Singielki prawdziwie z wyboru

[vivier]

Napisane przez Muffka_

Hej singielki co to za offtop o facetach?
Mam zly humor Moj dlugoletni przyjaciel zerwal niedawno z dziewczyna, chyba szuka pocieszenia i zaczal mnie podrywac Glupia sprawa, nie chce stracic przyjaciela...

dzisiaj będę chyba o tym gościu śnic, bo jak wcześniej jeździłam to miał okulary przeciwsłoneczne i nie widziałam tych oczu

radzę tak jak wampir, po prostu chłopak jest teraz w dołku. nie odtrącaj go potrzebny mu teraz jest przyjaciel.

[Muffka_]

Napisane przez wampir

Daj mu się podrywać, ale "zbywaj" go przyjacielskimi gestami - sam się w pewnym momencie ogarnie


Muffka co to są naturalki?

No wlasnie caly czas staram sie tak robic, moze jakos zrozumie\

Naturalki w sensie naturalne wlosy Wracam do naturalnego koloru

Napisane przez vivier

dzisiaj będę chyba o tym gościu śnic, bo jak wcześniej jeździłam to miał okulary przeciwsłoneczne i nie widziałam tych oczu

radzę tak jak wampir, po prostu chłopak jest teraz w dołku. nie odtrącaj go potrzebny mu teraz jest przyjaciel.

Hehe zazdroszcze, ja mam samych dziadkow za kierowcow w autobusie:<

Jak dobrze, ze jutro piatek!
Dziewczyny Wy wszystkie z powodu welu przemyslen, po prostu kierowania sie rozumem nie chcecie byc w zwiazku? Czy zwyczajnie nie nadszedl jeszcze ten "jedyny"?

[AnnaVanDort]

Napisane przez Muffka_

Dziewczyny Wy wszystkie z powodu welu przemyslen, po prostu kierowania sie rozumem nie chcecie byc w zwiazku? Czy zwyczajnie nie nadszedl jeszcze ten "jedyny"?

Przemyślenia Ogólnie z tego co zauważyłam, prawdziwe singielki z wyboru to babki naprawdę atrakcyjne, które podobają się mężczyznom. Mają też wiele do zaoferowania.
Wiem, że to nie na temat, ale taka mnie myśl naszła jak zlustrowałam znajome

[vivier]

Napisane przez Muffka_

Hehe zazdroszcze, ja mam samych dziadkow za kierowcow w autobusie:<

Jak dobrze, ze jutro piatek!
Dziewczyny Wy wszystkie z powodu welu przemyslen, po prostu kierowania sie rozumem nie chcecie byc w zwiazku? Czy zwyczajnie nie nadszedl jeszcze ten "jedyny"?

może zatrudnią jakiegoś nowego wkrótce!

hm... z jednej strony kieruję się rozumem, nie chcę mieć jeszcze faceta, bo jednak musiałabym poświecić mu swój czas, a póki co chcę się skupic na nauce (ha, jak to brzmi ), ale tak jest. w tym momencie, mój umysł jest w kwiecie wieku i chcę wykorzystać jego pełen potencjał (). poza tym, nikt (a przynajmniej moi znajomi) nie podzielają mojej wizji związku, no i przede wszystkim mieszkam w takiej dziurze, że każdy zna każdego, zaczęłabym chodzić z jednym to już całe miasto by wiedziało, co to ja, czym się zajmują moi rodzice itd. z drugiej jednak strony, chyba nie trafiłam na tego jedynego. z dwoma o mało co nie doszło do czegoś więcej, ale skończyło się tylko na buziakach w policzek, bo ja nic więcej nie chciałam. widać, nie zadowolę się byle czym, czekam na tego "ach" ale jak teraz sobie myślę, to chyba dam szansę każdemu, a co tam! przynajmniej popraktykuję

