Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXIV

[Gucia0987]

Napisane przez agus87

http://allegro.pl/espiro-vector-4-ai...404693716.html
kolor fioletowy

bardzo fajny ten wózek

Napisane przez zaaaabcia

Dziekuje kochana

Tak ja ok to jak cos to dodaj przepis
Ja czesto robie pulpeciki na parze z pietruszka i koperkiem ale to chyba nie to samo

Kochana, na pewno nie to samo, bo ja zieleniny nie jadam Nie znoszę koperku, pietruszki, czosnku. Z tego rodzaju ziół tylko bazylia do mnie przemawia

Jak tylko mi wyjdą to dam przepis

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Napisane przez Ana***

A to dzięki za wskazówkę
Kochana Twoja mam jest dyrektorką? może wpadło Ci kiedyś do ucha kiedy ludzie ja dręczą papierami?

kochana nie mam pojęcia, ale zapytam!

[Madzialenka12344321]

cześć dziś w końcu śliczne słonko wychodzi

ja jestem lekko poturbowana, bo rano miałam z mężem bitwę na poduszki i mąż mi się za bardzo wczuł i spadłam z łóżka

Ana jak masz już gotowe CV to składaj, nigdy nie zaszkodzi. Ja w sumie teraz składałam dopiero w maju, bo do połowy kwietnia byłam w Holandii. Oni i tak przed sierpniem pewnie nie zadzwonią Ale abyś do maja złożyła. A CV nie zaginie, bo oni wszystko do teczek wkładają

Samba zdrówka życzę, przebadaj się.

Kliwia fajnie, że rodzice tacy zakochani w dziecku.

[martucha84]

Napisane przez Ana***

No jak rozmawiałam z jedną dyrką to pytała czy nie mogłabym się wcześniej bronić bo lepiej w momencie rozdawania cv mieć już obronę za sobą... i że ja największą szansę i tak na przyjęcie będę miała dopiero w sierpniu właśnie jak są jeszcze te zmiany dodatkowe... bo będę miała już papiery tylko wszystko zależy czy takie zmiany w ogóle będą.

bo to racja, lepiej jest mieć już w cv wpisane że jesteś po a nie w trakcie, bo oni potem nie wiedzą czy się obroniłaś czy jak... więc rozumiem panią, aczkolwiek to wszytko jest śmieszne więc wiesz... przejść się możesz co ci szkodzi, aczkolwiek jak nie będą chcieli przyjąć papierów bo nie ukończyłaś szkoły o czym czasem słyszałam to pójdziesz dopiero po obronie

[Ana***]

Napisane przez Gucia0987

Kochana, na pewno nie to samo, bo ja zieleniny nie jadam Nie znoszę koperku, pietruszki, czosnku. Z tego rodzaju ziół tylko bazylia do mnie przemawia

Jak tylko mi wyjdą to dam przepis


kochana nie mam pojęcia, ale zapytam!

A szczypiorek lubisz?

I czekam na info

Napisane przez Madzialenka12344321

Ana jak masz już gotowe CV to składaj, nigdy nie zaszkodzi. Ja w sumie teraz składałam dopiero w maju, bo do połowy kwietnia byłam w Holandii. Oni i tak przed sierpniem pewnie nie zadzwonią Ale abyś do maja złożyła. A CV nie zaginie, bo oni wszystko do teczek wkładają

Dzięki Madziu jeszcze rozmyślam

Napisane przez martucha84

bo to racja, lepiej jest mieć już w cv wpisane że jesteś po a nie w trakcie, bo oni potem nie wiedzą czy się obroniłaś czy jak... więc rozumiem panią, aczkolwiek to wszytko jest śmieszne więc wiesz... przejść się możesz co ci szkodzi, aczkolwiek jak nie będą chcieli przyjąć papierów bo nie ukończyłaś szkoły o czym czasem słyszałam to pójdziesz dopiero po obronie

No właśnie dobry pomysł chociaz powiem Ci, że jak zanosiłam na pomoc nauczyciela dwa lata temu to pomimo, że nie mieli takiego stanowiska i mówili że nic z tego nie będzie papiery i tak przyjmowali...

