Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010 cz.IV

[aniaa22]

Napisane przez anoxa

absolutnie jeden jedyny raz gdy cos nawywijal to bylo jak pogryzl mi koncowke od laktatora a w tym roku konczy 4 lata nigdy nic po zlosci nie robi w sumie to usluchany jest wystarczy byc stanowczym i naprawde wydaje mi sie ze to wspaniala rasa podobno sa bardzo lagodnymi psami i jedne z najbardziej polecanych przy dzieciach bigos jak widzi juz takie chodzace dzieci to ma taka frajde ze masakra od razu chce sie bawic a do wrednosci to mam porownanie moja siostra ma sznaucera miniaturke to ten to nie dosc ze zostawion y pogryzie wszystko co znajdzie gazety chustki kiedys mu sie cale op papieru toal. zdarzylo rozszarpac no i gryzie zwlaszcza dzieci nawet gdy go przytulaja przytocze taka historie moja strasza siostrzenica bawila sie z kolezanka i wziela bigosa do pokoju i tofika tofik uciekl co sie okazalo bigosa bila po dupsku drewniaza listwa przypodlogowa (odpadl kawalek okolo 60cm) a ten glupi uciekl sie tylko napic i spowrotem tam lazl do nich bo cos sie dzialo mlodsza siostrzenica jezdzi mu na grzbiecie ciaga na uszy ogon (klepala go po jajcach i mowila "o pupa pupa" ) naprawde lagodne psy juz z mezem powiedzielismy ze zawsze tylko beagle bedziemy mieli jedyna ich wada to to ze gdzies w lesie jak wyczuje trop to zwiewa i wraca dopiero po jakichs 30-40min



hehe bedziecie ja na krotko obcinac juz nie bedzie brudki

nie no jak to tak bez brody
ja beagle bardzo lubie ale tez slyszalam ze ciezko je wychowac ze maja swoje humorki
moja sznaucerka jest na szczescie kochana. bo ona zmieszana troche i pewnie dlatego z dziecmi sie bawi chyba ze jej cos zrobia to ucieka a miska jak ja pociagnie to zagryza po raczce ale tak w formie zabawy jak z nami. leciutko. nigdy nie widzialam u niej agresji w stosunku do ludzi a tym bardziej dzieci

Napisane przez zabcia87

Witam


Aaaa i dzisiaj kończymy 5 miesięcy i akurat dzisiaj moje dziecię zrobiło się jakby to powiedzieć strasznie żywe, do tej pory też była żywa ale nie aż tak.... od wczoraj Wiki umie przewracać się z plecków na brzuszek w obie strony ;d tylko czasami jak się przewróci, to jej rączka się podwinie pod brzuszek i leży na niej, ale nie płacze

a co do tż, to od soboty nie było go, bo miał inwenteryzacje w pracy i w niedziele na nockę i wczoraj też więc przyjechał dopiero dzisiaj rano... sam z siebie wyjął kasę i dał nie musiałam praosić i poszedł zrobić zakupy i dał mojej mamie na zakupy więc mam nadzieję, że coś do niego dotarło wkońcu.... i wysłałam go na spacer z Mała na dwie godziny, a ja odpoczęłam.... wczoraj dostałam @ i to takiej, że ledwo z łóżka wstaje

Tyle chciałam napisać i uciekam spać... tż znowu na nockę pojechał ale chyba wróci do domu a nie do mamy po pracy...

wszystkiego najlepszego
fajnie tz sie zachowal moze dotarlo do niego

Napisane przez żabka19

Czesc mamusie!

My juz w Norwegii.. Pobyt w Polsce baardzo udany ,Szymus byl przeszczesliwy ,wynoszony i wybawiony za wszystkie czasy. Obawialam sie troche tego jak zniesie tyle spotkan z nowymi osobami i nowe miejsca ,ale on nie robil z tego w ogole problemu. Usmiechal sie do wszystkich, nawet nie wiedzialam ,ze moje dziecko tak lubi towarzystwo. Mielismy tylko 2 kiepskie noce gdy Szymkowi szly 2 zabki na raz, nie mogl jesc z butelki ani ssac smoka ,wiec bylo mi ciezko go uspic. Z nowych umiejetnosci to powiedzial pierwsze dwusylabowe slowo: baba

Moze mi ktos w skrocie powiedziec co u Was i maluchow?