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez AnnaVanDort

Przemyślenia Ogólnie z tego co zauważyłam, prawdziwe singielki z wyboru to babki naprawdę atrakcyjne, które podobają się mężczyznom. Mają też wiele do zaoferowania.
Wiem, że to nie na temat, ale taka mnie myśl naszła jak zlustrowałam znajome

większość niestety uważa, że takie coś jak "singielki z wyboru" nie istnieje, a każda, która tak twierdzi jest pewnie gruba, nieatrakcyjna i nikt jej nie chce

ale fajnie, że masz takie obserwacje! to znaczy, że coś się zmienia! wiesz, w sumie te atrakcyjne babeczki mają w czym przebierać, nie muszą się zadawalac byle czym, mogą szaleć i nie patrzeć na innych po co się wiązać z jedną osobą, skoro tyle świetnych ludzi jest na świecie!

[wampir]

Również przemyślenia Bardzo dobrze czuję się sama, a komfort emocjonalny jest dla mnie bardzo ważny. Trochę mnie bawi, jak dziewczyna w moim wieku świeci mi przed oczami pierścionkiem zaręczynowym. Ale co człowiek to podejście.
Miłość to fajna sprawa, ale wydaje mi się, że nie ma co srać ogniem przy szukaniu partnera jak to większość moich koleżanek ma - byle by w końcu jakiś się trafił i ledwo takiego znajdą to już się zastanawiają jak wyglądałoby ich dziecko gdybym była facetem spieprzałabym od takich jak najszybciej

[istari]

U mnie to kwestia i przemyśleń i braku tego jedynego. Ale ja jestem wybredna więc nic dziwnego, że póki co się nie znalazł

[wampir]

Muffka aaa myślałam, że używasz jakiś DIY kosmetyków

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Lepiej być wybredną niż brać jak leci

[cherry l]

ja nie mam nikogo, nigdy nie miałam, obracam się gł w towarzystwie dziewczyn, ale ja lubię swoja 'samotność', choć nie mam porównania.

[Muffka_]

Napisane przez wampir

Muffka aaa myślałam, że używasz jakiś DIY kosmetyków

Oo nie wiem co to za kosmetyki, chyba ze chodzi o takie samemu majstrowane w domu bo takiich uzywam

A wlasnie probowalyscie kiedys szyc cos same i tego typu majsterkowanie jak DIY? Ja moge sie pochwalic ze zrobilam 2 pary spodenek i bronsoletke, czekaja jeszcze bluzki, ale w tej chwili nie mam maszyny

[wampir]

Ja mam 2 pary szortów, ale to zwykłe skrócone stare jeansy jak będę miała melodię to zrobię im acid wash

[vivier]

Napisane przez wampir

Również przemyślenia Bardzo dobrze czuję się sama, a komfort emocjonalny jest dla mnie bardzo ważny. Trochę mnie bawi, jak dziewczyna w moim wieku świeci mi przed oczami pierścionkiem zaręczynowym. Ale co człowiek to podejście.
Miłość to fajna sprawa, ale wydaje mi się, że nie ma co srać ogniem przy szukaniu partnera jak to większość moich koleżanek ma - byle by w końcu jakiś się trafił i ledwo takiego znajdą to już się zastanawiają jak wyglądałoby ich dziecko gdybym była facetem spieprzałabym od takich jak najszybciej

zgadzam się! trafnie to ujęłaś!

dzisiaj np. przyjęłam wyzwanie koleżanki na 'zatrzymanie faceta wzrokiem' do tej pory wynik: 3

Napisane przez istari

U mnie to kwestia i przemyśleń i braku tego jedynego. Ale ja jestem wybredna więc nic dziwnego, że póki co się nie znalazł

jakbym czytałam o sobie

Napisane przez Muffka_

Oo nie wiem co to za kosmetyki, chyba ze chodzi o takie samemu majstrowane w domu bo takiich uzywam

