Biżuteryjny wątek plotkowy VI

[ak_pinki]

Haniu trzymaj się dzielnie będzie dobrze
Fall gatulacje
Odnośnie tematyki szpitali ja dziś synka musiałam zawieść na pogotowie bo komary tak go strasznie pogryzły że napuchniętą ma całą twarz oka wcale nie widać nic nie pomagało - syropki - krople - maście - nic tylko coraz gorzej w szpitalu lekarz sam się przestraszył że taka mocna reakcja na ugryzienia a ja sama wiem po sobie że w takiej sytuacji najlepszy jest zastrzyk przeciwhistaminowy, tak też lekarz zalecił - poszłam do zabiegowego z synkiem a tu pielęgniarka oświadcza mi że skończyły im się już te zastrzyki maja tylko w karetkach jednak z karetki nie chcieli wziąć - ja wezwać karetki nie mogłam bo stwierdzili że nie ma bezpośredniego zagrożenia tak więc wróciłam z synkiem do domu z jedną maścią biedny męczy się niemiłosiernie a ja nie mam jak mu pomóc

[Lilnut]

Haniu życzę zdrowia i głowa do góry... będe trzymać kciuki.

edit.......

Napisane przez ak_pinki

w szpitalu lekarz sam się przestraszył że taka mocna reakcja na ugryzienia a ja sama wiem po sobie że w takiej sytuacji najlepszy jest zastrzyk przeciwhistaminowy,

u nas też te komary mają jakiś wściekły jad, córka koleżanki miała to samo, nogi jej tak popuchły ze skończyło się na zastrzykach coraz więcej osób ma takie reakcje

a nie znasz jakiejś pielęgniarki środowiskowej z ośrodka? u nas jest taka fajna babeczka że nawet o 22 przyszła dać zastrzyk, co prawda za kase 10 zł, ale jednak jak trzeba to trzeba. to nie pieniądze.

[JellyJumper]

dziewczyny dopiero zaczynam i nie wiedziałam w którym miejscu umieścić moje pytanie.

Gdzie waszym zdaniem lepiej zamawiać produkty na allegro czy na qnszt.pl?

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez ak_pinki

Haniu trzymaj się dzielnie będzie dobrze
Fall gatulacje
Odnośnie tematyki szpitali ja dziś synka musiałam zawieść na pogotowie bo komary tak go strasznie pogryzły że napuchniętą ma całą twarz oka wcale nie widać nic nie pomagało - syropki - krople - maście - nic tylko coraz gorzej w szpitalu lekarz sam się przestraszył że taka mocna reakcja na ugryzienia a ja sama wiem po sobie że w takiej sytuacji najlepszy jest zastrzyk przeciwhistaminowy, tak też lekarz zalecił - poszłam do zabiegowego z synkiem a tu pielęgniarka oświadcza mi że skończyły im się już te zastrzyki maja tylko w karetkach jednak z karetki nie chcieli wziąć - ja wezwać karetki nie mogłam bo stwierdzili że nie ma bezpośredniego zagrożenia tak więc wróciłam z synkiem do domu z jedną maścią biedny męczy się niemiłosiernie a ja nie mam jak mu pomóc

Służba zdrowia

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez JellyJumper

dziewczyny dopiero zaczynam i nie wiedziałam w którym miejscu umieścić moje pytanie.

Gdzie waszym zdaniem lepiej zamawiać produkty na allegro czy na qnszt.pl?

Tu wątek o sprzedawcach na allegro:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=113772

Tu o sklepach internetowych:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=372707

qunszt.pl to akurat kiepski wybór...

Na początek to może świat koralików.

[JellyJumper]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Służba zdrowia

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------



Tu wątek o sprzedawcach na allegro:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=113772

Tu o sklepach internetowych:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=372707

qunszt.pl to akurat kiepski wybór...

Na początek to może świat koralików.

dziękuję ślicznie

[Tsu]

Napisane przez viktorej

Oj, super mecz. Też żałuję, że Kamerunowi się nie udało. Mieli tyle sytuacji i pecha.

Najlepszy z tych dotychczas rozegranych, w moim przekonaniu Kogo byście chciały zobaczyć w finale? ja pewnie Holandię i Argentynę...

Ale muszę się przyznać, że mnie zależało na remisie bo strasznie chcę żeby Japonia wyszła z grupy...