witaj
super ze wyjazd udany. no i gratuluje zabkow

a u nas chyba specjalnego nic sie nie dzialo. zabki, chodziki, nocniczki i nieprzespane nocki

Napisane przez niezawsze

Ja osobiscie znam dwa dosc agresywne labradory, wiec nie ma reguly, ale tez wymienilabym labradora na pierwszym miejscu "lagodnosci"
Ja z beaglami mam zle doswiadczenie wlasnie, ze sa zlosliwe i rozpuszczone aczkolwiek to drugie zalezy od wychowania, ale raczej chyba trudno sobie je wychowac, moja ciocia ma i jest to najbardziej bezczelny pies z jakim mialam doczynienia.

Nie mniej jednak Anoxa wierze, ze masz swietnego piesa, bo wiadomo, ze nie mozna do jednego wora wrzucac wszystkich psow.

A my jutro do kina juz nie moge sie doczekac popcornu karmelowego i idziemy na "poznaj nasza rodzinke"

jaki pan taki pies
a do kina bym sie z checia tez wybrala

Napisane przez jaszczka

my właśnie mieliśmy małą przeprawę z Patrykiem, obudził się na swoje "północne" karmienie trochę za wcześnie bo miał cały nosek zawalony i nie mógł oddychać zawsze karmimy się na wpół śpiąco, ale dziś się nie dało i był straszny ryk bo zaspanemu dzidziowi musiałam nosek zapsikać i wyfridować (a on tego strrrrasznie nie cierpi), a do tego jak go wyjęłam ze śpiworka to się okazało, że cały zasikany jest więc doszło jeszcze przebieranko
on się ostatnio przez sen na bok przewraca i niestety pielucha tego nie wytrzymuje mam nadzieję, że te wielorazówki będą bardziej dopasowane i chłonne, bo jak na razie to codziennie ma cały bok mokry i nie dość, że muszę go myć i przebierać to jeszcze codziennie prać śpiworek bo też go zamacza a mam tylko 2...

my tez ostatnio sie w nocy meczylismy z zapchanym nosem, a co do przesikania to jak misiek mial chyba 4 miesiace czy 3 mielismy ten problem. kilka razy dziennie go przebieralam bo zasikany i to nie wazne jakie pieluszki mu zakladalam. na szczescie juz sie to nie zdarza.

ciekawe co u Siali i Sebka

za nami fajna nocka. misio teraz drzemie sobie a ja ide jakies sniadanie wciagnac.
milego dnia

[entertete]

dziewczyny o co chodzi z tą wagą maluchów? Chyba niemożliwe, żeby wszytskie ważyły dużo, bo popatrzmy na nas, ja np jestem średnia i pod względem wzrostu i wagi, a mój małż jest wysoki z niedowagą, i zawsze tak było - nie mieliśmy spektakularnych zmian sylwetki (czasem się takie zdarzają). Myślę, że jako niemowlęta mogliśmy się różnić, a jeszcze z małża siostrą to na pewno - jest b. wysoka, dobrze zbudowana.
Może te mniejsze dzieciaczki będą po prostu filigranowymi ludźmi.

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez modro

Nie martw się
My w połowie 5 miesiąca ważyliśmy 5900 a mała super się rozwija.

Właśnie modro, bo przez sen o Was myślałam. Jak choróbsko małej?

Napisane przez aniaa22

ciekawe co u Siali i Sebka

Siala jest u rodziców. Ale nie jest szczęśliwa

Moja Niunia wczoraj szczepiona i jakaś taka ospała, mało ruchliwa, nieobecna. W nocy budziła się na przytulanko, nad ranem też. Tak mi jej szkoda bidulki

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

enter jasne, masz rację. Mi nie przeszkadza to, że moja niunia jest malutka, tylko, się martwię czy aby nie przybiera za wolno.

[Inez24]

Witam
Czy mogę do Was dołączyć??
26 08 2010 urodziłam Synka Michasia

[Linka24]

hej kochane! ja tez sie martwie o wage misia bo wazy tylko 8 kg a dlugi z 75.. jak tak czytam ile patrys i hubcio waza to zastanawiam sie czy ja mu daje za malo jesc?.. ot wariatka ze mnie. przez 2mc przybral tylko 400 gram..

