O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II

[meg22]

u mnie jest beznadziejna pogoda brzydko, zimno, pochmurno
ja chcę ciepełko! szczególnie, że w czwartek mam jechać z Mamuśką do domku na jeziorem

[Forget_me]

Napisane przez meg22

u mnie jest beznadziejna pogoda brzydko, zimno, pochmurno
ja chcę ciepełko! szczególnie, że w czwartek mam jechać z Mamuśką do domku na jeziorem

Madziulka gowa do góry Gdzieś słyszałam, że niby w weekend będzie super ciepło
Też liczę na jakąś zmianę, bo jedziemy w piątek nad morze Nie mogę sie już doczekać, kiedy zjemy przepyszną rybkę z frytkami Choć ze względu na dietke chyba zrezygnuję jednak z frytek

[alamig]

Ja jestem dziś strasznie senna Chyba ta pogoda tak usypia. Idę sobie kawusię zrobić

[Forget_me]

Napisane przez alamig

Ja jestem dziś strasznie senna Chyba ta pogoda tak usypia. Idę sobie kawusię zrobić

Ech, nic mi nie mów, też jestem dzisiaj jakaś niewyspana. Jeszcze do tego w nocy obudził mnie sąsiad, który sobie głośne rozmowy pod blokiem prowadził Nie wiem, ile czasu tak stał, ale w nocy takie rozmowy są nie do zniesienia

[Tygrysek_aa]

Napisane przez meg22

wpadaj częściej


dostałam się na praktyki!! zaczynam na początku września

Gratulacje
i powodzenia

a tak wogóle to dzien dobry wszystkim

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Napisane przez Forget_me

Hej laseczki
Bosze, ileż ja mam pracy od rana!!! A myślałam, że będzie troszkę luźniej i sobie poszukam imieninowego prezenciku, a tu dupa
Wczoraj udało się nam wybrać zdjęcia, jakie wywołamy dla rodziców, świadków, dziadków i gości Dzisiaj muszę je tylko posegregować i zgrać na płytkę, no i zaczynamy rozwożenie
W ogóle wczoraj zadzwoniła do mnie teściowa z...życzeniami Powiedziałam jej, że choć Anny jest raz do roku, to się nie spodziewałam, a ona do mnie, że własnie dlatego, że jest raz do roku to o imieninach pamięta. Super, ale jakoś nigdy nie składała mi na tą okazję życzeń Jako żona mam zatem większe przywileje
W środę jedziemy do teściów z płytką z wesela. Ciekawe, jak będzie
Poza tym wieczorkiem obejrzeliśmy sobie filmik "Sherlock Holmes" i polecam Jest zabawny, a przy okazji kapkę trzyma w napięciu


Aalegna, witamy serdecznie Super, ze do nas wpadłaś Musisz teraz częściej zaglądać :P

Madziulka, gratuluję praktyk!!! Wiedziałam, że się dostaniesz, ale nie chciałam nic mówić

a to Cię teściowa zaskoczyła choć raz pozytywnie?

[Esti10]

Napisane przez Forget_me

A u mnie nie jest źle Słonko co jakiś czas sie pojawia na niebie, ale nie jest jakoś super słonecznie. Powiem szczerze, że już mi zaczyna brakować ciepełka, bo od kilku dni jakaś ta pogoda taka nijaka
Kurcze, Esti, Wy już w tym tygodniu wylatujecie Ależ super!!! Będziecie się opalać, nurkować, pluskać w basenie i co najważniejsze odpoczywać Nam jeszcze zostało troszkę czasu do wyjazdu, ale też już się nie mogę doczekać

Powiem Ci Anula, ze jakos wogole nie czuje tego ze juz w piatek bede leciec moze dlatego, ze wogole jakos szczegolnie sie nie przygotowuje tzn zabieram tylko kilka sukienek i kostium kapielowy bo co wiecej mi potrzeba co nie wiec pewnie bede sie pakowac w piatek rano wtedy pewnie poczuje ze sie wyjazd zbliza
Tak sobie Aniu luknelam na pogode w miejscu gdzie jest Heide Park i kapa na chwile obecna caly czas leje az do 8 sierpnia bylo podane mam nadzieje ze sie wypogodzi do 14

