Pomimo wielkiej odległości nie daMY umrzeć tej Miłości. - 44 część ZNO :)

[karolca]

Ewelince chyba drugi ząbek idzie

[czarnulax]

Napisane przez asmenaa

dopadli Cie

No

Napisane przez asmenaa

jak przeczytalam niedrapki to pomyslalam, ze to jakies pampersy, ktore nie podrazniaja skory

[Kathinna]

e to ja się nawet domysliłam, tylko dopytać chciałam czy na pewno

[norka27]

ale u nas leje jesien sie zaczela musze sobie buty jakies pozadne kupic - mysle ze w piatek jade na zakupy - powiem TZ zeby wykupil bilet na samolot do tego miasteczka gdzie chce na zakupy to go po drodze odbiore

[Kathinna]

norka jak plan

mi sie chlebek jeszcze dopiecze z 5 minut i idę spać
Dobranoc

[norka27]

dobranoc Kath
ja chyba tez musze upiec sobie jakis dobry chlebek

[Imperfecta]

Ja miałam piec chleb ale mam nieszczelny piekarnik, który nierówno piecze i nie bardzo jest sens bo by mi pewnie zakalec wyszedł.

[norka27]

nie wiem jak to jest miec nieszczelny piekarnik ale pewnie ucieka z niego cieplo i on chodzi na okraglo by utrzymac temperature przez co zuzywa o wiele wiecej energii niz to potrzebne. Nie lepiej wymienic piekarnik niz sie meczyc z takim ustrojstwem?

[Imperfecta]

Napisane przez norka27

nie wiem jak to jest miec nieszczelny piekarnik ale pewnie ucieka z niego cieplo i on chodzi na okraglo by utrzymac temperature przez co zuzywa o wiele wiecej energii niz to potrzebne. Nie lepiej wymienic piekarnik niz sie meczyc z takim ustrojstwem?

Wiesz Noreczko u mnie cokolwiek w piekarniku oprócz moich wypieków piecze się raczej bardzo okazyjnie a ten piekarnik ma już chyba z 10 lat i raczej szkoda komukolwiek wydawać pieniądze na nowy. W sumie ja bym chciała jakiś fajny w którym się wszystko ładnie i równo piecze no ale mnie jako mnie samej nie stać na taki wypasiony piekarnik a ojciec mówi, że mu niepotrzebny

[karolca]

ja chcę zmienić piekarnik ale od chcenia do posiadania to daleka droga... zmywarkę TŻ kupuje już 2 lata w wakacje chciał remontować łazienkę

Idę spać, dobranoc Wam

[norka27]

skoro tak podchodzicie do sprawy to spoks chociaz ja bym z ojcem pogadala i zlozyla sie pol na pol bo kupic gazowa kuchenke nei jest ciezko i nie wszystkie kosztuja mega duzo - juz za 500zl idzie znalezc nowa na jakiejs promocji. Nie musi byc wypasiona - ma dzialac bo i tak pewnie bedzie lepsza niz ta co macie. No ale jesli rzeczywiscie nei jest potrzebna to wiesz olac to cieplym moczem

[Imperfecta]

Napisane przez norka27

skoro tak podchodzicie do sprawy to spoks chociaz ja bym z ojcem pogadala i zlozyla sie pol na pol bo kupic gazowa kuchenke nei jest ciezko i nie wszystkie kosztuja mega duzo - juz za 500zl idzie znalezc nowa na jakiejs promocji. Nie musi byc wypasiona - ma dzialac bo i tak pewnie bedzie lepsza niz ta co macie. No ale jesli rzeczywiscie nei jest potrzebna to wiesz olac to cieplym moczem

No ja mówię, że lubię sobie czasem coś upiec ale często właśnie rezygnuję z powodu tego nieszczęsnego piekarnika bo niekiedy nie wszystko w nim ładnie urośnie itp. Ale ojciec ma zawsze inne wydatki i co ja mu na to poradzę?

[norka27]

dobranoc Karolcia ja tez juz zmykam chociaz ciezko bedzie zasnac kiedy mala tak mi szaleje w brzuchu a wali niesamowicie. Robi mi fale dunaju z brzucha dzisiaj przespalam cala noc to rano mnie juz tak gniotla bym poszla siku bo jej pewnie miejsca nie starczalo

[Imperfecta]

Dobranoc Norka
Powiedz tam Iselin dobranoc ode mnie

[magda1706]

Napisane przez norka27

czuc to on se moze ile i co chce - troche zapozno. Nie wchodzi sie 2 razy do tej samej rzeki Ludzie nie zmieniaja sie tak od dzisiaj - do tego potrzeba dlugotrwalej zmiany - czasu by sie pogodzic, zrozumiec chicec zmienic i wprowadzic zmiany w zycie. Wiec wiesz - to smao w nim siedzi co ostatnio siedzialo Nie ma nad czym rozpaczac.

