Polecamy:

suzana · 2006-10-19, 13:18

Cytat:

Napisane przez ethel

ojeju... wy to naprawdę kochacie....ja też lubię, ale nie tak bardzo... znaczy lubię, ale nie mogę

czytająć wasze wypowiedzi, chcialam poprostu ubrać buty i pobiec.... mam pytanko.... mam chore serduszko... tzn. jak za dużo biegam, czy mam za duży wysilek fizyczny, to łapie mnie bezdech i prawie że mdleje... co mam z tym zrobić?? chcę biegać...ale nie mogę

to nie jest sprawa wytrzymalości, ani nierownego oddechu.. to serce. poradźcie!! ściskam cieplutko!!!

Ojejku, to dość poważne pytanie i chyab tylko lekarz powinien na nie odpowiedzieć

Martenkaaa · 2006-10-19, 15:11

A ja dzisiaj z samiutkiego ranka bylam biegac

Pobiegalam 40minutek troche sie porozciagalam i do domku..nie robie tego ,zeby zgubic kalorie ,ale dla swojej przyjemnosci,kondycji,i wiekszej muskulatury?

Tak czy siak poki jest pogoda biegam po lesie i wdycham fresh air

annLee · 2006-10-19, 19:27

suzana-jak egzaminy?bom ciekawa

w zeszłą sobotę miały być chyba

cóż za choróbsko Cię dopadło?
kuruj się kochana,jeszcze swoje wybiegasz a nie wyleczona choroba ciągnie się i odzywa głęboką czkawką,więc lepiej nie ryzykować

intryguje mnie też Twój avatar

czy to Ty?
superaśny

ja mam nadzieję,że jutro uda mi się pobiegać rano,choć zimno brrrr....

witam kolejne maniaczki biegania

uważajcie-to uzależnia

suzana · 2006-10-19, 20:14

annLee nie podeszłam do tego egzaminu w związku z chorobą, ale pierwszy stopień zaliczyłam śpiewająco. Teraz czekam na list polecony z terminem. A na avatarze nie jestem ja, chociaż moja siostra usilnie twierdzi, że to ja po przeróbkach photoshopa

dzięki za pamięć

annLee · 2006-10-20, 09:53

no to gratuluję

następne to już tylko formalność

3maj się cieplutko

i wykuruj porządnie

co do avataru-to zgadzam się z siostrą

idealnie do Ciebie pasuje

LeeMaster · 2006-10-24, 10:43

To ja wam cos o sobie opowiem. Ja zaczalem biegac dzieki mojej ukochanej

Na poczatku to bylo kilka km (ok. 4), potem zaczalem sie rozkrecac. To bylo ok. maja/czerwca tego roku. Na wakacjach jakos przestalem (dlugo bylem chory a w sierpniu juz ciagle padalo). Zaczalem znow od polowy wrzesnia. Ale tym razem z grubej rury. Doszlo do tego, ze srednio 2 razy w tygodniu biegam po 14km + naleze do grupy jogging'owej + 2 razy w tygodniu silownia. Cos wspanialego, jakie to fajne uczucie, gdy jest sie zmeczonym po wlasnie takim wysilku. Ale nie wolno tez przesadzac... Ja ostatnio przegialem chyba. W niedziele przebieglem 28km i dzisiaj dopiero do siebie doszedlem <sux> :

Martenkaaa · 2006-10-24, 13:39

Dzisiaj o 7rano 30minut biegania i trocge gimnastyki-ale fajnie bylo

andzya · 2006-10-24, 14:08

ja narazie musze zaprzestac biegania z powodu zaistnialych okolicznosci ...

a Wam dziewczynki jak idzie?mi sie juz przytylo,z 48 do 51,ale lepiej sie czuje,poza tym zrobilam sie jakos tak bardziej jedrna tu i owdzie

LeeMaster · 2006-10-24, 14:38

Cytat:

Napisane przez andzya

ja narazie musze zaprzestac biegania z powodu zaistnialych okolicznosci ...

a Wam dziewczynki jak idzie?mi sie juz przytylo,z 48 do 51,ale lepiej sie czuje,poza tym zrobilam sie jakos tak bardziej jedrna tu i owdzie

No ja wlasnie odwrotnie - z 82 do 75 kg i coraz lepiej mi idzie

andzya · 2006-10-24, 15:26

Cytat:

