Polecamy:

tyszka_ · 2011-10-28, 00:11

Cytat:

Napisane przez f_ola

ojj oglądam. I dzięki niemu wiem o tym by jeść półtłuste mleko i twarożki jak też o tych substancjach szkodliwych w serkach kanapkowych. I zaczęłam czytać etykiety

A Kasię uwielbiam

Tylko szkoda,że kasują te odcinki tak szybko. Przegapiłam ten o pomidorach

Łaaał whisky jestem w szoku. Ja robiłam keratynę wiosną- potem szampon dla dzieci i raz na dwa tygodnie szampon, olej i maska z keratyny i włosy są ekstra.(dałam 150zł za te kosmetyki ale są wydajne-zużyłam połowe dopiero) Nie są wprawdzie proste jak na poczatku, ale nie puszą się,nie elektryzują się, kiedy pada i jest wilgotno- na luzie mogę sobie latać bez parasolki a włosy trochę podklapną albo się lekko pofalują

Jak chce proste- wyprostuje prostownicą po umyciu i są proste jak struny do kolejnego mycia.

Ja czasami oglądałam w tv jak się trafiło, ale bez szczególnej uwagi. Dopiero jakiś czas temu się zainteresowałam bardziej tematem jakości naszego jedzenia i nadrabiam odcinki na necie. Dopiero 1 sezon obejrzałam i ze 2 odcinki drugiego. Właściwie to ciągle tam wracam i oglądam po kilka razy. Najczęściej po wizycie w markecie i lekturze etykietek

Kasie od razu polubiłam

Dobra ja się już zamykam. Własnie zjadłam 3 kromy z pastą z tuńczyka (od wczoraj się przegryzła i jest pyszna

). Czeka mnie jeszcze co najmniej 4-5 godzin zabawy z pracą inżynierską. Dziś chyba wcale nie pośpie a rano do promotora yhhh. Życzcie mi szczęścia

Dobranoc

f_ola · 2011-10-28, 00:34

Cytat:

Napisane przez tyszka_

Dobra ja się już zamykam. Własnie zjadłam 3 kromy z pastą z tuńczyka (od wczoraj się przegryzła i jest pyszna

). Czeka mnie jeszcze co najmniej 4-5 godzin zabawy z pracą inżynierską. Dziś chyba wcale nie pośpie a rano do promotora yhhh. Życzcie mi szczęścia

Dobranoc

owocnej pracy.
Ja spędzam nocke z historią

Cytat:

Napisane przez whisky79

Ja niestety mam wybitnie podatne na puszenie i falowanie.Mi wystarczy,ze zwiaze gumka i sie takie odcisniete zrobia w tym miejscu

Ja za sam zabieg wydalam 160 f a ze teraz sie lecze prywatnie zeby moc miec kiedys bejbika to nie stac mnie na takie wydatki...A powiedz,Tobie tez keratyna odbarwila wlosy?/

Nie odbarwiła mi włosów

Do Polski wbijaj- za zabieg 300-400 zł w zależności od długości włosów- a ja mam długie

A czym myłaś potem włosy? Mi fryzjerka mówiła,że to ważne żeby myć szamponami bez soli- na zmianę ten keratynowy i dziecięcy

Chociaż mi kasy było szkoda i myłam tym z keratyną co 2 tygodnie a yteraz co miesiąc. A co jakiś czas stosować dobre kosmetyki fryzjerskie z keratyną- inaczej szybko efekt minie. Rajuuu szybko Ci minął efekt. A tyle kasy wydałaś. Też bym była wkurzona jakby włosy znowu strajkowały.
Bejbik ważniejszy od włosów

no i jaki kosztowny będzie!

whisky79 · 2011-10-28, 00:51

Ja uzywalam tylko szamponow,odzywek i maski bez soli i parabenow(kupilam w salonie,gdzie robilam prostowanie)a mimo to szybko efekt minal...Coz,juz takie mam te swoje wlosy,nic chyba nie poradze.Moze na swieta na Grouponie wyczaje promocje na zabieg to zrobie znowu bo trafi mnie cos chyba przy tych wlosach.

f_ola · 2011-10-28, 01:15

Cytat:

Napisane przez whisky79

Ja uzywalam tylko szamponow,odzywek i maski bez soli i parabenow(kupilam w salonie,gdzie robilam prostowanie)a mimo to szybko efekt minal...Coz,juz takie mam te swoje wlosy,nic chyba nie poradze.Moze na swieta na Grouponie wyczaje promocje na zabieg to zrobie znowu bo trafi mnie cos chyba przy tych wlosach.

pewnie. będzie taniej w PL

MaryAnne · 2011-10-28, 01:45

Cytat:

