Żonki 2009 cz. XXXV

[201803111825]

Treść usunięta

[Gucia0987]

U mnie znowu wariactwo, ale mówię CZEŚĆ

[śliweńka]

Samba ale dzidzia Ci to wszystko wynagrodzi ja uwielbiam te poranki ja budzę się z palcem Karo w nosie albo skacze w łóżku i tatę budzi

[SAMBAdiJANEIRO]

Śliwenka no taka mam wlasnie nadzieje haha

[*Agatek*]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

moze zobacz sobie oferte kursow w Twoim VHS? pewnie na taki intensywny kurs jak ja chodzilam nie masz przy dziecku czasu, ale moze jakis popoludniowy by sie trafil? moj maz chodzi teraz na poziom A2 raz w tygodniu, zajecia trwaja 2 h i jest 10 spotkan w sumie...placi za to 60 euro wiec nie majatek... wprawdzie przy takich kursach bardzo duzo musisz robic w domu, bo to jednak jest malo czasu, ale uwazam ze lepsze niz nic i na pewno swietna mobilizacja... ja teraz jak nie chodze na kurs i odwolalam moja korepetytorke bo sie zle czulam i nie bylam w stanie do niej jezdzic to nic nie robie i jestem zla na siebie na szczescie 8 kwietnia zaczynam kolejny kurs...

nie dam rady z młodzieżą- jedynie w pracy się uczyć, a mała- złobek. Niestety ale tz codziennie 6-18 go nie ma, zanim się wykapie, zje to jest 19 a dziś miał nockę- ma do teraz, od 3 w nocy go nie ma, a mamy 17... Będzie odsypiał, beznadzieja jakaś

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez *Agatek*

nie dam rady z młodzieżą- jedynie w pracy się uczyć, a mała- złobek. Niestety ale tz codziennie 6-18 go nie ma, zanim się wykapie, zje to jest 19 a dziś miał nockę- ma do teraz, od 3 w nocy go nie ma, a mamy 17... Będzie odsypiał, beznadzieja jakaś

oj to niefajnie... no to musisz sama przysiasc... a to co maz dzis robi tyle czasu?? przeciez sniegu nie ma?

[*Agatek*]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

oj to niefajnie... no to musisz sama przysiasc... a to co maz dzis robi tyle czasu?? przeciez sniegu nie ma?

nie ma u Was? Kochana! U nas nasypało chyba z 10 cm to co, ze na plusie i rozpuszcza się... ehh muszą mieć odśnieżone odśnieża do tej pory dziś o 7 widziałam jak babeczka miała problem przejść chodnikiem, bo tyle śniegu, nie odśnieżone wtedy tu było

Pogoda dobija, ma jeszcze tak padać ze 2 dni

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez *Agatek*

nie ma u Was? Kochana! U nas nasypało chyba z 10 cm to co, ze na plusie i rozpuszcza się... ehh muszą mieć odśnieżone odśnieża do tej pory dziś o 7 widziałam jak babeczka miała problem przejść chodnikiem, bo tyle śniegu, nie odśnieżone wtedy tu było

Pogoda dobija, ma jeszcze tak padać ze 2 dni

no co Ty? u nas dzisiaj piekna pogoda... sloneczko od rana i ok. 10 stopni na plusie...bylam na spacerku to taka przyjemna wiosna... przeciez nie mamy do siebie az tak daleko... zeby tylko do nas ta zima nie przyszla...

[anika222]

hej
ogrzebuje sie pourlopowo
w pracy szął ciał
same zaległości:/

urodziny udały sie wspaniale choć bardzo mi taty brakowało
Natala przeszczesliwa od srody ze mna gotowała i piekła i powtarzała wciąz że goście przyjda i piecze dla gości

ide ponadrabiac moze sie uda...

[Ana***]

Cześć

[martucha84]

WLASNIE BYL U MNIE pan dzielnicowy : bo prowadzimy codziennie o 23 dzialanosc gospodarcza!

i sie smial ze juz wie o co chodzi i widzi ze ta dzialanosc gospodarcza wlasnie tu chodzi obok ;D



a tak pozatym zwolnilo sie kolejne miejsce tym razem w 3-4 latkach (szkoda ze nie w 2,5-3 no ale) i Pat oficjalnie jest na liscie a ze to dzieci mlodsze to idzie w srode akurat jestem tam caly dzien.. nie wiem czy ja sie bardziej boje czy on


ide na duza wodke!

