XXL-ki chudną do M-ki :)

[wybOrOowa]

Napisane przez LadyTo0fat

Właśnie też słyszałam o tym piwie "lite" lech, a piła któraś? Da się wypić? Ale czy on przypadkiem nie ma też mniej % alkoholu?

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------



Wszystko w swoim czasie Kochana

ja kiedyś piłam ale już nie pamiętam jak smakuje ...teraz to już prawie nie pamiętam jak zwykłe piwo smakuje


a sushi nie jadłam ... i nie wiem czy kiedyś się skuszę ...

[whisky79]

Sushi uwielbiam ale glownie z krewetkami i wedzonym lososiem+wasabi i sos sojowy.A co do marynowanego imbiru to jest on po to,aby zabijac won ryby po jedzeniu.

[happenstance]

Napisane przez whisky79

.A co do marynowanego imbiru to jest on po to,aby zabijac won ryby po jedzeniu.

Ja słyszałam, ze ma zaostrzac apetyt w czasie jedzenia i że przegryza się go w trakcie... ale specem nie jestem tak czy siak bardzo go lubie

[whisky79]

Napisane przez happenstance

Ja słyszałam, ze ma zaostrzac apetyt w czasie jedzenia i że przegryza się go w trakcie... ale specem nie jestem tak czy siak bardzo go lubie

Ja tez nie jestem ale tak slyszalam od bratowej mojego TZ-ta,ktora jest Chinka.A jak sie okazuje,to nie ma racji gdyz w Wikipedii jest napisane,ze je sie je miedzy roznymi rodzajami sushi aby oczyscic kubki smakowe

[tyszka_]

Napisane przez wybOrOowa

ale ja mu zawsze mówię że dobre jedzonko że mama mu zje że tata że dzieci mu zjedzą ...rzadko kiedy go to przekonuje strasze go dziećmi że mu zjedzą a potem się będę dziwiła że dzieci będzie bił albo co gorsza jedzenie im zabierał albo jakieś inne złooooo
ale to prawda że dzieci biorą przykład ze starszego rodzeństwa bo ja brałam z brata że do 14 roku życia nie chciałam jeść rosołu bo mi nie smakował tak jak jemu też nie

no właśnie z tym makaronem to ja dopiero po ugotowaniu sprawdziłam na opakowaniu ile może mieć kcl a tam że suchy ...więc nie wiem ile było suchego ...ugotowanego 100g bo 50 g to było kilka klusek świderków pełne ziarno

ps. jest piwo light heheheheh lech zielony light :P:P:P

Noo i zapomniałam sprawdzić ten makaron

Napisane przez f_ola

bleee piwo light to profanacja piwa! jak już mam pić to dobre a nie podróbkęęęę


yesss się chciało to waga stoi albo wzrastaaa
z makaronem powinno się jeść 30-40gram góra suchego choć mnie taka porcja totalnie zapycha i stawiam na 30 gram suchego i więcej dodatków

bidactwooo!

łeeee ten lech lite to jest przecież bezalkoholowe. Jak bez alkoholu to wodę mogę żłopać - bardzo lubię. Ja własnie mówie o dietetycznym alko - niech ktoś wymyśli

Ja na obiad 45-50 makaronu zjadam. Właśnie zawsze mniej dodatków mam :/ Nie licząc dziś. Tyle wyszło z warzywami, że obiad na dwie partie podzieliłam :P

Napisane przez LadyTo0fat

nigdy nie jadłam

Ja też

[LadyTo0fat]

Lite nie jest bezalkoholowy, jakiś inny Lech Free jest ponoć.

Lech lite właśnie czytam ma ponoć 3,8% alko, czyli od premium (5,2%) mniej procentowy o około 25%; na opakowaniu jest napisane 25% mniej kalorii, więc właściwie ten sam stan upojenia otrzymamy po tej samej ilości kalorii, tyle że lite będziemy musieli wypić w większej ilości, co za tym idzie więcej na to wydać, ale za to będziemy dłużej sączyć. Ale trzeba się też liczyć z różnicą w smaku zapewne. Mi właściwie zwykły lech średnio podchodzi. Ale może kiedyś spróbuję Lite.

Co do makaronu - ja zazwyczaj między 30g a 40g. Dziś np. pycha miałam: wzięłam 30g spaghetti pełne ziarno z lubelli, do tego sos: połowa pomidora, dwie łyżki kukurydzy konserwowej, mała cebulka, ząbek czosnku, 2 plasterki polędwicy drobiowej + 100ml przecieru i troszkę przypraw, mniammm. Więcej sosu niż makaronu chyba Tak czy siak się nasyciłam.

