Olej czosnkowy - wrażenia i spostrzeżenia.

[Bayka]

Napisane przez moniczka_90

powiem wam ze czosnek to jest cudowny wynalazek natury. Mam na skórze głowy, a raczej ostatnimi czasy, pojawiaja mi sie zmiany łupiezowo łuszczycowe (?!) takie plamki gdzieniegdzie na skorze glowy i w tych miejscach jest łupież, ostatnio nałozylam moja oliwe czosnkowa na 3h przed myciem i po tych zmianach nie bylo sladu wiem ze to nie na stale wyleczyl ale jak dla mnie roznica jest mega, gdzy tylko bedzie mi sie to pojawiac to od razy zastosuje moja oliwe czosnkową

a właśnie się zastanawiałam czy na "czosnkowym" się ktoś odezwie
ja już się jutra nie mogę doczekać jak nie podziała na włosy to za karę będę na nim smarzyć
ale dam mu szansę, mam w planach od jutra przez co najmniej 3 miesiące stosować czosnkowy olej co drugie olejowanie, na zmianę z moją cudowną mieszanką olejową spodziewam się dużych rezultatów, obym się nie rozczarowała

[alevE]

O tak na skórę głowy olej ten jest ok, ale na nie działa na porost przynajmniej u mnie a włosów też nie miałam jakoś super błyszczących, teraz używam czosnkowy na skalp + rycynowy na całą długość włosów i jest ok

[Bayka]

Napisane przez alevE

O tak na skórę głowy olej ten jest ok, ale na nie działa na porost przynajmniej u mnie a włosów też nie miałam jakoś super błyszczących, teraz używam czosnkowy na skalp + rycynowy na całą długość włosów i jest ok

też będę kombinować jak się da

[moniczka_90]

Napisane przez Bayka

a właśnie się zastanawiałam czy na "czosnkowym" się ktoś odezwie
ja już się jutra nie mogę doczekać jak nie podziała na włosy to za karę będę na nim smarzyć
ale dam mu szansę, mam w planach od jutra przez co najmniej 3 miesiące stosować czosnkowy olej co drugie olejowanie, na zmianę z moją cudowną mieszanką olejową spodziewam się dużych rezultatów, obym się nie rozczarowała

ja miałam dłuuuuuuga przerwę od oleji bo mi kłaczki przetłuszczały no ale przez te zmiany na skórze pomyślałam o czosnku no i ze mam w szafce ukryta oliwe czosnkową ktora uzyłam zaledzie 3 razy chyba wiec myslę, ze moja oliwa czosnkowa wróci do łask kiedy tylko cos mi sie zmowu na głowie pojawi
i daj znac jak tam się spisuje olej czosnkowy

[Bayka]

Napisane przez moniczka_90

ja miałam dłuuuuuuga przerwę od oleji bo mi kłaczki przetłuszczały no ale przez te zmiany na skórze pomyślałam o czosnku no i ze mam w szafce ukryta oliwe czosnkową ktora uzyłam zaledzie 3 razy chyba wiec myslę, ze moja oliwa czosnkowa wróci do łask kiedy tylko cos mi sie zmowu na głowie pojawi
i daj znac jak tam się spisuje olej czosnkowy

jasne, zę dam znać znając mnie czy się olej sprawdzi czy nie będę rozkrzykiwac to na wszystkich wątkach tylko megafon by mi się przydał

[alevE]

Ja tak w grudniu zazwyczaj dostaję łupież :/ wtedy zastosuję olej, może pomoże

[moniczka_90]

Napisane przez alevE

Ja tak w grudniu zazwyczaj dostaję łupież :/ wtedy zastosuję olej, może pomoże

warto spróbować czosnek ma na prawde zbawienny wpływ na nasz organizm zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie, jak widać po mnie

[blond_i]

Ja od tygodnia stosuje czosnkowy. Dokładnie mieszam go z łopianowym (obydwa własnej roboty). O poroście jeszcze się wypowiedzieć nie mogę, ale bardzo się zdziwię jak zadziała, mimo wszelkich zabiegów rosną niezmiennie 1cm na miesiąc. Za to lubię włosy po nich, są gładkie, faktycznie trochę bardziej lśniące. Zrobiłam je na słonecznikowym, następnym razem zrobię na oleju z pestek winogron. Ogólnie jestem za, i nawet włosy nie czuć czosnkiem choć przeważnie całą noc trzymam

[Bayka]

miał nie śmierdzieć czosnkiem

[alevE]

Napisane przez Bayka

miał nie śmierdzieć czosnkiem

mi jakoś nie przeszkadza ten zapach, wręcz go w ogóle nie czuję..

