Tysiące chwil, marzeń, myśli i uczuć..Perypetie zazdrośnic, rozdział 17 ;)

[raingirl]

Napisane przez najfajniejsza

nie marudź, to i tak będzie wcześniak

Jak możesz tak mówić o moim bejbiku

[Ilsa Lund]

Napisane przez najfajniejsza

1. bo już niedużo życia mu zostało...
2. kabel...

racja, bo jeszcze tego mojego kabla otruję powinien się pospieszyć z zaręczynami bo niedługo go wpędzę do grobu moimi wypiekami

[najfajniejsza]

Napisane przez skimos

Ja już po ang, teraz pakowanko... głowa mnie boli :/ do tego poszłam po ang do TŻta zajrzec i w sumie nawet nie pogadalismy :P ale dzis czeka go rozmowa (natchnięta przez Naj )
Niiic mi się nie chce :P

ejjj, nie ma, że przeze mnie
głupia ja, nie chciałam Ci namieszać

Napisane przez carmelova

Heh, w kontekście tego co pisałam na klubie... Właśnie dzwoniła do mnie mama z pytaniem, czy pożyczę im całe moje oszczędności na samochód. Fakt, kupno planowali już od dość dawna, ale uznali, że poczekają jeszcze pół roku i kupią taki jak chcą. Dziwne mi się to wydaje po tych wczorajszych akcjach o kasę... Oczywiście się zgodziłam, chociaż czuję się, jakby mnie sprawdzali/testowali.
Hmm... to jest kasa którą zbierałam 1,5 roku, więc niech sobie lepiej nie robią jaj...

wiesz co... dziwna sprawa, dopiero Ci dali, a teraz to... dla mnie to podejrzane. pożycz, pożycz, jasne, no ale ewidentnie podejrzane... a w ogóle będziecie mieć na wczasy?

[frezyjka85]

Napisane przez madziamacius8786

Frezyjko cześć to nie znaczy,że jak tu nie piszemy o kimś kogo długo nie ma,że nie myślimy o tej osobie co u niej

Napisane przez carmelova

Frezi ja myślałam, że Ty jeszcze jesteś w drodze do NS :P A test zrobię najwcześniej za 12 dni, czyli w dniu spodziewanej miesiączki.

wiem wiem... tak żartowałam sobie tylko

poza tym carmelku jestem dzisiaj w krk do piątku....bo w piątek lecimy do niemiec.... troszkę się boję tego samolotu

Napisane przez najfajniejsza

Frezyjka wróciła, juhu...

wredna

ja Ci dam to entuzjastyczne "juhu"

Napisane przez skimos

Ilsa co za baba no!
Frezyjko ale tęskniłyśmy

Ja już po ang, teraz pakowanko... głowa mnie boli :/ do tego poszłam po ang do TŻta zajrzec i w sumie nawet nie pogadalismy :P ale dzis czeka go rozmowa (natchnięta przez Naj )
Niiic mi się nie chce :P

wiem ja za Wami też

Napisane przez carmelova

Heh, w kontekście tego co pisałam na klubie... Właśnie dzwoniła do mnie mama z pytaniem, czy pożyczę im całe moje oszczędności na samochód. Fakt, kupno planowali już od dość dawna, ale uznali, że poczekają jeszcze pół roku i kupią taki jak chcą. Dziwne mi się to wydaje po tych wczorajszych akcjach o kasę... Oczywiście się zgodziłam, chociaż czuję się, jakby mnie sprawdzali/testowali.
Hmm... to jest kasa którą zbierałam 1,5 roku, więc niech sobie lepiej nie robią jaj...

przeczytałam to w klubie.... i to beznadziejne że musisz odnaleźć się w takiej sytuacji.... przecież jeteście rodziną.... a kto ja nie Wy musicie sobie pomagać i życzyć jak najlepiej....?

[carmelova]

Napisane przez najfajniejsza

1. bo już niedużo życia mu zostało...
2. kabel...

No tak, na łożu śmierci już mu jest wszystko jedno, nawet może Ilsę zapierścionkować

[medeline]

Carmi To ty masz się czaić (i mieć skrupuły) z braniem od nich drobnej kwoty (w porównaniu z tym) i tłumaczyć sie bratu, a teraz nie mają skrupułów wziąć od Ciebie całych twoich oszczędności? Nie podoba mi się to...

[madziamacius8786]

Napisane przez najfajniejsza

mad, to można nie pisać tylko i wyłącznie o nas? nie mów tak...

