Majowe Panny Młode - część IV

[DELL]

Napisane przez passion80

do usług moja pani białozęba z firmowego katalogu

ale wazelina

[evelkan]

Witam Dziewczynki
Też mam w poniedziałek przymiarkę sukni Mam nadzieję, że to nie był kawał
I wiecie co, dostałam się na metamorfozę ślubną, jadę w poniedziałek Już się doczekać nie mogę

[passion80]

Napisane przez DELL

ale wazelina

Napisane przez evelkan

Witam Dziewczynki
Też mam w poniedziałek przymiarkę sukni Mam nadzieję, że to nie był kawał
I wiecie co, dostałam się na metamorfozę ślubną, jadę w poniedziałek Już się doczekać nie mogę

ooo fajnie, ale pochwalisz się?

[evelkan]

Napisane przez passion80

Zerwalam kartki z kalendarza i normalnie maj juz sie pojawił, aż mi sie w brzuchu przewrócilo

Mnie już też stres dopadł

[I_K]

Napisane przez evelkan

Witam Dziewczynki
Też mam w poniedziałek przymiarkę sukni Mam nadzieję, że to nie był kawał
I wiecie co, dostałam się na metamorfozę ślubną, jadę w poniedziałek Już się doczekać nie mogę

ale fajnie

[evelkan]

Kurcze, fajnie że u Was już niektórzy goście potwierdzają, mój telefon na razie milczy. I zostało nam jeszcze pare zaproszeń do rozdania Niektórzy mówili od razu czy przyjdą i prawda jest taka, że na znajomych można liczyć, a rodzina.. brak słów
A ja już tyle winietek zrobiłam..

[Dark lady]

To ja wczoraj byłam u kuzynki i ją zapraszałam, oczywiście nie wie. Tylko że u niej jest krucho z kasą i przyznała to sama, a niby chcą przyjść bo dzieci nie były jeszcze nigdy (a to już nie takie dzieci 13 - 15 lat). Zobaczymy.

[DELL]

to kominowanie rodzinki to jednak jest "najlepsze" w tym wszystkim! normalnie cycki do ziemi opadają momentami.
Jak nie to, to coś innego wymyślą. Wiecznie coś nie pasuje, coś nie tak.
co za ludzie

[I_K]

Napisane przez evelkan

Kurcze, fajnie że u Was już niektórzy goście potwierdzają, mój telefon na razie milczy. I zostało nam jeszcze pare zaproszeń do rozdania Niektórzy mówili od razu czy przyjdą i prawda jest taka, że na znajomych można liczyć, a rodzina.. brak słów
A ja już tyle winietek zrobiłam..

evelka nie przejmuj się, do mnie też nikt jeszcze nie dzwonił, tylko Ci którzy potwierdzili przy zapraszaniu. jest czasssss

[passion80]

Napisane przez Dark lady

To ja wczoraj byłam u kuzynki i ją zapraszałam, oczywiście nie wie. Tylko że u niej jest krucho z kasą i przyznała to sama, a niby chcą przyjść bo dzieci nie były jeszcze nigdy (a to już nie takie dzieci 13 - 15 lat). Zobaczymy.

brak kasy-rozumiem
ale chcą tylko iść bo dzieci nei były?

[magsik]

Napisane przez DELL

to kominowanie rodzinki to jednak jest "najlepsze" w tym wszystkim! normalnie cycki do ziemi opadają momentami.
Jak nie to, to coś innego wymyślą. Wiecznie coś nie pasuje, coś nie tak.
co za ludzie

Cycki do ziemi, DOBRE nie no nam toi chyba jeszcze nie opadaja

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

u nas też ciocia mówiła, że ich nie stać na wesele to im powiedziałam, że nam na tym nie zależy, liczy sie dla nas ich obecność

[takaya]

Dell to najlepiej udał się kuzyn TŻta z żoną mówią, że nie wiedzą czy przyjdą bo nie wiedzą kiedy ich znienawidzony sąsiad ma komunię!!! No bo mimo,że się nie lubią to pewnie ich zaprosi bo to sąsiad no ręce, cycki, szczęka i co tam jeszcze może to opada

[Dark lady]

Passion a kto ich tam wie dlaczego chcą przyjść.

Takaya teraz to ty mnie zabiłaś.

[passion80]

Ale Wasi goście mają uzasadnienia
kurde, a ja niczym takim(jak na razie) nie moge sie pochwalić
może storzymy liste hitow dlaczego nie przyjdą?

