Chcę sexu ale nie mogę:((

k0chana · 2010-03-29, 23:43

Witam,
odczuwam ból przy dotykaniu - sromu, łechtaczki, dalej wejścia do pochwy, pozniej ocieranie w pochwie - pieczenie

problem mam od kilku lat. Bylam u kilku ginekologow, zalamuja rece. Badania wszelkie mam ciagle robione, miejscowe wymazy, jakies chlamydie, cytologie. Wyniki dobre-nic nie wychodzi
Kilkanascie razy mialam usg robione, bylam badana - diagnoza kazdego lekarza- wszystko ok, jestem zdrowa, dobrze tam zbudowana itd

pewnie bym im uwierzyla..zapewne, ale kidys bylo ok, nie czulam zadnego bolu, teraz moj chlopak nie moze mnie tam dotknac;/
sa momenty lepsze, gorsze...od 2 miesiecy chyba jestem w najgorszym momencie, pieczenie, bol nawet bez dotyku. Typowe objawy zapalenie...tylko wymazy bakt idealne...

ja juz psychicznie tego nie wytzymuje, martwie sie poprostu
prosze lekarzy o pomoc, nie otrzymuje jej, juz bylam u najlepszych

sami twierdza ze no rzeczywiscie cos jest podraznione, ja tez to widze w pewnym miejsciu mam łechtaczke zaogniona, ale oni nie moga leczyc skoro nie ma choroby

kiedys naprawde bylo dobrze, mialam kilu chlopakow, i bez problemu moglam sie oddawac jakims tam pieszczota, co sie zmienilo?
oczekuje moze znacie jakies choroby ktoych objawem moze byc wlasnie takie cos?

Juz nie szukam przyczyny tam w pochwie w jakies infekcji, tylko juz szukam jej ogolnie w organizmie
co do psychiki-niepowiedzialabym, bo to sa objawy poprostu podraznienia, jak sie myje to mnie boli;/ zreszta kocham swojego chlopaka, i jak sa lepsze momenty i mniej boli to jest wspaniale (ale wszystko w towarzystwie bolu) psychicznie nie wytrzymuje tego problemu;/ to jest flustracja jakas, tylko robie uniki, on twierdzi że moze nie jestem przyzyczajona do pieszczot, że to trzeba sie przyzyczaic ze to normalne itd, tylko ja mialam przed nim chlopakow i bylo ok;/
jestem gotowa juz zerwac z nim, chociaz go kocham, i nie dawac juz szansy zadnemu
nie nadaje sie na zone ani na matke

(

dodam ze kiedys mialam w przeszlosci kilka infekcji, mialam 2 razy bakterie i kilka razy grzybice... ale od ostatniego leczenia minal szmat czasu, ja sobie nie daje nic wciskac do pochwy (czasem lekarze mimo dobrych wynikow cos mi daja zebym sie odczepila) bo podejrzewalam ze to od tych lekow podraznienia i musi wrocic do normy...ale to dawno bylo napewno by wrocilo...

ja jestem zalamana, wiec nie dolujcie mnie jeszcze bardziej mowiac że to zaden problem itd, bo to dla mnie jest problem, ja rozumiem ze sex to nie priorytet ale od tylu lat wieczne flustracje że chce a nie moge??;/
zreszta ja mysle o przyszlosci, czy kiedykolwiek bede mogla jak lekarze nic nie umieja poradzic?
ja juz probowalam sobie wmawiac, że mnie nie boli, przyjac to jako fakt - że ooo to normalne, zapewne kazda tak boli, ale to nie pomoglo

pomozcie

moze nie do lekarza ale do szarlatana powinnam isc;/ <zart> ale tez boli mnie to że lakarze patrza na suche dane, dobre wyniki - jestes zdrowa

(

Lenka87 · 2010-03-29, 23:48

Może psycholog by pomógł? Nie wiem jak, ale może warto spróbowac...