Napisane przez f_ola

Mary Anne Bo tu panuje bajzel dietetyczny. I wspieranie wspieraniem super!
Też mam wsparcie i mam nadzieje że wespre kogoś. Jak Bottega była z Nami cześciej to porządek panował i ład posiłkowy. A krzyczę miedzy innymi dlatego,że jedzenie tysiąca kalorii lub tysiąca dwustu wymaga by wszystko było cacy z wartościami odżywczymi

A jak dziewczyny wytrzymują to widać będzie po jakimś czasie. U biednej Plagi chyba już widać

Kiedy widzę jak jecie to mi się nóż w kieszeni otwiera- bo nie dostarczacie ważnych. Ktoś w NCJ napisał,że wątki na wspólnym odchudzaniu częściej krzywdzą niż pomagają- bo wszystkie dziewczyny na wątku wspierają się tylko w liczeniu kalorii lub jedzeniu czegokolwiek byleby tylko schudnąć

ja to Cię w ogóle podziwiam

za zapał, wiedzę, konsekwencje i w ogóle, że Ci się chce

że wątki krzywdzą, to może bym nie powiedziała, ale często po prostu nic nie dają. raczej mam wrażenie, że dziewczyny które za bardzo wszystko przycinają po kilku dniach rzucają się na słodycze po prostu. a potem od nowa... i w sumie to nie wiem czy nie wychodzi gorzej, niż gdyby jadły normalnie... sama święta nie jestem, ale przynajmniej mam świadomość tego co robię. ale ja już przebiłam się przez tysiące informacji o komponowaniu diety, liczenie makroskładników plus testy na własnym organizmie i teraz potrzebuję głównie wsparcia

no i czasem naprostowania jak czegoś nie zauważam

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

to uczucie, gdy wstajesz z życiowych dołów dzięki ludziom, którzy cię wspierają, mimo ze sama w to nie wierzysz... nagle to ty jesteś tą osobą, którą się docenia, pyta o rady itd... TO DZIĘKI WAM!!

no nawet nie żartuj! przecież to TY masz w podpisie napisane ile schudłaś, a nie my za Ciebie

LadyTo0fat · 2011-10-28, 02:02

Cytat:

Napisane przez f_ola

kocham Cię

a raczej producentów almette
wszystkie turki,hochlandy i inne mają zagęstniki! Po wszytskich swiętych kupuje almette

Ja chyba też zainwestuję!

---------- Dopisano o 02:02 ---------- Poprzedni post napisano o 01:59 ----------

Cytat:

Napisane przez f_ola

owocnej pracy.
Ja spędzam nocke z historią

Taa, ja też mam dziś randkę z historią, jak widać, bo już 2 :O

Aż musiałam wytrąbić dwie kawy, czego zazwyczaj w ogóle nie piję, bo nie przepadam.

I ten programik z tvn sobie może obejrzę trochę w Internecie, przy większej ilości wolnego czasu.

tyszka_ · 2011-10-28, 02:39

Cytat:

Napisane przez LadyTo0fat

Ja chyba też zainwestuję!

---------- Dopisano o 02:02 ---------- Poprzedni post napisano o 01:59 ----------

Taa, ja też mam dziś randkę z historią, jak widać, bo już 2 :O

Aż musiałam wytrąbić dwie kawy, czego zazwyczaj w ogóle nie piję, bo nie przepadam.

I ten programik z tvn sobie może obejrzę trochę w Internecie, przy większej ilości wolnego czasu.

Co ja bym dała, żeby się historii pouczyć

Rzygać mi się chce tą inżynierką. Ja jestem jakaś psychiczna - poważnie. Nie umiałam się za to zabrać totalnie. Wszystko zawsze robię na ostatnią chwile. Jakby mi się tylko chciało trochę przyłożyć, to już w czerwcu bym to cholerstwo obroniła. A zwlekam do ostatniej chwili. Normalnie żałosne. Cierpie na patologiczne odkładanie wszystkiego na później.
No i w dodatku kawy nie lubię. Wydoiłam dzbanek czerwonej herbaty. Czy ona w nadmiarze szkodzi?

To już mój drugi dziś. Ze 3 litry tego będzie :|

Scio · 2011-10-28, 08:17

Cytat:

Napisane przez tyszka_

Ja czasami oglądałam w tv jak się trafiło, ale bez szczególnej uwagi. Dopiero jakiś czas temu się zainteresowałam bardziej tematem jakości naszego jedzenia i nadrabiam odcinki na necie. Dopiero 1 sezon obejrzałam i ze 2 odcinki drugiego. Właściwie to ciągle tam wracam i oglądam po kilka razy. Najczęściej po wizycie w markecie i lekturze etykietek

Kasie od razu polubiłam

Dobra ja się już zamykam. Własnie zjadłam 3 kromy z pastą z tuńczyka (od wczoraj się przegryzła i jest pyszna

). Czeka mnie jeszcze co najmniej 4-5 godzin zabawy z pracą inżynierską. Dziś chyba wcale nie pośpie a rano do promotora yhhh. Życzcie mi szczęścia

Dobranoc

Gdzie oglądasz?

