Rozstanie z facetem - część 11 :( - Strona 156 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-10, 20:02   #4651
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Idę ćwiczyć, trochę kolano boli, ale dam radę
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 20:06   #4652
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Clemence - co robisz poza szkołą?
W zasadzie to mam duzo do roboty;/
Bo koncze mega pozno-a studiuje, to jeszcze teraz plywam
zawodowo bardziej i zawsze mam cos do roboty;p
a skad takie pytanie?

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Juniorka89:
Clemence -spotkanie w celu cało dziennej i nocnej babskiej imprezy w Wawie
Tak o żebyśmy się odstresowały w babskim gronie

Dziękować za gratulacje [/QUOTE]

Ahaś,to jest już konkretna data ?

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Idę ćwiczyć, trochę kolano boli, ale dam radę
a jak Cię boli ? po tylu wyczynach znam sie na tym
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 20:19   #4653
mrytka
Wtajemniczenie
 
Avatar mrytka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 487
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
Ahaś,to jest już konkretna data ?
25 września
__________________
.

"Pragnienia łamią nam serce, męczą nas.
Pożądanie rujnuje nam życie.
Ale jeśli chodzi o pragnienia,
najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą."


.
mrytka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 20:24   #4654
bluecream
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 157
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość



No bo przecież "Im ktoś jest bardziej trzeźwy, tym trudniej ma na schodach".
Poznałam go ponad rok temu. Byliśmy "razem" 10 miesięcy. Prawie, że u mnie mieszkał. Miał u mnie swoje łachy, miał moje klucze od mieszkania. Po dwóch miesiącach znajomości powiedział, że nie chce związku i wie, że mnie tym rani. Ja naiwna, oczywiście wierzyłam, że mu się zmieni. Codziennie milion esemesów. Komplementy. Bywanie u mnie, nawet pod moją nieobecność, bo mu pozwalałam. Spędzenie ze mną świąt Bożego Narodzenia, ale Sylwestra już niekoniecznie. W ciągu tych 10 miesięcy nie poznał mnie z żadnym ze swoich znajomych, choć wiedziałam, że się z nimi spotykał, nie poznał mnie z nikim ze swojej rodziny. W pewnym momencie poczułam się jak przechowalnia bagażu i jak poczekalnia. Zerwałam na początku maja. Kazałam oddać klucze, zabrać rzeczy. Potem milczenie z jego strony, dla mnie straszne bolesne, bo myślałam w swej naiwności, że może go to ruszy. Nie ruszyło. Ja się odezwałam. Przez chwilę było dobrze, potem kłótnia w rozmowie na gadu. Znów cisza. Znów ja się odzywam. Sytuacja się powtarza. W końcu wytrzymuję miesiąc bez odzywania się. Potem impuls, robię to znowu. Z jego strony podteksty seksualne w moją stronę, daję się na to złapać, wtedy on mi oznajmia, że kogoś poznał. Jakby mi w pysk dał. Jak by się mścił. Sama nie wiem. Znów cisza. Tym razem on się odzywa. Najpierw było miło, potem od słowa do słowa, znów doszło do kłótni, bo zarzuciłam mu, że się na mnie mści, on na to, że mam urojenia. Masakra jakaś. Na koniec powiedział, ze mam więcej się nie odzywać. Ja na to, że nie będę. Odpowiedział mi jednym słowem: Milcz. Równie dobrze mógł napisać spie...... Wiem, że powinnam go odpuścić, bo jeszcze przez cały czas jak się spotykaliśmy działał na mnie destrukcyjnie. Obrażał się, wpędzał mnie w poczucie winy, zastanawiałam się nad każdym esemesem, żeby go tylko nie urazić, straciłam totalnie siebie przy nim. Błagam powiedzcie, jak się uwolnić? staram się spotykać z ludzmi, zajmować się sobą, ale tak strasznie boli mnie to jego: milcz. Pomóżcie proszę

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Sorry, przekopiowałam się z wątku, który założyłam i tak się wcisnęłam, bo nie wiedziałam jak inaczej. Dziewczyny, mam nadzieję, że mnie zauważycie
bluecream jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 20:32   #4655
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Clemence - to jedno z podstawowych pytań w tym wątku To bardzo ważne - nie mieć za dużo wolnego czasu.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 20:40   #4656
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

bluecream - bardzo mi przykro
Chociaż, jak sama dobrze wiesz, cierpisz z własnej winy...