[modro]

dzidzia
Byliśmy wczoraj na kontroli, już w oskrzelach czysto, ale inhalowac jeszcze musimy przez 2 tygodnie, a jak się tfu tfu jeszcze kiedys takie cos pojawi to albo szpital albo wizyta u pulmonologa. Mam nadzieję, że to było jednorazowe.
Za tydzień wizyta i szczepienie, ważenie, mierzenie itp., mamy już przeciez 6 miesięcy i 1 tydzień

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Wagą Małej na razie się nie przejmuję, rozwija się bardzo dobrze i na razie jest ok, a że mało waży - taka widac jej uroda.

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez modro

dzidzia
Byliśmy wczoraj na kontroli, już w oskrzelach czysto, ale inhalowac jeszcze musimy przez 2 tygodnie, a jak się tfu tfu jeszcze kiedys takie cos pojawi to albo szpital albo wizyta u pulmonologa. Mam nadzieję, że to było jednorazowe.

Ja nadal nalegam, żebyś pokazała nam swojego Aniołka .
PS. I niech jeszcze ktoś mi powie, że lekarz, to lekarz. Tą babę, co nie kazała Wam iść na wizytę to bym....
Dobrze, że już lepiej.

[ola_k11]

Dziewczyny udało się !!! Zmieniam pracę!!! Wczoraj dzwonili, że zapraszaja mnie do współpracy Strasznie się cieszę bo to dużo bliżej, więc do malego będę szybciej wracała a kasa też ciut większa no i atmosfera lepsza (koleżanka się tam przeniosla pół roku temu, więc od niej wiem). Jestem przeszczęśliwa!

Wybaczcie że tak tylko wpadam i o sobie gadam
Cały czas pakuję manatki jak mały grzeczny bo do niedzielli mamy się wyprowadzić z mieszkania. A przez to w domu pier**** taki, że głowa mała!

[marta_d1]

ola gratulacj!!!

aniu ciesze sie, ze nocka fajna bo miałam sie pytac jak tam Misio. U nas tez dziś sukces bo Franek obudził sie tylko 3 razy i do 4 czyli do jedzenia spal w łóżeczku. Ale nie chwale bo wiadomo jak to sie kończy

Kupiłam tego slodziaczka śpiewaczka Niebieski bez włosow. Modro masz racje, że moga wypadać jak dzieciaki pakują je do buzi. A Franek to odkurzacz wszystko probuje zjeść.

dzidzia szkoda, że u Siali nie jest lepiej. Ale to bylo do przewidzenia, bo u rodziców na dłuższą metę nie wytrzyma. Oby wróciła do domu, może sie poukłada.

[scoobs]

Ola, super wiadomosc, gratulacje!

Ja musze zwazyc mojego kluska, bo dawno Go juz nie wazylam. Dzisiaj obudzila sie o 5 rano i zabawa a potem krzyk niesamowity. Tz mu zrobil mleka, ale tak ciezko mu szlo picie bo krzyczal, ale w koncu usnal. A zeba nie widac.....

[itakasia]

Napisane przez żabka19

My juz w Norwegii.. Pobyt w Polsce baardzo udany

super, witaj z powrotem

Napisane przez entertete

dziewczyny o co chodzi z tą wagą maluchów? Chyba niemożliwe, żeby wszytskie ważyły dużo, bo popatrzmy na nas, ja np jestem średnia i pod względem wzrostu i wagi, a mój małż jest wysoki z niedowagą, i zawsze tak było - nie mieliśmy spektakularnych zmian sylwetki (czasem się takie zdarzają). Myślę, że jako niemowlęta mogliśmy się różnić, a jeszcze z małża siostrą to na pewno - jest b. wysoka, dobrze zbudowana.
Może te mniejsze dzieciaczki będą po prostu filigranowymi ludźmi.

dokladnie tak, moje dzieci nie bedea wielkie bo nie maja za kim poprostu, zdziwilabym sie gdyby bylo inaczej skoro ja mam w porywach 52kg

Napisane przez Inez24

Witam
Czy mogę do Was dołączyć??
26 08 2010 urodziłam Synka Michasia

witaj i napisz cos wiecej o was

Napisane przez ola_k11

Dziewczyny udało się !!! Zmieniam pracę!!!

rewelacja powodzenia w nowej pracy!!!! teraz pakuj pakuj i koniecznie sie melduj z nowego M

[aniaa22]

