Filmiki "urodowe" na Youtube cz. VIII

[monicar]

Chciałabym mieć takie włosy jak Nieesia po dwóch dniach po umyciu Pięknie wygląda w błogosławionym stanie.

[malachite]

Jakaś Niesia miła w tym filmiku dobrze mi się oglądało, mimo coraz mniejszej sympatii do niej. A.. nie zaczęła jeszcze odpowiadać na komentarze

[onemorepanda]

Haha, zapytałam się szusz pod jej filmikiem z 'testem' kremu z nivea jaki kolor ma tło na którym nagrywa. Ona, że białe.
Ja na to, że wygląda na szaro-niebieskie, więc wszystkie kolory wtedy widzimy przekłamane (jaki jest sens pokazywania nam czegokolwiek w takim świetle?) i może powinna pomyśleć o lepszym oświetleniu.
Co ona na to?
"jasne, może zasponsorujesz "

To co, zrzuta na lampę dla szusz?

[mamm]

Napisane przez malachite

co jest z tą szczotką? nie ma jej ani na allegro ani na tej stronce, którą podała megi... wykupiona

Mam od niedawna DTangler i jak dla mnie to wielki pic na wodę
Miałam bez problemu nią rozczesywać włosy a zachowuje się tak samo jak zwykłe szczotki... Nie radzi sobie w ogóle

[Qloui]

Napisane przez onemorepanda

Haha, zapytałam się szusz pod jej filmikiem z 'testem' kremu z nivea jaki kolor ma tło na którym nagrywa. Ona, że białe.
Ja na to, że wygląda na szaro-niebieskie, więc wszystkie kolory wtedy widzimy przekłamane (jaki jest sens pokazywania nam czegokolwiek w takim świetle?) i może powinna pomyśleć o lepszym oświetleniu.
Co ona na to?
"jasne, może zasponsorujesz "

To co, zrzuta na lampę dla szusz?

No tak to taka pazerna natura się ujawniła teraz bo Tyle wszystkiego za darmo dostaje jeszcze jej mało niech same sobie kupi .

Napisane przez mamm

Mam od niedawna DTangler i jak dla mnie to wielki pic na wodę
Miałam bez problemu nią rozczesywać włosy a zachowuje się tak samo jak zwykłe szczotki... Nie radzi sobie w ogóle

Coś mi "śmierdzi" ten filmik Megi , jedna z niewielu której wierzyłam .

[happyswallow]

Napisane przez Qloui

No tak to taka pazerna natura się ujawniła teraz bo Tyle wszystkiego za darmo dostaje jeszcze jej mało niech same sobie kupi .

Mi wypowiedź szusz wygląda raczej na żart/ironię...

[malachite]

Ja megi nie oglądam ale właśnie zaciekawiła mnie ta szczotka, bo zastanawiałam się nad zakupem drugiej tangle teezer (który świetnie się u mnie spisuje) ale nie uśmiecha mi się wydać znów ponad 50 zł.

[mamm]

Napisane przez malachite

Ja megi nie oglądam ale właśnie zaciekawiła mnie ta szczotka, bo zastanawiałam się nad zakupem drugiej tangle teezer (który świetnie się u mnie spisuje) ale nie uśmiecha mi się wydać znów ponad 50 zł.

Nie mam Tangle Teezer'a, więc nie mogę porównać.
TT był dla mnie za drogi i dlatego skusiłam się na DT i jeśli rzeczywiście ten drugi jest odpowiednikiem tego pierwszego, to cieszę się, że chociaż zaoszczędziłam połowę pieniążków...

[Qloui]

Napisane przez happyswallow

Mi wypowiedź szusz wygląda raczej na żart/ironię...

Tak wiem że to ironia ale ona to już powinna uważać na słowa bo tylko szuka sponsorów

[agatekm]

Napisane przez Qloui

Słyszałyście to ? Perfumy FM to są te same perfumy co te wysoko półkowe rozlewane w tańsze butelki , chyba tę konsultantkę pogieło i odleciała za bardzo ,większe głupoty w swoim życiu nie słyszałam
Przecież ta firma FM to dawny Amway robią każdemu wodę z mózgu .

Moja przyjaciółka niedawno została konsultantka FMu i to właśnie mówią im na pierwszym szkoleniu/wprowadzeniu/pogadance przy zapisywaniu się. Że to są na pewno oryginalne perfumy, ale nie mogą sprzedawać pod oryginalną nazwą, więc są po prostu wlane w inną buteleczkę. Też mi się nie chce w to wwierzyć...

