Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ - Strona 40 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-11, 11:46   #1171
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Czasami on się zmienia, ale tylko na kilka dni Mój facet lubi strzelać focha, jak robię coś nie po jego myśli. Dużo w tym mojej winy, bo na początku za dużo dawałam. Zresztą sama nie wiem, gubię się już w tym wszystkim.

Myślicie też czasami, że chciałybyście, żeby było tak, jak na początku związku?

Zaczynam się łapać na myśleniu, że nie brakuje mi jego dłoni, tylko dłoni kochającego faceta. Może to już nie miłość, a przyzwyczajenie?
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-11, 12:02   #1172
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
Czasami on się zmienia, ale tylko na kilka dni Mój facet lubi strzelać focha, jak robię coś nie po jego myśli. Dużo w tym mojej winy, bo na początku za dużo dawałam. Zresztą sama nie wiem, gubię się już w tym wszystkim.

Myślicie też czasami, że chciałybyście, żeby było tak, jak na początku związku?

Zaczynam się łapać na myśleniu, że nie brakuje mi jego dłoni, tylko dłoni kochającego faceta. Może to już nie miłość, a przyzwyczajenie?
Jasne. A najlepsze jest to, że znam pary, które kochają się tak samo mimo kilkunastu lat ze sobą...

Bardzo możliwe...przyzwyczajenie i zmęczenie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-11, 13:19   #1173
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Boję się zostać sama. Nie potrafię się pozbierać.
Pojechałam z koleżanka nad wodę i miałam przyjechać do niego wieczorem. Zadzwoniłam do niego po ósmej, żeby po mnie przyjechał, bo wypiłam piwko. To on mnie zbluzgał, że chyba mi odbiło, bo on grilla robi i co ja sobie nie myślę. Rzucił słuchawką ze słowami: spier**** szmato.
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-11, 13:25   #1174
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
Boję się zostać sama. Nie potrafię się pozbierać.
Pojechałam z koleżanka nad wodę i miałam przyjechać do niego wieczorem. Zadzwoniłam do niego po ósmej, żeby po mnie przyjechał, bo wypiłam piwko. To on mnie zbluzgał, że chyba mi odbiło, bo on grilla robi i co ja sobie nie myślę. Rzucił słuchawką ze słowami: spier**** szmato.
Boisz się zostać sama - na serio uważasz, że singlowanie jest gorsze od "spier szmato"?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-11, 13:37   #1175
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Nie wiem, chyba nie...
Ryczę od rana, jak on mógł mi tak powiedzieć. A może to przeze mnie, bo mogłam do niego razu jechać, a siedzieć z koleżanką. Ale skąd ja miałam wiedzieć, że on grila robi?
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-11, 13:48   #1176
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
Nie wiem, chyba nie...
Ryczę od rana, jak on mógł mi tak powiedzieć. A może to przeze mnie, bo mogłam do niego razu jechać, a siedzieć z koleżanką. Ale skąd ja miałam wiedzieć, że on grila robi?
Miałaś prawo siedzieć z koleżanką. On nie miał prawa tak się do Ciebie zwrócić.

Nieźle Ci mózg wyprał, skoro on Cię wyzywa, a Ty chcesz go za to przepraszać...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-11, 19:13   #1177
CoffeeWithMilk
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeWithMilk
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 575
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
spier**** szmato.
ja wiele razy kłóciłam się ze swoim TŻem, wiele razy ostro, ale nigdy mnie nie wyzwał, ani nie powiedział takich strasznych słów! Jak można powiedzieć tak do swojej dziewczyny? Nigdy tego nie zrozumiem Najgorsze co mi mój TŻ powiedział, to to, jak mnie porównał do swojej szmyrgniętej sąsiadki ale szybko się zorientował, że przesadził i przeprosił ale i tak był toksyczny albo może nie tyle co toksyczny, tylko mnie nie kochał, chyba i nie potrafił też zostawić...
CoffeeWithMilk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-11, 19:24   #1178
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Wiecie, ja sobie nie raz potrafię bluzgnąć, niejeden mój facet też bluzgał, mięsko latało po ścianach na co dzień, jako przecinek itd...jak człowiek wkurzony, to też różne leciały, ale szmata? W życiu.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-11, 19:36   #1179
CoffeeWithMilk
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeWithMilk
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 575
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Wiecie, ja sobie nie raz potrafię bluzgnąć, niejeden mój facet też bluzgał, mięsko latało po ścianach na co dzień, jako przecinek itd...jak człowiek wkurzony, to też różne leciały, ale szmata? W życiu.
ale "spier..." do osoby, którą się kocha? Rozumiem "spadaj", ale to... Ja też czasem lubię przeklnąć, TŻ też jak jest zdenerwowany, ale nigdy do mnie, a ja nigdy do niego, jakoś sobie tego nie wyobrażam...
CoffeeWithMilk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-11, 19:41   #1180
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez CoffeeWithMilk Pokaż wiadomość
ale "spier..." do osoby, którą się kocha? Rozumiem "spadaj", ale to... Ja też czasem lubię przeklnąć, TŻ też jak jest zdenerwowany, ale nigdy do mnie, a ja nigdy do niego, jakoś sobie tego nie wyobrażam...
No "spier" u niektórych jest na porządku dziennym, ja dzisiaj słyszałam w tramwaju parę, która do siebie słodko bluzgała, on ją miział, a ona do niego "spier pacanie", a potem sobie dali takiego buziaka, że dech mi zaparło Są ludzie, u których "debil", "kretyn" i inne "won mi" czy "odwal się ku*wa", "zabierz łapska ch*ju głupi" są czymś najzupełniej normalnym, ale z tego co wiem, to nawet w takim środowisku wyzwanie od szmat czy dziwek jest obelgą.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-11, 22:07   #1181
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Dziewczyny nie wiem, co mam napisać.