[takaya]

ja głosuje za kurczakiem to je dla mnie nr 1

[Dark lady]

Ja się na to piszę

I wpiszcie od razu mojego kolegę, który nie przyjdzie bo: "boi się takich imprez i on tchórzy"

[evelkan]

Napisane przez passion80

może storzymy liste hitow dlaczego nie przyjdą?

To by było dobre U mnie ciotka nie przyjdzie, bo ma spotkanie z jakiejś firmy "naciągaczy" parę kilometrów ode mnie, no i nie może go opuścić.

[betty0502]

Truskaweczko gratuluję

Nie wiem czy już Wam pisałam ale odmówiło mi 46 osób - nie spodziewałam się tak dużej liczby. Wiedziałam, że napewno znajdą się osoby, które odmówią ale myślałam, że max 20 a tu taka duża liczba - aż mi przykro ;( Myślałam, że bliska rodzina będzie, ciocie i wujkowie, w końcu blisko siebie mieszkamy (w tej samej dzielnicy) odwiedzamy się ale przynajmniej trochę się o nich dowiedziałam.

Dzisiaj idziemy na protokół.

[passion80]

Jak na razie kurczaki ale tez wszystkich nie pamiętam zobaczymy co będzie jak już wszystkie zaproszenia rozdamy
a może być osobny wątek na to

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez betty0502

Nie wiem czy już Wam pisałam ale odmówiło mi 46 osób - nie spodziewałam się tak dużej liczby. Wiedziałam, że napewno znajdą się osoby, które odmówią ale myślałam, że max 20 a tu taka duża liczba - aż mi przykro ;(
.

przykro tak

[I_K]

Napisane przez passion80

Ale Wasi goście mają uzasadnienia
kurde, a ja niczym takim(jak na razie) nie moge sie pochwalić
może storzymy liste hitow dlaczego nie przyjdą?

jestem za stworzeniem listy
kurczaki też dla mnie nr 1

[betty0502]

Już piszę jak moi goście odmówili:

"nie kalkuluje mi się..." to już znacie
"mam w ten dzień praktyki"
"mam w ten dzień operacje"
"jesteśmy chorzy - mamy grypę" - napewno będą aż 2 miesiące
"nie musimy się tłumaczyć"
"idę w ten dzień na operację"
"będę po operacji"
"nie mam garnituru"
"musimy kupić węgiel"

Chyba jeszcze o czymś zapomniałam..

[DELL]

to się pośmiałam !!

a o co chodzi z tym kurczakiem??

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez takaya

Dell to najlepiej udał się kuzyn TŻta z żoną mówią, że nie wiedzą czy przyjdą bo nie wiedzą kiedy ich znienawidzony sąsiad ma komunię!!! No bo mimo,że się nie lubią to pewnie ich zaprosi bo to sąsiad no ręce, cycki, szczęka i co tam jeszcze może to opada

powaliło mnie normlanie

[takaya]

Węgiel też jest dobry!!!
zróbmy osobny watek! 1000 najgrubszych wykrętów gości by nie przyjść na wesele

[I_K]

Napisane przez betty0502

Już piszę jak moi goście odmówili:

"nie kalkuluje mi się..." to już znacie
"mam w ten dzień praktyki"
"mam w ten dzień operacje"
"jesteśmy chorzy - mamy grypę" - napewno będą aż 2 miesiące
"nie musimy się tłumaczyć"
"idę w ten dzień na operację"
"będę po operacji"
"nie mam garnituru"
"musimy kupić węgiel"

Chyba jeszcze o czymś zapomniałam..

betty przykro że nie przychodzą...,
ale wymówki mają bombowe

[Dark lady]

No, kurczaki rządzą.

[DELL]

Napisane przez Dark lady

No, kurczaki rządzą.

to może jak powtórzę to ktos mi odpowie..... "o co chodzi z tymi kurczakami??"

[betty0502]

Jestem za założeniem takiego wątku

Z kurczakami było tak:
"nie przyjdziemy na wesele bo kurczaki kupujemy"

[I_K]

Napisane przez DELL

to może jak powtórzę to ktos mi odpowie..... "o co chodzi z tymi kurczakami??"

u Ewki jakiś wujek powiedział że nie przyjdzie bo dwa dni wcześniej kupuje kurczaki i ktoś musi z nimi zostać

[DELL]

ooo jesuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uu

[magsik]

Dobre te ich wymówki, przynajmniej możemy teraz się pośmiać
u nas to jak na razie mówią, że ich nie stać na wesela, że to dwa dni to im się nie chce, ze względu na wiek też odmawiają, w sumie nic śmiesznego, ale pewnie coś jeszcze będzie