[monicar]

Napisane przez happyswallow

Mi wypowiedź szusz wygląda raczej na żart/ironię...

Mi również.

[Atenya]

Napisane przez agatekm

Moja przyjaciółka niedawno została konsultantka FMu i to właśnie mówią im na pierwszym szkoleniu/wprowadzeniu/pogadance przy zapisywaniu się. Że to są na pewno oryginalne perfumy, ale nie mogą sprzedawać pod oryginalną nazwą, więc są po prostu wlane w inną buteleczkę. Też mi się nie chce w to wwierzyć...

Ee to na pewno jakieś bzdury. Poza tym nie pachną tak samo jak oryginały...Parę zapachów porównywałam. Czasami to naprawdę niektórzy taki kit próbują wcisnąć, że śmiech ogarnia.

[agatekm]

Napisane przez Atenya

Ee to na pewno jakieś bzdury. Poza tym nie pachną tak samo jak oryginały...Parę zapachów porównywałam. Czasami to naprawdę niektórzy taki kit próbują wcisnąć, że śmiech ogarnia.

Ja porównywałam mexxa woman i dior j'adore, bo tych oryginały miałam i pachną tak samo, ale utrzymują się zdecydowanie krócej.
Swoją drogą, to świństwo, że sama firma tak oficjalnie oszukuje.

[nicctakiego]

Napisane przez Qloui

Coś mi "śmierdzi" ten filmik Megi , jedna z niewielu której wierzyłam .

Czemu Ci śmierdzi? Szczotka nie u każdego się sprawdzi, zresztą jak wszystko.

[agniesikk]

Napisane przez agatekm

Moja przyjaciółka niedawno została konsultantka FMu i to właśnie mówią im na pierwszym szkoleniu/wprowadzeniu/pogadance przy zapisywaniu się. Że to są na pewno oryginalne perfumy, ale nie mogą sprzedawać pod oryginalną nazwą, więc są po prostu wlane w inną buteleczkę. Też mi się nie chce w to wwierzyć...

Nie chce mi się w to wierzyć. Ceny perfum FM są porównywalne z Avonem, ale Avon nie kłamie, że sprzedają po tańszej cenie oryginalne zapachy.

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez mamm

Nie mam Tangle Teezer'a, więc nie mogę porównać.
TT był dla mnie za drogi i dlatego skusiłam się na DT i jeśli rzeczywiście ten drugi jest odpowiednikiem tego pierwszego, to cieszę się, że chociaż zaoszczędziłam połowę pieniążków...

Moim zdaniem nie jest odpowiednikiem, TT ma jeszcze ciensze "włosie", w tym Dtangler to jak w zwykłej szczotce.

[dolinka881]

Napisane przez agatekm

Ja porównywałam mexxa woman i dior j'adore, bo tych oryginały miałam i pachną tak samo, ale utrzymują się zdecydowanie krócej.
Swoją drogą, to świństwo, że sama firma tak oficjalnie oszukuje.

a ja miałam mexxa woman z fm i na mojej skórze utrzymywał się zdecydowanie dłużej niż oryginał . Ale ten mexx woman to chyba jedyny zamiennik o identycznym zapachu co oryginał, bo na każdym stoisku wciskają papierki spryskane właśnie tym zapachem..

[CruelOrchid]

http://siempre-la-belleza.blogspot.c...nt-tangle.html

Tu jest fajne porównanie tych 2 szczotek. Ja chyba kiedyś skuszę się na tę tańszą na testy (jeśli faktycznie zapuszczę dłuższe włosy)

[Selfish Girl]

Napisane przez agatekm

Moja przyjaciółka niedawno została konsultantka FMu i to właśnie mówią im na pierwszym szkoleniu/wprowadzeniu/pogadance przy zapisywaniu się. Że to są na pewno oryginalne perfumy, ale nie mogą sprzedawać pod oryginalną nazwą, więc są po prostu wlane w inną buteleczkę. Też mi się nie chce w to wwierzyć...

Dziwie się, że jeszcze żadna firma z tych 'wysokopółkowych' nie posłała tych z FM do sądu. A raczej tych konsultantów to pierdzielą takie głupoty.

Oryginalne a oryginalne to dwie różne sprawy a inspirowane zapachy wysokopółkowymi zapachami to BARDZO DUŻA RÓŻNICA.