A wlasnie probowalyscie kiedys szyc cos same i tego typu majsterkowanie jak DIY? Ja moge sie pochwalic ze zrobilam 2 pary spodenek i bronsoletke, czekaja jeszcze bluzki, ale w tej chwili nie mam maszyny

niestety nie, muffka. w ogóle nie mam zacięcia artystycznego! sknociłabym tylko wszystko

[wampir]

Mam dylemat!
Nie wiem którą bluzę wybrać! Poradźcie
http://www.citysport.com.pl/index.ph...roductID=34104 (tą sobie upatrzyłam w pracy, jest świetna ale cholernie droga ;/)
http://www.papercats.pl/p230,bluza-panterka.html (do tej mnie strasznie ciągnie, bo ogólnie panterka jest świetna tylko wiadomo, że "źle" kojarzona niestety)
http://www.papercats.pl/p247,bluza-long.html (to jest taki rozsądny wybór, mam już dość czarnych prostych bluz)
http://www.papercats.pl/p188,bluza-panda.html

[Muffka_]

Ja chyba bym wybrala ta z nike ale inny kolor, te misiowe jakos mi nie leza, no ale to juz kwestia gustu

[wampir]

Z tej Nike są tylko te czerwone i jeszcze czarne, ale zmęczył mnie ten kolor i chcę czegoś kolorowego i wesołego! Do tej pory misiowe i mnie nie ciągnęły ale ta panterka tak mnie ciągnie...

[Cindy28]

Napisane przez vivier

cindy - moi dziadkowie trzymają u siebie mojego kociaka (którego adoptowałam), ale niestety nie stać mnie na specjalne dla niego karmy. odpukać, na razie wszystko jest w porządku! ale on wgl dzikus jest, nie siedzi wcale w domu tylko cały czas na dworze lata

A wykastrowany ?
Wiesz, może teraz jest ok, ale z czasem różnie bywa - mój miał przez to śmieciowe żarcie, które jest tak reklamowane chore jelita do tego stopnia, że prawie otarło się o operację

dokładnie, szanujmy się też uwielbiam chłopaków - w tym tygodniu z takim cudownym kierowcą jeżdżę do szkoły, mówię wam kierowcą busu. wygląda bosko! jak ray liotta z "chłopców z ferajny" zakochałam się oczywiście co rano uśmiech "dzień dobry", "do widzenia" muzykę super puszcza w drodze, dzisiaj jak takie wiatrzysko było to nawet wentylatorek włączył, żeby ciepło było a ja musiałam stać tuż za nim, bo miejsc nie było już

A ja ostatnio podczas zakupów w Castoramie widziałam fajnego faceta piszę 'faceta', bo miał tak myślę 35+, ale dobrze zakonserwowany i miał takie 'cielęcy oczy' - jak to mówimy z Mamą - jak Sylwek Stalone Fajny był

Napisane przez istari

a czy mówiłam Wam już, że jakiś czas temu w moim osiedlowym warzywniaczku pracował pan będący sobowtórem Henry'ego Cavill'a?
Co się wtedy napatrzyłam to moje

Trzeba było zagadać

Napisane przez Muffka_

Hej singielki co to za offtop o facetach?
Mam zly humor Moj dlugoletni przyjaciel zerwal niedawno z dziewczyna, chyba szuka pocieszenia i zaczal mnie podrywac Glupia sprawa, nie chce stracic przyjaciela...

Powiedz mu otwarcie co o tym myślisz - ale bez zbędnych komentarzy. Po prostu - szanujesz go jako mężczyznę, jest świetnym przyjacielem i nie chcesz, żeby to się popsuło, więc niech szuka dziewczyny w innym gronie

Napisane przez Muffka_

Dziewczyny Wy wszystkie z powodu welu przemyslen, po prostu kierowania sie rozumem nie chcecie byc w zwiazku? Czy zwyczajnie nie nadszedl jeszcze ten "jedyny"?