Asienka187 · 2010-03-30, 07:07

Cytat:

Napisane przez k0chana

Witam,
odczuwam ból przy dotykaniu - sromu, łechtaczki, dalej wejścia do pochwy, pozniej ocieranie w pochwie - pieczenie

problem mam od kilku lat. Bylam u kilku ginekologow, zalamuja rece. Badania wszelkie mam ciagle robione, miejscowe wymazy, jakies chlamydie, cytologie. Wyniki dobre-nic nie wychodzi
Kilkanascie razy mialam usg robione, bylam badana - diagnoza kazdego lekarza- wszystko ok, jestem zdrowa, dobrze tam zbudowana itd

pewnie bym im uwierzyla..zapewne, ale kidys bylo ok, nie czulam zadnego bolu, teraz moj chlopak nie moze mnie tam dotknac;/
sa momenty lepsze, gorsze...od 2 miesiecy chyba jestem w najgorszym momencie, pieczenie, bol nawet bez dotyku. Typowe objawy zapalenie...tylko wymazy bakt idealne...

ja juz psychicznie tego nie wytzymuje, martwie sie poprostu
prosze lekarzy o pomoc, nie otrzymuje jej, juz bylam u najlepszych

sami twierdza ze no rzeczywiscie cos jest podraznione, ja tez to widze w pewnym miejsciu mam łechtaczke zaogniona, ale oni nie moga leczyc skoro nie ma choroby

kiedys naprawde bylo dobrze, mialam kilu chlopakow, i bez problemu moglam sie oddawac jakims tam pieszczota, co sie zmienilo?
oczekuje moze znacie jakies choroby ktoych objawem moze byc wlasnie takie cos?

Juz nie szukam przyczyny tam w pochwie w jakies infekcji, tylko juz szukam jej ogolnie w organizmie
co do psychiki-niepowiedzialabym, bo to sa objawy poprostu podraznienia, jak sie myje to mnie boli;/ zreszta kocham swojego chlopaka, i jak sa lepsze momenty i mniej boli to jest wspaniale (ale wszystko w towarzystwie bolu) psychicznie nie wytrzymuje tego problemu;/ to jest flustracja jakas, tylko robie uniki, on twierdzi że moze nie jestem przyzyczajona do pieszczot, że to trzeba sie przyzyczaic ze to normalne itd, tylko ja mialam przed nim chlopakow i bylo ok;/
jestem gotowa juz zerwac z nim, chociaz go kocham, i nie dawac juz szansy zadnemu
nie nadaje sie na zone ani na matke

(

dodam ze kiedys mialam w przeszlosci kilka infekcji, mialam 2 razy bakterie i kilka razy grzybice... ale od ostatniego leczenia minal szmat czasu, ja sobie nie daje nic wciskac do pochwy (czasem lekarze mimo dobrych wynikow cos mi daja zebym sie odczepila) bo podejrzewalam ze to od tych lekow podraznienia i musi wrocic do normy...ale to dawno bylo napewno by wrocilo...

ja jestem zalamana, wiec nie dolujcie mnie jeszcze bardziej mowiac że to zaden problem itd, bo to dla mnie jest problem, ja rozumiem ze sex to nie priorytet ale od tylu lat wieczne flustracje że chce a nie moge??;/
zreszta ja mysle o przyszlosci, czy kiedykolwiek bede mogla jak lekarze nic nie umieja poradzic?
ja juz probowalam sobie wmawiac, że mnie nie boli, przyjac to jako fakt - że ooo to normalne, zapewne kazda tak boli, ale to nie pomoglo

pomozcie

moze nie do lekarza ale do szarlatana powinnam isc;/ <zart> ale tez boli mnie to że lakarze patrza na suche dane, dobre wyniki - jestes zdrowa

(

A skad pewność, że lekarz zapisuje ci leki abys sie odczepiła? Jakoś wątpie, że którykolwiek Ci to powiedział. Skoro widać podrażnienie, Ciebie boli to mimo pozytywnych wyników można przyjac leki. Wiele środków mozna brać zapobiegawczo. Jesli Ty bierzesz recepty i rzucasz w kąt to nie dziw się, że nikt Ci pomoc nie moze.

edit: A czy Twój partner leczy sie rownolegle z Tobą?

Gomra · 2010-03-30, 07:45

czasami czopki na bakterie moga ci pomoc, one nie zaszkodza bo oczyszczaja wszystko i mozesz je stosowac np po miesiczce wiec nie powinno byc problemu.

xxSHINeexx · 2010-03-30, 08:35

Cytat:

Napisane przez k0chana

dodam ze kiedys mialam w przeszlosci kilka infekcji, mialam 2 razy bakterie i kilka razy grzybice... ale od ostatniego leczenia minal szmat czasu, ja sobie nie daje nic wciskac do pochwy (czasem lekarze mimo dobrych wynikow cos mi daja zebym sie odczepila) bo podejrzewalam ze to od tych lekow podraznienia i musi wrocic do normy...ale to dawno bylo napewno by wrocilo...

