Bez prostownicy się obywamy, o swe włosy dbamy! - cz. II ;)

[say-hello]

Napisane przez karmazynka99

milego wyjazdu



a mnie kusi zeby do włosów coś kupić, bo mam na razie tlko 2 odzywki w domu d/s :O

ja cały czas walczę ze sobą, w tym miesiącu wydałam już tyle kasy... a wish lista ciągle rośnie muszę kupić odżywkę alterry, masło shea z mypy, olej ze słodkich migdałów i milion innych rzeczy. ale powstrzymuję się do wypłaty

[syla929]

Ja nie prostuję od września 2009
Tzn. pierwsze kilka miesięcy wcale nie prostowałam, teraz grzywkę i sporadycznie całe włosy. Ale są zdrowe, nie rozdwojone. Nie to co za czasów prostowania.

[karmazynka99]

Napisane przez moooniek

mnie też kusi, ale mam tego za dużo już ;d

Nicole, przy cieniowanych włosach zawsze się kruszą końcówki.
jak obcinasz tylko te najdłuższe, zeby wyrównać to te inne się kruszą

ja mialam ale troche zuzyłam, troche powydawalam innym :P

Napisane przez say-hello

ja cały czas walczę ze sobą, w tym miesiącu wydałam już tyle kasy... a wish lista ciągle rośnie muszę kupić odżywkę alterry, masło shea z mypy, olej ze słodkich migdałów i milion innych rzeczy. ale powstrzymuję się do wypłaty

mi rosnie szczegulnie jak przegladam wizaż ktoś napisał ze cos mu pomoglo, a ja zaraz to musze miec :P

[garfieldek]

Ja zauwazylam, ze zaraz po myciu i kilka godzin po mam super mieciutkie, nawlizone wlosy, a juz na drugi dzien szorstkie, matowe i oklapniete ;/

TZ kupil mi wczoraj odzywke z Isany (tą zachwalana na wizazu z rozowa nakretka, takze dzis zamierzam ja zastosowac )

[moniczka_90]

Napisane przez nicole89

Ja również witam wszystkie nowe nieprostujące!

Oj dziewczyny, powiem Wam, podłamana jestem. Nie prostuję od ponad 2 miesięcy, nie złamałam się ani razu, olejuję co 2 noc, nakładam różne maseczki, wcierki, a wlosy dalej sie kruszą. Zauwazyłam to wczoraj po suszeniu włosów w czarnej bluzce, mialam na niej mnostwo jednocentrymetrowych, urwanych koncowek suszyc na razie musze (Ale zimnym nawiewem), bo sa tak okropnie wycieniowane, że sie ukladaja kazdy w inna strone. Co miesiac podcinam, zeby wyrownac cieniowanie, ale... dobilo mnie to kruszenie, myslalam, ze juz jest lepiej

Niestety ale z suszarki tez powinnaś zrezygnowac, zimny nawiew czy nie ciepły ale niszczy, sam wiatr przecież niszczy włosy. Też mi się kiedyś kruszyły końce także wiem co przeżywasz, nic tylko usiąść i płakać... musisz systematycznie scinac i jak to zawsze w kłóko powtarzała FryzjerstwoMojaPasja, musisz jesciąc do zdrowej części bo to, ze zetniesz troche zniszczonej to nic to nie da, moze trzeba będzie radykalnie ciąc ale nic innego nie zrobisz, jak włos jest zniszczony tak, ze sie juz kruszy to nczym tego nie odbudujesz, nawet najlepszym olejem i maska

Napisane przez moooniek

mnie też kusi, ale mam tego za dużo już ;d

Nicole, przy cieniowanych włosach zawsze się kruszą końcówki.
jak obcinasz tylko te najdłuższe, zeby wyrównać to te inne się kruszą

WHAT ?! a skąd taka śmiała teoria ? co ma rodzaj fryzury do tego czy sie kruszą czy nie ?! Ja mam cieniowane i nic mi sie nie kruszy wiec Twoja teoria sie chyba nie sprawdza

[karmazynka99]

Napisane przez garfieldek

Ja zauwazylam, ze zaraz po myciu i kilka godzin po mam super mieciutkie, nawlizone wlosy, a juz na drugi dzien szorstkie, matowe i oklapniete ;/

TZ kupil mi wczoraj odzywke z Isany (tą zachwalana na wizazu z rozowa nakretka, takze dzis zamierzam ja zastosowac )

o tez ja chialam przetestować isane , daj znac jak sie spisala ;d

[SlodkaGrzesznica90]