[Bayka]

to fajnie, że Ci nie przeszkadza, aż dziwne, że mi przeszkadza, bo ja ogólnie uwielbiam czosnek ale jak otworzyłam dziś ten słoik, to jakoś zajechało mi z niego, hm, nie wiem, puki co nie naolejowałam włosów, bo dziś niestety czasu nie miałam, a ja na noc nie olejuję włosów, tylko na kilka godzin w dzień, mam nadzieję, że dam radę jjutro

[alevE]

Trzymam kciuki Wiesz, zatykasz nos i dajesz

[Bayka]

Napisane przez alevE

Trzymam kciuki Wiesz, zatykasz nos i dajesz

haha no a jak! mówią: chcesz być piękna to cierp

[ladynath]

Dziewczynki, i jak ten olej?? Jak efekty?? Jak porost??

czekam na recenzję oleju i odświeżam wątek

[moniczka_90]

Napisane przez ladynath

Dziewczynki, i jak ten olej?? Jak efekty?? Jak porost??

czekam na recenzję oleju i odświeżam wątek

ja używam za mało regularnie żeby ocenić porost itp. powiem tylko, że miałam nie małe problemy ze sóra głowy, coś jakby mega lupież, swędząca skóra głowy i nie wiadomo co jeszcze, po kilku aplikacjach oliwy czosnkowej przeszło jak ręką odjął tzn. uzywałam tez szamponu przeciwłupiezowego i wcierek od dermatologa ale oliwa się na pewno do tego przyczyniła

[CaroLina90]

Ja używam olejek dopiero od tygodnia ( już widzę różnice co do jakości włosa) a poleciła mi go moja ciocia - u niej efekt był kolosalny! Z zapuszczaniem włosów męczę się już rok bardzo powoli mi to idzie..Polecam stosowanie olejka czosnkowego + tabletki ( stosowałam już wszystkie możliwe, Belisa póki co to mój numer jeden) + nawilżanie końcówek, aby to co urosło u góry, nie skruszyło się na dole... w tym wypadku używam olejku kokosowego (przepięknie pachnie) ale może tez być jedwab do włosów, najlepszy z biosilka A najważniejsza jest wytrwałość i wiara, że coś to pomaga ;P

[ladynath]

Oo super A mogłabyś opisać historię Cioci w skrócie? Tzn. z czym pomógł jej ten olej i dlaczego zaczęła go używać
Nie polecam jedwabiu, bo to zbiór silikonów (z biosilka ma w dodatku alcohol denat - z moich farbowanych na blond włosów robil siano;/), a nie odżywka. Włosy wyglądają ładnie, ale tylko pozornie... Polecam wygooglować parę informacji na temat silikonów - przydatne w życiu!
Olej kokosowy (czysty, bez parafiny, zimnotłoczony, nierafinowany) także polecam ;D cudo dla włosów i skóry. Pozdrawiam

[moniczka_90]

Napisane przez CaroLina90

Ja używam olejek dopiero od tygodnia ( już widzę różnice co do jakości włosa) a poleciła mi go moja ciocia - u niej efekt był kolosalny! Z zapuszczaniem włosów męczę się już rok bardzo powoli mi to idzie..Polecam stosowanie olejka czosnkowego + tabletki ( stosowałam już wszystkie możliwe, Belisa póki co to mój numer jeden) + nawilżanie końcówek, aby to co urosło u góry, nie skruszyło się na dole... w tym wypadku używam olejku kokosowego (przepięknie pachnie) ale może tez być jedwab do włosów, najlepszy z biosilka A najważniejsza jest wytrwałość i wiara, że coś to pomaga ;P

z Biosilka jest najlepszy ? no chyba nie bardzo jak napisała ladynath ten jedwab ma alkohol w składzie co ci tylko wysuszy włosy więc radzę co go zmienic

[Bayka]

Napisane przez ladynath

Dziewczynki, i jak ten olej?? Jak efekty?? Jak porost??

czekam na recenzję oleju i odświeżam wątek

a ja nie zdąrzyłam ani razu użyć na włosy oleju czosnkowego, bo zapomniałam kupić olej i nie miałam na czym smażyć więc zużyłam czosnkowy muszę zrobić jeszcze raz

[alevE]

A mi raczej nie pomógl :/

[Bayka]

Napisane przez alevE

A mi raczej nie pomógl :/

a długo go stosowałaś i z dużą częstotliwością?

[panna tofu]

...

[alevE]

Napisane przez Bayka

a długo go stosowałaś i z dużą częstotliwością?

