Polecamy:

**ostraszprota** · 2007-02-23, 22:28

Cytat:

Napisane przez Ines-ka

Nie wszystkich stać na markowe ciuchy, a chęć ich posiadania skłania do zakupu podróbek.

nazwijcie mnie burżujem, względnie snobką, ale nie lubię podróbek

.
jeśli kogoś stać na oryginał, a kupuje podróby - podejrzewam go o brak gustu/krótkowzroczność/skąpstwo

Przezlosliwa · 2007-02-23, 22:33

Dokładnie. Poza tym nie każdy ma potrzebę noszenia drogich, markowych ciuchów. Ja mogę się pochwalić - nie mam ani jednego markowego ciucha, którego metką mogłabym się pochwalić.

I w ogóle nie chodzi o to, że przekładam ilość nad jakość. Poza tym jeśli chodzi o finansowe sprawy, to jest to nieodpowiedni wątek.

Ines-ka · 2007-02-23, 22:33

Cytat:

Napisane przez ostraszprota

nazwijcie mnie burżujem, względnie snobką, ale nie lubię podróbek

.
jeśli kogoś stać na oryginał, a kupuje podróby - podejrzewam go o brak gustu/krótkowzroczność/skąpstwo

Ja też nie lubię i nie kupuję

Ale całość w firmowych znaczkach też razi.

Przezlosliwa · 2007-02-23, 22:36

Cytat:

Napisane przez ostraszprota

nazwijcie mnie burżujem, względnie snobką, ale nie lubię podróbek

.
jeśli kogoś stać na oryginał, a kupuje podróby - podejrzewam go o brak gustu/krótkowzroczność/skąpstwo

Co masz na myśli mówięc podróby? Coś z niższej półki czy napis Chaneel na torebce?

**ostraszprota** · 2007-02-23, 22:39

Cytat:

Napisane przez Przezlosliwa

Co masz na myśli mówięc podróby? Coś z niższej półki czy napis Chaneel na torebce?

**ostraszprota** · 2007-02-23, 22:40

Przezłośliwa, daj mi chwilę, powklejam kilka zdjęć

**ostraszprota** · 2007-02-23, 22:44

Cytat:

Napisane przez Ines-ka

Ja też nie lubię i nie kupuję

Ale całość w firmowych znaczkach też razi.

i

nie chodzi mi o "firmowe znaczki"

w widocznym już z daleka dla wszystkich miejscu

, tylko o promowanie pomysłodawców, a nie pozbawionych wyobraźni, ale za to żądnych łatwego zarobku "producentów"

**ostraszprota** · 2007-02-23, 23:10

zdjęcie balerinek w stylu rockabilly, namiętnie kopiowanych:
http://www.hotterthanhell.de/

**ostraszprota** · 2007-02-23, 23:14

trampki ze skóry i bluzeczka:
trampki.jpg

bluzka.jpg

**ostraszprota** · 2007-02-23, 23:46

aaaahhhh....
nie chodzi mi o to, aby kupować rzeczy DROGIE, ale o to, aby nie napędzać koniunktury na tanie, podrabiane rzeczy, produkowane przez ubogich ludzi w Azji za pieniądze, które nam wydają się śmieszne

ktoś, kto tworzy jakiś projekt, traci na to swój cenny czas, więc moim zdaniem nieuczciwa jest kradzież czyjejś własności intelektualnej.
prosty przykład: T-shirty z nadrukami zespołów muzycznych - w Polsce dostępne za cenę od 13 zł

- na miernej jakości, prześwitującej koszulce importowanej z chin, NIELEGALNE (bez wiedzy i zgody właściciela konceptu/zespołu) nadruki wykonane najtańszymi metodami (farba pęka i łuszczy się po kilku praniach, czasem po jednym

)
to swoisty ewenement, typowy dla Polski - w Europie Zachodniej oferuje się głównie koszulki na licencji, wykonane na T-shirtach pokroju Fruit of the Loom...
ale oczywiście piszę coś, co jest zupełnie oderwane od tematu wątku

chodzi mi właściwie o to, że ciężko w Polsce dostać ładne i dobrej jakości ciuszki w stylistyce rockowej

Przezlosliwa · 2007-02-23, 23:50

Cytat:

Napisane przez ostraszprota

aaaahhhh....
nie chodzi mi o to, aby kupować rzeczy DROGIE, ale o to, aby nie napędzać koniunktury na tanie, podrabiane rzeczy, produkowane przez ubogich ludzi w Azji za pieniądze, które nam wydają się śmieszne

ktoś, kto tworzy jakiś projekt, traci na to swój cenny czas, więc moim zdaniem nieuczciwa jest kradzież czyjejś własności intelektualnej.
prosty przykład: T-shirty z nadrukami zespołów muzycznych - w Polsce dostępne za cenę od 13 zł

- na miernej jakości, prześwitującej koszulce importowanej z chin, NIELEGALNE (bez wiedzy i zgody właściciela konceptu/zespołu) nadruki wykonane najtańszymi metodami (farba pęka i łuszczy się po kilku praniach, czasem po jednym

)
to swoisty ewenement, typowy dla Polski - w Europie Zachodniej oferuje się głównie koszulki na licencji, wykonane na T-shirtach pokroju Fruit of the Loom...
ale oczywiście piszę coś, co jest zupełnie oderwane od tematu wątku

chodzi mi właściwie o to, że ciężko w Polsce dostać ładne i dobrej jakości ciuszki w stylistyce rockowej

Ta sytuacja jest po prostu dostosowana do naszych realiów. Większość osób nie stać po prostu na inne ubrania, dlatego lepsze nie są do nas sprowadzane. Myślę, że internet umożliwia kupowanie ubrań niedostępnych w Polsce.

