XXL-ki chudną do M-ki :) - Strona 113 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-06, 17:59   #3361
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

ja w święta też zamierzam jeść mam plan jeść wszystko na co mam ochotę i chodzić codziennie na w miarę intensywne spacery. pewnie sama
w ogóle stwierdzam, że grudzień to taki sobie czas na odchudzanie a to pierniczki, a to mikołaje w czekoladzie, a to sezon na ciastka jabłkowe z cynamonem no ale co zrobić, mogłam schudnąć wcześniej
ostatnio dieta idzie mi średnio, za mało białka i rozchwiane godziny posiłków. no i jak zwykle okresy zupełnej stagnacji, a potem dużo ruchu fizycznego, ciągle nie potrafię tego uśrednić
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 18:10   #3362
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

jabłko i cynamon
idę do sklepuuuuu! Nie mam cynamonu już ani jabłek.
Mary Anne spokojnie raz do przodu raz do tyłu i się uśrednia
Ale od stycznia
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 19:49   #3363
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Plagaaa! Wczoraj chciałam napisać, gdzieś Ty się podziała, ale już potem nie wchodziłam na kompa To nic, że waga nie do końca taka, jakbyś chciała; lecimy do przoduuu! A jak tam u Ciebie, samopoczucie?

Bottega Ale pojechalllli z ceną tofu. :O

Tyszka Co do swoich dzieci i ich wykarmienia - ja już postanowiłam, że przez moje perypetie już od maleńkości będę im wpajać dobre nawyki żywieniowe, bo jak wyrosną na taką wszystko-żrącą mnie, to ja dziękuję! Tak samo z obgryzaniem paluchów. Pozaklejam im taśmą klejącą palce albo będę nałogowo zakładać rękawiczki takie obgryzanie chodzi za człowiekiem całe życie, wiem z autopsji

happenstance i w ogóle co do świąt: Ja zamierzam przyrządzić sama garstkę pyszności (mówię w tym wypadku o ciastach, ciastkach, piernikach, czymkolwiek ) ze słodzików, a z potraw to może skuszę się na kawałek ryby po grecku () lub devolaya Tak to właściwie święta jak święta - zazwyczaj jadam, bo jest dużo żarcia i w ogóle łaaa, ale tak naprawdę to nic mi z tego stołu jakoś wybitnie nie smakuje. Oprócz tej rybci.
+ widziałam na dukanowskich blogach przepis na dietetyczny majonez, nie próbowałam, ale może smakuje podobnie - możesz więc zrobić swój majonezik i mama doda do sałatki normalny, ale odłożysz sobie część sałatki i dasz swój A co do tradycjonalizmu Twojej mamy... cichaczem zawiń tą sałatkę, nie masz innego wyboru

~~~
A u mnie dziś suuuper! Tzn. mi się podoba, wszystko mega smaczne i się dobrze czuję Chociaż jem aż za dużo posiłków! Ale odstęp nie krótszy niż 2 godziny. Jadłospisik:
1) owsianka z 3 łyżek płatków i 100ml mleka oraz 1/2 łyżki słonecznika, kiwi, kawa z mlekiem
2) niewielkie jabłko, mandarynka
3) jogurt owocowy light, kawa z mlekiem
4) plaster polędwicy drobiowej, 35g ryżu brązowego z sosem: 100ml przecieru, 1/4 pomidora, 1/2 cebulki, 1 łyżka kukurydzy konserwowej
5) piernikowe ciasto z polewą: 3 łyżki otrębów, 1 białko i 1/2 żółtka, 40g serka komo nat, 1 łyżka mleka w proszku odtłuszczonego, trochę mleka, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 1 łyżeczka przyprawy korzennej, słodziki + kawa z mlekiem
6) kebab rolloooooo! *
7) się zobaczy, pewnie twarogowo-warzywkowo.

* Co do kebabika rollo! Macie, ślińcie monitorkiii

A to samo zdrówko właściwie! Oczywiście jest to kebabik przeze mnie robiony Jeszcze lepszy niż kawał czasu temu, jak robiłam dwa pierwsze razy, bo tym razem oprócz mięska (kotlecików sojowych) dałam jeszcze pomidorka, ogóra kiszonego i kukurydzę, nieeeebo w gębie, po prostu umarłam.
Na zdjęciu już prawie zjedzony, bo ono tak na szybko, chciałam już dalej jeść i jeść gooo. 100 razy lepsze niż jakiekolwiek słodzikowe cokolwiek. Niż wszystko w ogóle, to jest the best.
Takie rzeczy się jada, wyborowa, a nie kradnie frytaski od dzieciaczkaaa!