[Senaliah]

Napisane przez agatekm

Moja przyjaciółka niedawno została konsultantka FMu i to właśnie mówią im na pierwszym szkoleniu/wprowadzeniu/pogadance przy zapisywaniu się. Że to są na pewno oryginalne perfumy, ale nie mogą sprzedawać pod oryginalną nazwą, więc są po prostu wlane w inną buteleczkę. Też mi się nie chce w to wwierzyć...

Mój komentarz do filmu Kokosowej:
"Wybacz ale jak zwykle konsultantki FM wygadują brednie. Jak to sobie wyobrażasz, że rozlewnia Diora rozlewa także do buteleczek FM swój produkt który jest 10 razy tańszy? No proszę Cię To są perfumy alternatywne czyli mają podobny skład zapachowy jak oryginał ale różnią się np jednym komponentem co nie jest wyczuwalne. Pachną w 99% tak samo ale się różnią. To jest dobre rozwiązanie aczkolwiek jak wole takie perfumy z nowej niemieckiej firmy Lauretta Larix, tu je mozesz zamowić (moge podac na priv) "

W MAYBE Lauretta Larix nie wciskają przynajmniej takich bredni rodem dla dzieci z przedszkola... dlatego nie lubię FM'u.

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez Selfish Girl

Dziwie się, że jeszcze żadna firma z tych 'wysokopółkowych' nie posłała tych z FM do sądu. A raczej tych konsultantów to pierdzielą takie głupoty.

Oryginalne a oryginalne to dwie różne sprawy a inspirowane zapachy wysokopółkowymi zapachami to BARDZO DUŻA RÓŻNICA.

Wiem że CKlein posłał ich do sądu i klika jeszcze innych za to że na jednej liście mają wypisane nr FM i koło tego nazwy oryginałów. To jest oszustwo własnie. Nie wiem czy sądza sie do tej pory ale sprawa na pewno była.

Co do odpowiedników to moje zdanie jest takie, że lepiej kupić taki odpowiednik za 30zl i pryskać sie nim częsciej niż kupić oryginał za 300zł gdzie 90% ten ceny to reklama, opakowanie, posrednicy i inni... To jest dla mnie lekkie oszustwo ale to moje zdanie

[zoila]

Napisane przez Senaliah

Co do odpowiedników to moje zdanie jest takie, że lepiej kupić taki odpowiednik za 30zl i pryskać sie nim częsciej niż kupić oryginał za 300zł gdzie 90% ten ceny to reklama, opakowanie, posrednicy i inni... To jest dla mnie lekkie oszustwo ale to moje zdanie

A nie uważasz, że kupując odpowiednik, wspierasz "złodzieja"? Bo przecież te firmy korzystają z kompozycji zapachowych wymyślonych dla marki i wielu wypadkach jadą na jej opinii - marka zapłaciła, oni już nie.

[Selfish Girl]

Napisane przez Senaliah

Co do odpowiedników to moje zdanie jest takie, że lepiej kupić taki odpowiednik za 30zl i pryskać sie nim częsciej niż kupić oryginał za 300zł gdzie 90% ten ceny to reklama, opakowanie, posrednicy i inni... To jest dla mnie lekkie oszustwo ale to moje zdanie

Pomijając fakt, że każdy ma inne pH skóry i każde perfumy pachną inaczej u każdej osoby to jeżeli coś pachnie podobnie i podoba się ten zapach to również nie widze w tym 'problemu' w kupowaniu insirowanego zapachu który wychodzi o wiele wiele taniej.

Napisane przez zoila

A nie uważasz, że kupując odpowiednik, wspierasz "złodzieja"?

Złodzieja wspierasz w momencie kupowania podróbki.
Inspirowany zapach to inspirowany zapach a nie złodziejstwo.


Temat jest bardzo szeroki i można go na wiele aspektów rozpatrywać .. ale jak widze, że ktoś kupuje coś i mówi wprost TO PODRÓBKA TEGO I TEGO to mam ochotę powiedzieć (wybaczcie, że chamsko) ale 'zamknij dupę, bo śmierdzi'

[agniesikk]

NIe mialam nigdy do czynienia z perfumami FM, ale zauwazylam, ze np. te drogeryjne wody toaletowe/perfumowane sa plaskie, nie rozwijaja sie, strasznie czuc w nich alkohol. Dlatego zrezygnowalam z kupowania perfum podrabianych, inspirowanych. Zreszta nie pryskam sie Bog wie ile, wiec mi flakonik perfum wystarcza na baaardzo dlugo.