Napisane przez Inez24

Witam
Czy mogę do Was dołączyć??
26 08 2010 urodziłam Synka Michasia

witaj to mamy trzeciego Miska

Napisane przez Linka24

hej kochane! ja tez sie martwie o wage misia bo wazy tylko 8 kg a dlugi z 75.. jak tak czytam ile patrys i hubcio waza to zastanawiam sie czy ja mu daje za malo jesc?.. ot wariatka ze mnie. przez 2mc przybral tylko 400 gram..

nie martw sie. moj misiek tez cos kolo 8 wazy ale nie wiem jaki jest dlugi

Napisane przez modro

dzidzia
Byliśmy wczoraj na kontroli, już w oskrzelach czysto, ale inhalowac jeszcze musimy przez 2 tygodnie, a jak się tfu tfu jeszcze kiedys takie cos pojawi to albo szpital albo wizyta u pulmonologa. Mam nadzieję, że to było jednorazowe.
Za tydzień wizyta i szczepienie, ważenie, mierzenie itp., mamy już przeciez 6 miesięcy i 1 tydzień

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Wagą Małej na razie się nie przejmuję, rozwija się bardzo dobrze i na razie jest ok, a że mało waży - taka widac jej uroda.

dobrze ze juz ok z oskrzelami. mam nadzieje ze nie bedzie szpital nigdy potrzebny

Napisane przez ola_k11

Dziewczyny udało się !!! Zmieniam pracę!!! Wczoraj dzwonili, że zapraszaja mnie do współpracy Strasznie się cieszę bo to dużo bliżej, więc do malego będę szybciej wracała a kasa też ciut większa no i atmosfera lepsza (koleżanka się tam przeniosla pół roku temu, więc od niej wiem). Jestem przeszczęśliwa!

Wybaczcie że tak tylko wpadam i o sobie gadam
Cały czas pakuję manatki jak mały grzeczny bo do niedzielli mamy się wyprowadzić z mieszkania. A przez to w domu pier**** taki, że głowa mała!

gratulacje!!!!

Napisane przez marta_d1

aniu ciesze sie, ze nocka fajna bo miałam sie pytac jak tam Misio. U nas tez dziś sukces bo Franek obudził sie tylko 3 razy i do 4 czyli do jedzenia spal w łóżeczku. Ale nie chwale bo wiadomo jak to sie kończy

mam nadzieje ze miskowi tak zostanie. budzi sie tylko na jedzonko kolo 2

[Inez24]

Dziękuje za przyjęcie
Od 28 08 2009 jestem mężatką
Mieszkamy niedaleko Poznania
Michaś byl dzieckiem planowanym

Urodził sie przez planowaną cesarkę z powodu kręgoslupa mojego
Ważyl 3170 i mial52 cm
Obecnie waży 7kilo
Wczoraj dostał kolejne szczepienie 6w1

ogólnie jest zdrowy poza tym , że ma jedną nerkę(zdrową na szczęście)
i zrosnięte dwa paluszki u lewej rączki na szczęście tylko skórką więc rozdzielenie nie będzie problemem
20 stycznia idziemy do chirurga

Piersią karmiłam 2,5 miesiąca
Od stycznia rozszerzamy dietę
Były już marchewka z ziemniaczkami (smakuje)
jabłuszko(troche mniej )

[Misiulka1]

jaszczka ale masz przystojniaków w domu
aniaa22 co do piesków ja mam york głupi i zazdrosny tak strasznie, że już mi ręce opadają, ostatnio armiłam małą a on w tym czasie sobie ubzdurała, że chce iśc na dwór a że jej nie wypuściałam to się zesikała mi pod nogami (wcześniej takich rzeczy nie robiła) nie wspomnę, ze cały czas czai się na małą i muszę jej pilnować.
ola_k11 serdecznie gratuluję

Napisane przez Inez24

Witam
Czy mogę do Was dołączyć??
26 08 2010 urodziłam Synka Michasia

Witaj napisz coś więcej o sobie i Misiu.

Już mam dosyć tej chole.rnej choroby drugi tydz. walczę z zapaleniem oskrzeli i jeszcze doszedł ból w plecach ja się chyba wykończę!!!