[*Agatek*]

Napisane przez martucha84

WLASNIE BYL U MNIE pan dzielnicowy : bo prowadzimy codziennie o 23 dzialanosc gospodarcza!

i sie smial ze juz wie o co chodzi i widzi ze ta dzialanosc gospodarcza wlasnie tu chodzi obok ;D



a tak pozatym zwolnilo sie kolejne miejsce tym razem w 3-4 latkach (szkoda ze nie w 2,5-3 no ale) i Pat oficjalnie jest na liscie a ze to dzieci mlodsze to idzie w srode akurat jestem tam caly dzien.. nie wiem czy ja sie bardziej boje czy on


ide na duza wodke!

czytałam na fb a wiesz którzy to sąsiedzi? Pewnie ich już nie lubisz ;p

No i za spotkanie Myślę, że młody się szybko zakoleguje

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

no co Ty? u nas dzisiaj piekna pogoda... sloneczko od rana i ok. 10 stopni na plusie...bylam na spacerku to taka przyjemna wiosna... przeciez nie mamy do siebie az tak daleko... zeby tylko do nas ta zima nie przyszla...

a no u nas tak
z prognozy korzystamy z tej: http://www.wetter24.de/wetter/hamburg/49X1351.html

Zazdroszczę słonka, mam nadzieję, że znów zawita!!

[ktosia86]

Napisane przez martucha84

WLASNIE BYL U MNIE pan dzielnicowy : bo prowadzimy codziennie o 23 dzialanosc gospodarcza!

i sie smial ze juz wie o co chodzi i widzi ze ta dzialanosc gospodarcza wlasnie tu chodzi obok ;D



a tak pozatym zwolnilo sie kolejne miejsce tym razem w 3-4 latkach (szkoda ze nie w 2,5-3 no ale) i Pat oficjalnie jest na liscie a ze to dzieci mlodsze to idzie w srode akurat jestem tam caly dzien.. nie wiem czy ja sie bardziej boje czy on


ide na duza wodke!

I Wy tak tylko o tej 23 prowadzicie działalność? To bardzo specyficzna branża musi być Zdrówko Twoich sąsiadów!
Ojej! Pat do przedszkola! Już!!! Trzymam kciuki za pierwszy dzień! Na pewno będzie super


Ale u mnie sypie śnieg!!!!!!!!!!! Jak tak dalej pójdzie, będą wymarzone białe święta Szkoda tylko, że nie te co powinny Nienawidzę zimy wiosną


Aniczko cieszę się, że imprezka udana!


Dobry wieczór wszystkim
Wkurza mnie pogoda, nie chce mi się gadać

[Madzialenka12344321]

Cześć.

Postaram się Was nadrobić.

Paskudnie się czuję.

Wczoraj ok 17 zaczęłam mieć dreszcze, było mi bardzo zimno. Za 4 godziny miałam już gorączkę 39 stopni Zbiłam ją lekiem. Dzis rano wszystko dobrze i co? I od 17 znowu zaczęłam mieć dreszcze. Na razie mam 37,6. Oby nie podrosła. Mąż dziś w pracy na noc, ja z Mają (na szczęście smacznie śpi). Najgorsze, że lewa pierś w pachwinie mnie boli strasznie. Myślałam, ze mam jakiś zastój. Przyjechała teściowa, zbadała i nic takiego nie czuje. ech...

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez martucha84

WLASNIE BYL U MNIE pan dzielnicowy : bo prowadzimy codziennie o 23 dzialanosc gospodarcza!

i sie smial ze juz wie o co chodzi i widzi ze ta dzialanosc gospodarcza wlasnie tu chodzi obok ;D



a tak pozatym zwolnilo sie kolejne miejsce tym razem w 3-4 latkach (szkoda ze nie w 2,5-3 no ale) i Pat oficjalnie jest na liscie a ze to dzieci mlodsze to idzie w srode akurat jestem tam caly dzien.. nie wiem czy ja sie bardziej boje czy on


ide na duza wodke!

wow!! a jaka dzialalnosc prowadzicie?

trzymam kciuki za Pata

[Madzialenka12344321]

Marta super, że się udało.

Co do drukarki, to ja mam HP laserową i zamiennika normalnie chodzą.

[gold-fish]

Napisane przez *Agatek*

Hej
Goldi jeszcze 6 tyg i zobaczymy Twojego maluszka

wolałabym 4
w 2 tygodnie obwód brzucha powiększył się o 5 cm! Wiecie ile mam... 105! Ciagle tylko słysze że jestem wielka, że synek będzie wielki... moim zdaniem wcale tak dużo nie jem. Nie chcę urodzić 5 kg dziecko Trochę się tym przyrostem martwię. Fakt, że kręgosłup mnie często boli i ruszam się dość niezgrabnie No i wydaje mi się ze brzuszek jest nisko. W piatek mam usg i muszę zagadać z lekarzem.

