XXL-ki chudną do M-ki :)

[MaryAnne]

Napisane przez LadyTo0fat

A co do tych kurczaków jeszcze - tego też nie rozumiem:
surowa pierś z kurczaka ma 100kcal w 100g, gotowana 150kcal, jak to się dzieje właściwie? Czemu te kalorie nie są takie same? Przecież zawartość mięsa chyba się za bardzo nie zmienia A z ileważy wynoszę także informacje, że białka jest więcej w gotowanym niż surowym. Ja nie rozumiem, w jaki sposób to działa

Dzisiaj jakoś mega szybko mi poleciały kalorie, a nie zjadłam nic bardziej pożywnego, tylko znowu jakieś smakołyki z przepisów. Nadrabiam to teraz jedząc ogromną michę sałatki z pomidora, ogórka, rzodkiewki, pora, kapusty pekińskiej, szczypiorku, ząbku czosnku i jogurtu naturalnego. Oto moja porcja warzyw na dziś A właśnie, nie pamiętam czy o to pytałam (i nie pamiętam, jaka była odpowiedź, jeśli pytałam ) - czy to prawda, że połączenie ogórka świeżego z pomidorem nie jest dobre, bo jakieś tam witaminy uciekaaają?

może z tym kurczakiem to chodzi o to, że 100 gr gotowanej ma tyle? po ugotowaniu ze 100 gr zostaje mniej, więc żeby było 100 gr gotowanego, to musiało być więcej na początku...
świeży ogórek i pomidor - podobno zwiewa witamina C, gdzieś czytałam, że jeśli już razem, to pomidor najpierw

[whisky79]

LadyToofat:"Surowa pierś z kurczaka zawiera dużą ilość wody (ok. 75%). Podczas gotowania część z niej ulega wyparowaniu, powodując ubytek masy piersi (przed 260g po 170g), stąd zarówno wartość energetyczna, jak i odżywcza ulega skoncentrowaniu."

[LadyTo0fat]

Napisane przez whisky79

LadyToofat:"Surowa pierś z kurczaka zawiera dużą ilość wody (ok. 75%). Podczas gotowania część z niej ulega wyparowaniu, powodując ubytek masy piersi (przed 260g po 170g), stąd zarówno wartość energetyczna, jak i odżywcza ulega skoncentrowaniu."

dzięki

[tyszka_]

Napisane przez katiennn

tyszka_ dziękuję! i szaaacuuun za te 22... łaał

Eee było z czego zrzucac to szybko leciało.


Z tymi kurczakami to co to właściwie za różnica.
Ja po prostu ważę pierś przed obróbką i co bym z nią nie robiła kaloryczność z tej surowej liczę. Tylko dodaje kalorie z warzyw/oliwy itd

U mnie dziś tak:

Śniadanie: banan /twaróg półtłusty/ jogurt
2 śniadanie: banan
3 śniadanie : (? )chleb żytni 75g, szynka konserwowa 30g, ser żółty 20g
Obiad: gulasz z kurczaka/warzyw + makaron pełne ziarno 55g.
Podwieczorek: śliwki suszone 30g, migdały 10g, fistaszki 10g.
Kolacja: makrela wędzona 100g i chleb żytni 112g
2 kolacja: twaróg 100g + jogurt nat. 50g.

1820kcal
B 135g
T 56g
W 184g

[Eldo_rado]

Napisane przez Bottega

2 kg to malutko, na pewno sobie poradzisz

3 z haczykiem ostatnio mi się przytyło

[f_ola]

tyszka huehue widzę że Ty też nie wiesz jak nazywać niektóre posiłki
tak samo ważę to co jadam

[tyszka_]

Napisane przez Eldo_rado

3 z haczykiem ostatnio mi się przytyło

oj tam oj tam

Napisane przez f_ola

tyszka huehue widzę że Ty też nie wiesz jak nazywać niektóre posiłki
tak samo ważę to co jadam

Noo, pisze śniadanie, choć te kanapki jadłam po rowerze koło 15:30 haha.
Umarłabym z głodu do obiadu, bo jednak musiałam trochę paprykę poddusić