A powinnas. Byc moze by Ci to pomoglo. Dziwne. Tak Ci zalezy na tym, zeby sie pozbyc pieczenia, a nie chcesz nic uzywac.
I na pewno nie sa od lekow. Leki sa wlasnie po to, zeby Cie nic nie pieklo.

lucy007 · 2010-03-30, 08:37

Cytat:

Napisane przez k0chana

ja juz psychicznie tego nie wytzymuje, martwie sie poprostu
prosze lekarzy o pomoc, nie otrzymuje jej, juz bylam u najlepszych

Nie wiem za bardzo, jak można Ci pomóc, skoro nie dokonali tego najlepsi lekarze, ale spróbuję

Cytat:

sami twierdza ze no rzeczywiscie cos jest podraznione, ja tez to widze w pewnym miejsciu mam łechtaczke zaogniona, ale oni nie moga leczyc skoro nie ma choroby (...)

dodam ze kiedys mialam w przeszlosci kilka infekcji, mialam 2 razy bakterie i kilka razy grzybice... ale od ostatniego leczenia minal szmat czasu, ja sobie nie daje nic wciskac do pochwy (czasem lekarze mimo dobrych wynikow cos mi daja zebym sie odczepila) bo podejrzewalam ze to od tych lekow podraznienia i musi wrocic do normy...ale to dawno bylo napewno by wrocilo...

Jeżeli masz zaognione punkty to znaczy, że nie jest wszystko w porządku mimo dobrych wyników. Piszesz, że "nie dajesz sobie nic wciskać do pochwy ", ale przecież istnieją tabletki dopochwowe, które niejednokrotnie najlepiej leczą kobiece przypadłości. Jeśli wytrzymujesz mimo bólu stosunek, to i tabletkę sobie zaaplikujesz.

A tak poza tym, to już wyżej koleżanka poradziła psychologa, ja ze swej strony polecałabym raczej seksuologa. Może faktycznie ból ma źródło w psychice, a niekoniecznie w infekcji?

mylady21 · 2010-03-30, 09:40

Stan zapalny i zero bakterii? Najprawdopodobniej masz na coś uczulenie które się objawia w ten sposób. Gruntowne testy alergiczne. To może być wszystko!

elvegirl · 2010-03-30, 11:01

Cytat:

Napisane przez mylady21

Stan zapalny i zero bakterii? Najprawdopodobniej masz na coś uczulenie które się objawia w ten sposób. Gruntowne testy alergiczne. To może być wszystko!

Otóż to. Możesz mieć uczulenie na jakiś detergent, na materiał, na cokolwiek. Alergolog.

No i po cholerę chodzisz do lekarzy, skoro nie dajesz sobie pomóc??? Skoro Ci coś przepisują, to nie bez powodu.

Nawet clotrimazolem się posmaruj, on łagodzi zaognienia. Chłodne okłady może spróbuj...?

Ale przede wszystkim alergolog.

Ariena · 2010-03-30, 16:06

Dokładnie, mi to wygląda na alergię. Może zmień proszek w którym pierzesz majtki, zmień specyfik którym myjesz tamte miejsca. A jak Cię piecze po stosunku to może masz uczulenie na spermę.

lilka_vanilka · 2010-03-30, 21:10

Moja koleżanka ma też podrażnienia, przez nadżerkę chyba, w każdym razie teraz zamówiła sobie jakieś zioła ( do przemywania, irygacji), które są podobno rewelacyjne. Zapytam się jakie. Albo sama się zorientuj. Warto spróbowac.

ukrycior · 2010-03-30, 21:58

Cytat:

Napisane przez mylady21

Stan zapalny i zero bakterii? Najprawdopodobniej masz na coś uczulenie które się objawia w ten sposób. Gruntowne testy alergiczne. To może być wszystko!

Zdecydowanie! Pierwsze co mi przyszło do głowy to alergia. Poza tym leki na prawidłową florę bakteryjną pochwy - doustne i dopochwowe. A jak jest z nawilżeniem tamtych okolic?

k0chana · 2010-03-30, 22:31

Cytat:

Napisane przez Asienka187

A skad pewność, że lekarz zapisuje ci leki abys sie odczepiła? Jakoś wątpie, że którykolwiek Ci to powiedział. Skoro widać podrażnienie, Ciebie boli to mimo pozytywnych wyników można przyjac leki. Wiele środków mozna brać zapobiegawczo. Jesli Ty bierzesz recepty i rzucasz w kąt to nie dziw się, że nikt Ci pomoc nie moze.

edit: A czy Twój partner leczy sie rownolegle z Tobą?

