wszystkie sie smaruja a gotowac nie ma komu :P

[carolinascotties]

Wskazówko - po tym, co napisałaś mogę tylko tyle
ps. i nie wchodzę w grupowy...cathering, czy też grupę catheringującą

[anna_net]

To ja mam pytanie podobne :
Dlaczego "od-chudzanie" a nie "do-chudzanie" skoro chce się schudnąć ?

[Momo]

Napisane przez SZKOD[nick]

Witam Panie!
Witam Panów.

Śledzę ten wątek od wczoraj. Aniołek-Tasmański dała mi link do poczytania wypisów naszego wspólnego znajomego - mass'a. Skoro FDJ i D0han dołączyli to i ja nie omieszkam...

Może nie będę się wypowiadał na temat pierwszego postu mass'a i pisać jakie ja mam podejście do kosmetyków i gotowania. A może będę? Naturalność!
Pięknie umalowana kobieta, jednak to nie jej twarz. Rozumiem pielęgnacje i inne zabiegi dla skóry... A, nie będę pisał : )

Przejdźmy do mojego pytania, które zadałem sobie już jakiś czas temu i na które mam zamiar przeczytać jakieś sensowne i subiektywne odpowiedzi:

Zastanawiałem się nad nazwą pewnego odbiodrowo (z lekkim odchyłem w górę) dodolnego odzienia zwanego rajstopami.
Fakt, że zakładane lub raczej nakładane, albo jeszcze trafniej - naciągane są na nogi w całej okazałości, a nie tylko na stopy. Dlaczego więc "rajstopy"? Czy faktycznie jest to coś wspaniałego? Jak się czujecie mając na sobie rajstopy? Jak to działa na stopy? To jakiś ubiór homeopatyczny czy po prostu karmiący stopowe zmysły?


To tyle. Czekam z niecierpliwością : )

Hehehe jak czytam o rajstopach,to zaraz mi się pewien stary wątek przypomina
Na Twoje pytanie nie odpowiem,ale może Ty odpowiesz na moje:Co sądzisz o męskich rajstopkach?
Właśnie w tym starym wątku,pewien wizażanek gorąco do nich zachęcał panów

[Westalka]

O nie. Rajstopy, zmora lata dziecięcych. Za jakie grzechy? Pytam, za jakie. I to wieczne pamiętanie: dwa paski to tył, jeden to przód.. Brrr. Okropne.
Do tej pory mam uraz.


A właściwie, to czemu mówicie rajstopy, a nie rajtuzy?

[wskazówka]

Napisane przez Westalka

O nie. Rajstopy, zmora lata dziecięcych. Za jakie grzechy? Pytam, za jakie. I to wieczne pamiętanie: dwa paski to tył, jeden to przód.. Brrr. Okropne.
Do tej pory mam uraz.


A właściwie, to czemu mówicie rajstopy, a nie rajtuzy?

No tak 2 paski (szwy) z tyłu jeden z przodu
U mnie rajtuzy się nie mówi na rajstopy damksie, raczej na męskie kalesonki

[Westalka]

Napisane przez wskazówka

No tak 2 paski (szwy) z tyłu jeden z przodu
U mnie rajtuzy się nie mówi na rajstopy damksie, raczej na męskie kalesonki

No jak to nie mówi? To znaczy, że ja całe dzieciństwo w rajtuzach, czyli męskich kalesonach?


Leżę..

[sylwia.gda]

Napisane przez wskazówka

No tak 2 paski (szwy) z tyłu jeden z przodu
U mnie rajtuzy się nie mówi na rajstopy damksie, raczej na męskie kalesonki

U nas na Pomorzu klasyfikacja jest jasna-
panowie-kalesony
panie-rajstopy
młodsze panie-rajtuzy


To, kiedy szef wywali mnie z pracy to tylko kwestia czasu...

[Westalka]

U mnie klasyfikacja jest inna..
kalesony - to dla panów,
rajstopy - są z takiego cieniutkiego materiału
rajtuzy - z grubszego.


A pamiętacie geterki?