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Aha! Drogą wyjaśnienia ze słodzików. Chciałam zrobić mamie upominek na Mikołajki i upiekłam mały piernik, przy okazji dla siebie drugą połówkę. A tak to nic nie dostałam Mikołaj nie przyszedł, a byłam taaaaaka grzeczna!

Edytowane przez LadyTo0fat
Czas edycji: 2011-12-06 o 19:52
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 19:53   #3364
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

woleeee vege rollo z biowaya z tofu a twojegoi bym zjadła gdyby kukurydzy nie było xD
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 20:00   #3365
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
vege rollo z biowaya z tofu
Nie wiem zupełnie, o co kaman, ale co tam Vege myślę wegetariański (?) ale ten także jest przecie. A reszty nie rozumiem haha
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 20:10   #3366
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 956
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
ja dziś od dziecka dostałam nadgryzionego mikołaja czekoladowego a dostałam, bo był z nadzieniem, a ona z nadzieniem nie lubi no, ale przyznaje się, zjadłam
ja ubieram jak tylko mieszkanie posprzątam. miałam gorszy okres ostatnio i straszny bałagan się zrobił, dopiero zaczęłam odgruzowywanie


albo można gałązkę kupić, żeby zapach był
ja zawsze myślałam, że jak będę w ciąży to zdrowe odżywanie, muzyka poważna itd tylko że w ciąży się okazało, że nia mam ochoty na zdrowe odżywianie i nie mogę znieść muzyki poważnej (którą wcześniej lubiłam) i to by było na tyle planów
a szczerze mówiąc, to mam w domu upartego małojadka i odpuszczam często, bo co mam zrobić. nasz mała ma dostęp też do zdrowszych produktów, bo my takie jemy i tyle zwojowałam
poza tym może ta mała to jada, bo nie chce jeść nic innego? dzieci mają takie etapy (gdzie np chcą jeść w kółko to samo i nic innego), nie zawsze da się coś z tym zrobić
Właśnie ona je jak najęta. Kocha jeść! Byście widziały jakie oczy jej się robią radosne jak idzie pora posiłku haha
Właściwie nie o samo dziecko mi chodzi, tylko o rodziców. Ja wiem, że parówki to syf, że w sumie nie chciałabym przyzwyczajać maluszka do słodyczy itd. O siebie i swoje jazdy na tym punkcie mi chodzi


Cytat:
Napisane przez happenstance Pokaż wiadomość
Przepis na tofu naprawde fajny! sprobuję z weekend.... tylko czy ona naprawde usi to robic w majtach i bez stanika ?

a dzisiaj trzymam się diety i jestem mega mile zaskoczona bo NIE JESTEM GŁODNA! i nie przez to że jem jakies mega duże porcje, a poprostu przestrzegam godzin posiłków
Ja tam lubie fajne cycki pooglądać

Cytat:
Napisane przez happenstance Pokaż wiadomość
a propo swiat... jak macie zamiar je przetrwać? mówie o wszytkich pysznościach na stole ktore ( przynajmniej u mnie_ je sie raz w roku
Ja też zamierzam jeść. W planie było bieganie, ale kurde jak tak dalej pójdzie to i na spacery mi sie nie bedzie chciało wyłazić :P
Prawda jest taka, ze u mnie święta trwają max 2 dni. Nie ma jakiejś mega wyżerki, tony ciast itd.
Do kolacji zrobie sobie ziemniaki pieczone i grillowaną rybkę. Do zupy ciemny makaron. Kapucha z grochem ujdzie. Nic więcej nie jem
Największy ból to będzie sernik od mamy. I jego się nie da zrobić dieteycznie. On musi być taki jaki jest, no i trudno. Będę walczyła ze skutkami jego jedzenia. Bo nie mam zamiaru mu się opierać

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
woleeee vege rollo z biowaya z tofu a twojegoi bym zjadła gdyby kukurydzy nie było xD
Nie każdy ma biowaya moja droga :P



Lady.... pokazuj mi te kakaby jak ja dziś mam mega smaki
Na szczeście się nie złamałam na żadne grzechy
W sobote zaś impreza. Chyba strzelimy se z koleżanką flaszke, będzie mniej kalorycznie niż piwa

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
Tyszka, na choinkę brak kasy jestem spłukana, więc każdy dodatkowy wydatek nie jest teraz dobry. Mnie to najbardziej brakuje lampek itd. Mamy tylko 4 długie świeczki - 2 czerwone i 2 kremowe
Może jak kasy trochę przybędzie, to coś się kupi, bo faktycznie atmosfery świątecznej brak.
No to musisz się udać do lasu i nazrywać trochę gałązek. Będzie tanio i pożytecznie (spacering)
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch.