bylam u wielu ginekologow, wiec wiele przypadkow leczen, nie wiem ktore opisywac

ale ogolnie, opinie że dolegliwosci sa od tych lekow przeciwbakteryjnych są od lekarzy

oni nawzajem siebie krytykowali, mowie że mimo, że mialam dobre wyniki to poprzedni ginekolog zapisal mi jakies tam dopochwowe antybiotyki, plus duza kolejna dawka przeciwgrzybicznych, plus antybiotyk, to od kolejnego lekarza slyszalam, że to błąd, że mam juz tego nie stsowac, bo to nie ma sensu skoro nic nie wychodzi na wymazach

i opinie, że mam wyjałowiony organizm przez antybiotyki i od tego tez moga byc dolwgliwosci tez byly od lekarzy.
wiec powiedziane że mam nie stosowac antybiotykow, bo to mija sie z celem. teraz jestem juz troche inaczej "leczona" jakimis probiotykami, tak od ponad pol roku nic nie pomaga;/

moj partner sie nie leczy razem ze mna...no bo a co ma sie leczyc? nic mi nie wykryto..

Cytat:

Napisane przez Gomra

czasami czopki na bakterie moga ci pomoc, one nie zaszkodza bo oczyszczaja wszystko i mozesz je stosowac np po miesiczce wiec nie powinno byc problemu.

nie wiem o jakich czopkach mowisz?
teraz biore gynafor - jest to kwas mlekowy plus estrogen

Cytat:

Napisane przez xxSHINeexx

A powinnas. Byc moze by Ci to pomoglo. Dziwne. Tak Ci zalezy na tym, zeby sie pozbyc pieczenia, a nie chcesz nic uzywac.
I na pewno nie sa od lekow. Leki sa wlasnie po to, zeby Cie nic nie pieklo.

no wlasnie jak wyzej pisalam, jest mozliwosc że gdy pochwa jest wyjałowiona to sa objawy dyskomfortu
ale u mnie sie to nie potwierdzilo. bo teraz mam flore bakteryjna ok(to wychodzi na badaniach), i dawno nie bralam zadnego antybiotyku

Cytat:

Napisane przez lucy007

Nie wiem za bardzo, jak można Ci pomóc, skoro nie dokonali tego najlepsi lekarze, ale spróbuję

Jeżeli masz zaognione punkty to znaczy, że nie jest wszystko w porządku mimo dobrych wyników. Piszesz, że "nie dajesz sobie nic wciskać do pochwy ", ale przecież istnieją tabletki dopochwowe, które niejednokrotnie najlepiej leczą kobiece przypadłości. Jeśli wytrzymujesz mimo bólu stosunek, to i tabletkę sobie zaaplikujesz.

A tak poza tym, to już wyżej koleżanka poradziła psychologa, ja ze swej strony polecałabym raczej seksuologa. Może faktycznie ból ma źródło w psychice, a niekoniecznie w infekcji?

aplikuje do pochwy rozne rzeczy...czasem daje jej odpoczac i życ wlasnym zyciem, czasem probiotyki, kwas mlekowy...jakies srodki wlasnie tego typu nieinwazyjne...
na rzerzączke tez stosowalam, slowem duzo mozliwosci rozwazalam

a o stosunku nie ma mowy...jak cos to mowie o pieszczotach zewnetrznych, ewentualnie palacach...
niewiem...nie wydaje mi się, bo gdyby jakas trauma przed sexem, to by nie bolalo mnie na codzien...w ciagu dnia mnie ciagle piecze itd

Cytat:

Napisane przez mylady21

Stan zapalny i zero bakterii? Najprawdopodobniej masz na coś uczulenie które się objawia w ten sposób. Gruntowne testy alergiczne. To może być wszystko!

bralam to pod uwage, ale do niczego nie doszlam

a mozna takie testy zrobic? ja jestem alergiczka na pylki, wiem że testy sie robi odnosnie kilku konkretnych rzeczy, wiec nie wiem jak trafic na to, na co moge byc uczulona?

gabka9 · 2010-03-30, 22:34

Ja też pomyślałam, że to może być uczulenie na płyn do higieny intymnej, albo na proszek do prania.

k0chana · 2010-03-30, 22:45

Cytat:

Napisane przez elvegirl

Otóż to. Możesz mieć uczulenie na jakiś detergent, na materiał, na cokolwiek. Alergolog.

No i po cholerę chodzisz do lekarzy, skoro nie dajesz sobie pomóc??? Skoro Ci coś przepisują, to nie bez powodu.

Nawet clotrimazolem się posmaruj, on łagodzi zaognienia. Chłodne okłady może spróbuj...?