Napisane przez india83

wow, zleciało...

no, nie chce mi się wierzyć... do swiąt czas też minie mega szybko i już bedzie kwiecień czyli spakować torbę, poprać ciuszki, zadbac o wygląd i wio na porodówkę

Napisane przez martucha84

gold-fish jak szpital jakie wrazenia?

takie sobie... wcześniej kiedyś leżałam w tym szpitalu i miałam dobre wspomnienia. Oprowadzała nas położna, mega sztywna, jakas taka zmanierowana. Młoda, przed 40-tką. Cisza, spokój. Widziałam 3 z 4 sal porodowych, w tym jedną w której jest wanna. Warunki bardzo dobre. Zieczulenie podają dożylnie i tylko wtedy gdy jest potrzeba Nie na zyczenie (bo przecież oni wiedzą lepiej czy kobietę boli... ) Sama nie wiem. Mój lekarz pracuje w drugim szpitalu, którego jeszcze nie widziałam. Tż też uważa że lepiej żebym rodziła w tym drugim bo jest najbardziej nowoczesny i mają poradnie laktacyjną. I jeżeli w czasie oglądania trafi się miła położna to pewnie tam urodzę. Bo jak sobie pomyślę że ta laska miałaby przyjmować poród to mi sie odechciewa, zero uśmiechu... Zero

[Madzialenka12344321]

Gold spokojnie. Ja miałam dość spory brzuszek a Maja wcale jakimś wielkoludem nie była, raczej standardowa.

[india83]

Napisane przez martucha84

india kochana cos mi ten orsay nie wspolpracuje.. nie było ich juz potem jakn wrzucilam to sie okazalo że są inne ale teraz widzę że maja je na stanie znowu więć wklejam te wlasciwe w fotkach na dole

też fajne

Napisane przez ania20m

Cześć
Jakubowski zrobił mi dzisiaj pobudkę przed 6, wybiegał sie i wybawił i zasnął przed chwilą.

Nie było mnie tu kilka dni bo zabrałam sie ostro za pisanie pracy mgr i napisałam już cały II rozdział i wypożyczyłam książki do III, może w tym tygodniu zaczne pisać jak mnie najdzie wena chociaż raczej trzeba by sie zabrać za porządki świąteczne najpierw, ale jakoś nie chce mi sie okien myć jak tak zimno na dworze jest.


O słuchajcie mam pytanie:
Jakie macie drukarki/urządzenia wielofunkcyjne? Musze sobie coś kupić ale nie wiem z jakiej firmy? Mam z bratem na spółke urządzenie wielofunkcyjne z HP ale tusze są do tego drogie, i w ogóle wiecie jak ton jest ze spółkami. Kiedyś dawno temu mieliśmy drukarke Epsona i zastanawiam sie nad tą firmą bo ma tusze zamienniki tanie i osobne kolory.

ja mam EPSON i tez jestem zadowolona, niegdy wiecej HP przede wszystkim przez problemowe tusze

Napisane przez martucha84

WLASNIE BYL U MNIE pan dzielnicowy : bo prowadzimy codziennie o 23 dzialanosc gospodarcza!

i sie smial ze juz wie o co chodzi i widzi ze ta dzialanosc gospodarcza wlasnie tu chodzi obok ;D



a tak pozatym zwolnilo sie kolejne miejsce tym razem w 3-4 latkach (szkoda ze nie w 2,5-3 no ale) i Pat oficjalnie jest na liscie a ze to dzieci mlodsze to idzie w srode akurat jestem tam caly dzien.. nie wiem czy ja sie bardziej boje czy on


ide na duza wodke!

wspołczuje sasiedztwa

[martucha84]

apropo drukarek - my mamy brothera jestesmy mega zadowoleni tusze zamienniki po 6-7 zl nic sie nie dzieje a do tego bezprzewodowa...

co do dzialanosci - to ma ona polegac na cytuje "przesypywaniu drobnych przedmiotow" coz powiedziec...
dzielnicowy sam sie smial... mowil ze jak z nimi gadal i narzekali na Pata to powiedzial ze nic zrobic nie moze bo to jest male dziecko..to wtedy wycofali skargi dotyczace tupania i biegania a wystosowali dotyczaca prowadzenia dzialnosci gosp. po 23 polegajacej na przesypywaniu..."
zabic smiechem....

a ktorzy to sasiedzi to wiem.. bo to jedyni mozliwi obok mieszkaja glusi dziadkowie na przeciwko malzenstwo w dzieckiem tylko ci pod nami proawdza z nami zimna wojne


a ze Pat sobie poradzi w przedszkolu.. no ok.. wiem ale mimo to sie martwie troche

Goldi to moze lepiej wybrac 2 szpital?