Nie ogarniam nauki Jak dobrzeee, że jutro piątek!

[f_ola]

Napisane przez LadyTo0fat

Co do makaronu - ja zazwyczaj między 30g a 40g. Dziś np. pycha miałam: wzięłam 30g spaghetti pełne ziarno z lubelli, do tego sos: połowa pomidora, dwie łyżki kukurydzy konserwowej, mała cebulka, ząbek czosnku, 2 plasterki polędwicy drobiowej + 100ml przecieru i troszkę przypraw, mniammm. Więcej sosu niż makaronu chyba Tak czy siak się nasyciłam.

Nie ogarniam nauki Jak dobrzeee, że jutro piątek!

pycha obiad
ja też nie ogarniam -.- za dużooo!

[tyszka_]

Napisane przez LadyTo0fat

Lite nie jest bezalkoholowy, jakiś inny Lech Free jest ponoć.

Lech lite właśnie czytam ma ponoć 3,8% alko, czyli od premium (5,2%) mniej procentowy o około 25%; na opakowaniu jest napisane 25% mniej kalorii, więc właściwie ten sam stan upojenia otrzymamy po tej samej ilości kalorii, tyle że lite będziemy musieli wypić w większej ilości, co za tym idzie więcej na to wydać, ale za to będziemy dłużej sączyć. Ale trzeba się też liczyć z różnicą w smaku zapewne. Mi właściwie zwykły lech średnio podchodzi. Ale może kiedyś spróbuję Lite.

Co do makaronu - ja zazwyczaj między 30g a 40g. Dziś np. pycha miałam: wzięłam 30g spaghetti pełne ziarno z lubelli, do tego sos: połowa pomidora, dwie łyżki kukurydzy konserwowej, mała cebulka, ząbek czosnku, 2 plasterki polędwicy drobiowej + 100ml przecieru i troszkę przypraw, mniammm. Więcej sosu niż makaronu chyba Tak czy siak się nasyciłam.

Nie ogarniam nauki Jak dobrzeee, że jutro piątek!

Ja piwo i tak tylko z sokiem pije. Imbirowym
A jak nie ma, to Redys lub Gingersy.
Zwykłe piwo mi nie smakuje :/

[LadyTo0fat]

Napisane przez tyszka_

Ja piwo i tak tylko z sokiem pije. Imbirowym
A jak nie ma, to Redys lub Gingersy.
Zwykłe piwo mi nie smakuje :/

A z sokiem to dopiiiiro ile kalorii!

[happenstance]

Napisane przez LadyTo0fat

A z sokiem to dopiiiiro ile kalorii!

jaki z tego morał? najlepiej wódla duuużo lodu i cytryny

ja dzisiaj przegięłam....
rano poszła owsianka i pół pomarańczy czyli zgodnie z planem
później wiesniak czyli tez ok, ale za chwile dobiłam sie makaronem ryzowym z warzywkami
później koktajl z jogurtu naturalnego, miodu i kakao
znowu owsianka i jeszcze 3 krążki styropianu ( ten z preparowanego ryżu)
ale tak to jest jak człowiek siedzi i sie uczy! żeby chociaz na chwile odejśc od ksiażek wmówi sobie że głodny !

[Eldo_rado]

Napisane przez happenstance

jaki z tego morał? najlepiej wódla duuużo lodu i cytryny

lubię bajki z morałem

[LadyTo0fat]

Napisane przez happenstance

jaki z tego morał? najlepiej wódla duuużo lodu i cytryny

ja dzisiaj przegięłam....
rano poszła owsianka i pół pomarańczy czyli zgodnie z planem
później wiesniak czyli tez ok, ale za chwile dobiłam sie makaronem ryzowym z warzywkami
później koktajl z jogurtu naturalnego, miodu i kakao
znowu owsianka i jeszcze 3 krążki styropianu ( ten z preparowanego ryżu)
ale tak to jest jak człowiek siedzi i sie uczy! żeby chociaz na chwile odejśc od ksiażek wmówi sobie że głodny !

Ja z wódką mam podwójnie złe wspomnienia, więc niestety - to nie dla mnie.
A Twój jadłospis nie taaaki znowu zły, zdrowe żarełko, to najważniejsze.


~
Czuję się ogólnie pełna i już nie-chudnąca, nie wiem czy nie wrócić do 1100-1150, bo tak to taka bańka ze mnie. Teraz np. mam taki brzuchol fe duuży. W sumie zobaczę rano na wadze. Albo w sobotkę.