Ale przede wszystkim alergolog.

clitrimazolem ma antybiotyk w skladzie...wiec bez sensu, nie po to aplikuje paleczki kwasu mlekowego, ale czasem jak nie wytrzymuje juz tego pieczenia to sie nim smaruje bo chociaz jakos lagodzi i daje ulge...

Cytat:

Napisane przez Ariena

Dokładnie, mi to wygląda na alergię. Może zmień proszek w którym pierzesz majtki, zmień specyfik którym myjesz tamte miejsca. A jak Cię piecze po stosunku to może masz uczulenie na spermę.

Cytat:

Napisane przez lilka_vanilka

Moja koleżanka ma też podrażnienia, przez nadżerkę chyba, w każdym razie teraz zamówiła sobie jakieś zioła ( do przemywania, irygacji), które są podobno rewelacyjne. Zapytam się jakie. Albo sama się zorientuj. Warto spróbowac.

możesz sie jej zapytac?
bylabym wdzieczna

ja w internecie duzo szukalam, te specyfiki co ludzie polecaja na podraznienia w necie to juz stosowalam

Cytat:

Napisane przez ukrycior

Zdecydowanie! Pierwsze co mi przyszło do głowy to alergia. Poza tym leki na prawidłową florę bakteryjną pochwy - doustne i dopochwowe. A jak jest z nawilżeniem tamtych okolic?

caly czas biore cos na flore (no poza kilkoma przerwami żeby sprawdzic czy to przypadkiem od tych probiotykow nie mam tych objawow...) plus estadiol...od niedawna...

z nawilzeniem jest ok, nawet jesli z tym nawilzeniem bylby problem, to wlasnie ten estrogen powinien zaradzic..

dzieki dziewczyny za odpowiedzi

co do alergi wczesniej o tym myslalam
a wiec tak- proszek zmienilam, kilka razy wsumie zmianialam, obecnie piore swoje ciuchy w proszku dla dzieci, ponoc hipoalergicznym

plyn do mycia mialam lactacyd, zmienilam na pliva fem, teraz myje sie ziaja, macie jakies pomysly na jaki jeszcze moge zmienic?
podpaski tez zmienilam na jakies beznadziejne grube;/ to byla meczarnia dla mnie, ale myslalam że mam uczulenie na siateczke dry

i zadna ta zmiana nie pomogla;/ juz skonczyly mi sie pomysly, rzeczywiscie to moze wygladac na allergie, tylko na co?

wsumie caly czas biore loraytne - tabletki na alergie...wiec sama nie wiem, teraz doszlam do wniosku że nie mam allergi, bo loratyna by rozwiazala moje problemy, bo chyba dziala ogolnoustrojowo?

ukrycior · 2010-03-30, 23:14

Przyszło mi do głowy coś jeszcze. Jest zdaje się taka choroba autoimmunologiczna, gdzie układ odpornościowy atakuje komórki własnej śluzówki, tzn. błon śluzowych. Nie znam szczegółów, bo się nie interesowałam, ale jeśli hipotetycznie jest coś takiego, to może jakieś sterydy przeciwzapalnie by pomogły. Może by się trzeba do dermatologa na poradę zgłosić...

Asienka187 · 2010-03-31, 08:43

Cytat:

Napisane przez k0chana

moj partner sie nie leczy razem ze mna...no bo a co ma sie leczyc? nic mi nie wykryto..

I to jest błąd. Na prawie każdej ulotce jest napisane, ze nalezy równolegle leczyc partnera bez względu na to czy ma jakieś objawy czy nie. Moja ginekolog za każym razem kiedy mi cos dolega przepisuje rowniez leki dla partnera. Zazwyczaj krem Clotrimazolum. Na pewno nie zaszkodzi a jest "wszechstronny" tzn. działa na wiekszość bakterii i grzybów.

Może to on nosi jakiegoś wirusa/bakterie i skutecznie Cie nimi zaraża. Był u lekarza? Robił badania?

W sumie dziwne, że żadne badania nic u Ciebie nie wykrywają. Może to faktycznie jakaś alergia. Idz do alergologa i opisz mu problem. Na pewno bedzie wiedział jakie testy Ci wykonac.