ja weszłam drugi raz do tej samej rzeki Ludzie się zmieniają ale trzeba im konkretnego pała w łeb co by zobaczyli na własne oczy co zrobili. Muszą najpierw zobaczyć co stracili, potem to docenić i zastanowić się jak odratować i co zmienić w sobie. Wtedy wprowadzic i dopiero jakkolwiek coś odzyskiwać.
Taki był schemat u mojego TŻ..
obudził sie z ręką w nocniku po półtora miesiąca, przestał pić, wziął się do roboty, przestał imprezować. Widać poprawę
Ale w tydzień czy dwa to nie ma szans

uciekam spać dobranoc

[Imperfecta]

Ja też spadam spać, dobranoc

[hihihi]

Napisane przez asmenaa

ogladam sherlocka holmes - beznadzieja!

mi się obie części podobały


a ja byłam dzisiaj u siostry ciotecznej, bo miała urodziny i przyjechało trochę rodziny i był taki niemowlak, w sumie ma 2 miesiące, ale jest wcześniakiem, więc powinien mieć miesiąc, taki malutki i słodki przeuroczy

[kroliiczek]

Co do walizy, to jest chyba normalne że jak się jedzie na 2/3 dni czy na tydzien to tak czy siak musi sie wziać pełną waliże, bo przecież kosmetyki używa sie codziennie, bielizna na zmiane, ubrania. Szpital czy wakacje taka sama waliza


Co do tego czy się wskakuje drugi raz. Ja bym w życiu nie wróciła do moejgo exa, który pił i jarał gandziure w wieku 14/15 lat i robi to nadal. Chłopak jest jakis dziwny i kupił już chyba 10 auto "po okazji". Kiedyś kupił jakiegoś starego fiata który był wrośnięty w ziemie przez pare lat, cały zardzewiały i on sobie powtarzał z jego jeszczebardziej niedorozwiniętym kumplem że go dadzą do salonu jako antyk

[wampir]

O, ja też w życiu bym nie wróciła do żadnego ze swoich exów To jest właśnie bez sensu, takie liczenie że się zmieni np. przestanie pić po ślubie albo jak urodzi się dziecko to dorośnie. Już wiele razy słyszałam taką opinię. Poza tym, ciągle spotykam ludzi dla których posiadanie chłopaka/dziewczyny jest sensem życia. I koniec końców biorą jak leci.


Dzień dobry Ale sobie znowu pospałam. I znowu śnił mi się seks Tym razem byłam wampirem z Underworld

[Kathinna]

wamp dokładnie jak mówisz...Byle mieć, byle kogo, byle jak. Zero sensu, zero szczęścia
A "po" (ślubie, dziecku itd.) zazwyczaj się przestaje aż tak mocno starać, więc jest jeszcze gorzej...

[wampir]

No właśnie. Jaki ma sens bycie z kimś dla samego bycia? Bezsens...

Kupiłam 3 książki na allegro

[magda1706]

hello!

Napisane przez wampir

O, ja też w życiu bym nie wróciła do żadnego ze swoich exów To jest właśnie bez sensu, takie liczenie że się zmieni np. przestanie pić po ślubie albo jak urodzi się dziecko to dorośnie. Już wiele razy słyszałam taką opinię. Poza tym, ciągle spotykam ludzi dla których posiadanie chłopaka/dziewczyny jest sensem życia. I koniec końców biorą jak leci.

nie no to bez sensu liczenie że ktoś się zmieni po czymś albo coś. Musi sam dojrzeć do tego i najpierw zacząć a nie obiecywać że 'kochanie to tylko parę piwek z chłopakami, po ślubie już nie będę' chyba bym go wyśmiała

[karolca]

Napisane przez kroliiczek

Co do walizy, to jest chyba normalne że jak się jedzie na 2/3 dni czy na tydzien to tak czy siak musi sie wziać pełną waliże, bo przecież kosmetyki używa sie codziennie, bielizna na zmiane, ubrania. Szpital czy wakacje taka sama waliza

Szpital to nie wakacje i nikt nie patrzy czy jesteś wymalowana czy nie, poza tym nawet nie ma się na to ochoty, bo jesteś zmęczona i obolała
Ja przelałam podstawowe kosmetyki do małych buteleczek, wzięłam malusią kosmetyczkę.

[Imperfecta]

Cześć
Mój komputer woła o ratunek, jakieś wirusy mi się przyczepiły

[Babcia Jaga]

Dobry dzień
ah ten nasz watek ciążowy
ja miałam w szpitalu ogromną torbę w sumie a rzeczy na wyjście dla Majki i tak mi Tż przywiózł w dniu wyjścia

zgadzam się z Karolcą- w szpitalu nikt nie patrzy na makijaż i strojenie się tylko na to jak bezproblemowo dojść do łazienki i nakarmić dziecko

[wampir]

Eh, zbieram się do pracy.
Do wieczora

[Imperfecta]

Napisane przez wampir

Eh, zbieram się do pracy.
Do wieczora

Miłego dnia

[Babcia Jaga]

miłego dnia wampirku
a i cieszę sie, że z kaloszami pomogłam

[Kathinna]

A żeby mi się tak chciało jak mi sie nie chce...

[Babcia Jaga]

Kath a co masz do roboty ?

nikt mnie czerwonym dywanem i kwiatami nie przywitał