A moja mami zrobiłą dziś Ratatuj, taki z Winiary "pomysł na...".
Spróbowałam troszkę przed chwilą. Oooooo matko jakie dobre. Muszę poczytać co tam dają, że ma taki pyszny smak i zrobić swoją wersję

[MaryAnne]

Napisane przez tyszka_

U mnie dziś tak:

Śniadanie: banan /twaróg półtłusty/ jogurt
2 śniadanie: banan
3 śniadanie : (? )chleb żytni 75g, szynka konserwowa 30g, ser żółty 20g
Obiad: gulasz z kurczaka/warzyw + makaron pełne ziarno 55g.
Podwieczorek: śliwki suszone 30g, migdały 10g, fistaszki 10g.
Kolacja: makrela wędzona 100g i chleb żytni 112g
2 kolacja: twaróg 100g + jogurt nat. 50g.

ha, miałyśmy taką samą kolację tylko ja nie ważyłam ile zjadłam, a chleb żytni miałam chrupki (z biedronki, więc czysto żytni to nie był ). pycha

[f_ola]

Ja miałam placuszki z ryby na kolacje. Pycha! Ale ryby słodkowodne mi nie podchodzą jakoś. Teraz muszę pilnować się w nocy i skupiiić się na nauce a nie na głupich myslach. Amen.

śniadanie:
5łyżek domowej granoli z żurawiną, migdałami, płatkami owsianymi,żytnimi, pszennymi, miodem i jabłkiem zalane połową szklanki mleka
obiad:
porzadna miseczka kalafiorowej z łyżką jogurtu naturalnego, plasterkiem szynki wiejskiej i mini-grahamką
podwieczorek:
dwa rządki milki z jabłkiem,orzechami i migdałami
kolacja:
sałata lodowa,1/4papryki, pół pomidora, plaster cebuli + placuszki rybne z filetu tilapii,musztardy,mąki,ja jka i łyżeczki oleju rzepakowego
Będzie:
2kolacja:
twaróg z papryką i cebulką

i pewnie wiejskiiii

[tyszka_]

Napisane przez MaryAnne

ha, miałyśmy taką samą kolację tylko ja nie ważyłam ile zjadłam, a chleb żytni miałam chrupki (z biedronki, więc czysto żytni to nie był ). pycha

Ostatnio codziennie wszystko liczę, bo coś mam tendencje do zjadania za mało. Muszę się pilnować
Chleb to już mam zakodowany w głowie ile kroma waży

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez f_ola

Ja miałam placuszki z ryby na kolacje. Pycha! Ale ryby słodkowodne mi nie podchodzą jakoś. Teraz muszę pilnować się w nocy i skupiiić się na nauce a nie na głupich myslach. Amen.

śniadanie:
5łyżek domowej granoli z żurawiną, migdałami, płatkami owsianymi,żytnimi, pszennymi, miodem i jabłkiem zalane połową szklanki mleka
obiad:
porzadna miseczka kalafiorowej z łyżką jogurtu naturalnego, plasterkiem szynki wiejskiej i mini-grahamką
podwieczorek:
dwa rządki milki z jabłkiem,orzechami i migdałami
kolacja:
sałata lodowa,1/4papryki, pół pomidora, plaster cebuli + placuszki rybne z filetu tilapii,musztardy,mąki,ja jka i łyżeczki oleju rzepakowego
Będzie:
2kolacja:
twaróg z papryką i cebulką

i pewnie wiejskiiii

Chyba twaróg z kolacji też dziś zrobię z cebulką i przyprawami. Zawsze zjadam taki "czysty". W ogóle to wcale nie mam na niego ochoty dziś, ale bez niego będzie tylko 1675 kcal. Za mało jak na dzień z rowerowaniem. Do czego to doszło, żeby człowiek na diecie musiał jeść na siłę :P

[wybOrOowa]

Napisane przez f_ola

Wyborowa zdrówka nie zdrófka litości no
Nie musisz specjalnie zwracać uwagi na siebie- my Ciebie widzimy
nie każ mi mysleć że jesteś pokemonem*beczy* bo mam złe wspomnienia z podstawówki!