[meg22]

Napisane przez Forget_me

Madziulka gowa do góry Gdzieś słyszałam, że niby w weekend będzie super ciepło
Też liczę na jakąś zmianę, bo jedziemy w piątek nad morze Nie mogę sie już doczekać, kiedy zjemy przepyszną rybkę z frytkami Choć ze względu na dietke chyba zrezygnuję jednak z frytek

łojej.... też bym wciągnęła rybkę
mam nadzieję, że pogoda zrobi się fajna i będzie można popływać w jeziorku

[Esti10]

Napisane przez meg22

wpadaj częściej


dostałam się na praktyki!! zaczynam na początku września

Madziu GRATULUJE praktyk jakos mi umknelo ale juz sie poprawiam

[Forget_me]

Napisane przez Tygrysek_aa

Gratulacje
i powodzenia

a tak wogóle to dzien dobry wszystkim

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------



a to Cię teściowa zaskoczyła choć raz pozytywnie?

Helloł
A żebyś wiedziała, że mnie zaskoczyła i to pierwszy raz pozytywnie, choć jakos dziwnie było z nią rozmawiać przez telefon Zadzwoniła na telefon Piotrka, bo przecież ode mnie numeru nigdy nie chciała i jak mi Piotrek przekazał słuchawkę to przez chwilkę nic nie mówiła, jak się odezwałam Dopiero po chwili wydukała życzenia Chyba liczyła, że podobnie jak Piotrek, zaproszę ich na imieniny, ale wczoraj nic nie organizowałam, chciałam spędzić ten dzień tylko z Piotrkiem
Zobaczymy, jak będzie jutro, ale nie spodziewam się fanfarów

Napisane przez Esti10

Powiem Ci Anula, ze jakos wogole nie czuje tego ze juz w piatek bede leciec moze dlatego, ze wogole jakos szczegolnie sie nie przygotowuje tzn zabieram tylko kilka sukienek i kostium kapielowy bo co wiecej mi potrzeba co nie wiec pewnie bede sie pakowac w piatek rano wtedy pewnie poczuje ze sie wyjazd zbliza
Tak sobie Aniu luknelam na pogode w miejscu gdzie jest Heide Park i kapa na chwile obecna caly czas leje az do 8 sierpnia bylo podane mam nadzieje ze sie wypogodzi do 14

Jak zaczniesz kompletować ciuchy to dopiero poczujesz Ja jakoś zawsze przed takimi wyjazdami zaczynam pakowanie już z tydzień wcześniej (jak nie wcześniej ) i to jeszcze pakuję się z listą żeby o niczym nie zapomnieć
Weźcie sobie jeszcze jakiś sprzęt do nurkowania Oczywiście chodzi mi o taki dostępny w każdym sklepie sportowym, a nie o specjalistyczny Podobno w Egipcie można godzinami podziwiać rafy, a zawsze lepiej mieć swój sprzęt, wtedy nurkowanie na płytszych wodach sie ma za free

Napisane przez meg22

łojej.... też bym wciągnęła rybkę
mam nadzieję, że pogoda zrobi się fajna i będzie można popływać w jeziorku

Ostatnio jak byliśmy nad jeziorkiem to woda była boska Cieplutka jak we wannie!!! Ale teraz przez to ochłodzenie pewnie troszkę temperatura wody też spadła. Niech już będzie ciepło, żeby się odpowiednio nagrzała

[Esti10]