2 miesiące, 2 dni w tyg

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Aczkolwiek wydaje mi się, że już nic nie pomoże moim włosom :/

[Bayka]

Napisane przez alevE

2 miesiące, 2 dni w tyg

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Aczkolwiek wydaje mi się, że już nic nie pomoże moim włosom :/

no to dosc stosowałaś, żeby zobaczyc pierwsze efekty, może faktycznie Ci nie pomógł...nie wiem
nie pisz tak, napewno nie jest tak zle, dobra pielęgnacja może zdziałać cuda, widac to na wizażu tylko troche wiary

[alevE]

Napisane przez Bayka

no to dosc stosowałaś, żeby zobaczyc pierwsze efekty, może faktycznie Ci nie pomógł...nie wiem
nie pisz tak, napewno nie jest tak zle, dobra pielęgnacja może zdziałać cuda, widac to na wizażu tylko troche wiary

Ahh nie wiem, nie wiem.. chyba zostaje mi się pogodzić z tym, że mam nędznie mało włosów

[Bayka]

Napisane przez alevE

Ahh nie wiem, nie wiem.. chyba zostaje mi się pogodzić z tym, że mam nędznie mało włosów

jak Ty masz takie negatywne myśli to nic dziwnego, że włosków nie przybywa nie no żartuje ale naprawdę, ja np mam taki problem, że mi się sypią garsciami, dosłownie, ale próbuję, może coś w końcu zadziała, bo widzę, że dziewvczyny, które stosuje te wizażowe metody naprawdę maja sie czym chwalic na głowie, jak oglądam zdjęcia przed i po, to wierzę i sama próbuję, napewno dasz rade i Ty, wszystkie damy rade. Widziałam, że pytałaś o olej lniany, pij go, podobno efekty sa duże, sama bym chciała, ale ja nie mam mozliwości niestety. Trzymam kciuki, coś w końcu musi zadziałać

[alevE]

Napisane przez Bayka

jak Ty masz takie negatywne myśli to nic dziwnego, że włosków nie przybywa nie no żartuje ale naprawdę, ja np mam taki problem, że mi się sypią garsciami, dosłownie, ale próbuję, może coś w końcu zadziała, bo widzę, że dziewvczyny, które stosuje te wizażowe metody naprawdę maja sie czym chwalic na głowie, jak oglądam zdjęcia przed i po, to wierzę i sama próbuję, napewno dasz rade i Ty, wszystkie damy rade. Widziałam, że pytałaś o olej lniany, pij go, podobno efekty sa duże, sama bym chciała, ale ja nie mam mozliwości niestety. Trzymam kciuki, coś w końcu musi zadziałać

no mi też strasznie włosy wypadają. Już nie przejmuję się długością, ale oby mniej wypadały... Hmm spróbuje pić ten olej

[Bayka]

Napisane przez alevE

no mi też strasznie włosy wypadają. Już nie przejmuję się długością, ale oby mniej wypadały... Hmm spróbuje pić ten olej

spróbuj pic olej, może dasz radę pic pokrzywę i drożdże albo tabletki drożdżowe, jakieś wcierki we włosy, a jak dalej nie pomoże to musisz iśc do lekarza, bo to moga byc problemy hormonalne albo ze skóra głowy.

[alevE]

Napisane przez Bayka

spróbuj pic olej, może dasz radę pic pokrzywę i drożdże albo tabletki drożdżowe, jakieś wcierki we włosy, a jak dalej nie pomoże to musisz iśc do lekarza, bo to moga byc problemy hormonalne albo ze skóra głowy.

Pilam sok ze swiezych pokrzyw tez z 2 miesiace, no i z pol miesiaca pilam drozdze Sprobuje pic herbate pokrzywowa, to nie to samo, co ta naleweczka zrobiona przez mame, ale zawsze cos
Mi tak wypadaja wlosy łohoho od lat, przyzwyczailam się, ale ostatnio chciałam to zmienić

[Bayka]

Napisane przez alevE

Pilam sok ze swiezych pokrzyw tez z 2 miesiace, no i z pol miesiaca pilam drozdze Sprobuje pic herbate pokrzywowa, to nie to samo, co ta naleweczka zrobiona przez mame, ale zawsze cos
Mi tak wypadaja wlosy łohoho od lat, przyzwyczailam się, ale ostatnio chciałam to zmienić

to masz tak jak ja, ale ja myslałam, że tak ma byc, że to normalne, aż tu nagle zgłębiłam temat i okazuje się że nie! więc prbuje wszystkie możliwe wizażowe metody ale jak nie pomoże, to do lekarza pójde, tylko problem w tym, że ci lekarze tu gdzie mieszkam to o kant tyłka obic za przeproszeniem, taki to mi powie że mam jeśc więcej warzyw owoców i ryb i bedzie ok a mi to nic nien da bo ja to robię i tak