Bottego lecz się Kochana lecz! No ja na tym etapie jestem co mnie skutecznie rozprasza

nie zwracam specjalnie uwagi na siebie bo nie potrzebuję , a prostu tak piszę jeśli komuś to przeszkadza to już chyba nie mój problem prawda? ja się nie czepiam do waszych błędów , literówek , słówek itp i nie wytykam .
a jak masz ochotę mogę być i pokemonem nie mam z tym problemów

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez tyszka_

Eee było z czego zrzucac to szybko leciało.


Z tymi kurczakami to co to właściwie za różnica.
Ja po prostu ważę pierś przed obróbką i co bym z nią nie robiła kaloryczność z tej surowej liczę. Tylko dodaje kalorie z warzyw/oliwy itd

U mnie dziś tak:

Śniadanie: banan /twaróg półtłusty/ jogurt
2 śniadanie: banan
3 śniadanie : (? )chleb żytni 75g, szynka konserwowa 30g, ser żółty 20g
Obiad: gulasz z kurczaka/warzyw + makaron pełne ziarno 55g.
Podwieczorek: śliwki suszone 30g, migdały 10g, fistaszki 10g.
Kolacja: makrela wędzona 100g i chleb żytni 112g
2 kolacja: twaróg 100g + jogurt nat. 50g.

1820kcal
B 135g
T 56g
W 184g

ja ostatnio robiłam fasolkę po bretońsku z kurczakiem zamiast boczku i kiełbasy itp i była super ...a gulasz smaczny? to może i ja się skuszę
a banan z twarogiem mi nie podchodzi niestety albo sam twaróg albo sam banan inaczej mam jakiś odruch wymiotny :x

[f_ola]

wyborowa Mam skazę odkąd w drugiej klasie podstawówki kolega na moje zaloty odpowiedział,że nie może się wiązać, bo jest trenerem pokemonów
Dobra mszę się czepnąć wiem jestem okropna -wzamian mnie przegoń po boisku z bejsbollem albo naślij na mnie swoje dzieci(to by był najwyższy wymiar kary:P)
pff nie robię błędów raczej i literówki poprawiam

A co do warzywno-mięsnych gulaszów- małokaloryczne i pyszne -rób nie wahaj się

tyszko ja dzisiaj oprócz tej czekolady wszystko na siłę jadłam
wczoraj także eh..

[wybOrOowa]

Napisane przez f_ola

wyborowa Mam skazę odkąd w drugiej klasie podstawówki kolega na moje zaloty odpowiedział,że nie może się wiązać, bo jest trenerem pokemonów
Dobra mszę się czepnąć wiem jestem okropna -wzamian mnie przegoń po boisku z bejsbollem albo naślij na mnie swoje dzieci(to by był najwyższy wymiar kary:P)
pff nie robię błędów raczej i literówki poprawiam

A co do warzywno-mięsnych gulaszów- małokaloryczne i pyszne -rób nie wahaj się

tyszko ja dzisiaj oprócz tej czekolady wszystko na siłę jadłam
wczoraj także eh..

tym razem Ci wybaczę , następnym razem będzie i masz rację naślę syna na Ciebie !!!
ps. miałaś kiepską siłę przebicia , wybrał pokemony to jest nie wybaczalne , karygodne i .. i ...i ...

[MaryAnne]

Napisane przez tyszka_

Ostatnio codziennie wszystko liczę, bo coś mam tendencje do zjadania za mało. Muszę się pilnować
Chleb to już mam zakodowany w głowie ile kroma waży

w zasadzie ja też powinnam ważyć, z tego samego powodu i też już kojarzę ile kromki ważą

Napisane przez f_ola

wyborowa Mam skazę odkąd w drugiej klasie podstawówki kolega na moje zaloty odpowiedział,że nie może się wiązać, bo jest trenerem pokemonów

to znaczy, rozumiem, że pewnie Tobie nie do śmiechu, ale...