Rano byłam zdruzgotana, a teraz chodzę i nie mogę uwierzyć w to co się stało,
w te słowa, jakie usłyszałam.

Nie dzwoniliśmy do siebie. Nie wiem, co miałabym mu powiedzieć. Nie mogę uwierzyć, że mnie to spotkało.
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-11, 22:56   #1182
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

cóż.....jakby to powiedziec z tym "spierd" ....dla mnie tak zachwoują się rozkapryszeni nastolatkowie ...i to tez nie wszyscy
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 08:06   #1183
marg0lcia
Zadomowienie
 
Avatar marg0lcia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 462
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Powinnyśmy wszystkie zostawić tych łajdaków. Sam temat daje do zrozumienia, że oni nas NIE SZANUJĄ, a my jeszcze walczymy i po co? No po to, żeby przez tydzień było słodko, a później przez 3 znów horror.
__________________
Będę mamą! Maj 2017!

Kiedy poznajesz kogoś, kto ci się podoba i spotykasz się z nim, powinnaś czuć się lepiej, a nie gorzej.
marg0lcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 08:47   #1184
KochanaGadzinka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez ekscentryczna Pokaż wiadomość
przepraszam bardzo ale są kobiety które maja słabsza psychikę, uzeleżniaja się od facetów i to nie jest tak łatwo powiedzieć `dość . Odchodzę` .
ja raz byłam w tokstycznym zwiazku . Facet kompletnie mnie nie szanował , nie liczył się z moim cennym czasem , wystawiał mnie, potrafił się wulgarnie odezwać , a ja jak sierota zapatrzona w niego i nawet przyjaciółki mi nie mogły przegadać , że jest palantem. Co wieczór płakałam , każde `niby` rozstanie (oczywiscie ja konczyłam) przeżywałam , a on i tak wracał prosił o kolejną(setną) szanse ale nigdy mnie nie przeprosił ... Robił ze mną co chciał , bawił się mną jak zabawką , manipulował . ZZawsze było po jego myśli pomimo iż jestem kobietą z cięzkim charakterem i lubię dominować , on potrafiił mnie na 8 miesiecy zmienić. Dopiero on zerwał ze mną za to , że dodałam sobie wspolne zdjecie z kumplem na nk . i wtedy po prostu płakałąm ale już ze szczescia ze wreszcie sie uwolnie oczywiście pisał , zapewne chciał wracać aczkolwiek ja już się postawiłam zaczełam się spotykać z kiimś innym i szybciutku zapomniałam o byłym . hyh.

Tiaa... rzeczywiscie ciężki masz charakter
Sorry, ale niektóre opowiastki są wręcz żałosne, ja nigdy nie zrozumiem kobiet, które dają sobą pomiatac jak starą ścierą. A gadanie typu "uzależnił mnie od siebie" jest poniżej krytyki, jak mógł Ciebie uzależnic, traktując Cię w ten sposób, no ludzie.

Nie wierzę w ten Twój charakterek, już dawno byś kopnęła faceta w cztery litery i tyle na ten temat.

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No "spier" u niektórych jest na porządku dziennym, ja dzisiaj słyszałam w tramwaju parę, która do siebie słodko bluzgała, on ją miział, a ona do niego "spier pacanie", a potem sobie dali takiego buziaka, że dech mi zaparło Są ludzie, u których "debil", "kretyn" i inne "won mi" czy "odwal się ku*wa", "zabierz łapska ch*ju głupi" są czymś najzupełniej normalnym, ale z tego co wiem, to nawet w takim środowisku wyzwanie od szmat czy dziwek jest obelgą.

ha ha ha
Ja też znam taką parę. Są ze sobą 10 lat i ciągle się wyzywają, byle kłótnia i lecą właśnie tego typu słowa, aż się człowiekowi niezręcznie robi, gdy coś takiego usłyszy, bo akurat się "załapie" na gorącą awanturkę.

