tata mi pokazuje na słupie bociana

A dziś rano żartował, że mój A. chyba zrobił co swoje i dziś bociana rano przegonił hehehee

No ale teściowa musiała już teścia troszkę przystopować i mi zbić tym, że to nie jest dobry czas na dzidzi z powodu kłopotów, jakie teraz się dwoją

[kliwia]

anika az sie zarumienilam

[agus87]

odzyskalam moja stowke ale w ccc nic nie ma...
na 19 do kosciola, idziecie tez? u nas to zde 2 godziny trwa, bo jest droga krzyzowa ulicami naszego osiedla
ale jak bedzie lalo tak jak teraz to nie idziemy na droge, tylko w kosciele
bo ja sie boje tak latac z ta buzia jeszcze

[martucha84]

Napisane przez MisQa

a u mnie dziś nie ma postu, ostatnio jem tylko pasztet od mamy, nic innego nie dam ray przełknąć więc tak jakoś wyszło...

nas to nie obowiazuje ... a mialam taka ochote na kielbase dzis jak nigdy no i sie skusilam..

Napisane przez bzyczka1

Misqa Ciebie post nie obowiązuje kobiety w ciąży, karmiące, małe dzieci, ludzie ciężko pracujące pościć nie muszą. Nie wyobrażam sobie żeby mój tato który pracuje fizycznie i nie raz łopatą macha miał mieć ścisły post.
Post jest jakościowy i ilościowy. Ksiądz na kiedyś tłumaczył że jakościowy to że powinno się wstrzymać od jedzenia mięsa, a ilościowy to 1 posiłek do syta i 2 mniejsze. Bez przesady głodzić się nie będę.
U mnie w domu niby można było jeść mięso po przyniesieniu święconki do domu, ale i tak zazwyczaj jedliśmy wtedy serek.

dokladnie tak

Napisane przez Ana***

Ale chyba mnie przez to nie znienawidzisz?

zastanowie sie a tak na powaznie to postaram sie cos napisac bo poki co maz mnie absorbuje

[Ana***]

Napisane przez martucha84

...
zastanowie sie a tak na powaznie to postaram sie cos napisac bo poki co maz mnie absorbuje

No, no, no a ja tu się spodziewałam kategorycznego zaprzeczenia

[cc_chanel]

usmażyłam rybkę na obiad...zjadłam dwa kawałki Teraz czekamy aż Małż przebije się przez korki, zje...ponarzeka trochę na ilość toreb jaką zabrałam i pojedziemy. Dodam tylko że na dwa dni zabrałam walizkę i dwie wielkie torby podróżne.... Coś dużo tego...

A bo w jednej są zakupy świąteczne w drugiej pościel małolata (tata ma za mało kompletów pościeli) a walizka to nasze rzeczy.

Kosmetyczki-kuferki sztuk dwie oczywiście

[Maja102]

Napisane przez kliwia

no a my bylismy w KFC na obiedzie i jedlismy tez lody w lodziarni. Ale jam grzeszniczka

idź klęczeć na grochu córko nieposłuszna

Napisane przez *Agatek*

Idę się ubrać

to Ty goła siedzisz?

[*Agatek*]

Napisane przez Maja102

to Ty goła siedzisz?

nie, nie, w pidżamie siedzę jakoś nie mam weny aby się dziś ubierać

K.

[gold-fish]

Przez święta pewnie nie zajrzę na wątek więc wszystkim Wam życzę zdrowych pogodnych, rodzinnych Świąt

[martucha84]

Napisane przez Ana***

No, no, no a ja tu się spodziewałam kategorycznego zaprzeczenia

hhahahah no przeciez w zyciu nie ma latwo