Walka o zdrowe i piękne włosy część XI

[la figa]

Napisane przez Kaveri

No geniusz ze mnie
W takim razie, może powinnam coś nakładać na włosy, aby jakoś je uchronić? Tylko co?

mam to samo takze nie martw sie. po prostu te wlosy blizej ciala szybciej wysychaja pod wplywem jego cieploty. dzisiaj normalnie wlosy wyschnely mi w jakies 2 godzinki przy czym warstwa o ktorej piszesz nadal jest lekko wilgotna

[Hedonistka]

sophistgirl,
łaaaadne włosy

[201605170931]

Napisane przez Hedonistka

sophistgirl,
łaaaadne włosy

[Kaveri]

Mam na oku kilka rzeczy, które po prostu musiałabym kupić
Ale jak na razie "akcja denko" i mam dylemat


* Zauważyłam że mycie odżywką zdecydowanie służy moim włosom o wiele bardziej

[visionAM]

Napisane przez la figa

mam to samo takze nie martw sie. po prostu te wlosy blizej ciala szybciej wysychaja pod wplywem jego cieploty. dzisiaj normalnie wlosy wyschnely mi w jakies 2 godzinki przy czym warstwa o ktorej piszesz nadal jest lekko wilgotna

Mi pierwsze zawsze schną wierzchnie warstwy włosów, bo te przy karku są przykryte z góry resztą, więc schną najwolniej...

[almondfairy]

Napisane przez Kaveri

* Zauważyłam że mycie odżywką zdecydowanie służy moim włosom o wiele bardziej

też tak mam moje włosy po myciu odżywką są super. z tym że póki co przy każdym myciu nakładam olej i trochę się boję, że go nie zmyję samą odżywką

[Kaveri]

Napisane przez almondfairy

też tak mam moje włosy po myciu odżywką są super. z tym że póki co przy każdym myciu nakładam olej i trochę się boję, że go nie zmyję samą odżywką

Właśnie obawiam się tego samego. Teraz miałam trochę wolnego, to ratowałam się po oleju odżywką, bo zawsze mogłam umyć drugi raz, kiedy wyschły, a widziałam, że są tłuste.
Gorzej, kiedy będę w szkole

[almondfairy]

Napisane przez Kaveri

Właśnie obawiam się tego samego. Teraz miałam trochę wolnego, to ratowałam się po oleju odżywką, bo zawsze mogłam umyć drugi raz, kiedy wyschły, a widziałam, że są tłuste.
Gorzej, kiedy będę w szkole

Anwen pisze, że oleje można też jakoś odżywką domyć: http://anwena.blogspot.com/2011/08/o...z-jeszcze.html. nie jestem jeszcze na takim levelu trzeba próbować/testować. dziś spróbuję, jutro wolne więc jakby co rano umyję jeszcze raz

[Kaveri]

Napisane przez almondfairy

Anwen pisze, że oleje można też jakoś odżywką domyć: http://anwena.blogspot.com/2011/08/o...z-jeszcze.html. nie jestem jeszcze na takim levelu trzeba próbować/testować. dziś spróbuję, jutro wolne więc jakby co rano umyję jeszcze raz

Ja nałożę olej a jutro rano ew. wykorzystam OMO.
Planuję taką małą akcję z intensywną pielęgnacją, bo chyba zdecyduję się na zmianę koloru włosów i nie chcę, aby aż tak bardzo ucierpiały

[ciumcium_]

Dziewczyny, pomozcie mi bo mam dylemat- chce nalozyc maseczke na wlosy, z tym ,ze zawsze myje wlosy rano. Myslicie zeby umyc je dwa razy, wieczorem- razem ze splukaniem maseczki i rano, czy wieczorem np tylko ja splukac i nie uzywac szamponu ?