[glooria]

witam, mam chwilę bo tż zabrał Milenę w nowym foteliku do marketu uwielbia robić z nia sam zakupy bo wszystkie ekspedientki mu pomagają ba mało tego nawet klientki
a Milena pierszy raz od kilku tygodni nie płakała wkładana do fotelika dobrze że nie czekaliśmy aż osiągnie 9 kilo i z niego wyrośnie

podsumowanie maxi cosi tobi to był dobry zakup...o choo właśnie wrólili zaraz zda mi relację..pa

[aniaa22]

Napisane przez Misiulka1

aniaa22 co do piesków ja mam york głupi i zazdrosny tak strasznie, że już mi ręce opadają, ostatnio armiłam małą a on w tym czasie sobie ubzdurała, że chce iśc na dwór a że jej nie wypuściałam to się zesikała mi pod nogami (wcześniej takich rzeczy nie robiła) nie wspomnę, ze cały czas czai się na małą i muszę jej pilnować.

Już mam dosyć tej chole.rnej choroby drugi tydz. walczę z zapaleniem oskrzeli i jeszcze doszedł ból w plecach ja się chyba wykończę!!!

pytalam ostatnio o twoja psine wlasnie. czyli nic sie nie zmienilo
ale ty masz z ta choroba mam nadzieje ze wreszcie wyzdrowiejesz

[zabcia87]

Dzień dobry

jak nocka wszystkim minęła ? U Nas dzisiaj przespana i Mała się nie budziła... wczoraj po kąpieli była już tak zmęczona, że jak moja mama ją trzymała jak ja melko robiłam, to zasnęła po 3 minutach i przez sen karmiłam, bo za nic nie dała sie obudzić i zjadła niecałe 80 ml i wstała jak zwykle o 7:30 ... ciągle się przekręca z plecków na brzuszek i robi coś takiego buźką, ze pluje tzn. usta składa i tak "pierdzi" i cała się przy tym ślini ;/

Mam do Was pytanie, czy Wasze dzieci przemieszczały się na pleckach po pokoju jak leżały? Bo moja Mała jak lezy na macie, to robi mostki i odpycha się nogami, i tym sposobem przemieszcza się... z tego co zauważyłam, to chyba robi to świadomie, bo jak lezy obok pies a Ona ma za daleko żeby go dosięgnąć to robi własnie mostki i odpycha się nogami... co o tym myślicie? Ostanio zawędrowała aż pod sama choinkę a to było na drugim praktycznie końcu pokoju, ja w tym czasie robiłam dla niej zupkę i jak przyszłam to aż się zdziwiłam... nie wiem co o tym mam myśleć...

[anoxa]

Napisane przez bajka1807

mazde 6 kombi albo golfa V, caly czas rozmyslamy czy kombi tak naprawde nam jest potrzebny skoro teraz na spokojnie upychamy sie w hatchbacku a civic nie nalezy do najwiekszych. ja wole golfa bo maly i idealny do miasta a mazda za to ma webasto na ktorym nam zalezy... ehh 30 klockow do wydania a moj maz ciagle mysli ale bedziemy kupowac najwczesniej pod koniec lutego jak moj m wystawi fakturke i bedzie kasa. najsmieszniejsze jest to ze to auto ma byc dla mnie i de facto to ja powinnam decydowac o tym czym chce jezdzic tym bardziej ze polowe kasy ja na to wykladam. no ale ogolnie wszystko by tylko autobusem nie popierniczac

my jestesmy na etapie kupna dwuch aut i osobowka tez ma byc dla mnie a maz mi sie wcina

Napisane przez zabcia87

anoxa pytałaś mnie ile mam lat... w marcu skończę 24, aż tak staro wyglądam ? ;p

jesli cos moge zasugerowac to zmienila bym na twoim miejscu fryzurke bo cie postarza wygladasz w niej powaniej moze jakis delikatny bob z dluzszymi przodami?
co do tz'ta to ciesze sie ze tak sie zachowal i masz mu nie odpuszczac co mc ma tak byc

Napisane przez żabka19

Czesc mamusie!

My juz w Norwegii.. Pobyt w Polsce baardzo udany ,Szymus byl przeszczesliwy ,wynoszony i wybawiony za wszystkie czasy. Obawialam sie troche tego jak zniesie tyle spotkan z nowymi osobami i nowe miejsca ,ale on nie robil z tego w ogole problemu. Usmiechal sie do wszystkich, nawet nie wiedzialam ,ze moje dziecko tak lubi towarzystwo. Mielismy tylko 2 kiepskie noce gdy Szymkowi szly 2 zabki na raz, nie mogl jesc z butelki ani ssac smoka ,wiec bylo mi ciezko go uspic. Z nowych umiejetnosci to powiedzial pierwsze dwusylabowe slowo: baba

Moze mi ktos w skrocie powiedziec co u Was i maluchow?

witajcie pokazuj zdjecia!