Co do żelów do higieny intymnej. Kup sobie taki z nagietkiem. Łagodzi podrażnienia.

stokrotka1404 · 2010-03-31, 10:34

ZAcznij jeść jogurty naturalne, zero słodyczy, jakieś nawilżone chusteczki do higieny intymnej np. z Rosmanna facelle, są naprawdę dobre.

pindapindacool · 2010-04-07, 23:05

polecam LACTACYT płyn do HI

sylwiao931 · 2010-04-10, 16:24

a przeciesz twoj men niemusi ci wkladac penisa do pochwy. sa inne metody na blizkosc...np..calowanie sutkuw,musniecie lub ocieranie penisa miedzy piersiami... chyba ze tam tez cie boli??? bo wtedy to juz sama niewiem... poczytaj troche w necie...moze cos znajdziesz

klempaa · 2010-04-10, 16:30

Cytat:

Napisane przez sylwiao931

a przeciesz twoj men niemusi ci wkladac penisa do pochwy. sa inne metody na blizkosc...np..calowanie sutkuw,musniecie lub ocieranie penisa miedzy piersiami... chyba ze tam tez cie boli??? bo wtedy to juz sama niewiem... poczytaj troche w necie...moze cos znajdziesz

Weronika K · 2010-04-10, 22:20

Cytat:

Napisane przez sylwiao931

a przeciesz twoj men niemusi ci wkladac penisa do pochwy. sa inne metody na blizkosc...np..calowanie sutkuw,musniecie lub ocieranie penisa miedzy piersiami... chyba ze tam tez cie boli??? bo wtedy to juz sama niewiem... poczytaj troche w necie...moze cos znajdziesz

a jak pieczesz ciasto i nie masz mąki to dodajesz więcej jajek?
nie zastąpi się tym seksu i tej absolutnej bliskości jaką daje.

cerveza · 2010-04-11, 10:11

Używacie prezerwatyw ? jeśli tak, to może masz uczulenie na lateks? jeśli nie to być może jesteś uczulona... na swojego partnera? Skoro piszesz, że będąc z innymi nie odczuwałaś takiego dyskomfortu. Nie wiem tylko jak zbadać takie coś, ale może warto się dowiedzieć i poszperać trochę w tym temacie.

Fruchtgeele · 2010-04-11, 11:08

Cytat:

Napisane przez Asienka187

Co do żelów do higieny intymnej. Kup sobie taki z nagietkiem. Łagodzi podrażnienia.

Ostatnio właśnie już trzeci lekarz powiedział mi, że obecnie te płyny już nie są takie bajeranckie. Wszyscy mi tłumaczyli, że w wyniku różnych zmian cywilizacyjnych typu środki czystości, jakość wody w kranie etc. zmienił się rodzaj bakterii, jakie mogą potencjalnie powodować problemy. I wszyscy mi polecili najzwyklejsze mydło w kostce, najlepiej oliwkowe. I muszę przyznać, że odkąd go używam (3 miesiące), rzeczywiście jest lepiej. :|

A żaden lekarz nie zalecał Ci nasiadówek na złagodzenie podrażnień? Trudna sprawa, chyba rzeczywiście zostaje tylko alergolog.

lucy007 · 2010-04-12, 08:55

Cytat:

Napisane przez Fruchtgeele

Ostatnio właśnie już trzeci lekarz powiedział mi, że obecnie te płyny już nie są takie bajeranckie. Wszyscy mi tłumaczyli, że w wyniku różnych zmian cywilizacyjnych typu środki czystości, jakość wody w kranie etc. zmienił się rodzaj bakterii, jakie mogą potencjalnie powodować problemy. I wszyscy mi polecili najzwyklejsze mydło w kostce, najlepiej oliwkowe. I muszę przyznać, że odkąd go używam (3 miesiące), rzeczywiście jest lepiej. :|

To mój lekarz powiedział podobnie, tylko zalecił stosowanie płynów do higieny intymnej koniecznie z kwasem mlekowym (czyli na przykład popularny Lactacyd). Z tego, co widzę w drogeriach, coraz więcej płynów ma w składzie właśnie ten kwas, czego wcześniej nie było.

sweet88 · 2010-04-12, 09:44

Autorko wątku może mimo wszystko spróbuj udać się do psychologa lub seksuologa. To nie chodzi nawet o to, że możesz mieć jakieś lęki na myśl o stosunku, zwłaszcza, że tak jak piszesz objawy dokuczają Ci cały czas a nie tylko podczas zbliżeń. Moja koleżanka z roku była kiedyś leczona na SM, a okazało się po jakimś czasie, że wszystkie objawy były na tle psychicznym...Z kolei druga chodziła po lekarzach, bo miała ciągłe bóle brzucha, robiło jej się słabo i wymiotowała, zapisywali jej różne leki, które nie pomagały, w końu stwierdzili jej zespół jelita drażliwego i na to leczyli, co też nie przyniosło rezultatów. W końcu za naszą namową poszła do psychiatry i okazało się, że to wszystko jest na tle psychicznym. Lekarz podjął odpowiednie leczenie i teraz ona wreszcie normalnie funkcjonuje