Aguś fajny wózek

Apropo wózków to weszłam na allegro z ciekawości i mam pytanie czym różnią się te wózki po ponad 1000zł od np. takiego http://allegro.pl/polski-wozek-od-pr...405279435.html bo na pierwszy rzut oka wyglądają podobnie

[Gucia0987]

Napisane przez Ana***

A szczypiorek lubisz?

I czekam na info

Tak, szczypiorek, cebulkę dymkę to lubię.
wieczorem dam Ci znać, teraz mama jest w pracy, to nie chcę do niej dzwonić.

[Madzialenka12344321]

Ana ja złożyłam chyba z 30 podań i powiem Ci, że nigdzie nawet nie czytali tego CV przy mnie, tylko od razu bach do teczki i tekst " w tej chwili nie ma wolnych etatów, ale jakby coś się zmieniło, to oddzwonimy"

[Ana***]

Napisane przez Gucia0987

Tak, szczypiorek, cebulkę dymkę to lubię.
wieczorem dam Ci znać, teraz mama jest w pracy, to nie chcę do niej dzwonić.

Ojjj uwielbiam kanapki z pomidorkiem i świeżą cebulką, mniaaam

Bez pośpiechu mam jeszcze sporo czasu

Napisane przez Madzialenka12344321

Ana ja złożyłam chyba z 30 podań i powiem Ci, że nigdzie nawet nie czytali tego CV przy mnie, tylko od razu bach do teczki i tekst " w tej chwili nie ma wolnych etatów, ale jakby coś się zmieniło, to oddzwonimy"

No właśnie Kochana Ty w sumie to też sporo telefonów odebrałaś, gdzie zapraszali Cię na rozumowe, z tymże to już chyba jak tę pracę dostałaś?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Ana***

No właśnie Kochana Ty w sumie to też sporo telefonów odebrałaś, gdzie zapraszali Cię na rozumowe, z tymże to już chyba jak tę pracę dostałaś?

Aniu zgadza się. Ja najpierw składałam podania przed moja obroną (właśnie na przełomie lutego/marca). Byłam raz na rozmowie, gdzie mi Pani dyr powiedziała , że nie mam kwalifikacji do uczenia w przedszkolu bo w nazwie kierunku brak słowa "przedszkolna" a niestety nie miałam jeszcze dyplomu, na którym czarne na białym jest napisane, że mam takie uprawnienia. Co śmieszne, po 2 latach z miesiąc temu ta sam,a Pani dyr zadzwoniła do mnie , ze chce mnie na zastępstwo do siebie Po obronie od razu wyjechałam do Holandii i tam miałam 5 telefonów, ale nie wróciłam. Dopiero jak w połowie kwietnia wróciłam , to w maju złożyłam podania i tak 3 sierpnia dostałam pracę w mojej szkole, potem tydzień po tym był tel z propozycją Pracy w przedszkolu, potem w szkole w kl 1-3 ale na roczne zastępstwo, w roku szkolnym miałam jeszcze 2 tel na zastępstwo. Dlatego ja jestem zdania, że nie ma się co teraz śpieszyć, ale jak już masz podania to możesz złożyć, ewentualnie w LM napisać, ze bronisz się w... czerwcu??