Napisane przez niezawsze

Ja osobiscie znam dwa dosc agresywne labradory, wiec nie ma reguly, ale tez wymienilabym labradora na pierwszym miejscu "lagodnosci"
Ja z beaglami mam zle doswiadczenie wlasnie, ze sa zlosliwe i rozpuszczone aczkolwiek to drugie zalezy od wychowania, ale raczej chyba trudno sobie je wychowac, moja ciocia ma i jest to najbardziej bezczelny pies z jakim mialam doczynienia.

Nie mniej jednak Anoxa wierze, ze masz swietnego piesa, bo wiadomo, ze nie mozna do jednego wora wrzucac wszystkich psow.

A my jutro do kina juz nie moge sie doczekac popcornu karmelowego i idziemy na "poznaj nasza rodzinke"

pewnie nie ma reguly na psa kazdy jest inny

Napisane przez Linka24

hej kochane! ja tez sie martwie o wage misia bo wazy tylko 8 kg a dlugi z 75.. jak tak czytam ile patrys i hubcio waza to zastanawiam sie czy ja mu daje za malo jesc?.. ot wariatka ze mnie. przez 2mc przybral tylko 400 gram..

ale zobacz z jakim bagaznikiem moj mlody startowal

[zabcia87]

Napisane przez anoxa

jesli cos moge zasugerowac to zmienila bym na twoim miejscu fryzurke bo cie postarza wygladasz w niej powaniej moze jakis delikatny bob z dluzszymi przodami?
co do tz'ta to ciesze sie ze tak sie zachowal i masz mu nie odpuszczac co mc ma tak byc

po porodzie scielam sie na boba a po 3 miesiacach na chrzciny wlasnie scielam sie tak jak jestem tzn. na swieta Bozego Narodzenia scielam koncowki jak odrosly po chrzinach i wyszlo duzo krocej... zaraz Ci wkleje zdjecie z chrzcin ale dzieki za sugestie teraz choduje zeby na wiosne miec dluzsze ja to strasznie zmienna jestem co chwila chce miec inna fryzurke

[zabcia87]

Pierwsze dwa zdjęcia to tak własnie było zaraz po ścięcięciu a dwa następne to było na chrzciny więc mówisz że z bobem młodziej bym wyglądała ?

[zabcia87]

Kutwa właśnie zauważyłam u Małej małą ciemieniuchę na główce;/ wczoraj tego nie widziałam ... smarować oliwką i czesać szczoteczką tak?

[entertete]

Napisane przez zabcia87

Kutwa właśnie zauważyłam u Małej małą ciemieniuchę na główce;/ wczoraj tego nie widziałam ... smarować oliwką i czesać szczoteczką tak?

Na początek tak, jak nie zadziała będę dawać kolejne rady

U nas ciemiucha właśnie idzie sobie precz (po prawie 3 miesiącach), ale nie przerażaj się, zwykle trwa to o wiele krócej, ja mam skórnego wrażliwca.

[scoobs]

Anoxa mnie sie Twoj Bigos bardzo podoba, slodki jest.
Hubercik oczywiscie tez.

Jaszczka, ale Patryk sie zmienil, jeju!
ALex ostatnio spi na brzuszku, jak Go probuje przelozyc na plecki to sie obraca spowrotem na brzuszek. Tz sie troche martwi, ale mysle, ze skoro sam sie przewraca to moze by, co?

[glooria]

żabcia za poskronienie tż i dla małej slicznotki
a twoja mała to silna dziewucha że tak sie przemieszcza, Milena jak leży na pleckach to tylko na boki sie turla
scoobs jeżeli umie sie sam przekręcić to bym sie tak nie przejmowała, ale pilnowała tz częściej chodzilabym sprawdzać czy wszystko ok tak dla własnego wewnętrznego spokoju
Patryk śliczny

[anoxa]

Napisane przez ola_k11

Dziewczyny udało się !!!

super! gratuluje! oby Ci sie dobrze pracowalo

Napisane przez Misiulka1

Już mam dosyć tej chole.rnej choroby drugi tydz. walczę z zapaleniem oskrzeli i jeszcze doszedł ból w plecach ja się chyba wykończę!!!