[happenstance]

Napisane przez LadyTo0fat

.
A Twój jadłospis nie taaaki znowu zły, zdrowe żarełko, to najważniejsze.


~
Czuję się ogólnie pełna i już nie-chudnąca, nie wiem czy nie wrócić do 1100-1150, bo tak to taka bańka ze mnie. Teraz np. mam taki brzuchol fe duuży. W sumie zobaczę rano na wadze. Albo w sobotkę.

No wlaśnie zdrowo zdrowo, ale czuje sie dokładnie jak to opisałaś poniżej...

ale ja jestem niecierpliwa i chciałabym efekty po tygodniu...

[f_ola]

Też dzisiaj jem i jem ;/ Wszystko przez tą uczelnie! Jak na niej siedzę to wszyscy ciągle coś jedzą to i ja głodnieje. No i po etapie: jedzenie jest be okazuje się że organizm nadrabia na zime

• zupa ogórkowa zabielana jogurtem naturalnym(tak na śniadanie-mistrzu jestem ale nie miałam mleka ani jajek ani owoców a kanapki chciałam na uczelnie wziąć)

• jogurt owocowy twist - truskawka z żurawiną 0%(słodzony sacharynianem ;/)

• 2przykrywane kanapki z pestkami dyni, wędliną i papryką

• makaron pełnoziarnisty, plaster sera light,3kotleciki ,surówka z buraczków+3/4 szklanki kubusia
• zupa ogórkowa zabielana jogurtem naturalnym,kromka grahama

jesli będzie nocna posiadówa to pół puszki tuńczyka z warzywami (a będzie- koło północy-lub 1 żeby posiedzieć jakoś do 4)

[LadyTo0fat]

A ja rzucam kawę, bo pokochałam ten smak i piję dużo za dużo. A nie chcę później nie móc egzystować bez niej.
I chyba olewam wszystko na jutro. Chcę odpoooocząć, nie mogę patrzeć na te wszystkie książki i zeszyty.

[whisky79]

Ja z piwka to ostatnio Warke Strong polubilam-teraz taka mocno slodowa zaczeli robic
Ja dzis kontrolnie sie zwazylam i mam 0,5kg mniej niz w soboteNareszcie cos zaczyna spadac ale to chyba zasluga tego,ze troche chora jestem-migdaly obolale i spuchniete wiec za duzo objetosciowo nie jem od wtorku.Ale dobijam do tych 1200kcal sokiem malinowym,miodem,zeby nie bylo
W srode dalam zdjecie na forum Vitalii(gdzie mam swoj pamietnik odchudzania ) zeby sprawdzic jak moja figure widza inni to laski mi napisaly,ze powinnam jeszcze od 5 do 8 kg schudnac zeby dobrze wygladac

[tyszka_]

Napisane przez happenstance

jaki z tego morał? najlepiej wódla duuużo lodu i cytryny

ja dzisiaj przegięłam....
rano poszła owsianka i pół pomarańczy czyli zgodnie z planem
później wiesniak czyli tez ok, ale za chwile dobiłam sie makaronem ryzowym z warzywkami
później koktajl z jogurtu naturalnego, miodu i kakao
znowu owsianka i jeszcze 3 krążki styropianu ( ten z preparowanego ryżu)
ale tak to jest jak człowiek siedzi i sie uczy! żeby chociaz na chwile odejśc od ksiażek wmówi sobie że głodny !

Eeee ja wódkę to jedynie w drinach. Czyli na to samo wychodzi.
Chyba, że będę drinka z wodą robić

Napisane przez whisky79

Ja z piwka to ostatnio Warke Strong polubilam-teraz taka mocno slodowa zaczeli robic
Ja dzis kontrolnie sie zwazylam i mam 0,5kg mniej niz w soboteNareszcie cos zaczyna spadac ale to chyba zasluga tego,ze troche chora jestem-migdaly obolale i spuchniete wiec za duzo objetosciowo nie jem od wtorku.Ale dobijam do tych 1200kcal sokiem malinowym,miodem,zeby nie bylo
W srode dalam zdjecie na forum Vitalii(gdzie mam swoj pamietnik odchudzania ) zeby sprawdzic jak moja figure widza inni to laski mi napisaly,ze powinnam jeszcze od 5 do 8 kg schudnac zeby dobrze wygladac

Aaaa weź je olej.
Już dobrze wyglądasz dziewczyno!