Napisane przez Forget_me

Helloł
A żebyś wiedziała, że mnie zaskoczyła i to pierwszy raz pozytywnie, choć jakos dziwnie było z nią rozmawiać przez telefon Zadzwoniła na telefon Piotrka, bo przecież ode mnie numeru nigdy nie chciała i jak mi Piotrek przekazał słuchawkę to przez chwilkę nic nie mówiła, jak się odezwałam Dopiero po chwili wydukała życzenia Chyba liczyła, że podobnie jak Piotrek, zaproszę ich na imieniny, ale wczoraj nic nie organizowałam, chciałam spędzić ten dzień tylko z Piotrkiem
Zobaczymy, jak będzie jutro, ale nie spodziewam się fanfarów



Jak zaczniesz kompletować ciuchy to dopiero poczujesz Ja jakoś zawsze przed takimi wyjazdami zaczynam pakowanie już z tydzień wcześniej (jak nie wcześniej ) i to jeszcze pakuję się z listą żeby o niczym nie zapomnieć
Weźcie sobie jeszcze jakiś sprzęt do nurkowania Oczywiście chodzi mi o taki dostępny w każdym sklepie sportowym, a nie o specjalistyczny Podobno w Egipcie można godzinami podziwiać rafy, a zawsze lepiej mieć swój sprzęt, wtedy nurkowanie na płytszych wodach sie ma za free





Ostatnio jak byliśmy nad jeziorkiem to woda była boska Cieplutka jak we wannie!!! Ale teraz przez to ochłodzenie pewnie troszkę temperatura wody też spadła. Niech już będzie ciepło, żeby się odpowiednio nagrzała

No ja normalnie tez sie duzo wczesniej pakuje i wtedy jakos czuje ze sie zbliza wyjazd a teraz co mam kompletowac jak wiekszosc czasu bede w kostiumie na plazy albo w basenach biore tylko kilka sukienek zeby jakos wygladac na fotkach i nic wiecej mi nie potrzeba
Wlasnie ostatnio ogladalismy te sprzeciki takze Luki musi sobie kupic

[Forget_me]

Napisane przez Esti10

No ja normalnie tez sie duzo wczesniej pakuje i wtedy jakos czuje ze sie zbliza wyjazd a teraz co mam kompletowac jak wiekszosc czasu bede w kostiumie na plazy albo w basenach biore tylko kilka sukienek zeby jakos wygladac na fotkach i nic wiecej mi nie potrzeba
Wlasnie ostatnio ogladalismy te sprzeciki takze Luki musi sobie kupic

Masz rację, w takie ciepło to nie ma co brać za dużo ciuchów My na te dwa tygodnie też pewnie zbyt wiele rzeczy nie zabierzemy, choć w planach mamy wzięcie dwóch walizek Żeby sobie ktoś nie pomyślał, że z powodu takiej ilości ciuchów już tłumaczę Na lotnisku można mieć bagaż do 20 kg., a jakbyśmy się razem spakowali i jeszcze na miejscu popakowali do torby pamiątki i prezenty dla rodzinki, to pewnie byśmy musieli płacić za nadbagaż A tak, każdy będzie miał swoją torbę i napewno nic nie będziemy musieli dopłacać
Sprzęcik do nurkowania polecam!!! My kupowalismy rok temu do Chorwacji i przydał sie strasznie Piotrek kupił sobie razem z płetwami, ja stwierdziłam, że i tak w nich pływać nie będę, więc kupiłam samą maskę i rurkę Naprawdę super sprawa!!!
Raz tylko próbowałam pływać w Piotrka płetwach, ale miałam jakieś nieskoordynowane ruchy, dlatego też szybko z nich zrezygnowałam

[Tygrysek_aa]

Napisane przez meg22

łojej.... też bym wciągnęła rybkę
mam nadzieję, że pogoda zrobi się fajna i będzie można popływać w jeziorku

a propos rybki-mieszkam nad morzem od urodzenia,a 2tygodnie temu w Ustce po raz pierwszy jadłam mirunę-przepyszna
a mi Mamusia do pracy przyniosła malinki