[sylvi300]

Napisane przez alex1989

śliczne

msze nałożyć olej a tak mi się nie chce

Napisane przez karmazynka99

sylvi - jak ci błyszczą włosy i ta kondycja!

dziękuję i tak jeszcze nie są super i krótkie są

[visionAM]

Napisane przez ciumcium_

Dziewczyny, pomozcie mi bo mam dylemat- chce nalozyc maseczke na wlosy, z tym ,ze zawsze myje wlosy rano. Myslicie zeby umyc je dwa razy, wieczorem- razem ze splukaniem maseczki i rano, czy wieczorem np tylko ja splukac i nie uzywac szamponu ?

a jak umyjesz wieczorem, nałożysz maseczkę itp. to rano będą w złym stanie? Masz problemy z przetłuszczaniem?

[ciumcium_]

niee, chodzi bardziej o to ze mi sie nie ukladaja zupelnie , wiec nie da rady nie umyc ich rano

[Lethie]

Napisane przez Ainnel

Wiiitam! Długo się nie udzielałam, pamięta mnie ktoś jeszcze?
Mam tyyyle zaległości, zaraz zabieram się za czytanie żeby być chociaż trochę na bieżąco.

Wstawiam moje błagające o podcięcie włosy, bo akurat dzisiaj zrobiłam zdjęcie:
Pierwsze zdjęcie: 29.09
Drugie zdjęcie: dzisiejsze, ta sama bluzka to przypadek.

Pamiętamy, piękne włosy

Napisane przez almondfairy

riendo też się na biovaxa namierzam w wątku dla prostowłosych sporo dziewczyn nie polecało tego pomarańczowego (chyba do suchych i zniszczonych). latte i regenerującego najczęściej polecają. ale może ktoś kto używa się jeszcze wypowie, bo ja też w fazie poszukiwań jestem

Ja tez szukam nowego biovaxa, miałam latte ale szału nie robił, chciałam tego do zniszczonych, ale skoro nie polecany to może wezmę tego do wypadających

Napisane przez kascysko

Z początku pielęgnacji moje schły godzinę, teraz jakieś 10

Jest dla mnie nadzieja, moje schną tak ok 1,5h

[la figa]

a ja znowu mam paro cm babyhairy

juz mam dosyc. moglyby wszystkie w jednym tempie rosnac a tutaj jedne bejbiki maja 3cm, drugie 5, 7, 9.. a cala dlugosc wlosow juz za pas

[almondfairy]

Napisane przez la figa

a ja znowu mam paro cm babyhairy

juz mam dosyc. moglyby wszystkie w jednym tempie rosnac a tutaj jedne bejbiki maja 3cm, drugie 5, 7, 9.. a cala dlugosc wlosow juz za pas

o jaaaaa za pas moje do łokci mniej więcej i już średnio sobie z nimi radzę

[riendo]

Napisane przez Lethie

Ja tez szukam nowego biovaxa, miałam latte ale szału nie robił, chciałam tego do zniszczonych, ale skoro nie polecany to może wezmę tego do wypadających

Ja latte mam, ale jeszcze nie używałam, też chyba skuszę się na ten do wypadających, mam nadzieję, że będzie dobry.

A dzisiaj testowałam maskę z Pantene Nature Fusion Tak to jest z nietrafionymi prezentami. Dla mnie nawet zapach ma silikonowy. Włosy mi dopiero schną, ale już czuję, że będzie przyklap stulecia...

[201606242139]

Ale miałam dzisiaj zły dzień. Chciałam zrobić prostą fryzurkę - włosy odmówiły... Potem je rozpuściłam - odmówiły kontaktu, napuszyły się i w ogóle były niesfornie brzydkie.
Złapałam za nożyczki. I pewnie gdyby nie TŻ, który właśnie wszedł do domu to już bym miała na głowie boba do ramion.... To wyglądało jak z jakiegoś horroru -.- Wkurzam się już, tyle im daje, tak o nie dbam, a one co chwile rozdwojone, bez przerwy mają " bad day" i nigdy nie robią na nikim wrażenia...

[malwka]

Napisane przez kascysko

Nadmiar protein podnosi łuski - temu wydają się suche.