[massior]

przeciez rajstopy a rajtuzy to 2 rozne sprawy. Co do rajtuz to sens noszenia ich jeszcze pojmuje, bo ciepelko jest :P ale rajstopy ?! ani to cieple, pewnie niewygodne (trzeba sprobowac) a i utrudniaja sprawy gdy po bajerce ma sie ochote na cos wiecej :P co najwyzej takie mocno ciemne pozwalaja na zbunkrowanie niewydebilowanych nog ;-) ale chyba nie taki jest ich cel :P

[Westalka]

Bo nie zawsze bez rajstop wygląda się elegancko. Ostatnimi czasy, bodajże w Japonii (?) wymyślili spray, który miał imiotwać rajstopy. Tzn. aplikowało się go na nogi i tworzyła się taka błyszcząca poświata, która wyglądała podobnie do rajstop. Generalnie chodziło o sam błysk.

PS. Przeczytałam: "utrudniają sprawy po barierce"

[zlosliwiec]

Napisane przez Sabbath

Cyżbyście, szanowne Panie sądziły, że to sympatia do was sprawia, że Massior tak się z Was radośnie natrząsa?
On po prostu czuje się jak macho w kręgu popiskujących i przeberających nóżkami z zachwytu słodkich idiotek.
Każda próba polemiki skończyłaby się dla Was jakąś prymitywną odzywką typu "bla bla bla", albo "wynocha z mojego wątku Cya". Tutaj tego rodzaju (to szersza kategoria, nie Massior osobiście) istota płci męskiej nie musi niczego sobą reprezentować, by zasłużyć na zachwyt i podlizywanie się i to własnie takim istotom odpowiada.

Sylwia.gda - rzeczywiście zachwyca Cię pogawędka w stylu Massiora? Dlaczegóż więc oburzyła Cię o wiele bardziej kulturalna i delikatna sugestia Niki, byś nie przywlekała niesnasek z pewnego ciężkiego kalibru wątku w wątek ciepły i sympatyczny i nie psuła go?
Ja, w przeciewieństwie do Ciebie wówczas, wypowiadam się w związku z tematem.

Przyzwolenie kobiet na takie żarty sprawia, że i w powaznych sytuacjach mężczyznom wydaje się (poniekąd słusznie), że mogą nas traktować jak szmatki do polerowania własnej próżności. Tak samo, jak na wizerunek Polaków jako nacji rzutowali brudni i nie szanujący nikogo (nawet siebie) złodzieje z pociągowej emigracji wczesnych lat 90, tak ma wizerunek kobiet rzutują takie oto zawstydzające sytuacje, kiedy poniżacie się same. Siebie - proszę bardzo. Ale bywają tez kobiety, które nie chcą i nie muszą godzić się na to, by traktowano je jak idiotki i ludzi gorszej kategorii, aby zyskac zainetersowanie płci przeciwnej. A te, dzięki osóbkom popiskującym w takich watkach (i takich sytuacjach) - te drugie, dziwniejsze narażone są na to, że traktowane będą jak ta "śłoziutka", rozświergolona ptaszarnia i muszą walczyć o to, żeby facet podczas dyskusji nie dziwił się temu, że chcą być traktowane jak ludzie, nie jak kobieciatka.

Życzę Paniom miłej zabawy.

W stanie totalnego zadęcia należy uważać na szwy... Co będzie, jak jakiś puści?

[massior]

aaaaa BLINK BLINK (jak to ziomy powiadaja) :P

[Luba]

Napisane przez zlosliwiec

W stanie totalnego zadęcia należy uważać na szwy... Co będzie, jak jakiś puści?

No własnie, złosiu. Uwazaj na swoje!

[aniolek-tasmanski]

Napisane przez Luba

No własnie, złosiu. Uwazaj na swoje!

Luba, ta wersja z wentylacja ma dosc mocne szwy chyba owerloook

Mass a po ktorej stronie ja jestem Masowanych czy masujacych

SZKOD[nick] Ty ja zawsze cos "na czasie"

[Luba]

Napisane przez aniolek-tasmanski

Luba, ta wersja z wentylacja ma dosc mocne szwy chyba owerloook

no kamien z serca... bo bałam sie o z łosia


a w kwestii formalnej:
słowo rajtuzy/ rajstopy pochodzi z jezyka niemieckiego:
Reithosen- to spodnie do konnej jazdy

[giganciara]

Nie wiem, czy tylko mnie się tak wydaje... czy tytuł tego wątku jest jakiś nie tego? Nie powinno czasem być - "a gotować nie ma kto" ?

Szkoda że tak późno moje niezbyt-czujne oko namierzyło ten wątek.