Nie będę wymieniać liczby moich chłopaków - ani tych na stałe,którzy srali ogniem [jak to Któraś z Was trafnie określiła ] i pierścionkami zaręczynowymi, ani tych 'chwilowych'
Po ostatniej nieudanej relacji dałam sobie spokój, łapię oddech, cieszę się tym, że jestem sama i ten stan coraz bardziej mi się podoba nie wiem czy kiedyś to zmienię, póki co wszyscy faceci, których spotykałam byli pod wieloma względami tacy sami, a ja tego nie toleruję i tyle. Ponoć taki ich rys. Jeśli faktycznie tak jest to chyba będę sama do końca świata i jeden dzień dłużej

Napisane przez Muffka_

A wlasnie probowalyscie kiedys szyc cos same i tego typu majsterkowanie jak DIY? Ja moge sie pochwalic ze zrobilam 2 pary spodenek i bronsoletke, czekaja jeszcze bluzki, ale w tej chwili nie mam maszyny

Bransoletki, plecaki, serwetki i takie tam

Napisane przez wampir

Mam dylemat!
Nie wiem którą bluzę wybrać! Poradźcie
http://www.citysport.com.pl/index.ph...roductID=34104 (tą sobie upatrzyłam w pracy, jest świetna ale cholernie droga ;/)
http://www.papercats.pl/p230,bluza-panterka.html (do tej mnie strasznie ciągnie, bo ogólnie panterka jest świetna tylko wiadomo, że "źle" kojarzona niestety)
http://www.papercats.pl/p247,bluza-long.html (to jest taki rozsądny wybór, mam już dość czarnych prostych bluz)
http://www.papercats.pl/p188,bluza-panda.html

Panterka rządzi
A co do kojarzenia - miałabym to w doopie to nie ciuch, który nosisz świadczy o Tobie - to TY nadajesz znaczenie rzeczy, którą masz na sobie I tego się trzymaj

[wampir]

Cidy widzę, że nie tylko mnie panterka urzekła

[Muffka_]

Napisane przez Cindy28

Bransoletki, plecaki, serwetki i takie tam


Panterka rządzi
A co do kojarzenia - miałabym to w doopie to nie ciuch, który nosisz świadczy o Tobie - to TY nadajesz znaczenie rzeczy, którą masz na sobie I tego się trzymaj

O nawet plecaki Ja bardzo lubie strone zszywka.pl czesto cos malpuje

Ja do pantery nic nie mam ale zalezy z czym sie ja nosi i jak zestawi. A poza tym jak mowi Cindy nie ma sie co przejmowac komentarzami innych

[AnnaVanDort]

Napisane przez vivier

hm... z jednej strony kieruję się rozumem, nie chcę mieć jeszcze faceta, bo jednak musiałabym poświecić mu swój czas, a póki co chcę się skupic na nauce (ha, jak to brzmi ), ale tak jest. w tym momencie, mój umysł jest w kwiecie wieku i chcę wykorzystać jego pełen potencjał (). poza tym, nikt (a przynajmniej moi znajomi) nie podzielają mojej wizji związku, no i przede wszystkim mieszkam w takiej dziurze, że każdy zna każdego, zaczęłabym chodzić z jednym to już całe miasto by wiedziało, co to ja, czym się zajmują moi rodzice itd. z drugiej jednak strony, chyba nie trafiłam na tego jedynego. z dwoma o mało co nie doszło do czegoś więcej, ale skończyło się tylko na buziakach w policzek, bo ja nic więcej nie chciałam. widać, nie zadowolę się byle czym, czekam na tego "ach" ale jak teraz sobie myślę, to chyba dam szansę każdemu, a co tam! przynajmniej popraktykuję

Masz rację Jak miałam chłopaka to nie skupiałam się tak bardzo na nauce Ale teraz chcę się skupić na stypendium rektora, jak go nie otrzymam to nie wiem co będzie No ale ja z kolei za bardzo kocham pieniądze, co facetów drażni. A co to, ich pieniądze?
Mój były się krzywo patrzył jak wolałam coś droższego. Jak ma mi facet krzywym okiem patrzeć na co wydaje SWOJE pieniądze to może spadać

Albo jak miał problemy z matką i później jakieś wonty do mnie o coś, to mu mówiłam ,,jak jesteś taki wygadany w stosunku do mnie, to idź do swojej mamusi i jej wygarnij co Ci u niej pasuje'' i cisza była.

