|
|
#3931 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
ja robię klasyczny lukier , nie kombinuję ze składnikami, żeby się nie okazało, ze wyszedł nie taki jak trzeba... jak się doda trochę więcej cytryny to nie zasycha tak szybko
|
|
|
|
#3932 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 286
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Znala zlam glazure morelowa ale nie wiem czy to sie nada?
__________________
Bylo:80kg
bedzie:62kg/173cm![]() |
|
|
|
|
#3933 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
glazura- hmmmm, przykleić się przyklei, ale czy będzie się trwale trzymać? pierniczki trzyma się w pudełeczku albo w misce, one się ocierają i chyba jednak lepiej przyklejać posypkę i ozdoby na lukier
można tez kupić klej cukierniczy, ale to trzeba się naszukać go trochę.
|
|
|
|
#3934 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 286
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
![]()
__________________
Bylo:80kg
bedzie:62kg/173cm![]() |
|
|
|
|
#3935 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
robię tak jak napisałaś wyżej
|
|
|
|
#3936 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
|
|
|
|
#3937 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
idę dziś na łyżwy wieczorem... przetestuję chyba swoje ocieplane rajty
![]()
|
|
|
|
#3938 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Dziewojeee, a pierniczki normalne będziecie robić czy z jakichś dietetycznych przepisów?
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#3939 | |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
na święta będą już mięciutkie
|
|
|
|
|
#3940 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 286
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
__________________
Bylo:80kg
bedzie:62kg/173cm![]() |
|
|
|
|
#3941 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
dla mnie te 'leżakowane' (
) mają magię, bo są takie... wyczekane poza tym są tradycyjne a to już samo w sobie jest wyjątkowe
|
|
|
|
#3942 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
a wieesz jaki piękny jest skrypt mój z rzymu? cały kolorowyyyyyy i z kwiatuszkami i gwiazkami ![]() ja dodaje zawsze mniej cukru i mąkę razową do każdego ciacha
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com Edytowane przez f_ola Czas edycji: 2011-12-18 o 15:41 |
|
|
|
|
#3943 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 286
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Ja wczesniej nie mialam foremek(dopiero 3 dni temu sie pojawily swiateczne w sklepach i na ebay'u)wiec temu tak wyszlo.
Pamietam jak raz z mama robilysmy pierniczki-caluski ale za cienko ciasto rozwalkowalysmy(to bylo w erze bezinternetowej wiec bez porad przy przepisach)i zmiekly dopiero na Wielkanoc
__________________
Bylo:80kg
bedzie:62kg/173cm![]() |
|
|
|
#3944 |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
jak to mówią- lepiej późno niż wcale
|
|
|
|
#3945 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
A ja zdycham z ogromnym katarem i bólem gardła
![]() nic dziś nie robię nie mam siły ... może i ja kiedyś zrobię takie ciasteczka pierniczki ... może za rok Bartuś mi pomoże (będzie zabawa z pożytecznym)
__________________
_______________________
|
|
|
|
#3946 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
U mnie nigdy się pierników nie robiło. W 1 liceum robiłam na mikołajki i były twarde. Sfochana wsadziłam do puszki i rodzice mnie uświadomili że muszą zmięknać i nie chcieli twardych jeść
![]() Whisky były już ciacha na wielkanoc Dobry czas wybrały by zmięknąć
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com Edytowane przez f_ola Czas edycji: 2011-12-18 o 15:58 |
|
|
|
#3947 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
![]() Co do pierników, ja kiedyś upiekłam - ale smak był zupełnie inny niż te takie ze sklepu, z marmoladą czy coś. Wam wychodzą podobne w smaku? Jak dla mnie oni w tych produkcjach chyba czegoś innego muszą jeszcze używać, nie tylko przyprawy korzennej do piernika. ![]() Tak czy siak u mnie atmosfery jak nie było, tak nie ma, nie czuję więc potrzeby robienia tradycyjnych pierniczków. Dzisiaj na próbę robiłam "moje" pierniczki i w sumie wyszły dość smaczne ciacha z nich, chyba zrobię na święta.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#3948 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
hej
a propo piernikow zjadlam 2 duze ciacha piernikowe no nie moglam sie oprzec ....myslicie ze od niedzieli moge sobie pozwolic???poza tym wczoraj slicznie dzis do tej pory tez.... teraz mi troche lepiej sie zrobilo jak tak sobie przekasilam lezaly na stole gosci mielismy a mi slina po kolana ciekla a se mysle przeciez nie bede cale zycie sie tak mecyc raz na jakis czas chyba moooznaaa??
