|
|
#91 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 109
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
ja nie widzę drugiego dna, tylko zadziwia mnie, że jakiś dziennikarz bezmyślnie skopiował zdjęcie córki koleżanki Małgorzaty, przedstawił jej zdjęcie na tle zdjęcia dziecka i wygląda jakby to jednak jej bylo...
|
|
|
|
|
#92 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 146
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Nie rozumiem, czemu wykluczają udział osób trzecich. Może osoba, która stoi za zaginięciem jest kimś znajomym, kimś, komu Małgorzata ufała. Może w mieszkaniu nie musiało dość do żadnych rękoczynów? Może należałoby zdjąć odciski palców z klamki jej mieszkania. Umówmy się, że niewiele jest osób, które mają hobby polegające na bieganiu po osiedlach, by zostawiać swoje odciski na klamkach.
|
|
|
|
|
#93 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
|
|
|
|
|
#94 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 245
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Przeraziła mnie ta sprawa, tym bardziej że mieszkam blisko Kurdwanowa, bo w Prokocimiu.
Dowiedziałam się dzis na wizażu, nie widziałam w mieście żadnych plakatów ![]() wydaje mi się że w takiej bliskiej okolicy jak Kozłówek, Prokocim, tez powinny się znaleźć plakaty.. Nie czytałam wszystkich wypowiedzi, więc nie wiem czy ktoś już to pisał.. moim zdaniem dość prawdopodobne jest to, że przyszedł ktoś do jej mieszkania, w jakiś sposób ją unieruchomił/uciszył, wyniósł, zamknął drzwi po to, żeby wyglądało jakby normalnie wyszła z tego mieszkania.. bo wiadomo, że nikt otwartych nie zostawia ![]() mam nadzieję, że odnajdzie się jak najszybciej
|
|
|
|
|
#95 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Dziewczyny.
Jak to jest z tymi plakatami? Można samemu wydrukowac i rozdawać np ludziom małe ulotki odnosnie zaginionej osoby? czy trzeba miec na to jakąś zgodę? Jk sprawa wygląda z rozwieszaniem plakatów w miescie? Trzeba miec zezwolenie? |
|
|
|
|
#96 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 146
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
|
|
|
|
|
#97 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
i z tego samego forum http://polskalokalna.pl/wiadomosci/m...2764,,34073245 w sumie sprawdziłam i faktycznie w tym miejscu jest konto ze zdjęciem Małgorzaty, ale to chyba nie jej konto, tylko jakiejś koleżanki. Tylko zadziwia mnie fakt, że w innym artykule http://www.krakow24.info.pl/content/...ta-szabatowska ktoś wykorzystuje zdjęcie dziewczynki z tej galerii (podpisane jako "córcia").
UWAGA!!!! Została naruszona prywatność, zdjęcie podpisane jako "córcia" nie jest związane z zaginioną Małgorzatą. Proszę wszystkich o NIE ROZPOWSZECHNIANIE linku z tym zdjęciem. http://www.krakow24.info.pl/content/zaginela-malgorzata-szabatowska Portal www.krakow24.info.pl bezprawnie wykorzystał wizerunek dziewczynki z konta na nk, łącząc je w jedną całośc z fotografią zaginionej Małgosi. |
|
|
|
|
#98 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Czy moze mi ktos odpowiedzieć na to pytanie?
|
|
|
|
|
#99 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Tylko upewnijcie się czy na plakatach i zdjęciach jest Małgorzata Szabatowska a nie dziewczynka z nk
|
|
|
|
|
#100 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 245
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#101 |
|
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 895
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Przeczytalam od poczatku caly watek i wiadomosci zwiazane z zaginieciem Malgorzaty i jestem w szoku, ze do czegos takiego moze dojsc w duzym miescie jakim jest Kraków . I jeszcze okoliczności tego zaginięcia tez niejasne.. naprawde daje do myslenia
__________________
|
|
|
|
|
#102 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Zaginęła!!małgorzata szabatowska krakow
widzialam plakaty szukajace tej pani. I cos juz wiadomo?
|
|
|
|
|
#103 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 578
|
Dot.: Zaginęła!!małgorzata szabatowska krakow
Niestety nie ma żadnych nowych wieści
__________________
Bywa, że marzenia o rycerzu na białym koniu przekreśla romans ze stajennym. |
|
|
|
|
#104 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
i nadal nic nie wiadomo
![]() co do plakatów, ja w Krakowie nie widziałam też mieszkam pod Krakowem i u siebie widziałam plakaty ale są bez informacji konkretnych, nawet nie ma miasta, że chodzi o Kraków
__________________
|
|
|
|
|
#105 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 360
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Słuchajcie, ten zamek jest najbardziej podejrzany, ze wszystkich opisanych przez was powodów (pośpiech, przyzwyczajenie).