Jak się uwolnić...? A to, co napisałaś w swoim poście, to za mało? Świadomość tego, jak Cię traktował, nie wystarczy? I ta wisienka na torcie, jaką jest jego "milcz"...no proszę Cię, żadne uczucie nie jest warte takiego gnojenia samej siebie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 20:43   #4657
bluecream
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 157
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
bluecream - bardzo mi przykro
Chociaż, jak sama dobrze wiesz, cierpisz z własnej winy...

Jak się uwolnić...? A to, co napisałaś w swoim poście, to za mało? Świadomość tego, jak Cię traktował, nie wystarczy? I ta wisienka na torcie, jaką jest jego "milcz"...no proszę Cię, żadne uczucie nie jest warte takiego gnojenia samej siebie.
"wisienka na torcie" dobrze to nazwałaś, tyle że ten tort wcale nie był taki słodki, ale czytam Twoje wypowiedzi często i proszę ustaw mnie jakoś do pionu, żebym już się nie odezwała, żebym już nie musiała przez niego cierpieć
bluecream jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-10, 20:44   #4658
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

bluecream - jasne, że Cię zauważamy! Szanuj się, na tym świecie jest wielu facetów, którzy będą Cię kochać, a nie olewać z góry na dół. Cieszę się, że to się tak szybko skończyło i np. nie obudziłaś się z 3 dzieci i hipoteką na głowie...

Usuń wszystkie smsy do i od niego. Skasuj jego numer.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 20:50   #4659
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Łoo matko, czuję wszystkie mięśnie.

Dziewczyny, sorki za odbiegnięcie od tematu, ale może któraś wie ile kosztuje wyrobienie paszportu i czy jest zniżka dla studentów zaocznych?
Kolega zaprosił mnie na wesele i najlepsze jest to, że to ukraińskie wesele, ale fajnie
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 20:54   #4660
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez bluecream Pokaż wiadomość
"wisienka na torcie" dobrze to nazwałaś, tyle że ten tort wcale nie był taki słodki, ale czytam Twoje wypowiedzi często i proszę ustaw mnie jakoś do pionu, żebym już się nie odezwała, żebym już nie musiała przez niego cierpieć
A pewnie, że nie był słodki. Był popsuty, ociekający salmonellą, zjełczałym kremem i pleśnią na biszkopcie. Że o robalach nie wspomnę. Niestety, tona bitej śmietany, wiórków kokosowych i ładne pudełko Cię zwiodły...pytanie, czy czujesz, że zwiodą Cię po raz kolejny...?

Nie zagwarantuję Ci braku cierpienia, przykro mi. Mało tego - z mojej strony możesz się spotkać z brutalną oceną sytuacji (w tym drugim wątku też się pewnie parę perełek od stałych użytkowniczek znajdzie ). A ocena jest póki co jedna - on potworny manipulant, ale Ty...też masz ogromny, jeśli nie większy wkład w swoją obecną sytuację, w to jak się teraz czujesz patrząc w lustro.

Naprawdę uważasz, że on jest tego wart? Że z nikim innym nie będziesz szczęśliwa? Skąd to wiesz, skoro z nim szczęśliwa nie byłaś?

Chce Ci się marnować kolejne miesiące swojego życia? Że niby on taki idealny, boski i warto? Że taka beznadziejna jesteś, że trzeba się go kurczowo łapać, bo nikt inny Cię nie zechce?
A nawet jeśli (co jest bzdurą, no ale niech Ci będzie), to co jest gorsze - wolne, niczym nie skrępowane życie bez stałego faceta czy totalne zeszmacenie i samotność w związku?

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość

Dziewczyny, sorki za odbiegnięcie od tematu, ale może któraś wie ile kosztuje wyrobienie paszportu i czy jest zniżka dla studentów zaocznych?
Kolega zaprosił mnie na wesele i najlepsze jest to, że to ukraińskie wesele, ale fajnie
7 dych z tego co wiem. Zniżkę mają chyba wszyscy studenci, w końcu zaoczniaki też mają legitki
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 20:59   #4661
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A pewnie, że nie był słodki. Był popsuty, ociekający salmonellą, zjełczałym kremem i pleśnią na biszkopcie. Że o robalach nie wspomnę. Niestety, tona bitej śmietany, wiórków kokosowych i ładne pudełko Cię zwiodły...pytanie, czy czujesz, że zwiodą Cię po raz kolejny...?
O blee

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
7 dych z tego co wiem. Zniżkę mają chyba wszyscy studenci, w końcu zaoczniaki też mają legitki
A no mają, mają
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 21:25   #4662
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Łoo matko, czuję wszystkie mięśnie.