Co o włosów moje są w tragicznym stanie. Lecą garściami i na drugi dzień po mysiu są już tłuste

Ale to normalne po porodzie. Muszę sobie kupić heratkę pokrzywową.

Trzymam

za pracę i spotkanie z promotorem.

mroowi · 2011-10-28, 08:38

ja wczoraj chyba miałam za dużo białka, nabiału bo mnie aż brzuch bolał
mały jogurt naturalny na sniadanie i kefir 400ml na drugie (nadprogramowy ale to po siłowni tak mi się go chciało)...
potem miał być wiejski ale zrezygnowałam już no i latte na SOJOWYM wypiłam zamiast chudą ...

ja nadal nie widzę spadku wagi, od 1.09 tylko 2 kg... masakra jakaś
to mnie strasznie de-motywuje...

LadyTooFat w tym czasie aż 8,5 kg schudła...
więc mam jakieś porównanie

mogę prosić o opinie nt. sojowego mleka i przetworów np tofu?
czy jest dobry na redukcji??
dzięki

kupiłam sobie jeszcze dużo czerwonej herbaty... rooibos
słyszałam że dobra przy red.... ale czy to prawda?

czwarta_plaga_egipska · 2011-10-28, 08:42

Cześć, dziewczyny.
Korzystając z odrobiny wolnego czasu przed wyjściem, przyszłam Wam napisać, co z moimi wynikami.

Muszę przyznać, że idąc do ośrodka miałam złe przeczucia.

Jednak wszystkie wartości są w normie. Wszystkie. Bez wyjątków. Dla mnie najważniejsze są:

Czerwone krwinki - 5,02 (norma 4,00 - 5,20)
Hemoglobina - 14,0 (norma 11,5 - 15,7)
Glukoza - 84,02 (norma 70,00 - 105,00)
Cholesterol całkowity - 165,40 (norma 140,00 - 200,00)

Nie ma mowy o żadnych niedoborach żelaza. Bałam się, że dietą uprosiłam się o anemię.
I wreszcie pozbyłam się problemów z cukrem i cholesterolem.

A teraz lecę na spotkanie z Bronkiem Komorowskim!

MaryAnne · 2011-10-28, 09:51

Cytat:

Napisane przez czwarta_plaga_egipska

Cześć, dziewczyny.
Korzystając z odrobiny wolnego czasu przed wyjściem, przyszłam Wam napisać, co z moimi wynikami.

Muszę przyznać, że idąc do ośrodka miałam złe przeczucia.

Jednak wszystkie wartości są w normie. Wszystkie. Bez wyjątków. Dla mnie najważniejsze są:

Czerwone krwinki - 5,02 (norma 4,00 - 5,20)
Hemoglobina - 14,0 (norma 11,5 - 15,7)
Glukoza - 84,02 (norma 70,00 - 105,00)
Cholesterol całkowity - 165,40 (norma 140,00 - 200,00)

Nie ma mowy o żadnych niedoborach żelaza. Bałam się, że dietą uprosiłam się o anemię.
I wreszcie pozbyłam się problemów z cukrem i cholesterolem.

Super! Gratulacje

f_ola · 2011-10-28, 10:07

4Plago to ekstra! Ale z tym samopoczuciem musisz coś zrobić i osłabieniem

mroowi za dużo nabiału utrudnia chudnięcie

Każdy chudnie indywidualnie. Każdy musi znaleźć sposób na siebie. Z tarczycą wszystko w porządku?A z ruchem? Jesz różnorodnie- 1-1,5g białka na kilogram aktualnej masy ciała? A rzeczy z NNKT?
Scio herbatka to dobry pomysł, ale herbatka sypana, a nie w torebkach. Serio po porodzie takie kiksy wychodzą z organizmem? Odechciewa się dziecii od razu- haha jak dobrze że mi to nie grozi. Pomyziaj Agatkęęęę

tyszka_ w nadmiarze wszystko szkodzi

Kciukaaaaaaaaaaa amy!
LadyTo0fat i jak historijaaa? Moja dobrze

Lubie historię, ale na studiach z nią przesadzająąąąą. Zabiłabym,żeby móc wziać do łapek kodeksa albo ustawyyy jakieś

MaryAnne ależ ja te wszystkie błędy dietetyczne na własnym tyłku przetestowałam.Nie jestem cyborgiem. Dzikie diety, głodówki jakieś, kompulsy, jedzenie emocjonalne, nawet i wymiotować mi się zdarzyło, potem tarczyca, tycie, słodyczoholizm.... A to wszystko za młodu, kiedy głupia koza byłam. Ale żołądek mam jeden tak samo jak nerwy- i biedaczek zaczął strajkować. Całe wakacje spędziłam nad doktoryzowaniem się nad własnym ciałem,zdrowym jedzeniem itd

Jak zdrowie Mary Anne?