Napisane przez LeeMaster

No ja wlasnie odwrotnie - z 82 do 75 kg i coraz lepiej mi idzie

no a wszystko wskazuje na to,ze jeszcze mi sie przytyje

LeeMaster · 2006-10-24, 17:01

Cytat:

Napisane przez andzya

no a wszystko wskazuje na to,ze jeszcze mi sie przytyje

A zgadza sie, skoro masz przerwe w sporcie to niewatpliwie nabierzesz troche wagi. I w sumie dobrze, bo jak pisalas - 48kg to strasznie malo

Ja pracuje natomiast we wszelkie mozliwe sposoby aby kilogramy zbedne zrzucic. Do tego propaguje sport w kazdym towarzystwie jako najzdrowszy tryb zycia (juz 4 osoby przekonalem

andzya · 2006-10-24, 17:28

Cytat:

Napisane przez LeeMaster

A zgadza sie, skoro masz przerwe w sporcie to niewatpliwie nabierzesz troche wagi.

zeby to byla tylko przerwa w sporcie ...

LeeMaster · 2006-10-24, 20:04

Cytat:

Napisane przez andzya

zeby to byla tylko przerwa w sporcie ...

To jakas dluzsza przerwa bedzie ?

Czy moze dozywotnia rezygnacja z powodu kontuzji ?

suzana · 2006-10-24, 20:13

Cytat:

Napisane przez annLee

no to gratuluję

następne to już tylko formalność

3maj się cieplutko

i wykuruj porządnie

co do avataru-to zgadzam się z siostrą

idealnie do Ciebie pasuje

serdeczne dzięki

Cytat:

Napisane przez andzya

ja narazie musze zaprzestac biegania z powodu zaistnialych okolicznosci ...

Aniu, ale mam skojarzenie

Ja dziś znowu skatowałam się na skakance, ale wysiłek był nieprównywalny z bieganiem

annLee · 2006-10-24, 21:07

ja też dzisiaj rano pobiegałam

cieplutko było

od razu lepiej się poczułam po wczorajszym obrżarstwie

anydza-gratuluję

który?
dbaj o siebie koffana

EDIT-jak to faceci są mało domyślni

hihi · 2006-10-24, 23:13

Cytat:

Napisane przez Nati02

Velvet skoro po 10 minutach polubilas bieganie, to jak dojdziesz do 30 minut to bedziesz je kochac

Powodzenia

Ja obecnie jak nie pobiegam sobie godzinkę, to czuję się totalnie nie do życia - dopiero po godzinie biegania i porządnym rozciąganiu mogę zacząć żyć i czuję energię - uzależnia jak nie wiem co i... żyć bez tego nie można! Proszę uważać!

Biegać po kawie? Pomaga, szkodzi, czy po prostu po tym można?

andzya · 2006-10-25, 10:27

Cytat:

Napisane przez suzana

serdeczne dzięki

Aniu, ale mam skojarzenie

Aniu a jakie masz skojarzenie?

LeeMaster · 2006-10-25, 10:55

Cytat:

Napisane przez annLee

anydza-gratuluję

który?
dbaj o siebie koffana

EDIT-jak to faceci są mało domyślni

WOW ! andzya, spodziewasz sie bejbixa ?

suzana · 2006-10-25, 11:17

Cytat:

Napisane przez andzya

Aniu a jakie masz skojarzenie?

że mogę być "wirtualną" ciocią

Nati02 · 2006-10-25, 16:11

Cytat:

Napisane przez suzana

że mogę być "wirtualną" ciocią

Też tak pomyślałam

A ja nie biegam. Przerwa na jakieś 2 tygodnie z powodu zapalenia uszu

annLee · 2006-10-25, 17:49

Cytat:

Napisane przez Nati02

A ja nie biegam. Przerwa na jakieś 2 tygodnie z powodu zapalenia uszu

kuruj się Nati

zdrówko najważniejsze

3maj się w ciepełku i dbaj o uszka

zdążysz jeszcze swoje wybiegać

pobiegam jutro za Ciebie

VelvetDream · 2006-10-25, 23:41

wciągające jest to bieganie!
tylko napiszcie, wolicie rankiem pobiegać czy wieczorem? bo nie mam siły, żeby zmobilizować się do wczesnego wstawania (tj. przed 9 :P), ale jeśli biega się wtedy lepiej, to może się skuszę...

tymczasem, biegnę spać

dobranoc!

annLee · 2006-10-26, 10:06

Velvet-każdy lubi coś innego

ale nie ma to większego znaczenia-kiedy.
ja wolę rano-bo wtedy nie mam wymówek i nie jestem zmęczona
poza tym daje mi to energię na cały dzień
spróbuj biegać przez jakiś czas rano a póżniej wieczorem i wybierz co Ci bardziej odpowiada.