[india83]

Madzia zdrówka!!!

Marta nie ma co się przejmować takimi sąsiadami, ale rozumiem, że to wkurza. Co zrobić... zlewać i traktować jak powietrze. Bo rozumiem, że po normalnych rozmowach juz jesteście? (jeśli nie to może zacznijcie od tego) Nie dajcie się sprowokować i nie zniżajcie się do ich poziomu bo takie utarte konflikty sąsiedzkie do niczego nie prowadzą, wiec nie dajcie się wkręcić. Niestety znam naprawe fatalne przypadki, gdzie jedna i druga strona nie odpuszcza i ni wiecej tylko sobie strzelić w ł..b.

Dziś mój ostatni dzień nadgodzin Już jestem zmęczona, wiec się ciesze. Zaraz wyruszam do pracy.

Miłego dnia

[martucha84]

Napisane przez kliwia

marta, weszlam zobaczyc na orsay. bo wlasnie widzialam reklame z dzinsami. i kurce co? jedna para spodni w fasonie bootcut - lekkie przegiecie jak na taka firme. nie mysli sie wogole o innych sylwetkach, tylko szczuple i proste wchodza w gre. buuuu uu a juz myslalam ze nabede spodnie w orseju.

jedna jest w sklepie netowym ale jak mowie w tym netowym na stronie jest straszna bieda, w stacjonarnym jest duza takze bootcutow na prawde duzoooo
przynajmniej w tym w ktorym bylam

Napisane przez kasiaher

Witam

czytam i czytam was cały czas , ale brak totalnej weny do pisania

trzymam kciuki za Was! za rozprawe prace mlodego

Napisane przez Gucia0987

U mnie znowu wariactwo, ale mówię CZEŚĆ

czeeeść

Napisane przez india83

Marta nie ma co się przejmować takimi sąsiadami, ale rozumiem, że to wkurza. Co zrobić... zlewać i traktować jak powietrze. Bo rozumiem, że po normalnych rozmowach juz jesteście? (jeśli nie to może zacznijcie od tego) Nie dajcie się sprowokować i nie zniżajcie się do ich poziomu bo takie utarte konflikty sąsiedzkie do niczego nie prowadzą, wiec nie dajcie się wkręcić. Niestety znam naprawe fatalne przypadki, gdzie jedna i druga strona nie odpuszcza i ni wiecej tylko sobie strzelić w ł..b.

oczywiscie ze chcielismy zalatwic to normalnie.. jak zaczal chodzic czyli w 2011 zaczeli nam zwracac uwage ze ten nasz Patryk to strasznie halasuje.. to mowimy ze przepraszamy ale ze to dziecko.. i ze sami maja wnuczke to rozumieje (ich corka wpadla jak miala 17 lat zamieszkal z nia chlopaka i po roku sie wyniesli.. jak raz jest w miesiacu to wszystko..) stwierdzili ze mamy sobie kupic wykladzine na cale mieszkanie albo wymienic panele i wyciszyc pokoj.. to im mowie ze nas na to niestac i jak bedziemy planowac remont to pomyslimy..
potem nie zglaszali żadnych uwag.. nastepnie zaczeli walic w kaloryfer jak patryk w nocy sie dusil i kaszlal.. to im wojtek zwrocil uwage ze syn jest chory to powiedzieli ze to nie oni.. jassssne.. i cisza.. poczym w zeszlym roku w sierpniu wpadl do nas z awantura, ze dom to nie plac zabaw - to mu powiedzialam ze mam male dziecko wiec mam plac zabaw.. to stwierdzil ze przyniesie mi regulamin korzystania z mieszkania - wydzieral sie na mnie wiec mu powiedzialam ze czekam na ten regulamin.. i tyle... wtedy wlasnie Pat mial buty profilaktyczne i one sa twarde wiec mu je sciagnelismy bo ok moze im to stukanie przeszkadzac...
spotkalismy ich na klatce to koles nam mowi ironicznie i co dalo sie wyciszyc? to go poinformowalam ze nie ze po prostu syn chodzi na boso zamiast w butach profilaktycznych to sie zamknal..
tak na prawde Pat jest na chodzie miedzy 9 rano a 20 - po 20 a do 9 jest cicho.. nawet jak nie spi to oglada wtedy bajki.. bo leci i dora i dobranocny ogrod wiec sie wycisza..
no i byla cisza w relacjach od wlasnie tego sierpnia az do wczoraj...

z jednej strony mam ochote im zrobic taki weekend zeby nas popamietali do konca zycia.. a o 22 byc cicho zeby sie nie doczepili..
a z drugiej strony nie mam ochoty bawic sie w takie gierki ale wiem ze sie nie da z nimi gadac bo jak rozmawiamy to przytakuja a potem niz zgruchy albo awantura albo cisza i nagle taki suprajs...