Masz czas, nie ma co się spieszyć

Napisane przez vivier

większość niestety uważa, że takie coś jak "singielki z wyboru" nie istnieje, a każda, która tak twierdzi jest pewnie gruba, nieatrakcyjna i nikt jej nie chce

ale fajnie, że masz takie obserwacje! to znaczy, że coś się zmienia! wiesz, w sumie te atrakcyjne babeczki mają w czym przebierać, nie muszą się zadawalac byle czym, mogą szaleć i nie patrzeć na innych po co się wiązać z jedną osobą, skoro tyle świetnych ludzi jest na świecie!

Zmienia się i bardzo dobrze.
Racja

Napisane przez wampir

Lepiej być wybredną niż brać jak leci

True

[Cindy28]

Napisane przez wampir

Cidy widzę, że nie tylko mnie panterka urzekła

Żebyś wiedziała Heh, nawet sprawdziłam, że L weszłaby na moje cycki a póki co mam tyle wydatków, że sobie popatrzę

Napisane przez Muffka_

O nawet plecaki Ja bardzo lubie strone zszywka.pl czesto cos malpuje

Plecaki dawno temu nie znam tej strony, ale poznam - w wolnej chwili

Napisane przez AnnaVanDort

Mój były się krzywo patrzył jak wolałam coś droższego. Jak ma mi facet krzywym okiem patrzeć na co wydaje SWOJE pieniądze to może spadać

Amen

Albo jak miał problemy z matką i później jakieś wonty do mnie o coś, to mu mówiłam ,,jak jesteś taki wygadany w stosunku do mnie, to idź do swojej mamusi i jej wygarnij co Ci u niej pasuje'' i cisza była.

Też tak zawsze mówiłam i też cisza była

[wampir]

Cidy ja mam pewną obawę, że ta XS jest na mnie przyciasna, bo mam szerokie ramiona

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Oddzielne konto i intercyza to rzeczy, które mi mama wpajała od maleńkości

[vivier]

Napisane przez wampir

Mam dylemat!
Nie wiem którą bluzę wybrać! Poradźcie
http://www.citysport.com.pl/index.ph...roductID=34104 (tą sobie upatrzyłam w pracy, jest świetna ale cholernie droga ;/)
http://www.papercats.pl/p230,bluza-panterka.html (do tej mnie strasznie ciągnie, bo ogólnie panterka jest świetna tylko wiadomo, że "źle" kojarzona niestety)
http://www.papercats.pl/p247,bluza-long.html (to jest taki rozsądny wybór, mam już dość czarnych prostych bluz)
http://www.papercats.pl/p188,bluza-panda.html

ja wolę tą czarną, przedostatnią, ale to dlatego, że wolę prostotę poza tym, sama mam podobną bluzę! teraz jak było wiatrzysko to się przydała

Napisane przez Cindy28

A wykastrowany ?
Wiesz, może teraz jest ok, ale z czasem różnie bywa - mój miał przez to śmieciowe żarcie, które jest tak reklamowane chore jelita do tego stopnia, że prawie otarło się o operację


A ja ostatnio podczas zakupów w Castoramie widziałam fajnego faceta piszę 'faceta', bo miał tak myślę 35+, ale dobrze zakonserwowany i miał takie 'cielęcy oczy' - jak to mówimy z Mamą - jak Sylwek Stalone Fajny był