Możliwe jest, że a) miała zajęte czymś ręce i poprosiła znajomą osobę o zamknięcie drzwi (a ja to pani/panu/tobie zniosę do auta) b) ktoś BYŁ w mieszkaniu PO zniknięciu. Tutaj możliwości jest wiele, może osoba, która "zwabiła" ją do auta, miala wspólnika? Może w aucie już coś jej zrobili, zabrali klucze, żeby zamknąć drzwi? Jeśli mieszkanie jest wynajmowane, przecież mógł to być chociażby właściciel, albo byli lokatorzy? Gdyby wyciągnięto ją siłą z mieszkania i nieprzytomną lub walczącą ciągnięto na klatce, ktoś by coś zauwazył lub usłyszał! Ludzkie ciało jest ciężkie, nawet niosąc w dwie osoby można zrobić niezły hałas, a gdyby ktoś mnie (tfu, tfu) nawet zakneblował albo próbował zastraszać, robiłabym wszystko co mogła - ze spadaniem ze schodów włącznie) żeby mnie ktoś usłyszał! Ktoś pisał, że może naprawdę miała depresję, była chora albo dowiedziała się o czymś, co uznała za nie do przejścia i najnormalniej w ściecie poszła się zabić? Albo - siąsiedzi. Może jest w bloku, przetrzymywana przez sąsiada, z którym pojechała na przejażdżkę przyjacielską, on jej np nasypał czegoś do napoju, zabrał telefon, i wrócił prowadząc do jego mieszkania (a potem poszedł do niej i sprawdził czy np nie ma gotówki u siebie)? Pomyślałam, choć to w ogóle nie na miejscu, jak przydają się zwierząta domowe typu psy czy koty w taki sprawach (hałas, a także to czy zaginiony zadbał o zwierze - co czesto robi jeśli sam chce uciec, ewentualnie zniknięcie psa czy kota wraz z właścicielem...) |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#106 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 22
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Z pewnoscia sprawdzilabym fakt posiadania przez przyjaciolke kluczy od mieszkania.Na pewno ma je nie bez powodu.Nie twierdze ze ma cos wspolnego z zaginieciem Malgosi,ale w dzisiejszych czasach wszystko jest mozliwe.Moze bya w to zamieszana i wspolnie z osoba 3 wywabila gosie z mieszkania?I majac klucze sama zamknela mieszkanie na inny zamek.Hipoteza malo prawdopodobna ale z pewnoscia realna.Trzeba to koniecznie sprawdzic!!
|
|
|
|
|
#107 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 338
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Z tym zamkiem to rzeczywiście dziwna sprawa. O ile nie dziwi mnie fakt, że koleżanka miała klucze. Jak ktoś mieszka sam i zgubi się klucze do mieszkania ( czy ktoś np. wyrwie torebkę) to fajnie jak można podjechać do kogoś zaufanego po klucze, a nie dzwonić po ślusarza. To mnie nie dziwi, ale zamknięcie na inny zamek jest już trochę podejrzane. Oczywiście mogło być tak, że zamknęła na inny zamek w pośpiechu, ale na pewno nie można wykluczyć faktu, że ktoś wszedł do tego mieszkania później, czy po prostu zamykał drzwi. Ja raczej sądzę, że przyjaciółka wiedziałaby, że się z kimś spotyka. Takich rzeczy prędzej nie mówi się od razu np. rodzicom, ale przyjaciółce raczej pochwaliłaby się. Chyba, że rzeczywiście ktoś przyjechał z zaskoczenia. W ogóle ciekawe, że ludzie z pracy tak od razu się nią zainteresowali, że coś się stało. Chyba, że to był naprawdę zgrany zespół. W artykule napisali, że nic nie zginęło, ale kto to potwierdził? Ktoś kto z nią nie mieszkał? Sorry, ale nawet moja przyjaciółka nie wie dokładnie co mam w mieszkaniu i gdzie ( nie mówię o rzeczach które są wystawione na widoku). Zresztą nie zawsze musi chodzić o pieniądze, czy sprzęt elektroniczny. Fakt, że to wszystko wygląda tak, jakby ktoś ją wywabił z mieszkania sprawia, iż myślę, że nie była przypadkową osobą. Przygodny kochanek raczej poczekałby to umówionego spotkania i wtedy ewentualnie zgwałcił. Chyba że była to osoba która robiła np. kurs do jakiegoś burdelu lub chodziło o narządy np. nerkę itp. Gdzieś czytałam, że jak ludzie są porywani w tym celu to zwykle wcześniej są przebadani pod jakąś inną przykrywką. Oczywiście nie wiem ile w tym prawdy.