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez Forget_me

Masz rację, w takie ciepło to nie ma co brać za dużo ciuchów My na te dwa tygodnie też pewnie zbyt wiele rzeczy nie zabierzemy, choć w planach mamy wzięcie dwóch walizek Żeby sobie ktoś nie pomyślał, że z powodu takiej ilości ciuchów już tłumaczę Na lotnisku można mieć bagaż do 20 kg., a jakbyśmy się razem spakowali i jeszcze na miejscu popakowali do torby pamiątki i prezenty dla rodzinki, to pewnie byśmy musieli płacić za nadbagaż A tak, każdy będzie miał swoją torbę i napewno nic nie będziemy musieli dopłacać
Sprzęcik do nurkowania polecam!!! My kupowalismy rok temu do Chorwacji i przydał sie strasznie Piotrek kupił sobie razem z płetwami, ja stwierdziłam, że i tak w nich pływać nie będę, więc kupiłam samą maskę i rurkę Naprawdę super sprawa!!!
Raz tylko próbowałam pływać w Piotrka płetwach, ale miałam jakieś nieskoordynowane ruchy, dlatego też szybko z nich zrezygnowałam

już się poprawiam-wszystkiego najlepszego imieninkowego

co do pakowania-my się pakowaliśmy do dwch toreb, bo innej opcji nie wyobrażam sobie...a pakowanie skończyłam ok. północy w dniu wyjazdu (o 10 pociąg)
robiłam sobie krótka listę w głowie czego na 100% nie mogę zapomnieć.wzięłam wszystko co trzeba...przepraszam, przed wyjazdem nie zdążyłam pomalować paznokci u stóp,a zapomniałam lakiru-kupiłam na miejscu, choć ciężko było, bo się uparłam na fiolet i koniec

Esti-no zazdroszczę wyjazdu,ale serdecznie życzę udanego urlopo/podróży poślubnej

[Forget_me]

Napisane przez Tygrysek_aa

a propos rybki-mieszkam nad morzem od urodzenia,a 2tygodnie temu w Ustce po raz pierwszy jadłam mirunę-przepyszna
a mi Mamusia do pracy przyniosła malinki

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------


już się poprawiam-wszystkiego najlepszego imieninkowego

co do pakowania-my się pakowaliśmy do dwch toreb, bo innej opcji nie wyobrażam sobie...a pakowanie skończyłam ok. północy w dniu wyjazdu (o 10 pociąg)
robiłam sobie krótka listę w głowie czego na 100% nie mogę zapomnieć.wzięłam wszystko co trzeba...przepraszam, przed wyjazdem nie zdążyłam pomalować paznokci u stóp,a zapomniałam lakiru-kupiłam na miejscu, choć ciężko było, bo się uparłam na fiolet i koniec

Esti-no zazdroszczę wyjazdu,ale serdecznie życzę udanego urlopo/podróży poślubnej

Wielkie dzięki za życzonka Agulka
Zazdroszczę Ci tego, że mieszkasz nad morzem Zawsze możesz sobie skoczyć na taką pyszną rybkę A taka rybka nad morzem zawsze jakoś tak smaczniej smakuje
Ciekawe, jak u nas będzie z tym pakowaniem Napewno zostanie to na mojej głowie, bo Piotrek czasami mógłby o czymś ważnym zapomnieć

[alamig]

Napisane przez Forget_me

Ciekawe, jak u nas będzie z tym pakowaniem Napewno zostanie to na mojej głowie, bo Piotrek czasami mógłby o czymś ważnym zapomnieć

U mnie Adam zawsze o czymś zapomina i to głównie o najważniejszych rzeczach, więc pakowanie jest na mojej głowie. Ach Ci faceci. Bez nas by zginęli

[Tygrysek_aa]

Napisane przez alamig

U mnie Adam zawsze o czymś zapomina i to głównie o najważniejszych rzeczach, więc pakowanie jest na mojej głowie. Ach Ci faceci. Bez nas by zginęli

ostatnio byłam w rossmannie i czekałam na fakturę-jakiś facet ok. 50 szukał szczoteczki do zębów-zapytał o coś dziewczynę z obsługi-ta mu wskazała gdzie są szczoteczki miękkie-ona poszła on chwilę coś tam ogląda-i do mnie "a skąd wiadomo jaka to szczoteczka"?
ja mu pokazałam napis-i mówię,że wszystkie są oznaczone.
on się uśmiechnął i mówi, no widzi pani, facet bez kobiety sobie nie radzi.
śmiałam się całą drogę powrotną