Dania, dzięki!(a mój brat więcej się ze mną nie założy )

Dziś już mi nie poszło bo Włosi dali ale 5 dych mam na zakupy włosowe

Dziękuję za odpowiedzi i linka do Twojej blogowej pigułki

Napisane przez almondfairy

wniosek taki, że należy ograniczać humektanty zarówno w "mokrą" jak i "suchą" pogodę. dobrze móżdżę?

riendo też się na biovaxa namierzam w wątku dla prostowłosych sporo dziewczyn nie polecało tego pomarańczowego (chyba do suchych i zniszczonych). latte i regenerującego najczęściej polecają. ale może ktoś kto używa się jeszcze wypowie, bo ja też w fazie poszukiwań jestem

mogę prosić o linka do prostowłosych

i mam jeszcze pytanie: bo robiłam niedawno maseczkę nawilżającą na twarz z aloesem z alterry i po kilku minutach "kontaktu" mordka zrobiła się cała czerwona i zaczęła piec więc zmyłam to jak najszybciej. Buźka była czerwona i piekła jeszcze ponad godzinę - stwierdzam uczulenie na aloes. Chciałam kupić zatężony aloes na zsk i teraz się boję, żeby mi krzywdy nie zrobił jak go dam na włosy. Darować go sobie? czy stosowany tylko na długość nie powinien zaszkodzić??

i na koniec moje liche włosiny nie mam się czym chwalić ale jak już obiecałam to pokażę zdjęcia słabej jakości bo robione komórką więc ciężko określić i porównać dokładnie ich stan. 2 pierwsze zdjęcia zrobione koło 2 tygodni temu (dokładnie nie pamiętam) 2 kolejne zrobione dziś (cięcie przedwczoraj) (cięcie jest równe tylko krzywo głowę trzymam na tym 2 )
włosy wcześniej obcinałam w sierpniu ubiegłego roku a ostatnio farbowałam 19 grudnia

[kascysko]

Napisane przez malwka

Dziś już mi nie poszło bo Włosi dali ale 5 dych mam na zakupy włosowe

Dziękuję za odpowiedzi i linka do Twojej blogowej pigułki



mogę prosić o linka do prostowłosych

i mam jeszcze pytanie: bo robiłam niedawno maseczkę nawilżającą na twarz z aloesem z alterry i po kilku minutach "kontaktu" mordka zrobiła się cała czerwona i zaczęła piec więc zmyłam to jak najszybciej. Buźka była czerwona i piekła jeszcze ponad godzinę - stwierdzam uczulenie na aloes. Chciałam kupić zatężony aloes na zsk i teraz się boję, żeby mi krzywdy nie zrobił jak go dam na włosy. Darować go sobie? czy stosowany tylko na długość nie powinien zaszkodzić??

i na koniec moje liche włosiny nie mam się czym chwalić ale jak już obiecałam to pokażę zdjęcia słabej jakości bo robione komórką więc ciężko określić i porównać dokładnie ich stan. 2 pierwsze zdjęcia zrobione koło 2 tygodni temu (dokładnie nie pamiętam) 2 kolejne zrobione dziś (cięcie przedwczoraj) (cięcie jest równe tylko krzywo głowę trzymam na tym 2 )
włosy wcześniej obcinałam w sierpniu ubiegłego roku a ostatnio farbowałam 19 grudnia

Nie stwierdzaj jeszcze uczulenia na aloes, ta maseczka na większość tak działa - ja uczulenia na aloes nie mam, a też zrobiła mi kuku.

Ci dam liche włosiny

A ja znów do przodu dzięki meczykowi

[nafiyqa]

malwka, sliczne wlosy!

[Cukierus]

Nie wiem jak skasować komentarz, dlatego edytuje. Przepraszam za kłopot.