[Ana***]

Napisane przez Madzialenka12344321

Aniu zgadza się. Ja najpierw składałam podania przed moja obroną (właśnie na przełomie lutego/marca). Byłam raz na rozmowie, gdzie mi Pani dyr powiedziała , że nie mam kwalifikacji do uczenia w przedszkolu bo w nazwie kierunku brak słowa "przedszkolna" a niestety nie miałam jeszcze dyplomu, na którym czarne na białym jest napisane, że mam takie uprawnienia. Co śmieszne, po 2 latach z miesiąc temu ta sam,a Pani dyr zadzwoniła do mnie , ze chce mnie na zastępstwo do siebie Po obronie od razu wyjechałam do Holandii i tam miałam 5 telefonów, ale nie wróciłam. Dopiero jak w połowie kwietnia wróciłam , to w maju złożyłam podania i tak 3 sierpnia dostałam pracę w mojej szkole, potem tydzień po tym był tel z propozycją Pracy w przedszkolu, potem w szkole w kl 1-3 ale na roczne zastępstwo, w roku szkolnym miałam jeszcze 2 tel na zastępstwo. Dlatego ja jestem zdania, że nie ma się co teraz śpieszyć, ale jak już masz podania to możesz złożyć, ewentualnie w LM napisać, ze bronisz się w... czerwcu??

Jaka wyczerpująca odpowiedź
Doszłam do wniosku, że papiery chyba poskładam w lutym styczeń może za wcześnie (choć tak jak mówiłam koleżanka już składała) ogólnie to u Was jest duże zapotrzebowanie chyba? skoro tyle telefonów miałaś lm? tzn.?
ja napisałam w dacie 18.10.2008- nadal

A właśnie jeszcze jedno pytanie skoro nie ma ogłoszenia o prace na dane stanowisko to list motywacyjny tez się rozdaje? czy tylko cv?

[ktosia86]

Napisane przez Ana***

(...)

aha no to powodzenia, niech się spełnią Twe marzenia
(...)

Nawet nie czujesz, ze rymujesz?
Dziękuję

Napisane przez Ana***

(...)

Apropo wózków to weszłam na allegro z ciekawości i mam pytanie czym różnią się te wózki po ponad 1000zł od np. takiego http://allegro.pl/polski-wozek-od-pr...405279435.html bo na pierwszy rzut oka wyglądają podobnie

Często różnią się po prostu nazwą Jak znana firma, to cena idzie do góry. A jeśli konkretnie chodzi o ten wózeczek co pokazałaś, no to tak - nie ma skrętnych kół ani odczepianej gondoli a jeśli chcesz wózek, który to ma, to cena jest niestety wyższa. Jak chodzi o jakość użytych materiałów, to trudno mi powiedzieć, bo np. moja koleżanka ma podobny wózek do tego, który pokazałaś i moim zdaniem niczego mu nie brakuje, więc pewnie w dużej mierze idzie to po prostu firmą

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Ana***

Jaka wyczerpująca odpowiedź
Doszłam do wniosku, że papiery chyba poskładam w lutym styczeń może za wcześnie (choć tak jak mówiłam koleżanka już składała) ogólnie to u Was jest duże zapotrzebowanie chyba? skoro tyle telefonów miałaś lm? tzn.?
ja napisałam w dacie 18.10.2008- nadal

A właśnie jeszcze jedno pytanie skoro nie ma ogłoszenia o prace na dane stanowisko to list motywacyjny tez się rozdaje? czy tylko cv?

Aniu u mnie nigdy nie było ani jednego ogłoszenia o pracę w szkole lub przedszkolu. Ja sama składałam, gdzie się dało i czekałam. Ale faktycznie w trakcie roku szkolnego telefonów jest troszkę, bo a to ktoś w ciążę zajdzie a to coś innego Ja dałam list motywacyjny jak jeszcze nie skończyłam studiów, bo napisałam tam, że obecnie studiuję ale w czerwcu się bronię i coś tam jeszcze, już nie pamiętam, bo to było prawie 3 lata temu.

[baja_86]

Cześć

Napisane przez Ana***

Dziewczyny nauczycielki i te co mają coś wspólnego z tym zawodem
Czy to już najwyższy czas rozwozić aplikacje (cv i list motywacyjny)? czy jeszcze trochę poczekać? jak radzicie?