[meg22]

Napisane przez Tygrysek_aa

ostatnio byłam w rossmannie i czekałam na fakturę-jakiś facet ok. 50 szukał szczoteczki do zębów-zapytał o coś dziewczynę z obsługi-ta mu wskazała gdzie są szczoteczki miękkie-ona poszła on chwilę coś tam ogląda-i do mnie "a skąd wiadomo jaka to szczoteczka"?
ja mu pokazałam napis-i mówię,że wszystkie są oznaczone.
on się uśmiechnął i mówi, no widzi pani, facet bez kobiety sobie nie radzi.
śmiałam się całą drogę powrotną

ale się uśmiałam dobrze, że facet ma tego świadomość, że bez kobiety ni rusz

[Forget_me]

Napisane przez alamig

U mnie Adam zawsze o czymś zapomina i to głównie o najważniejszych rzeczach, więc pakowanie jest na mojej głowie. Ach Ci faceci. Bez nas by zginęli

Dokładnie, wszystko jest zawsze na głowie kobiet, faceci by bez nas zdecydowanie zginęli
Też wiecznie muszę przypominać Piotrkowi, że ma zabrać to czy tamto, że trzeba prezent kupić dla dziadków i takie tam
Co on by beze mnie począł

Napisane przez Tygrysek_aa

ostatnio byłam w rossmannie i czekałam na fakturę-jakiś facet ok. 50 szukał szczoteczki do zębów-zapytał o coś dziewczynę z obsługi-ta mu wskazała gdzie są szczoteczki miękkie-ona poszła on chwilę coś tam ogląda-i do mnie "a skąd wiadomo jaka to szczoteczka"?
ja mu pokazałam napis-i mówię,że wszystkie są oznaczone.
on się uśmiechnął i mówi, no widzi pani, facet bez kobiety sobie nie radzi.
śmiałam się całą drogę powrotną

O jejcia
Chociaż kto wie, jakby się zachowywał mój Piotrek w Rossmannie Jak na razie to ja jadę tam na zakupy, a on tylko mi mówi, co by potrzebował

[alamig]

Napisane przez Tygrysek_aa

ostatnio byłam w rossmannie i czekałam na fakturę-jakiś facet ok. 50 szukał szczoteczki do zębów-zapytał o coś dziewczynę z obsługi-ta mu wskazała gdzie są szczoteczki miękkie-ona poszła on chwilę coś tam ogląda-i do mnie "a skąd wiadomo jaka to szczoteczka"?
ja mu pokazałam napis-i mówię,że wszystkie są oznaczone.
on się uśmiechnął i mówi, no widzi pani, facet bez kobiety sobie nie radzi.
śmiałam się całą drogę powrotną

Dobrze, że przynajmnie zdaje sobie tego sprawę

[Forget_me]

Laseczki, ja się zbieram do domku
Będę za jakieś 30 minutek
Buziale

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Jestem już Jeszcze jak przyjechałam pozmywałam naczynia
Teraz posegreguję fotki do wywołania, a potem zabieram się za obiadek Dzisiaj będą pulpeciki w sosie pomidorowym

[Esti10]

ale mnie dziewczyny pochlonelo obcinanie naszego filmiku slubnego, teraz jak juz mamy fotki to wreszcie mozemy sobie go ladnie obrobic
Mezus pojechal oddac krew tzn ze beda pyszne czekoladki
Kolo 16 jedziemy do babci wiec powoli sie szykuje ale jeszcze bede zagladac

[alamig]

Napisane przez Forget_me

Jestem już Jeszcze jak przyjechałam pozmywałam naczynia
Teraz posegreguję fotki do wywołania, a potem zabieram się za obiadek Dzisiaj będą pulpeciki w sosie pomidorowym