LeeMaster · 2006-10-26, 10:53

Mnie sie wydaje, ze najlepiej jest biegac w srodku dnia. Rano mozna rowniez - ale po dobrej rozgrzewce. W srodku dnia kregi a wlasciwie przestrzenie miedzykregowe nie sa ani rozciagniete ani zbite. To jest optymalna forma kregoslupa. Jak czlowiek wstaje rano, to jest "dretwy" wiec dodatkowo trzeba zrobic rozgrzewke. Wieczorem odradza sie uprawiania sportu. Kregoslup jest "zbity" (to dlatego czlowiek wieczorem jest nizszy) a stopy opuchniete.

suzana · 2006-10-26, 10:58

Dla mnie najlepszą porą na bieganie (najbardziej optymalną) okazały się dwa przedziały czasowe :12-14 i 17-18. Siłowo również ćwiczy mi się najlepiej w tych godzinach. Rano jestem nie do życia, jeżli chodzi o jakikolwiek sport i o dziwo wieczorem w okolicach 21 jestem w stanie wykrzesać z siebie potężną dawkę energii.

Nati02 · 2006-10-26, 12:36

AnnLee dziekuje

Chcialam sobie pobiegac w przyszłym tygodniu, ale jak powiedziałam to na głos (ze przykryje sobie uszka i pobiegne) to myslalam, ze mnie zlińczują

Jednak mysle ze od 6 listopada rusze w trase

Suzanko pozne godziny wieczorne dla mnie tez są wspaniałe. Lubię biegać ok 21-22 wtedy jest super. Siłowo spróbuje rano, przed zajęciami, a jak nie będę w stanie do życia to przeniosę się na popołudnie.

annLee · 2006-10-26, 19:10

Nati-biegałam dzisiaj za Ciebie również

i powiem Ci,że dawno mi się tak dobrze nie biegało

rewelacja!Pogoda cudna i szłam jak przeciąg

nie obyło się również bez kolejnych komentarzy

-chyba jednak wolę wcześnie rano-kiedy nikogo prawie nie ma.
kiedyś nie wyobrażałam sobie biegać rano-lubiłam się kryć w czeluściach nocy

teraz lubię rano-świetny początek dnia!co do rozciągania to prawda

staram się porządnie porozciągać i rozruszać przed wyjściem z domu

Martenkaaa · 2006-10-26, 19:37

Ja uwielbiam biegac rano tak gdzies pomiedzy 7-10

Dzisiaj tez bylam sobie pobiegac w pobliskim lasku ,ale tak dalam sobie w kosc ,ze pozniej bylam troche zmecczona,ale nic...dla tego wspanialego uczucia zawsze warto!!!

Nati02 · 2006-10-26, 19:57

AnnLee az ślinka mi leci na mysl o bieganiu... taka śliczna pogoda. Nadrobie to wszystko

Komentarze? Z reguły biegac z playerem, wiec nie słysze. Ostatnio jak biegałam słyszałam typu "ale tyłeczek". Co najmniej niesmaczne

annLee · 2006-10-26, 20:07

Nati-pewnie dlatego tak dobrze mi się biegało,bo biegłam z Tobą

nadrobisz-spokojnie

przymierzam się do zakupu mp3-,bo discmana nie mam gdzie włożyć

i może w końcu przestanę słyszeć komentarze..choć nie powiem-większość mnie rozbawia na długo

np.dzisiaj pan za mną krzyknął:"...i jest!!!złoto dla tej pani!!!już słyszę jak brzęczą złote medale na szyi!!!brawo! brawo!"

skąd to się ludziom bierze?