Nie rozumiem tego i nigdy nie zrozumiem, braku szacunku do drugiej osoby. Tkwienia w gównie za przeproszeniem i ciągłego narzekania z tego powodu zamiast poprostu wyjsc... jak to niektóre z tych pań tutaj robią.
__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka"

Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki!
KochanaGadzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 13:13   #1185
100-kroteczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 93
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

..
__________________
Nasz Ślub 17.04.2010....

MAŁY BĄBEL W DRODZE

Jutro możemy być szczęśliwi... jutro możemy tacy być...

Edytowane przez 100-kroteczka
Czas edycji: 2010-10-04 o 17:01
100-kroteczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 13:19   #1186
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

100-kroteczka, psycholog to postęp, fakt. Ale...

Nie boisz się, że on będzie bił dziecko?

Nie boisz się, że dziecko będzie widziało, jak on bije Ciebie?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 13:27   #1187
100-kroteczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 93
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

..
__________________
Nasz Ślub 17.04.2010....

MAŁY BĄBEL W DRODZE

Jutro możemy być szczęśliwi... jutro możemy tacy być...

Edytowane przez 100-kroteczka
Czas edycji: 2010-10-04 o 17:00
100-kroteczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 13:34   #1188
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez 100-kroteczka Pokaż wiadomość
jasne, że się boję
o wszystko...
jest we mnie jeszcze nadzieja, że będzie lepiej... jesli jednak nic się nie zmieni, no cóź będę musiała radzić sobie sama i odejdę. Mam nadzieję, że mimo kredytów, mieszkania, dziecka znajdę w sobie siłę.
Cieszę się, że nie jesteś jedną z tych, które "nieważne że bije, ważne że jest". Że zdajesz sobie sprawę z tego, że może przyjść moment, w którym będzie trzeba uciekać.

Jeśli czujesz w sobie siłę i chęć do walki o to małżeństwo - walcz. Ale tylko do momentu, do którego nie będziesz jedyną stroną walczącą o wasze wspólne dobro.

I poszukajcie naprawdę dobrego, polecanego przez innych psychologa - źle wybrany może wszystko zepsuć i wtedy już nie zaciągniesz go do fachowca po raz kolejny...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 14:12   #1189
100-kroteczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 93
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

..
__________________
Nasz Ślub 17.04.2010....

MAŁY BĄBEL W DRODZE

Jutro możemy być szczęśliwi... jutro możemy tacy być...

Edytowane przez 100-kroteczka
Czas edycji: 2010-10-04 o 17:00
100-kroteczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-12, 14:26   #1190
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Przydałoby się, żebyście poszli oboje...

Taki płacz i obietnice uskutecznia wielu, jeśli nie większość bijących swoje kobiety mężczyzn...a one przy nich zostają, bo wierzą, że skoro żałuje, skoro obiecał, to może tym razem się uda...i tak mijają lata...

Cholera, przecież on bije kobietę w ciąży, może poważnie uszkodzić dziecko!

Straszne to jest
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 16:57   #1191
ekscentryczna
Zakorzenienie
 
Avatar ekscentryczna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 101
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez KochanaGadzinka Pokaż wiadomość
Tiaa... rzeczywiscie ciężki masz charakter
Sorry, ale niektóre opowiastki są wręcz żałosne, ja nigdy nie zrozumiem kobiet, które dają sobą pomiatac jak starą ścierą. A gadanie typu "uzależnił mnie od siebie" jest poniżej krytyki, jak mógł Ciebie uzależnic, traktując Cię w ten sposób, no ludzie.

Nie wierzę w ten Twój charakterek, już dawno byś kopnęła faceta w cztery litery i tyle na ten temat.