Edytowane przez tyszka_
Czas edycji: 2011-12-06 o 20:09
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 20:16   #3367
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
Lady.... pokazuj mi te kakaby jak ja dziś mam mega smaki
Na szczeście się nie złamałam na żadne grzechy
W sobote zaś impreza. Chyba strzelimy se z koleżanką flaszke, będzie mniej kalorycznie niż piwa
No zdecydowanie wódka lepsza, ale ja już się nie tykam, never again. U mnie sprawdza się (podczas diety to tylko i wyłącznie) piwo, jak się okazuje, no trudno! Raz nie zawsze.

Edytowane przez LadyTo0fat
Czas edycji: 2011-12-06 o 20:17
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-06, 20:31   #3368
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Lady ale Twój jest z soją (za którą średnio przepadam) za to kocham tofu

tyszka_ kochana ja obaliłam w weekend malibu -.- i wódke i spritea i sok ananasowy na pół. Więc wiesz.... x.X
A co do Małej to było o parówkach w wiem co jem. Moja miłość życia( taki 3latek jeden)to niejadek i kocha parówki i jak się mu nie da to potrafi nic nie zjeść i zarzucić fochem i buntem. No i czekolada,ciasta -smaki dzieciństwa

może pocztą podeśle? xD
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 08:28   #3369
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość

Dziecku kradnij i do kosza wyrzucaj
Mama wie, że niezdrowe a dziecku daje
Ostatnio jak się opiekowałam małą Aleną to właśnie rozmyślałam, co to będzie jak dorobię się własnego dziecka.
Doszłam do wniosku, ze tragedia jedzeniowa będzie.
W sensie, że będę chciała żeby maluszek jadł dobrze i zdrowo i czuje, że to będzie kiedyś problematyczne
Tzn na obecną chwile się nie znam, ale widzę jak mała jada np chleb biały z masłem, paróweczki, jakieś deserki słodkie. I zawsze sobie myśle wtedy, że przecież skoro ja tego nie jdam, to dziecku chyba też się nie powinno Kurde, jeszcze nawet chłopa nie mam a już przeżywam haha


klik[/URL]
Dostał wyjątkowo frytki po pierwsze raz są mikołajki po drugie przez to że byłiśmy u tego nieszczęsnego dentysty ....niby taka nagroda miała być ale traumatyczne przeżycia z tej wizyty to i u mnie zostaną , zastałam skopana i mało nie uduszona przez własne dziecko . Tak szkoda mi go było ...3 osoby go trzymały a on się wyrywał , wyginał ,rzucał kopał krzyczał i płakał ...nie umiem tego opisać ale musiałam się zebrać bo zęby są ważne a on ma w tragicznym stanie nie wiedziałam że małe dziecko ma tyle siły i zaparcia ,determinacji .....
to już napisałam czego dziecko dostało .... a teraz co do zdrowego odżywiania dzieci ...urodzicie to zobaczycie . Mój syn właśnie tak jak pisze MaryAnne jest niejadkiem i nie dość że mało je to albo na okrągło to samo ....od początku kochał serki to zawsze na drugie śniadanie jadł serek teraz mu się nagle odmieniło i nie chce !!! kanapki jadł z wędlinką albo z pasztecikiem teraz beeee tylko mortadella i pasztetowa
Takie to upodobania mają dzieci. Większość dzieci nie znosi szpinaQ , on od urodzenia zapycha się szpinakiem , brokułami i fasolką szparagową ....zawsze mi podjadał ....ale wszystko się zmienia
Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
ja dziś od dziecka dostałam nadgryzionego mikołaja czekoladowego a dostałam, bo był z nadzieniem, a ona z nadzieniem nie lubi no, ale przyznaje się, zjadłam

a szczerze mówiąc, to mam w domu upartego małojadka i odpuszczam często, bo co mam zrobić. nasz mała ma dostęp też do zdrowszych produktów, bo my takie jemy i tyle zwojowałam
poza tym może ta mała to jada, bo nie chce jeść nic innego? dzieci mają takie etapy (gdzie np chcą jeść w kółko to samo i nic innego), nie zawsze da się coś z tym zrobić
no właśnie ...niejadek który w kółko by jadł to samo albo nic

Cytat:
Napisane przez LadyTo0fat Pokaż wiadomość
Tyszka Co do swoich dzieci i ich wykarmienia - ja już postanowiłam, że przez moje perypetie już od maleńkości będę im wpajać dobre nawyki żywieniowe, bo jak wyrosną na taką wszystko-żrącą mnie, to ja dziękuję! Tak samo z obgryzaniem paluchów. Pozaklejam im taśmą klejącą palce albo będę nałogowo zakładać rękawiczki takie obgryzanie chodzi za człowiekiem całe życie, wiem z autopsji


Takie rzeczy się jada, wyborowa, a nie kradnie frytaski od dzieciaczkaaa!