2006-10-19, 15:11	#1052
Martenkaaa Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska centralna Wiadomości: 929	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) A ja dzisiaj z samiutkiego ranka bylam biegac Pobiegalam 40minutek troche sie porozciagalam i do domku..nie robie tego ,zeby zgubic kalorie ,ale dla swojej przyjemnosci,kondycji,i wiekszej muskulatury? Tak czy siak poki jest pogoda biegam po lesie i wdycham fresh air __________________ The greatest glory in living lies not in never failing, but rising every time we fall! Wiesz Prosiaczku czasem nawet przyjaźń znika jak miodek Kubusia... Dzięki bezgranicznej mocy mojej podświadomości nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych Wytrwać w dążeniu do celu

2006-10-19, 19:27	#1053
annLee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 9 268	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) suzana-jak egzaminy?bom ciekawa w zeszłą sobotę miały być chyba cóż za choróbsko Cię dopadło? kuruj się kochana,jeszcze swoje wybiegasz a nie wyleczona choroba ciągnie się i odzywa głęboką czkawką,więc lepiej nie ryzykować intryguje mnie też Twój avatar czy to Ty? superaśny ja mam nadzieję,że jutro uda mi się pobiegać rano,choć zimno brrrr.... witam kolejne maniaczki biegania uważajcie-to uzależnia

2006-10-19, 20:14	#1054
suzana Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-12 Lokalizacja: Jego serce Wiadomości: 7 389	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) annLee nie podeszłam do tego egzaminu w związku z chorobą, ale pierwszy stopień zaliczyłam śpiewająco. Teraz czekam na list polecony z terminem. A na avatarze nie jestem ja, chociaż moja siostra usilnie twierdzi, że to ja po przeróbkach photoshopa dzięki za pamięć __________________ "Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

2006-10-20, 09:53	#1055
annLee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 9 268	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) no to gratuluję następne to już tylko formalność 3maj się cieplutko i wykuruj porządnie co do avataru-to zgadzam się z siostrą idealnie do Ciebie pasuje

2006-10-24, 10:43	#1056
LeeMaster Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 22	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) To ja wam cos o sobie opowiem. Ja zaczalem biegac dzieki mojej ukochanej Na poczatku to bylo kilka km (ok. 4), potem zaczalem sie rozkrecac. To bylo ok. maja/czerwca tego roku. Na wakacjach jakos przestalem (dlugo bylem chory a w sierpniu juz ciagle padalo). Zaczalem znow od polowy wrzesnia. Ale tym razem z grubej rury. Doszlo do tego, ze srednio 2 razy w tygodniu biegam po 14km + naleze do grupy jogging'owej + 2 razy w tygodniu silownia. Cos wspanialego, jakie to fajne uczucie, gdy jest sie zmeczonym po wlasnie takim wysilku. Ale nie wolno tez przesadzac... Ja ostatnio przegialem chyba. W niedziele przebieglem 28km i dzisiaj dopiero do siebie doszedlem <sux> :

2006-10-24, 13:39	#1057
Martenkaaa Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska centralna Wiadomości: 929	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) Dzisiaj o 7rano 30minut biegania i trocge gimnastyki-ale fajnie bylo __________________ The greatest glory in living lies not in never failing, but rising every time we fall! Wiesz Prosiaczku czasem nawet przyjaźń znika jak miodek Kubusia... Dzięki bezgranicznej mocy mojej podświadomości nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych Wytrwać w dążeniu do celu

2006-10-24, 14:08	#1058
andzya Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 4 547	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) ja narazie musze zaprzestac biegania z powodu zaistnialych okolicznosci ... a Wam dziewczynki jak idzie?mi sie juz przytylo,z 48 do 51,ale lepiej sie czuje,poza tym zrobilam sie jakos tak bardziej jedrna tu i owdzie __________________ Run Girl Run !

2006-10-24, 21:07	#1065
annLee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 9 268	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) ja też dzisiaj rano pobiegałam cieplutko było od razu lepiej się poczułam po wczorajszym obrżarstwie anydza-gratuluję który? dbaj o siebie koffana EDIT-jak to faceci są mało domyślni

2006-10-25, 23:41	#1072
VelvetDream Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Trójmiasto Wiadomości: 172	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) wciągające jest to bieganie! tylko napiszcie, wolicie rankiem pobiegać czy wieczorem? bo nie mam siły, żeby zmobilizować się do wczesnego wstawania (tj. przed 9 :P), ale jeśli biega się wtedy lepiej, to może się skuszę... tymczasem, biegnę spać dobranoc! __________________ jestem niepoważna

2006-10-26, 10:06	#1073
annLee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 9 268	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) Velvet-każdy lubi coś innego ale nie ma to większego znaczenia-kiedy. ja wolę rano-bo wtedy nie mam wymówek i nie jestem zmęczona poza tym daje mi to energię na cały dzień spróbuj biegać przez jakiś czas rano a póżniej wieczorem i wybierz co Ci bardziej odpowiada.