A do tematu: Poniekąd z niektóre męskie wątpliwości mogę zrozumieć, może dlatego że jestem okropnym leniem i do wyjścia przygtowuje się nie więcej niż 10 minut

[zlosliwiec]

Napisane przez Luba

No własnie, złosiu. Uwazaj na swoje!

Ja się nie nadymam - mam zakaz od ekologów (gazy).

[iza73]

A nie lepiej porozmawiać o pończochach? Najlepiej takich samonośnych,problem szwów będziemy mieli z głowy.

[carolinascotties]

To już wiem Złosiu dlaczego nie ma zimy

[Luba]

Napisane przez zlosliwiec

Ja się nie nadymam - mam zakaz od ekologów (gazy).

Jednak słabo się pilnujesz...

Carolino, cos w tym jest.... ktos nie przestrzega zakazów i efekt cieplarniany widac

[wskazówka]

Napisane przez sylwia.gda

U nas na Pomorzu klasyfikacja jest jasna-
panowie-kalesony
panie-rajstopy
młodsze panie-rajtuzy


To, kiedy szef wywali mnie z pracy to tylko kwestia czasu...

Napisane przez Westalka

U mnie klasyfikacja jest inna..
kalesony - to dla panów,
rajstopy - są z takiego cieniutkiego materiału
rajtuzy - z grubszego.


A pamiętacie geterki?

U mnie dla panów kalesony, pot. rajtuzy
a czy to cienkie czy to grube dla pań rajstopy
a dla dzieci...też rajstopki

A był film "faccie w rajtuzach" więc co w damskich rajstopach byli E to były męskie kalesony tylko troche inne

Giganciara słuszna uwaga co do tyt. wątku. Ten tyt. jakby jedno wyklucza drugie. Jest niespójny

[Malinezja]

Napisane przez SZKOD[nick]

Może nie będę się wypowiadał na temat pierwszego postu mass'a i pisać jakie ja mam podejście do kosmetyków i gotowania. A może będę? Naturalność!
Pięknie umalowana kobieta, jednak to nie jej twarz. Rozumiem pielęgnacje i inne zabiegi dla skóry... A, nie będę pisał : )

No dobra to ja zapytam czym jest naturalność?
To wręcz pozorom nie jest takie proste pytanie bo większość panów jak widzi dziewczynę z delikatnym makijażem to dla nich wygląda ona naturalnie. A przecież jest pomalowana... Czy chodzi o taką względną wręcz upozorowaną "naturalność" czy całkowite 0 czegokolwiek na twarzy ?
Z resztą wiadomo że faceci są wzrokowcami a kobity lubią się podobać ( i sobie i nim) więc nie widze "problemu" w tym że korzystają z "wynalazków" jakimi są niewątpliwie kolorowe kosmetyki ukrywające niedoskonałości.
Odnośnie figury jest tak samo!
Każdy czuje się lepiej jeśli wie że wygląda dobrze, więc dlaczego nie dążyćdo tego podobania się sobie?

A pozatym wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem

[D0han]

Rety, widzę że tutaj się nie da coś napisać i wrócić dzień później bo wszystko się przeterminuje ;P
Ktoś wcześniej pisał że jest na 111000 miejscu na liście :P
To nie tak źle, bo 111000 bin to jest 56 dec, więc spoko
A jeszcze kilku moderatorów mamy na hakerze, może przyjdą
Na ircu też źle się nie dzieje, jak jakaś kobitka wpadnie do nas to natychmiastowa zmiana tematu albo dokończenie poprzedniego i zaczyna się nawijka

Te wasze problemy są jak dla mnie nie do pojęcia....

[lutiana]

To ja sie moze panow zapytam co sadze na temat meskich kalesonow? Czy ubieraja, czy nosza na codzien jak jest zimno, czy czuja sie w nich sexi , czy nie utrudniaja im przxejscia do rzeczy po udanej bajerce hehe A moze maja ulubione wzory, marki, materialy i kolory kalesonek?? Prosze o podzielenie sie z nami opiniami na temat tej meskiej czesci garderoby

[Momo]

Napisane przez D0han

Rety, widzę że tutaj się nie da coś napisać i wrócić dzień później bo wszystko się przeterminuje ;P
Ktoś wcześniej pisał że jest na 111000 miejscu na liście :P
To nie tak źle, bo 111000 bin to jest 56 dec, więc spoko
A jeszcze kilku moderatorów mamy na hakerze, może przyjdą
Na ircu też źle się nie dzieje, jak jakaś kobitka wpadnie do nas to natychmiastowa zmiana tematu albo dokończenie poprzedniego i zaczyna się nawijka

Te wasze problemy są jak dla mnie nie do pojęcia....