Dodam, że koleżanka z roku już porozwoziła i trochę się wystraszyłam ale myślałam, że to koniec lutego/ początek marca wystarczy...

Nie przejmuj się koleżanką, to że je teraz rozwozi nie ma żadnego znaczenia, najczęściej dokumenty roznosi się w marcu, bo wtedy dyrekcja wie czy będzie otwierać nowy oddział, albo czy ktoś z kadry odchodzi, z resztą wszystko ładnie wyjaśniła Martucha. Dyrekcja zbiera te podania i rozpatruje wszystko podczas wakacji, także marne szanse, że zadzwoni ktoś wcześniej. No chyba, że zdarzy się przypadek losowy i będzie potrzebny ktoś na teraz, jeszcze pod koniec roku szkolnego, ale ty chyba nie będziesz miała możliwości z tego skorzystać, bo jeszcze nie skończyłaś studiów. W każdym razie nie martw się, jak rozniesiesz w marcu to będzie dobrze

Napisane przez Ana***

No jak rozmawiałam z jedną dyrką to pytała czy nie mogłabym się wcześniej bronić bo lepiej w momencie rozdawania cv mieć już obronę za sobą... i że ja największą szansę i tak na przyjęcie będę miała dopiero w sierpniu właśnie jak są jeszcze te zmiany dodatkowe... bo będę miała już papiery tylko wszystko zależy czy takie zmiany w ogóle będą.

no własnie, słyszałam gdzieś, że lepiej pisać, że już masz wszystko za sobą, bo one czytając to w lipcu nie będą wiedziały czy pomyślnie ukończyłaś studia czy nie i mogą takie podanie odrzucić. Ale z drugiej strony pisać, że jesteś po już teraz to tak na wyrost. No nie wiem co ci poradzić.
A i ja teraz roznoszę LM i CV bo szukam pracy już teraz, mimo, że ogłoszeń o prace nie ma, ale w liście napisałam, że proszę o przyjęcie na stanowisko nauczyciela

[AgatkaL]

Hej. Miałam wczoraj jakis ciężki dzień, dzisiaj na szczęście jest trochę lepiej. No i do tego mam wsparcie w R zawsze umie mnie pocieszyć, rozbawić.

Strasznie chce mi się spać, wczoraj dopiero położyliśmy się po 1 w nocy, bo nie mogłam spać, a teraz najchętniej zasnęłabym przy biurku. Oby do 16 - wtedy do domku i spać pod ciepłym kocykiem

[Madzialenka12344321]

Agatko cos wisi w powietrzu. Ja też wczoraj miałam taki ciężki dzień. Non stop senna byłam, mój mąż tak samo. Może dziś do wawy to dotarło. To chyba przez tę pogodę, non stop jakieś zachmurzenia i szarości

[Ana***]

Napisane przez ktosia86

Nawet nie czujesz, ze rymujesz?
Dziękuję

Często różnią się po prostu nazwą Jak znana firma, to cena idzie do góry. A jeśli konkretnie chodzi o ten wózeczek co pokazałaś, no to tak - nie ma skrętnych kół ani odczepianej gondoli a jeśli chcesz wózek, który to ma, to cena jest niestety wyższa. Jak chodzi o jakość użytych materiałów, to trudno mi powiedzieć, bo np. moja koleżanka ma podobny wózek do tego, który pokazałaś i moim zdaniem niczego mu nie brakuje, więc pewnie w dużej mierze idzie to po prostu firmą

A tak wyszło

No dal mnie to ogromna różnica jak widzę, że wózek kosztuje 500zł a drugi podobny 1500 zł

Napisane przez Madzialenka12344321

Aniu u mnie nigdy nie było ani jednego ogłoszenia o pracę w szkole lub przedszkolu. Ja sama składałam, gdzie się dało i czekałam. Ale faktycznie w trakcie roku szkolnego telefonów jest troszkę, bo a to ktoś w ciążę zajdzie a to coś innego Ja dałam list motywacyjny jak jeszcze nie skończyłam studiów, bo napisałam tam, że obecnie studiuję ale w czerwcu się bronię i coś tam jeszcze, już nie pamiętam, bo to było prawie 3 lata temu.