Ale fajnie. Mam zakwassyyyy. Poezja

Idę się zbieraaaać. Trzymajcie się!

tyszka_ · 2011-10-28, 11:26

Tyle z tego wyszło, ze z promotorem dopiero jutro lub w niedziele się widzę. No nic, dopieszczę jeszcze prace

Cytat:

Napisane przez Scio

Gdzie oglądasz?

Co o włosów moje są w tragicznym stanie. Lecą garściami i na drugi dzień po mysiu są już tłuste

Ale to normalne po porodzie. Muszę sobie kupić heratkę pokrzywową.

Trzymam

za pracę i spotkanie z promotorem.

O tutaj klik

Cytat:

Napisane przez mroowi

ja wczoraj chyba miałam za dużo białka, nabiału bo mnie aż brzuch bolał
mały jogurt naturalny na sniadanie i kefir 400ml na drugie (nadprogramowy ale to po siłowni tak mi się go chciało)...
potem miał być wiejski ale zrezygnowałam już no i latte na SOJOWYM wypiłam zamiast chudą ...

ja nadal nie widzę spadku wagi, od 1.09 tylko 2 kg... masakra jakaś
to mnie strasznie de-motywuje...

LadyTooFat w tym czasie aż 8,5 kg schudła...
więc mam jakieś porównanie

mogę prosić o opinie nt. sojowego mleka i przetworów np tofu?
czy jest dobry na redukcji??
dzięki

kupiłam sobie jeszcze dużo czerwonej herbaty... rooibos
słyszałam że dobra przy red.... ale czy to prawda?

Skoro waga cos opornie leci, może trzeba powprowadzac jakieś zmiany w jadłospisie?
Czerowną herbate pije od jakiegoś czasu. Dzbanek dziennie przynajmniej. Nie pije jej aby mi "pożarła tłuszcz", tylko dla smaku w sumie. Wg. mnie nie ma co się nastawiać na spektakularne efekty. Bez naszej pracy i wytrwałości kg cudownie nie znikną. No chyba, że liposukcja haha

Cytat:

Napisane przez czwarta_plaga_egipska

Cześć, dziewczyny.
Korzystając z odrobiny wolnego czasu przed wyjściem, przyszłam Wam napisać, co z moimi wynikami.

Muszę przyznać, że idąc do ośrodka miałam złe przeczucia.

Jednak wszystkie wartości są w normie. Wszystkie. Bez wyjątków. Dla mnie najważniejsze są:

Czerwone krwinki - 5,02 (norma 4,00 - 5,20)
Hemoglobina - 14,0 (norma 11,5 - 15,7)
Glukoza - 84,02 (norma 70,00 - 105,00)
Cholesterol całkowity - 165,40 (norma 140,00 - 200,00)

Nie ma mowy o żadnych niedoborach żelaza. Bałam się, że dietą uprosiłam się o anemię.
I wreszcie pozbyłam się problemów z cukrem i cholesterolem.

A teraz lecę na spotkanie z Bronkiem Komorowskim!

Super! Bardzo się ciesze, że masz dobre wyniki.
Ja za 2 tyg pójdę oddać krew to też sobie sprawdzę wyniki przy okazji.
Pozdrów Bronka

Cytat:

Napisane przez f_ola

4Plago to ekstra! Ale z tym samopoczuciem musisz coś zrobić i osłabieniem

mroowi za dużo nabiału utrudnia chudnięcie

Każdy chudnie indywidualnie. Każdy musi znaleźć sposób na siebie. Z tarczycą wszystko w porządku?A z ruchem? Jesz różnorodnie- 1-1,5g białka na kilogram aktualnej masy ciała? A rzeczy z NNKT?
Scio herbatka to dobry pomysł, ale herbatka sypana, a nie w torebkach. Serio po porodzie takie kiksy wychodzą z organizmem? Odechciewa się dziecii od razu- haha jak dobrze że mi to nie grozi. Pomyziaj Agatkęęęę

tyszka_ w nadmiarze wszystko szkodzi

Kciukaaaaaaaaaaa amy!
LadyTo0fat i jak historijaaa? Moja dobrze

Lubie historię, ale na studiach z nią przesadzająąąąą. Zabiłabym,żeby móc wziać do łapek kodeksa albo ustawyyy jakieś

MaryAnne ależ ja te wszystkie błędy dietetyczne na własnym tyłku przetestowałam.Nie jestem cyborgiem. Dzikie diety, głodówki jakieś, kompulsy, jedzenie emocjonalne, nawet i wymiotować mi się zdarzyło, potem tarczyca, tycie, słodyczoholizm.... A to wszystko za młodu, kiedy głupia koza byłam. Ale żołądek mam jeden tak samo jak nerwy- i biedaczek zaczął strajkować. Całe wakacje spędziłam nad doktoryzowaniem się nad własnym ciałem,zdrowym jedzeniem itd

Jak zdrowie Mary Anne?