.
wiesz... nie znasz mnie wiec nie wiesz nic na moj temat takze mysle ze to twoje pierwsze zdanie jest calkiem nie na miejscu
ja sie nie musze tlumaczyc z niczego. Uwazam ze widocznie nie wiesz jaks ie czuje kobieta ktora jest zaslepiona i na siłę probuje być szczęśliwa i uklada sobie z `nie tym` facetem zycie .
takze malo na ten temat wiesz Ja nie potrzebuje niczyjej rady bo moja naiwnosc mam za sobą ;] ale uwazam , że twoje uwagi w moja strone są całkiem niepotrzebne ponieważ się nie zrozumiemy i zapewne wiele kobiet nie rozumiesz na tym wątku .
__________________
jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz . a ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć: 'no to patrz..!!



ekscentryczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-13, 00:49   #1192
KochanaGadzinka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez 100-kroteczka Pokaż wiadomość
gdyby ktoś powiedział mi rok temu, że będę udzielać się na takim forum nie uwierzyłabym. Niestety tak się potoczyło moje życie. Mój związek z TZ należy do dziwnych... na codzień mój Tż nie olewa mnie, jest opiekuńczy, liczy się z moim zdaniem. Kiedy jednak coś pójdzie nie po jego myśli (zazwyczaj chodzi o jego czas wolny, kiedy chciałabym aby poświęcił mi więcej czasu lub zmienił plany) wpada w szał. Wtedy znęca się nade mną na każdej możliwej płaszczyźnie, także fizycznie. Jest agresywny, wyzywa mnie. Sprawia, że nie chcę już żyć. Na drugi dzień płacze, przeprasza i tak w kółko... Do tego wszystkiego jestem w ciąży ( z której on tak strasznie jak twierdzi się cieszy). Ja wybaczam, bo cały czas mam nadzieję... no i kocham. Jedynym pozytywnym aspektem jest to że zgodził się na wizytę u psychologa, a to już chyba dużo... przyznać się do tego że ma się problem...

Miej litosc chociaż dla dzieciaka i zostaw tego damskiego boksera, albo niech się zacznie leczyc, ale nie wiem czy psycholog pomoże. Masakra jakaś.

Cytat:
Napisane przez 100-kroteczka Pokaż wiadomość
Dziękuję za Twoje słowa. Dziś mój TŻ umówił się do poradni, ale nie wiem czy to dobry psycholog...
Nikt tak naprawdę nie wie co dzieje się w naszym domu, bo coś mnie blokuje i nie potrafię o tym mówić... poza tym myslę, że nikt absolutnie nikt by mi nie uwierzył. Tż sprawia wrażenie słodkiego, kochanego, otwartego człowieka, tym bardziej że pokazuje że nieba by mi przychylił gdyby mógł...
Myślę, że to jak mnie traktuje wyniósł z domu- matka alkoholiczka przez co do niej nigdy nie miał szacunku. Cieszy mnie to, że on zdaje sobie sprawę z tego co zrobił, płacze, błaga o przebaczenie, przeżywa to mocno i przysięga, że juz nigdy.... Problem w tym, że nie potrafi tego dotrzymać. 2 tygodnie temu po kolejnej "awanturze" bo to lekko nazwane zgodził się zadzwonić na niebieską linię (choć nie było łatwo go przekonać). Rozmawiał chyba z 20min (wyszłam z pokoju) po czym rozpłakał się i przysięgał że to się więcej nie zdarzy. Niestety się zdarzyło-wczoraj. Dziś sam powiedział, że musi iść do lekarza.
Mnie chyba też przydałoby się iść bo jestem w rozsypce, niestety z kasą ciężko więc wolę żeby najpierw on poszedł...
Dla mnie to okropne i straszne. Jesteś w ciąży i w dodatku w związku z damskim bokserem, który nie tylko bije Ciebie, ale i Twoje dziecko...
Nie liczyłabym na to, że to się zmieni.


Cytat:
Napisane przez ekscentryczna Pokaż wiadomość
wiesz... nie znasz mnie wiec nie wiesz nic na moj temat takze mysle ze to twoje pierwsze zdanie jest calkiem nie na miejscu
ja sie nie musze tlumaczyc z niczego. Uwazam ze widocznie nie wiesz jaks ie czuje kobieta ktora jest zaslepiona i na siłę probuje być szczęśliwa i uklada sobie z `nie tym` facetem zycie .
takze malo na ten temat wiesz Ja nie potrzebuje niczyjej rady bo moja naiwnosc mam za sobą ;] ale uwazam , że twoje uwagi w moja strone są całkiem niepotrzebne ponieważ się nie zrozumiemy i zapewne wiele kobiet nie rozumiesz na tym wątku .
To moje pierwsze zdanie było odnosnie tego co sama napisałaś i myślę, że jest jak najbardziej adekwatne. Bo to co napisałaś, to jedno zaprzecza drugiemu.
Wiem jak się czuje kobieta, która trafiła na buraka i w dodatku tego buraka kocha!
Ale wyjątkowo mocno cenię swoją wartosc i mam super hiper mega wielki szacunek do siebie i nie pozwoliłabym, żeby mi kto na głowe właził i jeszcze na nią pluł.
Rozumiem, z czym borykają się kobiety w tym wątku. Ale nie rozumiem tej biernosci, narzekania i użalania się nad sobą, a z drugiej strony cichego przyzwolenia ze strony tych właśnie kobiet na takie różne dziwne i chamskie zachowania ich facetów.