2006-10-26, 10:53	#1074
LeeMaster Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 22	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) Mnie sie wydaje, ze najlepiej jest biegac w srodku dnia. Rano mozna rowniez - ale po dobrej rozgrzewce. W srodku dnia kregi a wlasciwie przestrzenie miedzykregowe nie sa ani rozciagniete ani zbite. To jest optymalna forma kregoslupa. Jak czlowiek wstaje rano, to jest "dretwy" wiec dodatkowo trzeba zrobic rozgrzewke. Wieczorem odradza sie uprawiania sportu. Kregoslup jest "zbity" (to dlatego czlowiek wieczorem jest nizszy) a stopy opuchniete.

2006-10-26, 10:58	#1075
suzana Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-12 Lokalizacja: Jego serce Wiadomości: 7 389	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) Dla mnie najlepszą porą na bieganie (najbardziej optymalną) okazały się dwa przedziały czasowe :12-14 i 17-18. Siłowo również ćwiczy mi się najlepiej w tych godzinach. Rano jestem nie do życia, jeżli chodzi o jakikolwiek sport i o dziwo wieczorem w okolicach 21 jestem w stanie wykrzesać z siebie potężną dawkę energii. __________________ "Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

2006-10-26, 12:36	#1076
Nati02 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 8 320	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) AnnLee dziekuje Chcialam sobie pobiegac w przyszłym tygodniu, ale jak powiedziałam to na głos (ze przykryje sobie uszka i pobiegne) to myslalam, ze mnie zlińczują Jednak mysle ze od 6 listopada rusze w trase Suzanko pozne godziny wieczorne dla mnie tez są wspaniałe. Lubię biegać ok 21-22 wtedy jest super. Siłowo spróbuje rano, przed zajęciami, a jak nie będę w stanie do życia to przeniosę się na popołudnie. __________________ Życie to ciągłe ryzyko.

2006-10-26, 19:10	#1077
annLee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 9 268	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) Nati-biegałam dzisiaj za Ciebie również i powiem Ci,że dawno mi się tak dobrze nie biegało rewelacja!Pogoda cudna i szłam jak przeciąg nie obyło się również bez kolejnych komentarzy -chyba jednak wolę wcześnie rano-kiedy nikogo prawie nie ma. kiedyś nie wyobrażałam sobie biegać rano-lubiłam się kryć w czeluściach nocy teraz lubię rano-świetny początek dnia!co do rozciągania to prawda staram się porządnie porozciągać i rozruszać przed wyjściem z domu

2006-10-26, 19:37	#1078
Martenkaaa Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Polska centralna Wiadomości: 929	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) Ja uwielbiam biegac rano tak gdzies pomiedzy 7-10Dzisiaj tez bylam sobie pobiegac w pobliskim lasku ,ale tak dalam sobie w kosc ,ze pozniej bylam troche zmecczona,ale nic...dla tego wspanialego uczucia zawsze warto!!! __________________ The greatest glory in living lies not in never failing, but rising every time we fall! Wiesz Prosiaczku czasem nawet przyjaźń znika jak miodek Kubusia... Dzięki bezgranicznej mocy mojej podświadomości nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych Wytrwać w dążeniu do celu

2006-10-26, 19:57	#1079
Nati02 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 8 320	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) AnnLee az ślinka mi leci na mysl o bieganiu... taka śliczna pogoda. Nadrobie to wszystko Komentarze? Z reguły biegac z playerem, wiec nie słysze. Ostatnio jak biegałam słyszałam typu "ale tyłeczek". Co najmniej niesmaczne __________________ Życie to ciągłe ryzyko.

2006-10-26, 20:07	#1080
annLee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 9 268	Dot.: Dla miłośników BIEGANIA :) Nati-pewnie dlatego tak dobrze mi się biegało,bo biegłam z Tobą nadrobisz-spokojnie przymierzam się do zakupu mp3-,bo discmana nie mam gdzie włożyć i może w końcu przestanę słyszeć komentarze..choć nie powiem-większość mnie rozbawia na długo np.dzisiaj pan za mną krzyknął:"...i jest!!!złoto dla tej pani!!!już słyszę jak brzęczą złote medale na szyi!!!brawo! brawo!" skąd to się ludziom bierze?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)