[katiennn]

hahahahah fooola dobrze, że nie powiedział Ci, że jesteś jak Jiglipuff - pokemon,który usypia hahah

[tyszka_]

Napisane przez wybOrOowa

nie zwracam specjalnie uwagi na siebie bo nie potrzebuję , a prostu tak piszę jeśli komuś to przeszkadza to już chyba nie mój problem prawda? ja się nie czepiam do waszych błędów , literówek , słówek itp i nie wytykam .
a jak masz ochotę mogę być i pokemonem nie mam z tym problemów

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------



ja ostatnio robiłam fasolkę po bretońsku z kurczakiem zamiast boczku i kiełbasy itp i była super ...a gulasz smaczny? to może i ja się skuszę
a banan z twarogiem mi nie podchodzi niestety albo sam twaróg albo sam banan inaczej mam jakiś odruch wymiotny :x

Uwielbiam fasolkę po bretońsku. Dobry pomysł, jutro nie wiem czy będzie mi się chciało iść na zakupy, ale w poniedziałek sobie zrobie taką

Gulasz jasne, że smaczny Uwielbiam makaron z gulaszem. Każdym chyba
Dziś za dużo szału nie było, jedynie cebula, papryka, 2pomidory, kurczak. Ze 40g przecieru pomidorowego i duużo kurkumy, imbiru, mieszkanki curry i trochę czubricy. Mniam mniam. Jeszcze na jutro zostało
Twaróg z bananem love. Muszę jednak wywalić twaróg ze śniadania i jeść bardziej węglowe. Ostatnio mam problem, bo wieczorem muszę kombinować - białka za dużo a węgli trochę za mało. Jak pokombinuje ze śniadankiem będzie w sam raz

Napisane przez f_ola

wyborowa Mam skazę odkąd w drugiej klasie podstawówki kolega na moje zaloty odpowiedział,że nie może się wiązać, bo jest trenerem pokemonów
Dobra mszę się czepnąć wiem jestem okropna -wzamian mnie przegoń po boisku z bejsbollem albo naślij na mnie swoje dzieci(to by był najwyższy wymiar kary:P)
pff nie robię błędów raczej i literówki poprawiam

A co do warzywno-mięsnych gulaszów- małokaloryczne i pyszne -rób nie wahaj się

tyszko ja dzisiaj oprócz tej czekolady wszystko na siłę jadłam
wczoraj także eh..

A to dziwne, co? Pierwsze mrozy idą powinnyśmy mieć apetyt właśnie... coby magazynować tłuszcz na ciężkie, zimowe dni

[f_ola]

Miałam chyba 8 czy 9 lat! Toż to tragedia narodowa!
No co wy Każdy chciał być pikachu tym żółciutkim słodkim stworkiem

Mary Anne, Wyborowa szykujcie się! Bo dzieciaki przyjdą pewnego dnia ze szkoły czy przedszkola i Wam oznajmią że ślub biorą, albo że narzeczony jest xD
Wyborowa mów kiedy napuszczasz synka. Tylko niech weźmie ze sobą fajne samochody!
Tyszka bo to wszystko przez facetów i apetyt odbierają.Prawda Katiennn?

[tyszka_]

Napisane przez f_ola

Miałam chyba 8 czy 9 lat! Toż to tragedia narodowa!
No co wy Każdy chciał być pikachu tym żółciutkim słodkim stworkiem

Mary Anne, Wyborowa szykujcie się! Bo dzieciaki przyjdą pewnego dnia ze szkoły czy przedszkola i Wam oznajmią że ślub biorą, albo że narzeczony jest xD
Wyborowa mów kiedy napuszczasz synka. Tylko niech weźmie ze sobą fajne samochody!
Tyszka bo to wszystko przez facetów i apetyt odbierają.Prawda Katiennn?