Napisane przez moniczka_90

Niestety ale z suszarki tez powinnaś zrezygnowac, zimny nawiew czy nie ciepły ale niszczy, sam wiatr przecież niszczy włosy. Też mi się kiedyś kruszyły końce także wiem co przeżywasz, nic tylko usiąść i płakać... musisz systematycznie scinac i jak to zawsze w kłóko powtarzała FryzjerstwoMojaPasja, musisz jesciąc do zdrowej części bo to, ze zetniesz troche zniszczonej to nic to nie da, moze trzeba będzie radykalnie ciąc ale nic innego nie zrobisz, jak włos jest zniszczony tak, ze sie juz kruszy to nczym tego nie odbudujesz, nawet najlepszym olejem i maska

ojej nawet mnie nie strasz mi niestety się kruszą włosy przez częste rozjaśnianie, ale co innego robić jak mi jest brzydko w ciemnych włosach i tylko w jaśniuteńkim blondzie jest mi ładnie no nic póki co daję radę bez suszarki i prostownicy, nawet nie spinam ich w kucyk i muszę powiedzieć że wcale nie wyglądają jak siano ( no może troszeńkę )
Jestem z siebie dumna że po tylu rocznym ciągłym prostowaniu daję radę bez
jeśli chodzi o tą naftę ( bo nie miałam nawet czasu kiedy odpisać ) to ok zakupię ją sobie ale powiedzcie dziewczyny jak ją nakładacie, czy jest bezpieczna dla włosów blond chodzi mi o to czy nie przyciemni mi koloru itd) bo zauważyłam że co forum, co jakieś wiadomości o nafcie to inne teorie

[nicole89]

Nie wiedziałam, ze cieniowanie włosów może wpływać na to, że się kruszą :O ehhh bede podcinac i wyrownywać, maskara. Dołuje fakt, że dba się o włosy,a efekty mierne

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez SlodkaGrzesznica90

ojej nawet mnie nie strasz mi niestety się kruszą włosy przez częste rozjaśnianie, ale co innego robić jak mi jest brzydko w ciemnych włosach i tylko w jaśniuteńkim blondzie jest mi ładnie no nic póki co daję radę bez suszarki i prostownicy, nawet nie spinam ich w kucyk i muszę powiedzieć że wcale nie wyglądają jak siano ( no może troszeńkę )
Jestem z siebie dumna że po tylu rocznym ciągłym prostowaniu daję radę bez
jeśli chodzi o tą naftę ( bo nie miałam nawet czasu kiedy odpisać ) to ok zakupię ją sobie ale powiedzcie dziewczyny jak ją nakładacie, czy jest bezpieczna dla włosów blond chodzi mi o to czy nie przyciemni mi koloru itd) bo zauważyłam że co forum, co jakieś wiadomości o nafcie to inne teorie

Heh, mi trochę przyciemniła a raczej "zażółciła" jak ja stosowałam, jak byłam jeszcze blondynka.

[moniczka_90]

Napisane przez nicole89

Nie wiedziałam, ze cieniowanie włosów może wpływać na to, że się kruszą :O ehhh bede podcinac i wyrownywać, maskara. Dołuje fakt, że dba się o włosy,a efekty mierne

co ma piernik do wiatraka cieniowanie nie wpływa na to czy sie krusza czy nie, ja mam cieniowane i według tej teorii powinnam być juz dawno łysa.

[nicole89]

Napisane przez moniczka_90

co ma piernik do wiatraka cieniowanie nie wpływa na to czy sie krusza czy nie, ja mam cieniowane i według tej teorii powinnam być juz dawno łysa.

No też mnie dziwi ta teoria. W moim wypadku cieniowanie zniszczyło włosy chyba o tyle, że było robione degażówkami (które jak słyszałam "miażdzą włos"?), a ja mam włosy cienkie i delikatne. Poza tym sprawilo, ze wizualnie wygladaja gorzej. Mysle, że gdyby były wycieniowane zwyklymi nożyczkami byłoby lepiej. Co mnie podkusiło

[moniczka_90]