[LadyTo0fat]

Napisane przez whisky79

W srode dalam zdjecie na forum Vitalii(gdzie mam swoj pamietnik odchudzania ) zeby sprawdzic jak moja figure widza inni to laski mi napisaly,ze powinnam jeszcze od 5 do 8 kg schudnac zeby dobrze wygladac

Na zdjęciu, które wrzuciłaś do klubu, w ogóle nie widać, byś miała 173cm, ujęcie jest takie, że wyglądasz na niską (wg mnie), więc jeśli dałaś to zdjęcie albo też podobnie uchwycone, to może dlatego wydajesz im się jakaś grubsza.

[whisky79]

tyszka_ tak tez wlasnie zrobilam,nie zamierzam ulec modzie na wychudzenie.Juz teraz mam widoczne zebra jak podnosze rece do gory a co dopiero za 5-8kgSchudne tak,jak zamierzalam do 62kg a pozniej juz same cwiczenia.Choc w sumie tak mysle-moze wygladam na duzo wiecej niz waze?
Lady nie,wrzucilam inne zdjecie o takie jak na dole.P.S.Mam nadzieje,ze to zdjecie nikogo nie urazi.

[f_ola]

Napisane przez whisky79

W srode dalam zdjecie na forum Vitalii(gdzie mam swoj pamietnik odchudzania ) zeby sprawdzic jak moja figure widza inni to laski mi napisaly,ze powinnam jeszcze od 5 do 8 kg schudnac zeby dobrze wygladac

Proszę Cię! te laski tam mają chyba ED i spaczony obraz kobiety! Nie masz być wieszakiem bo to ohydnie wygląda! Twój facet to nie pies żeby na kości leciał! Tak jest naprawdę super! Jeśli Ci coś nie pasuje w ciele i chcesz coś ujędrnić- starczą ćwiczenia.
PS Fajne gatki w kropeczki

Napisane przez LadyTo0fat

A ja rzucam kawę, bo pokochałam ten smak i piję dużo za dużo. A nie chcę później nie móc egzystować bez niej.
I chyba olewam wszystko na jutro. Chcę odpoooocząć, nie mogę patrzeć na te wszystkie książki i zeszyty.

Ja też lubie jej smaaak właśnie tchibo creme pije z mlekiem

[LadyTo0fat]

Napisane przez whisky79

tyszka_ tak tez wlasnie zrobilam,nie zamierzam ulec modzie na wychudzenie.Juz teraz mam widoczne zebra jak podnosze rece do gory a co dopiero za 5-8kgSchudne tak,jak zamierzalam do 62kg a pozniej juz same cwiczenia.Choc w sumie tak mysle-moze wygladam na duzo wiecej niz waze?
Lady nie,wrzucilam inne zdjecie o takie jak na dole.P.S.Mam nadzieje,ze to zdjecie nikogo nie urazi.

Czy ja wiem, czy wyglądasz na więcej, niż ważysz? Nigdy nie potrafiłam ocenić zarówno ile ktoś ma lat, jak i ile ktoś waży, nawet mniej więcej. Z tego zdjęcia to może troche uda wyglądają za grubo jak na Twoją wagę przy tym wzroście, ale sama nie wiem. Myślę jednak, że ćwiczenia właśnie jak mówisz i będzie cacy, już jest cacy zresztą!

[whisky79]

Lady uda mam bardzo umiesnione i to chyba dlatego takie"potezne"sa.Pam ietam,ze nawet gdy wazylam 57kg mialam niewiele mniejsze niz teraz.
f_ola tak wlasnie zamierzam zrobic-schudnac jak zamierzalam a pozniej tylko cwiczyc(orbitrek,twister i 8min ABS)

[f_ola]

Napisane przez whisky79

Lady uda mam bardzo umiesnione i to chyba dlatego takie"potezne"sa.Pam ietam,ze nawet gdy wazylam 57kg mialam niewiele mniejsze niz teraz.
f_ola tak wlasnie zamierzam zrobic-schudnac jak zamierzalam a pozniej tylko cwiczyc(orbitrek,twister i 8min ABS)

Już bez przesady! Uda muszą być! Poza tym zbieraja się w nich rezerwy na wypadek ciąży

[LadyTo0fat]

Napisane przez whisky79

Lady uda mam bardzo umiesnione i to chyba dlatego takie"potezne"sa.Pam ietam,ze nawet gdy wazylam 57kg mialam niewiele mniejsze niz teraz.