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Aha! Drogą wyjaśnienia ze słodzików. Chciałam zrobić mamie upominek na Mikołajki i upiekłam mały piernik, przy okazji dla siebie drugą połówkę. A tak to nic nie dostałam Mikołaj nie przyszedł, a byłam taaaaaka grzeczna!
tak to łatwo powiedzieć jak się nie ma dziecka , jak będziesz tfffu tfffuuu miała takiego np nie jadła to dasz mu prawie że byle co żeby coś zjadł jak by nic nie chciał jeść ....ja czasami robie 3 kolacje pod rząd i wszystkie lądują w śmietniku bo nie chce tego zjeść i robię 4 sprawdzoną
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 09:56   #3370
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Dziewczyny to macie przeboje z dziećmi.
Wyborowa mnie też tak rodzice trzymali A kiedy mieli mnie szczepić to chowałam się pod biurkami i łóżkami, albo spieprzałam z przychodni ile sił Zdolny chłopak! Wymyziaj gooo i porozpieszczaj ode mnie!
3 kolacje? Mały Książe z niego normalnie xD
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 14:51   #3371
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
Dziewczyny to macie przeboje z dziećmi.
Wyborowa mnie też tak rodzice trzymali A kiedy mieli mnie szczepić to chowałam się pod biurkami i łóżkami, albo spieprzałam z przychodni ile sił Zdolny chłopak! Wymyziaj gooo i porozpieszczaj ode mnie!
3 kolacje? Mały Książe z niego normalnie xD
wymyziany dziś nie będzie bo mnie chyb a grypa dopadła i umieram
ta 3 kolacje i żadna nie pasiiii

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

kurcze zjadłam dziś śniadanie 2 kromki ciemnego z wędlinką no i teraz obiad makaron pełnoziarnisty z szpinakiem , czosnkiem i troszkę jog ze śmietaną i przyprawy ...i sobie zważyłam makaron ...jak zważyłam ugotowany 50g to było go bardzo mało i stwierdziłam że się nie najem :/ więc wzięłam 100g tyle nie wiem na opakowaniu jest na pisane że ponad 300kcl ma suche 100g ugowone mniej ?więcej? czy jak to jest? no bo zwiększa swoją objętość

na szprycowałam się lekami żeby jakoś chodzić i ugotować obiad ...na razie nie jest źle , zobaczymy wieczorkiem
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 15:02   #3372
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
kurcze zjadłam dziś śniadanie 2 kromki ciemnego z wędlinką no i teraz obiad makaron pełnoziarnisty z szpinakiem , czosnkiem i troszkę jog ze śmietaną i przyprawy ...i sobie zważyłam makaron ...jak zważyłam ugotowany 50g to było go bardzo mało i stwierdziłam że się nie najem :/ więc wzięłam 100g tyle nie wiem na opakowaniu jest na pisane że ponad 300kcl ma suche 100g ugowone mniej ?więcej? czy jak to jest? no bo zwiększa swoją objętość
Sądzę, że ugotowany ma mniej kcal na 100gram, bo przecież dużo cięższy jest, nasiąknięty wodą, także spokojnie.


~
Ja dziś popłynęęłam; zapomniałam, że zjadłam jeszcze bułę przed 10 i tak sobie na spokojnie pichcę i jem, przeświadczona, że mam jeszcze sporo kalorii do dyspozycji, a tutaj się okazuje, że już mam na koncie 900.
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 16:17   #3373
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

kupiłam sobie dzisiaj nowe ciuchy znaczy w ciucholandzie, to nie nowe ale wreszcie wczoraj jak założyłam swoje stare spodnie to mało ich nie zgubiłam, więc coś trzeba było kupić mam super spodnie wyjściowe i dżinsową spódnicę, i czuję się w nich jak milion dolarów spodnie rozmiar 42, ale były też takie 40, które były na mnie za duże
ale jestem głodna, idę gotować
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 16:32   #3374
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Ja też głodnaaaa! Z sucharoznastwa wróciłam - niepotrzebnie szłam,bo adiunkt prowadził zamiast profesoraaaa ;/

Wyborowa koło 40 gram suchego makaronu to po ugotowaniu niemalże 100 gram 100gram ugotowanego to coś koło 150 kalorii-zależy jaki ten makaron dokładniej jesz. Suchy makaron podwaja swoją objętość jakoś 2,2 do 3 raza. Jak pisała Izabella na ileważy.pl penne zwiększa objętość 2,2 raza a świderki już 3,1 raza
No bo wie chłopak że Mama i tak zrobi natsępną
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 16:33   #3375
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
kupiłam sobie dzisiaj nowe ciuchy znaczy w ciucholandzie, to nie nowe ale wreszcie wczoraj jak założyłam swoje stare spodnie to mało ich nie zgubiłam, więc coś trzeba było kupić mam super spodnie wyjściowe i dżinsową spódnicę, i czuję się w nich jak milion dolarów spodnie rozmiar 42, ale były też takie 40, które były na mnie za duże
ale jestem głodna, idę gotować
Świetnie się człowiek czuje, jak z niego stare ciuchy spadają. No może niekoniecznie, gdy dzieje się to na imprezie np., jak w moim przypadku ale tak czy siak!