Napisane przez Ilsa Lund

bardzo mu smakowało, wziął dokładkę ale jego mama... jest na diecie Dukana czyli nie je tego i zaczęła robić mi uwagi (z zazdrości pewnie) że na pewno w jajkach była salmonella i że on się zarazi i nie pójdzie przeze mnie jutro na maturę bo będzie chory. co ja jej zrobiłam ? Przecież to wszystko było zapieczone bądź zagotowane, nic tam nie mogło się stać a smakuje przepysznie dlaczego ona mnie tak nie lubi ? I jeszcze się poczuła urażona że zobaczyłam że Mateusz ma ugryzienia na ciele i zasugerowałam mu że może mieć pluskwy w pokoju że u niej robactwa nie ma. Przecież na pluskwy nie ma ratunku i to nie jest od brudu. Chociaż mogłyby tam przyjść po u nich jest zawsze ciepło i wilgotno.

najważniejsze ,że Tżowi smakowało

[frezyjka85]

dziewczyny ja dzisiaj wiczór tylko na chwilkę bo paznokcie sobie robię.... już 4 tygodnie temu robiłam poprzednie i mam megaśny odrost

poza tym muszę łądnie wyglądać na tych targach bo będę wizytówką TŻta...

miłego wieczoru dzisiaj YCD

[Ilsa Lund]

Napisane przez carmelova

No tak, na łożu śmierci już mu jest wszystko jedno, nawet może Ilsę zapierścionkować

hmmm... serio ? Kochanie, jak się maskuje arszenik w potrawach ?

[skimos]

Naj ale nie namieszałaś ja wiem że TŻ mnie kocha i będzie już ze mną, i pod tym względem zaręczyny niepotrzebne ale z drugiej strony to taki wstęp do spełnienia marzenia o ślubie... po prostu porozmawiamy co każde z nas o tym sądzi, ja potrzebuję takich rozmów żeby sobie ładnie w głowie wszystko poukładac bo czasem sama nie wiem czego chcę

Kurcze w końcu mi wujek ksiądz odpisał - napisał że jeśli chodzi o niego to tylko druga połowa sierpnia wchodzi w grę, jeśli chcemy październik to on nie da rady i mamy sobie poszukac księdza w Polsce... aż mi się smutno zrobiło jak to czytałam. Zostaje sierpień, chocby i bez wesela miało byc. Chciałabym żeby to on nam ślubu udzielał.

[carmelova]

Naj rodzice chcą tą kasę pożyczyć na 2 miesiące (nie wiem jak oni w tym czasie oddadzą tyle kasy, no ale...) Poza tym na wakacje mamy odłożone na wspólnym koncie "jedzeniowym" Ale moja druga myśl to że teraz zadzwonią do brata i wybadają jego reakcję a potem na podstawie nasztych zachowań ocenią kto ma "rację" w tym sporze.

Frezi ooo nie pamiętam że lecisz do Niemiec. Na jak długo??? Będziesz miała neta???

[skimos]

Carmi mi tez się nie podoba. Przecież wiadomo że zbierasz sobie kasę tak jak i oni i przecież tak naprawdę Ty sobie nic nie kupisz/nie wydasz inaczej tej kasy a mogłaś miec zaplanowane/ a przecież równie dobrze oni mogliby poczekac i pooszczędzac jeszcze

[madziamacius8786]

Napisane przez frezyjka85

poza tym carmelku jestem dzisiaj w krk do piątku....bo w piątek lecimy do niemiec.... troszkę się boję tego samolotu

nie bój sie samolotu nic sie nie stanie złego a do Niemiec bliziutko

[carmelova]

Napisane przez Ilsa Lund

hmmm... serio ? Kochanie, jak się maskuje arszenik w potrawach ?

Ja nie wiem, ale zapytaj mojego kolegi z pracy, który za mną chyba nie przepada, a dzisiaj przyniósł mi ciasto domowej roboty na deser.

To pewnie po tym wymiotowałam!