Dziewczyny, sorki za odbiegnięcie od tematu, ale może któraś wie ile kosztuje wyrobienie paszportu i czy jest zniżka dla studentów zaocznych?
Kolega zaprosił mnie na wesele i najlepsze jest to, że to ukraińskie wesele, ale fajnie
Zniżka wynosi 50 procent dla wszystkich studentów i emerytów ile to nie wiem ale coś mi się kojarzy, że to wychodzi 30 zł. Możesz spojrzeć na stronę urzędu wojewódzkiego tam na pewno są informacje ile się płaci za paszport. Spojrzyj tutaj http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll...RADY/743859562

Ale fajnie na pewno wódki nie zabraknie
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.

Edytowane przez Paulinkus
Czas edycji: 2010-09-10 o 21:29
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 22:05   #4663
bluecream
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 157
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

ELVEGIRL dziękuję oczywiście, że nie chcę już więcej marnować na niego czasu, tylko chodzi o to, że nie poznaje sama siebie, miałam już związki i jak wiedziałam, że coś mi nie pasuje, to ucinałam znajomości w zarodku, a tu dałam się wrąbać w kanał, ja nawet nie wiem, czy go kocham, to raczej jest jakieś cholerne uzależnienie
bluecream jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 22:23   #4664
my_sza69
Raczkowanie
 
Avatar my_sza69
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 43
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Ja to chyba jakaś inna jestem wyprana z uczuć albo co? Jutro miną 2 tygodnie od zerwania zaręczyn a ja się czuję nawet lepiej niż przed ale u mnie już od dawna było źle...
my_sza69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 22:50   #4665
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Aleś się rozpisałyście xD
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-10, 23:01   #4666
cikulada
Zadomowienie
 
Avatar cikulada
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 638
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Dobry wieczór Mogę się do was dołączyć? Wczoraj rozstałam się z TŻ z którym byłam przeszło 20 miesięcy i nie potrafię sobie z tym poradzić. Ale może lepiej zacznę od początku. Na początku naszej znajomości było cudownie, TŻ był kochany, czuły, zawsze mogłam na niego liczyć w każdej sytuacji. Jednak jakiś czas temu zaczął się zmieniać. Coraz częściej olewał mnie i nasz związek, koledzy stawali się ważniejsi niż ja i spotkania ze mną, zdarzały się drobne kłamstwa o których ja nie wiedziałam bo dopiero teraz się o tym dowiaduję chociaż mogłam się domyślać ale miłość jest ślepa... Ale najgorsze zaczęło się w zeszły czwartek kiedy o północy wybudził mnie ze snu telefonem że jest poszukiwany przez policję i zniknął. Zabrał wszystkie swoje rzeczy, zmienił numer tłumacząc się że nie chce zostać namierzony dzięki czemu miałam z nim kontakt telefoniczny jedynie wtedy kiedy sam do mnie zadzwonił z różnych zastrzeżonych numerów. W poniedziałek rano jeszcze się odezwał a później nagle cisza. Nikt nie wiedział co się stało bo przestał się kontaktować z rodziną, ze mną. Dosłownie ze wszystkimi. Dopiero wczoraj postanowił się odezwać bo chciał się spotkać. Okazało się że najprawdopodobniej w całej tej sprawie jest niewinny tylko jego "wspaniali" koledzy w wieku max 17 lat sami wpakowali się w kłopoty a TŻ próbowali wrobić. Ja jednak miałam już dosyć jego kłamstw, olewczego zachowania w stosunku do mnie i tego że gdy dowiedział się o co chodzi w całej tej sprawie nic z tym nie zrobił tylko ukrywał się jak jakiś przestępca a za całą tą sytuację (niestety dokładnych szczegółów nie znam) może nawet dostać wyrok w zawiasach. Nie przejmował się tym że wszyscy się o niego martwimy i już prawie odchodzimy od zmysłów tylko w najlepsze się ukrywał i dalej brnął w swoje kłamstwa. Tak jak już wspomniałam chciał się ze mną zobaczyć więc stwierdziłam że ok, ale nie chciałam i nie wyobrażałam sobie przyszłości z kimś takim (i nadal tak jest) który tak traktuje mnie, swoją rodzinę i potrafi się pakować w sytuacje za które grozi mu wyrok w zawieszeniu. Spotkaliśmy się, on mi wszystko wytłumaczył jednak ja już dłużej tak nie mogłam i powiedziałam mu że z nami koniec. Stwierdził jednak że i tak będzie o mnie walczyć bo jestem miłością jego życia, dzisiaj nawet chciał wrócić do domu i zgłosić się na policję żeby wyjaśnić całą sprawę i co z tego wynikło? Nic bo nie wiadomo czemu dalej się ukrywa i znowu nie ma z nim żadnego kontaktu a ja już po prostu wariuję. Kocham go i nie wyobrażam sobie życia bez niego a z drugiej strony przez jego kłamstwa i to wszystko co zrobił wiem że nie będę potrafiła już mu zaufać i nie chcę być z takim człowiekiem... Nie chcę ciągle żyć w niepewności i martwić się czy znowu się w coś nie wpakuje i czy tym razem faktycznie nie pójdzie do więzienia... Tylko najgorsze jest to że mimo wszystko tak strasznie go kocham i boję się jak to wszystko teraz będzie... Nie daję sobie już z tym psychicznie rady, staram się normalnie funkcjonować a mimo to od poniedziałku codziennie nawet po kilka razy płaczę z tej bezradności
Przepraszam że się tak rozpisałam ale nie potrafiłam tego krócej ująć.
__________________