~
Co do zakupów: ja ostatnio kupiłam sobie top z Tally Weijl biały i to w paski poziome, które ponoć poszerzają, a wyglądam łaaadnie wg mnie Jest to rozmiar L, ale jakbym na promocji znalazła też M-kę, to nie wiem, czy nie lepiej by leżała, bo ta luźna jest.
Aczkolwiek na dole nadal giga size'y Chciałam przymierzyć ostatnio spodenki krótkie takie umyślnie luźne, ale był max L czy tam XL, w każdym razie stwierdziłam, że nie będę ryzykować załamaniem nerwowym, że się nie zmieszczę, więc sobie odpuściłam

A na dziś opracowałam sobie plan wykorzystania moich 250kcal () jeszcze:
17:30) "placki ziemniaczane" z bloga zkotemwkuchni, składem będzie to: 3 łyżki otrębów orkiszowych, 1 łyżka mleka w proszku odtłuszczonego, cebulka, przyprawy -> łącznie około 60kcal
+ trochę warzywek?
20:00) łaciatkowe "serniczki" z forum dukanowskiego, ale zmodyfikowane, składem: 1 serek homo nat 0%, 1 białko, 1/2 łyżeczki kakao, aromaty i słodziki -> ok. 75kcal
+ jeszcze trochę warzywek? Chyba że zjem dużo o 17:30
22:30) pewnie kawa z chudym mlekiem.
Chyba jakoś przeżyyyyję.

Edytowane przez LadyTo0fat
Czas edycji: 2011-12-07 o 16:35
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 16:57   #3376
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Lady anjwyżej dodaj 100 kalorii
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 17:58   #3377
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
No bo wie chłopak że Mama i tak zrobi natsępną
wie, albo nie wie. wbrew powszechnej opinii nie wszystkie dzieci, które będą miały do wyboru zjeść to co dostały, albo nie jeść nic, zjedzą to co dostały.
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 18:01   #3378
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
wie, albo nie wie. wbrew powszechnej opinii nie wszystkie dzieci, które będą miały do wyboru zjeść to co dostały, albo nie jeść nic, zjedzą to co dostały.
Na dzieciach się nie znam możliweee
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 18:06   #3379
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Nic mi nie wyszło z tych "placków ziemniaczanych" No ale zjadłam to, co się z teflonu zeskrobać udało I zrobiłam dużą sałatkę warzywną, część zjadłam teraz, a część na potem + serniczki, do których dodam oprócz białka jednak też pół żółtka.

Idę się uczyć, jeśli się ogarnę do szkoły, to i na fitness dziś pójdę wieczorem późniejszym.
Miłego wieczorku

Edytowane przez LadyTo0fat
Czas edycji: 2011-12-07 o 18:07
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 08:23   #3380
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Piję kawę jak codziennie rano , już lepiej się czuje , nie łamie mnie w kościach ...ale dziś znowu do dentysty .
Nie mogłam spać myślę o babci która leży w szpitalu . Ma zapalenie otrzewnej , nie chce się zgodzić na operację co skutkuje tym że może nie dożyć świąt i to mnie martwi eHh. Nie wyobrażam sobie tego .
A moja waga się chyba zbuntowała i chyba już nie będzie tak łatwo ...kurczę nie mogę dopić nawet do I celu tych 75 cały czas pokazuje od 2 może 3 tygodzni 77 z groszami jestem wściekła ..bo ja osiągnąć IIIcel skoro pierwszego się nie osiągnęło :/
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 14:07   #3381
whisky79
Raczkowanie
 
Avatar whisky79
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 286
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

WybOrOowa po co sie wsciekac,Kochana?Teraz 10 bedzie pelnia,czesto tak lubi waga wzrastac bez powodu wczesniej...Wspolczuje z powodu babci
__________________
Bylo:80kg...jest 63,8 bedzie:62kg/173cm
whisky79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 14:29   #3382
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 956
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
Dostał wyjątkowo frytki po pierwsze raz są mikołajki po drugie przez to że byłiśmy u tego nieszczęsnego dentysty ....niby taka nagroda miała być ale traumatyczne przeżycia z tej wizyty to i u mnie zostaną , zastałam skopana i mało nie uduszona przez własne dziecko . Tak szkoda mi go było ...3 osoby go trzymały a on się wyrywał , wyginał ,rzucał kopał krzyczał i płakał ...nie umiem tego opisać ale musiałam się zebrać bo zęby są ważne a on ma w tragicznym stanie nie wiedziałam że małe dziecko ma tyle siły i zaparcia ,determinacji .....