Przypadkowy gwałciciel stałby raczej w parku i czekał na ofiarę - a już stwierdziliśmy, że to mało prawdopodobne, że poszłaby w tamte rejony sama na spacer o tej godzinie. Myślę, że należy sprawdzić osoby z otoczenia tej dziewczyny oraz oczywiście monitoringi. |
|
|
|
|
#108 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 253
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
podejrzewam samobojstwo ale dlaczego? sama nie wiem
![]() czas pokaze |
|
|
|
|
#109 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
nie, zupełnie samobójstwo mi tu nie pasuje
|
|
|
|
|
#110 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 22
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
To ze tak w pracy szybko zareagowano mnie nie dziwi,dziewczyny byly zgrane i bardzo sie lubiły,strasznie to przezywaja.Faktycznie danie klucza komus zaufanemu gdy mieszka sie samemu to dobry pomysl.Jednak w tej sprawie nic nie mozna wykluczyc,trzeba sprawdzic kazda mozliwosc.Drzwi zamkniete na inny zamek to dziwna sprawa,ja w pospiechu dzialam mechanicznie,wiec podejrzewam ze to nie Gosia zamknela drzwi.
Znalazlam tez linka gdzie pisza o zniknieciu kobiety we wrzesniu.Tez miala niebieskie oczy,podobny wzrost i blizne na prawym policzku...To pewnie jakis zbieg okolicznosci. http://nasygnale.pl/kat,1025341,titl...wiadomosc.html Edytowane przez aniva Czas edycji: 2010-11-26 o 23:13 Powód: dodanie linka |
|
|
|
|
#111 | ||||||||||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Wiele zagadek jest w tej historii. Ja się zastanawiam np czy po czasie logowania się do BTS-ów nie można określić z jaką szybkością się przemieszczała - chodzi o to czy szła np pieszo I logowała się do długim odstępie czasu do konkretnej stacji bazowej czy np. przemieszczała się samochodem i logowanie było w szybciej.
Ale nie wiem na jakiej zasadzie to działa. Natomiast tez jestem zdania , że powinno się zabezpieczyć nagrania z monitoringu chociażby aby zobaczyć jakie samochody w tym czasie tamta trasą jeździły
__________________
...Małgośka mówią mi...
![]() |
||||||||||||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
|
|
#112 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Odpowiedzcie mi proszę na to pytanie: Jak to jest z tym rozwieszaniem plakatów? Trzeba miec pozwolenie w danym miescie?
Chętnbie porozwieszałabym plakaty o Małgorzacie ale nie wiem jak to praqwnie wszystko wyglada. |
|
|
|
|
#113 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Kolejne smutne wydarzenie... które to już na przestrzeni kilku m-cy?