Ja dziś na obiadek robię strogonowa, bo mężuś sobie zażyczył

[Esti10]

Napisane przez alamig

Ja dziś na obiadek robię strogonowa, bo mężuś sobie zażyczył

Mniam mniam az mi slinka pociekla

[alamig]

Napisane przez Esti10

Mniam mniam az mi slinka pociekla

No cóż, trzeba rozpieszczać tych naszych mężów Jak oni mają z nami dobrze

[Forget_me]

Napisane przez Esti10

ale mnie dziewczyny pochlonelo obcinanie naszego filmiku slubnego, teraz jak juz mamy fotki to wreszcie mozemy sobie go ladnie obrobic
Mezus pojechal oddac krew tzn ze beda pyszne czekoladki
Kolo 16 jedziemy do babci wiec powoli sie szykuje ale jeszcze bede zagladac

A ja właśnie zdjęcia segreguję i przenoszę je do poszczególnych folderów, żeby było wiadomo, ile powywoływać ich mamy Popołudniu zgram wszystko na pendriva, albo na płytkę i jutro zanosimy do wywołania Mamy jeszcze w planie kupić po jakimś albumiku dla chrzestnych, świadków i dziadków, żeby te zdjęcia im od razu powkładać do tego albumu Dla pozostałych gości mamy po naszym zdjęciu plenerowym i jedno grupowe
Zjadłabym sobie jakąś pyszną czekoladkę, a tu dupsko, bo dietka Ale wytrwam, muszę

Napisane przez alamig

Ja dziś na obiadek robię strogonowa, bo mężuś sobie zażyczył

Ech, ja na tej pierwszej fazie nie mam zbyt wielkiego wyboru jeśli chodzi o jedzonko Znalazłam jakiś przepis no i kto wie, czy wieczorkiem nie zabiorę się za pieczenie
Piotrek napisał mi esesmana, że nie jest jak na razie głodny, zatem sukces

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez alamig

No cóż, trzeba rozpieszczać tych naszych mężów Jak oni mają z nami dobrze

Mój jak na razie dobrze nie ma i nie będzie miał, póki nie schudnie

[alamig]

Napisane przez Forget_me

Mój jak na razie dobrze nie ma i nie będzie miał, póki nie schudnie

Biedny

[Esti10]

Napisane przez Forget_me

A ja właśnie zdjęcia segreguję i przenoszę je do poszczególnych folderów, żeby było wiadomo, ile powywoływać ich mamy Popołudniu zgram wszystko na pendriva, albo na płytkę i jutro zanosimy do wywołania Mamy jeszcze w planie kupić po jakimś albumiku dla chrzestnych, świadków i dziadków, żeby te zdjęcia im od razu powkładać do tego albumu Dla pozostałych gości mamy po naszym zdjęciu plenerowym i jedno grupowe
Zjadłabym sobie jakąś pyszną czekoladkę, a tu dupsko, bo dietka Ale wytrwam, muszę



Ech, ja na tej pierwszej fazie nie mam zbyt wielkiego wyboru jeśli chodzi o jedzonko Znalazłam jakiś przepis no i kto wie, czy wieczorkiem nie zabiorę się za pieczenie
Piotrek napisał mi esesmana, że nie jest jak na razie głodny, zatem sukces

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------




Mój jak na razie dobrze nie ma i nie będzie miał, póki nie schudnie

No ja wczoraj tez segregowalam ale jeszcze nie skonczylam. My planujemy albumy dla rodzicow i dziadkow i jeszcze dla rodzicow jedna fotke z pleneru w ramce ale tym wszystkim sie pewnie zajme dopiero po powrocie teraz sobie tylko powybieram co dla kogo

[alamig]

Napisane przez Esti10

No ja wczoraj tez segregowalam ale jeszcze nie skonczylam. My planujemy albumy dla rodzicow i dziadkow i jeszcze dla rodzicow jedna fotke z pleneru w ramce ale tym wszystkim sie pewnie zajme dopiero po powrocie teraz sobie tylko powybieram co dla kogo