2010-03-29, 23:43	#1
k0chana Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 471	Chcę sexu ale nie mogę:(( Witam, odczuwam ból przy dotykaniu - sromu, łechtaczki, dalej wejścia do pochwy, pozniej ocieranie w pochwie - pieczenie problem mam od kilku lat. Bylam u kilku ginekologow, zalamuja rece. Badania wszelkie mam ciagle robione, miejscowe wymazy, jakies chlamydie, cytologie. Wyniki dobre-nic nie wychodzi Kilkanascie razy mialam usg robione, bylam badana - diagnoza kazdego lekarza- wszystko ok, jestem zdrowa, dobrze tam zbudowana itd pewnie bym im uwierzyla..zapewne, ale kidys bylo ok, nie czulam zadnego bolu, teraz moj chlopak nie moze mnie tam dotknac;/ sa momenty lepsze, gorsze...od 2 miesiecy chyba jestem w najgorszym momencie, pieczenie, bol nawet bez dotyku. Typowe objawy zapalenie...tylko wymazy bakt idealne... ja juz psychicznie tego nie wytzymuje, martwie sie poprostu prosze lekarzy o pomoc, nie otrzymuje jej, juz bylam u najlepszych sami twierdza ze no rzeczywiscie cos jest podraznione, ja tez to widze w pewnym miejsciu mam łechtaczke zaogniona, ale oni nie moga leczyc skoro nie ma choroby kiedys naprawde bylo dobrze, mialam kilu chlopakow, i bez problemu moglam sie oddawac jakims tam pieszczota, co sie zmienilo? oczekuje moze znacie jakies choroby ktoych objawem moze byc wlasnie takie cos? Juz nie szukam przyczyny tam w pochwie w jakies infekcji, tylko juz szukam jej ogolnie w organizmie co do psychiki-niepowiedzialabym, bo to sa objawy poprostu podraznienia, jak sie myje to mnie boli;/ zreszta kocham swojego chlopaka, i jak sa lepsze momenty i mniej boli to jest wspaniale (ale wszystko w towarzystwie bolu) psychicznie nie wytrzymuje tego problemu;/ to jest flustracja jakas, tylko robie uniki, on twierdzi że moze nie jestem przyzyczajona do pieszczot, że to trzeba sie przyzyczaic ze to normalne itd, tylko ja mialam przed nim chlopakow i bylo ok;/ jestem gotowa juz zerwac z nim, chociaz go kocham, i nie dawac juz szansy zadnemu nie nadaje sie na zone ani na matke( dodam ze kiedys mialam w przeszlosci kilka infekcji, mialam 2 razy bakterie i kilka razy grzybice... ale od ostatniego leczenia minal szmat czasu, ja sobie nie daje nic wciskac do pochwy (czasem lekarze mimo dobrych wynikow cos mi daja zebym sie odczepila) bo podejrzewalam ze to od tych lekow podraznienia i musi wrocic do normy...ale to dawno bylo napewno by wrocilo... ja jestem zalamana, wiec nie dolujcie mnie jeszcze bardziej mowiac że to zaden problem itd, bo to dla mnie jest problem, ja rozumiem ze sex to nie priorytet ale od tylu lat wieczne flustracje że chce a nie moge??;/ zreszta ja mysle o przyszlosci, czy kiedykolwiek bede mogla jak lekarze nic nie umieja poradzic? ja juz probowalam sobie wmawiac, że mnie nie boli, przyjac to jako fakt - że ooo to normalne, zapewne kazda tak boli, ale to nie pomoglo pomozcie moze nie do lekarza ale do szarlatana powinnam isc;/ <zart> ale tez boli mnie to że lakarze patrza na suche dane, dobre wyniki - jestes zdrowa(

2010-03-29, 23:48	#2
Lenka87 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 942	Dot.: Chcę sexu ale nie mogę:(( Może psycholog by pomógł? Nie wiem jak, ale może warto spróbowac...

2010-03-30, 07:45	#4
Gomra Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Wielkopolska Wiadomości: 12 751	Dot.: Chcę sexu ale nie mogę:(( czasami czopki na bakterie moga ci pomoc, one nie zaszkodza bo oczyszczaja wszystko i mozesz je stosowac np po miesiczce wiec nie powinno byc problemu.

2010-03-30, 09:40	#7
mylady21 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 529	Dot.: Chcę sexu ale nie mogę:(( Stan zapalny i zero bakterii? Najprawdopodobniej masz na coś uczulenie które się objawia w ten sposób. Gruntowne testy alergiczne. To może być wszystko! __________________ Im dalej w las, tym więcej drzew.