__________________
w oczekiwaniu na corenke |
|
|
|
#3949 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ---------- U mnie dziś: 10:30) 3 łyżki płatków owsianych, 100ml mleka, 2 mandarynki 13:30) 50g ryżu brązowego, 185g tuńczyka w sosie słodko-kwaśnym z puszki (58kcal/100g 16:00) kawa z mlekiem, pierniczki (4 łyżki otrębów orkiszowych, 1 jajko, 70g serka homo, 1/2 łyżki mleka w proszku odtłuszczonego, odrobina startej marchewki, 1/2 łyżeczki kakao, 1,5 łyżeczki przyprawy korzennej, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, aromat waniliowy i ciut pomarańczowego, słodzik 12 tabsów) Przede mną jeszcze 500kcal i zapewne długa noc nauki. Rozłożywszy wstępnie będą ze trzy posiłeczki, godzinowo 18:00, 20:30, 23:00; jedzeniowo pewnie micha sałatki warzywnej, 65g twarogu (chyba skoczę do sklepu, bo mało tego twaroguuu na przed-sen) i nie mam pojęcia, co jeszcze. Może jakieś jajko, omlecik, ze dwa orzechy włoskie.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ Edytowane przez LadyTo0fat Czas edycji: 2011-12-18 o 16:46 |
|
|
|
|
#3950 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
LadyTo0fat pjona! też się w nocy dzisiaj uczę, wczoraj tylko skrypt przygotowywałam i uzupełniałam. Skrypt to znaczy synteza syntezy zawartej w podręczniku - w skrócie streszczenie/notatki z danego podręcznika
![]() O rany a ja czuje atmosfere. Zapach świerkowych gałązek, mandarynek, ciastek, zimne powietrze,odpowiednie piosenki... Zapodaj Last Christmas albo It came upon a midnight night albo jakiś inny szlagierek Świetaaaaaaaaaaaaa! Pojadę do domu, dostane domowy obiad i poszaleje w kuchni i wybawię się ze zwierzetami i tak będę uciekać z domu z krzykiem,że mam dość-dziwna jestem- ale chce mi się jechać. Chyba trochę tęsknie za Mamą![]() malinka123108 możnaaaa ja dzisiaj przesadziłam. Zeżarłam 4 mandarynki i 6 ciastek krakusków zbożowoowsianych pała mi się należy! Tak to jest jak siedze w dzień i się uczę- w nocy umiem sobie odmawiać eh.
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com Edytowane przez f_ola Czas edycji: 2011-12-18 o 17:30 |
|
|
|
#3951 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
kurcze dziewczyny, zaglądam co tu słychać, a Wy o pierniczkach
myśmy piekli z dzieciakami na początku grudnia i już nie mam w domu ani pół pierniczka, wszystko zeżarte spadam z wątku, bo dostaję ślinotoku normalnie
__________________
|
|
|
|
#3952 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
balam sie troche hehe a wyzerka szykuje sie na swieta...jak myslicie??szkoda mi nie sprobowac wszystkiego no szkoda ale z drugiej strony czy to wszystko nie pojdzie na marna??hmm
__________________
w oczekiwaniu na corenke |
|
|
|
#3953 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
![]() Zjadłam dzisiaj 1364 kcal A planowałam wieśniaka zjeść jeszcze eh ;/
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com Edytowane przez f_ola Czas edycji: 2011-12-18 o 19:56 |
|
|
|
|
#3954 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Mi to nawet Last Christmas nie pomoże
Już od jakiegoś czasu stopniowo coraz mniej czułam święta, bo wiadomo - dorastanie; ale w tym roku jest klapa totalna z tym. Właściwie nawet nie chce mi się robić moich smakołyków, bo nie czuję, że te dni będą się w ogóle różnić od tych teraz. Więc równie dobrze mogę nie jeść nic nadzwyczajnego. ^^Pewnie to spowodowane jest konfliktem z ojcem i ogólnie nieciekawym nastrojem. Życie! ![]() Ale że 4 mandarynki to czemu za dużo? No jedynie za te krakuski ![]() I cooo, mówisz że noc z nauką, a już wieśniaka nie zjesz ani nic, bo za dużo zjadłaś?!;> Malinka Lepiej nie próbować wszystkiego. Albo jednego dnia to i tamto, drugiego siamto itd. Nie wszystko na raz, nie rzucajmy się na jedzonko. Najlepiej pojeść ulubionych potraw