[Senaliah]

Napisane przez zoila

A nie uważasz, że kupując odpowiednik, wspierasz "złodzieja"? Bo przecież te firmy korzystają z kompozycji zapachowych wymyślonych dla marki i wielu wypadkach jadą na jej opinii - marka zapłaciła, oni już nie.

To nie jest do konca tak... Komponenty zapachowe sa brane z całkiem innej firmy. Takich firm na świecie są tylko 4. Z tych 4 bierze komponenty np Dior, CK czy FM. Jeżeli FM czy Lauretta Larix tworzy zapach np nr 45 i ma on takie same skladniki jak np hugo boss ALE RÓZNI się jednym czy dwoma komponentami to w świetle prawa jest to inny produkt. Jest wiele takich produktow np pamiętam, że w Oriflame byly takie perfumy Diamond Musk które do złudzenia przypominały mi zapach Christiny Aguilery (przynamniej mnie). Widocznie były te same komponenty tak?
Nie mówię, że idea FM jest super sprawiedliwa ale na pewno pomysłowa i w świetle prawa jak najbardziej legalna.

Wszedzie mamy takie alternatywne zamienniki, same to widzicie kiedy oglądacie filmy na yt. Ile to razy laski polecają coś co jest identyczne jak kosmetyk, ktory jest bardzo drogi? Wtedy nie mamy wyrzutów sumienia?
A jak idziemy do apteki i prosimy o tańszy zamiennik antybiotyku?
Dosłownie na każdym kroku spotykamy coś takiego dlatego dla mnie jest to normalna rzecz. Jeżeli kogoś stać na oryginał Diora to niech go kupi, jezeli nie to niech sięgnie po FM, bo dla takich ludzi jest ta firma

Nie jestem konsultantką FM, żeby nie było.

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez Selfish Girl

Złodzieja wspierasz w momencie kupowania podróbki.
Inspirowany zapach to inspirowany zapach a nie złodziejstwo.

Dokładnie podróbka to podróbka. Identyczna butelka oraz nazwa. To już jest oszustwo.

[ladymln]

Można powiedzieć, że kupując w sieciówkach też wspieramy złodzieja, bo większość kolekcji jest inspirowanych projektami wielkich, znanych projektantów. Nie znam polityki firmy FM Group, ale jeśli jest tak, jak piszecie tzn. twierdzą, że sprzedają te same perfumy, co markowe tylko taniej to nie jest w porządku.

[Selfish Girl]

Napisane przez ladymln

Można powiedzieć, że kupując w sieciówkach też wspieramy złodzieja, bo większość kolekcji jest inspirowanych projektami wielkich, znanych projektantów. Nie znam polityki firmy FM Group, ale jeśli jest tak, jak piszecie tzn. twierdzą, że sprzedają te same perfumy, co markowe tylko taniej to nie jest w porządku.

Takie pierdoły w świat puszczają konsultanci.
Szwagierka mi raz chciała wcisnąć, że to TE SAME PERFUMY tylko, że tańsze. Starsza kobieta ode mnie a nie umiała zrozumieć, że nie może tak mówić bo za plagiat idzie się siedzieć.

[Senaliah]

Napisane przez Selfish Girl

Takie pierdoły w świat puszczają konsultanci.
Szwagierka mi raz chciała wcisnąć, że to TE SAME PERFUMY tylko, że tańsze. Starsza kobieta ode mnie a nie umiała zrozumieć, że nie może tak mówić bo za plagiat idzie się siedzieć.

Najgorsze jest to, że to nie wina Twojej szwagierki tylko pustych Managerów nad nią którzy mają ludzi za tępe bydło. Nie mogą zrozumieć, że sami sobie dołki pod sobą kopią, bo takich kto w takie brednie uwierzy będzie naprawdę mało.
pamiętam, że bardzo chcialam zacząć współpracę taką poważniejszą z tą firmą, na szczeblu Managera... niestety kiedy nasłuchałam się tego, ze to te samiutenkie perfumy tylko, ze przelane do ich buteleczek to mi sie odechciało... Do dziś pamiętam tą ich upartość i mine jakby mieli mnie za debila SZOK!

[Annaluka]

Napisane przez Senaliah

Co do odpowiedników to moje zdanie jest takie, że lepiej kupić taki odpowiednik za 30zl i pryskać sie nim częsciej niż kupić oryginał za 300zł gdzie 90% ten ceny to reklama, opakowanie, posrednicy i inni... To jest dla mnie lekkie oszustwo ale to moje zdanie

Ja wolę zapłacić więcej, spryskać się raz i pachnieć cały dzień Wiem, że w oryginalnych perfumach płacę też dużo za markę, ale te zapachy są wg mnie takie piękne, unikatowe, rozwijają się na skórze, nie są płaskie. Mam słabość do niektórych zapachów i nawet nie chciałabym kupić zapachu inspirowanego...