Nie chwaląc się, miałam z kolegą (zbieralismy razem) najwiksza i najlepszą kolekcje pokemonów w podstawówce

Ehhh kiedy ja poznam mego królewicza haha
Na wszelki wypadek jakby do mnie na białym koniu podjechał, jutro rano jadę potrenować jazde konną

[MaryAnne]

Napisane przez f_ola

Mary Anne, Wyborowa szykujcie się! Bo dzieciaki przyjdą pewnego dnia ze szkoły czy przedszkola i Wam oznajmią że ślub biorą, albo że narzeczony jest xD

teraz się wcześnie zaczyna moja córka od 3 miesięcy do przedszkola chodzi, a już ma kolegę, który uważa, że ma piękne oczy i jest kochana przeprowadziłam drobne śledztwo i zdaje się chodzi o to, że nie zabiera zabawek jak inne dzieci ale rozumiem, że na każdym etapie co innego jest ważne

no i zjadłam na noc zamiast samego sera, ser z chrupką kromką. no ale trudno, przynajmniej dobra była

[tyszka_]

Napisane przez MaryAnne

teraz się wcześnie zaczyna moja córka od 3 miesięcy do przedszkola chodzi, a już ma kolegę, który uważa, że ma piękne oczy i jest kochana przeprowadziłam drobne śledztwo i zdaje się chodzi o to, że nie zabiera zabawek jak inne dzieci ale rozumiem, że na każdym etapie co innego jest ważne

no i zjadłam na noc zamiast samego sera, ser z chrupką kromką. no ale trudno, przynajmniej dobra była

no ale trudno, przynajmniej dobra była haha to jest najlepsze usprawiedliwienie każdego grzechu
Ja własnie zjadłam twarożek z cebulką i przyprawami. Kurde, o 1 kolacja. Najs

A Twoja córcia to niezła spryciula. Już od przedszkola randkowanie zaczyna! Dobrze!

Ej ja tez miałam wielbiciela w przedszkolu. Kiedyś mi powiedział, że jak będziemy dorośli to się ze mną ożeni! I co? I guzik haha. Od małego złe doświadczenia z chłopami

[f_ola]

Tyszka a to krzywoprzysiężca z tego chłopaka!
Mary Anne haha nie śmiej sie z potrzeb swojego dziecka

ja wcinam wieśniaka teraz Gdyby nie wy tobym zapomniałaPewnie zasnę za kilka godzin dopiero xD

[tyszka_]

Napisane przez f_ola

Tyszka a to krzywoprzysiężca z tego chłopaka!
Mary Anne haha nie śmiej sie z potrzeb swojego dziecka

ja wcinam wieśniaka teraz Gdyby nie wy tobym zapomniałaPewnie zasnę za kilka godzin dopiero xD

Noo mi też sie nie chce spać.
A jutro musze wstać koło 9, umyć włosy i jechać do stajni.

Nowy odcinek Greys Anatomy mam, to sobie odpale zaraz

[f_ola]

Ja robie notatki na lapku i się ich uczę, a raczej staram myśli zebrać.
Kiedyś oglądałam GA ale pogubiłam si ę przy poprzedniej serii.
Ktora to seria skończyła się tym,że Mer poroniła?I Derek był postrzelony?

[tyszka_]

Napisane przez f_ola

Ja robie notatki na lapku i się ich uczę, a raczej staram myśli zebrać.
Kiedyś oglądałam GA ale pogubiłam si ę przy poprzedniej serii.
Ktora to seria skończyła się tym,że Mer poroniła?I Derek był postrzelony?

Chyba 6. Teraz leci 8
Ja to mam taka listę seriali, że szok.
Nie oglądam tv, bo nie mam w pokoju a w salonie nie ma szans żeby się dostać. Zamieniłam więc na seriale na kompie. To Ty się tam ucz dziewczyno, a nie rozpraszaj wizażem! Uciekam na serial i spać. Powodzenia i dobrej nocki

[f_ola]

Ja się rozpraszam P. a nie wizażem. Nauczyłam się i teraz notatki na następne koło(to za 2tygodnie robie:P) A że i tak nie zasne...