Napisane przez SlodkaGrzesznica90

ojej nawet mnie nie strasz mi niestety się kruszą włosy przez częste rozjaśnianie, ale co innego robić jak mi jest brzydko w ciemnych włosach i tylko w jaśniuteńkim blondzie jest mi ładnie no nic póki co daję radę bez suszarki i prostownicy, nawet nie spinam ich w kucyk i muszę powiedzieć że wcale nie wyglądają jak siano ( no może troszeńkę )
Jestem z siebie dumna że po tylu rocznym ciągłym prostowaniu daję radę bez
jeśli chodzi o tą naftę ( bo nie miałam nawet czasu kiedy odpisać ) to ok zakupię ją sobie ale powiedzcie dziewczyny jak ją nakładacie, czy jest bezpieczna dla włosów blond chodzi mi o to czy nie przyciemni mi koloru itd) bo zauważyłam że co forum, co jakieś wiadomości o nafcie to inne teorie

nafta nie przyciemnia wlosów, robi jedynie to co robi każdy inny olej czyli zamyka łuski włosa i tym sposobem włosy optycznie wyglądają na ciemniajsze ale nie jest to trwałe przyciemnienie przy blondach rzeczywiscie mogą z platyny troche zżółknąć przez takie zamknięcie łusek
tak przynajmniej mi to tłumaczyła pewna znawczyni olejowania na wizażu

[moooniek]

Napisane przez moniczka_90

co ma piernik do wiatraka cieniowanie nie wpływa na to czy sie krusza czy nie, ja mam cieniowane i według tej teorii powinnam być juz dawno łysa.

nie o to mi chodziło..
chodzi o to, że ma włosy cieniowane i prostowała..
czyli zniszczyła sobie włosy.
i jak obcina te najdłuższe, żeby wyrównać to reszta dalej zostaje zniszczona..

[SlodkaGrzesznica90]

Napisane przez nicole89

No też mnie dziwi ta teoria. W moim wypadku cieniowanie zniszczyło włosy chyba o tyle, że było robione degażówkami (które jak słyszałam "miażdzą włos"?), a ja mam włosy cienkie i delikatne. Poza tym sprawilo, ze wizualnie wygladaja gorzej. Mysle, że gdyby były wycieniowane zwyklymi nożyczkami byłoby lepiej. Co mnie podkusiło

ja miałam zawsze cieniowane włosy, bo tak chciałam ale jakiś czas temu moja fryzjerka powiedziała że nie będzie mi ich cieniować bo tym bardziej będzie widać że są połamane, i jeszcze bardziej się zniszczą więc ścieła mi je na prosto. tak więć chyba coś w tym prawdy jest.
dodam też że ja wtedy miałam już zniszczone włosy jak wcześniej pisałam przez ciągle prostowanie i rozjaśnianie więc wydaje mi się że jeśli ktoś ma zdrowe włosy to chyba samo cieniowanie ich nie niszczy. Fryzjerka poprostu nie chciała pogarszać stanu moich włosów.

[moniczka_90]

Napisane przez moooniek

nie o to mi chodziło..
chodzi o to, że ma włosy cieniowane i prostowała..
czyli zniszczyła sobie włosy.
i jak obcina te najdłuższe, żeby wyrównać to reszta dalej zostaje zniszczona..

dlatego jak się idzie do fryzjera to się mówi, ze sie chce zapuścić do równych włosów i prosi się zeby z długości wzieła np 4 cm a z cieniowanych 0,5 cm dla samego odświerzenia koncówek, po problemie. Ja tak ostatnio zrobiłam i nie narzekam, nic mi się nie dzieje z włosami

[moooniek]

Napisane przez moniczka_90

dlatego jak się idzie do fryzjera to się mówi, ze sie chce zapuścić do równych włosów i prosi się zeby z długości wzieła np 4 cm a z cieniowanych 0,5 cm dla samego odświerzenia koncówek, po problemie. Ja tak ostatnio zrobiłam i nie narzekam, nic mi się nie dzieje z włosami

no to jak tak, to przecież wiadomo

[garfieldek]

Ja wlasnie tez odkad pamietam cieniowalam wlosy i tu byl moj blad. Teraz zapuszczam je i chce sciac na prosto

[moniczka_90]

Napisane przez SlodkaGrzesznica90

ja miałam zawsze cieniowane włosy, bo tak chciałam ale jakiś czas temu moja fryzjerka powiedziała że nie będzie mi ich cieniować bo tym bardziej będzie widać że są połamane, i jeszcze bardziej się zniszczą więc ścieła mi je na prosto. tak więć chyba coś w tym prawdy jest.
dodam też że ja wtedy miałam już zniszczone włosy jak wcześniej pisałam przez ciągle prostowanie i rozjaśnianie więc wydaje mi się że jeśli ktoś ma zdrowe włosy to chyba samo cieniowanie ich nie niszczy. Fryzjerka poprostu nie chciała pogarszać stanu moich włosów.