Matko!!! Oni się namnażają

[madzik1000]

czemu ja na takie watki natrafiam zawsze w pracy, kiedy powinnam robic to, za co mi placa, a nie trzasc sie przed monitorem (to taka moja przypadlosc jak sie smieje ). usmialam sie nieziemsko.

a w kwestii rajtuz zwanych rowniez rajstopami, to niezaleznie od tego jak cienkie one sa to mnie i tak grzeja , to jakis fenomen normalnie, aczkolwiek nielubiany przeze mnie, bo czuje sie w nich ... jakby to powiedziec... skrepowana

[szaaaalona]

Napisane przez Westalka

Co za ludzie. Normalnie ring, a nie forum.
Zamiast przyjąć to z dystansem i lekkim przymrużeniem oka, to zaraz się bulwersujecie, jakby jeszcze było czym. Przecież w realnym świecie, facet o podobnych poglądach nie ma prawa bytu.
A, i jeszcze jedno. Zawsze, ale to naprawdę ZAWSZE wydawało mi się, że przebywanie na forum jest jednym ze sposób oderwania się od szarego, często przykrego świata, jego problemów i bolączek czyhających na nas, zwykłych ludzi na każdym kroku. Więc nie wiem dlaczego, zamiast cieszyć się i relaksować, to ulegacie wiecznym frustracjom.

Dokładnie

Napisane przez sylwia.gda

Dawno nie przeczytałam niczego tak mądrego. Szalona, dzięki Tobie wątek jest nie tylko zabawny, ale też pouczający

Zarumieniłam się

Napisane przez Sabbath

Cyżbyście, szanowne Panie sądziły, że to sympatia do was sprawia, że Massior tak się z Was radośnie natrząsa?
On po prostu czuje się jak macho w kręgu popiskujących i przeberających nóżkami z zachwytu słodkich idiotek.
Każda próba polemiki skończyłaby się dla Was jakąś prymitywną odzywką typu "bla bla bla", albo "wynocha z mojego wątku Cya". Tutaj tego rodzaju (to szersza kategoria, nie Massior osobiście) istota płci męskiej nie musi niczego sobą reprezentować, by zasłużyć na zachwyt i podlizywanie się i to własnie takim istotom odpowiada.
(...)
Przyzwolenie kobiet na takie żarty sprawia, że i w powaznych sytuacjach mężczyznom wydaje się (poniekąd słusznie), że mogą nas traktować jak szmatki do polerowania własnej próżności. Tak samo, jak na wizerunek Polaków jako nacji rzutowali brudni i nie szanujący nikogo (nawet siebie) złodzieje z pociągowej emigracji wczesnych lat 90, tak ma wizerunek kobiet rzutują takie oto zawstydzające sytuacje, kiedy poniżacie się same. Siebie - proszę bardzo. Ale bywają tez kobiety, które nie chcą i nie muszą godzić się na to, by traktowano je jak idiotki i ludzi gorszej kategorii, aby zyskac zainetersowanie płci przeciwnej. A te, dzięki osóbkom popiskującym w takich watkach (i takich sytuacjach) - te drugie, dziwniejsze narażone są na to, że traktowane będą jak ta "śłoziutka", rozświergolona ptaszarnia i muszą walczyć o to, żeby facet podczas dyskusji nie dziwił się temu, że chcą być traktowane jak ludzie, nie jak kobieciatka.

Życzę Paniom miłej zabawy.

Niektóre kobiety mają poczucie humoru i nie mają kompleksów Poza tym przez twoje wypowiedzi czuję się urażona osobiście.
Dziękujemy, zabawa będzie przednia

Napisane przez SZKOD[nick]

Witam Panie!
Witam Panów.
(...)
Zastanawiałem się nad nazwą pewnego odbiodrowo (z lekkim odchyłem w górę) dodolnego odzienia zwanego rajstopami.
Fakt, że zakładane lub raczej nakładane, albo jeszcze trafniej - naciągane są na nogi w całej okazałości, a nie tylko na stopy. Dlaczego więc "rajstopy"? Czy faktycznie jest to coś wspaniałego? Jak się czujecie mając na sobie rajstopy? Jak to działa na stopy? To jakiś ubiór homeopatyczny czy po prostu karmiący stopowe zmysły?