cikulada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 23:19   #4667
my_sza69
Raczkowanie
 
Avatar my_sza69
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 43
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cikulada - no rzeczywiście, nieciekawa sytuacja ale jeśli to co mówi jest prawdą, to czemu nie załatwi tego jak dorosły facet? Dlaczego nie wyjaśni wszystkiego na policji?? Coś mi tu śmierdzi...
my_sza69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 23:22   #4668
cikulada
Zadomowienie
 
Avatar cikulada
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 638
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez my_sza69 Pokaż wiadomość
Cikulada - no rzeczywiście, nieciekawa sytuacja ale jeśli to co mówi jest prawdą, to czemu nie załatwi tego jak dorosły facet? Dlaczego nie wyjaśni wszystkiego na policji?? Coś mi tu śmierdzi...
Właśnie nie wiem i też nie potrafię tego wszystkiego zrozumieć...
__________________

cikulada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 23:24   #4669
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

cikulada nie daj sobie zmarnować życia. Chłopak nie jest w ogóle odpowiedzialny, nie obchodziło go co czuje jego rodzina co ty czujesz. Podjęłaś właściwą decyzję i powinnaś się jej trzymać. Jasne, że jest ciężko, ale z czasem będzie łatwiej. Zerwij z nim jakikolwiek kontakt. Nawet nie umiem postawić się w twojej sytuacji. Nie odpowiadało ci jego zachowanie przed tym ostatnim numerem i tego powinnaś się trzymać. Nic z tego by nie było.
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-10, 23:31   #4670
my_sza69
Raczkowanie
 
Avatar my_sza69
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 43
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Ja jestem nerwus, więc pewnie nie jestem najlepszym doradcą, ale skoro chce o Ciebie walczyć, bo tak bardzo Cię kocha, to postawiłabym ultimatum: albo wszystko odkręcisz i udowodnisz, że jest tak jak mówisz, albo nie mamy o czym rozmawiać. Nie możesz budować przyszłości, obawiając się nieustannie jaki numer tym razem wywinie. Ale to tylko mój punkt widzenia

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Paulinkus - jak tam Twoje seanse filmowe?
my_sza69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 23:38   #4671
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez my_sza69 Pokaż wiadomość