[viktorej]

Napisane przez Tsu

Najlepszy z tych dotychczas rozegranych, w moim przekonaniu Kogo byście chciały zobaczyć w finale? ja pewnie Holandię i Argentynę...

He, he, ja też . Jeszcze Portugalię, do której mam słabość, chociaż to raczej nierealne. I lubię niespodzianki, więc fajnie by było, gdyby wysoko zaszedł jakiś zespół typu Kamerun, Nigeria czy USA, co też jest fantazją .

[Biedronka1]

Napisane przez viktorej

He, he, ja też . Jeszcze Portugalię, do której mam słabość, chociaż to raczej nierealne. I lubię niespodzianki, więc fajnie by było, gdyby wysoko zaszedł jakiś zespół typu Kamerun, Nigeria czy USA, co też jest fantazją .

Nie, USa raczej nie . Ja zawsze miałam słabość do Argentyny i im życzę mistrzostwa . Ale jeszcze Meksyk może trochę namieszać

[sunnyskies]

Po kolei:

Fall, gratulacje! Naprawdę szybko się sprężyłaś

Haniu, trzymam kciuki. Lekarze wiedzą jak Ci pomóc więc na pewno wszystko będzie dobrze. Wracaj szybko do domku

Pinki, wpółczuję. Mam nadzieję, że Włodziowi szybko minie to uczulenie. A wapno w takich przypadkach nie pomaga?

[heurek]

Napisane przez hanka2501

Trochę odejdę od tematyki Apartu. W poniedziałek idę do szpitala gdyż mam silną anemię. Żelazo, które brałam nie pomogło. Wyniki jeszcze gorsze niż przed miesiącem. Będę miała przetaczaną krew bo mam jej ponad litr za mało oraz żelazo podadzą mi dożylnie. Dziewczyny proszę trzymajcie za mnie kciuki aby mnie podreperowali w tym szpitalu i abym jak najszybciej wróciła do domku.

Oczywiście Haniu trzymam czasem lepiej dać się położyć, zawsze podreperują i maleństwo będzie zdrowo rosło, a Ty nie będziesz się martwić i spokojnie do końca wytrzymasz

Napisane przez falling in love

_
nie mogę wytrzymać i muszę się Wam pochwalić
własnie opijam moją dzisiejszą obronę
jestem w stanie lekko wskazującym i ogromnie się cieszę, że mam już studia za sobą. Co prawda to tylko licencjat ale kosztował mnie tyle wysiłku i wyrzeczeń, że jestem dumna z siebie że napisałam licencjatkę w sumie w tydzien czasu i zdołałam sie nauczyć na obronę
Powinnam promotora na rekach nosić, że mnie po takich przebojach dopuścił do obrony i w pośpiechu sprawdzał moją pracę
.............idę pić dalej i trzymam kciuki za wasze sesje i obrony, oby było dobrze trzymam kciuki

Fall ogromne gratulacje

Napisane przez ak_pinki

Haniu trzymaj się dzielnie będzie dobrze
Fall gatulacje
Odnośnie tematyki szpitali ja dziś synka musiałam zawieść na pogotowie bo komary tak go strasznie pogryzły że napuchniętą ma całą twarz oka wcale nie widać nic nie pomagało - syropki - krople - maście - nic tylko coraz gorzej w szpitalu lekarz sam się przestraszył że taka mocna reakcja na ugryzienia a ja sama wiem po sobie że w takiej sytuacji najlepszy jest zastrzyk przeciwhistaminowy, tak też lekarz zalecił - poszłam do zabiegowego z synkiem a tu pielęgniarka oświadcza mi że skończyły im się już te zastrzyki maja tylko w karetkach jednak z karetki nie chcieli wziąć - ja wezwać karetki nie mogłam bo stwierdzili że nie ma bezpośredniego zagrożenia tak więc wróciłam z synkiem do domu z jedną maścią biedny męczy się niemiłosiernie a ja nie mam jak mu pomóc

Pinki, coś niesamowitego z tymi komarami moja mała ma nóżki tak pogryzione, że właściwie cała jest czerwona. Ale co się dziwić dzieciom- mnie w nocy ugryzł jakiś gnojek pod kolanem. W życiu tak nie cierpiałam po komarze- spuchło mi toto, nogi nie mogłam zginać, swędzenie nawet było do zniesienia, ale to cholerstwo bolało A co tu się dzieciom dziwić, że tak silnie reagują. Mam nadzieję, że ta maść pomaga, jakby co nie wahaj się przed wezwaniem pogotowia, takie uczulenie może być na prawdę groźne.