Nie będę wymieniać liczby moich chłopaków - ani tych na stałe,którzy srali ogniem [jak to Któraś z Was trafnie określiła ] i pierścionkami zaręczynowymi, ani tych 'chwilowych'
Po ostatniej nieudanej relacji dałam sobie spokój, łapię oddech, cieszę się tym, że jestem sama i ten stan coraz bardziej mi się podoba nie wiem czy kiedyś to zmienię, póki co wszyscy faceci, których spotykałam byli pod wieloma względami tacy sami, a ja tego nie toleruję i tyle. Ponoć taki ich rys.Jeśli faktycznie tak jest to chyba będę sama do końca świata i jeden dzień dłużej

nie, nie kastrowałam go jeszcze, ale wiele osób (ciocia ), która ma kota doradza mi to, że może przez to się trochę uspokoi.

oj tacy młodziej wyglądający i wgl to są czaderscy z resztą, jak facet dba o siebie to im starszy, tym ładniejszy nie lubię sylvka

ej! nie mów tak, to demotywujące

Napisane przez AnnaVanDort

Masz rację Jak miałam chłopaka to nie skupiałam się tak bardzo na nauce Ale teraz chcę się skupić na stypendium rektora, jak go nie otrzymam to nie wiem co będzie No ale ja z kolei za bardzo kocham pieniądze, co facetów drażni. A co to, ich pieniądze?
Mój były się krzywo patrzył jak wolałam coś droższego. Jak ma mi facet krzywym okiem patrzeć na co wydaje SWOJE pieniądze to może spadać

Albo jak miał problemy z matką i później jakieś wonty do mnie o coś, to mu mówiłam ,,jak jesteś taki wygadany w stosunku do mnie, to idź do swojej mamusi i jej wygarnij co Ci u niej pasuje'' i cisza była

o matko, dokładnie moi znajomi czasem mówią, że nieco egoistyczna i materialistyczna jestem (cóż ), z tego właśnie powodu, ale nie widzę nic złego w tym, że uczę się, by kasiorę trzepać i wydawać na co chcę. w ogóle w takim już poważniejszym związku to jestem za rozdzielnością majątkową. nie lubię, gdy ktoś ma wgląd w to na co wydaję itd., a co doprowadza mnie do szału, tzn. kiedyś w "rozmowach w toku" taka kwestia była, że paniusia siedziała w domu i miała pretensje do chłopaka, że jej całej wypłaty nie przynosi, albo wydaje kasę na buty. a co to, jej kasa? chłopak chce, to sobie kupuje.

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez wampir

Oddzielne konto i intercyza to rzeczy, które mi mama wpajała od maleńkości

[wampir]

viver i właśnie dlatego mam dylemat, bo chciałam coś kolorowego, ale praktycznego, bo nie cierpię marznąć

[Muffka_]

Napisane przez AnnaVanDort

Masz rację Jak miałam chłopaka to nie skupiałam się tak bardzo na nauce Ale teraz chcę się skupić na stypendium rektora, jak go nie otrzymam to nie wiem co będzie No ale ja z kolei za bardzo kocham pieniądze, co facetów drażni. A co to, ich pieniądze?

Oj racja, posiadanie chlopaka=olewanie nauki, przynajmniej w moim wypadku. Nie da sie pogodzic 2 rzeczy

Napisane przez wampir

Oddzielne konto i intercyza to rzeczy, które mi mama wpajała od maleńkości

Oj swieta prawda, zwlaszcza w dzisiejszych czasach

Napisane przez Cindy28

Plecaki dawno temu nie znam tej strony, ale poznam - w wolnej chwili

Polecam

[Cindy28]

Napisane przez wampir

Cidy ja mam pewną obawę, że ta XS jest na mnie przyciasna, bo mam szerokie ramiona

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Oddzielne konto i intercyza to rzeczy, które mi mama wpajała od maleńkości

Nie wiem, nie wiem - musisz się dobrze obmierzyć

Oddzielne konto jak najbardziej a intercyza tylko pod warunkiem, że masz więcej niż chUop

Napisane przez vivier

nie, nie kastrowałam go jeszcze, ale wiele osób (ciocia ), która ma kota doradza mi to, że może przez to się trochę uspokoi.