Ale fajnie. Mam zakwassyyyy. Poezja

Idę się zbieraaaać. Trzymajcie się!

Nooo tak, ale czy 3 litry to już nadmiar czy jeszcze norma?

Widzę, że dużo już przeżyłaś ze swoim zdrowiem. Jak widać na prawdę dużo doświadczenia Ci to dało. Ciesze się, że teraz świecisz przykładem dla innych.

Dobrze, że Cię tu mamy

Bottega · 2011-10-28, 11:33

Melduję, że u mnie dziś ważenie było

Waga ok. 2.5h po posiłku (wcześniej nie mogłam) 76,9kg

Od pon zleciało mi 0,9kg

eureka... nareszcie coś ruszyło! Lącznie to już 11,6kg mniej

Jestem przeszczęśliwa!

f_ola · 2011-10-28, 12:03

Cytat:

Napisane przez tyszka_

Tyle z tego wyszło, ze z promotorem dopiero jutro lub w niedziele się widzę. No nic, dopieszczę jeszcze prace

Nooo tak, ale czy 3 litry to już nadmiar czy jeszcze norma?

Widzę, że dużo już przeżyłaś ze swoim zdrowiem. Jak widać na prawdę dużo doświadczenia Ci to dało. Ciesze się, że teraz świecisz przykładem dla innych.

Dobrze, że Cię tu mamy

Dla Ciebie norma, dla mnie nadmiar

Świecę najpierw głupotą Tyszka xD
Może i teraz jest dobrze i mogę być w pewnym sensie przykładem- ale może temu jestem przewrażliwiona i tak poprawiam Was, bo wiem jak ciężko mi było się odbić od dna.

Dopieszczaj pracęę! Niech promotorowi kapcie spadną z wrażenia kiedy ją przeczyta

Cytat:

Napisane przez Bottega

Melduję, że u mnie dziś ważenie było

Waga ok. 2.5h po posiłku (wcześniej nie mogłam) 76,9kg

Od pon zleciało mi 0,9kg

eureka... nareszcie coś ruszyło! Lącznie to już 11,6kg mniej

Jestem przeszczęśliwa!

brawoooooooooooooooooo!

Jadłospis na dziś:

3 sernikowe placuszki z łyżeczką konfitury owocowej i małą płaską łyżką masła orzechowego+herbata zielona imbirowocytrynowa
jabłko
obiad biowayowski będzie.
bułka razowa z wędzoną piersią kurczaka i połową ogórka zielonego
wasowe cudo kanapkowe i do pociągu zabieram kefir,wieśniaka i dużoo mineralnej
na rano koło 6-7 przewiduje musli torebkowe popite sokiem,grejpfruta i planuje zakupić serek homo na dworcu

MaryAnne · 2011-10-28, 12:38

Cytat:

Napisane przez f_ola

Jadłospis na dziś:

3 sernikowe placuszki z łyżeczką konfitury owocowej i małą płaską łyżką masła orzechowego+herbata zielona imbirowocytrynowa
jabłko
obiad biowayowski będzie.
bułka razowa z wędzoną piersią kurczaka i połową ogórka zielonego
wasowe cudo kanapkowe i do pociągu zabieram kefir,wieśniaka i dużoo mineralnej
na rano koło 6-7 przewiduje musli torebkowe popite sokiem,grejpfruta i planuje zakupić serek homo na dworcu

całą noc będziesz jechać pociągiem? o rety
ja ze zdrowiem średnio, bo ciągle męczy mnie ropny katar, nie wiem czy obejdzie się bez antybiotyku. mam nadzieję, że się obejdzie, bo z powodu problemów z jelitami, każdy antybiotyk to jest rzeźnia dla mojego organizmu, a zazwyczaj efekt niewielki. my dzisiaj też jedziemy do rodziny i zastanawiam się jak mi te cztery dni "żywieniowo" wyjdą, ale zamierzam nie wpadać w panikę

whisky79 · 2011-10-28, 12:46

plago-ciesze sie,ze wyniki w normie.
U mnie znow brak spadku-ok 3 listopada mam miec @ a przy moim leczeniu puchne okropnie

Powinnam sie niby cieszyc,ze schudlam 15kg ale...to tak bardzo bylo w czasie rozlozone

Na jutro prosze o dyspenze-mam urodziny i spedzam je w gronie znajomych i swojego TZ wiec nie bede siedziec o serku wiejskim raczej