[arizoona]

Haniu Po pierwsze gratuluję bejbika bo nic nie wiedziałam no i Trzymaj się dzielnie Będzie dobrze

Falling in love Gratuluję Na jakim kierunku byłaś ? Jeśli można wiedzieć ?
Ja to dopiero 2 egzamin mam zaliczony w tej sesji

[Srebrna]

Komary w Warszawie w tym roku gorsze niz normalnie na Slasku byly - jak mnie rok temu pogryzly w Chorzowie, to mialam 2x wieksza reakcje niz na normalne (a i tak mam uczulenie), w tym roku stoleczne dostaly podobnego dopalu do trucizny...
Dziecko mi pogryzly tak, ze mialo jedna strone szyi spuchnieta, ale szczesliwie 10 kropli Zyrtecu i byl jak nowy (zostaly standardowe czerwone kropki)
Mnie pogryzly w dziurach w sandalach, wiec stopy mam w ladne geometryczne plamy, no ale przez to zadnych pelnych butow zalozyc nie moge bez draznienia sobie tego...
Po prostu nic tylko lazic z offem i fenistilem i uzywac litrami, no :/

[falling in love]

Napisane przez arizoona

Haniu ......
Falling in love Gratuluję Na jakim kierunku byłaś ? Jeśli można wiedzieć ?
Ja to dopiero 2 egzamin mam zaliczony w tej sesji

dziękuję kobietki za gratulacje
studiowałam administrację.... czyli w sumie samo prawo i procedury... boję się pójsc na magisterkę w tym kierunku bo podobno jest ciężko, przynajmniej na łódzkim uniwerku gdzie mam najbliżej, i muszę odpocząć = wychować dziecko

Dziewczyny z tymi komarami to naprawdę plaga, ja tydzień temu wylądowałam w przychodni z samego rana , bo jak obudziłam córke rano - to jej nie poznałam- miała dosłownie jajko na czole, zapuchnięta szyję oczy jak cienkie kreseczki - wygladała jak upośledzona umysłowo .... uryczana jak bóbr bez śniadania zciągnęłam teścia z pracy i z dzieckiem wyladowałam u lekarza.
najgorsze jest to że własnie wapno nie pomogło, pomógł zyrtec i jakiś steryd na opuchliznę - encorton chyba, do tego smarowanie hydrocortizonem.
dopiero po dwóch dniach moje dziecko wyglądało jak człowiek

[ak_pinki]

Napisane przez sunnyskies

Pinki, wpółczuję. Mam nadzieję, że Włodziowi szybko minie to uczulenie. A wapno w takich przypadkach nie pomaga?

reakcja na ugryzienie była na tyle silna że wapno ani zyrtec nic nie pomogło!!!

Napisane przez heurek

Pinki, coś niesamowitego z tymi komarami moja mała ma nóżki tak pogryzione, że właściwie cała jest czerwona. Ale co się dziwić dzieciom- mnie w nocy ugryzł jakiś gnojek pod kolanem. W życiu tak nie cierpiałam po komarze- spuchło mi toto, nogi nie mogłam zginać, swędzenie nawet było do zniesienia, ale to cholerstwo bolało A co tu się dzieciom dziwić, że tak silnie reagują. Mam nadzieję, że ta maść pomaga, jakby co nie wahaj się przed wezwaniem pogotowia, takie uczulenie może być na prawdę groźne.

dzisiaj juz troszke mu oczko widać więc nie ma pogorszenia

Napisane przez falling in love

Dziewczyny z tymi komarami to naprawdę plaga, ja tydzień temu wylądowałam w przychodni z samego rana , bo jak obudziłam córke rano - to jej nie poznałam- miała dosłownie jajko na czole, zapuchnięta szyję oczy jak cienkie kreseczki - wygladała jak upośledzona umysłowo .... uryczana jak bóbr bez śniadania zciągnęłam teścia z pracy i z dzieckiem wyladowałam u lekarza.
najgorsze jest to że własnie wapno nie pomogło, pomógł zyrtec i jakiś steryd na opuchliznę - encorton chyba, do tego smarowanie hydrocortizonem.
dopiero po dwóch dniach moje dziecko wyglądało jak człowiek

synek dostał też jakiś steryd z tym że ugryzienie jest na oczku więc niczym innym nie mogłam smarować
ehhhh trzeba jakoś przetrwać ten okres ataku robactwa