Widzisz matka wpoiła mi bardzo cenną myśl.
Szanuj się. Bo jeżeli Ty siebie nie uszanujesz, to nikt za Ciebie tego nie zrobi.


EDIT: Zresztą, jak brzmi tytuł wątku? Nie dam sobą pomiatac. A co robią niektóre z tych bidnych kobitek?? Dają sobą pomiatac i to na wszelkie sposoby. Jeden bije, drugi krzyczy i wyzywa, trzeci szarpie, a jeszcze inny z nożem wyskoczy w końcu. Bo mu żonka itak wybaczy.

---------- Dopisano o 00:49 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
Czasami on się zmienia, ale tylko na kilka dni Mój facet lubi strzelać focha, jak robię coś nie po jego myśli. Dużo w tym mojej winy, bo na początku za dużo dawałam. Zresztą sama nie wiem, gubię się już w tym wszystkim.

Myślicie też czasami, że chciałybyście, żeby było tak, jak na początku związku?

Zaczynam się łapać na myśleniu, że nie brakuje mi jego dłoni, tylko dłoni kochającego faceta. Może to już nie miłość, a przyzwyczajenie?

Hmmm... jeżeli Ci w ogóle na nim zależy to może sprobuj ignorowac te jego fochy (brrr....). Gdy znów jakiegoś strzeli to powiedz spokojnie "Odezwij się do mnie gdy już Ci przejdzie" i tyle. Jak zobaczy, że w nosie masz jego chimery, to może zacznie zachowywac się jak na mężczyznę przystało
__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka"

Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki!

Edytowane przez KochanaGadzinka
Czas edycji: 2010-07-13 o 00:46
KochanaGadzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-13, 08:26   #1193
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez KochanaGadzinka Pokaż wiadomość
Widzisz matka wpoiła mi bardzo cenną myśl.
Szanuj się. Bo jeżeli Ty siebie nie uszanujesz, to nikt za Ciebie tego nie zrobi.

moja Mama też mi to powiedziała ....
i za to jestem JEJ wdzięczna
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-07-13, 18:14   #1194
ekscentryczna
Zakorzenienie
 
Avatar ekscentryczna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 101
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez KochanaGadzinka Pokaż wiadomość



To moje pierwsze zdanie było odnosnie tego co sama napisałaś i myślę, że jest jak najbardziej adekwatne. Bo to co napisałaś, to jedno zaprzecza drugiemu.
Wiem jak się czuje kobieta, która trafiła na buraka i w dodatku tego buraka kocha!
Ale wyjątkowo mocno cenię swoją wartosc i mam super hiper mega wielki szacunek do siebie i nie pozwoliłabym, żeby mi kto na głowe właził i jeszcze na nią pluł.
Rozumiem, z czym borykają się kobiety w tym wątku. Ale nie rozumiem tej biernosci, narzekania i użalania się nad sobą, a z drugiej strony cichego przyzwolenia ze strony tych właśnie kobiet na takie różne dziwne i chamskie zachowania ich facetów.

Widzisz matka wpoiła mi bardzo cenną myśl.
Szanuj się. Bo jeżeli Ty siebie nie uszanujesz, to nikt za Ciebie tego nie zrobi.


EDIT: Zresztą, jak brzmi tytuł wątku? Nie dam sobą pomiatac. A co robią niektóre z tych bidnych kobitek?? Dają sobą pomiatac i to na wszelkie sposoby. Jeden bije, drugi krzyczy i wyzywa, trzeci szarpie, a jeszcze inny z nożem wyskoczy w końcu. Bo mu żonka itak wybaczy.[COLOR="Silver"]
uwazasz ze sie nie szanuje ;>??
kazdy czlowiek uczy sie na błedach raz w zyciu pozwolilam sobie na toksyczny zwiazek ;] od tamtej pory wiem ze na siłe probowalam byc szczesliwa z facetem , ktory nie byl odpowiedni dla mnie , a lludzie zakochani potrafia duzo zrobic dla tej drugiej osoby a dodatkowo sie zmienić
co do tytułu , wiec kazda kobieta ktora pisze tutaj chyba musi przedstawic swoj problem , ponarzekac etc. a nasym zadaniem nie jest narzekanie na to jakie one to sa zle bo maja klapki na oczach ;] tylko im doradzic (chociaz i tak nasze gadanie duzo nie zmienia )
__________________
jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz . a ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć: 'no to patrz..!!



ekscentryczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-13, 23:14   #1195
KochanaGadzinka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez ekscentryczna Pokaż wiadomość
uwazasz ze sie nie szanuje ;>??
kazdy czlowiek uczy sie na błedach raz w zyciu pozwolilam sobie na toksyczny zwiazek ;] od tamtej pory wiem ze na siłe probowalam byc szczesliwa z facetem , ktory nie byl odpowiedni dla mnie , a lludzie zakochani potrafia duzo zrobic dla tej drugiej osoby a dodatkowo sie zmienić
co do tytułu , wiec kazda kobieta ktora pisze tutaj chyba musi przedstawic swoj problem , ponarzekac etc. a nasym zadaniem nie jest narzekanie na to jakie one to sa zle bo maja klapki na oczach ;] tylko im doradzic (chociaz i tak nasze gadanie duzo nie zmienia )

Po pierwsze nie napisałam czy się szanujesz, czy też nie i szczerze mówiąc nie obchodzi mnie to za bardzo. Poza tym to w sumie pojęcie względne, bo dla mnie np mogłabyś się nie szanowac, skoro tkwisz w chorym związku, gdzie facet traktuje Cię jak śmiecia. Ty z kolei mogłabyś uznac to za dowód Twojej wielkiej miłości do niego i braku sił na zerwanie. (swoją drogą zastanawia mnie ten właśnie argument, a jest on bardzo często używany przez wizażanki... nie mają sił i odwagi by zerwac. Skąd więc czerpią siłe na znoszenie tych wszystkich obelg i awantur??)

Wyraziłam swoją opinię na temat takiego traktowania i tego cholernego cichego przyzwolenia. Bo mnie szlag jasny trafia jak czytam niektóre wypowiedzi (niektóre, bo głównie chodzi o przemoc fizyczną i psychiczną, której jakbyś zauważyła jest tutaj od groma. A to, że faceci mają jakieś wady typu leń, zapominalski, mało empatyczny. Okej. To nie koniec świata, zawsze można spróbowac coś naprawic, wejsc na kompromis. Jednak naprawdę szczęka mi opada, jak czytam że misio mnie kopnął, ale go kocham. Albo, że gościu leje ciężarną kobietę, a ona się dalej zastanawia czy z nim byc....) A odniosłam się do Twojego postu, gdyż rzuciło mi się w oczy właśnie to Twoje stwierdzenie, że jesteś silna psychicznie, gdzie pare linijek wcześniej opisywałaś gościa rodem z horroru, który był Twoim facetem dalej, mimo że poczułaś na pleckach jego charakterek. Swoją drogą, teraz tak sobie myślę, może i rzeczywiscie silna jesteś, skoro znosiłaś chama. Komentarz był ironiczny, ale tylko i wyłącznie chodziło o to, że według mnie zaprzeczyłaś sama sobie. Nie czepiam się Ciebie i nie potępiam, że byłaś z kimś tam nienormalnym. I mi się zdarzył chory związek, z tą różnicą, że ja nie potrafię znosic jakichkolwiek oznak agresji w stosunku co do mnie. To silniejsze ode mnie, że reaguję. Wyniosły ton wypowiedzi w moją stronę, jakaś chamska uwaga itp podnoszą mi ciśnienie i od razu muszę coś odpowiedziec. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że nie każda tak ma.

Wiesz, wydaje mi się, że czasem to "narzekanie" jak to nazwałaś jest właśnie niczym innym jak radą. Dobra rada nie jest zła tylko czasem ciężko napisac coś ze stoickim spokojem, jak czyta się różne okropne historie. Bo aż się wierzyc człowiekowi nie chce, że istnieje aż tyle dziewczyn, które dają sobą poniewierac jak starą, bezwartościową kukłą.
__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka"

Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki!
KochanaGadzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-13, 23:24   #1196
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez KochanaGadzinka Pokaż wiadomość
Hmmm... jeżeli Ci w ogóle na nim zależy to może sprobuj ignorowac te jego fochy (brrr....). Gdy znów jakiegoś strzeli to powiedz spokojnie "Odezwij się do mnie gdy już Ci przejdzie" i tyle. Jak zobaczy, że w nosie masz jego chimery, to może zacznie zachowywac się jak na mężczyznę przystało
Ciężko i przykro mi to pisać, ale te fochy z jego strony, to chyba na odwrócenie uwagi za jego zachowanie - lubi sobie poimprezować z kolegą na duskotekach, a mi wciska kit, że idzie spać, już kiedyś o tym pisałam.
Obiecał, że to koniec, ale wiem, że dalej jeżdzą - co może robić dwóch facetów, wystrojojnych, jak stróż na Boże Ciało przez całą noc w piątek lub sobotę?
Czuję, że on mnie już nie kocha. To sper*** szmato było poprzedzone innymi sygnałąmi pstrzegawczymi.
Tylko, że ja nie wiem, czy mam tyle sił, żeby go zostawić. Moje poczucie wartości leży na podłodze. Przecież tyle razem przeszliśmy i miało być tak fajnie
Nadal nie mogę w to uwierzyć
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 08:36   #1197
KochanaGadzinka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
Ciężko i przykro mi to pisać, ale te fochy z jego strony, to chyba na odwrócenie uwagi za jego zachowanie - lubi sobie poimprezować z kolegą na duskotekach, a mi wciska kit, że idzie spać, już kiedyś o tym pisałam.
Obiecał, że to koniec, ale wiem, że dalej jeżdzą - co może robić dwóch facetów, wystrojojnych, jak stróż na Boże Ciało przez całą noc w piątek lub sobotę?
Czuję, że on mnie już nie kocha. To sper*** szmato było poprzedzone innymi sygnałąmi pstrzegawczymi.
Tylko, że ja nie wiem, czy mam tyle sił, żeby go zostawić. Moje poczucie wartości leży na podłodze. Przecież tyle razem przeszliśmy i miało być tak fajnie
Nadal nie mogę w to uwierzyć