Bottega · 2011-10-28, 13:02

f_ola, dziękuję

Chyba daleko masz do domu, co? Tak patrzę, że jadłospis na cały dzień, a dopiero o 7 będziesz na dworcu.
Mniaam konfitury... kocham konfuitury mojej Mamy

niestety skończyły mi się

Eldo_rado · 2011-10-28, 14:23

Cytat:

Napisane przez MaryAnne

no nawet nie żartuj! przecież to TY masz w podpisie napisane ile schudłaś, a nie my za Ciebie

bez wsparcia bym tego nie zrobiła

wybOrOowa · 2011-10-28, 14:52

Witam dziewczyny popołudniową porą ale żeście się rozpisały Ólalala

u mnie dzisiaj tak :
1 śniadanko : kawa z mlekiem i słodzik , płatki owsiane i otręby z musli na mleku
2 śniadanko: bułka z serem i muller froop czy jak się to tam nazywa
obiad : grillowany cycek z kurczaka z dużym pomidorem / kawa z mlekiem i słodzik
podwieczorek : właśnie tutaj zawsze jest problem u mnie co tu skonsumować na podwieczorek ;/
kolacja : 2 kromki ciemnego z jajecznicą z jednego jajka /zielona herba

u mnie dzisiaj jakoś słonecznie i ciepło aż pospacerowaliśmy dwie godzinki no i zaraz troszkę poćwiczę

PLAGO cieszę się że wyszły ok badanie

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

bez wsparcia bym tego nie zrobiła

ale najważniejsza była i jest twoja chęć walki , samozaparcia i konsekwencji

czwarta_plaga_egipska · 2011-10-28, 14:55

Bronek jest mistrzem. Razem z moim dziekanem stworzyli cudowny duet gapowatych, poczciwych, urokliwych starszych panów. Kwiczałam ze śmiechu.

Bottego, gratuluję postępów! Osiągnęłaś już bardzo wiele. Brawa.

Dzisiaj zjadłam/zjem:
I śniadanie: płatki owsiane z migdałami i orzechami laskowymi, 3/4 szklanki mleka
II śniadanie: minigrahamka z szynką z indyka, pomidorem i ogórkiem oraz pół butelki jogurtu pitnego
obiad: omlet z dwóch jajek pieczony w piekarniku z warzywami (brokuł, cebula, papryka we wszystkich możliwych kolorach, pomidorki koktajlowe, szczypiorek) i niskotłuszczową mozarellą
podwieczorek: tarta marchewka z jabłkiem, grejpfrut
kolacja: druga minigrahamka z serkiem wiejskim (i może coś jeszcze?)

Eldo_rado · 2011-10-28, 14:55

Cytat:

Napisane przez wybOrOowa

ale najważniejsza była i jest twoja chęć walki , samozaparcia i konsekwencji

czasem miałam kryzysy straszne, mnóstwo chwil zwątpienia ale w ogólnym rozrachunku chciałam udowodnić sobie, ze potrafię przez to wszystko przejść...teraz życie wynagradza mi cierpienie

wybOrOowa · 2011-10-28, 15:00

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

bez wsparcia bym tego nie zrobiła

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

czasem miałam kryzysy straszne, mnóstwo chwil zwątpienia ale w ogólnym rozrachunku chciałam udowodnić sobie, ze potrafię przez to wszystko przejść...teraz życie wynagradza mi cierpienie

nie wątpię że kryzysy były proste ale po całym przejściu super powiedzieć że warto było prawda? Na pewno nie jednokrotnie jeszcze Ci wynagrodzi i spotka Cię mnóstwo wspaniałych rzeczy

i chwil

ps. pomóżcie z podwieczorkiem bo brak mi pomysłu

whisky79 · 2011-10-28, 15:06

Cytat:

Napisane przez wybOrOowa

nie wątpię że kryzysy były proste ale po całym przejściu super powiedzieć że warto było prawda? Na pewno nie jednokrotnie jeszcze Ci wynagrodzi i spotka Cię mnóstwo wspaniałych rzeczy

i chwil

ps. pomóżcie z podwieczorkiem bo brak mi pomysłu

A moze te placuszki?
http://www.gotujmy.pl/placuszki-twar...sy,109488.html
ja bede je jutro wyprobowywac na sniadanko

Eldo_rado · 2011-10-28, 15:06

Cytat:

Napisane przez wybOrOowa

nie wątpię że kryzysy były proste ale po całym przejściu super powiedzieć że warto było prawda? Na pewno nie jednokrotnie jeszcze Ci wynagrodzi i spotka Cię mnóstwo wspaniałych rzeczy

i chwil

oj tak, już teraz mówię sobie 'widzisz, warto było cierpieć, bo gdy człowiek pokona słabości- dostrzega swoją siłę i inaczej patrzy na życie' ... nabrałam optymizmu, cieszę się dniem, małe porażki staram się obracać na swoją korzyść... nie dam się już złamać! wreszcie czuję, że żyję

wybOrOowa · 2011-10-28, 15:18

Cytat:

Napisane przez whisky79

A moze te placuszki?
http://www.gotujmy.pl/placuszki-twar...sy,109488.html
ja bede je jutro wyprobowywac na sniadanko

niestety mój twaróg chyba jest nie pierwszej świeżości i nadaje się tylko do wyrzucenia

ale może zrobię te homo owsiane tylko czy to aby nie za dużo jak na dziś dzień ?