Napisane przez ladymln

Można powiedzieć, że kupując w sieciówkach też wspieramy złodzieja, bo większość kolekcji jest inspirowanych projektami wielkich, znanych projektantów.

No dokładnie

Ja nie mam nic do podróbek, poza tym, że sama ich nie kupuję.

Ale kupuję także zapachy sygnowane przez H&M, Zara, Coty, Avon, Oriflame i FM, gdzie w większości te zapachy są na czymś wzorowane. Nie lubię tylko tych tanich zapachów z drogerii za 2 dychy.

[ladymln]

Już pomijając fakt, że niektórych, a myślę, że wielu ludzi w Polsce, nie stać na perfumy za 300 zł, dlatego kupują tanie.

[Blondi2989]

Napisane przez agniesikk

"Twierdzicie, że głównym powodem, dla którego moje włosy tak wyglądają jest moje BOBO, które rośnie pod sercem".

BOBO

Te jest słodkie teksty o ciąży i przyszłym macierzyństwie zaczynają mnie już drażnić...
Oglądam ją z sentymentu, poza tym często naprawdę gada fajne rzeczy, no ale kurde - Bobo, małpiątko? (tak nazwała swoje dziecko na blogu)... Nasze społeczeństwo strasznie dziecinnieje...

Widziałyście?
http://www.youtube.com/user/FactOfTheDay/videos?view=0

[zoila]

Napisane przez Selfish Girl

Złodzieja wspierasz w momencie kupowania podróbki.
Inspirowany zapach to inspirowany zapach a nie złodziejstwo.


Temat jest bardzo szeroki i można go na wiele aspektów rozpatrywać .. ale jak widze, że ktoś kupuje coś i mówi wprost TO PODRÓBKA TEGO I TEGO to mam ochotę powiedzieć (wybaczcie, że chamsko) ale 'zamknij dupę, bo śmierdzi'

Dlatego też użyłam cudzysłowu. Może wybrałam nieprecyzyjne sformułowanie.

Napisane przez Senaliah

To nie jest do konca tak... Komponenty zapachowe sa brane z całkiem innej firmy. Takich firm na świecie są tylko 4. Z tych 4 bierze komponenty np Dior, CK czy FM. Jeżeli FM czy Lauretta Larix tworzy zapach np nr 45 i ma on takie same skladniki jak np hugo boss ALE RÓZNI się jednym czy dwoma komponentami to w świetle prawa jest to inny produkt. Jest wiele takich produktow np pamiętam, że w Oriflame byly takie perfumy Diamond Musk które do złudzenia przypominały mi zapach Christiny Aguilery (przynamniej mnie). Widocznie były te same komponenty tak?
Nie mówię, że idea FM jest super sprawiedliwa ale na pewno pomysłowa i w świetle prawa jak najbardziej legalna.

Wszedzie mamy takie alternatywne zamienniki, same to widzicie kiedy oglądacie filmy na yt. Ile to razy laski polecają coś co jest identyczne jak kosmetyk, ktory jest bardzo drogi? Wtedy nie mamy wyrzutów sumienia?
A jak idziemy do apteki i prosimy o tańszy zamiennik antybiotyku?
Dosłownie na każdym kroku spotykamy coś takiego dlatego dla mnie jest to normalna rzecz. Jeżeli kogoś stać na oryginał Diora to niech go kupi, jezeli nie to niech sięgnie po FM, bo dla takich ludzi jest ta firma

Nie jestem konsultantką FM, żeby nie było.

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------



Dokładnie podróbka to podróbka. Identyczna butelka oraz nazwa. To już jest oszustwo.

Nie wiedziałam o tych firmach produkujących komponenety, dobrze wiedzieć, że w sumie wszyscy korzystają z tego samego

Napisane przez ladymln

Już pomijając fakt, że niektórych, a myślę, że wielu ludzi w Polsce, nie stać na perfumy za 300 zł, dlatego kupują tanie.

Mnie też nie stać. Ale kupując tanie perfumy nie jesteśmy skazani na odpowiedniki. Są tańsze zapachy, które są oryginalne np. te z Coty typu Playboy. A przynajmniej tak mi się wydaje.