[Halucynacja]

Za głowę się łapię jak czytam jak mocno dają popalić komary.. Biedne dzieciątka..
Najgorsze jest to że żadne OFFy ani inne środki nie pomagają żeby chociaż odstraszyć te kopruszyska wstrętne... Ja już w porywie desperacji zawiesiłam przy oknie obrożę od psa która odstrasza komary i kleszcze, nie świecę światła jak mam otwarte okna i o dziwo żadnych nieproszonych gości nie miałam od tego czasu.

Hanka2501 - trzymaj się! będzie dobrze.

[clementinne]

Tak a propos komarów:

http://demotywatory.pl/1783909/Po-dzisiejszym-grillu

Ja mam w mieszkaniu spokój z komarami (póki co namierzyłam sztuk dwie, i to wszystko), bo mam w oknie taką aluminiową drobniutką siateczkę. Była montowana jako zabezpiecznie dla kota, żeby łajza nie skończyła po drugiej stronie okna na dole na trawniku, ale w ogóle to jest właśnie zabezpieczenie przeciw owadom. I zdaje egzamin, może nie w 100%, ale w 98% na pewno.

Natomiast no niestety, czasem trzeba z domu wyjść... :/

[viktorej]

Co tu dużo gadać. Brazylijczycy są niesamowici klask i:.

A moje dziecko zostało pogryzione przez niezidentyfikowane obiekty, nie wiem, czy latające. Na początku pogryzienia wyglądały jak komarowe, ale po dniu zmieniły się w suche rany, z których sączy się ropa .

[ak_pinki]

ehhh co za mecz byłam oczywiście za słabszymi ale brazylia grała pięknie
edit: ale się ciasteczka przewracały na murawie ;D

[Halucynacja]

To Kaka się baaaaaaaardzo nieładnie zachował.. Całego meczu nie oglądałam, ale co jak co to Brazylia "cisła" do przodu, ale ładna też była bramka Wybrzeża... Oj ciekawa bardzo

[viktorej]

Napisane przez Halucynacja

To Kaka się baaaaaaaardzo nieładnie zachował.. Całego meczu nie oglądałam, ale co jak co to Brazylia "cisła" do przodu, ale ładna też była bramka Wybrzeża... Oj ciekawa bardzo

No bo Brazylijczycy tak mają. Grają pięknie, technicznie są niepowtarzalni, ale lubią też robić świństwa na boisku. Są mistrzami w udawaniu, wymuszaniu fauli no i faulowaniu. Jednym słowem są jedyni w swoim rodzaju .

[Biedronka1]

Kurcze, a mnie ten mecz jakoś nie zachwycił, oczekiwałam lepszej gry Brazylii

[viktorej]

Napisane przez Biedronka1

Kurcze, a mnie ten mecz jakoś nie zachwycił, oczekiwałam lepszej gry Brazylii

No bo nie musieli się bardzo wysilać, chociaż Wybrzeże dobrze grało . Podobali mi się.

[Letike]

Na komary polecam zapach waniliowy, ale taki, żeby porządnie (z góry przepraszam za określenie) walił. Długo może nie działa, ale na pewno lepiej niż offy

Pinki, chyba muszę porozmawiać z Twoim mężem :P

A co do meczu to druga kartka dla Kaki niesprawiedliwa! Koleś na niego ewidentnie wpadł sam. A skoro sędzia sobie nie potrafił poradzić z tymi panami, to powinien poszukać sobie innego powołania.

[Tsu]

Napisane przez Letike

A co do meczu to druga kartka dla Kaki niesprawiedliwa! Koleś na niego ewidentnie wpadł sam. A skoro sędzia sobie nie potrafił poradzić z tymi panami, to powinien poszukać sobie innego powołania.

Owszem, zgadzam się z Tobą.
W ogóle nie mogłam patrzeć na ten mecz... Jak słyszałam komentarze typu "Brazylia gra swoim spokojnym stylem" to mi łapki opadały. Straszny był ten mecz...