A no chyba że tak, ale jak to mięśnie to super!

[wybOrOowa]

Napisane przez tyszka_

Eeee ja wódkę to jedynie w drinach. Czyli na to samo wychodzi.
Chyba, że będę drinka z wodą robić



Aaaa weź je olej.
Już dobrze wyglądasz dziewczyno!

wódka-cola light i cytryna
wódka-red bull i cytrynka kiedyś pamiętam że mi smakowało a wiele kcl nie ma chyba
no cola 0 ma nie wiele tyle co wódka

[Eldo_rado]

Napisane przez wybOrOowa

wódka-red bull i cytrynka kiedyś pamiętam że mi smakowało a wiele kcl nie ma chyba

trzeba uważać, bo niektórym się 'pikawa' niestety włącza, bo to dość mocne (energetycznie) połączenie

[wybOrOowa]

Napisane przez Eldo_rado

trzeba uważać, bo niektórym się 'pikawa' niestety włącza, bo to dość mocne (energetycznie) połączenie

w sumie racje to dla tych o zdrowym serduchu no i z serii nie pijcie tego sami

[Bottega]

ja kiedyś na pierwszym roku studiów tak bardzo chciałam się nauczyć na filozofię, a byłam totalnie wykończona serią egzaminów, że mimo problemów z serduchem w ciągu 40min wypiłam 1l Tiger'a wiedząc, że może się to u mnie źle skończyć... o rany... co się wtedy ze mną działo, to jakaś masakra... na zaliczenie nie dałam rady iść, bo nie mogłam nawet opanować swoich rąk, tak się trzęsły, nie mogłam nic chwycić, serce waliło jak szalone, było mi słabo, jak tylko wstałam robiłam się blada jak ściana, nogi były jak z waty itd. Szybka konsultacja telefoniczna z mamą-lekarzem i łóżko + uspokajacze.

[f_ola]

Napisane przez wybOrOowa

w sumie racje to dla tych o zdrowym serduchu no i z serii nie pijcie tego sami

piłam i jakoś nie przepadam.
wole wódkę ze spritem o
albo malibu ze spritem
albo wino
ranyyy jaki pijak ze mnie xD

[tyszka_]

Napisane przez wybOrOowa

wódka-cola light i cytryna
wódka-red bull i cytrynka kiedyś pamiętam że mi smakowało a wiele kcl nie ma chyba
no cola 0 ma nie wiele tyle co wódka

Odkąd ograniczyłam cukier nawet łyk Coli wywołuje u mnie lekkie obrzydzenie. Zdecydowanie za słodkie.

Najbardziej lubie żołądkową gorzką miętową + sprite. Albo cytrynówkę i sprite Z tym, że sprite'a nie piłam jeszcze po odchudzaniu. Pewnie też będzie za słodki :/ Musze sie naumieć czystą doić i po sprawie

Napisane przez Eldo_rado

trzeba uważać, bo niektórym się 'pikawa' niestety włącza, bo to dość mocne (energetycznie) połączenie

Eeee moja pikawa ma się dobrze. Tyle co ona kofeiny dostawała kiedyś...

Napisane przez Bottega

ja kiedyś na pierwszym roku studiów tak bardzo chciałam się nauczyć na filozofię, a byłam totalnie wykończona serią egzaminów, że mimo problemów z serduchem w ciągu 40min wypiłam 1l Tiger'a wiedząc, że może się to u mnie źle skończyć... o rany... co się wtedy ze mną działo, to jakaś masakra... na zaliczenie nie dałam rady iść, bo nie mogłam nawet opanować swoich rąk, tak się trzęsły, nie mogłam nic chwycić, serce waliło jak szalone, było mi słabo, jak tylko wstałam robiłam się blada jak ściana, nogi były jak z waty itd. Szybka konsultacja telefoniczna z mamą-lekarzem i łóżko + uspokajacze.

Zrobiłam dokładnie to samo. Litr tajgera i heja z nauką. Pobudzenie max było! Ręce mi troszkę latały, serducho troche waliło, ale nawet nie było źle.
Całą noc siedziałam bez snu a potem poszłam do szkoły nawet.
Nie zmena to faktu, że zbyt mądre to nie było

Napisane przez f_ola

piłam i jakoś nie przepadam.
wole wódkę ze spritem o
albo malibu ze spritem
albo wino
ranyyy jaki pijak ze mnie xD

Raz w życiu piłam Malibu. Chyba było pyszne
Może na sylwestra coś pocudujemy z koleżanką z Malibu