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

oj tak, już teraz mówię sobie 'widzisz, warto było cierpieć, bo gdy człowiek pokona słabości- dostrzega swoją siłę i inaczej patrzy na życie' ... nabrałam optymizmu, cieszę się dniem, małe porażki staram się obracać na swoją korzyść... nie dam się już złamać! wreszcie czuję, że żyję

no i super i tak trzymaj

może i kiedyś u mnie nastąpi taki dzień że będę mogła tak powiedzieć

Eldo_rado · 2011-10-28, 15:20

Cytat:

Napisane przez wybOrOowa

no i super i tak trzymaj

może i kiedyś u mnie nastąpi taki dzień że będę mogła tak powiedzieć

na pewno nastąpi, wiem to!

wybOrOowa · 2011-10-28, 15:23

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

oj tak, już teraz mówię sobie 'widzisz, warto było cierpieć, bo gdy człowiek pokona słabości- dostrzega swoją siłę i inaczej patrzy na życie' ... nabrałam optymizmu, cieszę się dniem, małe porażki staram się obracać na swoją korzyść... nie dam się już złamać! wreszcie czuję, że żyję

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

na pewno nastąpi, wiem to!

dziękuję kochana za wiarę

ale długa droga jeszcze

Eldo_rado · 2011-10-28, 15:24

Cytat:

Napisane przez wybOrOowa

dziękuję kochana za wiarę

ale długa droga jeszcze

długa i żmudna... ale nie zapominaj, że warto walczyć!

whisky79 · 2011-10-28, 15:29

Cytat:

Napisane przez wybOrOowa

niestety mój twaróg chyba jest nie pierwszej świeżości i nadaje się tylko do wyrzucenia

ale może zrobię te homo owsiane tylko czy to aby nie za dużo jak na dziś dzień?

To moze cos takiego?:Ja dzis planuje na podwieczorek

http://kuchnia.ofeminin.pl/przepisy/...em_200972.aspx

2011-10-28, 00:51	#2013
whisky79 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 286	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) Ja uzywalam tylko szamponow,odzywek i maski bez soli i parabenow(kupilam w salonie,gdzie robilam prostowanie)a mimo to szybko efekt minal...Coz,juz takie mam te swoje wlosy,nic chyba nie poradze.Moze na swieta na Grouponie wyczaje promocje na zabieg to zrobie znowu bo trafi mnie cos chyba przy tych wlosach. __________________ Bylo:80kg...jest 63,8 bedzie:62kg/173cm

2011-10-28, 08:38	#2019
mroowi Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-10 Lokalizacja: stolica z wyboru Wiadomości: 118	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) ja wczoraj chyba miałam za dużo białka, nabiału bo mnie aż brzuch bolał mały jogurt naturalny na sniadanie i kefir 400ml na drugie (nadprogramowy ale to po siłowni tak mi się go chciało)... potem miał być wiejski ale zrezygnowałam już no i latte na SOJOWYM wypiłam zamiast chudą ... ja nadal nie widzę spadku wagi, od 1.09 tylko 2 kg... masakra jakaś to mnie strasznie de-motywuje... LadyTooFat w tym czasie aż 8,5 kg schudła... więc mam jakieś porównanie mogę prosić o opinie nt. sojowego mleka i przetworów np tofu? czy jest dobry na redukcji?? dzięki kupiłam sobie jeszcze dużo czerwonej herbaty... rooibos słyszałam że dobra przy red.... ale czy to prawda? __________________ 84 (1.09.11) -> 82 (22.10) ->78 (27.11) -> 76,6 (11.12) 75 (I cel osiągnięty!!!) -> 72,5 (17.02.12) -> 70 (II cel) -> 65 (III cel)-> ... przy 165 cm Edytowane przez mroowi Czas edycji: 2011-10-28 o 08:35

2011-10-28, 08:42	#2020
czwarta_plaga_egipska Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 412	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) Cześć, dziewczyny. Korzystając z odrobiny wolnego czasu przed wyjściem, przyszłam Wam napisać, co z moimi wynikami. Muszę przyznać, że idąc do ośrodka miałam złe przeczucia. Jednak wszystkie wartości są w normie. Wszystkie. Bez wyjątków. Dla mnie najważniejsze są: Czerwone krwinki - 5,02 (norma 4,00 - 5,20) Hemoglobina - 14,0 (norma 11,5 - 15,7) Glukoza - 84,02 (norma 70,00 - 105,00) Cholesterol całkowity - 165,40 (norma 140,00 - 200,00) Nie ma mowy o żadnych niedoborach żelaza. Bałam się, że dietą uprosiłam się o anemię. I wreszcie pozbyłam się problemów z cukrem i cholesterolem. A teraz lecę na spotkanie z Bronkiem Komorowskim! __________________