to już napisałam czego dziecko dostało .... a teraz co do zdrowego odżywiania dzieci ...urodzicie to zobaczycie . Mój syn właśnie tak jak pisze MaryAnne jest niejadkiem i nie dość że mało je to albo na okrągło to samo ....od początku kochał serki to zawsze na drugie śniadanie jadł serek teraz mu się nagle odmieniło i nie chce !!! kanapki jadł z wędlinką albo z pasztecikiem teraz beeee tylko mortadella i pasztetowa
Takie to upodobania mają dzieci. Większość dzieci nie znosi szpinaQ , on od urodzenia zapycha się szpinakiem , brokułami i fasolką szparagową ....zawsze mi podjadał ....ale wszystko się zmienia

no właśnie ...niejadek który w kółko by jadł to samo albo nic



tak to łatwo powiedzieć jak się nie ma dziecka , jak będziesz tfffu tfffuuu miała takiego np nie jadła to dasz mu prawie że byle co żeby coś zjadł jak by nic nie chciał jeść ....ja czasami robie 3 kolacje pod rząd i wszystkie lądują w śmietniku bo nie chce tego zjeść i robię 4 sprawdzoną
Ja nie krytykuje nikogo, broń boże. Wiem jak z moją siostrą było - żeby ją zmusić do jakiegokolwiek jedzenia to był cud. A właściwie to zależało ode mnie. Mama się do dziś śmieje, że dla niej wyrocznią byłam. Jak stwierdziłam, że obiad dobry - jej też smakowało. Jak nie chciałam jeść - ona też. Zawsze jak jej mama ciuchy kupowała, mówiła mi że mam ją pochwalić jakie są super, bo inaczej nie ubierze
Nie ma to jak autorytet starszej siostry

Ja tylko mówiłam o tym, że już na samą myśl mnie to przeraża. Siebie przez długi czas nie umiałam zdrowo nakarmić a tu trzeba odpowiedzialność ze małego ludzika wziąć. Wiem, że jak w końcu mamą zostane to będzie inaczej


Co do szpinaku, to prosiłam moją mame miliard razy kiedyś, ze chce szpinaku spróbować. Zawsze mi mówiła, że po co - nikt nie lubi to i ja też nie polubie. W sumie w tym roku pierwszy raz szpinak jadłam, bo za małego nie znałam to i jak urosłam nawet o nim nie myślałam. Polubiłam bardzo i mogę wcinać niemalże codziennie


Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
wymyziany dziś nie będzie bo mnie chyb a grypa dopadła i umieram
ta 3 kolacje i żadna nie pasiiii

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

kurcze zjadłam dziś śniadanie 2 kromki ciemnego z wędlinką no i teraz obiad makaron pełnoziarnisty z szpinakiem , czosnkiem i troszkę jog ze śmietaną i przyprawy ...i sobie zważyłam makaron ...jak zważyłam ugotowany 50g to było go bardzo mało i stwierdziłam że się nie najem :/ więc wzięłam 100g tyle nie wiem na opakowaniu jest na pisane że ponad 300kcl ma suche 100g ugowone mniej ?więcej? czy jak to jest? no bo zwiększa swoją objętość

na szprycowałam się lekami żeby jakoś chodzić i ugotować obiad ...na razie nie jest źle , zobaczymy wieczorkiem
50g suchego makaronu wydaje się niewiele, ale po ugotowaniu robi się z tego solidna porcja
Ja tyle zawsze do obiadu wcinam. Ugotowany nasiąka wodą i kaloryczność w 100g się zmniejsza. Prawdę mówiąc nie wiem ile po ugotowaniu waży 50g makaronu. Aż sprawdzę dziś z ciekawości.

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
kupiłam sobie dzisiaj nowe ciuchy znaczy w ciucholandzie, to nie nowe ale wreszcie wczoraj jak założyłam swoje stare spodnie to mało ich nie zgubiłam, więc coś trzeba było kupić mam super spodnie wyjściowe i dżinsową spódnicę, i czuję się w nich jak milion dolarów spodnie rozmiar 42, ale były też takie 40, które były na mnie za duże
ale jestem głodna, idę gotować
Super! To są jedne z radośniejszych chwil - miłe zaskoczenie w przymierzalni
Też muszę się wybrać na łowy lumpowe

Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
Piję kawę jak codziennie rano , już lepiej się czuje , nie łamie mnie w kościach ...ale dziś znowu do dentysty .