Ale dlaczego Twoje poczucie wartosci leży na podłodze? Jakim prawem?
Sama do tego doprowadziłas, pozwalajac facetowi tak siebie ponizac.
Zostawienie go, byloby najlepszym rozwiązaniem. On itak Ciebie juz kompletnie nie szanuje poza tym perfidnie Cię okłamuje i kto wie czy nie puszcza kantem na tych dyskotekach. Z resztą sama sobie zadalas to pytanie co moze robic dwoch facetow samych na imprezie. Może rozgląda się za kolejną, żeby Ciebie zostawic. Albo juz sobie znalazl, kto wie.

Ja tam bym go wyśmiała i olała chama.
__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka"

Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki!
KochanaGadzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-07-14, 08:57   #1198
kocim
Rozeznanie
 
Avatar kocim
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 778
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez KochanaGadzinka Pokaż wiadomość
Ale dlaczego Twoje poczucie wartosci leży na podłodze? Jakim prawem?
Sama do tego doprowadziłas, pozwalajac facetowi tak siebie ponizac.
Zostawienie go, byloby najlepszym rozwiązaniem. On itak Ciebie juz kompletnie nie szanuje poza tym perfidnie Cię okłamuje i kto wie czy nie puszcza kantem na tych dyskotekach. Z resztą sama sobie zadalas to pytanie co moze robic dwoch facetow samych na imprezie. Może rozgląda się za kolejną, żeby Ciebie zostawic. Albo juz sobie znalazl, kto wie.

Ja tam bym go wyśmiała i olała chama.
Dokładnie. Wychodzę z założenia, że nie należy się pchać gdzieś, gdzie mnie nie chcą. Powinnaś nabrać do tego trochę dystansu, spróbować zapełnić wolny czas i niedługo powiedzieć mu, że musicie się rozstać. Jestem ciekawa jego miny
Dasz radę bez niego. Naprawdę.
kocim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 14:36   #1199
ekscentryczna
Zakorzenienie
 
Avatar ekscentryczna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 101
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Napisane przez KochanaGadzinka Pokaż wiadomość
Po pierwsze nie napisałam czy się szanujesz, czy też nie i szczerze mówiąc nie obchodzi mnie to za bardzo. Poza tym to w sumie pojęcie względne, bo dla mnie np mogłabyś się nie szanowac, skoro tkwisz w chorym związku, gdzie facet traktuje Cię jak śmiecia. Ty z kolei mogłabyś uznac to za dowód Twojej wielkiej miłości do niego i braku sił na zerwanie. (swoją drogą zastanawia mnie ten właśnie argument, a jest on bardzo często używany przez wizażanki... nie mają sił i odwagi by zerwac. Skąd więc czerpią siłe na znoszenie tych wszystkich obelg i awantur??)