Paulinkus - jak tam Twoje seanse filmowe?
A dziękuję świetnie. Dzisiaj obejrzałam 27 sukienek lekkie i zabawne i the time travelers wife, świetny. Polecam. Niby o podróżowaniu w czasie, ale on ją tak kochał a ona jego i na niego czekała ech jak dla mnie najlepsza terapia nie rozklejam się tylko nastrajam pozytywnie. Po prostu zaczynam z powrotem wierzyć, że miłość naprawdę istnieje i można znaleźć swoją drugą połówkę. Zdaję sobie sprawę z tego, że tam wszystko jest przerysowane, ale mimo wszystko przy zachowaniu dozy rozsądku pomaga
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 23:43   #4672
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
A dziękuję świetnie. Dzisiaj obejrzałam 27 sukienek lekkie i zabawne i the time travelers wife, świetny. Polecam. Niby o podróżowaniu w czasie, ale on ją tak kochał a ona jego i na niego czekała ech jak dla mnie najlepsza terapia nie rozklejam się tylko nastrajam pozytywnie. Po prostu zaczynam z powrotem wierzyć, że miłość naprawdę istnieje i można znaleźć swoją drugą połówkę. Zdaję sobie sprawę z tego, że tam wszystko jest przerysowane, ale mimo wszystko przy zachowaniu dozy rozsądku pomaga
Terapia filmami
Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 23:48   #4673
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
Terapia filmami
Każdej z nas pomaga co innego ja się leczę filmami i książkami. Jak dla mnie najlepsza terapia wiadomo spotkania ze znajomymi też, no ale ja zawsze byłam domatorką więc wolę w taki sposób się leczyć. Zapewniam mnie pomaga. Nie wpadam w żadne dołki czy coś, wręcz przeciwnie łapię pozytywną energię i wiarę w siebie i ludzi.
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.

Edytowane przez Paulinkus
Czas edycji: 2010-09-10 o 23:49
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-10, 23:51   #4674
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez cikulada Pokaż wiadomość
Właśnie nie wiem i też nie potrafię tego wszystkiego zrozumieć...
Powinnaś mu postawić ultimatum, albo pójdzie na policje, wszystko wyjaśni albo koniec... bo co będzie później, jak znowu mu odbije w coś się wkręci i jak sama powiedziałaś wyląduje w więzieniu. Bez sensu tracić czas na kogoś komu nie ufasz. Powinien się bardzo bardzo starać aby odzyskać Twoje zachowanie. Każdy może popełnić błąd, ważne żeby się nauczył na przyszłość...

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Ehh ja idę lulu
Dobranoc dziewczynki
Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 23:56   #4675
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Ja też idę spać dobranoc
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-10, 23:57   #4676
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Aaaaa zapomniałam coś powiedzieć Pulinkus uwielbiam Erica Bane (w Troi był taki męski), ale tego filmu jeszcze nie widziałam, musze zobaczyć
Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-11, 00:04   #4677
my_sza69
Raczkowanie
 
Avatar my_sza69
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 43
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(



---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

Dobranoc dziewczynki
my_sza69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-11, 00:08   #4678
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

ja cierpliwie czekałam na qmpele bo miała wpaść ale zrobiła mnie w przysłowiowego "ch**a"
Mykam też zaraz bo na jutro zaplanowałam generalne porządki xD
Bo pająki juz na bezczela biegają po ścianie na przeciwko moich oczu xD
Dobranoc laski
Jeszcze 14 dni
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-11, 00:53   #4679
Lidasia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 13
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

A ja chce się pochwalić !
Dwa tygodnie się nie odzywa i ja nie napisałam do niego ani razu
Za to napisałam do jego narzeczonej, która mnie utwierdziła, że leciał na dwa fronty. Jest ciężko tęsknie za nim. W piątki zwykle przyjeżdżał tak siedziałam przy oknie i patrzałam czy nie jedzie. Nie przyjechał. Wiem, że muszę być silna i zapomnieć o nim tylko dlaczego to takie ciężkie jest Mam nadzieje, że dam radę. Ale tak mnie korci żeby napisać :|
Lidasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-11, 01:18   #4680
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

czy jesli facet na gg przestaje byc czuly i nie cieszy sie juz jak dawniej na rozmowy wspolne i nie prosi o telefon to znaczy ze znudzil sie mna? czy poprostu psuje sie miedzy nami? zero kocham cie , zero buziaki nic...coraz bardziej przeonuje sie ze to nie ma sensu...
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.