2011-10-28, 10:07	#2022
f_ola Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu... Wiadomości: 3 161	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) 4Plago to ekstra! Ale z tym samopoczuciem musisz coś zrobić i osłabieniem mroowi za dużo nabiału utrudnia chudnięcie Każdy chudnie indywidualnie. Każdy musi znaleźć sposób na siebie. Z tarczycą wszystko w porządku?A z ruchem? Jesz różnorodnie- 1-1,5g białka na kilogram aktualnej masy ciała? A rzeczy z NNKT? Scio herbatka to dobry pomysł, ale herbatka sypana, a nie w torebkach. Serio po porodzie takie kiksy wychodzą z organizmem? Odechciewa się dziecii od razu- haha jak dobrze że mi to nie grozi. Pomyziaj Agatkęęęę tyszka_ w nadmiarze wszystko szkodziKciukaaaaaaaaaaa amy! LadyTo0fat i jak historijaaa? Moja dobrze Lubie historię, ale na studiach z nią przesadzająąąąą. Zabiłabym,żeby móc wziać do łapek kodeksa albo ustawyyy jakieś MaryAnne ależ ja te wszystkie błędy dietetyczne na własnym tyłku przetestowałam.Nie jestem cyborgiem. Dzikie diety, głodówki jakieś, kompulsy, jedzenie emocjonalne, nawet i wymiotować mi się zdarzyło, potem tarczyca, tycie, słodyczoholizm.... A to wszystko za młodu, kiedy głupia koza byłam. Ale żołądek mam jeden tak samo jak nerwy- i biedaczek zaczął strajkować. Całe wakacje spędziłam nad doktoryzowaniem się nad własnym ciałem,zdrowym jedzeniem itd Jak zdrowie Mary Anne? Ale fajnie. Mam zakwassyyyy. Poezja Idę się zbieraaaać. Trzymajcie się! __________________ Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com

2011-10-28, 11:33	#2024
Bottega Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 3 171	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) Melduję, że u mnie dziś ważenie było Waga ok. 2.5h po posiłku (wcześniej nie mogłam) 76,9kg Od pon zleciało mi 0,9kg eureka... nareszcie coś ruszyło! Lącznie to już 11,6kg mniej Jestem przeszczęśliwa! __________________ Keep calm and stay legendary

2011-10-28, 12:46	#2027
whisky79 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 286	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) plago-ciesze sie,ze wyniki w normie. U mnie znow brak spadku-ok 3 listopada mam miec @ a przy moim leczeniu puchne okropnie Powinnam sie niby cieszyc,ze schudlam 15kg ale...to tak bardzo bylo w czasie rozlozone Na jutro prosze o dyspenze-mam urodziny i spedzam je w gronie znajomych i swojego TZ wiec nie bede siedziec o serku wiejskim raczej __________________ Bylo:80kg...jest 63,8 bedzie:62kg/173cm

2011-10-28, 13:02	#2028
Bottega Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 3 171	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) f_ola, dziękuję Chyba daleko masz do domu, co? Tak patrzę, że jadłospis na cały dzień, a dopiero o 7 będziesz na dworcu. Mniaam konfitury... kocham konfuitury mojej Mamy niestety skończyły mi się __________________ Keep calm and stay legendary

2011-10-28, 14:55	#2031
czwarta_plaga_egipska Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 412	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) Bronek jest mistrzem. Razem z moim dziekanem stworzyli cudowny duet gapowatych, poczciwych, urokliwych starszych panów. Kwiczałam ze śmiechu. Bottego, gratuluję postępów! Osiągnęłaś już bardzo wiele. Brawa. Dzisiaj zjadłam/zjem: I śniadanie: płatki owsiane z migdałami i orzechami laskowymi, 3/4 szklanki mleka II śniadanie: minigrahamka z szynką z indyka, pomidorem i ogórkiem oraz pół butelki jogurtu pitnego obiad: omlet z dwóch jajek pieczony w piekarniku z warzywami (brokuł, cebula, papryka we wszystkich możliwych kolorach, pomidorki koktajlowe, szczypiorek) i niskotłuszczową mozarellą podwieczorek: tarta marchewka z jabłkiem, grejpfrut kolacja: druga minigrahamka z serkiem wiejskim (i może coś jeszcze?) __________________ Edytowane przez czwarta_plaga_egipska Czas edycji: 2011-10-28 o 14:57

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)