Nie mogłam spać myślę o babci która leży w szpitalu . Ma zapalenie otrzewnej , nie chce się zgodzić na operację co skutkuje tym że może nie dożyć świąt i to mnie martwi eHh. Nie wyobrażam sobie tego .
A moja waga się chyba zbuntowała i chyba już nie będzie tak łatwo ...kurczę nie mogę dopić nawet do I celu tych 75 cały czas pokazuje od 2 może 3 tygodzni 77 z groszami jestem wściekła ..bo ja osiągnąć IIIcel skoro pierwszego się nie osiągnęło :/
Bardzo mi przykro z powodu babci. Mam nadzieję, że da się przekonać do operacji!

Moja waga od soboty stoi w miejscu. Się imprezować zachciało :/
Dobrze, ze chociaż nie rośnie. Dziś muszę poćwiczyć i jutro też, bo w łikend zaś poimprezuje i waga poleci w górę :/
Że też nie wymyślili jeszcze piwa light
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch.
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 15:16   #3383
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
Ja nie krytykuje nikogo, broń boże. Wiem jak z moją siostrą było - żeby ją zmusić do jakiegokolwiek jedzenia to był cud. A właściwie to zależało ode mnie. Mama się do dziś śmieje, że dla niej wyrocznią byłam. Jak stwierdziłam, że obiad dobry - jej też smakowało. Jak nie chciałam jeść - ona też. Zawsze jak jej mama ciuchy kupowała, mówiła mi że mam ją pochwalić jakie są super, bo inaczej nie ubierze
Nie ma to jak autorytet starszej siostry

Ja tylko mówiłam o tym, że już na samą myśl mnie to przeraża. Siebie przez długi czas nie umiałam zdrowo nakarmić a tu trzeba odpowiedzialność ze małego ludzika wziąć. Wiem, że jak w końcu mamą zostane to będzie inaczej


Co do szpinaku, to prosiłam moją mame miliard razy kiedyś, ze chce szpinaku spróbować. Zawsze mi mówiła, że po co - nikt nie lubi to i ja też nie polubie. W sumie w tym roku pierwszy raz szpinak jadłam, bo za małego nie znałam to i jak urosłam nawet o nim nie myślałam. Polubiłam bardzo i mogę wcinać niemalże codziennie




50g suchego makaronu wydaje się niewiele, ale po ugotowaniu robi się z tego solidna porcja
Ja tyle zawsze do obiadu wcinam. Ugotowany nasiąka wodą i kaloryczność w 100g się zmniejsza. Prawdę mówiąc nie wiem ile po ugotowaniu waży 50g makaronu. Aż sprawdzę dziś z ciekawości.



Super! To są jedne z radośniejszych chwil - miłe zaskoczenie w przymierzalni
Też muszę się wybrać na łowy lumpowe



Bardzo mi przykro z powodu babci. Mam nadzieję, że da się przekonać do operacji!

Moja waga od soboty stoi w miejscu. Się imprezować zachciało :/
Dobrze, ze chociaż nie rośnie. Dziś muszę poćwiczyć i jutro też, bo w łikend zaś poimprezuje i waga poleci w górę :/
Że też nie wymyślili jeszcze piwa light
ale ja mu zawsze mówię że dobre jedzonko że mama mu zje że tata że dzieci mu zjedzą ...rzadko kiedy go to przekonuje strasze go dziećmi że mu zjedzą a potem się będę dziwiła że dzieci będzie bił albo co gorsza jedzenie im zabierał albo jakieś inne złooooo
ale to prawda że dzieci biorą przykład ze starszego rodzeństwa bo ja brałam z brata że do 14 roku życia nie chciałam jeść rosołu bo mi nie smakował tak jak jemu też nie

no właśnie z tym makaronem to ja dopiero po ugotowaniu sprawdziłam na opakowaniu ile może mieć kcl a tam że suchy ...więc nie wiem ile było suchego ...ugotowanego 100g bo 50 g to było kilka klusek świderków pełne ziarno

ps. jest piwo light heheheheh lech zielony light :P:P:P
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 16:07   #3384
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Właśnie też słyszałam o tym piwie "lite" lech, a piła któraś? Da się wypić? Ale czy on przypadkiem nie ma też mniej % alkoholu?