[najfajniejsza]

Napisane przez skimos

Naj ale nie namieszałaś ja wiem że TŻ mnie kocha i będzie już ze mną, i pod tym względem zaręczyny niepotrzebne ale z drugiej strony to taki wstęp do spełnienia marzenia o ślubie... po prostu porozmawiamy co każde z nas o tym sądzi, ja potrzebuję takich rozmów żeby sobie ładnie w głowie wszystko poukładac bo czasem sama nie wiem czego chcę

Kurcze w końcu mi wujek ksiądz odpisał - napisał że jeśli chodzi o niego to tylko druga połowa sierpnia wchodzi w grę, jeśli chcemy październik to on nie da rady i mamy sobie poszukac księdza w Polsce... aż mi się smutno zrobiło jak to czytałam. Zostaje sierpień, chocby i bez wesela miało byc. Chciałabym żeby to on nam ślubu udzielał.

no to skoro tak, to powodzenia na rozmowie
na sierpień się uda i z niewielkim weselem, spokojnie
też bym chciała, by bliski mi ksiądz udzielał nam ślubu

Napisane przez carmelova

Naj rodzice chcą tą kasę pożyczyć na 2 miesiące (nie wiem jak oni w tym czasie oddadzą tyle kasy, no ale...) Poza tym na wakacje mamy odłożone na wspólnym koncie "jedzeniowym" Ale moja druga myśl to że teraz zadzwonią do brata i wybadają jego reakcję a potem na podstawie nasztych zachowań ocenią kto ma "rację" w tym sporze.

bez jaj...
no ale cóż, pieniądze były i będą rodzić konflikty... mam nadzieję, że się jednak okaże, że to głupia "próba"

[madziamacius8786]

Napisane przez frezyjka85

miłego wieczoru dzisiaj YCD

miłego wieczorku ja tam dziś nie zobacze YCD

Napisane przez carmelova

Naj rodzice chcą tą kasę pożyczyć na 2 miesiące (nie wiem jak oni w tym czasie oddadzą tyle kasy, no ale...) Poza tym na wakacje mamy odłożone na wspólnym koncie "jedzeniowym" Ale moja druga myśl to że teraz zadzwonią do brata i wybadają jego reakcję a potem na podstawie nasztych zachowań ocenią kto ma "rację" w tym sporze.

Wątpie żeby Twoi rodzice bawili sie w takie sprawdzanie

[najfajniejsza]

Napisane przez carmelova

Ja nie wiem, ale zapytaj mojego kolegi z pracy, który za mną chyba nie przepada, a dzisiaj przyniósł mi ciasto domowej roboty na deser.

To pewnie po tym wymiotowałam!

ciacho + arszenik + plemniki = słodka mordercza ciąża!

[madziamacius8786]

Napisane przez carmelova

Ja nie wiem, ale zapytaj mojego kolegi z pracy, który za mną chyba nie przepada, a dzisiaj przyniósł mi ciasto domowej roboty na deser.

To pewnie po tym wymiotowałam!

a to cham ! on pierwszy w kolejce do wylotu na kosmos

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez najfajniejsza

ciacho + arszenik + plemniki = słodka mordercza ciąża!

haha

[najfajniejsza]

Napisane przez madziamacius8786

miłego wieczorku ja tam dziś nie zobacze YCD

Wątpie żeby Twoi rodzice bawili sie w takie sprawdzanie

no ale nie dziwię się, że tak carmi pomyślała, bo poza wszystkim ledwie kilka dni temu sprezentowali pieniążki, a teraz potrzebują? trochę "spontaniczne" zachowanie.

Madzia, a co będziesz robić? jednak widzisz się z lubym?

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

a ja idę na meczyk przed TV
papapa, miłego wieczorka, moje emowsiurskie ciężarne morderczynie ukochanych

[skimos]

Carmi szczerze to po tej całej sytuacji ja bym oddała kasę i powiedziała żeby dalej maminsynkowi dawali, bo bym się nieźle wkurzyła. Oni się muszą sami obudzic, widac ze on sobie ich ładnie wokół palca oplątał. Przecież mama Ci powiedziała na co ta kasa i co, zmieniła zdanie? No bez jaj w ogóle nei wiem po co takie zagrywki ze strony rodziców (!) a co na to tata bo tylko o mamie piszesz?

[carmelova]

Madzia też myślę, że są za poważni na takie podchody. Ale oni nigdy nie chcieli ode mnie kasy, zawsze dawali, a nie brali, dlatego jestem taka zaskoczona, tym bardziej po tym co bylo wczoraj. No i powiedzieli, że muszą wziąć jeszcze trochę kasy z banku, chociaż wiedzą, że mój brat ma odłożoną podobną sumę pieniędzy i nie musieliby się zapożyczać na %. Ale kiedyś deklarowałam, że jakby potrzebowali, to jestem do dyspozycji, więc nie mogę i nie chcę im odmówić.