**ostraszprota** · 2007-02-24, 00:01

obawiam się raczej, że nasza sytuacja polityczna

i klimat społeczny (spuścizna peerelu - upodobanie do wtapiania się w tłum i nie wychylania z szeregu

, państwo wyznaniowe, wychowanie patriarchalne ) powodują, że niegrzeczny, rockowy look jest odgórnie tępiony

. mam 24 lata i nie biorę tu pod uwagę młodzieńczego buntu

2007-02-23, 22:33	#152
Przezlosliwa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-12 Lokalizacja: The middle of nowhere .. Wiadomości: 3 302	Dot.: Przypisywanie sobie wyłącznego prawa do określonego stylu ?! Bezsens Dokładnie. Poza tym nie każdy ma potrzebę noszenia drogich, markowych ciuchów. Ja mogę się pochwalić - nie mam ani jednego markowego ciucha, którego metką mogłabym się pochwalić. I w ogóle nie chodzi o to, że przekładam ilość nad jakość. Poza tym jeśli chodzi o finansowe sprawy, to jest to nieodpowiedni wątek. __________________ 68- 66.5 - 63.9 - 62.2 - 60.9 - 58.5 -56.8 - 55.6 - 54.0 - 50 (164 cm) Agencja Interaktywna Poznań 21.02.11 - start "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie" Żadne jedzenie nie jest aż tak dobre, by było warte chociażby kilograma

2007-02-23, 22:40	#156
ostraszprota BAN stały Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: krajenka Wiadomości: 26	Dot.: Przypisywanie sobie wyłącznego prawa do określonego stylu ?! Bezsens Przezłośliwa, daj mi chwilę, powklejam kilka zdjęć

2007-02-23, 23:10	#158
ostraszprota BAN stały Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: krajenka Wiadomości: 26	Dot.: Przypisywanie sobie wyłącznego prawa do określonego stylu ?! Bezsens zdjęcie balerinek w stylu rockabilly, namiętnie kopiowanych: http://www.hotterthanhell.de/

2007-02-23, 23:14	#159
ostraszprota BAN stały Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: krajenka Wiadomości: 26	Dot.: Przypisywanie sobie wyłącznego prawa do określonego stylu ?! Bezsens trampki ze skóry i bluzeczka: trampki.jpg bluzka.jpg

2007-02-23, 23:46	#160
ostraszprota BAN stały Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: krajenka Wiadomości: 26	Dot.: Przypisywanie sobie wyłącznego prawa do określonego stylu ?! Bezsens aaaahhhh.... nie chodzi mi o to, aby kupować rzeczy DROGIE, ale o to, aby nie napędzać koniunktury na tanie, podrabiane rzeczy, produkowane przez ubogich ludzi w Azji za pieniądze, które nam wydają się śmieszne ktoś, kto tworzy jakiś projekt, traci na to swój cenny czas, więc moim zdaniem nieuczciwa jest kradzież czyjejś własności intelektualnej. prosty przykład: T-shirty z nadrukami zespołów muzycznych - w Polsce dostępne za cenę od 13 zł - na miernej jakości, prześwitującej koszulce importowanej z chin, NIELEGALNE (bez wiedzy i zgody właściciela konceptu/zespołu) nadruki wykonane najtańszymi metodami (farba pęka i łuszczy się po kilku praniach, czasem po jednym ) to swoisty ewenement, typowy dla Polski - w Europie Zachodniej oferuje się głównie koszulki na licencji, wykonane na T-shirtach pokroju Fruit of the Loom... ale oczywiście piszę coś, co jest zupełnie oderwane od tematu wątku chodzi mi właściwie o to, że ciężko w Polsce dostać ładne i dobrej jakości ciuszki w stylistyce rockowej

2007-02-24, 00:01	#162
ostraszprota BAN stały Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: krajenka Wiadomości: 26	Dot.: Przypisywanie sobie wyłącznego prawa do określonego stylu ?! Bezsens obawiam się raczej, że nasza sytuacja polityczna i klimat społeczny (spuścizna peerelu - upodobanie do wtapiania się w tłum i nie wychylania z szeregu , państwo wyznaniowe, wychowanie patriarchalne ) powodują, że niegrzeczny, rockowy look jest odgórnie tępiony . mam 24 lata i nie biorę tu pod uwagę młodzieńczego buntu

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)