Wszystko zależy od charakteru kota. A kastrować należy po to, żeby nie przyczyniać się do przyrostu niechcianych kociąt.
Większość ludzi bierze kota i nie myśli, że jeśli wypuszcza się go z domu, to gdzie tam później są małe kotki, które zazwyczaj albo ktoś topi, ale wpadają pod auta, albo padają od kociego kataru, tudzież z głodu

oj tacy młodziej wyglądający i wgl to są czaderscy z resztą, jak facet dba o siebie to im starszy, tym ładniejszy nie lubię sylvka

Też nie przepadam za Sylwiem, ale facet z Castoramy był jak najbardziej do chrupnięcia

ej! nie mów tak, to demotywujące

Raczej prawdziwe

o matko, dokładnie moi znajomi czasem mówią, że nieco egoistyczna i materialistyczna jestem (cóż ), z tego właśnie powodu, ale nie widzę nic złego w tym, że uczę się, by kasiorę trzepać i wydawać na co chcę. w ogóle w takim już poważniejszym związku to jestem za rozdzielnością majątkową. nie lubię, gdy ktoś ma wgląd w to na co wydaję itd., a co doprowadza mnie do szału, tzn. kiedyś w "rozmowach w toku" taka kwestia była, że paniusia siedziała w domu i miała pretensje do chłopaka, że jej całej wypłaty nie przynosi, albo wydaje kasę na buty. a co to, jej kasa? chłopak chce, to sobie kupuje.

Wiesz, wszystko zależy od sytuacji. Czasem jest tak, że jedno ma pracę, a drugie nie. Albo na odwrót. Kwestia żeby się wspierać, a nie wypominać, 'bo ja Tobie to, albo tamto'. Jeśli jest związek oparty na zaufaniu etc. to rozdzielność majątkowa nijak mi tutaj nie pasuje. Jestem za wspólnym kontem. Ale dobrze mieć do tego zachowany jakiś grosz 'na czarną godzinę'

[istari]

Napisane przez Cindy28

A


Trzeba było zagadać

a gdzie tam gapiłam się jak cielę na malowane wrota i tylko było: "Pół kilograma truskawek poproszę"

Napisane przez AnnaVanDort

Jak ma mi facet krzywym okiem patrzeć na co wydaje SWOJE pieniądze to może spadać

Amen

Napisane przez Cindy28

Amen

aż się Ciebie czasem boję normalnie nie zaginęła Ci kiedyś siostra starsza?

[Cindy28]

Napisane przez istari

a gdzie tam gapiłam się jak cielę na malowane wrota i tylko było: "Pół kilograma truskawek poproszę"

Trzeba było powiedzieć 'pół kg truskawek poproszę + jakiś bonus, może kawa u mnie?'

aż się Ciebie czasem boję normalnie nie zaginęła Ci kiedyś siostra starsza?

Od kiedy zaczęłaś się bać ?
Jak bardzo starsza? Wydawało mi się, że na tym wątku króluję jeśli chodzi o wiek

[istari]

bo często piszesz to co ja chciałabym napisać więc ja już nie piszę bo Ty napisałaś to, co ja chciałam napisać
mam 31 lat

[Cindy28]

Napisane przez istari

bo często piszesz to co ja chciałabym napisać więc ja już nie piszę bo Ty napisałaś to, co ja chciałam napisać
mam 31 lat

Aaaa no to się musim ustawić na wódkę
Skąd jesteś ?
No to fakt, jesteś starsza - mam 26 lat

[istari]

Wroclove

[Cindy28]

Napisane przez istari

Wroclove

Dobry wybór najlepsze imprezy zaliczam we Wro
Szkoda, że moja Przyjaciółka w listopadzie przenosi się do Szczecina