z tym się mogę zgodzić, jak cieniowanie masz na całej głowie to jakby ktoś stana za Toba to wszędzie na kazdej długości włosów miałabys zniszczone chucherka i wyglądałoby to znacznie gorzej niż jakbyś miała równej długosci włosy i zniszczone końcówki sama fryzjerka powiedziała, ze "bardziej bedzie WIDAć połamane", jest to raczej tylko różnica optyczna

ja mam już zdrowe włosy i cieniowanie w niczym mi nie przeszkadza (poza tym, ze najwyższa warstwa sie beznadziejnie czasem wywinie ale to juz wina genów)

[moooniek]

Napisane przez moniczka_90

z tym się mogę zgodzić, jak cieniowanie masz na całej głowie to jakby ktoś stana za Toba to wszędzie na kazdej długości włosów miałabys zniszczone chucherka i wyglądałoby to znacznie gorzej niż jakbyś miała równej długosci włosy i zniszczone końcówki sama fryzjerka powiedziała, ze "bardziej bedzie WIDAć połamane", jest to raczej tylko różnica optyczna

ja mam już zdrowe włosy i cieniowanie w niczym mi nie przeszkadza (poza tym, ze najwyższa warstwa sie beznadziejnie czasem wywinie ale to juz wina genów)

ja też najprawdopodobniej włosy pocieniuję, ale to jak już będą dłuższe troche..

[nicole89]

Dziewczyny to powiedzcie mi jak ma powiedzieć fryzjerce, żeby obcieła mi włosy? bo teraz (jeśli chodzi o cieniowanie) przypominaja włosy tej aktorki (zdjęcie w załączniku): Nie są wycieniowane tak standardowo, warstwami, tylko każde pasmo jest innej długości ;/

[moniczka_90]

Napisane przez nicole89

Dziewczyny to powiedzcie mi jak ma powiedzieć fryzjerce, żeby obcieła mi włosy? bo teraz (jeśli chodzi o cieniowanie) przypominaja włosy tej aktorki (zdjęcie w załączniku): Nie są wycieniowane tak standardowo, warstwami, tylko każde pasmo jest innej długości ;/

a chcesz zapuszczać do równej dlugości tak ? no to powiedz tak jak pisałam wyżej czyli chcesz ściąc z długości x cm a z tych cieniowanych to dosłownie 0,5 cm dla samego odświerzenia koncówek najlepiej jakby to zrobiła sprawdzona przez Ciebie fryzjerka, ktora znasz i wiesz jak obcina mozesz tez troche panikowac podczas strzyzenia i mowic "ale prosze nie za krótko bo na prawde chce zapuscic !" itp

[nicole89]

Ok mam nadzieję tylko, że da radę wychwycić te pocieniowane pasma i równo przyciać, bo naprawdę każde jest innej długości. Dziękuję

[amadziaz]

No moje włosy są cieniowane i się kruszą ale jak już będą bardzo długie to mam zamiar odświeżyć to cieniowanie

[natalkaa7522]

Ja mam cieniowane ale kruszą się ale nie wiem czemu No, ale na razie idę pozbyć się kilku cm w tym tygodniu

[moniczka_90]

a ja już sama nie wiem czy chce się pozbywac cieniowania czy chce je zostawić

[garfieldek]

Ja jestem pewna na 99,99%, ze chce sie pozbyc cieniowania

[amadziaz]

Ja wolę cieniowanie

[say-hello]

a ja zawsze obcinałam na prosto i teraz mnie bardzo kusi cieniowanie ale mam cienkie włosy, więc raczej nie będzie to dobrze wyglądać. zmuszę się do obcięcia na prosto, tak tradycyjnie

[moooniek]

Napisane przez say-hello

a ja zawsze obcinałam na prosto i teraz mnie bardzo kusi cieniowanie ale mam cienkie włosy, więc raczej nie będzie to dobrze wyglądać. zmuszę się do obcięcia na prosto, tak tradycyjnie

a ja właśnie zawsze miałam cieniowane, a teraz obciełam na prosto..
i chcę je tak zapuścić

[immortal_soul]

1) Taylor Momsen!
2) nie miałam internetu wczoraj wieczorem (a raczej w nocy), a tu tyle postów już ;o
3) zrobiłam sobie wczoraj maskę z: jajka, oliwy z oliwek, mleka, miodu, majonezu, olejku rycynowego, oleju z pestek winogron i trochę kallosa trzymałam ze 3 godzinki dzisiaj włosy są świetne w dotyku, mięciutkie i w ogóle, ale nadal okropnie wyglądają ;( nie wiem, czy to się zmieni...

[amadziaz]

immortal_soul baaardzo eksperymentalna maseczka, nie za bardzo obciąża włosy?