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez martucha84

apropo drukarek - my mamy brothera jestesmy mega zadowoleni tusze zamienniki po 6-7 zl nic sie nie dzieje a do tego bezprzewodowa...

co do dzialanosci - to ma ona polegac na cytuje "przesypywaniu drobnych przedmiotow" coz powiedziec...
dzielnicowy sam sie smial... mowil ze jak z nimi gadal i narzekali na Pata to powiedzial ze nic zrobic nie moze bo to jest male dziecko..to wtedy wycofali skargi dotyczace tupania i biegania a wystosowali dotyczaca prowadzenia dzialnosci gosp. po 23 polegajacej na przesypywaniu..."
zabic smiechem....

a ktorzy to sasiedzi to wiem.. bo to jedyni mozliwi obok mieszkaja glusi dziadkowie na przeciwko malzenstwo w dzieckiem tylko ci pod nami proawdza z nami zimna wojne


a ze Pat sobie poradzi w przedszkolu.. no ok.. wiem ale mimo to sie martwie troche

Goldi to moze lepiej wybrac 2 szpital?

buahaha od dawna wiedzialam ze nocami skladacie dlugopisy nie przejmuj sie - sa ludzie i parapety

[Gucia0987]

Dzień dobry,

Samba mam nadzieje, że poczujesz sie dzisiaj lepiej i współćzuję problemów z pęcherzem...

Aniczko cieszę sie, że urodziny Natuli udane!! Nie mogło być inaczej!

Ktosiu ja mam tak samo. Ta pogoda mnie doprowadza do szału!

Martucha jesteś po prostu niesamowita!

Współczuję sąsiadów - dno! No i trzymam jutro kciuki za Patryka!!!

Magda zdrowia!!

Kasiaher ale fajnie, że Dominik chodzi na tańce!
A jak u Ciebie? Jak się czujesz?

Mój weekend bardzo rodzinny. Dostałam od dziadka TŻ piękny bukiecik goździków. Aż mi się miło zrobiło, że pamiętali
Ale to nic w porównaniu do tego jaka byłam wczoraj zaskoczona. Otrzymałam paczkę w pracy od niejakiej <Marty Już nie pamiętam kiedy ktoś mi zrobił taką niespodzianką Martucha dziękuję raz jeszcze!

i wracam do pracy. Pewnie dopiero w środę się odezwę wieczorem. Miłego dnia Wam życzę!

[bzyczka1]

a chcecie zobaczyć jaka pogoda u nas jest??

A Tż ma dzisiaj do zrobienia ponad 500km...

[ania20m]

Dzięki za opinie o drukarkach chyba jednak wybiore epsona.

U nas śnieżyca na całego, w nocy sypało i teraz też popaduje. Mąż sie 40 minut odkopywał zanim do pracy rano wyjechał. A już miałam nadzieje na wiosne...

Kuba zasnął a ja przeglądam w necie strony z ogłoszeniami o pracę i sie załamuje

[myszka_maj]

[/COLOR]hej dziewczyny
nas dopadly chorobska. bylismy wczoraj z tomkuem u lekarza i po godzinie w zapelnionej przychodni tez sie pochoriwalam....

marta swietni sasiedzi ale moich nic nie pobije i mam tu na myslu wszystkuch sasiadow. ja wiedzualam ze to nie sa normalni ludzie ale teraz sie okazalo jakimi swiniami moga sie okazac sasiedzu w glowie snie nie misci czasem to wszystko...zatruwaja zycie na maksa... no ale coz....


bzyczka u nas taka sama zima. sniegu napadalo tyle przez noc ze tz ledwo z garazu wyjechal


dziewczyny mam ochote na jakues ciasto z owocami...mam zamrozone jakies wisnie jagody porzeczki macie jakis fajny przepis? chodzi za mna ciasto drozdzowe z jagodami i kruszonka i lukrem na dodatek ale nie wiem czy bym podolala takiemu ciastu....

[201803111825]

Treść usunięta

[Ana***]

Cześć!
A gdzie życzenia dla mnie?

[bzyczka1]

Ahh no właśnie widziałam że jakaś małolata ma urodziny :P Wszystkiego dobrego Ana