![]() Po zapoznaniu się z artykułem na gw (pewnie już było ale wklejam http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,357..._Krakowie.html ) zastanawiają mnie przede wszystkim * inaczej niż zwykle zamknięte drzwi - wg mnie ewidentny znak, że ktoś INNY zamykał je na klucz * nierozpakowane zakupy + talerz zupy (z porteru psychologicznego nakreślonego przez bodajże siostrę wynika że Małgorzata to osoba odpowiedzialna , sumienna i systematyczna, jakoś więc wydaje mi się nie pasującym do tych cech fakt że pozostawiła pełną torbę z zakupami i zabrała się za gotowanie i jedzenie zupy bez uprzedniego lub w trakcie przygotowywania posiłku rozpakowania rzeczy - może to wcale nie ona jadła ową zupę) * klucze do mieszkania u koleżanki - ok, dla niektórych to nie jest problem, wg mnie to raczej nieczęsto spotykana praktyka tym bardziej że była to jak domniemam znajoma z pracy a nie najlepsza przyjaciółka (a nawet wtedy zazwyczaj nie dzielimy się z nią kluczem chyba że np z nami czasami pomieszkuje lub podczas nieobecności podlewa kwiaty - a jeżeli bywało że M. była nieobecna to należy sprawdzić gdzie - jechała wtedy do domu czy w inne miejsca?). A jeżeli miała klucz koleżanka to może ktoś INNY także go miał? Nasuwa więc mi się hipoteza, że wracając do mieszkania Małgorzata zastała już tego kogoś u siebie, jadł zupę. M. zostawia zakupy, wszystko dzieje się szybko, nie zdąża ich wypakować, wychodzą. Osoba zamyka je swoim kluczem na górny zamek. Brak śladów walki, czy krzyków też przemawiałby za tym, że to ktoś w miarę dobrze Małgosi znany i że nie czuła się zagrożona.
__________________
♥♡
|
|
|
|
|
#114 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: I <3 Gdańsk
Wiadomości: 4 924
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
ja nie widze nic dziwnego w tym, ze drzwi byly zamkniete na inny zamek.
Jesli ona mieszkala sama, to kto może stwierdzic wogole na jaki zamek ona zawsze zamykala drzwi ![]() Ja wiem na jaki zamek przewaznie zamyka drzwi moj TZ bo z nim mieszkam. I to nie tez w 100% na ten sam... A jakie sa tego przyczyny(ze czasami na inny sie zamyka) tez do konca si enie dowiemy. poza tym ona mieszkala tam miesiac, wiec tymbardziej pewnie nie miala jeszcze swojego "ulubionego"zamka do zamykania. Niedojedzona zupa w zlewie i nierozpakowane zakupy- tez nic dziwnego w tym nie widze mogla sie spieszyc na umowione spotkanie, mogla juz sie najesc, a moze zakupy nie byly "lodowkowe" wiec nie wymagaly natychmiastowego wlozenia do lodowki, albo zwyczajnie jej sie nie chcialo tego robic![]() No i ze nie powiedziala kolezance ze sie z kims umowila. A czy zawsze wszystko sie mowi kolezance- nie. tez nic dziwnego. Buty i kurtke omawialyscie, wiec nie bede powtarzac, ale sie zgadzam ze mogla wyjsc w innych- tu pytanie czy kapcie w domu zostaly? jesli zostaly, to juz wiadomo, ze sie ubrala w inny stroj po prostu. A ze jej przyjacioka miala klucze, to tez nic dziwnego. Osoby ktore mieszkaja same chyba w miare czesto daja klucze komus zaufanemu. wszelkie uprowadzenia z domu wykluczam, bo jak ktos uprowadza sila, to 1. nie odklada zupy do zlewu 2. nie zamyka za soba drzwi (ekspertem nie jestem, ale tak mi sie wydaje)Ja zakladam, ze byla umowiona lub wypadlo jej spotkanie i zwyczajnie wyszla z domu Poza tym w artykule jest napisane, ze ona nie odbierala telefonu na nastepny dzien. jak dla mnie gdyby ktos chcial ja skrzywdzic, to takowy tel by jej skonfiskowal. No chyba ze nie ma co sie czepiac slowkom, bo akurat w kompetencje diennikarzy za bardzo nie wierze
__________________
CUZ EVERYBODY DIES BUT NOT EVERYBODY LIVES ! Edytowane przez natalalala Czas edycji: 2010-11-27 o 04:17 |
|
|
|
|
#115 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 578
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Cytat:
![]() cytat: "Choć Małgosię skojarzył kierownik budowy. Policji powiedział, że widział ją, jak wychodziła koło godziny 18."