To mnie pocieszyłaś z tymi ogłoszeniami A to może rzeczywiście napisze o terminie obrony, choć tak naprawdę to nie wiadomo jeszcze czy będzie w czerwcu czy w lipcu...

Napisane przez baja_86

Cześć

Nie przejmuj się koleżanką, to że je teraz rozwozi nie ma żadnego znaczenia, najczęściej dokumenty roznosi się w marcu, bo wtedy dyrekcja wie czy będzie otwierać nowy oddział, albo czy ktoś z kadry odchodzi, z resztą wszystko ładnie wyjaśniła Martucha. Dyrekcja zbiera te podania i rozpatruje wszystko podczas wakacji, także marne szanse, że zadzwoni ktoś wcześniej. No chyba, że zdarzy się przypadek losowy i będzie potrzebny ktoś na teraz, jeszcze pod koniec roku szkolnego, ale ty chyba nie będziesz miała możliwości z tego skorzystać, bo jeszcze nie skończyłaś studiów. W każdym razie nie martw się, jak rozniesiesz w marcu to będzie dobrze

no własnie, słyszałam gdzieś, że lepiej pisać, że już masz wszystko za sobą, bo one czytając to w lipcu nie będą wiedziały czy pomyślnie ukończyłaś studia czy nie i mogą takie podanie odrzucić. Ale z drugiej strony pisać, że jesteś po już teraz to tak na wyrost. No nie wiem co ci poradzić.
A i ja teraz roznoszę LM i CV bo szukam pracy już teraz, mimo, że ogłoszeń o prace nie ma, ale w liście napisałam, że proszę o przyjęcie na stanowisko nauczyciela

Dzięki Basiu
A to nie wiedziałam, że rozpatruje dopiero we wakacje... bo jak kiedyś właśnie składałam na pomoc nauczyciela jakoś w marcu to odp. miała być kwiecień/maj ale chyba nawet nie odtworzyli tego stanowiska
No Twoje stanowisko rozumiem, że szukasz już teraz a jak roznosisz to co mówią? że są szanse?
Wyjście może jest i takie, żeby napisać w LM o tym że obrona czerwiec, lipiec... hmm bo chyba nie bardzo pasuje roznieść dwa razy podania? raz w marcu przed obroną, a drugi raz w czerwcu/lipcu po obronie?

[Madzialenka12344321]

Aniu najlepiej poczekaj i w marcu/kwietniu zacznij coś działać, wtedy i termin obrony może będzie już jasny Wątpię aby gdzieś Ci powiedzieli, że będzie wolny wakat, bo często pani dyr ma już kogoś swojego i w sekretariacie boją się o tym mówić. Chyba, że rozmawiasz z Dyr to wtedy ewentualnie może CI cos powiedzieć. Choć mi to zawsze powtarzali, że dopiero pod koniec maja skłądają do kuratorium listę zapotrzebowania na następny rok i wtedy będzie wiadomo czy jest wolnego , czy potrzebują kogoś nowego Więc jak Ci powiedzą, że nie ma teraz wolnych miejsc, to się nie przejmuj

[201803111825]

Treść usunięta

[baja_86]

Napisane przez Ana***

Dzięki Basiu
A to nie wiedziałam, że rozpatruje dopiero we wakacje... bo jak kiedyś właśnie składałam na pomoc nauczyciela jakoś w marcu to odp. miała być kwiecień/maj ale chyba nawet nie odtworzyli tego stanowiska
No Twoje stanowisko rozumiem, że szukasz już teraz a jak roznosisz to co mówią? że są szanse?
Wyjście może jest i takie, żeby napisać w LM o tym że obrona czerwiec, lipiec... hmm bo chyba nie bardzo pasuje roznieść dwa razy podania? raz w marcu przed obroną, a drugi raz w czerwcu/lipcu po obronie?