2010-03-30, 16:06	#9
Ariena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 3 258	Dot.: Chcę sexu ale nie mogę:(( Dokładnie, mi to wygląda na alergię. Może zmień proszek w którym pierzesz majtki, zmień specyfik którym myjesz tamte miejsca. A jak Cię piecze po stosunku to może masz uczulenie na spermę.

2010-03-30, 21:10	#10
lilka_vanilka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 3 905	Dot.: Chcę sexu ale nie mogę:(( Moja koleżanka ma też podrażnienia, przez nadżerkę chyba, w każdym razie teraz zamówiła sobie jakieś zioła ( do przemywania, irygacji), które są podobno rewelacyjne. Zapytam się jakie. Albo sama się zorientuj. Warto spróbowac. __________________ _/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("')

2010-03-30, 22:34	#13
gabka9 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Żywiec / Warszawa Wiadomości: 1 662	Dot.: Chcę sexu ale nie mogę:(( Ja też pomyślałam, że to może być uczulenie na płyn do higieny intymnej, albo na proszek do prania. __________________ Siedzę i zastanawiam się co robi pozostałe 6 cudów świata Bloguję: WrzosowiskoMakeUp

2010-03-30, 23:14	#15
ukrycior Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 9 504	Dot.: Chcę sexu ale nie mogę:(( Przyszło mi do głowy coś jeszcze. Jest zdaje się taka choroba autoimmunologiczna, gdzie układ odpornościowy atakuje komórki własnej śluzówki, tzn. błon śluzowych. Nie znam szczegółów, bo się nie interesowałam, ale jeśli hipotetycznie jest coś takiego, to może jakieś sterydy przeciwzapalnie by pomogły. Może by się trzeba do dermatologa na poradę zgłosić... __________________ Być mamą - inaczej Moje wish wspólnozakupowe Moja wymiana

2010-03-31, 10:34	#17
stokrotka1404 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: z domku Wiadomości: 1 140	Dot.: Chcę sexu ale nie mogę:(( ZAcznij jeść jogurty naturalne, zero słodyczy, jakieś nawilżone chusteczki do higieny intymnej np. z Rosmanna facelle, są naprawdę dobre.

2010-04-07, 23:05	#18
pindapindacool Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Tu i Tam Wiadomości: 427	Dot.: Chcę sexu ale nie mogę:(( polecam LACTACYT płyn do HI

2010-04-10, 16:24	#19
sylwiao931 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 275	Dot.: Chcę sexu ale nie mogę:(( a przeciesz twoj men niemusi ci wkladac penisa do pochwy. sa inne metody na blizkosc...np..calowanie sutkuw,musniecie lub ocieranie penisa miedzy piersiami... chyba ze tam tez cie boli??? bo wtedy to juz sama niewiem... poczytaj troche w necie...moze cos znajdziesz

2010-04-11, 10:11	#22
cerveza Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 3 584	Dot.: Chcę sexu ale nie mogę:(( Używacie prezerwatyw ? jeśli tak, to może masz uczulenie na lateks? jeśli nie to być może jesteś uczulona... na swojego partnera? Skoro piszesz, że będąc z innymi nie odczuwałaś takiego dyskomfortu. Nie wiem tylko jak zbadać takie coś, ale może warto się dowiedzieć i poszperać trochę w tym temacie.

2010-04-12, 09:44	#25
sweet88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 328	Dot.: Chcę sexu ale nie mogę:(( Autorko wątku może mimo wszystko spróbuj udać się do psychologa lub seksuologa. To nie chodzi nawet o to, że możesz mieć jakieś lęki na myśl o stosunku, zwłaszcza, że tak jak piszesz objawy dokuczają Ci cały czas a nie tylko podczas zbliżeń. Moja koleżanka z roku była kiedyś leczona na SM, a okazało się po jakimś czasie, że wszystkie objawy były na tle psychicznym...Z kolei druga chodziła po lekarzach, bo miała ciągłe bóle brzucha, robiło jej się słabo i wymiotowała, zapisywali jej różne leki, które nie pomagały, w końu stwierdzili jej zespół jelita drażliwego i na to leczyli, co też nie przyniosło rezultatów. W końcu za naszą namową poszła do psychiatry i okazało się, że to wszystko jest na tle psychicznym. Lekarz podjął odpowiednie leczenie i teraz ona wreszcie normalnie funkcjonuje __________________ Prawko zdane!!!!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)