To tyle. Czekam z niecierpliwością : )

Tez witam Co to poruszonego rpoblemy z rajstopami -

Napisane przez iza73

A jeżeli chodzi o rajstopy to element kobiecej garderoby zakrywający Raj i Stopy.

Napisane przez massior

przeciez rajstopy a rajtuzy to 2 rozne sprawy. Co do rajtuz to sens noszenia ich jeszcze pojmuje, bo ciepelko jest :P ale rajstopy ?! ani to cieple, pewnie niewygodne (trzeba sprobowac) a i utrudniaja sprawy gdy po bajerce ma sie ochote na cos wiecej :P co najwyzej takie mocno ciemne pozwalaja na zbunkrowanie niewydebilowanych nog ;-) ale chyba nie taki jest ich cel :P

jak to nie Cel jak najbardziej taki

[Aeterna]

Wariatki.
Wróć. Słodkie idiotki pozbawione godności osobistej vs wąsate grube feministki.

Napisane przez SZKOD[nick]

Witam Panie!
Witam Panów.

Śledzę ten wątek od wczoraj. Aniołek-Tasmański dała mi link do poczytania wypisów naszego wspólnego znajomego - mass'a. Skoro FDJ i D0han dołączyli to i ja nie omieszkam...

Może nie będę się wypowiadał na temat pierwszego postu mass'a i pisać jakie ja mam podejście do kosmetyków i gotowania. A może będę? Naturalność!
Pięknie umalowana kobieta, jednak to nie jej twarz. Rozumiem pielęgnacje i inne zabiegi dla skóry... A, nie będę pisał : )

Przejdźmy do mojego pytania, które zadałem sobie już jakiś czas temu i na które mam zamiar przeczytać jakieś sensowne i subiektywne odpowiedzi:

Zastanawiałem się nad nazwą pewnego odbiodrowo (z lekkim odchyłem w górę) dodolnego odzienia zwanego rajstopami.
Fakt, że zakładane lub raczej nakładane, albo jeszcze trafniej - naciągane są na nogi w całej okazałości, a nie tylko na stopy. Dlaczego więc "rajstopy"? Czy faktycznie jest to coś wspaniałego? Jak się czujecie mając na sobie rajstopy? Jak to działa na stopy? To jakiś ubiór homeopatyczny czy po prostu karmiący stopowe zmysły?


To tyle. Czekam z niecierpliwością : )

Ależ wytlumaczenie jest bardzo proste, Luba oczywiście ze swoimi reithami nie ma o niczym zielonego pojęcia.


W niektórych, hm, miejscach polskiego świata (serio serio) rajem określa się hm, to <pruderniś >, co każdy ma swoją, niczem opinię.
Do dzis pamiętam znamienne groźby mojej babci:
zobaczysz, wytrzaskam ci po raju, jak się zaraz nie uspokoisz.

Mam nadzieję, że odzyskawszy wreszcie po latach spokój ducha możesz już teraz z palcem w nosie (a może z nosem w rajtkach :P:P ) powrócić do tajników programowania.




No włacha, rajstopy jak rajstopy, ale czemu: rajtuzy..?

[Aeterna]

Napisane przez Momo

Matko!!! Oni się namnażają

Hakerskie wirusiate nasienie takie..!


Dobrze,że Tasmański w porę się opamiętała, może jeszcze Dziewczę jakoś odratujemy..!




I proszę mi nie wmawiać (tu ktoś coś jak przyleci*), że raj był po rajstopach, bo na pewno rajtki były po raju.
O..!




*

[sylwia.gda]

Napisane przez Aeterna

Wariatki.
Wróć. Słodkie idiotki pozbawione godności osobistej vs wąsate grube feministki.

Na Boga, miejcie litość nad ludźmi w pracy, szukającymi nobliwego ukojenia w papierkowej robocie!
Aete, felieton-długi czy krótki-udaje się Ci jak nic

Edit-do Agaty Passent nie aż tak Ci daleko-ona o majtkach, Ty o rajtkach!