Wyraziłam swoją opinię na temat takiego traktowania i tego cholernego cichego przyzwolenia. Bo mnie szlag jasny trafia jak czytam niektóre wypowiedzi (niektóre, bo głównie chodzi o przemoc fizyczną i psychiczną, której jakbyś zauważyła jest tutaj od groma. A to, że faceci mają jakieś wady typu leń, zapominalski, mało empatyczny. Okej. To nie koniec świata, zawsze można spróbowac coś naprawic, wejsc na kompromis. Jednak naprawdę szczęka mi opada, jak czytam że misio mnie kopnął, ale go kocham. Albo, że gościu leje ciężarną kobietę, a ona się dalej zastanawia czy z nim byc....) A odniosłam się do Twojego postu, gdyż rzuciło mi się w oczy właśnie to Twoje stwierdzenie, że jesteś silna psychicznie, gdzie pare linijek wcześniej opisywałaś gościa rodem z horroru, który był Twoim facetem dalej, mimo że poczułaś na pleckach jego charakterek. Swoją drogą, teraz tak sobie myślę, może i rzeczywiscie silna jesteś, skoro znosiłaś chama. Komentarz był ironiczny, ale tylko i wyłącznie chodziło o to, że według mnie zaprzeczyłaś sama sobie. Nie czepiam się Ciebie i nie potępiam, że byłaś z kimś tam nienormalnym. I mi się zdarzył chory związek, z tą różnicą, że ja nie potrafię znosic jakichkolwiek oznak agresji w stosunku co do mnie. To silniejsze ode mnie, że reaguję. Wyniosły ton wypowiedzi w moją stronę, jakaś chamska uwaga itp podnoszą mi ciśnienie i od razu muszę coś odpowiedziec. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że nie każda tak ma.

Wiesz, wydaje mi się, że czasem to "narzekanie" jak to nazwałaś jest właśnie niczym innym jak radą. Dobra rada nie jest zła tylko czasem ciężko napisac coś ze stoickim spokojem, jak czyta się różne okropne historie. Bo aż się wierzyc człowiekowi nie chce, że istnieje aż tyle dziewczyn, które dają sobą poniewierac jak starą, bezwartościową kukłą.
a więc zgadzam się także z Tobą jeżeli chodzi o niektóre wypowiedzi , że sama sie dziwie jak to jest możliwe aczkolwiek ja nie miałam aż takiego super tyrana i w dodatku także jeżeli on coś mi powiedział głupiego ja nie zostawałam dłużna, kończyłam nasz zwiazek a on na nowo przylatywał i chciał kolejnej szansy a ja naiwna? wciagałam się na nowo w to samo.
Gdybyśmy się znały osobiście i były w bliskich kontaktach to byś wiedziała dokładnie co przechodziłam . Nie raz zadawałam sobie pytanie , co się ze mną dzieje , przecież nigdy bym nie dała tak sobą manipulować etc. Ale odpowiedzi nie mogłam niestety znaleźć . Nie masz w swoim środowisku przyjaciółki która kiedyś/teraz twkiła w zwiazku w którym nie powinna??

Ja uwazam że kobiety które tutaj piszą o swoich problemami po prostu szukaja miejsca gdzie mogłyby się właśnie wyżalić ale nie maja najmniejszego zamiaru zmieniac swojego życia
chcą jedynie , żebyśmy im przytakneły , stwierdziły z jakimi to tyranami są , doradzały ale tylko nieliczne słuchaja naszych rad
__________________
jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz . a ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć: 'no to patrz..!!




Edytowane przez ekscentryczna
Czas edycji: 2010-07-14 o 14:38
ekscentryczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 17:03   #1200
Sigfa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
Dot.: Będę silna i nie dam sobą pomiatać - brak szacunku ze strony TŻ

Cytat:
Ekscentryczna napisała:
Ja uwazam że kobiety które tutaj piszą o swoich problemami po prostu szukaja miejsca gdzie mogłyby się właśnie wyżalić ale nie maja najmniejszego zamiaru zmieniac swojego życia
chcą jedynie , żebyśmy im przytakneły , stwierdziły z jakimi to tyranami są , doradzały ale tylko nieliczne słuchaja naszych rad
A własnie cały sęk jest w tym, że ten wątek powstał nie po to, żeby przytakiwac i głaskać po głowie, ale po to, żeby przejrzec na oczy i znaleźć w sobie siłę na wyrwanie się z koszmarnych, toksycznych związków. Zanim założyłam ten watek, czytałam enta część wątku rozstaniowego i dostawałam szału, że dziewczyny zamiast wspierać się w zachowaniu się w sposób godny i rozsądny, miałczały sobie wzajemnie jaaaaak baaaaaaaaaardzo kochają swojego eks i chociaż zachował się wobec nich strasznie, to chciałyby do niego wrócić, bo go kochają taaaak bardzo i nie potrafią bez niego zyć. Nie mogłam się odnaleźć w tym miałczeniu, więc założyłam watek dla osób, które na brak szacunku ze strony faceta nie mają zamiaru reagować zgodą. Wiem, że jest ciężko kiedy związek się kończy, nawet gdy jest to związek toksyczny, ale w tym wątku udało nam się stworzyć (przynajmniej mam taką nadzieję) dość sprawną grupę wsparcia, która na brak szacunku reaguje realistycznie.
__________________
SB od 30.06.09
Było : 57 kg
Jest: 51 kg (a było 47kg )
Będzie: 47 kg
(mam 158 cm wzrostu)
Sigfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-08-15 12:57:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.