Nie no dwa razy zanosić to bezsensu. Nie wiem co c doradzić, ja po mgr wiedziałam, ze będę mieć pracę na zastępstwo więc nie roznosiłam dokumentów, dopiero teraz robię to pierwszy raz. Co mi mówią- nic nie obiecujemy, wolnych wakatów brak, ale jakby coś to zadzwonimy.
A słuchaj jak napiszesz pracę lic., albo już teraz może rozejrzałabyś się po okolicy i zaczepiła w jakimś przedszkolu w charakterze wolontariusza, chociaż na kilka godzin dziennie, zdobędziesz doświadczenie, będziesz mogła to wpisać do CV i będziesz miała już cos wiecej prócz praktyk studenckich. Do tego będziesz w środowisku, może w tym przedszkolu kogoś od wrzesnia będą potrzebować i cię zostawią, albo podsuną do innej placówki. Trochę tych kontaktów zdobędziesz, przemyśl tę kwestię

[ktosia86]

Napisane przez Ana***

A tak wyszło

No dal mnie to ogromna różnica jak widzę, że wózek kosztuje 500zł a drugi podobny 1500 zł

(...)

No różnica jest, ale za wygodę się płaci

[Ana***]

Napisane przez Madzialenka12344321

Aniu najlepiej poczekaj i w marcu/kwietniu zacznij coś działać, wtedy i termin obrony może będzie już jasny Wątpię aby gdzieś Ci powiedzieli, że będzie wolny wakat, bo często pani dyr ma już kogoś swojego i w sekretariacie boją się o tym mówić. Chyba, że rozmawiasz z Dyr to wtedy ewentualnie może CI cos powiedzieć. Choć mi to zawsze powtarzali, że dopiero pod koniec maja skłądają do kuratorium listę zapotrzebowania na następny rok i wtedy będzie wiadomo czy jest wolnego , czy potrzebują kogoś nowego Więc jak Ci powiedzą, że nie ma teraz wolnych miejsc, to się nie przejmuj

Jak już będę składać, będę chciała to robić osobiście pani dyr, ale zobaczymy czy się uda

Napisane przez baja_86

Nie no dwa razy zanosić to bezsensu. Nie wiem co c doradzić, ja po mgr wiedziałam, ze będę mieć pracę na zastępstwo więc nie roznosiłam dokumentów, dopiero teraz robię to pierwszy raz. Co mi mówią- nic nie obiecujemy, wolnych wakatów brak, ale jakby coś to zadzwonimy.
A słuchaj jak napiszesz pracę lic., albo już teraz może rozejrzałabyś się po okolicy i zaczepiła w jakimś przedszkolu w charakterze wolontariusza, chociaż na kilka godzin dziennie, zdobędziesz doświadczenie, będziesz mogła to wpisać do CV i będziesz miała już cos wiecej prócz praktyk studenckich. Do tego będziesz w środowisku, może w tym przedszkolu kogoś od wrzesnia będą potrzebować i cię zostawią, albo podsuną do innej placówki. Trochę tych kontaktów zdobędziesz, przemyśl tę kwestię

No czyli odpowiadają tradycyjnie
A co wolontariusza to u mnie sprawa wygląda nieco gorzej... bo jak już kiedyś tam mówiłam mieszkam w domku i do najbliższego przedszkola mam ok. 5km i nie mam za bardzo czym dojechać, bo tu nie mzk... ehh... tzn. dojechać to mąż by mógł mnie zawieźć jak sam jedzie do pracy gorzej z powrotem... a jak już dostane pracę to będziemy musieli pomyśleć o kupnie drugiego samochodu a teraz nas na to nie stać, dopóki nie mam pracy...