Więcej... http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,357...#ixzz16T6j8Zn4
__________________
Bywa, że marzenia o rycerzu na białym koniu przekreśla romans ze stajennym. |
|
|
|
|
|
#116 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: I <3 Gdańsk
Wiadomości: 4 924
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Cytat:
Po 17wrocila z pracy, przebrala sie, poszla po zakupy. Zjadla na szybko zupe i wyszla. Taka moja teoria
__________________
CUZ EVERYBODY DIES BUT NOT EVERYBODY LIVES ! |
|
|
|
|
|
#117 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 578
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Cytat:
![]() No chyba, że się tak po te zakupy spieszyła i zostawiła talerz z niedojedzoną zupą w zlewie Szkoda, że nie podali w jakich godzinach logował się jej telefon do BTS-ów w tych miejscach o których jest wspomniane w artykułach wtedy można by z większym prawdopodobieństwem stwierdzic czy wychodziła dopiero na zakupy czy już gdzieś indziej się udawała ![]() No i na pewno monitoringi z tego marketu w którym robiła zakupy by pomogły, bo również byłaby godzina ![]() mam nadzieję, że policja już to zrobiła i je zabezpieczyła, ale kto wie ![]() przy takich niedociągnięciach jak w sprawie Iwony były to i w tym przypadku uważam, że rodzina powinna domagac się od nich zabezpieczenia monitoringów a na tyle ile się da samemu chodzic i prosic o nie kasowanie ich z tego dnia właśnie ![]() ---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ---------- A tak moim zdaniem i od razu po przeczytaniu artykułu pomyślałam sobie, że rozstały się z przyjaciółką i poszła po te zakupy i dopiero wróciła do domu, zakupy miała rozpakowac później bo była głodna po całym dniu pracy więc zjadła zupę i tu co dalej się działo to nie wiadomo ![]() tylko po co przyjaciółka odprowadzałaby ją pod blok skoro ta miała iśc na zakupy może tak było bliżej, a może koleżanka tak miała po drodze, a może faktycznie chciała wejśc do domu przebrac się i dopiero iśc na zakupy ![]() Ale mam też skojarzenie z pracą Małgosi, bo pracowała w banku (nie wiemy na jakim stanowisku ?) ale może np. jakiś klient do niej zadzwonił i poprosił o spotkanie, stąd zupa i nierozpakowane zakupy, był miły i poprosił o chwilę rozmowy, a np chodziło mu o to, żeby załatwiła mu kredyt bądź ona mu nie załatwiła kiedyś a on chciał się zemścic ??
__________________
Bywa, że marzenia o rycerzu na białym koniu przekreśla romans ze stajennym. |
|
|
|
|
|
#118 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
To, że koleżanka tak dobrze wiedziała na jaki zamek M. zamyka mieszkanie może oznaczać, że przychodziła do mieszkania podczas jej nieobecności, stąd też klucz i stąd ta wiedza - tylko przychodziła po co?
Dalej twierdzę, że przekazanie klucza do mieszkania koleżance to nietypowa praktyka, ja przynajmniej z taką się nie spotkałam (a też żem z Krakowa i też w gronie 25-30 latków się obracam)
__________________
♥♡
|
|
|
|
|
#119 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 578
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Cytat:
Normalnie takie klucze daje się rodzinie np w celu podlania kwiatów w czasie naszej nieobecności lub np w celu pomocy czy zgubienia kluczy, ale rodzina Małgosi mieszka daleko, więc dała je przyjaciółce która mieszkała niedaleko zaginionej. Pewnie Małgosia odwiedzała swoją rodzinę w weekendy lub w jakieś wolne od pracy dni, święta, więc koleżanka chadzała pewnie do mieszkania w celach jakie już powyżej wymieniłam
__________________
Bywa, że marzenia o rycerzu na białym koniu przekreśla romans ze stajennym. |
|
|
|
|
|
#120 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: Zaginęłą!!!Małgorzata Szabatowska,Krakow
Cytat:
__________________
♥♡
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:19.
























2. nie zamyka za soba drzwi (ekspertem nie jestem, ale tak mi sie wydaje)