[maminka83]

Tyszko Mam 175 cm Waga wyjściowa 83 kg teraz 81,4 kg od poniedziałku Wybrałam dietę wg Weight Watchers czyli zdrową dietę w której preferuje się 5 posiłków dziennie ale ogranicza ilość jedzenia nie przez kalorie lecz przez punkty w poszczególnych produktach. Można jeść wszystko. Ja mam na swoim koncie parę kostek czekolady w tym tygodniu a waga i tak leci Po trójce dzieci jestem pączkiem w lukrze i postanowiłam w końcu wziąść się w garść

[wybOrOowa]

Napisane przez tyszka_

Uwielbiam fasolkę po bretońsku. Dobry pomysł, jutro nie wiem czy będzie mi się chciało iść na zakupy, ale w poniedziałek sobie zrobie taką

Gulasz jasne, że smaczny Uwielbiam makaron z gulaszem. Każdym chyba
Dziś za dużo szału nie było, jedynie cebula, papryka, 2pomidory, kurczak. Ze 40g przecieru pomidorowego i duużo kurkumy, imbiru, mieszkanki curry i trochę czubricy. Mniam mniam. Jeszcze na jutro zostało
Twaróg z bananem love. Muszę jednak wywalić twaróg ze śniadania i jeść bardziej węglowe. Ostatnio mam problem, bo wieczorem muszę kombinować - białka za dużo a węgli trochę za mało. Jak pokombinuje ze śniadankiem będzie w sam raz



A to dziwne, co? Pierwsze mrozy idą powinnyśmy mieć apetyt właśnie... coby magazynować tłuszcz na ciężkie, zimowe dni

przepraszam co to jest to i trochę czubricy

Napisane przez f_ola

Miałam chyba 8 czy 9 lat! Toż to tragedia narodowa!
No co wy Każdy chciał być pikachu tym żółciutkim słodkim stworkiem

Mary Anne, Wyborowa szykujcie się! Bo dzieciaki przyjdą pewnego dnia ze szkoły czy przedszkola i Wam oznajmią że ślub biorą, albo że narzeczony jest xD
Wyborowa mów kiedy napuszczasz synka. Tylko niech weźmie ze sobą fajne samochody!
Tyszka bo to wszystko przez facetów i apetyt odbierają.Prawda Katiennn?

to ma być kara więc nie powiem kiedy go podeślę ale masz rację to największa kara

Napisane przez tyszka_

Nie chwaląc się, miałam z kolegą (zbieralismy razem) najwiksza i najlepszą kolekcje pokemonów w podstawówce

Ehhh kiedy ja poznam mego królewicza haha
Na wszelki wypadek jakby do mnie na białym koniu podjechał, jutro rano jadę potrenować jazde konną

oby nie na pokemonim wozie

[MaryAnne]

Napisane przez tyszka_

no ale trudno, przynajmniej dobra była haha to jest najlepsze usprawiedliwienie każdego grzechu
Ja własnie zjadłam twarożek z cebulką i przyprawami. Kurde, o 1 kolacja. Najs

A Twoja córcia to niezła spryciula. Już od przedszkola randkowanie zaczyna! Dobrze!

Ej ja tez miałam wielbiciela w przedszkolu. Kiedyś mi powiedział, że jak będziemy dorośli to się ze mną ożeni! I co? I guzik haha. Od małego złe doświadczenia z chłopami

lepsze takie usprawiedliwienie, niż poczucie winy, przynajmniej dla mnie w końcu chodzi o to, żeby na każdym etapie, były przyjemności, a nie oczekiwanie w stresie, aż schudnę i wtedy to w ogóle świat się różowy stanie

Napisane przez f_ola

Mary Anne haha nie śmiej sie z potrzeb swojego dziecka

z potrzeb mojego się nie śmieję, w ogóle nie wiem co moje dziecko na to ona tak o koledze nie opowiada

[wybOrOowa]

a dzisiaj się chyba dziecko mi się chyba pochorowało ...nie dawno wstało i już poszło spać i temperatura

[MaryAnne]

Napisane przez wybOrOowa

a dzisiaj się chyba dziecko mi się chyba pochorowało ...nie dawno wstało i już poszło spać i temperatura

współczuję moje ma co chwile katar odkąd poszło do przedszkola, a do tego ja razem z nią teraz oczywiście też ma i kaszle