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
A moja waga się chyba zbuntowała i chyba już nie będzie tak łatwo ...kurczę nie mogę dopić nawet do I celu tych 75 cały czas pokazuje od 2 może 3 tygodzni 77 z groszami jestem wściekła ..bo ja osiągnąć IIIcel skoro pierwszego się nie osiągnęło :/
Wszystko w swoim czasie Kochana

Edytowane przez LadyTo0fat
Czas edycji: 2011-12-08 o 16:08
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 16:26   #3385
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
ale ja mu zawsze mówię że dobre jedzonko że mama mu zje że tata że dzieci mu zjedzą ...rzadko kiedy go to przekonuje strasze go dziećmi że mu zjedzą a potem się będę dziwiła że dzieci będzie bił albo co gorsza jedzenie im zabierał albo jakieś inne złooooo
ale to prawda że dzieci biorą przykład ze starszego rodzeństwa bo ja brałam z brata że do 14 roku życia nie chciałam jeść rosołu bo mi nie smakował tak jak jemu też nie

no właśnie z tym makaronem to ja dopiero po ugotowaniu sprawdziłam na opakowaniu ile może mieć kcl a tam że suchy ...więc nie wiem ile było suchego ...ugotowanego 100g bo 50 g to było kilka klusek świderków pełne ziarno

ps. jest piwo light heheheheh lech zielony light :P:P:P
bleee piwo light to profanacja piwa! jak już mam pić to dobre a nie podróbkęęęę

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość

Ja tylko mówiłam o tym, że już na samą myśl mnie to przeraża. Siebie przez długi czas nie umiałam zdrowo nakarmić a tu trzeba odpowiedzialność ze małego ludzika wziąć. Wiem, że jak w końcu mamą zostane to będzie inaczej


Co do szpinaku, to prosiłam moją mame miliard razy kiedyś, ze chce szpinaku spróbować. Zawsze mi mówiła, że po co - nikt nie lubi to i ja też nie polubie. W sumie w tym roku pierwszy raz szpinak jadłam, bo za małego nie znałam to i jak urosłam nawet o nim nie myślałam. Polubiłam bardzo i mogę wcinać niemalże codziennie

50g suchego makaronu wydaje się niewiele, ale po ugotowaniu robi się z tego solidna porcja
Ja tyle zawsze do obiadu wcinam. Ugotowany nasiąka wodą i kaloryczność w 100g się zmniejsza. Prawdę mówiąc nie wiem ile po ugotowaniu waży 50g makaronu. Aż sprawdzę dziś z ciekawości.

Moja waga od soboty stoi w miejscu. Się imprezować zachciało :/
Dobrze, ze chociaż nie rośnie. Dziś muszę poćwiczyć i jutro też, bo w łikend zaś poimprezuje i waga poleci w górę :/
Że też nie wymyślili jeszcze piwa light
yesss się chciało to waga stoi albo wzrastaaa
z makaronem powinno się jeść 30-40gram góra suchego choć mnie taka porcja totalnie zapycha i stawiam na 30 gram suchego i więcej dodatków
Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
Piję kawę jak codziennie rano , już lepiej się czuje , nie łamie mnie w kościach ...ale dziś znowu do dentysty .
Nie mogłam spać myślę o babci która leży w szpitalu . Ma zapalenie otrzewnej , nie chce się zgodzić na operację co skutkuje tym że może nie dożyć świąt i to mnie martwi eHh. Nie wyobrażam sobie tego .
A moja waga się chyba zbuntowała i chyba już nie będzie tak łatwo ...kurczę nie mogę dopić nawet do I celu tych 75 cały czas pokazuje od 2 może 3 tygodzni 77 z groszami jestem wściekła ..bo ja osiągnąć IIIcel skoro pierwszego się nie osiągnęło :/
bidactwooo!
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 18:04   #3386
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

przeglądam blogi o sushi
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 18:45   #3387
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
przeglądam blogi o sushi
nigdy nie jadłam
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 18:48   #3388
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

miałam iść z TŻ w weekend na sushi, ale zaproponował ze.. .zrobimy sami no i teraz oboje czytamy dużo i jak to powiedział 'do soboty będziemy sushi masterami' a ogólnie to chodzi o dobrą zabawę i wspólnie spędzony czas. strasznie jestem ciekawa jak to wszystko nam wyjdzie i wgl.
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 18:53   #3389
happenstance
Raczkowanie
 
Avatar happenstance
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

grunt to świeża rybka... bo dobre sushi nie śmierdzi rybą do tego np awokado wasabi szczypiorek ogórek ...co kto lubi. no i sekret to dobrze ugotowany ryż. a jako dodatek marynowany imbir
ja tez niedługo będe robić, ale nie mam sprawdzonego rybnego więc będzie z krewetką, wędzonym łososiem i paluszkiem krabowym.
happenstance jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-08, 18:56   #3390
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

my na pewno kupimy łososia no i mnóstwo kolorowych dodatków, bo moja dusza artysty musi zadbać nie tylko o smak, ale i o prezentację sushi aaa, nie mogę się doczekać!
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.