Ja album dla rodziców Adama już zrobiłam i dałam, a moi rodzice powiedzieli, że chcą sami sobie powybierać zdjęcia do albumu, więc pewnie to się jeszcze troszkę przedłuży

[Esti10]

Napisane przez alamig

Ja album dla rodziców Adama już zrobiłam i dałam, a moi rodzice powiedzieli, że chcą sami sobie powybierać zdjęcia do albumu, więc pewnie to się jeszcze troszkę przedłuży

Pewnie jak wola sobie sami wybrac to czemu nie My bedziemy sami wybierac oczywiscie te najladniejsze ale to jeszcze pewnie potrwa

[Forget_me]

Napisane przez alamig

Biedny

Może troszkę biedny, ale sam stwierdził, że musi schudnąć, więc "ja tylko niosę pomoc", tak "Seksmisję" cytując
Mam nadzieję, ze moje starania kulinarne nie pójdą na marne i mój mężulek troszkę schudnie I ja przy okazji też

Napisane przez Esti10

No ja wczoraj tez segregowalam ale jeszcze nie skonczylam. My planujemy albumy dla rodzicow i dziadkow i jeszcze dla rodzicow jedna fotke z pleneru w ramce ale tym wszystkim sie pewnie zajme dopiero po powrocie teraz sobie tylko powybieram co dla kogo

Chyba odpatrzę pomysł z ramkę od Ciebie Esti Super pomysł, nie wpadłam na to
Ja już skończyłam segregowanie, teraz tylko wywołanie zostanie i zakupienie jakiś albumów Ciekawe, ile taki album na małą ilość fotek kosztuje

Napisane przez alamig

Ja album dla rodziców Adama już zrobiłam i dałam, a moi rodzice powiedzieli, że chcą sami sobie powybierać zdjęcia do albumu, więc pewnie to się jeszcze troszkę przedłuży

My rodzicom album daliśmy już podczas wesela, na podziękowaniach Tak jak Wam pisałam były w nim wszystkie nasze wspólne fotki od początku naszej znajomości. Teraz wystarczy tylko dokleić zdjęcia i gotowe
A zdjęcia wybieraliśmy sami, moja mama dała nam wolną rękę, a teściowej raczej wolę nie pytać, jakie by chciała fotki, bo zacznie mieszać
i tylko się niepotrzebnie będę wkurzać

[Esti10]

Napisane przez Forget_me

Może troszkę biedny, ale sam stwierdził, że musi schudnąć, więc "ja tylko niosę pomoc", tak "Seksmisję" cytując
Mam nadzieję, ze moje starania kulinarne nie pójdą na marne i mój mężulek troszkę schudnie I ja przy okazji też



Chyba odpatrzę pomysł z ramkę od Ciebie Esti Super pomysł, nie wpadłam na to
Ja już skończyłam segregowanie, teraz tylko wywołanie zostanie i zakupienie jakiś albumów Ciekawe, ile taki album na małą ilość fotek kosztuje



My rodzicom album daliśmy już podczas wesela, na podziękowaniach Tak jak Wam pisałam były w nim wszystkie nasze wspólne fotki od początku naszej znajomości. Teraz wystarczy tylko dokleić zdjęcia i gotowe
A zdjęcia wybieraliśmy sami, moja mama dała nam wolną rękę, a teściowej raczej wolę nie pytać, jakie by chciała fotki, bo zacznie mieszać
i tylko się niepotrzebnie będę wkurzać

Prosze bardzo mozesz korzystac z pomyslu ciesze sie, ze przypadl Ci do gustu
Dziewczynki ja bede spadac bo musze sie szykowac do wyjscia.
To milego popoludnia

Nie wiem czy jutro bede bo jak wrocimy do domku to musimy wreszcie zajac sie filmikiem, ale moze wpadne zeby sie przywitac
To papa buziaki