[izus_86]

Ainnel, Syvi300, Malwka piękne włoski
Jak tak oglądam te wszystkie piękne zdjęcia, to stwierdzam, że chyba zamknę się w domu z olejami, półproduktami itp. i swoje wstawię następnym razem najwcześniej za rok


Ogólnie przeleciałam tak tylko powierzchownie ostatnie strony, bo nie mam sił nadrabiać. Miałam mało czasu, a do tego wczoraj robiłam imprezkę u siebie i wymiękam

[almondfairy]

Napisane przez malwka

mogę prosić o linka do prostowłosych

proszę https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=579214

btw śliczne, a nie liche włosy masz!

[Anellyn]

Właśnie planuje zabrać się solidnie za moje włosy . Już od kilku dobrych lat próbuje je zapuścić, ale co jakiś czas albo je stopniuje ( przez to, że mam włosy lekko za ramiona uważam, że lepiej się układają i bardziej mi pasują, co oczywiście nie zmienia faktu, że chciałabym mieć długie, zdrowe i jednakowej długości włosy) albo po prostu doprowadzę do takiego stanu, że już wtedy bez prostowania nie będą wyglądać w miarę. Niestety są bardzo zniszczone... nie chcą rosnąć, bardzo się łamią i są suche (oczywiście na końcówkach, bo przy czubku szybko robią się tłuste). Łamią się z kolei między innymi przez prostownice. Ale ostatnio prostownica zepsuła się, więc może to jakiś znak, żeby odstawić te wszystkie sprzęty i zacząć dbać o włosy (marzy mi się dzień, w którym będę mogła umyć głowę i zostawić je bez zbędnego modelowania, prostowania, takimi jakie są, bo nie są złe... lekko się falują, gdyby nie ich fatalny stan, wyglądało by to nawet nieźle). Nie dawno były ścinane, więc jeszcze nie zdążyłam ich do końca "zepsuć".Chce je porządnie nawilżyć, doprowadzić do porządku, żeby były ładne, długie i lśniące. Dziewczyny, napiszcie w skrócie w co powinnam się zaopatrzyć (wiem, że to przewija się przez cały wątek, ale może tak w telegraficznym skrócie, mini niezbędnik), żeby taka kuracja była udana. Jakie olejki, maseczki.... ja w tym temacie jestem zielona. Trzymajcie kciuki za moje dobre chęci i realizowanie ich!

[izus_86]

Napisane przez Anellyn

Właśnie planuje zabrać się solidnie za moje włosy . Już od kilku dobrych lat próbuje je zapuścić, ale co jakiś czas albo je stopniuje ( przez to, że mam włosy lekko za ramiona uważam, że lepiej się układają i bardziej mi pasują, co oczywiście nie zmienia faktu, że chciałabym mieć długie, zdrowe i jednakowej długości włosy) albo po prostu doprowadzę do takiego stanu, że już wtedy bez prostowania nie będą wyglądać w miarę. Niestety są bardzo zniszczone... nie chcą rosnąć, bardzo się łamią i są suche (oczywiście na końcówkach, bo przy czubku szybko robią się tłuste). Łamią się z kolei między innymi przez prostownice. Ale ostatnio prostownica zepsuła się, więc może to jakiś znak, żeby odstawić te wszystkie sprzęty i zacząć dbać o włosy (marzy mi się dzień, w którym będę mogła umyć głowę i zostawić je bez zbędnego modelowania, prostowania, takimi jakie są, bo nie są złe... lekko się falują, gdyby nie ich fatalny stan, wyglądało by to nawet nieźle). Nie dawno były ścinane, więc jeszcze nie zdążyłam ich do końca "zepsuć".Chce je porządnie nawilżyć, doprowadzić do porządku, żeby były ładne, długie i lśniące. Dziewczyny, napiszcie w skrócie w co powinnam się zaopatrzyć (wiem, że to przewija się przez cały wątek, ale może tak w telegraficznym skrócie, mini niezbędnik), żeby taka kuracja była udana. Jakie olejki, maseczki.... ja w tym temacie jestem zielona. Trzymajcie kciuki za moje dobre chęci i realizowanie ich!