[Gucia0987]

Napisane przez AgatkaL

Hej. Miałam wczoraj jakis ciężki dzień, dzisiaj na szczęście jest trochę lepiej. No i do tego mam wsparcie w R zawsze umie mnie pocieszyć, rozbawić.

Strasznie chce mi się spać, wczoraj dopiero położyliśmy się po 1 w nocy, bo nie mogłam spać, a teraz najchętniej zasnęłabym przy biurku. Oby do 16 - wtedy do domku i spać pod ciepłym kocykiem

dobrze, że masz wsparcie w R.

A wczoraj był najgorszy dzień w roku ponoć i coś w tym jest, ja nie dość, że się źle czułam, to później przyszłam do domu zjadłam obiad i położyłam się spać. obudziłam się po 21. Posiedziałam, poczekałam na męża, położyłam się spać przed 1... i el du.pa. Nie mogłam zasnąć. Brzuch mnie jeszcze pobolewał, to termofor mi mąż przyniósł i było lepiej, ale myślałam, że mnie trafi. Mąż kładł sie spać dopiero przed 3 i jak się do niego przytuliłam to zasnęłam. Dzisiaj też jestem nie przytomna.

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

właśnie łosoś za mną chodzi. A jak go robisz?
Jak wyjdą, to dam przepis na pulpeciki

[Ana***]

Napisane przez ktosia86

No różnica jest, ale za wygodę się płaci

Póki co to nie orientuje się w tych sprawach, hehe co tam maja te wózki... widzę tylko, że jest głęboki, spacerówka, nosidełko i ew. fotelik i jeden kosztuje 500 a drugi 1500 wow to mi oczy na wierzch wyszły skąd ta różnica a sekret pewnie jak zwykle tkwi w szczegółach.
Mówiłaś o kołach skręcanych... mają je również wózki, których wielkość kół z tylu i przodu jest taka sama? czy tylko te co mają koła z przodu malutkie?

[kliwia]

ana wozki moga wygladac tak samo, ale ich uzytkowanie moze wygladac bardzo roznie. bo moze byc jeden ciezki a drugi z lzejsza rama na przyklad.
Ja tam mam uzywany wozek i na razie nei narzekam, chociaz jak teraz tak patrze to kupilabym inny wozek
teraz rozgladam sie za spacerowka i nic mi sie nie podoba - wczoraj kolo mnie jechal wozek na ktory wstepnie sie zdecydowalam, a przynajmniej rozwazalam jego kupno i byl tak zdezelowany ze zrezygnowalam

[Ana***]

Napisane przez kliwia

ana wozki moga wygladac tak samo, ale ich uzytkowanie moze wygladac bardzo roznie. bo moze byc jeden ciezki a drugi z lzejsza rama na przyklad.
Ja tam mam uzywany wozek i na razie nei narzekam, chociaz jak teraz tak patrze to kupilabym inny wozek
teraz rozgladam sie za spacerowka i nic mi sie nie podoba - wczoraj kolo mnie jechal wozek na ktory wstepnie sie zdecydowalam, a przynajmniej rozwazalam jego kupno i byl tak zdezelowany ze zrezygnowalam

Aha dobrze wiedzieć, jak będzie kiedyś taka potrzeba to się bardziej w to wczuję
Rozumiem, że Twój wózek nie zmienia się na spacerówkę?

[kliwia]

ana zmienia sie, ale dosc toporny jest, no i mimo lekkiego prowadzenia ma dmuchane kola, i jest ciezki
ale chyba sie zdecyduje na Graco - moj pierwszy typ - i jak w polsce nie bedzie nic godnego uwagi a poki co nie ma, to poprosze siore o zakup za zranica ew rozwaze x landera jakiegos uzywanego
aha co do cen wozokow to chcialam jeszcze napisac, ze na cene moze tez wplywac kwestia czesci zamiennych i warunkow gwarancji. taki tani wozek bardziej sie bedzie oplacalo kupic nowy jak sie cos zepsuje niz probowac reklamowac i czekac na czesci zamienne.