A pogromu Korei nie oglądałam - i dobrze, bo bym się tylko denerwowała. Późniejszego meczu też nie, a tego teraz tylko słuchałam zza ściany, bo w wannie siedziałam Ale raczej szału nie było...

[ak_pinki]

Napisane przez Letike

Pinki, chyba muszę porozmawiać z Twoim mężem :P

.

hmm a o czy ty z nim chcesz rozmawiać

Napisane przez Tsu

A pogromu Korei nie oglądałam - i dobrze, bo bym się tylko denerwowała. Późniejszego meczu też nie, a tego teraz tylko słuchałam zza ściany, bo w wannie siedziałam Ale raczej szału nie było...

oj pogrom był 7 do 0 tego jeszcze na mistrzostwach świata nie było Korea niby biegała za piłką ale tak jakby coś im się przestawiło w drugiej połowie meczu i nic im nie wychodziło a kolejne bramki to już raczej śmiech był niż radość

[M0N1K4]

Napisane przez ak_pinki

oj pogrom był 7 do 0 tego jeszcze na mistrzostwach świata nie było Korea niby biegała za piłką ale tak jakby coś im się przestawiło w drugiej połowie meczu i nic im nie wychodziło a kolejne bramki to już raczej śmiech był niż radość

Moim zdaniem, jak już strzelili te 3 bramki to mogli sobie odpuścić... przecież oni wyrok na tych koreańskich piłkarzy podpisują :/

Poprzednia drużyna, która kiedyś tam grała w MŚ po przyjeździe wylądowała w obozie pracy, bo za szybko odpadli... szkoda mi tych ludzi.... a i ciężko im uciec ( w sensie nie wrócić do Korei) bo podobno każdy ze sportowców ma po 2 osoby pilnujące.....

[viktorej]

Napisane przez M0N1K4

Moim zdaniem, jak już strzelili te 3 bramki to mogli sobie odpuścić... przecież oni wyrok na tych koreańskich piłkarzy podpisują :/

Poprzednia drużyna, która kiedyś tam grała w MŚ po przyjeździe wylądowała w obozie pracy, bo za szybko odpadli... szkoda mi tych ludzi.... a i ciężko im uciec ( w sensie nie wrócić do Korei) bo podobno każdy ze sportowców ma po 2 osoby pilnujące.....

A podobno 4 piłkarzy zniknęło bez śladu.

[ojejka89]

troche odbiegne od tematu pilkarskiego znowu na zdrowotny... myslalam ze zapalenie nerek wyleczone, ale lekarzowi nie podobaja sie moje wyniki- za duzo bakterii w moczy i leukocow... przez najblizsze 6 tygodni mam brac tabletki ginjal, jak to nie pomoze to bedzie posiew i wymaz...chodze od kilku dni po aptekach a tych tabletek nigdzie nie ma podobno zniknely z hurtowni, ale oficjalnie wycofane nie sa. zaczelam szukac cos na ten temat w necie i dowiedzialam sie ze te tabletki 'robi' sie z konikow morskich, ktore sa pod ochrona... stad ta cala akcja.... to jestem ciekawa skad ja je teraz wytrzasne... ;/

[clementinne]

Napisane przez ojejka89

troche odbiegne od tematu pilkarskiego znowu na zdrowotny... myslalam ze zapalenie nerek wyleczone, ale lekarzowi nie podobaja sie moje wyniki- za duzo bakterii w moczy i leukocow... przez najblizsze 6 tygodni mam brac tabletki ginjal, jak to nie pomoze to bedzie posiew i wymaz...chodze od kilku dni po aptekach a tych tabletek nigdzie nie ma podobno zniknely z hurtowni, ale oficjalnie wycofane nie sa. zaczelam szukac cos na ten temat w necie i dowiedzialam sie ze te tabletki 'robi' sie z konikow morskich, ktore sa pod ochrona... stad ta cala akcja.... to jestem ciekawa skad ja je teraz wytrzasne... ;/

Zmień lekarza. Bo jeżeli lekarz przepisuje Ci/każe brac lekarstwo, które jest nieosiągalne, to kiepsko o nim świadczy.

[ojejka89]

tylko ze to jedyny nefrolog do ktorego jestem w stanie sie dostac bez zadnego problemu praktycznie o kazdej porze dnia i nocy :|
ehhh podobno zdarza sie je czasem 'dorwac', jeszcze troche poprobuje, jak nie to bede prosic o co innego ;/