i tyle.Ah jak dooobrze, że ja na wigilii nigdy w sumie nie przepadałam za większością potraw; żarłam ile wlezie, bo żarłam - na tym polegają święta Ale tak naprawdę to nieliczne rzeczy mi tam bardzo smakują. Prędzej w ciastach mogłabym przebierać i przebierać. Może jednak nie będę sobie swoich smakołyków piec i tylko posmakuję kawałka z kupnej babki czy jakiegoś ewentualnie domowo zrobionego ciasta, jeśli takowe będzie. Pierogi ruskie chętnie też wszamię ze 2-3 (of course kupne, u mnie się nie praktykuje zbyt dużo robienia samemu..) i devolaya czy kotleta. Zobaczymy, ale ogółem jakoś szału jedzeniowego nie przeczuwam. ![]() ---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ---------- Właśnie podpytałam mamę, co za potrawy będą. Nic smacznego. Mam cały problem z głowy. Jedynie co będę tam lubić to: ryba po grecku i drugiego dnia kotlety. Ciasta też nie zapowiadają się szałowo, także już wiem, jak to u mnie będzie: w wigilię zjem sobie rybę po grecku, w święta kotleta. O ile w ogóle będę miała na to ochotę. Mówiłam, że to będą dni jak co dzień.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
#3955 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Krakuski i jogurt owocowy activia i mam za swoje :/
Durne krakuski No zjem zjem. Wypije kubek zupy, potem wieśniak i jakoś dotrwam Jakby co jest jeszcze twarożek. Ogólnie nie mam już prawie nic w lodówce- we wtorek już wyjeżdżam to nie chce kupować by nie zostało ![]() U mnie będzie wyzwanie. Ale święta są długie- rozdziele rzeczy na poszczególne posiłki i będzie git
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com Edytowane przez f_ola Czas edycji: 2011-12-18 o 20:44 |
|
|
|
#3956 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Kolejny edit, ale co tam ->
może sama sobie usmażę i tak swoje kotlety, bo jak patrzę na ponad 400 w takim jednym gówienku, to wolę powiedzieć pa-pa, tym bardziej, że mi nie zależy.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
#3957 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
zaoferuj i usmaż dla wszystkich
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
|
#3958 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 286
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
A u mnie w Wigilie bedzie salatka sledziowa,karpik,barszczy k z uszkami,pierniczki,sernik bez ciasta,pierogi z kapusta i grzybami oraz sledzie pod pierzynka
Ja mysle,ze jak te3 dni zjem w granicy swojej normy na kcal czyli 1900kcal swiat sie nie zawali.Po prostu 3 dni nie bedzie odchudzania tylko utrzymanie wagi I jesli dodam do tego codziennie 2,5 h szybkiego spaceru to nie ma bata,zebym przytyla.
__________________
Bylo:80kg
bedzie:62kg/173cm![]() Edytowane przez whisky79 Czas edycji: 2011-12-18 o 21:02 |
|
|
|
#3959 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Mama zapowiedziała pierogi, krokiety,barszcz, śledzie,sernik, jakieś drugie ciasto(mam jej powiedzieć jakie chce!) mięcho jakieś i bigos.
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
#3960 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
a ja uwielbiam żarcie wigilijne
w tym roku chyba sobie pierogi odpuszczę, bo sama mam zrobić około 150, więc pewnie będę miała dość pierogów ![]() dziś się nie udało mi bez słodyczy, bo zjadłam trochę muffinek przed chwilą
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:37.





Znala zlam glazure morelowa ale nie wiem czy to sie nada?
bedzie:62kg/173cm
wszystko ,,na oko'' i ewentualnie dodaje czegoś więcej żeby konsystencja była ko 



Mało spałam,boli mnie ta głupia macica i chyba znowu się położe, bo mam dość.



a propo piernikow zjadlam 2 duze ciacha piernikowe no nie moglam sie oprzec ....myslicie ze od niedzieli moge sobie pozwolic???poza tym wczoraj slicznie dzis do tej pory tez....