[najfajniejsza]

Napisane przez skimos

Carmi szczerze to po tej całej sytuacji ja bym oddała kasę i powiedziała żeby dalej maminsynkowi dawali, bo bym się nieźle wkurzyła. Oni się muszą sami obudzic, widac ze on sobie ich ładnie wokół palca oplątał. Przecież mama Ci powiedziała na co ta kasa i co, zmieniła zdanie? No bez jaj w ogóle nei wiem po co takie zagrywki ze strony rodziców (!) a co na to tata bo tylko o mamie piszesz?

w sumie moja pierwsza myśl też była taka, że oddałabym te pieniądze. tzn. pożyczyłabym to, co mam, mówiąc, że to, co mi sprezentowali powinni sobie zatrzymać, skoro potrzebują, że jeśli wiedzieli, że chcą kupić auto, to nie musieli nic dawać przecież. No ale nie wiem...

W ogóle ciekawe co u Justyny

lecę, bo już za piłką ganiają

[carmelova]

Skimosku z mamą gadałam przez telefon, ale słyszałam tatę w tle jak jej np. mówił jaki model samochodu wypatrzyli (IMO okropny!) więc chyba działają w porozumieniu.

[skimos]

nie no bez sensu to wszystko. Zrobiłabym tak jak mówi Naj. I niech się zastanowią jak następnym razem będą chcieli dac, bo kto daje i zabiera..

[Ilsa Lund]

Napisane przez najfajniejsza

w sumie moja pierwsza myśl też była taka, że oddałabym te pieniądze. tzn. pożyczyłabym to, co mam, mówiąc, że to, co mi sprezentowali powinni sobie zatrzymać, skoro potrzebują, że jeśli wiedzieli, że chcą kupić auto, to nie musieli nic dawać przecież. No ale nie wiem...

może faktycznie trzeba zwrócić tę kasę na sukienkę z komentarzem żeby nie dawali jak zamierzają odebrać. I to tylko jej a nie synusiowi :\ a może ją sprawdzają że ona odda a syn zabiera wszystko ?

[skimos]

BTW to tak sobie myślę, że do czasu zaręczyn naprawdę się wstrzymamy z przygotowaniami. I tak nie ma się co spieszyc póki do czerwca mam kupę roboty na uczelniach, nasza upatrzona sala już zajęta (ale w sumie ma właściciel dac znac), widzę na necie że już niektórzy oddają sale na sierpień 2011 więc jakoś to będzie. Zresztą jak mówiłam może byc i skromne wesele, a takie się szybciej zorganizuje.

[madziamacius8786]

Napisane przez najfajniejsza

Madzia, a co będziesz robić? jednak widzisz się z lubym?


a ja idę na meczyk przed TV
papapa, miłego wieczorka, moje emowsiurskie ciężarne morderczynie ukochanych

telewizor już jest zajety i tak bedzie pewnie do nocy ale obejrze sobie powtórke

miłego oglądania

Napisane przez carmelova

Madzia też myślę, że są za poważni na takie podchody. Ale oni nigdy nie chcieli ode mnie kasy, zawsze dawali, a nie brali, dlatego jestem taka zaskoczona, tym bardziej po tym co bylo wczoraj. No i powiedzieli, że muszą wziąć jeszcze trochę kasy z banku, chociaż wiedzą, że mój brat ma odłożoną podobną sumę pieniędzy i nie musieliby się zapożyczać na %. Ale kiedyś deklarowałam, że jakby potrzebowali, to jestem do dyspozycji, więc nie mogę i nie chcę im odmówić.

może faktycznie szybko zdecydowali sie na auto? Wątpie żeby Twoi rodzice chcieli pożyczyć od Ciebie te pieniądze a później by sie okazało,że chcieli Cie sprawdzić

[skimos]

Napisane przez Ilsa Lund

a może ją sprawdzają że ona odda a syn zabiera wszystko ?

a może chodzi o to że syn powie że nie pożyczy bo już coś upatrzył/kupił, a ona rzeczywiście jeszcze nic nie zrobiła = może nie potrzebuje.
Jasne że bez sensu takie myślenie ale jeśli brat ma ich okręconych wokół palca to mógł coś nagadac
No ale Carmi dobrze zrobiłaś że się zgodziłas.

[Claris]

UWAGA UWAGA, właśnie wysłałam promotorowi wstęp i mam streska, co powie

A teraz kąpiel, kolacyjka i ycd, czyli relaksik

iiiiiiiiiiiiii........... ....150 dni do naszego ślubu (czyli ogólna podnieta z powodu ślubiku )

[skimos]

no oczywiście, jest jeszcze opcja że złapali jakąś super ofertę na auto

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Claris ale ten czas leci