wspolczuje wracaj do zdrowia jak najszybciej a pies to masakra chyba bym go

Napisane przez zabcia87

Pierwsze dwa zdjęcia to tak własnie było zaraz po ścięcięciu a dwa następne to było na chrzciny więc mówisz że z bobem młodziej bym wyglądała ?

nie zebym sie madrowala ale mialam racje z bobem duzo lepiej duzo mlodzien wygladasz ten ciemny kolor tez fajnie a ta krotka fryzurka co ostatnio wklejalas sprawila ze powazniej wygladasz

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

do mnie przylazla matka tz'ta siedziala pol dnia i jeszcze jej wlosy robilam bo chciala pozniej polozylam malego spac i obudzil sie z placzem i znowu ponad pol godziny placzu a wrecz darcia sie pozniej mi zasnal na rekach i co chwile znowu sie budzil z placzem pozniej udalo mu sie zasnac i jak sie obudzil juz bylo ok dzwonilam do pani doktor i mowila ze to najprawdopodobniej zeby i zebym mu w dzien nurofen dawala bo to przeciwbolowy jest i na noc moge mu dawac viburcol ech az sie dzisiaj sama poplakalam z bezsilnosci

[agravka]

Napisane przez niezawsze

A my jutro do kina juz nie moge sie doczekac popcornu karmelowego i idziemy na "poznaj nasza rodzinke"

daj znac jak bylo, ja tez mialam isc, ale kolega Ady sie rozchorowal...co to za popcorn?

[Misiulka1]

aniaa22
zabcia87 ślicznie wyglądacie

Napisane przez anoxa

do mnie przylazla matka tz'ta siedziala pol dnia i jeszcze jej wlosy robilam bo chciala pozniej polozylam malego spac i obudzil sie z placzem i znowu ponad pol godziny placzu a wrecz darcia sie pozniej mi zasnal na rekach i co chwile znowu sie budzil z placzem pozniej udalo mu sie zasnac i jak sie obudzil juz bylo ok dzwonilam do pani doktor i mowila ze to najprawdopodobniej zeby i zebym mu w dzien nurofen dawala bo to przeciwbolowy jest i na noc moge mu dawac viburcol ech az sie dzisiaj sama poplakalam z bezsilnosci

Mam nadzieję, ze to tylko ząbki, nurofen dawałam niuni jak miała temperature w wekeend, ale po czopku ona zaraz robi kupkę więc nawet nie zdążył zadziałać poza tym tak samo jest z viburcolem.
agravka,niezawsze zazdroszczę wam tego kina u mnie najbliższe w Zabrzu więc jakieś 30 - 40km

[anoxa]

misiulka no u nas sie udaje choc tez sie zdarzylo ze przy czopku byla kupka
tez bym poszla do kina ja mam 60km

wogole zapomnialam napisac ze matka tz'ta jak byla to tak smierdziala ze az wietrzylam jeszcze przy niej mieszkanie smrod jak chol.era lapy brudne miala wlosy zreszta tez w rekawiczkach jej robilam pozniej wszystko mylam i psikalam plynem do dezinfekcji i pocalowala mi Hubcia na koniec i zlapal ja za palca pozniej go mylam bo balam sie ze cos zlapie nastepnym razem jak bedzie chciala przyjsc to jej powiem ze nas nie ma !


dzidzia pozdrow siale od nas

[modro]

Misiulka, mam nadzieję, że w końcu wyjdziecie z choróbska, ja mam nadzieję mam za sobą ale już niestety wiem, co to znaczy.
Trzymam kciuki

ola_k11 - gratulacje

marta, i jak reakcja na nową zabawkę?

[martysek]

Martwi mnie zachowanie mej Bułki Długowłosej Stęka i dusi cały czas, wyrzuca nóżki, rączki całe do buzi pcha. Niby rano poszła normalna kupa, ale w ciągu dnia takie srytki zielone jakby z kawałkami plasteliny i widzę, że jest niespokojna.
Po raz pierwszy w nocy się bardzo wierciła i stękała ponad godzinę. Dopiero jak ją wzięłam do siebie, położyłam na brzuszku i klepałam po pleckach, to zasnęła.

Kupiłam pieluszki Babydream i są najbardziej ze wszystkich zbliżone do Pampersów. Mam jeszcze megapakę Huggies i są tragiczne!