Witaj
Nie wiem, dlaczego edytowałaś tamten post i napisałaś ponownie pod innym nickiem

Nie rozumiem też tego, co napisałaś, że cieniujesz włosy, bo lepiej się układają, a w końcu je prostujesz, czyli w sumie się nie układają

No i skoro się falują, to zajrzyj na forum dla zakręconych: https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=126
Tam dowiesz się co dalej zrobić, a może wyjdą z Twoich włosków piękne fale
Zacznij od przeczytanie pigułki i FAQ

Co do tego od czego zacząć, to nie ma złotego środka, nikt nie jest w stanie polecić konkretnego oleju, maski itp., bo każdy włos jest inny i nie na wszystkie z Nas działa to samo

[Lethie]

Napisane przez malwka

i mam jeszcze pytanie: bo robiłam niedawno maseczkę nawilżającą na twarz z aloesem z alterry i po kilku minutach "kontaktu" mordka zrobiła się cała czerwona i zaczęła piec więc zmyłam to jak najszybciej. Buźka była czerwona i piekła jeszcze ponad godzinę - stwierdzam uczulenie na aloes. Chciałam kupić zatężony aloes na zsk i teraz się boję, żeby mi krzywdy nie zrobił jak go dam na włosy. Darować go sobie? czy stosowany tylko na długość nie powinien zaszkodzić??

Tak jak Kascysko Ci już napisała, nie zrażaj się do aloesu przez maseczkę, ja tez ją kupiłam, myśląc, że Alltera taka naturalna, fajna to na buźkę będzie super, a tu co po kilku minutach jak mnie zaczęło piec, twarz czerwona, gorąca, po zmyciu i nałożeniu nawilżającego kremu zaczerwienienie trzymało się ok 2h. Na KWC też większość to negatywne opinie, coś im nie wyszła. A aloes stosuje do masek i nawet bezpośrednio na skalp stosowałam i nic mi nie jest

Bardzo ładne włosy, dobrze, że je podcięłaś, końcówki nabrały gęstości

[alex1989]

Napisane przez malwka

i na koniec moje liche włosiny nie mam się czym chwalić ale jak już obiecałam to pokażę zdjęcia słabej jakości bo robione komórką więc ciężko określić i porównać dokładnie ich stan. 2 pierwsze zdjęcia zrobione koło 2 tygodni temu (dokładnie nie pamiętam) 2 kolejne zrobione dziś (cięcie przedwczoraj) (cięcie jest równe tylko krzywo głowę trzymam na tym 2 )
włosy wcześniej obcinałam w sierpniu ubiegłego roku a ostatnio farbowałam 19 grudnia

bardzo ładne i po podcięciu wyglądają 100 razy lepiej

Napisane przez izus_86

Ogólnie przeleciałam tak tylko powierzchownie ostatnie strony, bo nie mam sił nadrabiać. Miałam mało czasu, a do tego wczoraj robiłam imprezkę u siebie i wymiękam

impreza bezn nas?!? następnym razem czekam na zaproszenie

[Narek]

Napisane przez karmazynka99

a czy wax do wypadających przyciemnia?

Nie zauważyłam przyciemnienia A jest bardzo fajny

[ffb13763ddeb19d95255f96b349e2f21757b5e15_67b67088155fe]

Napisane przez Kaveri

Mam na oku kilka rzeczy, które po prostu musiałabym kupić
Ale jak na razie "akcja denko" i mam dylemat


* Zauważyłam że mycie odżywką zdecydowanie służy moim włosom o wiele bardziej

Ja też to zauważyłam, ale dopiero pod koniec butli Balsamu Pottersa, zdecydowanie kupię kolejną


Mam pytanie, czy jeśli włosy są szorstkie, to znaczy, że są suche? A jednocześnie mają blask Czy jest może jakaś inna przyczyna tego? Przeproteinowanie odpada, z góry mówię