[ktosia86]

Napisane przez Ana***

Póki co to nie orientuje się w tych sprawach, hehe co tam maja te wózki... widzę tylko, że jest głęboki, spacerówka, nosidełko i ew. fotelik i jeden kosztuje 500 a drugi 1500 wow to mi oczy na wierzch wyszły skąd ta różnica a sekret pewnie jak zwykle tkwi w szczegółach.
Mówiłaś o kołach skręcanych... mają je również wózki, których wielkość kół z tylu i przodu jest taka sama? czy tylko te co mają koła z przodu malutkie?

Koła skrętne są zazwyczaj mniejsze od tych "stałych" ale i tu rodzajów jest kilka.
Na przykład:
- duże
http://allegro.pl/wozek-jedo-fyn-4ds...410225645.html
- średnie
http://allegro.pl/jumper-x-2w1-spiwo...400108918.html
-picipiuteńkie (czyt.małe )
http://allegro.pl/wozek-gleboko-spac...409526198.html

I tak jak pisała Kliwia, czasem różnica polega na wadze wózka (choć np. Tako czy Jedo są z tych droższych a do najlżejszych nie należą), albo czy koła są pompowane czy piankowe itp.

[domi7ks]

hej Laski

ja wpadłam z życzeniami dla Dominisia Kasiher

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO KASIU DLA TWOJEGO SYNKA Z OKAZJI ROCZKU, DUZO ZDRÓWKA, SZCZĘŚCIA, ŻEBY SPRAWIAŁ WAM WIELE RADOŚCI I DOBRZE SIĘ CHOWAŁ

[anika222]

hej dziewczynki

wlasnie wrociłam z badań i znow mam pokłute rece jeszcze kilka godzin i bede wygladac jak narko....
całe łapki sine

trzymajcie kciukasy za moje wyniki bo jak beda złe to na oddział cukrzycowy lekarka chce mnie wysłac bleeeee i ponoc mam powtorzyc glukoze jesczze wieksze bleeeee

nie moge sie zabrac za sprzatanie a mamy dzis kolęde i jeszcze do pracy musze isc na chwile....

a jakos tak mi słabawo

[baja_86]

Napisane przez Ana***

A co wolontariusza to u mnie sprawa wygląda nieco gorzej... bo jak już kiedyś tam mówiłam mieszkam w domku i do najbliższego przedszkola mam ok. 5km i nie mam za bardzo czym dojechać, bo tu nie mzk... ehh... tzn. dojechać to mąż by mógł mnie zawieźć jak sam jedzie do pracy gorzej z powrotem... a jak już dostane pracę to będziemy musieli pomyśleć o kupnie drugiego samochodu a teraz nas na to nie stać, dopóki nie mam pracy...

To szkoda, bo taki wolontariat mógłby sporo pomóc

Kasiuher Sto lat dla Dominisia

anika trzymam kciuki za wyniki

[ktosia86]

Właśnie! Wiedziałam, że dzisiejsza data coś mi mówi

Kasiuher wszystkiego najlepszego dla Dominiczka z okazji urodzin!

Napisane przez anika222

hej dziewczynki

wlasnie wrociłam z badań i znow mam pokłute rece jeszcze kilka godzin i bede wygladac jak narko....
całe łapki sine

trzymajcie kciukasy za moje wyniki bo jak beda złe to na oddział cukrzycowy lekarka chce mnie wysłac bleeeee i ponoc mam powtorzyc glukoze jesczze wieksze bleeeee

nie moge sie zabrac za sprzatanie a mamy dzis kolęde i jeszcze do pracy musze isc na chwile....

a jakos tak mi słabawo

Tego powtórzenia glukozy współczuję